Zobacz pełną wersję : Dworek by Sajdak - spełniamy nasze marzenia! - KOMENTARZE
Dzieki Beatko!
To nie puste slowa, szczerze sie zachwycam:yes: Jeszcze musze komentarze chociaz troche przejrzec, moze i tutaj jakies cuda zobacze.
Beatko pamietasz moze nazwe tych plytek? Maz jest akurat w Polsce, to bym go wyslala do sklepu na pomacanie:D
Teresko ,te płytki nazywają sie terme fioranese rapolano ,o ile mnie pamięc nie myli i nie pomyliłam szyku wyrazów:D
T o ja też, poproszę o namiary na ten cudowny proszek, bo zatrzęsienie mrówek mam przy domu :mad:
Kupiłam go tu
http://allegro.pl/show_item.php?item=3187724975
polecam sprzedawcę ,,szybki i tani:D
Proszek doszedł dzisiaj,ale jeszcze go nie rozsypałam,bo nie miałam kiedy...:(
Dziewczyny ,dzień się zaczął mega wk$#@^&*%niem:(nie pisałam chyba wczesniej o tym ,bo myślałam ,ze problem rozwiąże się "jakoś ".ale może od poczatku..byłam umówiona z firmą na dokończenie elewacji naszego muru obronnego ,ale jakiś czas temu m zauważył pękniecia i zarysowania .stwierdzilismy ,ze nalezy to sprawdzic czy jest to wina tynku czy muru.M odkuł troche tynku i zauwazył ,ze cegła sie wzięła i rozlasowała:mad::mad::mad:dzisiaj własnie przyjechali na ekspertyzę właściciel cegielni i przedstawiciel firmy sprzedajacej te cegły . Oczywiscie własciceil cegielni stwierdził ,ze jak 20 lat prowadzi firme to mu sie cos takiego pierwszy raz zdarzyło:(oczywiście musialo trafić na mnie ,pechowca do kwardratu.No i co reguła 'Wszystkiego po dwa razy " kolejny raz sie potwierdziła.Oznajmiam wszem i wobec
Rozbieramy mur!!:Dna szczęsice tylko slupy ,bo przęsła sa wykonane z innej cegły.Poczatkowo Pan nam zaproponował 1 tys zł:D:D:Dzmienił zdanie potem jak m zaproponował mu spotkanie w sądzie.Ma sprawe przemyśleć do przyszłego tygodnia.
Myślałam ,że juz pewien etap mamy juz za soba ,a ty znowu budowa nas czeka:mad:
Ściskam Cię mocno i łączę się w bólu... ja powinnam wywalić całe stalowe panele w las, ale szkoda lasu zaśmiecać;)... bo niczym nie zabezpieczone malowali panowie na deszczu i cokolwiek bym nie robiła i tak rdza wyłazi...:bash:
Asiula,przykro mi ,ale u Ciebie choc pocieszające jest to ,ze mozna chyba to wypiaskować i jeszcze raz pomalowac ,a kuswa moja cegła do kupy sie juz nie zbierze:Dpoprawiam sobie własnie humor sluchajac koncertu Manamu z 2000roku !Ale czad!:yes:jutro zaśpie do roboty na bank
Beatko co mi pozostaje ... współczuje bardzo i nosek do góry :)
:hug:
Bardzo mi przykro...:(
Gosiek33
16-05-2013, 09:51
:bash: to faktycznie przykrość, a już tak chciałabyś skończyć wszelkie prace :cool:
doctor.jk
16-05-2013, 22:54
Witaj Beauty, zacytuję mój post z lipca 2010, gdzie wróżyłem twojemu murowi rozsypkę . MaX się nie nadaje na ogrodzenie ....:P a w dalszych postach nawet sugerowałem żebyś porozmawiała ze swoim guru(mąż)...... jeden post Ci za cytuję ...........................
Dzień dobry p. Beauty. Napisałaś że wszystkie uwagi mile widziane , nawet te nie miłe . No to zaczynamy Tak wielki mur w ogrodzeniu ma rację bytu gdy jest oddalony od domu conajmniej 50m. Według mnie oczywiście. Choć to moje pewno subiektywne zdanie , Najgorsze jest to że z tych zdjęć co widzę , to fundament jest za niski a to są pewno pustaki Max, mogą ciągnąć wilgoć ,a co za tym idzię mogą sie rozmrażać . Nie wiem czy była izolacja pozioma zrobiona To by miało rację bytu gdyby było murowane z kostki betonowej.Przy takim murze muszą być zachowane procedury jak przy budowie ścian domu ... Nie przejmuj się, nic nie może wiecznie trwać , nawet chiński mur kiedyś się rozleci ... kon cyt........ Ps. myślę że dalej jestem twoim przyjacielem, no ale mozesz powiedzieć że wykrakałem :)
tereska77
17-05-2013, 00:11
Teresko ,te płytki nazywają sie terme fioranese rapolano ,o ile mnie pamięc nie myli i nie pomyliłam szyku wyrazów:D
Dzieki Beatko, zapisalam sobie. Maz powiedzial, ze nie ma czasu latac po miescie i macac, ale przejade sie w sobote do sklepu, moze tutaj je znajde.
Wspolczuje, nieciekawa sytuacja z tym murem:hug:
tutli_putli
17-05-2013, 07:50
Beatko taras z mebelkami wygląda zarąbiście :) Ogród tęz tak samo się zapowiada - cudnie :)
Przygody z cegłą współczuję :(
.Mugatko ,arniko,teresko ,tutli,Gosiu bardzo serdecznie wam dziekuję za duchowe wsparcie:hug:
Gdyby nie to ,że jest piękna pogoda moc slońca , to popadłabym na pewno w jesienną deprechę .:DW warzywniaku coraz więcej warzywek wychyla swe łebki ,bzy kwitną ,kaliny beda miały mnóstwo białych kul,jest piknie.Ja juz tak sobie myślałam ,zeby może dać spokój temu murowi ,niech se zarosnie bluszczem i git ,ale m nie chce odpuścić .:yes:
Doctorku,doceniam Twoje uwagi ,ale tu nie chodzi o przęsła tylko o pełna cegłę ,z ktorych wymurowane są słupki ,izolacja była zrobiona ,wszystko zgodnie ze sztuką ,tylko materiał do d..y:P
doctor.jk
17-05-2013, 22:09
Sztuka sztuką ,. Ale biutko kochana mur się roz....ł. Ciekawe czy znów zrobisz słupki z zwykłej cegły :) jeżeli tak, to zrób od razu nad nimi dach..........
Ja tam fachowcem nie jestem , ale na ogrodzenie to raczej- cegła klinkierowa , kamień, kostka bet. a nie zwykła nasiąkliwa cegła ..... albo i jestem Bea a TY jak uważasz ?:lol2:
Doctorku ,tak chyba zrobimy ,jakies daszki ,albo m ma pomysł ,by wymurować te słupy z tej cegly holenderskiej,z której mamy kominy i podmurówkę(płytki):yes:szlag mnie trafia ,bo mur dzielący działke, mamy zrobiony z rozbiorkowej nuewiadomoiloletniej cegły i nic sie nie dzieje.:(
doctor.jk
17-05-2013, 22:29
No wiesz, teraz bele kto robi cegłę , wypala na słońcu :lol2: dostanie troszkę wody i koniec, rozpuszcza się jak cukier:stirthepot:........ A tam plotę o cegłach , jak się czujesz? :cool: nic Cię nie boli? Bea cegła może się sypać byleby nie Ty :cool:
doctor.jk
17-05-2013, 22:31
A......... i wcale nie jestem naćpany dziś :eek:
No co Ty .... jestem aktualnie w rozkwicie..:D jak te moje lilaki:D
Dzięki za troskę ...miły jesteś :yes:
A......... i wcale nie jestem naćpany dziś :eek:
Wyjąłęś mi to pytanie z ust:lol2::lol2::lol2:własnie miałam cie o to zapytać...
doctor.jk
17-05-2013, 22:48
:eek:
BUUUUU,Janowiczowi się nie powiodło..a tak juz było pięknie...:yes:
Dziewczyny -ogrodniczki
co to jest takiego szarego na obwódkach?
https://lh6.googleusercontent.com/-vUTt-hSqYcY/UDANKk13BnI/AAAAAAAAP6U/RugTkDJJ6DM/s400/_DGF5964.jpg
Starzec, napisałam już u siebie.. rośnie jak głupie i jest to wieloletnie. Bardzo ekspansywne.
Wiola ,wydaje mi się ,że to jest co innego ..Wyguglalam i on jest jakis taki roztrzepany ,a ta roslina na powyzszym zdjeciu ma chyba liscie jednolite
http://static.e-ogrodek.pl/articles/10831_ogrodek-zdjecia_1_jpg_starzec-studyblue-com.jpg
Wczoraj Janowicz przerżnął ,ale dzisiaj Sikora wygrała Voice:wave:od poczatku była moja faworytką ...
Chyba znalazłam tę byline -czysciec wełnisty:Dnie dość ,ze czyściec to jeszcze wełnisty:lol2:
http://allegro.pl/czysciec-welnisty-srebrzyste-liscie-piekna-bylina-i3161884271.html
O kurka... a ja myślałam, że to starzec..
W sumie ktoś kiedyś mi to mówił, ale zapomniałam..
A mam go u siebie od groma i ciut ciut...
Wpadnij do mnie to sobie weźmiesz.. właśnie wykopałam jedną kępę...
poprawiam sobie własnie humor sluchajac koncertu Manamu z 2000roku !Ale czad!:yes:jutro zaśpie do roboty na bank
Dopiero co szalałam słuchając Maanamu,a dzisiaj pozostał tylko żal....:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
http://www.youtube.com/watch?v=BjzTObImLpI
Dziewczyny -ogrodniczki
co to jest takiego szarego na obwódkach?
https://lh6.googleusercontent.com/-vUTt-hSqYcY/UDANKk13BnI/AAAAAAAAP6U/RugTkDJJ6DM/s400/_DGF5964.jpg
Beatko to jedyna roslina ze skalnika mojej mamy której nie biorę :(
Jakby była cały czas taka jak na tym zdjęciu to ok - ale później rosną mu takie wielkie kwiatki i nie za fajnie wyglądają - przynajmniej mnie nie za bardzo podchodza ;)
Może przywieźć Ci sadzoneczki na zlot :lol: to sobie zobaczysz jak się zachowuje, chyba że już dorwałaś :)
Dzin Doberek:D
wreszcie jestem:) Beatko co za historia z tymi cegłami:eek: Ty to masz jednak pecha:eek::(
Mam nadzieję, ze szybko uporacie się z problemem.
Jak tam warzywniczek- rozrasta się? Dopiero zobaczyłam fotki w dzienniku- przepiękny ogród i taras:jawdrop::jawdrop:
Mebelki prezentują się cudnie a cały dworek za brzózkami wygląda jak z bajki:yes:
Jak Ci się sprawuje ten parasol? Czy jest stabilny, czy musisz coś kłaść na ten krzyżak?
My jeszcze nie kupiliśmy, bo cały czas walczymy z lubym w temacie parasol czy markiza:mad:
Śliczny fotelik planujesz- ja cały czas szukam czegoś fajnego do postawiania przy kominku i nic mi się nie podoba:( Planujesz go zamówić u P. Iwonki?
Ciekaw jestem jak wyjdzie:cool: Beatko czy Ty wybierasz się na zlocik? Jak ja bym chciał pojechać, ale raczej nie dam rady- do 15 czerwca mamy deadline na projekt:bash:
Lecę do domku, buziaki
Beatko to jedyna roslina ze skalnika mojej mamy której nie biorę :(
Jakby była cały czas taka jak na tym zdjęciu to ok - ale później rosną mu takie wielkie kwiatki i nie za fajnie wyglądają - przynajmniej mnie nie za bardzo podchodza ;)
A nie można tych kwiatków ściąć ?same liście mają fajny design:D
Może przywieźć Ci sadzoneczki na zlot :lol: to sobie zobaczysz jak się zachowuje, chyba że już dorwałaś :)
Aguś ,cały czas się zastanawiam nad przyjazdem :yes: zobaczymy jeszcze jak to będzie...ale jak przewieziesz sadzonki to będe musiała po nie przyjechać ,no nie?:D:D
Dzin Doberek:D
wreszcie jestem:) Beatko co za historia z tymi cegłami:eek: Ty to masz jednak pecha:eek::(
Mam nadzieję, ze szybko uporacie się z problemem.
No ,sama widzisz ,co to za pechowa gwiazda, pod którą się urodziłam .:yes:staram się już do tego podchodzić na luzie ,ale nie raz to już naprawdę ręce opadają .:(
Jak tam warzywniczek- rozrasta się? Dopiero zobaczyłam fotki w dzienniku- przepiękny ogród i taras:jawdrop::jawdrop:
Mebelki prezentują się cudnie a cały dworek za brzózkami wygląda jak z bajki:yes:
Jak Ci się sprawuje ten parasol? Czy jest stabilny, czy musisz coś kłaść na ten krzyżak?
My jeszcze nie kupiliśmy, bo cały czas walczymy z lubym w temacie parasol czy markiza
Warzywnik jest fanastyczny..:wave::wave:wykiełkowało mi sporo warzyw . Strasznie mnie to cieszy,ale myślałam naiwana ,ze wystarczy wsadzić wsiać ,podlewać i czekać a tu pojawiają się co jakiś czas nowe zmory.A to walczymy z mrówkami ,a to pojawiły się dodatkowi skrzydlaci chętni do korzystania zer zbiorów ,gołębie ,które ścięły mi prawie wszystkie liście rzodkiewki:mad::mad: nie wiem ,czy nie bęe musiała siać jeszcze raz.Póki co postawiliśmy parę strachów i gałązki na grządki ..zobaczymy co będzie.W warzywniku posadziłam tez dalie ,mieczyki ,maciejkę .,tez już wschodzą .W pobliżu zamierzam wsadzić parę róż i lawendę .Ścieżek jeszcze nie ukończyliśmy ,trzeba je wysypać kamieniem ,ale nie wiem jakim ,więc póki co się wstrzymaliśmy.
