dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 37 z 43
Pokaż wyniki od 721 do 740 z 852
  1. #721

    Domyślnie

    Czytajac ostanie wpisy widze ,ze frankowcy z uporem godnym lepszej sprawy staraja sie usilnie udowodnic ,iz posiadanie jakielkolwiek wiedzy ekonomicznej jest im obce klasowo i patrzac na bzdury ktore wypisuja musze im przyznac racje .Po pierwsze ,zdecydowana wiekszosc frankowcow kupila za drogie przewartosciowane nieruchmosci gdyz kupowali metr syfistej deweloperki( robionej na zasadzie jak najszybciej i najtaniej czesto sprzedanej przed wbiciem lopaty ,wiec nikt sie nie za bardzo nie przykladal do jakosci ,bo ludziska i tak je sobie wyrywali z rak) w przeliczeniu OKOLO 4-5 RAZY WIECEJ NIZ KOSZTWAL PRZYZWOITY DOM NP: W USA !! i to do tego w pelni wyposarzony w meble i agd .Tak wiec na dzien dobry frankowcy poniesli strate kilkudzisieciu % .Po drugie srednia cena metra k.w wynosila przez dlugie lata kilkaset ch.f ,a frankowcy kupowali taki metr po kilka tysiecy.Po trzecie , patrzac na kursy franka wzgledem innych walut jest to jedna z nielicznych walut ulegajaca cieglej i stalej aprecjacji w stosunku do innych walut ,przykladowo 40 lat temu stosunek ch.f /$ wynosilokolo 4 /1 ,dzis ok. 0,8/1 ,wiec nikt normalny i myslacy nie bierze w takiej walucie kredytu ,bo wiadomo ,ze straci krocie na roznicy kursowej.Po czwarte w latach 2006-2008 mialo niespotykanie w histori Polski umocnienie zlotowki ,spowodowane min. naszym wejsciem do Uni i koniecznoscia przewalutowania grantow z Euro na plny ,oraz tym ,iz banki braly kredyty walutowe po to aby sprostac popytowi na kredyty hipoteczne ,,wiec de facto to wlasnie frankowcy doprowadzili do chwilowej aprecajcji zlotowki (chwilowej ,bo dzis banki z pieniedzy pochodzac ze splat kredytow hipotecznych musza kupowac waluty na splate kredytow ktore zaciagnely w innych bankach w okresie hossy, co z kolei prowadzi do jej deprecjacji).Zaden ,ale to zaden frankowciec z gorki nie poswiecil nawet minuty czasu aby sprawdzic wieloletni kurs ch.f /$ ,lub pln/ch.f ,bo gdyby to zrobil to przekonalby sie od razy ,iz zlotowka wtedy byla przewartsciowana i ,ze ponizej 2 pln to byla w roku 1993 ,zas srednia pensja w tym czasie byla okolo 8 razy nizsza niz w roku 2008 ,wiec wiedzac ,iz wydajnosc pracy nie wzrosla o tyle mogl dojsc do logicznego wniosku ,ze kurs ch.f wzrosnie drastycznie,.Poza tym w owym czasie wiadomo bylo ,iz w USA nadchodzi kryzys ,co musialo umocnic franka .Sumujac : frankowcy zachowali sie jak glupie dzieci we mgle ,ich zachowanie bylo zupelnie iracjonale i nielogiczne ,kupowali przewartsciowane nieruchmosci ktore musialy stracic na wartosci biorac do tego kredyt w walucie ktora musiala sie tylko i wylacznie umocnic .Dziwi mnie ich zachowanie ,gdyz oficjalne statystyki bankowe wskazuja ,iz wiekszosc z nich nie bedzie w stanie splacic swoich kredytow i zbankrutuje ,a im wyzszy LTV i dluzszy okres kredytowania tym wieksza szansa na bankructwo ,ale coz kazdy ma swoj rozum i pamiatam doskonale jak chciano ograniczyc kredytyowanie w franku to wlasnie franowcy najbardziej protestowali,a potem na roznych forach (takze na muratorze) nazywali ludzi niezdluzonych frajerami publicznie twierdzac iz biorac kredyt we frankach beda mieli nieruchonosc za cwierc ceny i to bez pracy i wysilku.A tak poza tym to frank jak na razie wcale nie podrozal wiele ,a szczerze mowiac mniej niz wynosila w Pl inflacja lub wzrost zarobkow ,gdyz w ciagu ostatnich 11 lat podrozal w stosunku do plna tylko o ok 30%(11 lat temu kosztowal 3,1 pln),ale patrzac na dzisiejsze newsy z Grecji nastawilbym sie raczej na wieloletni wzrost i to powyzej stopnia inflacji, tym bardziej ,iz o pomocy rzadowej dla frankowcow mozna zapomniec ,gdyz mogloby to doprowadzic do bankructwa Polski.Pozdrawiam wszystkich
    Ostatnio edytowane przez gumis107 ; 25-01-2015 o 18:54
    Regulamin forum

