dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 60
  1. #1

    Domyślnie Czy warto rozpoczynać budowę domu w 2022 roku?

    Ja swój dom już wybudowałem. Ale może napiszę co myślę o budowie gdy rynek jest przegrzany:

    1. Bardzo trudno znaleźć dobrego wykonawcę. Trudno dopilnować jakości robót (jak nie pasuje inwestorowi jakość to robotnicy schodzą z budowy bo mają pełno zleceń). Trudno dopilnować terminów wejścia na budowę różnych fachowców - jak spóźni się elektryk to później przepada termin na tynki itd. Generalnie budowa gdy jest duży popyt na fachowców i mała ich podaż oznacza wysokie ceny, często niższą jakość i sporo nerwów.

    2. Jeśli ktoś buduje się w kredycie - z tego co widać inflacja rośnie, więc wibor też musi rosnąć, także raty kredytu również będą rosły. Odradzałbym budowy z kredytem pod korek - to może zwiastować duże problemy.

    3. Ponieważ rynek jest przegrzany ceny niektórych materiałów budowlanych wzrosły nawet o ponad 100% w ciągu ostatnich 2 lat. Koszt budowy ze względu na materiały i robociznę dość mocno poszedł do góry.

    Także ja bym się bardzo mocno zastanowił nad budową domu w 2022 roku. Może warto poczekać rok, może nie, ale wiem jedno - dla większości osób taka budowa nie będzie łatwa. Z dużym prawdopodobieństwem ceny ze względu na inflacje dalej będą rosły, ale może po górce z 2021 przyjdzie jakaś korekta? Pożyjemy zobaczymy. Na pewno optymizmem nie napawa wzrost cen energii.

    Myślę, że dużo osób zastanawia się czy rozpocząć budowę w tym roku, zachęcam do dyskusji i dzielenia się swoimi spostrzeżeniami.

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar KLARSAN
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    4.067
    UZDATNIANIE WODY - FILTRACJA WODY W DOMU I W PRZEMYŚLE Zajmujemy się analizą wody, doborem urządzeń, montażem, serwisem. Oferujemy produkty oraz usługi dla odbiorców indywidualnych i firm. www.klarsan.pl LOKALIZACJA: Cała Polska TELEFON: 42 279 64 00 E-MAIL: [email protected]

    Domyślnie

    Wszystko wskazuje na to, że żadnej korekty nie będzie. Koszt materiałów rośnie, koszt pracy rośnie, nawet jak popyt minimalnie spadnie to nie będzie gwałtownej obniżki cen.
    Analiza fizykochemiczna wody dla użytkowników forum Muratordom w cenie 99 zł.
    Wyślemy kuriera, który odbierze butelkę wody z Twojego domu. Zapraszamy do kontaktu.

    Zobacz kanał o filtracji wody na YouTube i grupę filtry do wody na Facebooku

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    benek161

    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Mińsk Mazowiecki
    Kod pocztowy
    05-301
    Posty
    89

    Domyślnie

    Gdyby nie to że zacząłem budowę rok temu to bym dał sobie spokój z rozpoczęciem. Przez rok stal, blachodachówka i drewno wzrost o co najmniej 50%...

  4. #4

    Domyślnie

    Ja kupiłem w grudniu styro o te 50% drożej niz kosztował ... co nie zmienia faktu że od nowego roku poszedł kolejne 15% w górę. Także niby stracone 10k na styro a teraz zyskane 5k na styro w sumie ja już jade do developerki także największe podwyzki za mną ...

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.456
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    A jaka jest alternatywa? Wynajmować i zacząć za rok, jak wszystko podrożeje o kolejne 50%?

  6. #6
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    benek161

    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Mińsk Mazowiecki
    Kod pocztowy
    05-301
    Posty
    89

    Domyślnie

    Albo się uspokoi. Kredyty coraz droższe. Jeszcze w listopadzie, grudniu stali na składzie nie kupiłeś poniżej 5000zl/tona a w tej chwili można za 4700-4800 dostać. Wielkich korekt bym się nie spodziewał ale może wreszcie nie będzie takiej sytuacji że w jednym tygodniu na składzie dostajesz cenę x a w następnym x+15%

  7. #7

    Domyślnie

    Wydaje mi się, że się uspokoi. Tzn. spodziewam się trendu wzrostowego ale nie takich szaleństw jak było rok temu.
    Jedyne czego się obawiam to kredytów "bez wkładu" - to może rozbujać kolejną małą bańkę. Jedyna nadzieja w tym, że banki nie będą zbyt chętne na dawanie takich kredytów na budowy.

  8. #8
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.456
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Daniel_P Zobacz post
    Wydaje mi się, że się uspokoi. Tzn. spodziewam się trendu wzrostowego ale nie takich szaleństw jak było rok temu.

    A ja się spodziewam po powrocie do starych stawek VAT i akcyzy. Co się da kupowałbym przez najbliższe pół roku bo potem inflacja przyspieszy.

    Trzeba mieć świadomość tego, co się dzieje. Państwo nie ma własnych pieniędzy. Na wszystkie wydatki musi zebrać w postaci podatków lub zadłużając się. Dodruk pieniędzy na dobrą sprawę jest też podatkiem, bo "rozwadnia" wartość pieniądza - czyli jest to podatek od oszczędności.
    Skoro nie tniemy wydatków (wręcz przeciwnie) to mniejsze wpływy przez obniżone podatki muszą zostać pokryte innymi drogami z tego samego źródła, bo zawsze źródłem jest podatnik.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 17-01-2022 o 16:01

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    A jaka jest alternatywa? Wynajmować i zacząć za rok, jak wszystko podrożeje o kolejne 50%?
    Jeśli ktoś wynajmuje - alternatywą jest zakup jakiegoś mieszkania.
    Jeśli ktoś ma swoje mieszkanie - alternatywą jest pozostać w tym mieszkaniu, czy zmienić na większe lub kupić gotowy używany dom czy nowy od dewelopera.

    Dużo jest różnych alternatyw, każdego sytuacja jest inna. Ja tylko wiem, że firm budowlanych jest za mało, stopy procentowe idą do góry, nie dla każdego to będzie dobry moment na budowę. Bank daje kredyt na jakiś czas i jak ktoś nie podoła to odpowiada całym swoim majątkiem.

    Nie ukrywam, że jestem też ciekaw co to będzie jeśli stopy procentowe wzrosną np. do 8-10%. Kto wie, czy wówczas nie będzie na rynku dużo okazji od osób, które się przeliczyły.
    Powiedzmy, że ktoś sobie wziął 500tyś kredytu na dom w 2020 roku. Okazuje się, że od momentu pobrania kredytu do zakończenia budowy powiedzmy koszty wzrosły o 30% - 650tyś (i to raczej jest optymistyczne założenie, że wyjdzie tylko 30% więcej niż się zakładało). Także na dzień dobry brakuje 150tyś aby dokończyć dom. Ale znowu rata w 2020r kredytu na 500tyś na 30 lat była na poziomie 1850zł. Teraz jest na poziomie 2500zł a przy stopach 8% będzie to już 4400zł.

    Do "gry" wejdzie strach. Bank będzie chciał aby budowa była dokończona. Inwestorowi brakło 30%. Trudno znaleźć fachowców. Raty kredytu z miesiąca na miesiąc rosną i nie wiadomo kiedy się zatrzymają. Niech jeszcze dojdzie informacja, że ceny nieruchomości spadają - nie jednemu mogą nerwy puścić i będzie chciał się pozbyć rozpoczętej budowy.

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.456
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Jeśli ktoś wynajmuje - alternatywą jest zakup jakiegoś mieszkania.
    Mieszkanie będące kulawą alternatywą będzie ze 3x droższe, jak ktoś ma już działkę (ze 2x jak działkę też trzeba kupić) w inwestycji, i jeszcze droższe w utrzymaniu.

  11. #11

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Mieszkanie będące kulawą alternatywą będzie ze 3x droższe, jak ktoś ma już działkę (ze 2x jak działkę też trzeba kupić) w inwestycji, i jeszcze droższe w utrzymaniu.
    A te dane to skąd? że 3 czy 2 razy droższe?