Śliczny fotelik planujesz- ja cały czas szukam czegoś fajnego do postawiania przy kominku i nic mi się nie podoba:( Planujesz go zamówić u P. Iwonki?
ten fotel znalazłam u Madzi zet ,ale cena ,delikatnie mówiąc mnie powaliła ,chyba odpuszczę .Fajne modele foteli są jeszcze na mojej ulubionej stronce mebli Grange.Coś wymyślę .
Ciekaw jestem jak wyjdzie:cool: Beatko czy Ty wybierasz się na zlocik? Jak ja bym chciał pojechać, ale raczej nie dam rady- do 15 czerwca mamy deadline na projekt:bash:
Lecę do domku, buziaki
Aguś ,na dzień dzisiejszy na zlot jadę .Ale coś im bliżej wyjazdu to kto wie ,czy nie zdezerteruję:Dsame mlode i piękne laski jada ,a ja nie dośc ,że staroć to jeszcze z nadwagą ...nie mogę się pozbyć kg ,może to przez ten hormon? Ale Ty może jednak znajdziesz czas na wypadzik .Z W-wy to jest niedaleko:yes:trochę się zrelaksujesz...:yes:
Aha ,zapomniałam napisać o parasolu .No niestety za te pieniądze to nie można było się spodziewać stabilnego ..musiałabym go przytwierdzić do podłoża na stałe..był wiatr trochę mocniejszy i pooooleeeeeciał.M spróbuje jeszzce z innym imocowaniem ,ale wygląd jest ok.W przyszłości chyba tez zamówię markizę.ale to jest spory wydatek...Może w przyszłym sezonie...
Śmieszny krzew dzisiaj widziałam ,o kwiatach jak szczotki do mycia butelek.Szkoda ,że w gruncie nie przetrwałby naszej zimy.Trzeba by posadzić go w pojemniku ,,,ale to jest kłopotliwe,ale popodziwiać mozna:yes:
http://www.duchyofcornwallnursery.co.uk/cpimages/product_zoomimage/PSH-CALRI-4.jpg
Jestem ponownie:D Dzisiaj nadrabiam zaległości za wszystkie czasy:lol2:
Cudny ten krzewik wynalazłaś, kwiaty są fenomenalne:eek: tylko ja się boję trochę takich kłopotliwych- kosztują sporo, a potem padają...
Już drugi sezon waham się nad Oleandrem, którego też trzeba chować na zimę- najlepiej do garażu, ale tam też może przemarznąć...:(
Beatko pomysł warzywnika jest super, tylko niestety problemy związane z nim też są spore. W zeszłym sezonie moja mam napaliła się na warzywka- posiała sałatę, pomidorki, zioła i powiem Ci, że bez pryskania cały czas je podjadało:mad: W tym roku rodzice zostali tylko przy ziołach + koper, szczypior:D Mam nadzieję, ze Tobie się uda.
W sprawie fotela, to poznałam, ze to wnętrza ze sklepu Madzi- niestety większość cen jest sporo zawyżona i myślę, ze nie do końca warto wywalać taką kasę. Przekonałam się już wiele razy, ze można zrobić duuużo taniej i niekoniecznie gorzej.
A może spróbuj u p. Joli? Myślę, ze ona prędzej Ci taki zrobi niż p. Iwonka.
Dzięki za info w sprawie parasola- tak jak podejrzewałam fruwa:( Albo muszę znaleźć taki z ciążkiem stojakiem, albo markiza. u nas elektryczna odpada, bo nie wyciągnęliśmy kabli, także myślę, że ręczna nie będzie kosztowała majątku.
Beatko, w sprawie zlociku to nie gadaj głupot:mad: Widziałam Twoje fotki i wyglądasz wystrzałowo:yes::D Ja tam żadnej nadwagi nie widzę, więc pozbądź się kompleksów:hug:Ja bym bardzo chętnie do Was dołączyła, ale ostatnio nawet w sobotę miałam spotkanie z Klientem:bash:
Musiałby się stać jakiś cud, ale wątpię...:( teraz mamy gorący okres i trzeba to wykorzystać, bo kryzys puka do każdej branży.
Lecę dalej, dobrej nocki:D
A nie można tych kwiatków ściąć ?same liście mają fajny design:D
O nie pomyslałam :lol2:
Aguś ,cały czas się zastanawiam nad przyjazdem :yes: zobaczymy jeszcze jak to będzie...ale jak przewieziesz sadzonki to będe musiała po nie przyjechać ,no nie?:D:D
KONIECZNIE!!!!
Beatko nie żartuj przyjeżdżaj :hug:
Ustalimy na zlocie datę spotkania u mnie http://forum.barcis.pl/images/smilies/chytry.gif
Gosiek33
22-05-2013, 06:44
Nie cierpię gołębi, a szczególnie skalnych które latem do nas zlatują, od czasy jak przed laty opietruszyły nam wszystkie truskawki i sałatę. Jako sprawdzony sposób na odstraszanie ptactwa polecam płytki CD :cool: powieszone na gałązce, patyku na sznureczku ruszają się na wietrze mrugając oślepiająco dla ptaków.... nawet żadna sroka nie połakomiła się by ukraść ten skarb :lol2:
co do szczotek to fotergilla ma białe szczotki, u mnie już przekwitła, a teraz czekam na jesień by cudnie się przebarwiła... i jest całkowicie mrozodporna
http://img812.imageshack.us/img812/5002/fothergilla.jpg
nie są aż tak efektowne jak kuflik cytrynowy
Śmieszny krzew dzisiaj widziałam ,o kwiatach jak szczotki do mycia butelek.Szkoda ,że w gruncie nie przetrwałby naszej zimy.Trzeba by posadzić go w pojemniku ,,,ale to jest kłopotliwe,ale popodziwiać mozna:yes:
http://www.duchyofcornwallnursery.co.uk/cpimages/product_zoomimage/PSH-CALRI-4.jpg
Fajne :o
Co to?ja lubię takie inności :lol:
Noo też mi coś... gruba i stara..
Aleś wymyśliła...
A te młode i chude, nie będą starsze i ciut grubsze kiedyś??????????
A starość to nie tylko wiek , ale i stan umysłu...
Ja tam nadal młodziutka jestem... ;)
Noo szczęka mi opadła... i co będziesz musiała później ją naprawiać;)
Dobra.. to przyjeżdżaj do mnie i kfoitki wykopiesz i równa wiekiem jesteś, i chudsza ode mnie... :yes:
Gosiek33
22-05-2013, 07:59
te inności to kuflik cytrynowy :cool: piękny ale raczej w oranżerii by zimę przetrzymał
Beatko, wpadam uściski zostawić:hug:
Współczuję przejść z ogrodzeniem:hug:
Widzę, że w ogrodzie praca wre na całego, jak wszystko pójdzie tak jak zaplanowałaś, będzie to naprawdę bardzo imponujący dworek w cudownym ogrodzie:yes:
I zazdraszczam warzywniaka, ja w tym roku też mam w planach, ale coś one się coraz bardziej oddalają:( Mam nadzieję, ze jeszcze uda mi się conieco posiać/posadzić.
te inności to kuflik cytrynowy :cool: piękny ale raczej w oranżerii by zimę przetrzymał
Dzięki, to jak piszesz że aż taki delikatny, to go nawet nie szukam :( ;)
Postawiłabym coś na tarasie, co może do garażu na zimę iść, ale ma tam przeżyć :lol2:
----------------------
Beatko doczytałam dopiero o cegle i mrówkach :( :hug:
tutli_putli
25-05-2013, 19:10
Dziewczyny o jakim Wy zlocie opowiadacie ? Coś przegapiłam, czy to tylko dla wybranych?
Dziewczyny o jakim Wy zlocie opowiadacie ? Coś przegapiłam, czy to tylko dla wybranych?
No co Ty Gosiu ,nic nie wiesz??/:eek::eek: gada się juz o tym od 2 miesięcy :lol2:
Jest zlot czarownic w Piotrkowie Trybunalskim:D:D
Zbieraj się i przyjęzdżaj
Dzięki, to jak piszesz że aż taki delikatny, to go nawet nie szukam :( ;)
Postawiłabym coś na tarasie, co może do garażu na zimę iść, ale ma tam przeżyć :lol2:
----------------------
Beatko doczytałam dopiero o cegle i mrówkach :( :hug:
Aga , ja widziałam inną nazwę w ogrodniczym ,ale może to jest to samo o czym Gosia mówi.
Calistemon-Szczotkowiec:D
Ale dla mnie tez jest to zbyt kłopotliwa roślina ...już mam dość oleandrów ...wielkie donice ,ciężkie jak niewiem co.Trzymam je w starym domu i choć dom jest w tej samej miejscowości ,to nie ma ich jak przywieźć . Na dodatek mi zmarniały.....od niedawna pomieszkuje w nim mój brat i je lekko ususzył :Dpodlewam nawozu może jeszcze ożyją .:yes:
Beatko, wpadam uściski zostawić:hug:
Współczuję przejść z ogrodzeniem:hug:
Widzę, że w ogrodzie praca wre na całego, jak wszystko pójdzie tak jak zaplanowałaś, będzie to naprawdę bardzo imponujący dworek w cudownym ogrodzie:yes:
I zazdraszczam warzywniaka, ja w tym roku też mam w planach, ale coś one się coraz bardziej oddalają:( Mam nadzieję, ze jeszcze uda mi się conieco posiać/posadzić.
Yuczko kochana ,warzywnik bardzo się rozrasta ,,mrówki odpuściły i gołębie jak na razie też .:yes:Warzywka pokazały już główki ,a ja co dzień biegnę i podglądam o ile mm podrosły .Ot ,zwariowała baba.:Dna siew jeszcze nie jest za późno ,rzodkiewkę można siać na okrągło ,sałatę też .
A w ogrodzie jest jeszcze mnóstwo pracy....teraz walczymy z chwastami i myślę ,że za jakieś 2 tyg będziemy siać trawę .A później sukcesywnie będę tworzyć jakieś rabatki.Bardzo chciałabym posadzić róże jeszcze w tym sezonie,,,wytworzyło mi się fajne miejsce obok warzywniaka .Zobaczymy co z tych planów wyjdzie.
tutli_putli
25-05-2013, 19:27
No co Ty Gosiu ,nic nie wiesz??/:eek::eek: gada się juz o tym od 2 miesięcy :lol2:
Jest zlot czarownic w Piotrkowie Trybunalskim:D:D
Zbieraj się i przyjęzdżaj
O kurna a ja mam do Piotrkowa 40 km :lol: a jakieś szczegóły - coś więcej?
doctor.jk
25-05-2013, 19:28
Noo też mi coś... gruba i stara..
Aleś wymyśliła...
A te młode i chude, nie będą starsze i ciut grubsze kiedyś??????????
A starość to nie tylko wiek , ale i stan umysłu...
Ja tam nadal młodziutka jestem... ;) :yes:
Nic dodać nic ująć Beauty. Starość to nie tylko wiek , ale i stan umysłu. I właśnie , o ten stan mi chodzi . Arnika nadal młodo się czuje, bo napewno jest zakręcona jak słoik z dżemem , dla niej +10, czy-10 kg to nie problem . W większym stopniu o atrakcyjności decyduje osobowość, i ten noooo właśnie ten nieśmiertelny twój duszek ... Aaa , coś o zlotach miałem napisać , zloty to mi się zawsze ko....................... eeeee tam. Cześć Biu.....
tutli_putli
25-05-2013, 19:29
Aga , ja widziałam inną nazwę w ogrodniczym ,ale może to jest to samo o czym Gosia mówi.
Calistemon-Szczotkowiec:D
Ale dla mnie tez jest to zbyt kłopotliwa roślina ...już mam dość oleandrów ...wielkie donice ,ciężkie jak niewiem co.Trzymam je w starym domu i choć dom jest w tej samej miejscowości ,to nie ma ich jak przywieźć . Na dodatek mi zmarniały.....od niedawna pomieszkuje w nim mój brat i je lekko ususzył :Dpodlewam nawozu może jeszcze ożyją .:yes:
Beatka może Asahi (http://www.asahi.pl/)by pomogło? To taki preparat ratujący przemrożne albo zasuszone rośliny.
Noo też mi coś... gruba i stara..
Aleś wymyśliła...
A te młode i chude, nie będą starsze i ciut grubsze kiedyś??????????
A starość to nie tylko wiek , ale i stan umysłu...
Ja tam nadal młodziutka jestem... ;)
Noo szczęka mi opadła... i co będziesz musiała później ją naprawiać;)
Dobra.. to przyjeżdżaj do mnie i kfoitki wykopiesz i równa wiekiem jesteś, i chudsza ode mnie... :yes:
Wiola ja niby tez się czuję wewnątrz młoda ,ale metryki nie oszukam:D
Poza tym ta tarczyca mnie wnerwia,,raz czuję się super ,jakby mnie kto na 100 koni wsadził ,a innym razem jestem klapnięta strasznie ,,,to zimno mi to gorąco.:(i takietam....:(
A z zaproszenia na pewno skorzystam jak już tak zapraszasz....:Dw miłym towarzystwie czas spędzać lubię ...
O kurna a ja mam do Piotrkowa 40 km :lol: a jakieś szczegóły - coś więcej?