  2. #722

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frankai Zobacz post
    Co się tyczy manipulacji WIBORem - sam miałem wrażenie jakby rządził nim PEKAO. Ja muszę pochwalić osoby obsługujące mnie. Przy zawieraniu umowy, przy prowadzeniu konta, załatwianiu wielu drobiazgów jest super. Natomiast przez ostatnie lata WIBOR wyraźnie hamował tuż nad moim aktualnym oprocentowaniem pomniejszonym o 0.25 p.p. Dopiero ostatnia zmiana wypadła na 2.10% a WIBOR średnia za dni 1-25 jest 2.06%. Takie "zaoszczędzone" prawie 25 p.b. to spora kasa dla banku.
    Co do samego WIBORU, to nie wydaje mi się zbytnio zawyżony. Zawyżyć pewnie by mogły na kilka dni. No chyba że znowu jest dziura w prawie, która umożliwia im takie zabawy jak pożyczenie kasy na dzień albo na noc.
    Frankai - są różne stawki WIBOR, zwykle w kredytach jest WIBOR 6 miesięczny (WIBOR6M), albo WIBOR 3 miesięczny (WIBOR3M). WIBOR6M jest nietransakcyjny, jak określają banki i właściwie służy do ustalania stóp procentowych po których klienci banków spłacają zadłużenie. Nietransakcyjność sprawia, że rynkowe stopy procentowe różnią się od stawek WIBOR, a głównie od WIBOR6M. Sam bank Pekao nie jest w stanie ustalić stawek, WIBOR wynika z kwotowań kilku banków, ale każdy z tych banków ma ten sam interes - im wyższa stawka tym lepiej.

    Jeżeli podasz stawki WIBOR, po których przeliczano Twoje raty, to mogę je porównać z danymi rynkowymi. Jeżeli będzie widoczna jakaś prawidłowość to spokojnie można pisać do UOKIK.

    PS. Pożyczanie kasy na noc nie jest dziurą w prawie - to tylko inny okres. Ty pożyczyłeś na np. 10 lat, a bank na jeden dzień.

  3. #723

    Domyślnie

    No to pytanie za 100 pkt.

    Co dalej z kursem CHF ?
    Roczne obligacje Szwajcarii mają oprocentowanie -2,99%, nawet ponoć 15 latki są ujemne.
    Wg niektórych komentatorów SCB nie powiedział ostatniego słowa w zakresie ujemnych stóp - czytaj obniży je jeszcze bardziej.

    Więc ?
    Pokusicie się o prognozy ?

  4. #724

    Domyślnie

    W perspektywie wieloletniej i krotkotterminowej j dalej bedzie sie umacnial pomimo ,iz Szwajcaria robi wszytsko co moze aby nie dopuscic do jego aprecjacji.To ,ze uwolnili jego kurs wtym miesiacu wynikalo z tego ,ze po prostu przez ostanie kilka lat odkad ustalono ,ze frank nie moze kosztowac wiecej niz 1,2 euro drukowali franki ktore potem wymieniali na euro ,aby oslabic kurs franka i tym sposobem uzbierali okolo 150 mld. euro ,a poniewaz UE miala podjac decyzje o dodruku euro i w Grecji mialy byc wybory to te dwa wydarzenia wskazywaly ,iz euro ulegie oslabieniu.Szwajcarzy wiec by uniknac strat z tytulu spadku wartosci euro musieli uwalnic kurs franka ,co wskazuje ,ze w perspktywie ktrotkotermnowej licza na dalszy wzrost jego wartosci z ktorym walczyc moga tylko ujemnymi stopami procentowymi tak samo zreszta jak to robili w latach 70-tych.Zreszta chyba kazde dziecko wie ,ze frank w zwiazku z jego stala aprecjacja jest najlepsza waluta inwestycyjna i najgorsza do brania kredytow,gdyz frank srednio zyskuje w stosunku do $ okolo 80% w ciagu 10 lat .Pzdr
    Ostatnio edytowane przez gumis107 ; 25-01-2015 o 20:10
    Regulamin forum

