Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBez dużej komplikacji... połączyłbym górę "starego" zbiornika z dołem nowego. Dopiero w górę nowego podłączyłbym zasilanie z kotła. Analogicznie odbiorniki ciepła. W ten sposób powstały bufor będzie "wyższy" i zawsze najpierw będzie ładowany zbiornik z wężownicą.
Niestety wężownicę solarna grzała by taki układ "od połowy" i potrzebna by była pompka do mieszania.
Ostatnio edytowane przez mac_612 ; 28-10-2016 o 00:37
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAdam nauka radziecka o tym rozważa ale z lata do zimy ... marna szanse.
Zresztą bez sensu mam nie co inny napad w tym względzie tylko odległość mi trochę psuje układ ?
ale to kwestia izolacji przewodów.
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny Mój dziennik budowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny
Komentarze do dziennika
http://demotywatory.pl/4685816
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam serdecznie. Po przeszukaniu forum nie znalazłem tematu, w którym uzyskałbym informacje związane z buforem ciepła a cyrkulacją cwu. Bufor będzie miał pojemność ok (2400l). Oczywiście cwu z wężownicy z bufora. Instalacja przygotowana pod cyrkulacje cwu. Czy ma ktoś takie rozwiązanie u siebie? Chciałbym to zrobić bez dodatkowego zbiornika na cwu do cyrkulacji. Z góry dziękuje za pomoc.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTutaj bym polemizował, może nie powinna zarastać ale w mega "zakamienionej" wodzie będzie zarastać tak jak w termie gazowej, wiem z autopsji. Tylko jak to mi odpowiedziano na to pytanie w buforze mamy skalę makro.
Odnośnie szlifowania klapki w zaworze klapowym ile ją zmniejszaliście? W moim 6/4 klapka mosiężna ma z 5-6mm grubości i faktycznie jest dość ciężka. Planuję zmniejszyć do 2mm.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWrócę jeszcze do tematu cofającej się wody do kotła po wygaśnięciu. Czy ktoś próbował takie ustrojstwo a mianowicie zwrotny grzybkowy?? grawitacja idzie przez niego??
lub jak by wyciągnął z zaworu zwrotnego mosiężnego sprężynę i założył go w pionie??
lub wspominany wcześniej elektrozawór bezprądowo otwarty (w razie braku prądu by szła grawitacja) tylko jak nim zasterować? z czopucha??
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWygląda to tak : z kotła wychodzi pionowo do góry mufa 5/4. Od razu redukuję na 1 cal.Daję calowy trójnik by z jego boku w otworach w korku dać czujniki temperatury. Dalej redukcja na 3/4 cala , ciepłomierz SENSUS ( o tym jeszcze za chwilę ), przechodzę z 3/4 na 1 cal, pompa , przechodzę na 5/4, w tym miejscu pionowo wspomnianyz5/4 zawór zwrotny mosiężny z usuniętą sprężynką, za nim jeszcze odcinek pionowej rury, kolano i na górę bufora. (już wiesz że mam instalację z buforem, zachęcam do lektury moich wcześniejszych postów ). Co do przycięcia się zaworu - nie ma takiej możliwości gdyż w środku po usunięciu sprężyny jest tylko bo cały grzybek z gumową uszczelką na obwodzie utrzymywany - co ważne - w centralnym położeniu przez pionową prowadnicę w samym jego środku, nie ma więc możliwości przekrzywić się na boki a chodzi idealnie lekko bez oporu umożliwiając pracę grawitacyjną.
Właśnie w nawiązaniu do ciepłomierza i grawitacji - obawiałem się nieco, że tak silne zredukowanie średnicy przepływu przez ciepłomierz uniemożliwi mi pracę na grawitacji. Prawdopodobnie bez niego szło by lepiej, ale nie narzekam. Oba te elementy tj. ciepłomierz i zawór zwrotny pozwalają na takie osiągi w grawitacji, że po ustawieniu startu pompy na 82 stopnie ( tak mam 3 sezon) i przy temperaturze 81,5 stopnia na kotle a na powrocie ok.30 stopni ciepłomierz pokazuje grawitacyjny przepływ 0,019 m3 /h i moc 8-9 kW, tak że grawitacja działa a w chwilę potem załącza się pompa.
Mam nadzieję że opis będzie pomocny. W razie wątpliwości mogę wstawić fotki - wiadomo, jeden obraz powie więcej niż tysiąc słów. Jednak w tej chwili nie mogę gdyż ja teg nie robiłem, a ten który to umie zrobić ( mój syn ). Jeszcze smacznie śpi. W razie czego proszę o pytania.
Pozdrawiam miwok Mirek W.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOk wszystko jasne. U mnie jest typowy schemat tzn na rurach 6/4 z pompą i zaworem termostatycznym 60'C na powrocie na 1' calowym bypassie. Na zasilaniu jedynie zawór klapowy który nie trzyma przy samym buforze. Czyli jak wywalę klapę a wstawię ten zwrotny bez sprężyny na samym wyjściu z kotła w miejscu śrubunku to powinno zadziałać...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZaraz z kotła powinna iść rura do naczynia wyrównawczego ! później całe ustrojstwa zaworow- pompowe.
Za kolankiem daj ten zawór zwrotny bez spręży - a prosto wyprowadź rurę ..i zrób jak trzeba układ otwarty. 3 płyty wczoraj przebijałem, aby zrobić jak trzeba do naczynia wyrównawczego,
stary układ został by po stronie grzejnikowej, a prowadzenie przez 2 łazienki, wykończone się nie uśmiechało. Reszta niech ma nawet sms'sem strowanie ipt .. ale tego przaśnego zabezpieczenia kotła nie podaruję.
Ostatnio edytowane przez מרכבה ; 30-10-2016 o 10:49
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny Mój dziennik budowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny
Komentarze do dziennika
http://demotywatory.pl/4685816
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDynów rzut beretem
Upieram się przy tym przaśnym rozwiązaniu, z jednego powodu grzanie bufora do 90-92-93 st .. pomykła i dołożenie opału = bul bul bul ssssssyk i trach.
Zrobił bym kolano z trójnika i znowu do pionu i kawałek 20cm 2 piony były by obok siebie.. w tym jeden otwarty do naczynia.
Wtedy wiem że jest ok + 2 wiadra piachu
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny Mój dziennik budowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny
Komentarze do dziennika
http://demotywatory.pl/4685816
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOczywiście że tak. U mnie rura do naczynia wyrównawczego biegnie z rury 5/4 przed wejściem do bufora.
Rzecz jasna, grzybek wewnątrz zaworu jest bardzo lekki i nie ma mowy, by powrócił na położenie zamknięte gdy zawór jest pod kątem 45°, nie mówiąc już o poziomym położeniu zaworu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych