Stulatek Kubelków

[Gosiek33]

Można kupić w necie, tylko, że wtedy opłaca się kupić kilka rzeczy by koszty przesyłki się zwróciły

http://www.gastrosilesia.pl/stolnica-srednia.html


http://www.twenga.pl/dir-Dom,Narzedz...Stolnica-06387

http://www.drewlandia.com.pl/pokaz_p...hp?idpodkat=21

[amalfi]

Ale klimatyczna kuchnia. Jestem w szoku. Pięknie.

[wimech]

Jeżeli szkoda Ci drzwi, czemu się wcale nie dziwię, to może kawałek sklejki wodoodpornej. Wystarczy 6-8 mm, wyjdzie tanio, a można wtedy dobrać wymiar i kształt wg fantazji.

[kubel30]

Amalfi dzięki
Kurcze Wimech ano szkoda mi ładnych i porządnych drzwi na coś takiego i dlatego zanim wymyślę lub z orientuję się w cenach ( najpierw to trzeba chcieć a zapadam w sen zimowy ostatnio), wyciągnęłam kawał szkła na blat. Leżał zapomniany z boku i czekał nie wiadomo na co.

[kubel30]

Dokręcone haczyki ze starych okiem - na rękawice jak zanlazł

[kubel30]

A takie rozety znalazł mój mąż , ta jeszcze z farbą


a tak już bez niej... piękne prawda


a to klamka z tych drzwi , które wkrótce będą lustrem brakuje jej elementów drewnianych, coś tam wymyślimy

[niemodna]

eh...
kopalnia skarbów z tego waszego domu

[julinka1]

A mowiłam ,ze szklo połozyc (ja tez mam w planie u siebie z tym ,ze na całosc i jeszcze sobie grawer zafunduje) Piekne te rozetki,czym je czysciłas?Tak dokładnie wykonane .Klamka bardzo ciekawa,wszystkie takie macie w starych drzwiach?Ale głupia ,teraz dopiero załapałam o co chodzi z tym elementem drewnianym,myslałam,ze taka inna ta klamka.Jezeli koncowke raczki mozna odkrecic to mozna wytoczyc czesc brakujaca,ale to pewnie wiecie.Rozumiem ,ze wkrotce zaskoczysz nas lustrem

[kubel30]

Julinko niestety taka klamka jest tylko jedna , owszem jest jeszcze jedna ale tą zostawiam w drzwiach do szafy. I to moje zapomniane lustro... stoi na przedpokoju i prosi by je dokończyć . Mąż bardzo zajęty jest a ja sama nie dam rady
Szkła chciałam uniknąć , mam jeszcze większe takie na 3/4 wyspy ...ale mi to nie pasi do końca.

A teraz specjalnie dla Juszczakówki reinkarnacja moich kul świątecznych. Już bardzo się sypały , a że u nas wyjątkowo ładnie to mogłam zająć się nimi na zewnątrz.
Starą żółtą doniczkę przemalowałam na biało i posrebrzyłam , wypełniłam gipsem i włożyłam patyczki.
Góra to wycięta kula ze styropianu, do dekoracji tym razem użyłam płatków de demakijażu i szpilek, dół wykończyłam mchem.















Można zawiązać wstążeczkę ... ja jej nie miałam... ale kupię . Może komuś się spodoba . Bardzo efektownie wyglądają dwie .

[kapsl]

Ja nie wiem, skad Ty bierzesz tyle wspanialych pomyslow.. to az nieprawdopodone, nam sie ledwo udalo zrobic tymczasowe schody na gore..;/ jedno jest pewne Kubelko - jestes zlota kopalnia wiedzy i pomyslow i pomysl z kula i platkami kosmetycznymi jest po porstu genialny! pozwol, ze go wykorzystam u siebie, z tym ze dodam troche owocow jarzebiny, zeby nie kopiowac na "chama" i dzieki za podpowiedz z klepkami, zostawilam je sobie na zime

[zazulam]

Specjalnie się zalogowałam...
Kubel parę dnie temu Twój Małż wrzucił mi linka do Waszej Wichury ponownie, ostatnio byłam tutaj.... zimą tego roku?
Słów mi brakuje, szczęka opada.... i takie tam zachwyty.
Wiedziałam, że jesteś ambitna Kobitka, ale to co zobaczyłam, przerosło mnie i moje wyobrażenia.Oboje jesteście ambitni...
Mój mąż nie uwierzył...jak zobaczył, bo też widział tylko wcześniejsze zdjęcia
Ja już zapowiedziałam, że spotykamy się na dawno obiecanej kawce, u nas, będziemy w kontakcie.
Ogromny SZACUN ...

[niemodna]

heh... pięknie... teraz jeszce tylko proszę pokazać, gdzie ją ustawiłaś

a tak swoją drogą to chyba niedługo będę musiała Ci wrzucić trochę zdjęć i może coś do mnie wymyślisz?

[mszary]

Myśleliśmy , że będzie ciasno między wyspą a stołem , bo ona dość pokaźnych rozmiarów. Koniecznie muszę zrobić stolnicę , bo szkoda mi tego blatu a wiadomo jak to w kuchni ciągle coś się robi... moja na pewno nie jest katalogowa .




Teraz czas zająć się półeczkami z tego samego drewna na końcu kuchni i parapetami. Muszę to wszystko ze sobą zgrać
Miłego oglądania.

Wyspa jak wyspa. Wyspa nie przymocowana na stałe do podłoża nie jest wyspą kuchanną. Stół na środku w kuchni po prostu. Przy całym wysiłku remontu starego domu (który to remont podziwiam od dawna) i przy podchodzeniu w 100% do szczegółów podczas remontu - nie zbyt profesjonalnym wydaje się złożenie tej "wyspy" - wkręcone w blat od góry śruby bardzo szpecą. A wystarczyłoby kołkami od dołu, lub wkrętami od dołu blat przymocować.

[kubel30]

Mszary na całe szczęście nie jestem taką perfekcjonistką jak Ty , bo gdyby tak było dawno powinnam zwinąć zabawki i zmienić piaskownicę. Tak właściwie to powinnam zadłużyć się do końca życia i wybudować sobie dom idealny ,pomalować pazurki i krytykować ludzi chcących zrobić coś samemu lub takich co robią nie tak jak ja. Ech życie po prostu nie jest sprawiedliwe i pewnie 3/4 ludzi w naszym wątku , czyli w przebudowach i remontach nie powinno nic pisać ani pokazywać.
Wracając do mojej wyspy to konfirmaty specjalnie wkręcone są od góry bo mam zamiar je pomalować . Najzwyczajniej w świecie tak sobie to wymyśliłam, tak mi się podoba a jak mi się znudzi to zrobię sobie nową . Na szczęście tego się nie boję .
Pozdrawiam i zachęcam do dalszego podglądania.

[kubel30]

Kapselku (jeju zawsze przekręcam ) kopiuj ile chcesz, a pomysły same przychodzą , odchodzą , czasem net pomaga
Niemodna służę pomocą

[kubel30]

Specjalnie się zalogowałam...
Kubel parę dnie temu Twój Małż wrzucił mi linka do Waszej Wichury ponownie, ostatnio byłam tutaj.... zimą tego roku?
Słów mi brakuje, szczęka opada.... i takie tam zachwyty.
Wiedziałam, że jesteś ambitna Kobitka, ale to co zobaczyłam, przerosło mnie i moje wyobrażenia.Oboje jesteście ambitni...
Mój mąż nie uwierzył...jak zobaczył, bo też widział tylko wcześniejsze zdjęcia
Ja już zapowiedziałam, że spotykamy się na dawno obiecanej kawce, u nas, będziemy w kontakcie.
Ogromny SZACUN ...

Ewa trzymam za słowo , to czekam na kontakt... dzięki

[mszary]

Mszary na całe szczęście nie jestem taką perfekcjonistką jak Ty , bo gdyby tak było dawno powinnam zwinąć zabawki i zmienić piaskownicę. Tak właściwie to powinnam zadłużyć się do końca życia i wybudować sobie dom idealny ,pomalować pazurki i krytykować ludzi chcących zrobić coś samemu lub takich co robią nie tak jak ja. Ech życie po prostu nie jest sprawiedliwe i pewnie 3/4 ludzi w naszym wątku , czyli w przebudowach i remontach nie powinno nic pisać ani pokazywać.
Wracając do mojej wyspy to konfirmaty specjalnie wkręcone są od góry bo mam zamiar je pomalować . Najzwyczajniej w świecie tak sobie to wymyśliłam, tak mi się podoba a jak mi się znudzi to zrobię sobie nową . Na szczęście tego się nie boję .
Pozdrawiam i zachęcam do dalszego podglądania.

nigdzie nie napisałem, że jestem perfekcjonistą, ja się zadłużyłem i buduje dom a w tym wątku znalazłem naprawdę sporo inspiracji. Jednak zauważyłem konfirmaty i napisałem o tym, bo jak zauważylem, o to chodzi w tym wątku twoim, aby pisać, chwalić i chyba nie tylko - po prostu zwracać uwagę. Ale widać że nie ma ani jednego wpisu który nie byłby wpisem pochwalnym a od takiej ilości pochwalnych wpisów można "obrosnąć w piórka" i nawet najdrobniejsza uwaga na 80 stronie całego wątku potrafi zdenerwować, prawda? Także więcej luzu i dystansu bo są ludzie także szczerzy a skoro udostępniłaś zdjęcia z tak ważnej części życia jak remont domu w publicznym internecie to można się spodziewać wszelakich opinii.
Pozdrawiam również.

[kubel30]

Mszary bawisz mnie z samego rana , tak trzymaj.
Załóż wątek to może znajdą się ludzie ,których zainspirujesz , coś podpowiesz lub doradzisz. Zakładając wątek nie liczyłam na ochy i achy , krytyka mile widziana ... ale z klasą i jeżeli zwracasz się do kogoś to wypada pisać "twoim" z dużej litery.
Piórek trochę poskubałam, jak na razie nic mnie nie boli .

[alladyn71]

Och Kubel, stół/wyspa MI podobają się i to baaaardzo, i śruby mnie nie kręcą na "nie"
Dużo pracy i wysiłku wkładacie w ten dom, i tylko osoby które także Same wszystko robią, a nie za pomocą ekipy, mogą naprawdę to docenić. Ja doceniam najmniejszą wkręconą śrubkę Kuchnia wygląda super domowo, aż się usiąść chce i napić herbaty (kawy nie pijam ) Sama także dążę do takiego domowego efektu A to że obrastasz w piórka, to bardzo, bardzo dobrze. Zasłużyłaś!!

[zosik]

Jasne, że nie każdemu podoba się to co robicie - inne gusta, inne wymagania, a nawet inne środki finansowe. I tyle. A czy Wasza wyspa jest wyspą? A czy materac na stelażu z palet jest łóżkiem? Dla jednego może być coś na kształt wyspy czy łóżka a dla nas TYM czego chcemy, co nam opowiada i się podoba. Za przeproszeniem - mogę zrobić kupę na regał i twierdzić, że to rzeźba nowoczesna i nic nikomu do tego nooo może M. nie byłby zbyt szczęśliwy i on jedyny miałby prawo sprzeciwu