  5. #725
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar HenoK
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    9.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał gumis107 Zobacz post
    W perspektywie wieloletniej i krotkotterminowej j dalej bedzie sie umacnial pomimo ,iz Szwajcaria robi wszytsko co moze aby nie dopuscic do jego aprecjacji.To ,ze uwolnili jego kurs wtym miesiacu wynikalo z tego ,ze po prostu przez ostanie kilka lat odkad ustalono ,ze frank nie moze kosztowac wiecej niz 1,2 euro drukowali franki ktore potem wymieniali na euro ,aby oslabic kurs franka i tym sposobem uzbierali okolo 150 mld. euro ,a poniewaz UE miala podjac decyzje o dodruku euro i w Grecji mialy byc wybory to te dwa wydarzenia wskazywaly ,iz euro ulegie oslabieniu.Szwajcarzy wiec by uniknac strat z tytulu spadku wartosci euro musieli uwalnic kurs franka ,co wskazuje ,ze w perspktywie ktrotkotermnowej licza na dalszy wzrost jego wartosci z ktorym walczyc moga tylko ujemnymi stopami procentowymi tak samo zreszta jak to robili w latach 70-tych.Zreszta chyba kazde dziecko wie ,ze frank w zwiazku z jego stala aprecjacja jest najlepsza waluta inwestycyjna i najgorsza do brania kredytow,gdyz frank srednio zyskuje w stosunku do $ okolo 80% w ciagu 10 lat .Pzdr
    Na Forum Muratora zacząłeś pisać w połowie 2008 r., czyli wtedy, kiedy kurs CHF była w stosunku do złotówki najniższy. Wtedy nie odważyłeś się na tak odkrywcze wypowiedzi - zacząłeś pisać w tym tonie, gdy już było po wszystkim, np. tu : http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post2951973 .

  6. #726

    Domyślnie

    Nieprawda, , dom okazyjnie kupilem w sierpniu 2008 ,a zaczolem pisac troche pozniej co zreszta potwierdza Twoj link,zas w latach frankowego amoku pisalem to samo co dzis ,tylko od frankowcow dowiadywalem sie ,ze pewnie im zazdroszcze mozliwosci kredytowych i ze mieszkam pewnie w kuchni za kotra u mamusi ,a oni sa przedsiebiorczymi ,nie bajacymi sie ryzyka krolami zycia i ich wpisy z tamego okresu sa do znalzeiania w sieci ,takze na tym forum .Zeszta gdyby mi nie wpadl okazyjnie dom to mialem zamiar kupic $ ,bo dla kazdego czlowieka bylo oczywiste ze zlotowka byla wtedy przewartosciowana,a doskonale pamiatalem jak zaledwie pare lat wczesniej $ byl po 4,7 pln ,zas po niecale 2 byl w roku 1992-93,wiec logicznym bylo ,ze sie kurs zlotowki musi sie oslabic .Warto zreszta poczytac wpisy z tamtych lat w ktorych to frankowcy przekonywali wszystkich na forum ze zrobili interes zycia ,ze nieruchmosci nie tanieje ,ze beda drozec ,ze jezeli ktos posiada zlotowki to powiannien je zainwestowac na GPW (przy hossie ,idiotyzm do kwadratu) ,a nieruchmosci kupowac w kredycie we franku ,bo takim sposobem bedzie mial nieruchmosc ktora bedzie zyskiwac na wartosci ,a frank bedzie po zlotowce ,to wszystko jest w sieci ..Nawiasem mowiac mam znajomego ktory w tym samym czasie gdy ja kupowalem dom kupil mieszkanie w kredycie we franku.Jak on mnie glupiego wtedy pouczal ,ze bez sensu jest kupowanie za gotowke ,,ze na roznicy zwiazanej ze spadkiem franka zarobie krocie ,ze nie oplaca sie "wlasnemi recami" nic robic ,bo lepiej jechac na wakcje ktore i tak ma za darmo ,bo frank tanije ect.Minelo kilka lat ,koles jest prawie bankrutem ,a mnie dom dwurodziny z bajerami kosztowal mniej niz jego calkowite koszta splaty rat przez te lata,a jemy zostalo jeszcze ponad 20 lat splat na dwu pokojowe mieszkanie.Acha mnie dom dwurodzinny kosztowal tyle co frankowca bedzie kosztowala splata zaledwie kilku metrow mieszkania ,tylko ,ze jak mu usilowalem tlumaczyc podstawy ekonomi nic nie dociaeralo.Zrozumiecie ludzie to byl jakis amok ludzie wtedy nie patrzyli ile cos kosztuje ,wykupywali wszytsko za kazda cene i tylko powtarzali jak malpy :"na nieruchmosciach sie nie traci ,beda rosly do 2012 ,a frank bedzie tanial ",a wystarczylo poswiecic 1 minute i porownac wieloletnie kursy pln do ch.f $ lub euro ,aby przekonac sie ,ze zlotowka jest o ok 50%przewartosciowana i ze w takiej sytuacji branie JAKIEGOKOLWIEK ! kredytu walutowego jest idityzmem . Pzdr
    Ostatnio edytowane przez gumis107 ; 25-01-2015 o 21:51
    Regulamin forum