No żartujesz chyba ....tak blisko? to nie ma bata żeby Cię nie było:wave:zaraz ci wyślę priv
tutli_putli
25-05-2013, 19:34
Ja moja nadwaga i starość czekamy z niecierpliwością :D:P
Nie cierpię gołębi, a szczególnie skalnych które latem do nas zlatują, od czasy jak przed laty opietruszyły nam wszystkie truskawki i sałatę. Jako sprawdzony sposób na odstraszanie ptactwa polecam płytki CD :cool: powieszone na gałązce, patyku na sznureczku ruszają się na wietrze mrugając oślepiająco dla ptaków.... nawet żadna sroka nie połakomiła się by ukraść ten skarb :lol2:
co do szczotek to fotergilla ma białe szczotki, u mnie już przekwitła, a teraz czekam na jesień by cudnie się przebarwiła... i jest całkowicie mrozodporna
http://img812.imageshack.us/img812/5002/fothergilla.jpg
nie są aż tak efektowne jak kuflik cytrynowy
Gosiu ,cudowna jest ta roślinka ! Już ją zapisałam w chciejstwach:DJejku tyle jest roślin które chcę mieć .:(Dzsiaij miałam takie wielkie plany dot .ogrodu ... a tu lipa ,pogoda jesienna,rozsypałam tylko nawóz na trawniku ...w sumie dobrze ,że pada.:yes:
Beatko gadasz i gadasz o tych warzywkach :) poprzyj to fotorelacją :) :lol2:
Aguś ,obiecuję ,że szczelę parę fotek ,ale teraz pędzę na Ligę Mistrzów ,bo moi już krzyczą ,że zaraz wyłącza mi internet.:D
monia i marek
26-05-2013, 09:14
Wpadam, witam się, pozdrawiam i znikam, bo ... i tak nie nadrobię zaległości...
No, ja też chciałabym ten warzywnik na fociach zobaczyć:yes:
Miłego tygodnia:hug:
Hej Beatko,
wpadłam tylko pomachać- nadrobię wieczorkiem bo już padam. Przyplątało mi się zapalenie górnych dróg oddechowych, a antybiotyk Klabax mnie powalił:mad:
Miłego popołudnia:bye:
Hej Beatko,
wpadłam tylko pomachać- nadrobię wieczorkiem bo już padam. Przyplątało mi się zapalenie górnych dróg oddechowych, a antybiotyk Klabax mnie powalił:mad:
Miłego popołudnia:bye:
Oj Aguś ,,przykro mi bardzo!!:(kuruj się kochana,,może powinnaś leżeć ?
Mojej Mamie przyplątało się zapalenie krtani..po antybiotyku wrócił jej tylko głos ,a kaszel utrzymuje się już 3 tygodnie.:(
Pozdrawiam serdecznie
No, ja też chciałabym ten warzywnik na fociach zobaczyć:yes:
Miłego tygodnia:hug:
Nie mam okazji zrobić fotek ,bo trzeci dzień u nas leje...:(
Wpadam, witam się, pozdrawiam i znikam, bo ... i tak nie nadrobię zaległości...
OOO ,pokazała się ,zagadała i uciekła:yes::D
Pokazałabyś chociaż swój pachnący ogród..
monia i marek
28-05-2013, 16:28
Już wrzuciłam do dziennika kilka fotek :)
Już wrzuciłam do dziennika kilka fotek :)
No nareszcie ...Łaskawco:lol2:
Zaintrygował mnie ten obelisk...:rolleyes:... co kombinujesz;)?
Zaintrygował mnie ten obelisk...:rolleyes:... co kombinujesz;)?
Asiu, tylko nie myśl ,ze pomniki sobie będę stawiać :lol2:
Zastanawiałam sie nad czymś takim ,ale szcz rze mówiąc sądziłam ,ze cena bedzie niższa;)
http://www.mallodesign.com/wp-content/uploads/2011/10/obelisk.jpg
monia i marek
30-05-2013, 15:22
Beatko, ten obelisk bardzo drogo. Poszukaj tańszego wykonawcy ;) Albo zrób obelisk bardziej ażurowy - mniej stali = niższa cena i lepszy wzrost roślin ;)
Nasadzeń jałowcowych nie pochwalam, bo ich nie cierpię, ale bukszpanki owszem - ładnie rosną :)
Pomidorki ślicznie rosną! Jaka to odmiana?
monia i marek
30-05-2013, 15:23
A fotel jaki miałby być?
A fotel jaki miałby być?
Moniu,wzór jest w dziennku...:)
Chyba na razie dam sobie spokój z tym obeliskiem ,chociaż jego wzór mi sie bardzo podoba...cena juz nie bardzo :yes:jest stanowczo za wysoka.
Odmiany pomidorkow sa pomieszane,,nazw nie pamietam.chyba dwa krzaki to są koktajlowe.Bukszpany rzeczywiście pięknie rosną .W tamtym roku stały jeszcze takie malutkie zdziebełka ,a w tym mają juz bardzo duze przyrosty i się juz łączą .Jesienią wsadzę je dookoła rabat na warzywniaku.
Nawklejalam troche zdjęc ,,bo nuuudą powiało.:lol2:nic się dawno w dziennku nie dzialo
No piknie, Pani piknie!!!:cool::cool::cool: U Pani w ogródecku, u Pana na jachtecku;):lol2:.
Ps. Aparat zdał egzamin?:rolleyes:
Weszłam , zobaczyłam i szczęka opada...
Taras boski..
Ogród coraz bardziej zielony i jakie nawodnienie..
Kalina.. muszę ją mieć...
A wyprawa M to na ryby czy turystycznie?
Ja to już chyba do Waszych dzienników wchodzić nie mogę, bo coraz bardziej chora jestem...od podziwiania :jawdrop:
Ślicznie u Ciebie...a ten warzywniaczek to mnie po prostu dobija :P
Zachowuję spokój i ćwiczę cierpliwość :p
Jak to na dworek przystało i ogród typowo dworski u Pani:yes:
Jest ślicznie, kalina boska i bez jaki cudowny:yes:
Warzywniaczek imponujący!!!
Buziaki i udanej zabawy jutro na zlociku:hug:
Beata,... wiem, że nie o taki fotel chodziło.. ale zerknij... http://allegro.pl/unikatowy-fotel-design-z-lat-60-70-art-deco-i3284982596.html
Jak to na dworek przystało i ogród typowo dworski u Pani:yes:
Jest ślicznie, kalina boska i bez jaki cudowny:yes:
Warzywniaczek imponujący!!!
Buziaki i udanej zabawy jutro na zlociku:hug:
Dzięki Yuczko:hug:do ogrodu z prawdziwego zdarzenia to mojemu jeszcze duzo brakuje,ale cieszę sie z tego co jest:yes:przedogrodek juz wygląda imponujaco ,bo jest jako taki porzadek..natomiast tył pozostawia wiele do zyczenia,:yes:wszystko jest na dobrej drodze ,bo lada moment będziemy siać trawę ,a potem będę sobie sukcesywnie tworzyć rabaty :yes:na zlocik sie bardzo cieszę ,choc mam trochę tremę(nie ukrywam) wszystkie laski będą duż o młodsze ode mnie
Ja to już chyba do Waszych dzienników wchodzić nie mogę, bo coraz bardziej chora jestem...od podziwiania :jawdrop:
Ślicznie u Ciebie...a ten warzywniaczek to mnie po prostu dobija :P
Zachowuję spokój i ćwiczę cierpliwość :p
Amtluś ,moze w koncu dojdzie do spotkania u mnie, to sama ocenisz ,ze tak naprawde to nie ma czego zazdrościć ,,a to mur sie wali,a w ogrodzie to juz nie musze mowić ,że pokazuję to co wydajje się być w najlepszej formie ,,,,reszta to ogór nie do okiełznania:)
Weszłam , zobaczyłam i szczęka opada...
Taras boski..
Ogród coraz bardziej zielony i jakie nawodnienie..
Kalina.. muszę ją mieć...
A wyprawa M to na ryby czy turystycznie?
Wiola ,kalina jest piękna ...polecam.Mam jeszcze dwie jakieś inne odmiany jak na razie nie kwitną:) ,a ta już odwzajemniła moja miłość .
Ogród sie rozrasta,jak juz sie tak naprawdę rozrośnie to przynajmniej bedzie spokoj z chwaściorami:yes:
co do tarasu to niby ładnie wyglada ,ale dzsiija m stwierdzil ,że trzeba było zrobic go z normalnego gresu ..przynajmniej chwaściory z fug by nie wyrastały...a my nie mamy czasu by je tępić .Jak bysmy zostawili taras na dwa miesiace to przedzieralibyśmy się do wejścia maczetami:lol2:
wyprawa m to był prezent na n-te urodziny....On jest zeglarzem od dziecka ,nas tez zaraził ,ale tylko penetrowalismy do tej pory Mazury .Morze ..to bylo pierwszy raz:)
No piknie, Pani piknie!!!:cool::cool::cool: U Pani w ogródecku, u Pana na jachtecku;):lol2:.
Ps. Aparat zdał egzamin?:rolleyes:
Asia ,m dostał prezent na dzień przed wyjazdem ,,,nie mial czasu go rozkminic i robil zdjęcia moim ogłupiaczem:)ale aparat zrobił wrażenie ..m miał łzy w oczach ( szczerze mowiac nie wiem ,czy powodem byl prezent czy urodziny ,ktore obchodził):)
jacht byl konkretny...16 m długosci i 140 m2 żagla..olbrzym nie mowiąc juz o trzech łazienkach ,klimie i supet tv
Zapomniałam na temat wyprawy m się wypowiedzieć. Jacht imponujący: zwłaszcza te łazienki i reszta...
Mój Pierworodny płynął na 18m, ale za to opowiadał, jak w marinie wypadali biegiem, kto pierwszy do klopka, bo na łajbie nie było warunków :no: Jakieś muzeum zwiedzali tylko dlatego, żeby łazienki tam zaliczyć...Cóż, młodość ma swoje przywileje...:lol2:
Widoki śliczne.
To tez jacht był imponujacy...razem z m było jeszcze 9 cioro ludziów,, i niektórzy dwa dni nie wychodzili z e swojej koi:lol2:dobrze ,że klop byl blisko:lol2:mój m to twardziel ..zaprawiony w boju:lol2:
Beatko, jesteś, czy na zlocik się szykujesz? bo wstawiłam coś u siebie, żeby znowu nie było, że się nie załapałas;)
reszta to ogór nie do okiełznania:)
proponuję zaaplikować podagrycznik:rolleyes: po dwóch, trzech latach ani ugoru nie będzie........................ ani reszty ogrodu:oops::lol:
A ja zazdraszczam brzózek...
Beatko, nasza Gwiazdo o najpiękniejszym holiłudzkim uśmiechu :hug:
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej osoby! Pełna życia, prawdziwa, urocza babeczka!
I ta bluza z trupią czachą :rotfl: Gadaj gdzie kupiłaś!?
Beatko baaaardzo miło mi było Cię w realu poznać :hug: masz powera:p
Beauty jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego ogrodu, śmiało mogłabyś wziąść udział w programie TVN-meteo "Maja w ogrodzie" napewno zrobiłabyś furorę i może jakąś telewizyjna karierę :yes: nie udzielam sie na forum bo my dopiero jesteśmy na etapie wylewek i długa droga przed nami, ale ze względu na to, że budujemy ten sam dom czesto tu zaglądam i co tu dużo mówić pozytywnie zazdroszczę. Pozdrawiam
Beatko bardzo miło było Cie poznać w realu. Super babeczka z Ciebie.
Trupia czaszka rządzi :lol2:
karolek59
02-06-2013, 09:15
Beatko
przyczłapałam napisać
że jesteś cudowna:wiggle::rolleyes:
Świetna z Ciebie dziewczyna taka do tańca i do różańca
Ogónie ook na gwiazdę filmową
Fajne mamy foty u Agi szczególnie butów :lol2::lol2:
udało się kupić kieliszki w AD??
Dziewczyny dopiero wyczłapałam sie z pieleszy...wrócilismy w nocy,,:yes:napaplałyscie tyle o Ptaku :lol2:,że umówiłam sie z moimi przy Outlecie i porobilismy tam troche zakupów,,kupilam Młodej walizke ,bo była przynajmniej 40 % tańsza niz w normalnym sklepie ...buty sportowe i cyckonosze w Triumphie(50% tańsze) ..
A przede wszystkim chciałam Wam podziękowac za cudowne spotkanie:hug::hug::hug::hug:...wszystkie jestęście wspaniałe babeczki,,pełne energii,klasy...naśmiałam sie przy Was tyle ,że do dzisiaj przepona mnie boli.:D naładowałam sie przy Was pozytywną energią ,a tego było mi ostatnimi czasy brak i mam nadzieję ,że spotkamy sie juz wkrótce to podtrzymam to swoje dobre samopoczucie.:yes:
A poza tym niech załuja Ci ,których nie bylo,,, Nie był to bynajmniej zlot czarownic ,,to był Top Model...wszystkie nadawały sie na czerwony dywan:lol2:
Karolku ty lachonie jeden,,,nogi masz do samej szyi ,,:lol2:
Marjeka do królowa całą gębą ,cudowna dziewczyna
Admet , nie widać abyś była przepracowana..masz kondychę kochana...
Lidszu ,burza cudownych loków ,,,
Zuzanka kobitka z powerem...elegancja -francja
rasia intrygujaca dziewczyna z aparatem o cudownym usmiechu
karolina U zarażajaca energia , + niesamowity power do budowania....
Emi cudowna osoba zakochana w Gdyni bez pamięci
Saly ,fantastycznie sie z Toba rozmawia....a ci....czka wymiata ,,,śmieje sie z tego do dzisija....
pasie byłąs zdecydowanie za krótko
ola ,przemiła ,usmiechnięta dziewczyna
,daila ,cudowna drobna osóbka o gołebim sercu
monika ,jedyna w różu ,nie wygladajaca na prawie dorosłego syna
magdzinska ,Venuska ,ivy młodośc ,młodość i jeszcze raz młodość
Jeszcze raz dziekuję za tak energetyczne spotkanie i fantastycznie bylo sie z Wami spotkac w realu .Mam nadzieje ,że powiadowmicie mnie o nastepnym...
a czacha kupiona prozaicznie w Zarze:lol2::lol2::lol2:
Podsyłam jeszcze klinka do ośrodka ,o którym Wam pisalam....jest niedaleko mnie...może w przyszłym roku????
http://www.wityng.pl/
A teraz trza troche spaść z obloków ,,,ide gotować jakieś żarełko
Dziewczyny podeślijcie mi zdjęcia
[email protected]
Beatko miło było poznac i pogadać :hug:
spódniczka z drugiego dnia rewelacja...masz super styl :yes::yes:
Beatko,bardzo mi miło ,że mogłam Cię poznać :yes:.Nie nagadałyśmy się co prawda ,ale mam nadzieję ,że jeszcze kiedyś nadrobimy :yes:
Pozdrawiam :hug:
Beauty - wiedziałam że cię pokocham ale nie wiedziałam że aż tak bardzo ;)
cieszę się że mogłam Cię poznać !!!!!
I odbiłaś na Łódź zamiast na południe.... ,
Chociaż zakupu udane?
I czy to w tym nowym Ptaku?
I odbiłaś na Łódź zamiast na południe.... ,
Wiola prawdę mowiac kusiło mnie niemiłosiernie ,by do Ciebie zawitać ,ale byłam juz umówiona z dzieciamy na Dzień Dziecka. Inną razą nadrobimy
Chociaż zakupu udane?
I czy to w tym nowym Ptaku?
Młoda sie obkupiła w sportowe rzeczy i nową walizę ...Stwierdziłam ,że nowy ptak móglby mieć trochę gorszy wystrój na korzyść nizszych cen;)ale w ogóle to ok
Beauty - wiedziałam że cię pokocham ale nie wiedziałam że aż tak bardzo ;)
cieszę się że mogłam Cię poznać !!!!!
Zuza i vice versa:)już wcześniej czułam ,że mogłabyś byc moją siostrą ,a teraz to jjuz się upewniłam w 100%:Djesteś megaenergetyczną ,przebojową babką ...szkoda ,że musiałas tak wczesnie uciekać ...
Acha ,odszukałam wczoraj kwietniowy TS:)wieczorkiem zagłebie sie w lekturze..:)teraz juz musze zmykać do pracy.
Beatko,bardzo mi miło ,że mogłam Cię poznać :yes:.Nie nagadałyśmy się co prawda ,ale mam nadzieję ,że jeszcze kiedyś nadrobimy :yes:
Pozdrawiam :hug:
Nadrobimy na pewno..:yes:słyszałam ,ze jakis kolejny zjazd sie szykuje...teraz jestem zarobiona po pachy ,,Piotrkow wydaje się już byc baaaardzo odległy.
Karolajn kieliszków nie kupiłam ,bo ta przecena miała być dopiero 3 -go,a mnie jakos sie pokopało i myślałam ,że trzeci to jest niedziela.Kupiłam w Tikeju fajną ozdobę do kuchni na ścianę
http://imageshack.us/a/img836/3571/p1110027y.jpg
A oto podjadacz lisci rzodkiewkowych i przyczyna mojego utrapienia
http://imageshack.us/a/img507/6628/p1110023j.jpg
Beauty jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego ogrodu, śmiało mogłabyś wziąść udział w programie TVN-meteo "Maja w ogrodzie" napewno zrobiłabyś furorę i może jakąś telewizyjna karierę :yes: nie udzielam sie na forum bo my dopiero jesteśmy na etapie wylewek i długa droga przed nami, ale ze względu na to, że budujemy ten sam dom czesto tu zaglądam i co tu dużo mówić pozytywnie zazdroszczę. Pozdrawiam
Marinko ,bardzo miło jest mi to czytać ,ale przeceniasz mnie,,,mój ogród dopiero raczkuje . Wszystkiego sie dopiero uczę ,,,podglądam doświadczone ogrodniczki na forum i wdrażam ich rady w zycie..
Zapraszam zagladaj jak najczęściej
Wraca do mnie temat kos spalinowych ...ktos uzuywa ,ktos coś poleci?przede wszystkim ilosc KM mnie interesuje:D
Mój chop ma taką, ale co to za cholerstwo i skąd to to, to jutro Ci napisze :D
Przydaje się do koszenia chwastów miastowych tuż za naszym płotem :mad: Dlatego kupiliśmy :mad:
Martuś .do tego samego mi jest ta kosa potrzebna ...:Dno i jeszcze mam pół działki z kostrzewami po pas..podpytaj Szanownego:yes:
Miałam dzisiaj gości i dla nich upiekłam pierwszy w tym sezonie placek drozdzowy z rabarbarem...zapraszam wszystkich
http://imageshack.us/a/img341/5638/p1110028y.jpg
Gosiek33
09-06-2013, 05:55
mniam, mniam
Apetycznie wygląda, aż mi apetytu na coś słodkiego zrobiłaś :cool:
oj a ja akurat pije niedzielna kawkę i ciasta mi nikt nie upiekł :) apetycznie wygląda ten placek :) ale ciasto drożdżowe jak dla mnie jest zbyt TRUDNE :)
A ja w życiu drożdżowego nie upiekłam.. choć słyszałam , ze jest przepis na drożdżowe bez wyrabiania...
Ja za to piekę jak już .. najsmaczniejsze zakalce na świecie.. tak synowie mówią...
Ja umiem sernik:lol::p:cool:
skromnością powiało:rolleyes:
na ten rabarbarowiec to bym przepis prosiła... uwielbiam kiźdać ciasto:oops:
Dziewczyny częstujcie się:yes:starczy dla wszystkich ..:yes:
Ja do ciast jakiś wykwintnych nie mam ręki,z ciast to wole mięcho:lol2:ale takie proste to mi wychodzą.Na drożdzowe mam bardzo dobry przepis ..Wiola nie ma szans by Ci nie wyszedł.:yes: najważniejsze jest to ,by dać mu czas na wyrośnięcie ....wrzucę ten przepis wieczorkiem .:yes:
Córcia wyjechała na wycieczkę ... trzymajcie kciuki za pogodę .:yes:Mają jechac do Pragi we środę ...mam nadzieje ,że tam już jest sytuacja powodziowa opanowana...:yes:a w domu pustka....:(
Wow, jakie ciacho!!!!
Zostało coś jeszcze?
Za pogodę trzymam kciuki:yes:
I na przepisik czekam;)
Ja zawsze wyżeram samą kruszonkę:razz::oops:.
Cześć Piękna:D.
Ja zawsze wyżeram samą kruszonkę:razz::oops:.
Cześć Piękna:D.
Heloł!:Dja z kolei wyjadam ciasto ,ale surowe,,:),jestem smakoszem surowizny,lubię kazde
Wow, jakie ciacho!!!!
Zostało coś jeszcze?
Za pogodę trzymam kciuki:yes:
I na przepisik czekam;)
Yuczko podaję w takim razie przepis ,,może jeszcze zdążysz upiec przed porodem..
Drożdżowe
-75dag mąki
-1,5 szklanki mleka
4 jajka
-1,5 szklanki cukru
-15 dag margaryny lub masła
-6dag drożdży
-2 łyżeczki oleju
-szczypta soli
połowę maki wsypać do dużej miski,dodać do tego rozczyn wyrośnięty( w połowie szklanki letniego mleka z łyżką cukru rozpuścić drożdże i zostawić do wyrośnięcia)i resztę ciepłego mleka,czyli szklankę całość wymieszać chwile drewniana łychą .Masa jest gęsta ,ale nie trzeba je jdokładnie mieszać ,zostawić do wyrośnięcia.
Po wyrośnieciu dodać resztę składników-jajka ,olej,resztę mąki,cukier i stopioną ciepłą margarynę .Wszytsko wyrobić łyżka ok 5 minut az do pokazania sie pęcherzyków powietrza ( ja to wyrabiam w thermomixie).
Wyłożyć ciasto na wysmarowana tłuszczem blachę na to owoce i kruszonka(rabarbar można wstępnie udusić,ale niekoniecznie)
Ja jeszcze chwile czekam aż znowu podrośnie i wstawiam do nagrzanego do 50stopni piekarnika ,chwilę pieke w tych 50 a póżniej zwiekszam temp do 180stopni i piekę ok 40-50minut(wszystko zależy od piekarnika)
-Smacznego! Nie ma szans by nie wyszedł...
Dzięki Beatko:hug:
Przepis skopiowany. Może na weekend zrobię:D:D:D
Dzięki Beatko:hug:
Przepis skopiowany. Może na weekend zrobię:D:D:D
Zrób koniecznie:yes:obyś tylko zdążyła upiec ,,bo energiczne ruchy podczas zarabiania mogą wywołać akcje porodową :lol2:
Strasznie się wczoraj urobiłam w ogrodzie ,,kolano mi napierdziela od wkopywania roślin:yes:Miałam ich troche ,ale jeszcze chcąc wykorzystać wolny dzień zrobiłam rekonesans po okolicznych szkółkach.Miałam się tylko zorientować ,a wróciłam z załadowanym po dach samochodem... wkopywałam roślinki do 22giej.Miałam juz róże i potrzebowałam coś co stworzy z nimi ładną kompozycję więc kupiłam oczywiście lawendę ,budleje dawida,jeżówki ,ostróżki Ponadto 5 dość sporych bukszpanów ,którym będę nadawać kulisty kształt,naparstnice ,które podsadziłam przy parzydle ,tawułki ,hortensję ,żurawki ,margeritki oraz bardzo ciekawa bylinę- rozwar. Jak na razie ,to ile bym nie wsadziła ,to mój ogród wygląda mizernie,,,na tym areale jakoś te roślinki zniknęły,,,ale może ja to się wszystko rozrośnie to bedzie tak ,jak sobie wymarzyłam.....oby:yes:
Gosiek33
12-06-2013, 16:45
kolanem sadziłaś :eek: :lol2:
Przy takim areale to co najmniej po pięć roślinek powinnaś sadzić by było coś widać. Rozwar najpiękniej kwitnie... po kilku latach, rozrasta się i dopiero wtedy ma kwiaaaaaaaaaaty;)
kolanem sadziłaś :eek: :lol2:
:lol2:,,taaa:)chcąc ukopać tę skamielinę musiałam całym ciałem napierać na szpadel:Dkolano ucierpialo najbardziej ,nie wiedziecćczemu
Przy takim areale to co najmniej po pięć roślinek powinnaś sadzić by było coś widać. Rozwar najpiękniej kwitnie... po kilku latach, rozrasta się i dopiero wtedy ma kwiaaaaaaaaaaty;)
Gosiu, tak zrobiłam ,kupiłam po kilka sztuk..
Rozwar mnie urzekł pączkami ,niesamowity kształt mają ,ale kwaiaty też sa cudowne.On sie mocno rozrasta ?bo czytałam ,że kępy dorastają do 20cm śr .Masz go może ,? w jakim towarzystwie go sadzić ? No i nie mam pomysłu na jeżówki ( mam 3szt):yes:budlei kupiłam 6 szt ,lawendy mam 10.:wiggle:
Zakochałam się kiedyś w jeżówkach.. i nie mam jeszcze ani jednej,,...
Kiedyś to zmienię...
Hej Beatko,
wpadłam dosłownie na momencik zostawić buziaka:D bo do 15.06 jestem zawalona projektem:spam:
Na szczęście koniec już bliski, mam nadzieję, ze niedługo powrócę na łono forum:rolleyes:
ps. zapomniałam Ci dać namiaru na donice- zaraz Ci wyślę, chociaż ja kupiłam w końcu w okolicznym ogrodniczym;)
Buziaki:hug:
A gdzie foty???:rolleyes:
U mnie rozwar rozrasta się bardzo powoli, ale u mnie wszystko marnie rośnie:(. Ale za to co roku jak Feniks powstaje z popiołów... niezwykle wytrzymały jegomość;).
Jeżówki podobno rozrastają się jak szalone:rolleyes:... u mnie jeszcze ich nie widać(posadzone w zeszłym roku)... chyba i one nie przetrwały mojej kwaśnej gliny:bash:.
cześć jakoś przegapiłam ostatnie ogrodowe fotki w dzienniku :)
Dopiero dziś się na nie natknęłam i podziwiałam hektary Twoich opielonych i zadbanych rabat i warzywnika !
Jak Ty to robisz ? chyba nie sama ?
Poczytałam o rozwarze - chyba muszę biec do szkółki i szukać :)
Rozwar i mnie urzekł w ubiegłym roku w ogrodniczym. Pączki niesamowite, ale i kwiaty cuuudowne:yes:
Ja w ub. roku wsadziłam do donicy i tak całą zimę tam siedział bez zabezpieczenia... W tym na córki grządkę go wysadziłam, bo też nie mam pomysłu co z nim zrobić:rolleyes:
Gosiek33
13-06-2013, 09:50
Beauty to moje rozwary dziś - te w rządku, jeden najwyższy i trzy mniejsze. Nie wiem czy ten większy to ten najstarszy? Miałam ciemnoniebieskie i różowe
195471
potem jak rozkwitną będzie tak ;)
http://img717.imageshack.us/img717/4353/dzialka81107201183.jpg
a potem tak
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSYTP_Jhieu46R_N5N1DHtVpySCaLauT WLdMSEi4pX0tTkW5_Zbtg
Gosiek33
13-06-2013, 10:11
Beauty ze stawami nie ma żartów, nie przesadzaj.... z pracami ponad siłę :lol2: Sadź roślinki ale wykopki niech robią silniejsi. Trzy lata temu zamachnęłam się siekierą na pniak, jak co roku ale stawy powiedziały dość, długo dochodziła moja ręka do stanu ,,pełnej" sprawności
emiranda
13-06-2013, 11:07
Miłego dnia życzę, dawno tu nie byłam, pozdrowionka :)
monia i marek
13-06-2013, 12:23
Beatko, nie mam czasu wstawić u siebie fot, ale nadrobię po niedzieli (mam nadzieję). Taka ilośc, jak piszesz, to wszystko mało. Ja np.lawendę musiałam posadzić w ilości około 50, szałwie podobnie, naparstnice, jeżówki, floksy wiechowate, ostróżki również w dużej ilosci. Tylko wtedy będziesz miała wymarzony efekt i to na jednej, większej rabacie ;)
Oczywiscie nie musisz wszystkiego zrobić w jednym roku, ale kupuj od razu w większej ilości, jak tylko masz możliwość.
