KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[d7d]

Włodzimierz Gut – polski biolog, specjalista w zakresie mikrobiologii i wirusologii, profesor nauk medycznych,
pracownik naukowy Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny. -> MASECZKI

Znasz datę tej wypowiedzi?

[JTKirk]

Kolejny temat który bardzo podzielił społeczeństwo - Covid19. Politya - rozumiem, ale tego się nie spodziewałem.
I nie widzę w najbliższm czasie możliwości, żeby cokolwiek się w tej materii zmeinilo - bo tak długo, dopóki media będą grzały temat tak jak to ma miejsce od kilku miesięćy - to nic się nie zmieni.
Będzie/jest grupa, która się mniej lubi więcej boi i będzie się grzecznie stosować do wszystkich zaleceń. Będzie też grupa, która nie wierzy w zagrożenie w ogóle i nie będzie się stosować. Ewentualnie, będzie jakąś "szmatkę" pod ręką nosić dla świętego spokoju, żeby w sklepie nikt się nie czepiał i żeby nie dostać mandatu.
SZczerze mówiać, dalsza dyskusja nie ma za bardzo sensu, bo i tak nie widzę możliwości, żeby jedna strona przekonała drugą do swoich racji. Dokładnie tak jak w polityce....

[fotohobby]

Nie no nic, spoko - Państwo z dykty i tektury przyozdobione bibułą

Jeśli kupują płyn w zbiornikach 5l, a potrzebują kilku rozpylaczy ?
Jakiś dramat ?

[fotohobby]

Pomimo odporności stadnej zazwyczaj się szczepiłem. W tym roku też zamierzam (i pierwszy raz zamierzam zaszczepić również dzieci - głównie po to, żeby w razie W nie mieć wątpliwości, czy to oby nie "tylko" grypa).

No i co ci to ma dać ? Po pierwsze, szczepionka ma przeciętnie ~65% skuteczności (mogą pojawić się nowe szczepy, których nie ma we wstrzykiwanej mieszance),a szczepionka na 2019 miała 49% skutecznośći, po drugie szczepienie nie oznacza, że nie zapadniesz na grypę, tylko że powinieneś przejść ją łagodniej

[kulibob]

No i co ci to ma dać ? Po pierwsze, szczepionka ma przeciętnie ~65% skuteczności (mogą pojawić się nowe szczepy, których nie ma we wstrzykiwanej mieszance),a szczepionka na 2019 miała 49% skutecznośći, po drugie szczepienie nie oznacza, że nie zapadniesz na grypę, tylko że powinieneś przejść ją łagodniej

A czy to nie wystarczy? O ile zmniejszy się R dzięki temu i przejść łagodniej bez potencjalnych powikłań to dużo.
Problem jest z osobnikami typu Grisza przez których problem się nie zakończy tak łatwo

[fotohobby]

A czy to nie wystarczy? O ile zmniejszy się R dzięki temu i przejść łagodniej bez potencjalnych powikłań to dużo.
Problem jest z osobnikami typu Grisza przez których problem się nie zakończy tak łatwo

Umiesz czytać że zrozumieniem ?
Odnosiłem się do zdania Kaizena:
"głównie po to, żeby w razie W nie mieć wątpliwości, czy to oby nie "tylko" grypa)."

Szczepionka o skuteczności 50-60% takich wątpliwości nie rozwieje.

[_Grisza_]

Jeśli kupują płyn w zbiornikach 5l, a potrzebują kilku rozpylaczy ?
Jakiś dramat ?

Pewnie nie, ale pokazuje to tandetę.

Problem jest z osobnikami typu Grisza przez których problem się nie zakończy tak łatwo

Problem to jest, ale głównie w Twojej głowie.

Umiesz czytać że zrozumieniem ?

To może ja odpowiem. Nie, on ma z tym problem, nie ma natomiast problemu by wyzwać innych od "debili" - to jego ulubione słowo.

[_Grisza_]

A czymże ci terroryści atakują? Plują na Ciebie? Chyba dokładnie odwrotnie.

Nie plują, ale ostatnio trzech takich zamaskowanych goniło mnie o 7 rano po pustym OBI.
A ja przecież tylko jak Pan Prezydent "nie mogę i nie lubią" dusić się w masce jak nie ma takiej potrzeby bym w niech łaził.

A tak poważnie to podejście ludzi władzy do obostrzeń (TWÓRCÓW TYCH OBOSTRZEŃ) wszędzie na świecie jest takie samo.

Niemieccy politycy zakładają maseczki tylko do zdjęć i wywiadów a po wszystkich śmieją się z ciemniaków do rozpuku.

[_Grisza_]

A jeśli już jesteśmy przy szczepionka, to mam pytanie czy ma ktoś z Was dzieciaki w wieku ok. 2 lat ?
Zgodnie z nowym kalendarzem szczepień obowiązkowe stały się szczepionka na pneumokoki.
Czy zaszczepiliście swoje dzieci tą szczepionką refundowaną przez NFZ, tą tzw. 10-walentną

[kulibob]

Szczepionka o skuteczności 50-60% takich wątpliwości nie rozwieje.

Nie ale zmniejszy potencjalne konsekwencje

[kulibob]

Problem to jest, ale głównie w Twojej głowie.


.

To twoje zdanie nie moje

Trudno czytać ze zrozumieniem ludzi ie mających logicznych argumentów to głównie mowa o Tobie

[kulibob]

Nie plują, ale ostatnio trzech takich zamaskowanych goniło mnie o 7 rano po pustym OBI.
A ja przecież tylko jak Pan Prezydent "nie mogę i nie lubią" dusić się w masce jak nie ma takiej potrzeby bym w niech łaził.

A tak poważnie to podejście ludzi władzy do obostrzeń (TWÓRCÓW TYCH OBOSTRZEŃ) wszędzie na świecie jest takie samo.

Niemieccy politycy zakładają maseczki tylko do zdjęć i wywiadów a po wszystkich śmieją się z ciemniaków do rozpuku.

Nawet mając mnie i innych w dupie to w takie sytuacji jesteś przestępca a dla mnie bioterrorystą

[kulibob]

A jeśli już jesteśmy przy szczepionka, to mam pytanie czy ma ktoś z Was dzieciaki w wieku ok. 2 lat ?
Zgodnie z nowym kalendarzem szczepień obowiązkowe stały się szczepionka na pneumokoki.
Czy zaszczepiliście swoje dzieci tą szczepionką refundowaną przez NFZ, tą tzw. 10-walentną

Dziecko szczepiłem na wszystkie obowiązkowe sczepiania i kilka płatnych dzieciak żyje i nie stał się przygłupem od szczepionki.

[fotohobby]

Jakie znowu konsekwencje ? Czy Ty rozumiesz, że my rozmawiamy o szczepionce na zwykłą, sezonową grypę ?

[kulibob]

Jakie znowu konsekwencje ? Czy Ty rozumiesz, że my rozmawiamy o szczepionce na zwykłą, sezonową grypę ?

I każdy powinien się na nio zaszczepić zwłaszcza w czasie COVID

[fotohobby]

I każdy powinien się na nio zaszczepić zwłaszcza w czasie COVID

Leć po "nio", zajmij sobie kolejkę mają być dostępne od polowy września, ale tylko 2mln dawek

[_Grisza_]

Dziecko szczepiłem na wszystkie obowiązkowe sczepiania i kilka płatnych dzieciak żyje i nie stał się przygłupem od szczepionki.

Pytanie brzmiało:
A jeśli już jesteśmy przy szczepionka, to mam pytanie czy ma ktoś z Was dzieciaki w wieku ok. 2 lat ?
Zgodnie z nowym kalendarzem szczepień obowiązkowe stały się szczepionka na pneumokoki.
Czy zaszczepiliście swoje dzieci tą szczepionką refundowaną przez NFZ, tą tzw. 10-walentną?

Albo nie rozumiesz, albo celowo odpowiadasz nie na temat.

[_Grisza_]

Serdecznie polecam wszystkim WYWIAD z Prof. dr hab. n. med. Ryszardem Rutkowskim. Profesor podaje tam m.in. sporo odwołań do publikacji:


Pensjonariusze Domów Pomocy Społecznej od sześciu miesięcy są zamknięci, najczęściej w swoich salach, bez kontaktu z rodzinami , bo mają wstrzymane odwiedziny. Pisaliśmy o tym tutaj. Seniorzy w DPS żyją bez spacerów i spotkań integracyjnych , bez swobodnego poruszania się nawet po domu w którym mieszkają. Czy taki sposób życia sprzyja budowaniu odporności i chroni od zakażenia?

Jeszcze przed wybuchem epidemii COVID-19, naukowcy szacowali, że około jedna czwarta starszych osób w USA cierpi z powodu braku rutynowych kontaktów społecznych, a 43 procent twierdziło, że czują się samotni. Brak kontaktów społecznych podwyższa u ludzi o około 50 % ryzyko rozwoju demencji, zwiększa o około 30 procent ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej lub udaru mózgowego (1). Istnieje także bardzo silny związek między izolacją społeczną, a depresją, lękiem, myślami samobójczymi i nagłym zgonem kordialnym o czym w sposób zrozumiały i merytoryczny mówią prace prof. Janusza Heitzmana z Krakowa (2) oraz prof. Radosława Kaźmierskiego z Poznania (3). Obydwie te prace powinny być lekturą obowiązkową wszystkich urzędników zajmujących się Domami Opieki Społecznej, duchownych opiekujących się osobami tam przebywającymi oraz pracowników Domów Pomocy Społecznej ( DPS-ów ), aby nigdy nie ignorowali zagrożenia dla zdrowia, a nawet dla życia starych, schorowanych ludzi wynikającego z ich odizolowania od najbliższych, przewlekłego zamknięcia w pokojach, czy budynkach, pozbawienia słońca, świeżego powietrza i ruchu.

Sama samotność w wieku podeszłym bowiem, wpływa bardzo niekorzystnie na ogólny stan zdrowia osób starszych, zwiększa poziom stresu w organizmie i podwyższa ryzyko depresji lub nasilonego lęku co może powodować nagły zgon kordialny(1, 2, 3, 4, 5 ).

W sytuacji medialnej dezinformacji na temat pandemii COVID-19, tworzonej przez komunikaty rządowe atmosfery grozy, wręcz śmiertelnego zagrożenia dla seniorów – u osób pozbawionych wsparcia rodzinnego, żyjących w DPS-ach – mogą rozwinąć się zróżnicowane zaburzenia psychotyczne i biologiczne. Nie można wykluczyć, że u osób z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa, poddanych kwarantannie i u ich rodzin będą się rozwijały objawy ostrego zaburzenia stresowego mające charakter dystresu (2). Ostry lub przewlekły stres psychiczny upośledza zdolności regeneracji ustroju, zdolności samo odnawiania się komórek i tkanek, powoduje niekorzystne zmiany w układzie sercowo-naczyniowym, hormonalnym, czy odpornościowym co w polaczeniu problemami psychologicznymi tworzy realne zagrożenie życia w przypadku zakażenia nie tylko wirusem SARS-CoV-2.ale każdym innym chorobotwórczym wirusem (2, 3, 6),

Zapobieganie COVID-19 w DPS –ach na pewno nie powinna polegać na odcięciu naszych seniorów od świata zewnętrznego, pozbawieniu ich spacerów na świeżym powietrzu, helioterapii ( kuracji słonecznych ), komfortu psychicznego ( poprzez medialne tworzenie atmosfery grozy), oraz zablokowanie żywego kontaktu z bliskimi. Wszystkie te elementy są niezbędne bowiem do bycia zdrowym. Pozbawienie starych ludzi nadziei na spotkanie z bliskimi, odebranie radości życia poprzez bezrozumne uwiezienie w czterech ścianach Domów Opieki Społecznej to najlepsza recepta na ich szybkie odejście do wieczności. Jeżeli dalej będzie utrzymywana rygorystyczna polityka ścisłego odizolowania chorych w DPS -ach będzie to bardzo źle świadczyć o ludziach, którzy ignorując biologię i psychologię wieku podeszłego doprowadzą do wielu niepotrzebnych zgonów mieszkańców tychże domów. A wystarczy że zapytają geriatrów, psychologów i psychiatrów czego najbardziej potrzebują mieszkańcy polskich domów starców .

1. Drugie oblicze koronawirusa. Nadchodzi pandemia samotności, izolacji i strachu ” https://forsal.pl/artykuly/1459915,k...i-strachu.html.
2. Heitzman J. Wpływ pandemii COVID-19 na zdrowie psychiczne. Psychiatria Polska 2020; 54 (2): 187 -198
3. Kaźmierski R. Wpływ zaburzeń czynności mózgu na serce. Czy można umrzeć ze strachu? Polski Przegląd Neurologiczny 2016;12(3):131-138
4. Suwiński E. Współczesny wymiar starzenia się i starości. 21st Century Pedagogy. 2018; 2I(2I): 49–66;
5. Kijak RJ, Szarota Z. Starość. Między diagnozą a działaniem. Wydanie I. Warszawa 2013.
6. Zwiększanie odporności u seniora. Jak skutecznie wspomóc osoby starsze podczas sezonu przeziębieniowego? https://promedica24.com.pl/aktualnos...eziebieniowego

[kulibob]

Pytanie brzmiało:
A jeśli już jesteśmy przy szczepionka, to mam pytanie czy ma ktoś z Was dzieciaki w wieku ok. 2 lat ?
Zgodnie z nowym kalendarzem szczepień obowiązkowe stały się szczepionka na pneumokoki.
Czy zaszczepiliście swoje dzieci tą szczepionką refundowaną przez NFZ, tą tzw. 10-walentną?

Albo nie rozumiesz, albo celowo odpowiadasz nie na temat.

Napisze prościej bo kopuła antyszczepionkowego jaskiniowca nie ogarnia.
Jak bym miął dziecko w tym wieku to cieszyłbym się z takiej możliwości i bym zaszczepił.

[kulibob]

Serdecznie polecam wszystkim WYWIAD z Prof. dr hab. n. med. Ryszardem Rutkowskim. Profesor podaje tam m.in. sporo odwołań do publikacji:

• Drugie oblicze koronawirusa. Nadchodzi pandemia samotności, izolacji i strachu ” https://forsal.pl/artykuly/1459915,k...i-strachu.html.
• Heitzman J. Wpływ pandemii COVID-19 na zdrowie psychiczne. Psychiatria Polska 2020; 54 (2): 187 -198
• Kaźmierski R. Wpływ zaburzeń czynności mózgu na serce. Czy można umrzeć ze strachu? Polski Przegląd Neurologiczny 2016;12(3):131-138
• Suwiński E. Współczesny wymiar starzenia się i starości. 21st Century Pedagogy. 2018; 2I(2I): 49–66;
• Kijak RJ, Szarota Z. Starość. Między diagnozą a działaniem. Wydanie I. Warszawa 2013.
• Zwiększanie odporności u seniora. Jak skutecznie wspomóc osoby starsze podczas sezonu przeziębieniowego? https://promedica24.com.pl/aktualnos...eziebieniowego

Pensjonariusze Domów Pomocy Społecznej od sześciu miesięcy są zamknięci, najczęściej w swoich salach, bez kontaktu z rodzinami , bo mają wstrzymane odwiedziny. Pisaliśmy o tym tutaj. Seniorzy w DPS żyją bez spacerów i spotkań integracyjnych , bez swobodnego poruszania się nawet po domu w którym mieszkają. Czy taki sposób życia sprzyja budowaniu odporności i chroni od zakażenia?

Jeszcze przed wybuchem epidemii COVID-19, naukowcy szacowali, że około jedna czwarta starszych osób w USA cierpi z powodu braku rutynowych kontaktów społecznych, a 43 procent twierdziło, że czują się samotni. Brak kontaktów społecznych podwyższa u ludzi o około 50 % ryzyko rozwoju demencji, zwiększa o około 30 procent ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej lub udaru mózgowego (1). Istnieje także bardzo silny związek między izolacją społeczną, a depresją, lękiem, myślami samobójczymi i nagłym zgonem kordialnym o czym w sposób zrozumiały i merytoryczny mówią prace prof. Janusza Heitzmana z Krakowa (2) oraz prof. Radosława Kaźmierskiego z Poznania (3). Obydwie te prace powinny być lekturą obowiązkową wszystkich urzędników zajmujących się Domami Opieki Społecznej, duchownych opiekujących się osobami tam przebywającymi oraz pracowników Domów Pomocy Społecznej ( DPS-ów ), aby nigdy nie ignorowali zagrożenia dla zdrowia, a nawet dla życia starych, schorowanych ludzi wynikającego z ich odizolowania od najbliższych, przewlekłego zamknięcia w pokojach, czy budynkach, pozbawienia słońca, świeżego powietrza i ruchu.

Sama samotność w wieku podeszłym bowiem, wpływa bardzo niekorzystnie na ogólny stan zdrowia osób starszych, zwiększa poziom stresu w organizmie i podwyższa ryzyko depresji lub nasilonego lęku co może powodować nagły zgon kordialny(1, 2, 3, 4, 5 ).

W sytuacji medialnej dezinformacji na temat pandemii COVID-19, tworzonej przez komunikaty rządowe atmosfery grozy, wręcz śmiertelnego zagrożenia dla seniorów – u osób pozbawionych wsparcia rodzinnego, żyjących w DPS-ach – mogą rozwinąć się zróżnicowane zaburzenia psychotyczne i biologiczne. Nie można wykluczyć, że u osób z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa, poddanych kwarantannie i u ich rodzin będą się rozwijały objawy ostrego zaburzenia stresowego mające charakter dystresu (2). Ostry lub przewlekły stres psychiczny upośledza zdolności regeneracji ustroju, zdolności samo odnawiania się komórek i tkanek, powoduje niekorzystne zmiany w układzie sercowo-naczyniowym, hormonalnym, czy odpornościowym co w polaczeniu problemami psychologicznymi tworzy realne zagrożenie życia w przypadku zakażenia nie tylko wirusem SARS-CoV-2.ale każdym innym chorobotwórczym wirusem (2, 3, 6),

Zapobieganie COVID-19 w DPS –ach na pewno nie powinna polegać na odcięciu naszych seniorów od świata zewnętrznego, pozbawieniu ich spacerów na świeżym powietrzu, helioterapii ( kuracji słonecznych ), komfortu psychicznego ( poprzez medialne tworzenie atmosfery grozy), oraz zablokowanie żywego kontaktu z bliskimi. Wszystkie te elementy są niezbędne bowiem do bycia zdrowym. Pozbawienie starych ludzi nadziei na spotkanie z bliskimi, odebranie radości życia poprzez bezrozumne uwiezienie w czterech ścianach Domów Opieki Społecznej to najlepsza recepta na ich szybkie odejście do wieczności. Jeżeli dalej będzie utrzymywana rygorystyczna polityka ścisłego odizolowania chorych w DPS -ach będzie to bardzo źle świadczyć o ludziach, którzy ignorując biologię i psychologię wieku podeszłego doprowadzą do wielu niepotrzebnych zgonów mieszkańców tychże domów. A wystarczy że zapytają geriatrów, psychologów i psychiatrów czego najbardziej potrzebują mieszkańcy polskich domów starców .

Wklejasz te gówna juz nawet nikt tego nie czyta i nie ogląda