Cześć,
Mam dosyć nietypową sytuację i jestem ciekaw waszych opinii.
Projekt indywidualny, założenia dla projektanta dom parterowy z poddaszem użytkowym, pow. 140 m2 (salon+3 sypialnie) lub preferowany do 150 m2 (salon, 3 sypialnie + mały pokój goscinny/gabinet), garaż 1,5 stanowiskowy. Bryła na prostokącie (ograniczenia kosztowe)
Odebrałem wstępny projekt i trochę się zdziwiłem. Dom rozrósł się do poziomu 175 m2 + garaż o pow. 35,21 m2.
Wg mnie projektant już wcześniej dysponował podobnymi planami, a teraz próbuje mnie przekonać do swojej koncepcji...
Czy zetkneliście się z taką sytuacją i jak zareagowaliście? Papier wszystko przyjmie, ale w realu przelicza się dodatkowe/niepotrzebne metry na znaczne kwoty.
Będę wdzięczny za wszystkie uwagi i sugestie, dziękuję