Budleja jest ładna, wabi motyle w dużej ilosci, ale u mnie niestety żadna z tych, które miałam, nie przeżyła ostatniej zimy, więc już nie kupuję. Może u Ciebie cieplej, to będzie większa szansa na przetrwanie :yes:
Parzydło nie za bardzo pasuje do "słonecznych" bylin, bo parzydło woli bardziej cieniste miejsca, ale moze jakoś się dogadają w takiej kompozycji.
Bardzo ładnie podrosły Ci obwódki z bukszpaników :yes:
Zakochałam się kiedyś w jeżówkach.. i nie mam jeszcze ani jednej,,...
Kiedyś to zmienię...
Wiola powsadzałam swoje .. mam nadzieje ,ze coś z nich będzie oprócz liści:yes:
Hej Beatko,
wpadłam dosłownie na momencik zostawić buziaka:D bo do 15.06 jestem zawalona projektem:spam:
Na szczęście koniec już bliski, mam nadzieję, ze niedługo powrócę na łono forum:rolleyes:
ps. zapomniałam Ci dać namiaru na donice- zaraz Ci wyślę, chociaż ja kupiłam w końcu w okolicznym ogrodniczym;)
Buziaki:hug:
No wszelki duch....Aga nareszcie dałaś jakąś oznakę życia ,,bo już się zaczynałam martwic .:yes:Wracaj na dłużej ,bo tu smutno bez Ciebie...:(Stęskniłam się :hug:
Dzięki za donice ,,,coś może wybiorę .:yes:
Teraz mi sie przypomniało ,ze miałam Ci powiedzieć o swoim patencie na utrzymanie parasola.Chyba sobie włosy przefarbuje :lol2:nie zauważyłam wcześniej ,że krzyżak ma takie wyżłobione rowki pasujące w sam raz do płyty chodnikowej .Kupiliśmy cztery i teraz parasol jest tak stabilny ,że żadna wichura go nie ruszy ,no chyba ,ze tornado.
Pa
A gdzie foty???:rolleyes:
U mnie rozwar rozrasta się bardzo powoli, ale u mnie wszystko marnie rośnie:(. Ale za to co roku jak Feniks powstaje z popiołów... niezwykle wytrzymały jegomość;).
Jeżówki podobno rozrastają się jak szalone:rolleyes:... u mnie jeszcze ich nie widać(posadzone w zeszłym roku)... chyba i one nie przetrwały mojej kwaśnej gliny:bash:.
Postaram się jakieś foty porobić w niedzielę ,ale tak naprawdę to nie ma sie czym chwalić .Rośliny wsadzam bez ładu i składu, coby się nie zmarnowały a za chwile pewnie będę je przesadzać .Pierwszy poleci bukszpan,bo zasłoniłam nim wylewkę nawadniającą :lol2:czekamy aż chwaściory uschną i będziemy siać trawę ,bo na razie to u mnie panuje pustynny krajobraz z oazą z brzóz. na szczęscie.:yes:
Jeżówki wsadziłam na jedną z takich pustynnych rabat i niech tam sie rozrastają do woli ...pikne są :yes:
cześć jakoś przegapiłam ostatnie ogrodowe fotki w dzienniku :)
Dopiero dziś się na nie natknęłam i podziwiałam hektary Twoich opielonych i zadbanych rabat i warzywnika !
Jak Ty to robisz ? chyba nie sama ?
:)
Aga ,przyznam Ci się po cichu ,że ja jestem od wsadzania , radość z pielenia zostawiam innym:Dnie dałabym rady sama :yes:owszem od czasu do czasu coś dziabnę dla przyjemności jak mam wolną chwilę:yes:
Rozwar i mnie urzekł w ubiegłym roku w ogrodniczym. Pączki niesamowite, ale i kwiaty cuuudowne:yes:
Ja w ub. roku wsadziłam do donicy i tak całą zimę tam siedział bez zabezpieczenia... W tym na córki grządkę go wysadziłam, bo też nie mam pomysłu co z nim zrobić:rolleyes:
Tez mam nadzieję ,że oczy naciesze tymi cudnymi kwiatami,na razie to jest zielony krzaczor...ale rzeczywiście musi to być odporna roślinka skoro zimę w donicy przetrzymała:yes:
Gosiu ,dziekuję za cudne zdjęcia.Zapałałam miłością do rozwara i mam nadzieję ,że to nie bedzie milość nieodwzajemniona:DPosadziłam go tak samo jak jest u Ciebie,w towarzystwie tawułki...co tam masz jeszcze w tle?On rośnie w cienistym miejscu?
A z kontuzjami to ja jestem" za pan brat.',po odgarnianiu sniegu ( niby dla sportu)staw ramienny napierdzielał mi 3 miesiące.No cóż SKS.,trza się z tym pogodzić .:D:yes:
Miłego dnia życzę, dawno tu nie byłam, pozdrowionka :)
Emi ,dzięki i wzajemnie życze Ci udanego dnia! a Ty z Włoch nadajesz?
Beatko, nie mam czasu wstawić u siebie fot, ale nadrobię po niedzieli (mam nadzieję). Taka ilośc, jak piszesz, to wszystko mało. Ja np.lawendę musiałam posadzić w ilości około 50, szałwie podobnie, naparstnice, jeżówki, floksy wiechowate, ostróżki również w dużej ilosci. Tylko wtedy będziesz miała wymarzony efekt i to na jednej, większej rabacie ;)
Oczywiscie nie musisz wszystkiego zrobić w jednym roku, ale kupuj od razu w większej ilości, jak tylko masz możliwość.
Budleja jest ładna, wabi motyle w dużej ilosci, ale u mnie niestety żadna z tych, które miałam, nie przeżyła ostatniej zimy, więc już nie kupuję. Może u Ciebie cieplej, to będzie większa szansa na przetrwanie :yes:
Parzydło nie za bardzo pasuje do "słonecznych" bylin, bo parzydło woli bardziej cieniste miejsca, ale moze jakoś się dogadają w takiej kompozycji.
Bardzo ładnie podrosły Ci obwódki z bukszpaników :yes:
Monia cierpliwie poczekam na fotki:yes:
Róże już wsadziłam w otoczeniu ostróżek (na razie mają po jednym kwiatostanie:D) dzwonków skupionych ,szałwii ,lawendy i budlei.Mam nadzieję ,ze jak to się rozrośnie to efekt będzie lepszy ,bo w tej chwili jakoś mizernie to wygląda.Myślę ,że przesadzę swoje stare ostróżki ,które są już dość sporymi okazami z rabaty hortensjowej,bo tam już robi się ciasno:yes: sporo roślin muszę tez przenieść ze starego ogrodu ,bo tam jest juz busz nie do ogarnięcia ,ale ciągle nie mamy czasu ,by tym sie zająć .Teraz chciałabym obsadzić placyk pod basen ..być może w przyszłości stanie tam jakaś altana.:yes:
Parzydlo posadzilam na obrzeżu zagajnika brzozowego i połączyłam z naparstnicami..podoba mi się to zestawienie.
Gosiek33
14-06-2013, 12:30
Rozwary mam w słońcu, a cień to tylko z tych tawuł i tawułek ;) W pierwszym roku były słabe, teraz z roku na rok coraz mocniejsze... i długo się rozwijają, niemal jak rozchodniki :D
Gosiu ,wyczytałam ,że rozwary wolą półcieniste stanowiska:yes:tak tez go posadzilam ,niby pod klonami ,ale słońce tam dociera:yes:mam nadzieję ,że zakwitnie..
Moje pierwsze w zyciu pomidorki...:wave: bardzo się cieszę ,bo kwiatów jest bardzo dużo to i może zbiory będą obfite.
http://imageshack.us/a/img801/7546/x665.jpg
Stwierdziliśmy z Lubym ,że w warzywniaku ścieżki wyłożymy brukiem.;)Pierwotnie miał być kamień .Nie uniknie się wyłażenia chwastów ,a i przy kopaniu grządek zawsze ziemi się trochę na ścieżki sypnie ..będzie wygodniej w utrzymaniu czystości.
Mniaaaaaaaaam, i to podwójnie jak z własnego ogródka...
A w dzienniku, to dopiero warzywniaczek super pokazałaś :D
Mniaaaaaaaaam, i to podwójnie jak z własnego ogródka...
A w dzienniku, to dopiero warzywniaczek super pokazałaś :D
Co najmniej imponujący ten warzywniczek:yes::jawdrop::cool:
no właśnie mi też szczęka opada jak widzę Twój warzywniak :jawdrop:a z czego masz obrzeża tych warzywnych rabatek ?
pamiętasz może co to za róża - ta różowa >?... piękne ma kwiaty ...
Amtluś ,Rasi- warzywniaczek pięknie dziękuje:hug:rozrasta sie wszystko w zawrotnym tempie...rzodkiewy już są ,,,koperek też ,:yes:a za chwilę będzie sałata:wiggle:
mugatko obrzeża są z bruku klinkierowego ,,takiego samego jak taras i ścieżki.A róża to jest Maria teresa.Z angielskich mam jeszce Leonardo da Vinci i Chippendale i Elfe .Wszystkie pięknie juz kwitną .Mam nadzieję ,ze ich nie zmarnuję .
Ależ Ty masz pomidorki.. i jak czyściutko w warzywniku.. chwastów brak..
Noo nooo ..
Chwalę Cie :)
Ależ Ty masz pomidorki.. i jak czyściutko w warzywniku.. chwastów brak..
Noo nooo ..
Chwalę Cie :)
Czuję się wygłaskana!:lol2:
Wiola warzywniak jest świeżo po "pielonce",dlatego jest taki wymuskany.:)
a ja myślałam, że u Ciebie chwaściory nie rosną:rolleyes:
;)
idę pielić:oops:
A ja nic nie robię, bo u nas jest w lekkim cieniu +40*C na termometrze..
Jest za gorąco.. siedzę w domu...
Ja dzisiaj jestem do niczego ,,,miałam tyle planów, a nie zrobiłam kompletnie nic ..No chyba ,żeby zaliczyć pazurki u kosmetyczki;)U nas tez jest parno ,ale trochę przed południem popadało.
Wiola jaki masz opryskiwacz ?.muszę sobie kupić ,by pozbyć się chwastów rosnących na tarasie.:D
Moje Chmielniki
27-06-2013, 06:43
Witaj,weszłam aby się przywitać i pozdrowić Cię.jestem tu nowa i jeśli pozwolisz będę zaglądać do Ciebie:)
Przepis na drożdżówkę ,,skradłam" dziękuję:yes:
Moje chmielniki ...serdecznie witam...masz bardzo przyjemnie brzmiącego nicka:D
Mam nadzieję ,że drożdżówka się udała.:yes:..ja jutro będę piekła..
Akcja TRAWA została rozpoczęta:wiggle:....ciekawa jestem czy w tym upale nam choć jedno źdźbło zakiełkuje:D
Beatko, pomachać chaciałam:bye:
Aleeeeee warzywnik zobaczyłam i :jawdrop::jawdrop::jawdrop: Pozbierać się nie mogę...
Warzywnik to w tym roku moje niespełnione marzenie, to chociaż u Ciebie oczy nacieszę:yes:
Buziaki:hug:
Zazdroszczę takiego warzywnika jak nie wiem co.
I też chwalę, chwalę, chwalę za nieskazitelną czystość, estetykę,
Beatka, brawo, brawo :)
Beatko, pomachać chaciałam:bye:
Aleeeeee warzywnik zobaczyłam i :jawdrop::jawdrop::jawdrop: Pozbierać się nie mogę...
Warzywnik to w tym roku moje niespełnione marzenie, to chociaż u Ciebie oczy nacieszę:yes:
Buziaki:hug:
Yuczko kochana:hug:ja tez się bardzo cieszę z tego warzywnika...:wiggle:doceniam to ,że go mam ,gdy nie muszę po byle koperek biec albo do rodziców albo na ryneczek...zreszta swój to swój ,nawet inaczej ,bardziej intensywnie ,pachnie:)wszystkie warzywka rozrastają sie w szaleńczym tempie ,fasola kwitnie ,ogórki się bardzo rozkrzewiły.No i dzisija zaczęlo się ukladanie bruku na ścieżkach ..myślę ,ze to jest dobry pomysł ,bo w pierwotnych zamysłach chciałam żwirek ,lub grubszy kamień .Byłby chyba większy klopot przy pieleniu i jesiennych wykopkach..
Zazdroszczę takiego warzywnika jak nie wiem co.
I też chwalę, chwalę, chwalę za nieskazitelną czystość, estetykę,
Beatka, brawo, brawo :)
Toluś ja myśłąłam ,że mając tak magiczny ogód juz nie masz czego zazdrościć:D:lol2:
Z Twoich ust pochwały,to naprawdę miód na moją duszę dzięki wielkie:hug::hug:...wiele jeszcze przede mną ,ale cieszę się ,ze choć chwaściorów coraz mniej...:yes:wiekszośc nasadzeń odroczyłam do jesieni...wczoraj posialismy tylko trawę ,mam nadzieję ,ze wzejdzie
Beata ja ma kwazara na 12 litrów , tu masz linka na różne pojemności.. http://allegro.pl/narzedzia-ogrodnicze-opryskiwacze-85204?string=kwazar
Takie pięknotki pojawiły się na rabatce...co to?
http://imageshack.us/a/img191/3231/l699.jpg
Gosiek33
02-07-2013, 15:01
czy dobrze widzę, na zdjeciu nad dmuchawcami niebieskie kwiaty to rozwary :eek: czy dzwonki?
Jaką łodygę i liście ma ten dmuchawiec?
Gosiu to jest kocimiętka ,,,bardzo się rozrosła...a obok takie kłosy to liatra.Postaram się wkleić zdjęcia póżniej bo teraz nad Sao przechodzi straszna burza...
Gosiek33
02-07-2013, 21:01
Beatko o to niebieskie pytałam ;) - to jasno błękitne w dole zdjecia
http://imageshack.us/a/img801/7122/qcht.jpg
AA ,to!! wydaje mi się ,że to jest dzwonek ,karpacki chyba.Dostałam 5 kępek od znajomej,ale ona tez nie była w stanie dokładnie mi powiedzieć, co to jest...w każdym razie polecam ,bo kwitnie jak dotąd przez cały czas.:)
Fajny jest ten dywan?
http://sklep.almi-decor.com/pl/dywan-bursa-6598.html
Gosiek33
03-07-2013, 06:04
Tak właśnie myślałam o dzwonkach ;)
Według mnie do Ciebie i Twojego domu nie pasuje :no:
Dzięki ..:hug:w takim razie szukam dalej
Moje pierwsze własne ogórki:wave:
http://imageshack.us/a/img9/3365/fu0j.jpg
No to będzie już mizeria na obiadek :)
Bardzo się cieszę z warzywniaka... ,ogórków będzie masa ,za chwilę fasolka tez bedzie juz dobra...mała rzecz a cieszy,,,uradowana jestem jak dziecko:wiggle:
Poszły już na małosolne...M nie może się doczekać ...:) one w tej misce wyglądaja na olbrzymy ale w rzeczywistości sa takie akuracik
Zazdroszczę ogórków Ci ogromnie:yes:. Moje w tym roku zastrajkowały:(... nie wiem czemu nie urosły... może dlatego, że buszuje w nich norniczka i podjada im korzenie:rolleyes:, ale to chyba kwestia ziemi, bo nic mi w tym roku nie rośnie...
Koper też Twój?
Nooo bravo Beatko :) piękne ogórasy :) możesz być z siebie dumna :)
Za Twoim przykładem kupiłam sobie śliczne roślinki -rozwary... czekają na wsadzenie :)
*** Beata co to za róża cudna na ostatnim zdjęciu w dzienniku ?
Zazdroszczę ogórków Ci ogromnie:yes:. Moje w tym roku zastrajkowały:(... nie wiem czemu nie urosły... może dlatego, że buszuje w nich norniczka i podjada im korzenie:rolleyes:, ale to chyba kwestia ziemi, bo nic mi w tym roku nie rośnie...
Koper też Twój?
Asiu...sama jestem zdziwiona ,ze taki mam urodzaj...z nornicami też mam problem...póki nie było zasianej trawy to ich jakoś nie było ,a teraz cholernice ryją ...muszę odszukać przepis na ich zwalczenie. Koper tez mój .. a jakże !!:wiggle:
Nooo bravo Beatko :) piękne ogórasy :) możesz być z siebie dumna :)
Za Twoim przykładem kupiłam sobie śliczne roślinki -rozwary... czekają na wsadzenie :)
*** Beata co to za róża cudna na ostatnim zdjęciu w dzienniku ?
Aguś ,rozwar już kwitnie ...muszę dokupić jeszcze dwie sztuki ,bo piękny jest...:)A co do róży to nie powiem ,bo nie wiem...kwitnie cały sezon jak szalona...mam ją w starym ogrodzie.Chciałabym ją przenieść ,ale nie wiem ,czy to jej nie zaszkodzi...
Gosiek33
08-07-2013, 05:59
Oj jak bardzo takie pierwsze plony cieszą :yes:
monia i marek
08-07-2013, 06:38
Beatko, gratuluję ogórków i pierwszych róż w dzienniku;)
Ale masz pole do popisu!! Możesz sadzić rośliny w nieskończoność. Ja to bym u Ciebie poszalała...
Oczywiście najpierw wykopałabym jałowce sprzed domu :lol2:, wkopała zamiast nich stożki cisowe lub bukszpanowe, ale za za domem - tam masz raj do ogarnięcia. Możesz sobie sprawić iście angielski ogród, jeśli tylko taki styl ogrodu Ci się podoba :rolleyes:
Koniecznie posadź na tyłach żywopłociki z bukszpanu i cisowe na tyłach rabat. Cis na żywopłoty Hicksi lub zwykły Taxus Baccata. Kup też dużą ilość kocimiętki i przywrotnika na przody rabat, no i lawendy - sadź grupami, pasami, po kilka szt. nieparzyście.
Wszystko to, jeśli ma być ogród angielski. Jeśli inny styl wolisz, to oczywiście inny dobór roślin.
:DMonia własnie sobie o Tobie pomyślałam ,że mogłabyś się u mnie wyżyć ogrodniczo!Z twoją wiedzą i doświadczeniem ten ogród by migiem powstał. DZIĘKI ZA WSZYSTKIE RADY ,BO TO DZIĘKI TOBIE POZNAŁAM ROSLINY O KTORYCH W OGOLE NIE MIAŁAM POJECIA!!:hug:
Cieszę się ,ze pomału ten bajzel został ogarnięty...mam nadzieje ,ze teraz będzie już tylko lepiej:yes:
Monia wczoraj wsadziłam 9 przywrotników ,podzieliłam jeden ,który miałam nad nieistniejącym stawem,,był olbrzymi ...a mam tam jeszcze ich sporo.jak myślisz ,przyjmie się ?Co do bukszpanu ,to planuję posadzić go wokół kwater na warzywniaku ,a w narożnikach będą stożki. .a te z cisu to trzeba formować ,czy takie tez się kupuje?
Widziałąś ten ogór za brama przedzielająca działkę ?:Dtam to jest dopiero potencjał...Jesienia po zakonczeniu tych wszystkich prac budowlanych ( mamy tam jeszcze zwir ,bo będzie jeszcze budowany murek z resztek kostki granitowej ,kamieni polnych i takichtam...)chcemy to wszystko zorać i posadzić parę drzew owocowych..
.Na końcu działki jest staw ,w którym mamy tylko trochę wody(dzięki kopalni zeszła prawie cała);)i m zdecydował ,ze nie bedziemy czekać aż najdzie tylko wykopiemy studnię głębinową ...taki ci mnie jeszcze wydatek czeka;)
Oj jak bardzo takie pierwsze plony cieszą :yes:
Cieszą Gosiu bardzo.:yes:..córka już się zadeklarowała ,ze będzie wkładać ogórki do słoików ...zobaczymy...
monia i marek
08-07-2013, 15:26
Beatko, oczywiście, że przywrotniki się przyjmą - one rosną niczym chwasty - przyjmują się o każdej porze roku i na każdym rodzaju ziemi ;)
Będzie pięknie, tylko trzeba trochę czasu aż wszystko się rozrośnie. Ja dopiero w tym roku jestem zadowolona i mam oczekiwany efekt na rabatach, bo wcześniej wszystko było małe i nie robiło takiego wrażenia jak oczekiwałam. Tegoroczne deszcze pomogły rozrosnąć się bylinom i różom i jest wspaniale - nareszcie ogród mnie cieszy tak jak należy :) :wiggle:
N
*** Beata co to za róża cudna na ostatnim zdjęciu w dzienniku ?
Aga przez przypadek natrafiłam na tę ,i chyba to jest właśnie ta moja...:wiggle:
http://www.sadowniczy.pl/product-pol-114660-Roza-Rosarium-Uetersen-Licencjonowana-R-pnaca-rozowa.html
Beatko, oczywiście, że przywrotniki się przyjmą - one rosną niczym chwasty - przyjmują się o każdej porze roku i na każdym rodzaju ziemi ;)
Będzie pięknie, tylko trzeba trochę czasu aż wszystko się rozrośnie. Ja dopiero w tym roku jestem zadowolona i mam oczekiwany efekt na rabatach, bo wcześniej wszystko było małe i nie robiło takiego wrażenia jak oczekiwałam. Tegoroczne deszcze pomogły rozrosnąć się bylinom i różom i jest wspaniale - nareszcie ogród mnie cieszy tak jak należy :) :wiggle:
Monia ,jak długo czekałaś na taki wspaniały efekt...? ja trochę już tych roślin nawsadzałam ,ale ciągle wyglądają mizernie ,,,to dopiero pierwszy sezon...
Co mi radzisz sadzić wzdłuż ścieżki wiodącej do murka ? róże i byliny? a juki pasuj ą?mam trochę sadzonek...
dardurdka
09-07-2013, 21:01
Beatko, Twój ogród rozrósł się tego lata jak oszalały :) Bardzo fajny ten "puchatek", wiesz już co to? Alejki - marzenie... a ten półokrągły skwerek i ceglasty mur są cudne - jeszcze jakiegoś winobluszcza bym tam posadziła, żeby delikatnie go zarósł ;)
Aga przez przypadek natrafiłam na tę ,i chyba to jest właśnie ta moja...:wiggle:
http://www.sadowniczy.pl/product-pol-114660-Roza-Rosarium-Uetersen-Licencjonowana-R-pnaca-rozowa.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.sadowniczy.pl% 2Fproduct-pol-114660-Roza-Rosarium-Uetersen-Licencjonowana-R-pnaca-rozowa.html)
Jeli to faktycznie rosarium uetersen to już ją mam :) :wiggle: od wiosny siedzi u mnie i pięknie rośnie - ale zakwitnie pewnie dopiero za rok :)
Aga ,ostatecznie musiałaby się Monia wypowiedzieć :) skoro ją masz ,to fajnie ,bo to jest piękna róża i niekłopotliwa w uprawie...na pewno w przyszłym roku zakwitnie
monia i marek
10-07-2013, 09:10
Monia ,jak długo czekałaś na taki wspaniały efekt...? ja trochę już tych roślin nawsadzałam ,ale ciągle wyglądają mizernie ,,,to dopiero pierwszy sezon...
Co mi radzisz sadzić wzdłuż ścieżki wiodącej do murka ? róże i byliny? a juki pasuj ą?mam trochę sadzonek...
Beatko, jak wiesz, ja sadzę rośliny od początku, gdy zakupiliśmy działkę, zanim jeszcze rozpoczęła się budowa ;)
Wiem, szalona jestem, ale to było zamierzone - chcaiałam mieć ogród, który będzie rozrośnięty, gdy już zamieszkam, żeby nie patrzeć na te chaszcze, które nas otaczają dookoła. Trochę niestety trzeba czasu, żeby wszystko sie rozrosło, więc czekaj cierpliwie, a i Ty będziesz się cieszyła bujną roślinnością za jakieś 3 lata. Pocieszające jest to, że z każdym sezonem rośliny są wieksze, piękniejsze i cieszą coraz bardziej.
Posadź dużo bylin, które szybko rosną - od przodu lawendy, kocimiętki, szałwie, dalej bodziszki, przywrotniki ostroklapowe, przetaczniki, liliowce, irysy, dzwonki, lilie, jeżówki, a na tyłach floksy wiechowate, ostróżki, naparstnice, miskanty Zebrinus, Variegatus i Gracillimus oraz wysokie, niebieskie przetaczniki. Między tym wszystkim oczywiście róże. Jak posadzisz piętrowo, tak jak napisałam, to uzyskasz szybko oczekiwany efekt. Zasada jest taka, żeby sadzić bliżej widza niskie, a im dalej, tym wyższe rośliny - to wysgląda pięknie i jest absolutnie w angielskim stylu. Tylko, czy o taki Ci chodzi?
Jeśli wolisz śródziemnomorski, to więcej traw, lawendy, jukki, jałowce, zioła, no i oczywiście dużo żwirku.
Ogród naturalistyczny, wiejski do Twojego ogrodu nie pasuje, więc odpada, bo ścieżki z kostki i murek powodują zbytnie uporządkowanie.
Ja bym oczywiście zrobiła ogród angielski ;)
Przy murku, od strony cienistej posadziłambym cały szpaler hortensji Anabelle - dużo, żeby był piękny efekt, a od strony słonecznej pnącza, róże, klematisy.
Przy ścieżkach "wypływające" z rabat na ścieżkę kocimiętki i lawendy, a reszta tak, jak podałam powyżej. Wszędzie, gdzie cień, żurawki na obrzeżach, dalej hosty i hortensje Anabelle (są też bardzo ładne różowe Anabelle, które można w innych miejscach dla urozmaicenia, mogę wstawić fotkę swojej).
monia i marek
10-07-2013, 09:12
Jeli to faktycznie rosarium uetersen to już ją mam :) :wiggle: od wiosny siedzi u mnie i pięknie rośnie - ale zakwitnie pewnie dopiero za rok :)
Każda róża kwitnie już w pierwszym sezonie :)
Allle masz duży warzywniak!!! Nie zazdroszczę pielenia:) mój okroiłam do minimum... nie było komu jeść:rolleyes:
Droga do muru jest rasowa sama w sobie i jak dla mnie po brzozowej stronie nie pasuje ogród angielski... ale ja się nie znam:x
ewentualnie duże plamy hostowe bym tam zrobiła... trawy by ładnie wyglądały ale chyba ciut mało słońca tam jest, nieee???
Yuki jak masz to wsadzaj, koło basenu np. będą dobrze wyglądały:)... zawsze możesz kiedyś przesadzić/wyrzucić;)
Też o pieleniu pomyślałam od razu...;)... ja nie ogarniam swoich kilku metrów ogrodu, a Ty masz takie hektary do pielenia:lol2:... Ale ogórki i koper masz tak imponujące, że chyba w przyszłym roku przekopię mój warzywniak i posieję tylko ogórki i koper właśnie:D. Rzodkiewki mi parcieją i piesy mi wyjadają, z pomidorów zrezygnowałam już w tym roku, tylko szczypiorek dobrze rośnie;). Buziaki zostawiam:hug:.
Ale ogród :jawdrop::jawdrop:
Ja, tak jak dziewczyny - pierwsze pomyślałam o chwaściorach ;)
\
Ale nic nie przebije własnych pomidorków - już czuję ich zapach...I niestety zajadam szklarniowe :stirthepot:
Dziewczyny daję znak ,że chociaż żyję ;)ostatnio wpadam na krótko ,popatrzę co się u kogo dzieje i pędzę dalej...niestety nie mam siły pisać .Praca pożera mój czas niesamowicie i tak będzie już do urlopu ...a poza tym cierpię na klęskę urodzaju w warzywniaku :)staram się przetworzyć to , czym mnie matka natura tak hojnie obdarowała...
Monia ,wszystkie Twoje cenne uwagi skrzętnie notuję w pamięci:yes:dzięki Tobie wiele roślin poznałam i zamierzam to w najbliższej przyszłości wykorzystać:hug: ... Wiele wiem ,ale tak do końca nie mogę się zdecydować na styl mojego ogrodu,,myślę ,że będzie w nim wszystkiego po trochu...Póki co ciesze się wschodzącą trawą ,bo dzięki zdaje się być już tak czysto i przejrzyście.Wkrótce czeka nas jeszcze uporządkowanie dalszej części działki ,za murem i posadzenie paru drzew owocowych...,zapał póki co jest :),,a co z tego wyniknie to się okaże...
Arctico -Aniu,,zgadzam się z Tob ,że przy brzozach chzba ya nadto nie poszaleję .One sa ładne same w sobie i nie chce ich zasłaniać ...mam tam tylko kępke parzydła leśnego i naparstnice ,,dosadzę funkie i będzie wystarczająco...Yuli mysle ,że sadzę wzdłuż tej ścieżki prowadzacej do murka ,razem z lawendami ,perowski itp....tam jest sucho strasznie sucho więc zrobię sobie namiastkę Krety;)
Rasiu, w tym pieleniu to mam wspomaganie:Dnie myśl ,że robię to sama ,bo chyba bym się zajechała na śmierć ...:)I pociesz się ,że mi rzodkiewka w tym roku tez nie wyszła ,:(jakoś liści było sporo ,a korzenia ni chu... chu..a przy tym ostra cholernica była ,ż e nie dało się tego zjeść ...całą wywaliłam,ale za to ogórki ,pomiddorki ,fasola ,sałata mniam...
Amtla ,rzeczywiście miłe jest takie podjadanie bezpośrednio z grządki ,nie patrzy się na piach...:)zobaczysz ... jak tylko zamieszkasz to na pewno jakieś nieupierdliwe w uprawie warzywka wsadzisz...
A z tematów wnętrzarskich....ładny jest ten plafon?muszę kupić dwa i to będzie ostatni zakup z oświetlenia ...przeznaczenie- hol nad drzwiami na parterze i na piętrze,,,,co myślicie?
http://www.lampa-lampy.pl/878-thickbox_default/hinkley-hadley-3301-br.jpg
Gosiek33
17-07-2013, 05:51
plafon jak dla mnie rewelacyjny, sama sobie go zapisuję - i ważne, że pasuje do Twojego domu :wiggle:, na dodatek (co jest ewenementem) można wkręcić 3 żarówki i wymiary ma ok
jestem na tak :yes:
Gosiu ,dzięki za głosik:hug:powiem Ci ,że przekopałam internet już nie pierwszy raz i niczego oryginalnego nie spotkałam..Ja ten plafon potrzebuję w brązie i z tym jest już problem...tak naprawdę to ten mi się spodobał od razu ,ale cena to juz tak niekoniecznie ,,co w przypadku zakupu dwóch daje niebagatelna sumke ...;)
Gosiek33
17-07-2013, 10:10
Niestety ponad 1000 PLN, ale przelicz, że to jednorazowy wydatek i to na wiele, wiele lat.... chyba, że zmieniasz lampy jak rękawiczki ;)
monia i marek
17-07-2013, 21:16
Pasuje do Twojego domku. Jestem ZA.
Monia ,Twój głosik sprawił ,że już się nie waham i raczej na 99% kupuję :)wysłałam do sklepu zapytanie czy przy zakupie dwóch dostanę jakiś rabacik...może się uda...:wiggle:i tym samym po trzech latach mieszkania pozbawię chałupkę gustownych żarówek
... chyba, że zmieniasz lampy jak rękawiczki ;)
No co ty Gosiu , ja z nimi biorę ślub do grobowej dechy:)nie będzie juz znaczących zmian...chyba ,że zmienię kolory na ścianach...już się w życiu naurzadzałam:D
Beatko lampy fajne wybrałaś !
....a dlaczego ja nie widzę u Ciebie zdjęć warzywnika??
wszyscy się nim zachwycają a ja nie widzę zdjęć :(
Gosiek33
18-07-2013, 06:13
kala proszę #805 (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?126882-Dworek-by-Sajdak-spe%C5%82niamy-nasze-marzenia%21&p=6040278&viewfull=1#post6040278) #806 (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?126882-Dworek-by-Sajdak-spe%C5%82niamy-nasze-marzenia%21&p=6040298&viewfull=1#post6040298)
Beauty zapomniałaś obfocić tego dmuchawca dokładniej ?
http://imageshack.us/a/img191/3231/l699.jpg
zostały jeszcze liście i łodyga?
monia i marek
18-07-2013, 15:15
Beatko, do listy róż dopisz jeszcze:
James Galway
Pompon Flower Circus
Pink Flower Circus
Charming Piano
Crocus Rose
Gentle Hermione
Wedgwood Rose
lawendowe;
Spirit of Freedom
Lavender Ice
Novalis
bardziej purpurowe
Baronesse
Claire Marshall
Princess Anne
okrywowe:
White Cover
Fairy
Ashamed Fairy
White Fairy
i może jeszcze pnące:
New Dawn
Giardina
Veilchenblau
Laguna
Sabrina
Mogłabym wymieniać i wymieniać. W tej chwili jest naprawdę dużo ładnych, zdrowych odmian. Niestety dużo wciąż nie do kupienia w Polsce, ale też coraz więcej jest dostepnych w naszych szkółkach. Ja najwięcej zamawiam w niemieckich szkółkach - to najlepsze jakościowo róże i największy wybór b.dobrych nowości.
Kalu ,nie wiem ,czemu zdjęcia Gi się nie wyświetlają:(ale widzę ,że Gosiek pomogła ...dzięki.. Warzywniaczek cały czas sprawia mi niesamowitą radość...tak się dzisiaj objadłam ogórków na przemian z fasolką ,że wyglądam ,jak w ósmym mies ciąży :D w tym roku to jest takie trochę preludium ,bo sialiśmy nasiona nie mając ścieżek ,ale w przyszłym to aj już będę mądrzejsza...:yes:
Gosiu ,muszę podejrzeć ,czy dmuchawca gdzieś nie wciągnęło ,bo jakoś go nie widzę .. robi sie na tej rabatce rochę juz ciasnawo..teraz zakwitły liatry :yes:
Monia ,no Ty to jesteś niemożliwa :D:yes:ja nawet 1/5 nie miała z tych oferowanych przez Ciebie róż:yes:ale zaraz sobie zapiszę ,,kto wie ,,może w tej drugiej części ogrodu ,za bramą ....Ty teraz te swoje róże nawozisz?
I jeszce jedna sprawa ,,,z tymi lampami już mam wszystko dogadane zze sprzedawcą ..a ty dzisiaj pojawiły się na West takie ...niby nie ta klasa ,ale podobne...no i cena fajna...
http://www.westwing.pl/Lampa-sufitowa-Betania-115303.html
Potrzebuję pomocy w wyborze lampy na postument ...oto moje kandydatki
1.http://www.superlampy.pl/zdjecia/B31.JPG
http://www.superlampy.pl/zdjecia/b32-1.jpg
http://www.superlampy.pl/zdjecia/Lilia%20ma%C5%82a.JPG
http://www.superlampy.pl/zdjecia/B24.JPG
powiedzcie ,że dwójka jest najładniejsza....:)
Nelli Sza
18-07-2013, 22:09
Ja głosuję na nr 3 :) Pozdrawiam ::
Nelli Sza
18-07-2013, 22:11
Choć może faktycznie 2 lepsza :cool: Prostsza w formie, delikatniejsza a zarazem dostojna :yes:
powiedzcie ,że dwójka jest najładniejsza....:)
TAK tak dwójka jest najładniejsza potwierdzam :):)
Pozdrawiam wakacyjnie !!!
OOOO ,Nelli .miło ,że zajrzałaś :hug:
...Przyznam się ,że początkowo myślałam o trójce ,ale chyba jednak wolę te prostszą formę .
TAK tak dwójka jest najładniejsza potwierdzam :):)
Pozdrawiam wakacyjnie !!!
O Dżoana się pojawiła!co tam u Ciebie ,,,urlopujesz się ,? przeprowadziłaś się już ?
Absolutnie tylko 2!!! Ewentualnie 4, ale niska:rolleyes:.
monia i marek
18-07-2013, 22:42
Ja wybrałabym nr 4, tylko nie wiem jaki ma być postument?
Z pozostałych 2ga najlepsza :)
Gosiek33
19-07-2013, 05:39
Absolutnie tylko 2!!! Ewentualnie 4, ale niska:rolleyes:.
mam identycznie odczucia :D
Monia aleś listę zapodała :cool: i bądź tu mądry
Biorę pod uwagę 2 i 4:)muszę jeszcze ustalić wysokość ..bo słupek zrobiony jest z cegły rozbiórkowej i raczej lampa musi być niska;)póki co zamówiłam dwie lampy do holu.umówiłam się ze sprzedającym ,że jak nie będą pasowały to je po prostu oddam..
dla mnie 2 jest the best :)
dla mnie 2 jest the best :)
Dzięki aga za głosik!:hug:
Hej Beatko :hug:
daję znać, że żyję i mam się dobrze:yes::D Zarobiona trochę jestem i zrobiłam sobie wakacje od forum... A w weekendy albo wyjeżdżamy gdzieś na Mazury, albo bawimy u znajomych, albo oni u nas - sama widzisz- zero wolnego czasu:D
Widzę, ze trafiłam na głosowanie- wybieram latarenkę nr 2:yes: Piękna jest!:jawdrop:
Ślicznie Ci wszystko kwitnie w ogrodzie- jak to czas leci- dopiero co go przecież zakładałaś:eek:
Jak tam Beatko planujesz jakiś urlopik? My w sierpniu wybieramy się na jakąś wyspę (Europa) prawdopodobnie Kanary, ale bierzemy też pod uwagę Ibizę, Sycylię, Sardynię i Maderę. Zobaczymy która z ofert będzie najatrakcyjniejsza.:)
Uciekam, bo późno do reszty forumek nawet dzisiaj nie zaglądam ... Kiedy ja to wszytko nadrobię?:eek:
Buziaki:hug:
Aaaa pytałaś u mnie kiedyś o zraszacze- sprawuję się bardzo dobrze (Gardena) natomiast co do zasięgu, to mam różne- ok. 7, 9 i 15 m.
Ale były też z większym zasięgiem do dużych ogrodów. Na pewno coś dopasujesz.
Sam pomysł automatycznego podlewania jest boski, nie wyobrażam sobie go nie mieć- szczególnie w te upalne dni, który były i które jeszcze będą:D
Oj Aguś ,ale kazałaś na siebie czekać ....:yes:okrutna jesteś ,ale Ci wybaczam:Dnajważniejsze ,że się w ogóle pokazałaś ...:hug:
Dzięki za głos ,ta latarenka mi tez się najbardziej podoba ,ale muszę wymierzyć(oczywiście tez nie mam kiedy),czy wysokość będzie odpowiednia ,czy może lepiej będzie wyglądała ta na szerszej podstawie...ona ma stać na takim postumencie ze starej cegły...
jeżeli chodzi o urlop ,to ja tez już ostatkiem sił jadę ...jeszcze 1,5 tygodnia...Najpierw jedziemy do Krakowa ,na festiwal ,później na Słowację,po górkach pośmigać ,a później Kanary ,więc może się spotkamy?:D:yes:Tym razem planujemy Lanzarote,ale czekam jeszcze na ofertę z biura:yes:
Fajnie ,ze się odezwałaś ,bo zaczęłam się już martwic ...:yes::hug:
A jak wysoki ten postument z cegły?:rolleyes:
Hej Piękna:D.
Jutro go zmierzę ,,,ale myślę ,że około 70cm:)dlatego lampa nie może być zbyt wysoka...
Dziewczyny mam inwazje jakiś czarnych robali ... myślałam nawet ,ze to s a kleszcze ,, są bardzo podobne ,Na elewacji jest aż czarno od nich....bleeeee.Chyba Karcherem je potraktuję !
Może lepiej czymś owadobójczym:rolleyes:.
Hej Słonko:D.
Hej Asiu!
Masz kochana rację:D ,chyba wykorzystam swój nowy ,nierozpakowany ,jeszcze opryskiwacz...:D
Już odechciało mi się w momencie towarzystwa drzew...:yes:;)
Gosiek33
31-07-2013, 09:16
A co to? zdjęcie jakieś zrób :rolleyes:
Gosi ,postaram się ,choć nie bardzo ma teraz czas...ale to jest obrzydliwe ,uwierz mi na słowo:)
Gosiek ma rację:yes:, zrób zdjęcie macro. Trzeba sprawdzić co to... drzewa mogą nie mieć z tymi robaczkami nic wspólnego.
Jutro syn zrobi fotkę ...najgorsze jest to ,że do domu mi włażą ;)
Podpowiedzcie mi ,co mam w końcu posadzić wzdłuż ścieżki do murka? Przypominam ,że słońce tam daje cały dzień i tam nie ma nawadniania...kupiłam póki co lawendę, co do której jestem pewna ,ale reszta?:confused::confused:
RATUUUNKU!! Robal wygląda tak ..oczywiście w olbrzymim powiększeniu,,,
http://imageshack.us/a/img96/9678/jkxb.jpg
Wygląda na jakiegoś pluskwiaka...
