KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[JTKirk]

Na grupę choruje rocznie ok. 5 milionów ludzi, umiera poniżej 60-100 osób rocznie.

Mylisz się. Umierających jest znacznie więcej - ale w statystykach do grypy zaliczane są tylko cięzkie przypadki, hospitalizowane. Bardzo dużo osób umiera z powodu powikłań po grypie, ci jednak nie lądują w oficjalnych statystykach (w odróżnieniu od Covid).
Widać wyraźnie, jak można manipulować statystykami...prawda?
To info od znajomego lekarza.
I nie trzeba mieć chyba wykształcenia kierunkowego, żeby mieć na zdanie na jakiś temat?
Muszę być dietetykiem, żeby wypowiadać się na temat diety, sposobu żywienia który stosuję?

[kulibob]

I nie trzeba mieć chyba wykształcenia kierunkowego, żeby mieć na zdanie na jakiś temat?
Muszę być dietetykiem, żeby wypowiadać się na temat diety, sposobu żywienia który stosuję?

Ale jeśli postawisz obok twojego znajomego lekarza o nieznanej specjalizacji i doświadczeniu i epdemiologa z w wieloletnim doświadczeniem i prof. z przodu to kto jest bardziej wiarygodny?

[JTKirk]

Ja to widzę tak, że mój znajomy lekarz w rozmowie ze mną powie prawdę - natomiast uznany i z wieloletnim doświadczeniem lekarz publicznie raczej powie to co trzeba powiedzieć....(bo mogą być nieprzyjemności i konsekwencje!)
Przykładów na to jest sporo - bodajże prof. Simon mówił co mówił, a na wakacje jechał nad polskie morze, gdzie były tłumy ludzi - nie wierze, że siedział cały czas zamknięty w ośrodku. Były już minister Szumowski też mówił różne rzeczy, a na wakacje pojechał do Hiszpanii...i pewnie taką listę można by ciągnąć...
Osoby które mówią jedno a robią drugie są dla ciebie bardziej wiarygodne, niż znajomy lekarz, który powie co naprawdę myśli?

[adam_mk]

Adaś zawsze na pierwszej lini frontu tam gdzie dyrdymały lecą
Depopulacja - Adaś
Szczepionki z autyzmem -Adaś
Gruntówka+podłogówka+bufor - Adaś
COVIDa niema - Adaś

ZAraz będzie jad kiełbasiany w żelkach dal dzieci i wąglik w skarpetach -Adaś

Jak pisałeś o GWC , kolektorach, akumulatorach i podobnych cudach to fajnie było ale teraz coraz gorzej z tobą

Depopulacja, nieskuteczne i niebadane szczepionki, gruntówka z buforem i dobrym DZ. ściema covidowa - to dyrdymały?


Tylko te bardziej techniczne teksty Cię ciekawią?
Te o życiu -już nie?
Np. o ograniczaniu naszej wolności, o wycofywaniu pieniądza, o inflacji i o obowiązkowej szczepionce na coś czego nie ma...
Oj kulibob!



Adam M.

[_Grisza_]

Ile lekarzy z dyplomem uważa, że covid to taka odmiana grypy i różni się tylko nazwą?
Jaka jest to tysięczna (a może sto tysięczna) część promila wszystkich lekarzy?

Nie nakręcam epidemii strachu.
To jest Twoje, Nayri i vvvv zdanie.
Ja mam odmienne zdanie.

Tak, mamy takie zdanie.

Przytaczam fakty i suche liczby.

Źle je interpretujesz.

COVID-19 jest chorobą nierozpoznaną i nie mającą lekarstwa.

Zgadza się, nikt nawet w 100% nie wyizolował tego wirusa.

Porównanie z grypą jest głupotą i wg mnie świadczy o braku wiedzy.

Zgadzam się z tym co napisał wyżej @JTKirk

Lepiej jest zapobiegać niż stwierdzić głupotę po szkodzie.

Nie widzisz skutków ubocznych tego "zapobiegania"

Na grupę choruje rocznie ok. 5 milionów ludzi, umiera poniżej 60-100 osób rocznie.
Na COVID-19 do dzisiaj zachorował ok. 65 tysięcy osób umarło 2 tysiące.
Dla grypy śmiertelność wynosi ok. 0,0016% a dla covid ok. 3% czyli 2000 razy więcej.

Czyli jednak 3%, nie ponad 4%

Cytuję dane liczbowe ze sprawdzonych źródeł.
Na grypę nie umiera rocznie 15 tysięcy ludzi w Polsce.

Na grypę + zapalenia płuc umiera rocznie więcej niż 15 tys.
Wystarczy, że tylko u części z nich w teście (który może dawać ponad 50% fałszywie pozytywnych wyników) wykryją Covid i te 2000 osób można bardzo szybko uzbierać.

[adam_mk]

Jeśli pojawia się coś co stanowi potencjalne zagrożenie i pewne rozkazy idą ogórnie to nie Twoim zadaniem jest je podważać. Tym bardziej że twoja ignorancja może stanowić potencjalne zagrożenie dla ogółu. Tak naprawdę nie za wiele macie argumentów na swoją korzyść.
Jeśli spojrzysz na statystyki światowe to nie wygląda tak fajnie ja w polaczkowie.
Zresztą w PL od połowy lipca coraz więcej zachorowań i śmirtelność spada do ok 4% pewnie będzie niższa ale można bazować tylko na tym co jest a nie na pierdoleniu szarlatanów z youtuba.
Problem ludzi to jest taki że akceptują to co jest dla nich wygodniejsze obostrzenia są dla Was problemem to lepiej wyprzeć problem. Ja ludzi bez maseczek uważam za bioterrorystów i powinna być ich egzekucja na ulicy.

No...
JEŚLI SIĘ POJAWIA!!!
A co, jak tylko opowiadają, że się pojawia?

Ja ludzi, którzy nie akceptują faktów obiektywnych uważam za dziwnych.
I nie strzelałbym do nich, bo po co?
Sama Natura wprowadziła nam bioterooryzm, jak to nazywasz, ładnych kilka milionów lat temu.
Negujesz, że składasz się (jeżeli jesteś przeciętnej postury i wagi) także z około 2,5kg mikroorganizmów?
O symbiozie coś kiedyś czytałeś/słyszałeś?
A reklamy z Danonkami pełnymi świeżutkich bakterii pamiętasz?
Twoim problemem jest to, że nie akceptujesz takiego zjawiska jak - odporność organizmu, istnienie symbiontów obok pasożytów.
Strzelałbyś do ludzi zamiast trochę podciągnąć się z biologii.
Oj kulibob!

Adam M.

[adam_mk]

Autorytety...cholerny świat!
Im wyższy stołek tym większe sponsorowanie przez koncerny, bo jest to dla nich opłacalne.
W efekcie - jak nie głosisz linii koncernu nie zrobisz kariery naukowej!
Badaj se co chcesz i jak chcesz - ale wyniki mają być jasno określone - PO NASZEJ STRONIE!
Mnie uderzył fakt, że aż tyle różnych związanych ze służbą zdrowia instytucji finansowanych jest przez Bila Gatesa.
Nie dziwi mnie, że mają takie samo zdanie na sprawy zdrowia jak on.
Na sprawę COVIDA też.
No i że nikt nie publikuje i nie głosi stanowiska oponentów.
Wszak pecunia non olet!

Adam M.

[kulibob]

Depopulacja, nieskuteczne i niebadane szczepionki, gruntówka z buforem i dobrym DZ. ściema covidowa - to dyrdymały?


Tylko te bardziej techniczne teksty Cię ciekawią?
Te o życiu -już nie?
Np. o ograniczaniu naszej wolności, o wycofywaniu pieniądza, o inflacji i o obowiązkowej szczepionce na coś czego nie ma...
Oj kulibob!



Adam M.

Depopulacja to dyrdymały jakby chcieli to zrobić to dawno by zrobili. Metod jest wiele.
Niestkuteczne i niebadane szczepionki? Gdzie zbadałeś w słoiku po ogórkach?
Pisałem o gruntówce, buforze i Podłogówcce
A sciema covidowa? mówiłem że z kila miesięcy rzeczywistość to zweryfikuje.
Wiele rzeczy mnie ciekawi to że gotówka niestety upadnie jest pewne. Ja widzę tu postęp anie dyktature. Niestety niezbyt dobry dlamnie.
Szczepionka powinna być obowiązkowa i po głębszych przemyśleniach uważam że również na grypę , raka pipki i inne również
A czym jest wolność? Sam jesteś niewolnikiem pieniądza jeżdżąc montując te bufory do PC.