    Nie każdego jest stać na budowę po aktualnych cenach zwłaszcza w kredycie i trzeba podjąć racjonalną decyzję aby później nie sprzedawać tego co uda się wybudować na licytacji komorniczej.
    .
    Jeśli ktoś wynajmuje to może sobie kupić małe mieszkanie nie koniecznie w centrum dużego miasta, szybko spłacić kredyt i myśleć co dalej.
    Nie każdy buduje się w dużym mieście. Mieszkania 20-30 minut od dużych miast kosztują nawet 100tyś. A za 100tyś to można obecnie sobie media podłączyć i fundamenty zrobić.

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.456
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    A te dane to skąd? że 3 czy 2 razy droższe?
    Budowa domu 115m2 w okolicach Warszawy do stanu deweloperskiego to jakieś 350k zł. Mieszkanie pod Warszawą czy na obrzeżach to z 10K zł/m2 ale trzeba mieć na uwadze, że nie znajdziesz tak rozplanowanego, jak dom i dla podobnej użyteczności trzeba będzie więcej m2. A często trzeba dopłacić za komórkę czy miejsce postojowe. A ciągle nie będziesz miał ogrodzonego własnego terenu na który będziesz mógł puścić psa i dzieci samopas, nie będzie ogródka (a ceny odstępnego RODOS to jakiś obłęd) - więc użyteczność mniejsza. Ceny ogrzewania - w zeszłym roku było 2,5zł/m2/m za CO. Licząc 115 x 2,5 x 12 = 3450 zł. To licząc po 45gr/kWh grubo ponad 7MWh prądu - dom tym ogrzeję przez ponad 3 lata z COP=1 a PC z dekadę (CWU podobnie). W tym roku różnice będą jeszcze większe. Do tego koszt utrzymania administracji i części wspólnych.

    Jak ktoś potrzebuje kawalerki, to nie myśli o budowie domu. A za 100k to musi być totalna ruina i maleństwo. W Piasecznie dwa pokoiki trzydzieści parę m2 w wielkiej płycie to ponad 300K. Podobne na zapadłej, wymierającej mieścinie pod wschodnią granicą w zeszłym roku znajomy sprzedał za 180k zł.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 17-01-2022 o 19:55

  13. #13

    Domyślnie

    Kaizen:

    1. Nie każdy buduje dom koło Warszawy. Zazwyczaj czym większa dziura tym mniej opłaca się budować dom - taniej jest kupić mieszkanie albo już wybudowany dom.
    2. Podając ceny budowy domu względem mieszkania powinieneś liczyć wszystko - zakup działki, uzbrojenie jej, projekt, budowa w stanie pod klucz, ogrodzenie, kostka, zagospodarowanie ogrodu itd. Myślę, że w Warszawie nie ma szans się z tym zmieścić poniżej miliona. Nawet w Szczecinie działki w jako takiej lokalizacji kosztują 600-700tyś. A Ty chyba porównujesz ceny mieszkania w centrum Warszawy z budową daleko od centrum.
    3. Dom xx kilometrów od centrum miasta ma swoje plusy ale też minusy. Mieszkanie leży w centrum lub blisko centrum (może odpadać koszt utrzymania auta), odchodzi czas na dojazdy. Nie ma żadnych prac wokół domu. Nic nas nie obchodzi z napraw. To nie jest tak, że dom ma same plusy względem mieszkania.
    4. Jeśli ktoś wynajmuje mieszkanie to przecież od razu budować się nie musi jeśli będzie robić to z kredytem pod korek w momencie gdy żyjemy w niepewnych czasach. Może sobie kupić mniejsze mieszkanie, spłacić je szybciej a później już budować dom mając jakieś zaplecze finansowe w postaci nieruchomości.

    Podam Ci coś porównywalnego:

    https://www.olx.pl/d/oferta/4-pokoje...tml#00d586986c
    Mieszkanie 84m2 - 470,5tyś

    VS

    https://www.olx.pl/d/oferta/dzialka-...&sliderIndex=5
    "Tania działka poza miastem" - 370tyś

    Papierologia+media, po taniości 25tyś

    https://www.archon.pl/projekty-domow...roduct-heading
    Mikro domek 82m2 tani w budowie - 344 tyś zł (średnie ceny z VAT, stan deweloperski)

    Ogrodzenie, kostka, ogród, taras, liczmy po taniości 100tyś

    Razem: 839tyś zł

    Założyłem podobny metraż, nowe mieszkanie i nowy dom w stanie deweloperskim.

  14. #14
    ELITA FORUM (min. 1000)
    marcin225

    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    Zachodniopomorskie
    Posty
    1.845

    Domyślnie

    Może pora zweryfikować możliwości przez niektórych??? Ostatnimi laty to każdy chciał dom budować, a kiedyś domy to raczej były dla ludzi majętnych albo tych co w spadku po kimś dostali (lub ewentualnie w domu z rodzicami mieszkali). Może ma trochę racji Arturo akurat w tej kwestii.

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    J

    Także ja bym się bardzo mocno zastanowił nad budową domu w 2022 roku. Może warto poczekać rok, może nie, ale wiem jedno - dla większości osób taka budowa nie będzie.
    Ale życie jest za krótkie żeby czekać na jakiś spadek cen za kilka lat.
    I jeśli ktoś dopiero myśli o budowie to pozwolenie na budowę będzie miał w ręku za rok, czyli zacznie w 2023 a skończy w 2024.
    No i pytanie czy jeszcze gdzieś dostanie działkę. Bo poszło wszystko co było.

  16. #16
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.456
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    1. Nie każdy buduje dom koło Warszawy. Zazwyczaj czym większa dziura tym mniej opłaca się budować dom - taniej jest kupić mieszkanie albo już wybudowany dom.
    Pewnie, że taniej kupić ubranie w szmateksie. Ale nie będzie leżało jak garnitur szyty na miarę. Do tego stare będzie dużo droższe w utrzymaniu i doprowadzeniu do używalności.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    2. Podając ceny budowy domu względem mieszkania powinieneś liczyć wszystko - zakup działki, uzbrojenie jej, projekt, budowa w stanie pod klucz, ogrodzenie, kostka, zagospodarowanie ogrodu itd.
    OK. Możemy dodać do obydwu wycen po 3K/m2 na wykończenie. Pisałem, że jak ktoś ma działkę to różnica x3 a bez działki x2. I co to zmieni? Dalej dom wychodzi dużo taniej.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Myślę, że w Warszawie nie ma szans się z tym zmieścić poniżej miliona. Nawet w Szczecinie działki w jako takiej lokalizacji kosztują 600-700tyś. A Ty chyba porównujesz ceny mieszkania w centrum Warszawy z budową daleko od centrum.
    Mieszkałem na Białołęce. Dojazd do centrum zajmował podobni co z domu (zarówno zbiorkomem jak i autem - a na Mordor z domu mam zdecydowanie szybciej). Rzuciłem okiem na ceny - ze świecą szukać poniżej 10K/m2 na rynku pierwotnym za stan deweloperski. A jak znam życie te najtańsze oferty to nieaktualne wabiki lub trzeba dodatkowo zapłacić grube pieniądze za miejsce parkingowe (obowiązkowo) czy komórkę lokatorską.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    3. Dom xx kilometrów od centrum miasta ma swoje plusy ale też minusy. Mieszkanie leży w centrum lub blisko centrum (może odpadać koszt utrzymania auta), odchodzi czas na dojazdy. Nie ma żadnych prac wokół domu. Nic nas nie obchodzi z napraw. To nie jest tak, że dom ma same plusy względem mieszkania.
    Jak chcesz, to do domu też możesz nająć "złotą rączkę" i ogrodnika i nic Cię nie będzie obchodziło. Za to nie musisz ponosić kosztów przeglądów ogólnobudowlanych, rozliczania, administrowania, UDT itd. itp. Do tego jesteś skazany na fantazję większości - możesz stracić pracę czy rozchorować się i potrzebować kasy na prywatne leczenie - a wspólnota może sobie uchwalić budowę fontanny i instalacji PV - a Ty musisz płacić.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    4. Jeśli ktoś wynajmuje mieszkanie to przecież od razu budować się nie musi jeśli będzie robić to z kredytem pod korek w momencie gdy żyjemy w niepewnych czasach. Może sobie kupić mniejsze mieszkanie, spłacić je szybciej a później już budować dom mając jakieś zaplecze finansowe w postaci nieruchomości.
    A tak - wtedy sytuacja wygląda tak:
    https://youtu.be/memZD3o0sS8?t=200

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    https://www.olx.pl/d/oferta/4-pokoje...tml#00d586986c
    Mieszkanie 84m2 - 470,5tyś

    VS

    https://www.olx.pl/d/oferta/dzialka-...&sliderIndex=5
    "Tania działka poza miastem" - 370tyś
    To jakiś sen dewelopera czy wabik?

    Czemu nie porównujesz z tym (ma stanąć rok wcześniej, więc może jest już dziura w ziemi - cena chociaż ociera się o realność):
    https://www.otodom.pl/pl/oferta/park...-ID4eGG4.html?
    z tym:
    https://www.olx.pl/d/oferta/atrakcyj...3-IDMdvE9.html
    Dwa kilometry do stacji a potem ze 40 minut pociągiem.


    W mojej okolicy można kupić działkę budowlaną blisko stacji PKP w podobnej cenie.
    https://www.otodom.pl/pl/oferta/budo...anowek-ID4e8lS

  17. #17

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomasziolkowski Zobacz post
    Ale życie jest za krótkie żeby czekać na jakiś spadek cen za kilka lat.
    I jeśli ktoś dopiero myśli o budowie to pozwolenie na budowę będzie miał w ręku za rok, czyli zacznie w 2023 a skończy w 2024.
    No i pytanie czy jeszcze gdzieś dostanie działkę. Bo poszło wszystko co było.
    pozwolenie na budowe to 2-3 tygodnie. Bez przesady.

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał martingg Zobacz post
    pozwolenie na budowe to 2-3 tygodnie. Bez przesady.
    Ja czekałem na PnB dłużej niż ustawowe 60 (Czy 65) dni. Urząd miał zadyszke. Potem jeszcze ponad 3 tygodnie na uprawomocnienienie się. I musiałem jeszcze od sąsiada i własnej żony brać papier o akceptacji PnB oraz zaniechaniu się odwołania. Bo poczta nie dostarczyła do urzędu zwrotek o odbiorze listów poleconych. Ogólnie masakra

  19. #19
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.841

    Domyślnie

    Cytat Napisał martingg Zobacz post
    pozwolenie na budowe to 2-3 tygodnie. Bez przesady.
    Tomek o zupie, Ty o d****e.
    Wystąpienie o warunki przyłączy, odpowiedzi, wybór i adaptacja lub napisanie projektu, złożenie wniosku, ewentualne poprawki. To wszystko zajęło Ci 2-3 tyg.?
    Gratuluję.
    Mi zajęło to od 9-10/2019 do 3/2020 r.

  20. #20

    Domyślnie

    od czerwca 2020 roku do października 2021 roku zaciągnięto 408 tys. nowych kredytów mieszkaniowych o wartości 126,4 mld zł, co stanowi 15 proc. aktywnych umów tego rodzaju.

    Normalnie w takim okresie czasu było dokonywanych około 100 tys umów kredytowych. Teraz po podniesieniu stop już widać wy hamowanie w udzielanych umowach, a efekty będzie widać dopiero latem po zakończeniu podwyżek na poziomie ok 4,5%(daj Boże).i ktoś mi mówi że korekty nie będzie? Przy tak tanich kredytach ludzie zarabiający niewiele powyżej minimalnej mieli kosmiczne zdolności kredytowe i brali kredyty. To musialo napędzić inflację. Wrócę tu za pół roku i zobaczymy kto miał racje. Ale jak mówi od że będzie dalej rosnąć to inwestujcie w akcję deweloperów na giełdzie.

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony