Uzysk z PV

[pawelek321]

Dzisiaj obserwowałem cierpliwie cały cykl:
Falownik miał produkcję około 8kw.
jak zacząłem obserwację to już migała kontrolka ze słupem (wytwarzanie) oraz był komunikat 20 ograniczenie rozruchu aktywne.
w pewnym momencie zapaliła się czerwona kontrolka i błąd 50 usterka sieci napięcie średnie.
następnie:
57 oczekiwanie na ponowne włączenie
73 pomiar izolacji
75 autotest
20 ograniczenie rozruchu włączone.
po ostatnim komunikacje produkcja rusza, ale rośnie co od 0, 0,02, 0,04, 0,06kW - baaardzo powoli.

z falownika można odczytać prawdopodobnie napięcie na każdej z 3 faz i mieści się ono w przedziale 246-255V (przynajmniej tyle było podczas obserwacji).
w instrukcji niestety jest niewiele na ten temat.
falownik ma wybrany kraj Polska, więc powinien być przystosowany do naszych warunków.

napisze raz jeszcze, że 3 lata temu wymieniali wszystkie słupy, transformatory, itp. no i instalator mieszka niedaleko i ma instalacje 6 lat...
nie jest możliwe, ze jak mam produkcję 8kW, a zużycie 1kW to licznik jednokierunkowy z blokadą wsteczną stawia jakiś opór dla falownika i ten wykrywa błąd i się restartuje??

co robić?
jeszcze obserwować napięcie na każdej z faz w falowniku?

[1igor1]

Dzisiaj obserwowałem cierpliwie cały cykl:
Falownik miał produkcję około 8kw.
jak zacząłem obserwację to już migała kontrolka ze słupem (wytwarzanie) oraz był komunikat 20 ograniczenie rozruchu aktywne.
w pewnym momencie zapaliła się czerwona kontrolka i błąd 50 usterka sieci napięcie średnie.
następnie:
57 oczekiwanie na ponowne włączenie
73 pomiar izolacji
75 autotest
20 ograniczenie rozruchu włączone.
po ostatnim komunikacje produkcja rusza, ale rośnie co od 0, 0,02, 0,04, 0,06kW - baaardzo powoli.

z falownika można odczytać prawdopodobnie napięcie na każdej z 3 faz i mieści się ono w przedziale 246-255V (przynajmniej tyle było podczas obserwacji).
w instrukcji niestety jest niewiele na ten temat.
falownik ma wybrany kraj Polska, więc powinien być przystosowany do naszych warunków.

napisze raz jeszcze, że 3 lata temu wymieniali wszystkie słupy, transformatory, itp. no i instalator mieszka niedaleko i ma instalacje 6 lat...
nie jest możliwe, ze jak mam produkcję 8kW, a zużycie 1kW to licznik jednokierunkowy z blokadą wsteczną stawia jakiś opór dla falownika i ten wykrywa błąd i się restartuje??

co robić?
jeszcze obserwować napięcie na każdej z faz w falowniku?

miałem przypadek u jednego z klientów że po wymianie trafa na nowe ustawili za wysokie napięcie i te same problemy, pisz reklamację do dostawcy niech zmniejszą napięcie. daj kilka skanów z pomiarami napięcia z falownika, zazwyczaj do 3mc poprawiali napięcie, cześciej mam problemy z za niskim napięciem, a wtedy zazwyczacj musza wymienić trafo i wtedy to jest dopiero jazda z nimi

edit, tylko wstrzymaj się aż ci licznik wymienią, bo nie możesz teoretycznie włączać instalacji przed wymianą licznika,

[vr5]

Dzisiaj obserwowałem cierpliwie cały cykl:


co robić?
jeszcze obserwować napięcie na każdej z faz w falowniku?

Nie ma potrzeby. Jeśli napięcie przekroczy 253 V na jednej z faz, to po ustalonym czasie falownik się zresetuje. W momencie wystąpienia napięcia 264 V resetuje się od razu.

[miecio 301]

Dzisiaj obserwowałem cierpliwie cały cykl:
Falownik miał produkcję około 8kw.
jak zacząłem obserwację to już migała kontrolka ze słupem (wytwarzanie) oraz był komunikat 20 ograniczenie rozruchu aktywne.
w pewnym momencie zapaliła się czerwona kontrolka i błąd 50 usterka sieci napięcie średnie.
następnie:
57 oczekiwanie na ponowne włączenie
73 pomiar izolacji
75 autotest
20 ograniczenie rozruchu włączone.
po ostatnim komunikacje produkcja rusza, ale rośnie co od 0, 0,02, 0,04, 0,06kW - baaardzo powoli.

z falownika można odczytać prawdopodobnie napięcie na każdej z 3 faz i mieści się ono w przedziale 246-255V (przynajmniej tyle było podczas obserwacji).
w instrukcji niestety jest niewiele na ten temat.
falownik ma wybrany kraj Polska, więc powinien być przystosowany do naszych warunków.

napisze raz jeszcze, że 3 lata temu wymieniali wszystkie słupy, transformatory, itp. no i instalator mieszka niedaleko i ma instalacje 6 lat...
nie jest możliwe, ze jak mam produkcję 8kW, a zużycie 1kW to licznik jednokierunkowy z blokadą wsteczną stawia jakiś opór dla falownika i ten wykrywa błąd i się restartuje??

co robić?
jeszcze obserwować napięcie na każdej z faz w falowniku?

Jeżeli zaobserwowane napięcie wyniosło 255 to po pewnym czasie falownik miał prawo się wyłączyć, jeżeli instalator też est podłączony do tej samej linii i u niego niema problemów z napięciem, to najprawdopodobniej Twoja instalacja od granicy eksploatacji a najczęściej jest to złącze do tablicy rozdzielczej i dalej aż do falownika ma zbyt dużą oporność np poprzez zbyt mały przekrój żył niedopasowany do długości , nie mówiąc tu o jakiś słabych łączeniach a to że licznik ma blokadę nie ma tu żadnego znaczenia, blokuję tylko tarczę aby do tyłu się nie kręciła natomiast przepływ energii nie jest w żaden sposób ograniczany przez taki licznik, i jeszcze jedna rzecz, przecież energia nie przepływa przez falownik więc nie wie on jakie w danym momencie mamy obciążenie, natomiast wie jakie mamy napięcie które to jest uzależnione od naszego obciążenia

[1igor1]

Jeżeli zaobserwowane napięcie wyniosło 255 to po pewnym czasie falownik miał prawo się wyłączyć, jeżeli instalator też est podłączony do tej samej linii i u niego niema problemów z napięciem, to najprawdopodobniej Twoja instalacja od granicy eksploatacji a najczęściej jest to złącze do tablicy rozdzielczej i dalej aż do falownika ma zbyt dużą oporność np poprzez zbyt mały przekrój żył niedopasowany do długości , nie mówiąc tu o jakiś słabych łączeniach a to że licznik ma blokadę nie ma tu żadnego znaczenia, blokuję tylko tarczę aby do tyłu się nie kręciła natomiast przepływ energii nie jest w żaden sposób ograniczany przez taki licznik, i jeszcze jedna rzecz, przecież energia nie przepływa przez falownik więc nie wie on jakie w danym momencie mamy obciążenie, natomiast wie jakie mamy napięcie które to jest uzależnione od naszego obciążenia

Nie zgodzę się z twoją teorią, bo jak by miał za mały przekrój kabla to napięcie przychodzące z sieci miał często za niskie, po drugie falownik daje takie napięcie, jakie przychodzi z sieci, on go nie podnosi, więc strzelam że on jest bliżej trafa, a instalator dalej, i dlatego u niego jest wyższe napięcie.

[vr5]

Nie zgodzę się z twoją teorią, bo jak by miał za mały przekrój kabla to napięcie przychodzące z sieci miał często za niskie, po drugie falownik daje takie napięcie, jakie przychodzi z sieci, on go nie podnosi, więc strzelam że on jest bliżej trafa, a instalator dalej, i dlatego u niego jest wyższe napięcie.

By falownik oddawał prąd do sieci musi je mieć wyższe!

[1igor1]

By falownik oddawał prąd do sieci musi je mieć wyższe!

Bzdura