  7. #727
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar Frankai
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Południowa Wielkopolska
    Posty
    8.536

    Domyślnie

    Cytat Napisał Marek13 Zobacz post
    Frankai - są różne stawki WIBOR, zwykle w kredytach jest WIBOR 6 miesięczny (WIBOR6M), albo WIBOR 3 miesięczny (WIBOR3M).
    Oj przecież wiem Jakbym takich podstaw nie wiedział, to nie pisałbym tutaj

    Cytat Napisał Marek13 Zobacz post
    Sam bank Pekao nie jest w stanie ustalić stawek, WIBOR wynika z kwotowań kilku banków, ale każdy z tych banków ma ten sam interes - im wyższa stawka tym lepiej.
    Sam Peako - raczej nie. Skoro jednak 3 bani rządziły LIBORem... Nigdy nic nie wiadomo

    Cytat Napisał Marek13 Zobacz post
    Jeżeli podasz stawki WIBOR, po których przeliczano Twoje raty, to mogę je porównać z danymi rynkowymi. Jeżeli będzie widoczna jakaś prawidłowość to spokojnie można pisać do UOKIK.
    Mam od dawna komplet danych w XLS. Sprawdzam bank Póki co na stawce bank mnie nie oszukiwał. Tak jak wcześniej pisałem - średnia z WIBOR 3M za dni 1-2; jeżeli zmieni się więcej niż 25 p.b. to zaczyna obowiązywać miesiąc później. Mam drobne różnice (1-11 gr) na wysokości raty, ale zdaje się, że się kompensują. Jak będę się nudził, to pogadam z doradcą dokładnie jak liczą. Może przy okazji wrzucę comiesięczne wyniki na histogram i zobaczę czy wykres jest zblizony do rozkładu normalnego

    Cytat Napisał Marek13 Zobacz post
    PS. Pożyczanie kasy na noc nie jest dziurą w prawie - to tylko inny okres. Ty pożyczyłeś na np. 10 lat, a bank na jeden dzień.
    Na jeden dzień to bym, zrozumiał. Skoro bank ma mój kredyt na te 10 lat, to chyba można wymagać, żeby miał te pieniądze przez cały dzień, a nie pół dnia miał, a pół dnia nie miał. No chyba że pieniądze mają też postać kwantową - i są, i ich nie ma

  8. #728

    Domyślnie

    A tak swoja droga zupelnie nie rozumiem narzekan frankowcow na wzrost kursu franka .Przeciez w ciagu ostatnich 11 lat frank umocnil sie do zlotowki tylko o okolo 30%,a w ciagu ostatnich 20 lat o okolo 90%,czyli duzo mniej niz wynosila inflacja w PL ,a w niedalekiej przeszlosci bywaly okresy gdy w ciagu zaledwie 3 lat umocnil sie o polowe wieksza procentowo wartosc (dokladnie umocnil sie o 43% w latach 2000-2003),wiec jak na razie frank wiecej niz umiarkowanie sie umacnia.Prawdziwa jazda na franku moze sie zaczac w przypadku upadku strefy euro ,zreszta juz wyniki wyborow w Grecji spowodowaly niezly jego spadek ,co w konsekwencji bedzie prowadzic do umocnienia franka. A dzis wymieklem zupelnie polglwki we franku z gorki domagaja sie na swoich stronach ,aby rzad przewalutowal im kredyt przeliczjac go po dni zaciagniecia , do tego ma byc zachowane oprocentowanie kredytu z dnia podpisania umowy zas odsetki maja byc stale ,a takze domagaja sie zwrotu nadplat gdy frank byl drozszy, niz w dniu zaciagnia kredytu ,a za wszystko maja oczywiscie zaplacic podatnicy , to juz szczyt bezczelnosci i chamstwa https://www.facebook.com/pages/Pro-F...983301?fref=nf
    Ostatnio edytowane przez gumis107 ; 27-01-2015 o 18:47
    Regulamin forum

  9. #729

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frankai Zobacz post
    Na jeden dzień to bym, zrozumiał. Skoro bank ma mój kredyt na te 10 lat, to chyba można wymagać, żeby miał te pieniądze przez cały dzień, a nie pół dnia miał, a pół dnia nie miał. No chyba że pieniądze mają też postać kwantową - i są, i ich nie ma
    Jak mam do zapłacenia rachunek 28 stycznia, to mam mieć tę kwotę na koniec dnia. Jeżeli rano jej nie mam, a w południe pożyczę od Cioci i prześlę pieniądze ostatnią sesją to wypełnię swoje zobowiązanie. Rano nie miałem, a na koniec dnia mam. Dzień jest długi Z punktu widzenia dnia bank miał pieniądze, z punktu widzenia określonej godziny nie. Jednakże z perspektywy spełnienia świadczeń liczy się dzień.

    Co do WIBORU to należałoby udowodnić zmowę, tzn. maile, rozmowy itp. Fakt z naszego poziomu to niewykonalne.

  10. #730
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar HenoK
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    9.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał gumis107 Zobacz post
    a za wszystko maja oczywiscie zaplacic podatnicy , to juz szczyt bezczelnosci i chamstwa https://www.facebook.com/pages/Pro-F...983301?fref=nf
    Możesz wskazać, gdzie konkretnie to wyczytałeś ?
    W zdecydowanej większości przeważają tam takie wypowiedzi jak ta :
    http://wei.org.pl/blogi-wpis/run,chf...e_code,pl.html
    W mediach rozkręca się kampania przeciw pomocy publicznej dla tzw. frankowiczow. Podatnik nie powinien za to płacić - grzmią media.

    Pełna zgoda. Podatnik nie powinien zapłacić ani grosza za wyciagnięcie z opresji pół miliona polskich rodzin schwytanych w pułapkę.. Powinny zapłacić za to banki!

    Ja w ogole mam wrażenie, ze cała ta kampania pod tytułem "podatnik nie powinien płacić za frankowiczow" ma na celu nie tyle ochronę pieniędzy podatnika, co ochronę pieniędzy banków i odsuniecie ich z linji strzału. W całej tej historii banków jakby w ogole nie było. Wygląda to na próbę skłócenia tzw. frankowiczów z resztą społeczeństwa.

    Sadzę tak po liderach "podatnik nie powinien płacić za frankowiczow" - otóż są to cały czas ci sami ludzie, którzy bronili banków ws. spreadów, opcji walutowych, wciskańia klientom toksycznych aktywów czy pobierania prowizji w wysokości dwukrotnie wyższej niz włoska mafia.

  11. #731

    Domyślnie

    Zrozum ,ze za kazda zmiane dokonana przez rzad w umowach kredytowych zawartych z wlasniej nieprzymuszonej woli zaplaca tak czy siak podatnicy gdyz kazde majstowanie przy nich obnizy wiarygodnosc Polski jako pantstwa ,a to spowoduje ,iz odsetki od naszych obligacji oraz dlugu beda wyzsze ,co skutkowac bedzie podwyzszniem podatkow.A tak poza tym to pewnie jak wiekszosc frankowcow z gorki nie ogarniasz swiata ekonomi i bankowosci ,wiec Ci wyjasnie ;banki zeby mogly udzielic kredytow musza same brac kredyty miedzybankowe walutowe i tez je splacaja w walucie ,wiec tak czy siak za glupote frankowcow musieliby zaplacic uczciwi podatanicy .Wejdz w komentarze pod linkami na stronce roszczeniowcow i poczytaj czego zadaja,a sam zobaczysz ,ze przepisalem tylko ich żądania .Ogolnie cha miec kredyt zlotowkowy ,ale przeliczany po kursie zaciagnia ,ale placic raty jak we franku ze STALYM! oprocentowaniem takim samym jak w dniu zaciagnia kredytu .Swoja droga zalozyciel tej strony zarabial jak sam pisze o sobie zarabial przez 20 lat rownowartosc nastu przecietnych pensji,ale przez cale swoje zycie nie byl w stanie odlozyc ani zlotowki ,wiec wziol kreche w modnym wtedy franku, bo rate mial o 400zl nizsza niz w zlotowkach , na 110% wartosci nieruchmosci na zakup nieruchmosci ktora miala pomnazac jego zyski.Juz po 3 latach przestal splacac kredyt ,zmienil zone na nowszy model i pomimo ,iz jest bankrutem zyje sobie na dosc wysokim poziomie(np: jezdzi sobie na zagraniczne wakacje )Nieruchmosc kupil w cenie ponad 35.000zl za metr ,a aktualnie skarży banki ,bo jak twierdzi, nie rozumial umowy kredytowej ktora podpisal ,pomimo ,iz jest tlumaczem przysieglym i domaga sie ,aby podatnicy poniesli koszta jego zycia nad stan i idiotycznych decyzji ekonomicznych.Pan ten (Sadlik jest od groma o nim w sieci) jest twarza wszystkich frankowcow ,a to stowarzyszenie usilowalo ostanio robic jakies manifestacje w wielu miastach i jest najbardziej aktywna grupa frankowcow ,zas brak krytki ich zadan przez innych zadluzonych we franku pozwala mniemac ,iz wiekszosc frankowcow popiera ich postulaty.Jednym slowem chamstwo ,hipokryzja i totalnym brak honoru,oczywiscie kreuja siebie na wspolczesnych Janosikow walczacych z uciskiem bankowym
    Ostatnio edytowane przez gumis107 ; 28-01-2015 o 09:36
    Regulamin forum

  12. #732

    Domyślnie

    Właściwie wszystko zostało tu napisane,kredyt bierze się dobrowolnie,ze wszystkimi konsekwencjami,jak kogoś nie stać,to nie bierze,nie buduje domu,nie kupuje mieszkania.

  13. #733
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.359

    Domyślnie

    A zastanawiałeś się co to znaczy Powinny zapłacić za to banki!? Przecież bank obciąży tymi kosztami pozostałych klientów w postaci wyższych opłat za konto, operacje, obniżenie oprocentowania depozytów, podniesienie oprocentowania kredytów itp.

  14. #734
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar HenoK
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    9.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Informacje o tym, że banki nie posiadały wystarczających zabezpieczeń w CHF :
    http://www.forbes.pl/frankowicze-mog...89166,1,1.html
    Po pierwsze, kwestią bezsporną jest, że banki nie posiadały wystarczającej ilości franków i finansowały akcję kredytową w CHF z depozytów złotówkowych. Wynika to wprost przykładowo z prospektu emisyjnego akcji serii L Banku Millennium, prospektu emisyjnego akcji serii J i K Banku Getin Noble Bank, prospektu emisyjnego akcji serii D Banku PKO BP.

    W celu zapewnienia równowagi w bilansie stosowały krótko- i długoterminowe swapy walutowo-procentowe, które nadal rolują, a jedynie w niewielkim zakresie posiadały otwarte linie kredytowe lub papiery wartościowe denominowane w CHF. Co ciekawe, zgodnie raportem Szwajcarskiego Narodowego Banku z lutego 2009 roku, który bazuje m.in. na danych NBP, o ile w strefie euro banki zabezpieczały swoje pozycje rzeczywistymi przepływami we frankach, o tyle w Polsce i na Węgrzech stosowały instrumenty pozabilansowe (swapy), bo finansowanie w walucie CHF było wówczas trudno dostępne na rynku międzybankowym. Tak wykreowaną konstrukcję banki sprzedawały klientom w formie kredytu we franku.

  15. #735
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar HenoK
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    9.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał kemot_p Zobacz post
    A zastanawiałeś się co to znaczy Powinny zapłacić za to banki!? Przecież bank obciąży tymi kosztami pozostałych klientów w postaci wyższych opłat za konto, operacje, obniżenie oprocentowania depozytów, podniesienie oprocentowania kredytów itp.
    Banki nie działają w próżni.
    Nie wszystkie banki na rynku udzielały kredytów indeksowanych do obcych walut. Jeżeli banki będą stosowały tego typu mechanizmy, o których piszesz, to odejdą od nich klienci.

  16. #736
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar HenoK
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    9.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał namira Zobacz post
    Właściwie wszystko zostało tu napisane,kredyt bierze się dobrowolnie,ze wszystkimi konsekwencjami,jak kogoś nie stać,to nie bierze,nie buduje domu,nie kupuje mieszkania.
    Owszem, kredyt bierze się dobrowolnie. Jeżeli jednak sytuację na rynku inwestycyjnym wygenerowały banki, poprzez udzielanie kredytów klientom, którzy nie mieli odpowiedniej zdolności kredytowej w złotówkach, ale dziwnym trafem mieli ją przy kredytach indeksowanych do walut obcych, to odpowiedzialność spada nie tylko kredytobiorców, ale i na banki, które traktowane były jako instytucje zaufania publicznego, koncesjonowane przez państwo.
    Przyszedł czas, aby odpowiedzialnością za tak ryzykowne operacje finansowe banki podzieliły, ze swoimi klientami.

  17. #737
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar HenoK
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    9.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał gumis107 Zobacz post
    Wejdz w komentarze pod linkami na stronce roszczeniowcow i poczytaj czego zadaja,a sam zobaczysz ,ze przepisalem tylko ich żądania .Ogolnie cha miec kredyt zlotowkowy ,ale przeliczany po kursie zaciagnia ,ale placic raty jak we franku ze STALYM! oprocentowaniem takim samym jak w dniu zaciagnia kredytu .
    Te żądania są punktem wyjścia do negocjacji z bankami. O tym, w którym miejscu spotkają się interesy kredytobiorców i banków zadecydują sądy lub sami zainteresowani, jeżeli zechcą uniknąć kosztownych procesów sądowych i zechcą ze sobą rozmawiać.
    Jak na razie główne działanie banków polega na napuszczaniu "złotówkowców" na "frankowiczów" i rozsiewaniu informacji, że "frankowicze" chcą pomocy z budżetu państwa.
    Zdecydowana większość "frankowiczów" oczekuje od państwa polskiego pomocy w egzekwowaniu prawa, a nie pomocy finansowej.

  18. #738
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.359

    Domyślnie

    Cytat Napisał HenoK Zobacz post
    Banki nie działają w próżni.
    Jeżeli banki będą stosowały tego typu mechanizmy, o których piszesz, to odejdą od nich klienci.
    Już stosują takie mechanizmy np. na Węgrzech.

    Cytat Napisał HenoK Zobacz post
    Zdecydowana większość "frankowiczów" oczekuje od państwa polskiego pomocy w egzekwowaniu prawa, a nie pomocy finansowej.
    Od egzekwowania prawa jest sąd, a nie rząd. Jak ktoś twierdzi, że bank złamał prawo, niech idzie do sądu, a nie pod Pałac Prezydencki.

    Co do tego ile było franka we franku. Od dawna śledzę blog Macieja Samcika, w jednym z artykułów obala mit, że kredyt we frankach nie był we frankach. Z drugiej strony tak na chłopski rozum, gdyby bank A od banku B pożyczył 1000 PLN, i na tą kwotę udzielił kredyt w wysokości 500 CHF (po 2 zł), a potem franek staniał i klient oddał bankowi 500 CHF, warte np. 500 PLN (po 1zł), to bank byłby w plecy. Nie sądzę, że bank tak ryzykował. Czy moje rozumowanie jest niepoprawne?

    Cytat Napisał HenoK Zobacz post
    Te żądania są punktem wyjścia do negocjacji z bankami. O tym, w którym miejscu spotkają się interesy kredytobiorców i banków zadecydują sądy lub sami zainteresowani, jeżeli zechcą uniknąć kosztownych procesów sądowych i zechcą ze sobą rozmawiać..
    A dlaczego dopiero teraz klienci idą do sądu skarżyć umowy, że są niezgodne z prawem? Czemu jak franek taniał to nie szli? Wtedy umowa była dobra?
    Ostatnio edytowane przez kemot_p ; 28-01-2015 o 21:05

  19. #739

    Domyślnie

    Heniok ,nie jestem zlotowkowem zreszta w zyciu nie bralem kredytu ,bo po prostu uważam ,iz rzecz kupiona na kredyt jest duzo drozsza niz kupiona za gotowke ,wydaje tyle ile zarobie i odloze ,wiec mam troche wiekszy szacunek do pieniadza niz frankowcy ktorzy byli przekonani ,iz biorac kredyt we franku kupia nieruchmosci za cwierc ceny i kupowali wszystko za kazde pieniedze lewarujac tym samym swoimi idiotycznymi kredytami ceny nieruchmosci w kosmos ,a jak sie stalo co sie stac musilo wyciagaja bez zenady lape po pieniadze podatanikow ,wiec nie pierdziel ze te chamy we franku z linka ktory zapodalem zadajac aby skutki ich glupoty,chciwosci ,nieuctwa ,lenistwa i zadufania ( moge poprzec swoje slowa przykladami jak bys mial ochote rozwinac temat,ale pewnie nie bedziesz mial ochoty ,i jakos mnie to nie dziwi ) ponosili uczciwi podatnicy robia to tylko po to aby negocjowac z bankami ,bo banki maja gdzies ich pobrane żądania .Te chamy domagaja sie ,aby PODATNICY ZA NICH SPLACLAI ICH KREDYTY!,ale jak KNF chcial ukrucic sprzedaż kredtow frankowych to to samo towarzystwo lacznie z politykami z PiSu (ktorzy dzis domagaja sie tez aby podatnicy ponosili skutki ich glupoty) twierdzili, ze to ograniczy ich prawa obywtelskie ,i ze kazdy ma prawo do wyboru w jakiej walucie ma brac kredyt ponoaszac SAM!!! ryzyko kursowe (mam na to dowody).Oczywiscie kredyty walutowe sa dla ludzi ,ale dla MYSLACYCH! ,a tego frankowca z lat gdy zlotowka byla przewartsciowana (czyli 2006-2008 )nie mozna zarzucic .Ogolnie myslacy czlowiek wogle staral sie nie kupowac w latach 2006 -2008 zadnych nieruchmosci,bo jak ogolnie widomo byly one przewartsciowane i musialy stracic na wartosci(wbrew temu co bredzili wtedy hipoteciarze na forach ) ,no chyba ze okazyjnie ,albo bylo to dla niego z roznych powodow oplacale ,ja akurat kupilem wtedy okazyjnie drugi dom ,ale dobrze to policzylem i oplacilo mi sie ,na samym fakcie jego posiadania mam wiekszy przychod niz bym mial wynajmujac na stale ,a poza tym stanowi moja polise na przyszlosc oraz perspektywicznie zapewni mi jeszcze wieksze zyski .No tak ,ale ja uzywalem mozgu,a frankowcy z gorki kupowali przewartsciowane nieruchmosci w modnym kredycie we franku zeby brylowac na forach chwalac sie jacy to oni nie sa cwani i jak wyrypali banki ,a teraz jecza i placza .Wsytd i zenua,zreszta bycie frankowcem z gorki jest maksymalnym obciachem i tylko zle swiadczy o inteligencji i wiedzy posiadacza takiego kredytu
    Ostatnio edytowane przez gumis107 ; 28-01-2015 o 22:21
    Regulamin forum

  20. #740
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar HenoK
    Zarejestrowany
    May 2003
    Posty
    9.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał gumis107 Zobacz post
    Wsytd i zenua,zreszta bycie frankowcem jest maksymalnym obciach ,bo swiadczy o niskim IQ posiadacza takiego kredytu
    Z Twoich wypowiedzi wynika jasno, że poziom IQ nie zależy tylko od posiadania kredytu. Język jakim się posługujesz jest najlepszym obrazem Twojego IQ.
    Ostatnio edytowane przez HenoK ; 28-01-2015 o 21:43

Strona 37 z 43

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony