Hej
Dzięki Panowie za odzew w sprawie rozdzielni, poczytałem wasze "ale" mojemu elektrykowi ogólnie nie wiele z tego co mi tłumaczył zrozumiałem bo to nie moje klimaty ale mówi że wszystko ok i nie mam się co martwić, co do różnicówek z tego co wiem jedna jest dla PC a druga dla reszty (chyba).
Ile ta PC ma ciągnąć prądu maksymalnie (pewnie jak odpali grzałki)? Bo ten automatyczny przełącznik faz to max 16A. Najprawdopodobniej to będzie za mało dla PC.
PC 5kW plus grzałki 3kW (jak dobrze pamiętam). Elektryk pytał mnie przed instalacją o to samo więc chyba dobrze dobrane wszystko.

Ogólnie ufam człowiekowi i wiem że nie robił nic na odwal a fajerwerków nie ma bo od razu informował mnie że będzie zrobione dobrze ale tak żeby nie bolało bardzo po kieszeni (czyli tak jak chciałem). Czas pokaże

Z PLACU BOJU

Fundament pod PC

Zrobiony po podpatrzeniu u Ucia
https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post7600687

Zrobiłem z pozostałości po szalunkach z wieńca dwie skrzynie 50x100cm (30cm i 25cm głębokość) plus jakieś zbrojenie z pozostałości jakie miałem no i rura fi 160 podziurawiona wkopana najgłębiej jak się dało (pewnie z 1,2m)

Pierwsza skrzynia (30cm)




Druga skrzynia (25cm) postawiona na pierwszej wydała mi się strasznie nudna więc dodałem deseczki zwężające ku górze. Przy zalewaniu po prostu postawiłem ciężkie kamienie na niej żeby żeby beton jej nie podnosił, na koniec szpilki z dużymi podkładkami (rozstaw 62x36cm) i grawer.





Niby takie maleństwo za zeszło mi pół dnia i 5 betoniarek weszło.

Efekt na drugi dzień. Górna skrzynia rozszalowana dolna zostaje tam na wieki.





Drugi temat:

Drenaż

Przyszły gadżety do drenażu. Trochę postudiowałem temat bo strasznie mi było nie po drodze wydawać kasę na żwir a spać chciałem spokojnie. Odpowiedzią były rury z otuliną Typar SF 44 które zasypuje się rodzimym gruntem. Trochę na początku nie chciałem wierzyć facetowi który to sprzedaje więc znalazłem kartę techniczną i faktycznie wszystko się zgadza nawet tłustym drukiem napisane jest aby nie używać żwiru. No to git możemy działać!

W sobotę wpadł koparkowy ze swoim maleństwem i załatwiliśmy sprawę (6 godzin). Ja i teść(wielkie dzięki)ustawialiśmy spadek według niwelatora a koparkowy robił swoje. Drenaż układany ze spadkiem 2% (jest to min. zalecany przy tych rurach). Studzienka rewizyjna w najwyższym punkcie i zbiorcza z kinetą przelotową z najniższym. Na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiem jak będę kończył drenaż muszę sprawdzić spadki na działce, chciał bym rozsączać wodę po powierzchni w niższej części działki jak to sięnie uda będę zmuszony zrobić jakiś zbiornik w ziemi wysypany żwirem. Się zobaczy. Przy okazji wrzuciłem bednarkę pod drenaż(10m) i częściowo kabel pod domofon (bo zapomniałem wcześniej).

Fotek nie za wiele bo czasu nie było może jutro coś popstrykam to wrzucę.

Rury (2x50m poszło 70m) plus studzienka zbiorcza Fi 315.









Pozdrawiam