Wentylacja hybrydowa WMG

[zybel]

niestety chałupa to wagon z oknami od wschodu, które w tej chwili robia za drzwi na taras, ktory robi za korytarz, jedynie kuchnia (połączona z salonem) i przedpokój mają okna idealnie od południa, też bez żadnych markiz i słońce w nie patrzyło i tam temperatura była 27. na zewnątrz było 32/.

[surgi22]

niestety chałupa to wagon z oknami od wschodu, które w tej chwili robia za drzwi na taras, ktory robi za korytarz, jedynie kuchnia (połączona z salonem) i przedpokój mają okna idealnie od południa, też bez żadnych markiz i słońce w nie patrzyło i tam temperatura była 27. na zewnątrz było 32/.

A ile było jak było 2 tygodnie do 35C ??

[nydar]

nie osiągnął, bo mu w okna słońce patrzyło. Ja mam od wschodu 12mb ogrodu zimowego krytego poliwęglanem i w zeszłe lato temperatura dochodziła do 45 stC. ale w pokojach z własnym nadmuchem z gwc i odbiorem z sufitu, oraz brakiem okien (taka chałupa) nie przekraczała 24.

Nie wiarygodne,że działa,ale podobno ciepłe z wyjątkiem kowadła się unosi,..
Dobranoc.

[zybel]

kiepsko to pamietam. sprawdź może dane dla puław w lubelskim. pamietam, że spałem pod normalną kołdrą.

[nydar]

kiepsko to pamietam. sprawdź może dane dla puław w lubelskim. pamietam, że spałem pod normalną kołdrą.

A ja durny śpię cały rok pod kołdrą z wełny owczej .Noga robi za radiator.Za kołdrą to zimniej .Pod kołdrą to cieplej. W czasie snu odruch bezwiedny.Samoregulacja.I wbrew temu co czołgista mówi izolacja (kołdrowa) oddycha.

[zybel]

moja jest z puchu.

[nydar]

Nie mam takich zapędów, inny kierunek wykształcenia

Dopowiem, że w swoim mam zaplanowaną WMG i to podbitą w PnB, tyle tylko że ja pamiętałem o oknach od południa i zachodu

To pogadajmy o tych oknach,bo próby podejmuje ale oprócz wyzwisk merytoryki żadnej.
Teza.
Okna południowe i zachodnie to złe okna bo od kwietnia do września zbyt dużo kłopotu dla portfela.A to markizy,a to żaluzje, a to klimatyzacja no i obowiązkowo daszek wystający poza obrys domu z metr..Innymi słowy niwelujemy nadmiar ciepła z okien,drenując własną kieszeń technicznymi wynalazkami.
Tymczasem ,okna od wschodu dają wystarczającą ilość światła,nie wymagają zbyt dużego zadaszenia,mogą być ,,lepsze" bo nie muszą przepuszczać energii słońca. Południowa elewacja.Cóż W całości czy części może robić za kolektor słoneczny,z opcją gromadzenia ciepła na potem w buforze.
Czy ja błądzę ?
Zybel .Masz wystawę wschodnią.Wyleź z pod puchowej kołdry i napisz czy kierunek słuszny z twojego pkt. widzenia czy może warto inwestować z jakiegoś powodu w te daszki,markizy czy inne żaluzje i klimatyzacje.
Obserwując swój dom i fakt posiadania sporej ilości południowych okien zaczynam mocno wątpić w słuszność tej decyzji . Dzisiaj dawało słonko okrutnie,mimo,że jeszcze nisko.W chałupie 26oC. Markiza tego nie zasłoni .Okna mam zasłaniać i po ciemku siedzieć ,czy o co chodzi?
Subiektywne odczucie,to takie że ktoś z kogoś durnia robi wmawiając że tylko południowe okna są ok.

[zybel]

ja niestety taką chałupę kupiłem, budowana dwukrotnie w odstępie 20-to letnim, pieć pomieszczeń jedno za drugim. od zachodu stoi w granicy i nie było tam okien, rozmyślaliśmy nad wykuciem, ale jak poznałem sąsiadów to zrezygnowałem z tego pomysłu. wszystkie okna są od wschodu i jedynie w kuchni od południa. w międzyczasie ktoś dolepił do kuchni od wschodu ganek i on też ma okno na południe, później jeszcze go poszerzyli i zrobili łazienkę.
nie miałem wyjścia niż tylko dobudować korytarz od wschodu, padło na ogród zimowy ze względu na światło. normalny mur i trochę okien i w pokojach byłoby za ciemno. na pewno okna w które patrzy słońce przy dodatniej temperaturze na zewnątrz powodują odczuwalne podniesienie temperatury.
na tarasie (ogrodzie) jak jest pochmurno (tak jak u mnie dziś) już od 8 rano temperatura rośnie z 21 do 23 i sterownik zamyka zawór podłogówki. jak świeci słońce to dochodzi do 26. na to lato muszę zakryć czymś nieprzepuszczającym swiatła dach.

co do okien myślę że zastosuję folię która odbija 90% promieniowania podczerwonego. minusem jest przepuszczalność światła 70% i odblaskowość. choć na tarasie to akurat zaleta.

[Barth3z]

nydar, okna południowe są po to, żeby w zimie - jak jesteś w robocie - nałapać energii słonecznej ile się da. Wracasz do domu i masz cieplutko bez ogrzewania. Taki stan utrzymuje Ci się do dnia następnego, bo wychładzanie w nocy jest na plus - lepiej się śpi. W lecie - taras, markiza, pergotenda itp.

[gentoonx]

No ja musiałem zaprojektować u siebie porządny okap 1,2m, ale ja akurat lubię taka architekturę, parterowy rozłożysty z porządnym okapem.

Wiadomo, że od zachodu to mało efektywne, bo latem to najgorsza opcja, sprawdzałem Veluxem i nasłonecznienie po byku, dlatego drzewostan odpowiedni od zachodu posadziłem już kilka lat temu. od wschodu mam sypialnię i łazienkę z dwoma pakietami 90x230

Mam i południowej ściany kawałek długości 4m do wykorzystania, będę chyba część nad ogrodem zimowym przeznaczał na puszkowca letniego czy inny kolektor letni, a jak PV stanieją jeszcze troszkę i "prosument" się urodzi to ponad nim do kalenicy pójdą panele tak jak Barth3z proponuje

tu nie ma łatwo

[nydar]

nydar, okna południowe są po to, żeby w zimie - jak jesteś w robocie - nałapać energii słonecznej ile się da. Wracasz do domu i masz cieplutko bez ogrzewania. Taki stan utrzymuje Ci się do dnia następnego, bo wychładzanie w nocy jest na plus - lepiej się śpi. W lecie - taras, markiza, pergotenda itp.

Niby tak,ale słońce przez okna dostarcza w sposób niekontrolowany i w nadmiarze energię. Wczoraj miałem 26oC. Dzisiaj będzie to samo . Dla mnie przynajmniej na tę porę roku to stanowczo za dużo. Latem organizm jest przyzwyczajony do takich temp. to znosi to inaczej.
Pomyśl tak. Masz na ścianie południowej FV i tym prądem grzejesz sobie CO i CWU,albo prościej,kolektorem.Masz nad tym pełną kontrolę i ustawiasz sobie podłogówkę na 22oC bo tak np. lubisz.Masz z tego również CWU. Zakładając że zmieniasz sposób wykorzystania zimowego słońca, możesz dać cieplejsze okna bo już na bezpośrednim grzaniu ci nie zależy. Zimą jednak tych godzin słonecznych jest dużo mniej w ciągu doby niż godzin bez słońca.
Temp. wewnętrznej szyby jest znacznie niższa od temp. ściany. Czyli straty większe.

[perm]

Niby tak,ale słońce przez okna dostarcza w sposób niekontrolowany i w nadmiarze energię. Wczoraj miałem 26oC. Dzisiaj będzie to samo . Dla mnie przynajmniej na tę porę roku to stanowczo za dużo. Latem organizm jest przyzwyczajony do takich temp. to znosi to inaczej.
Pomyśl tak. Masz na ścianie południowej FV i tym prądem grzejesz sobie CO i CWU,albo prościej,kolektorem.Masz nad tym pełną kontrolę i ustawiasz sobie podłogówkę na 22oC bo tak np. lubisz.Masz z tego również CWU. Zakładając że zmieniasz sposób wykorzystania zimowego słońca, możesz dać cieplejsze okna bo już na bezpośrednim grzaniu ci nie zależy. Zimą jednak tych godzin słonecznych jest dużo mniej w ciągu doby niż godzin bez słońca.
Temp. wewnętrznej szyby jest znacznie niższa od temp. ściany. Czyli straty większe.

Dlatego, ja na południowej ścianie będę miał ogród zimowy. Bufor idealny.

[nydar]

Akurat ogrodu zimowego to bym zazdrościł.Cóż na wszystko nie starczyło.
Bo to i dla estetyki i zimą przed nadmiarem strat chroni. A czy latem na południowej ścianie nie będzie kłopotu?Bez wydajnej grawitacyjnej wentylacji bym tam nie wlazł.

[zybel]

tylko pomyśl o zasłonięciu na lato

[gentoonx]

Niby tak,ale słońce przez okna dostarcza w sposób niekontrolowany i w nadmiarze energię. Wczoraj miałem 26oC. Dzisiaj będzie to samo . Dla mnie przynajmniej na tę porę roku to stanowczo za dużo. Latem organizm jest przyzwyczajony do takich temp. to znosi to inaczej....

dlatego odrobina tej masy akumulacyjnej zawsze się przydaje na wprost od południowych okien, bo jak widać sama posadzka nic przy takim kącie padania nie daje w szkieletorze, a jak sam wiesz nagrzać powietrze w domu to pikuś.

A mierzyłeś może temp. podłogi na linii południowych okien po takim dniu i tam gdzie słonko nie dociera? Są różnice?

[nydar]

dlatego odrobina tej masy akumulacyjnej zawsze się przydaje na wprost od południowych okien, bo jak widać sama posadzka nic przy takim kącie padania nie daje w szkieletorze, a jak sam wiesz nagrzać powietrze w domu to pikuś.

A mierzyłeś może temp. podłogi na linii południowych okien po takim dniu i tam gdzie słonko nie dociera? Są różnice?

Są i to spore pod 10oC.

[perm]

Akurat ogrodu zimowego to bym zazdrościł.Cóż na wszystko nie starczyło.
Bo to i dla estetyki i zimą przed nadmiarem strat chroni. A czy latem na południowej ścianie nie będzie kłopotu?Bez wydajnej grawitacyjnej wentylacji bym tam nie wlazł.

Uchylne panele z boku. W lecie będzie to otwarte z dwóch stron. Nad sufitem jakaś blenda, coś jak pergotenda tylko pewnie 100 razy tańsza. Cena jak za "własnymi rencami", inaczej bym nie robił. Taniej też wyjdą okna od tej strony bo wezmę zwykłe pakiety.

[gentoonx]

Są i to spore pod 10oC.

Żartobliwie i czysto teoretycznie:

jak sądzisz czy przy braku izolacji od gruntu i 20stC pod posadzką (lub tych 16stC które masz teraz) też byłyby takie problemy w domu? Pomińmy tutaj ogrzewanie, weźmy tylko te zyski

[Barth3z]

Niby tak,ale słońce przez okna dostarcza w sposób niekontrolowany i w nadmiarze energię. Wczoraj miałem 26oC. Dzisiaj będzie to samo . Dla mnie przynajmniej na tę porę roku to stanowczo za dużo. Latem organizm jest przyzwyczajony do takich temp. to znosi to inaczej.
Pomyśl tak. Masz na ścianie południowej FV i tym prądem grzejesz sobie CO i CWU,albo prościej,kolektorem.Masz nad tym pełną kontrolę i ustawiasz sobie podłogówkę na 22oC bo tak np. lubisz.Masz z tego również CWU. Zakładając że zmieniasz sposób wykorzystania zimowego słońca, możesz dać cieplejsze okna bo już na bezpośrednim grzaniu ci nie zależy. Zimą jednak tych godzin słonecznych jest dużo mniej w ciągu doby niż godzin bez słońca.
Temp. wewnętrznej szyby jest znacznie niższa od temp. ściany. Czyli straty większe.

To ja znalazłem idealną działkę, niczym nie przysłoniętą - zero drzew, na zboczu południowym, z pięknym widokiem na panoramę Świdnicy. Zaprojektowałem 25m2 przeszkleń na tej ścianie (i część na połaci) a ten mi każe zamurować ...
A paneli fotowoltaicznych na samej połaci południowej będę miał 7-8kW, co w zupełności wystarczy na dom. Wolę pokombinować z przysłonami - np. sterowanie żaluzjami fasadowymi wraz możliwością sterowania kątem położenia lameli, niż rezygnować z okien na południu.

[R&K]

W taki dzien jak dzis u mnie tylko albo az 22*C w domu , masa akumulacyjna lyka wszystko, tak wiec witac tu pewne roznice i kierunek w ktorym warto isc
To powinien byc zbior roznych rozwiazań...