Gratuluję .
Niestety taka postawa nie jest typowa. Mój sąsiad np. też ma owczarka niemieckiego, którego od małego wyszkolił w swoim mniemaniu b. dobrze. Polega to na tym, że intensywnie ujada na wszystko co się rusza. Nie ważne, że jest środek nocy, albo przechodzień to sąsiad, którego widzi naście razy dziennie.
Nic dziwnego, że nie potrafię już niestety patrzeć z sympatią na takie stworzenia.