Dzięki za rady =]
Co do ocieplenia, fachowiec to mój szwagier który w budownictwie siedzi przeszło 20 lat a uczył go mój ojciec - który na murach spędził całe swoje życie i potwierdza tą tezę. Więc wybaczcie, im ufam bardziej niż Wam
Wywietrzniki są, ale za bardzo nic nie dają. Dodatkowo staramy się codziennie co najmniej godzinę wietrzyć pokoje no ale za bardzo to nic nie zmienia. Niestety.
A rolet będę bronić, tak naprawdę wystarczy je w cieplejsze dni zasłonić około godziny 11 czy przed wyjściem do pracy. Jeśli wychodzisz z domu to bez różnicy jest czy na salonach będzie coś widać czy nie. A jeśli zostajesz w domu to zawsze możesz zostawić odsłonięte okna od zachodu czy tam północy i nie jest tak źle =]
Rośliny to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie jednak trochę gorzej zorganizować to na piętrzę czy poddaszu.