Kolejny dzień walki.

Dzisiaj dociepliłem kanał idące do skrzynek rozprężnych. Dodatkowo zainstalowałem jeszcze lepsze uszczelki okienne. Kolejno wymyłem wymiennik.

Temperatura na zewnątrz -3 stopnie.

Od kilku godzin mam na wydajności 35/35 procent:
-nawiew do domu na króćcu- 16,9-17,4
-wyciąg z domu na króćcu- 20.5

Przy 100% wydajności:
-nawiew do domu na króćcu- 17,9-18,5
-wyciąg z domu na króćcu- 20.2

Widać że wymiennik działa nawet sprawnie.

Teraz najlepsze:

Kanały mam ocieplone 10cm wełny na poddaszu gdzie jest 7-8 stopni. Najdłuższy kanał nawiewu mam z 5,5- 6metrów i temperatura na anemostacie wynosi 13,3 stopnia(jutro zmierzę na innych które są bliżej ( 4-5metrów). Czyli spadek wynosi aż 4 stopnie między reku a finalnym anemostacie.. cholera czy mam dokładać tam wełny że te przewody będą średnicy metra?!

Cały plus w tym że reku działa chyba jak powinien, jedynie gdzieś na instalacji mi traci dużo... przez ostatnie 2 tyg wyrzuciłem na wełne 450zł, a końca nie widać- szczególnie że nie mam pojęcia gdzie może się ta temperatura tak ochładzać