[kulibob]

No...
JEŚLI SIĘ POJAWIA!!!
A co, jak tylko opowiadają, że się pojawia?

Ja ludzi, którzy nie akceptują faktów obiektywnych uważam za dziwnych.
I nie strzelałbym do nich, bo po co?
Sama Natura wprowadziła nam bioterooryzm, jak to nazywasz, ładnych kilka milionów lat temu.
Negujesz, że składasz się (jeżeli jesteś przeciętnej postury i wagi) także z około 2,5kg mikroorganizmów?
O symbiozie coś kiedyś czytałeś/słyszałeś?
A reklamy z Danonkami pełnymi świeżutkich bakterii pamiętasz?
Twoim problemem jest to, że nie akceptujesz takiego zjawiska jak - odporność organizmu, istnienie symbiontów obok pasożytów.
Strzelałbyś do ludzi zamiast trochę podciągnąć się z biologii.
Oj kulibob!

Adam M.

Moje zachowanie ma polegać na minimalizowaniu ryzyka.
A ci zinnymi poglądami stanowią potencjalne zagrożenie dlatego nalerzy strzelać a że Ci ludzie nie są moją rodziną to nie mają dlamnie wartości. Zwykłe worki na gnaty z 2,5kg mikroorganizmów)
Ebole, Marburg,Denga, Hanta, Arena widziałeś?
Oczywiście że akceptuję odporność. Ale lepiej pokonać wirusa w taki sposób aby "wyginnoł sam", zaszczepić sie , lub nie zachorować do momentu jak większość to przechoruje i nie będzie od kogo chwycić. Po co ponosić ryzyko tam gdzie nie trzeba?
Teraz się szprycuje witaminkami i czosnkiem aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia równolegle z COVId iinej choroby też planuję szczepienie na grype.

Jeszcze jest możliwość że SARS COV2 osłabnie na co obecnie wgląda i wkoncu jego śmiertelność zejdzie do akceptowalnego poziomu

[_Grisza_]

Zaczyna się

2000 - tyle zgonów zostało przypisanych przez prawie pół roku covidowi, tyle mniej więcej umiera na raka w tydzień, a lekarze twierdzą że na jesieni będzie jeszcze gorzej

https://www.onet.pl/informacje/onetw...2h7kx,79cfc278

Lepiej jest zapobiegać niż stwierdzić głupotę po szkodzie.

Nie widzisz skutków ubocznych tego "zapobiegania"

No i masz Twoje "zapobieganie" - taki efekt uboczny wywołało !

Za chwile niestety dołączy kolejna grupa:

Kardiolodzy apelowali już w maju i czerwcu - osoby z chorobami układu krążenia boją się przyjść do przychodzi - a przypomnę, że najczęstszą przyczyną zgonu w Polsce są choroby układu krążenia.

Niepełna 200 000 rocznie, 500 osób dziennie !

Ludzie otwórzcie oczy !!!

[Nayri]

Zaczyna się

2000 - tyle zgonów zostało przypisanych przez prawie pół roku covidowi, tyle mniej więcej umiera na raka w tydzień, a lekarze twierdzą że na jesieni będzie jeszcze gorzej

https://www.onet.pl/informacje/onetw...2h7kx,79cfc278






No i masz Twoje "zapobieganie" - taki efekt uboczny wywołało !

Za chwile niestety dołączy kolejna grupa:

Kardiolodzy apelowali już w maju i czerwcu - osoby z chorobami układu krążenia boją się przyjść do przychodzi - a przypomnę, że najczęstszą przyczyną zgonu w Polsce są choroby układu krążenia.

Niepełna 200 000 rocznie, 500 osób dziennie !

Ludzie otwórzcie oczy !!!

Zrobi im się pptem test na koronawirusa i ładnie wpadną do statystyk. A spirala strachu będzie się nasilać.

[kulibob]

Się naśmiałem
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Mil...i-7951864.html

Niech sobie dzieciory na 500+ narobią to na berberyste i bariste będzie

[d7d]

Mylisz się. Umierających jest znacznie więcej - ale w statystykach do grypy zaliczane są tylko cięzkie przypadki, hospitalizowane. Bardzo dużo osób umiera z powodu powikłań po grypie, ci jednak nie lądują w oficjalnych statystykach (w odróżnieniu od Covid).
Widać wyraźnie, jak można manipulować statystykami...prawda?
To info od znajomego lekarza.
I nie trzeba mieć chyba wykształcenia kierunkowego, żeby mieć na zdanie na jakiś temat?
Muszę być dietetykiem, żeby wypowiadać się na temat diety, sposobu żywienia który stosuję?

Masz jakieś dowody na przytoczoną statystykę - nie dolicza się śmierci z powodu powikłań po grypie a nadlicza się śmierć z powodu covida?
Czy to jest info od znajomego lekarza?

A może jest dokładnie odwrotnie?
To jest tylko gdybania dla potwierdzenia własnych (obustronnie własnych) też?

Zgadzam się - nie potrzeba wykształcenia kierunkowego ale czasami może brakować wiedzy.
Co do diety to sa różne szamańskie diety i pewnie jednym pomaga a innym szkodzi.

[_Grisza_]

Zgadzam się - nie potrzeba wykształcenia kierunkowego ale czasami może brakować wiedzy.

Jesteś humanistą?

[d7d]

Zrobi im się pptem test na koronawirusa i ładnie wpadną do statystyk. A spirala strachu będzie się nasilać.

Ładnie nakręcasz spiralę lekceważenia covida.
Znasz przypadek aby komuś kto zmarł i nie miał stwierdzonego coida po śmierci zrobili badania na obecność koronawirusa ??

[d7d]

Jesteś humanistą?

Tak, jestem humanistą.

[_Grisza_]

Ładnie nakręcasz spiralę lekceważenia covida.
Znasz przypadek aby komuś kto zmarł i nie miał stwierdzonego coida po śmierci zrobili badania na obecność koronawirusa ??

Ja znałem taką osobę, ciotka mojej żony, zmarła w kwietniu - robili test po śmieci, trzeba było czekać 2-3 dni na wydanie zwłok. Wyszedł negatyw, wiec wydali ciało, w innym wypadku dostaliby od razu prochy.

[d7d]

Z jakiej to przyczyny zrobili ten test?
Znana była przyczyna śmierci a test zrobili bo tak nakazywał Sanepid?
Tak "na wszelki wypadek" ?

[_Grisza_]

Tak, jestem humanistą.

Uczyła mnie kiedyś taka pani geograf miała nazwisko Zimny, zajebista babka geografia to była jej pasja.
Nie miała jednak kompletnie wyobrażenia skali, potrafiła się kłócić z nami, ze topole za oknem mają np. mniej niż 6 m, a w rzeczywistości miały grubo ponad 15 m.
Masa ludzi ma problem z właściwym odczytaniem skali, mają duże trudność z porównaniem wielkości liczbowych - ta pandemia doskonale to obnażyła.

[_Grisza_]

Z jakiej to przyczyny zrobili ten test?
Znana była przyczyna śmierci a test zrobili bo tak nakazywał Sanepid?
Tak "na wszelki wypadek" ?

Na stałe przebywała w domu opieki, przywieźli ją do szpitala z powodów kardiologicznych, miała nierówny puls i skoki ciśnienia.
Po śmierci był problem z wydaniem zwłok, powiedzieli że będzie miała test na Covid i do czasu wyniku nie mogą wydać ciała, bo jak się okaże że jest pozytywny to będą musieli skremować.

Nie wiem kto zlecał test, czy Sanepid czy nie, w szpitalu ciężko było uzyskać jakąkolwiek informację. Generalnie w tym domu opieki ponoć przypadków covida na owy nie było.

Ogólnie ciotka byłą już w złym stanie, miała zaawansowanego Elsheimera, nie poznawała swojej rodziny.