Jeżeli ktoś tu zagląda ,to potrzebuję rady co do obsadzenia rabatki wzdłuż ścieżki
http://imageshack.us/a/img838/9321/ju4b.jpg
Kończy się ona takim półkolem.Jest przez cały dzień nasłoneczniona i nie ma tam nawadniania..jednocześnie nie chciałabym zasłonić sobie widoku na murek ,więc nie może tu być roślin zbyt wysokich .Lawendę już zakupiłam ,,,co jeszcze ?
http://imageshack.us/a/img266/9027/dyif.jpg
Z resztek kostki powstał taki oto murek.. za nim .zamierzam posadzić wrzosy na podwyższonej rabatce..
http://imageshack.us/a/img21/8079/c5rq.jpg
http://imageshack.us/a/img196/2324/1fla.jpg
http://imageshack.us/a/img202/3362/l0m6.jpg
http://imageshack.us/a/img191/5276/xr94.jpg
http://imageshack.us/a/img542/6968/ffbs.jpg
http://imageshack.us/a/img35/7369/ilpa.jpg
http://imageshack.us/a/img69/6610/pxo3.jpg
Gosiek33
02-08-2013, 07:14
Moniu a ten pluskwiak płaski jest? Może to szyszkowy pluskwiak
(http://swiatmakrodotcom.wordpress.com/2012/04/page/3/)
Na razie jestem zawalona pracą więc więcej chwilowo nie pomogę :(
On jest malutki więc trudno powiedzieć ,czy jest płaski ,ale raczej tak:yes:
jak go zwał tak zwał ,ale powiedz mi jak sie tego pozbyć ?ja już zaczynam mieć koszmary...bbbbrrrr
Z całą pewnością jakiś pluskwiak ;). Może tu: http://chwastowisko.wordpress.com/mieszkancy/pluskwiaki/ znajdziesz swojego towarzysza ściennego:lol2:.
monia i marek
02-08-2013, 11:35
Beatko, posadź wzdłuż ścieżki lawendy.
W drugim rzędzie tuż za lawendą proponuję:
Białe róże White Cover sadzone naprzemiennie z szałwią omszoną fioletową, białymi i niebieskimi przetacznikami oraz niskimi iryskami pumila w kolorze niebieskim i białym,
W trzecim rzędzie:
irysy wysokie białe i niebieskie (polecam sprzedawcę waja12 z allegro - kupuję tam od lat http://allegro.pl/iris-tb-queen-of-angels-irys-kosaciec-i3436165100.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Firis-tb-queen-of-angels-irys-kosaciec-i3436165100.html) ),
ponadto jeżówki białe: Miklshake, Virgin, Meringue lub White Double Delight (to najładniejsze odmiany), złocienie (margaretki) białe i kremowe, ostróżki białe i niebieskie, białe naparstnice, białe floksy wiechowate, ewentualnie z niebieskich odmiana Blue Paradis, no i róże Novalis i Tranquillity.
Dodatkowo można dosadzić sezonowo białe i niebieskie lobelie (zwisające, ale posadzone do gruntu wyglądają pięknie).
Aktualnie kończę u siebie rabatę w takich kolorach - będzie pięknie, polecam takie zestawienie roślin.
Tu moje zakupy bylinowe - zdjęcie obrazuje kolorystykę, o której pisałam
http://i41.tinypic.com/10cvwr9.jpg
http://i39.tinypic.com/2mes9yu.jpg
http://i40.tinypic.com/n4fko4.jpg
http://i41.tinypic.com/30245es.jpg
później Kanary ,więc może się spotkamy?:D:yes:Tym razem planujemy Lanzarote,ale czekam jeszcze na ofertę z biura:yes:
To super Beatko- fajne wakacje się Wam szykują:yes::D
Byłoby MEGA fantastycznie, jakbyśmy się spotkały na Kanarch:eek::lol::lol2: ale my raczej celujemy w Teneryfę lub Gran Canarię...
Powiem Ci szczerze, że mój kuzyn z żoną był na Lanzarote i nie był nią bardzo zachwycony- wyspa ładna, tłoku nie ma, ale sporo jest księżycowych krajobrazów. Jak już byłaś na innych wyspach to i tą na pewno warto odwiedzić:D
My bierzemy również coraz poważniej po uwagę Maderę, która kusi mnie okrutnie:yes: nie ma tam nieznośnych upałów (max 25-26C), chcemy wynająć samochód i ją całą objechać. Również czekam na ofertę z biura podróży- zobaczymy gdzie w końcu wylądujemy:D
Beatko na robalach się nie znam- skąd to paskudztwo Ci się wzięło? :eek:
Co do roślin-bylin lubiących słońce- to możesz spróbować z lawendą, ale ona nie wszędzie rośnie ( u mnie np. bardzo kiepsko, pomimo słonecznego miejsca- kilka już wyrzuciłam:bash:) Jeżowki to dobry pomysł, choć lubią się rozłazić- najwyżej będziesz wyrywała. Poza tym na pewno warto posadzić rozchodnika- jest piękny i zielony i jak kwitnie:yes: Możesz jeszcze posadzić rudbekię, dziewannę, rożne odmiany traw również lubią słońce. Dobra będzie też szałwia- lubi słońce, ale nie można zapomnieć o jej podlewaniu.
Podrzucam Ci małą ściągę na temat bylin na stanowisko słoneczne- może coś cobie wybierzesz
http://www.asiagaw.pl/asortyment/byliny-stanowisko-s%C5%82o%C5%84ce/15?limit=9&limitstart=0aję (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.asiagaw.pl%2Fa sortyment%2Fbyliny-stanowisko-s%25C5%2582o%25C5%2584ce%2F15%3Flimit%3D9%26limits tart%3D0aj%C4%99)
Kochana jakbyśmy się minęły, to życzę Ci mega udanego urlopu, wspaniałej pogody i cudnych krajobrazów:hug:
Tylko zrób duuużo fotek:D Pa
Moniu- cudne zakupy!!!:jawdrop::jawdrop:
Z całą pewnością jakiś pluskwiak ;). Może tu: http://chwastowisko.wordpress.com/mieszkancy/pluskwiaki/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fchwastowisko.wordp ress.com%2Fmieszkancy%2Fpluskwiaki%2F) znajdziesz swojego towarzysza ściennego:lol2:.
Rasia,żeby to tylko był towarzysz ,to ja bym go zdzierżyła ,ale to jest cała armia...ba m,nawet powiedziałabym tysiąc armii .pojawiają sie nowe odmiany ,albo mutanty...
Stwierdziłam ,ze jutro zjadę je odkurzaczem i worek spalę ... i juz!!
Monia ,ściskam Cię psełokropnie :hug::hug::hug::hug:kochana jesteś ,,wszystko skrzętnie zanotowałam ..jutro pędzę na zakupy i wsadzam...:yes::wiggle:nie mogę się doczekać ... .W pobliżu u miejscowych ogrodników dostanę wszystkie te roślinki ,o których wspomniałaś ...problem jedynie będzie z różą .Dostałam katalog z rosarium .maję piękne odmiany i chyba u nich zamówię ...:yes:
Nie wiem tylko czy trzy rzędy mi wyjdą ,bo to nie jest szeroka rabata..
Dziekuje Ci bardzo ...jak skończysz te rabatę to pokaz efekt
Aguś ,fajnie ,ze się pokazałaś ... na fm smutno jest bez Ciebie:yes:
U nas już decyzja podjęta jedziemy 26ego tu
http://www.rainbowtours.pl/wyspy-kanaryjskie-lanzarote/be-live-lanzarote#2013-08-19
Mnie tam już nic nie zaskoczy ,ale te wyspę jeszcze chciałabym zobaczyć i ....bliskość Fuerty tez ma znaczenie .bo w niej akurat jestem zakochana i pewnie samochodem jeszcze tam skoczymy. My zawsze wypożyczamy auto i zaglądamy w każdą dziurę ...
Madera też jest kusząca ,tam nie byliśmy .Sprawdźcie dobrze ,bo ona w zeszłym roku płonęła...:yes:
Te robale naprawdę nie wiem skąd się wzięły ,,,na pewno bliskość drzew ma znaczenie ,,,sąsiad ma dużo sosen ,,,u nas brzozy...ale jak mieszkamy tu już 3 lata, to pierwszy rok taki.:yes:
dzięki za wszystkie sugestie:hug:jutro już coś powsadzam...bo ziemia czeka:D
monia i marek
02-08-2013, 22:46
Jak Ci się nie uda 3 rzędy, to sadź dwa, ale wplataj 2 i 3 rząd wymienionych roślin między siebie.
Tak myślałam, że będziesz miała dostęp do tych roślin. Nie wiem, czy uda Ci się kupić taką lawendową ostróżkę. Spotkałam ją pierwszy raz i tylko u jednego sprzedawcy. Właśnie wróciłam z urlopu i zamierzam kontynuować prace nad rabatami.
Różę White Cover - Kent kupisz bez kłopotu w polskich szkółkach - to niedroga odmiana, a bardzo dobra - kwitnie non stop, bardzo obficie.
W Rosarium też ją mają, tylko nie wiem dlaczego sprzedają jako White Fairy. White Fairy w rzeczywistości jest inna.
Możesz śmiało kupić w Rosarium te ich W.Fairy, a będziesz miała W.Cover Kent. Chyba nawet teraz mają w sprzedaży, ale jako doniczkowe. Ja jestem niecierpliwa, więc pewnie kupowałabym już w donicach, a nie czekała do jesieni :lol2:
Moja rabata,a właściwie dwie ze ścieżką w środku jest już na ukończeniu. W czasie mojej nieobecności ostatnio zrobiło się niestety zbyt sucho na prace ziemne i zdzieranie darni z odchwaszczaniem, więc muszę nawodnić to miejsce albo czekać na deszcze.
Jutro jadę po kolejną porcję roślin, więc raczej będę nawadniać, żeby namoczyć to miejsce i "ryć" dalej :)
W dalszej kolejności będzie brukowana ścieżka - kostka granitowa, a w środku ścieżki, gdzie są półkola z bukszpanu, będzie stała donica na postumencie, tylko jeszcze muszę ją kupić :rolleyes:
Póki co jest tak
http://i41.tinypic.com/2u3v4gz.jpg
obsadzam bukszpanami obrzeża - posadzone już ponad 100 szt., a co najmniej 150-200 jeszcze trzeba :rolleyes: Trochę więcej niż myślałam. Problem w tym, że chyba wykupiłam już wszystkie bukszpaniki w okolicy i będę musiała zaczekać aż znów się pojawią .
http://i44.tinypic.com/15hye8o.jpg
Nie wiem, czy widać o co chodzi... Ta ścieżka miedzy rabatami będzie prowadziła do ławeczki.
Hej Beaciu:D
Ja w sprawie robali:D Może zgłoś do sanepidu....u nas jest taki pan , który przychodzi z maszynerią i traktuje takie dziadostwa jakimś opryskiem! Moja koleżanka miała problem z czymś podobnym....nie powiem ci dokładnie z czym bo już nie pamiętam. I facet zrobił oprysk i spokój!
Co do ogrodu....pięknie kwitną ci kwiaty. A warzywniak jaki?!?!?!
Beaciu, życzę udanego urlopu....mnóstwa słońca i spokoju:D
Ja jutro jadę do Szczecina na żaglowce:wiggle:
Beatko, sama siebie kajam że tak dawno u Ciebie nie byłam :( :bash:.
Chyba od zlotu :o :oops::oops::oops:
Dzisiaj wstałam wcześniej żeby odwiedzić parę wątków, net ze mną nie współpracuje i minutami otwierał mi strony :(
Ale przebiegłam wszystko no i warzywnik zrobił na mnie takie wrażenie :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
Nie dość że sam ma fantastyczne rozmiary (mój przy nim to pipidówa :lol2:) to jakie Ci warzywka porosły :o
W sprawie robala nie pomogę :( :hug:
Chyba dostałabym zawału na jego widok :(
Dojrzałam na zdjęciach kwietniko - maszynę - czad :cool: - tym bardziej czekam niecierpliwie na swoją ;)
Musze już zmykać bo mały już wstał ;)
Buziaki wielkie zostawiam i miłej niedzieli życzę :hug:
Monia ,imponująca ta rabtaa ,,,bezczelnie zżynam ją od Ciebie:lol2:tylko róże zamówię później ,bo teraz mnie tydzień nie będzie:yes:Po bukszpany zapraszam do mnie...jaka cena jest u Ciebie?jak chcesz to ww czwartek jadę do Krakowa ,mogę Ci podrzucić ...:yes:
Beatko, sama siebie kajam że tak dawno u Ciebie nie byłam :( :bash:.
Chyba od zlotu :o :oops::oops::oops:
Dzisiaj wstałam wcześniej żeby odwiedzić parę wątków, net ze mną nie współpracuje i minutami otwierał mi strony :(
Ale przebiegłam wszystko no i warzywnik zrobił na mnie takie wrażenie :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
Nie dość że sam ma fantastyczne rozmiary (mój przy nim to pipidówa :lol2:) to jakie Ci warzywka porosły :o
W sprawie robala nie pomogę :( :hug:
Chyba dostałabym zawału na jego widok :(
Dojrzałam na zdjęciach kwietniko - maszynę - czad :cool: - tym bardziej czekam niecierpliwie na swoją ;)
Musze już zmykać bo mały już wstał ;)
Buziaki wielkie zostawiam i miłej niedzieli życzę :hug:
Aguś ,milo ,ze wpadłaś:hug: ...jesteś usprawiedliwiona ,bo wiem ,ze pracuś z Ciebie niemożebny...Ja do siebie też wpadam z doskoku,nie mowiąc juz o innych watkach...ale za dwa dni już będę miała urlop,,,jakoś muszę wytrzymać,choc jest bardzo ciężko w tym upale pracować .:yes:
Hej Beaciu:D
Ja w sprawie robali:D Może zgłoś do sanepidu....u nas jest taki pan , który przychodzi z maszynerią i traktuje takie dziadostwa jakimś opryskiem! Moja koleżanka miała problem z czymś podobnym....nie powiem ci dokładnie z czym bo już nie pamiętam. I facet zrobił oprysk i spokój!
Co do ogrodu....pięknie kwitną ci kwiaty. A warzywniak jaki?!?!?!
Beaciu, życzę udanego urlopu....mnóstwa słońca i spokoju:D
Ja jutro jadę do Szczecina na żaglowce:wiggle:
Beaciu ,wczoraj była akcja "opryskiwanie."...zajął się tym zaprzyjaźniony ogrodnik ...sam nie wiedział czym to pryskać ,bo robali jest mnóstwo na brzozach.:yes: Zastosował chyba dobry oprysk, bo dzisiaj już niewiele ich zostało...ma powtórzyć jeszcze raz wieczorem.:yes:sami nie dalibyśmy rady ,on ma profesjonalny spalinowy opryskiwacz ,,poszło migiem.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin