Zobacz pełną wersję : Komentarze do dziennika Arniki
A chciałabyś żeby padł???
Bo jak co to go na południe poślij... ;)
Właśnie Emil wrócił ze szkoły, mąż z pracy i wzięli się za węgiel..
Ileż to się Misiek na kłócił, że on nie będzie węgla woził/ładował...
Mąż wychodził z siebie.. starszak w pracy.. na noc nie zostawimy, bo.. jutro może było by mniej, albo wcale...
W końcu powiedziałam mu całkiem spokojnie, że ja nie mam baby w domu , tylko faceta, chciałabym, żeby wyrósł na faceta.., nie uczę go na szydełku czy haftować, tylko normalne mięskie zajęcia dla niego mamy, żeby potem nie był babą...
Nooo i podziałało..
nie podniosłam głosu, nie denerwowałam się...
Zabrał dresowe spodnie, bluzę i poszedł z ojcem... :yes:
No i widzisz ,wszystko moża dyplomatycznie załatwić.
Fajnie że już macie wegiel,bedzie ciepło :yes:
Skończyliśmy właśnie wrzucanie..
Zajęcie dla naszej trójki było ... starszak w pracy :(
Emil napracował się bardzo... musiał w garażu przerzucać węgiel i usypywać dużą pryzmę..
węgla było 5 ton, a on z miejsca na miejsce przerzucał.. na pewno więcej przerzucił.. ja z mężem na taczkę, mąż taczką do garażu..
A teraz wszyscy padamy...
Niestety nie mógł i nie miał czasu przyjechać pan Boguś.. nasz pan do pomocy od robót nieskomplikowanych.. on by to raz dwa załatwił...
Fakt.. teraz będzie ciepło... Do tej pory było ciepło.. ale grzaliśmy w sumie od czasu do czasu bo i zimno na dworze nie było... a grzaliśmy drewnem.. mamy go jeszcze chyba na 3 lata po budowie...
Dzielny Emil :yes:
ale juz macie to za sobą :)
Lechtanie meskiego ego dziala w kazdym wieku. ;)
Wiola ta niedziela chyba będzie nieaktualna,jeszcze ci dam znać.
Eeee tam Małgoś.. pojechałaś....
Boli mnie...
Boli mnie wszystko...
Emila boli.. męża boli...
Mąż jeszcze do pracy nie wyjechał.. Emil został w domu.. Jest padnięty i mówi, że go skrzydełka bolą. Przerzucił chłopak więcej niż 5 ton.. będzie ze dwa razy tyle, bo musiał szuflować z miejsca na miejsce....
Jesteśmy napracowani, zmęczeni , ale szczęśliwi.. Praca jest wykonana...
Węgiel pali się super. nie ma popiołku za dużo, piec nie smoli się... Jest go tyle co w zeszłym roku kupiliśmy 6 ton.. ładnie przygrali panowie w zeszłym roku... ładnie... Jeździli i prosili się, żeby kupić od nich węgiel.. ale my , że nie.. dziękujemy, że węgla nie było tyle ile potrzeba...
Teraz mamy z dobrej kopalni z Mysłowic i jest go dużo...
Jestem taka zmęczona, że nawet w nocy nie mogłam spać...
Nic to.. kawka postawi mnie na nogi...
A to nie miało być 4 listopada????????
Ale jak nie teraz, to może 4.11 albo jakikolwiek inny dzień...
Ale daj znać..
No to nic mi się nie pokićkałao...
A teraz może jedziecie.. 28.10????????
Albo kiedy się wybieracie? Tak może będzie prędzej...
Dzisiaj miałam wpaść do I. ale nie mam turbolota.. zostawiłam na warsztacie do regulacji... wiec jestem cały dzień uziemiona...
Wpadnę innym razem...
I czy mam kupować garnek?
OKi.
A kiedy będziecie???????????????
Bo nie wiem czy gdzieś i kiedy się wybierać, a kiedy nie...
Wiesz co to teraz nie kupuj,bo przez następne dwa tygodnie nie damy rady.
Właśnie oglądam kalendarz,mamy też kilka imprez rodzinnych.
A w piątek któryś.. albo inny dzień....?
Popatrz w ten kalendarz dobrze i daj mi znać..
AmberWind
24-10-2012, 19:03
Dzisiaj miałam wpaść do I. ale nie mam turbolota.. zostawiłam na warsztacie do regulacji... wiec jestem cały dzień uziemiona...
Arni, chyba stracilam rachube ... jakos tak ostatnio czytalam ze turbolt jest w warsztacie na regulacji, a tu ponownie :bash: Moze mu magikow od przegladow zmien, bo ja bym chyba inaczej z tymi fachmani rozmawiala ... Generalnie moich widze raz w roku i to mojemu jezdzidelku wystarczy :cool: Co ciekawe tych dobrych znalazlam w Sosnowcu, a nie tutaj w Wawie :eek:
Zakupu wegla gratuluje, chociaz bezobslugowy gaz to jest to co zmarzluchy lubia najbardziej. Jak tylko jest taka mozliwosc to walcz o "zolta rure" :rolleyes: I nie trzeba sie lopata namachac! Obiecujace, co? :wiggle:
Niestety ten maleńki turbolot wymaga regulacji co 20 000km... Jak małe dziecko potrzebuje wiele uwagi...
W międzyczasie wymiana filtrów, a to znów olej wypadnie.. i tak w kółko...
Magiki nie są źli...
Miałam gorszych... zmieniłam ich na inny model. Do tego trzeba wziąć poprawkę, że co 10 000km jestem na przeglądzie gazu...
No i tak w kółko...
Napisz mi na priv do kogo jeździsz... bo kiedyś koło Radochy mieliśmy dobrego mechanika.. ale jakoś przestał mąż jeździć, jeden z nich miał wypadek, oni się później nie wyrabiali, my mieliśmy problem dowieźć im ten samochód, bo drugiego nie mieliśmy, potem zmiana marki auta.. i tak wyszło...
Obecnie przeglądam neta w te i we wte.. szukam nowego samochodu dla siebie...
Ufff ... trudne to...
Chyba postawię na skodę Oktawię 102KM w benzynce.... albo z gazem od razu..
Podobają mi się jeszcze nowe fiesty i fokusy.. ale te są bardziej wymagające.. i trudniejsze do zagazowania... Oktavia jest i spora i do zagazowania bardzo dobra.
Jest rodzinnym samochodem i ma tanie części...
Nie bardzo podoba mi się jej stylistyka.. ale..
Ja tylko potrzebuję większego samochodu, co byśmy się wszyscy zmieścili... no i żeby mało gazu palił, bo ja go zagazuje...
Gdyby ktoś słyszał o takim autku to proszę dać mi znać... nie musi być dzisiaj..
A w moim turbolocie podregulowali wczoraj, bo ostatnio go nie dostroili, zostawili na noc, żeby go posprawdzać i jest wszystko w jak najlepszym porządku..
Tak tylko kazałam sprawdzić wszystko przed zimą..
Aku , świece są OK więc będę w zimę spokojnie jeździć...
Węgiel.. no cóż... nie jest idealnym rozwiązaniem... żółta rura była by lepsza.. tylko czy w tej samej cenie??? nie wiem.. nie mam pojęcia...
Na razie widoku na żółtą rurę nie mam... powalczę zimą..
Ojj bardzo dziwna..
Nawet jeden z sąsiadów pracuje w gazowni... i też dla niego jako dla pracownika nie opłaciło się im założyć gazu...
No nic to.. zimą wytoczę działo... :rolleyes:
TAR nie tylko u Arni, u nas też. Ja to się chyba w swoim życiu wodociągów nie doczekam a co mówić o reszcie.
Gaz to chyba w przyszłym życiu.
AmberWind
24-10-2012, 19:41
Hmmm ... a jak to jest, gdy cala rodzina chce sie zima wyjechac na tydzien lub dwa na narty? To jak, sasiad pali aby woda w rurach nie zamarzla? :jawdrop: Arni, co wtedy robicie? Ktos Wam piec doglada, czy po prostu nie mozna domu opuscic gdy jest zima?
Serwis to Automax. Generalnie polecam, szybko sprawnie tylko jest jeden minus. Terminala do kart nie maja i czasami po przegladzie nie myja auta :eek:
Ja mam bufor.. więc jak napalę w piecu to mam ciepło na 2-3 dni w mniejszej temperaturze.. W tym buforze mam grzałkę elektryczną, którą włączyć można w razie "W".
Generalnie jak dotąd nie wyjeżdżaliśmy na dłużej zimą...
Albo ktoś zostanie w domu ( starszak nie jeździ już z nami na narty), albo ktoś przyjdzie palić w piecu..
No cóż.. uroki zimy i pieców węglowych..
Wiola napisz mi na priv ile placilas za wegiel i daj namiary na dostawce :)
TY potrzebujesz????????:eek:
Północny wschód też gazem stoi,
do kurka mamy bliżej niż do kopalni ;)
A ja mieszkam na kopalni... znaczy nad nią...
I to jeszcze jaki dobry węgiel z niej wydobywali.. ale mądre głowy postanowiły zamknąć ją kilkanaście lat temu, ....
Wiolka , pompy ciepła i solarów nie braliście pod uwagę?
Arni nie dla mnie, dla dziadka :)
Alunek pompa ciepla to jednak duzy koszt a solary musza miec wspomaganie w zimie
większy koszt przy instalacji, ale w użytkowaniu wychodzi konkurencyjnie w porównaniu z innymi Nie wspomnę już o komforcie
wiesz jakby ktos mial 60tys na zbyciu to pewnie by sie nie zastanawial :)
Braliśmy pod uwagę na etapie budowy i niestety u nas fachowców nie było no i koszt 70-100 tysiecy nas z butów wyrwał... tyle krzyczeli np na targach budowlanych...
Solary wciąż czekają na liście koniecznej do zrobienia...
Czyli do skończenia wszystkiego potrzebujemy jeszcze solarów , i drugą łazienkę zrobić... nooo i jak doczekamy się kiedyś gazu.. to przerobić kotłownie na gazową a zrezygnować z pieca na węgiel....
Już tak niewiele zostało nam do skończenia.. już tak mało :)
Markotka odpisałam...
Wiola, ja nie o gazie czy kopalniach ale o skodzie octavii i jej "tanich" częściach. Nie wiem, skąd masz takie informacje, ale uwierz mi, do tanich to ona nie należy...co i rusz tysiace na coś idą. + jest taki ze w miarę nowa i po dobrym znanym mi właścicielu i rzadko coś się psuje, ale jak pada, samemu się tego nie naprawi a części kosztują krocie...dla mnie to dobry, rodzinny samochód na lata ale jak już sie psuje coś, to płacz i płać...
acha, w tym roku mąż zarysował gościowi samochód, no na naszym też było widać i czuć podczas jazdy i niestety ale jeśli chce sie mieć oryginalne części to sporo kosztują, np tegoroczne wakacje :(
te 70-100 tys. to kiedy było wyceniane? Myślałam,że ceny tego ustrojstwa będą spadać, kiedy staną się bardziej popularne. 7 lat temu pompa+pionowe kolektory+ podłogówka na całym parterze+ 3 grzejniki na poddaszu kosztowały mnie 46tys.
3 lata temu na targach budowlanych.. za głowę się złapaliśmy... oboje z mężem, a temat bardzo wówczas drążyliśmy...
Niestety ze względu na brak środków mamy węgiel i kocioł i cała instalacja z 10 000zł była...
Nie powiem.. myślimy o zmianie.. myślimy..
Solary s jak najbardziej na tapecie.
Gdybym do 10000 w solarach się zamknęła. to już pewnie na wiosnę byśmy zrobili...
Wiolcia a Wy macie oktavie?? który model, jaki silnik i jak się nią jeździ?
Ala.. jak widać na północy to jest bardziej popularne. Dorota tez czytałam, że ma pompę.
A jakie są koszty eksploatacyjne?
Rozumiem, ze oprócz pompy to masz i solary....
WIola, mamy octavię, 2005 rok, ale grudzień to jakby 2006, 1,9 TDI, jeździ się super, naprawdę, dla mnie za duża do parkowania, bo ja mam swój mały i wszędzie się wciśnie.. a skoda niekoniecznie. Jest przestronna i bagażnik ma wg naprawdę duży, łóżeczko, rower + wałówki i słoiki, nie zdażyło mi się zeby miejsca zabrakło...polecam naprawdę ale trzeba od razu założyć ze albo nowa żeby nic nie naprawiać albo mieć kase na naprawy. Jeździmy juz ponad 3 lata nią, w tamtym roku padła turbina- 2,5 tys naprawa, samo klapniecie drzwiami w serwisie to 500 zł...a tylko na komputer wezmą...
No niestety nie mam solarów i bardzo żałuję. Planuję,że kiedyś jeszcze zdecyduje się na nie.
Mam w domu wszystko na prąd plus jeszcze 24 h/dobe chodzi serwer. W okresie nie grzewczym kiedy oprócz urządzeń pompa podgrzewa tylko wodę to mam rachunki na poziomie max 250 zł. W miesiącach zimowych na ogrzewanie muszę dodać dodatkowe 350-400 zł
Wiolcia.. ja się nie boję Oktawii...
Jeździłam przez dwa lata Passatem B5po lifcie a potem nowym B6.. kawał fury, obydwa w kombiku... wiem ile kosztują części do VW.. ale wiem gdzie serwisować, gdzie naprawić i gdzie kupić części...
Ja już nigdy nie jeżdżę na serwis...
Ja chcę nabyć taką z 2008-2009r najstarsza...
Fakt.. potrzeba więcej nią miejsca na parkingu.... choćby wówczas jak jadę do centrum K. do fryzjera. Mój turbolot wszędzie się zmieści.. Malcia niech potwierdzi.. ale jako rodzinne auto absolutnie jest za mały.. co prawda mam mężowe żeby coś przewieźć, ale jak byśmy mieli gdzieś dalej w 3 jechać to masakra.. we dwójkę to jeszcze... ale wysiadam nad morzem masakrycznie zmęczona.. z paska wysiadałam jakbym dopiero co do niego wsiadła...
No i Ty mas 1,9 diesla.. są to naprawdę super silniczki...
Ja natomiast chcę benzynę 1600cm, 102KM MPI...
Ala.. to ja za prąd płacę 180-200zł.. a też wszystko na prąd indukcja, piekarnik, wszystkie sterowniki itd...
Czyli nie wychodzi Ci dużo za prąd dopłaty w sezonie grzewczym...
Skoro my za węgiel zapłaciliśmy 3200zł za 5 ton (może w tym roku wystarczy.. )
To pewnie mąż wolałby zapłacić ciut więcej niż biegać do kotłowni..
A któraś z Was orientuje się ile by taka pompa +solary teraz kosztowały?????
Ala.. będziemy mogli do Ciebie wpaść jak nawiedzimy TARciów???
Wiola, nie wiem co to jest to MPI, co do benzyniaków, to jednak jestem zwolenniczką diesli, nie wiem czemu ale tak mam;) powodzenia w szukaniu.
Ala.. będziemy mogli do Ciebie wpaść jak nawiedzimy TARciów???
pytanie ;)....już pisałam ,że tak :):):)
ja mam pompę firmy Stiebel z wbudowanym zbiornikiem na wodę (160 l) + kolektory pionowe. Kolektory poziome ponoć są tańsze. Nie orientuję sie ile teraz kosztowałaby.
Bożesz... 40 gdyby zostało w takiej cenie to i tak baardzo dużo jak na teraz dla nas...
Podłogówka już jest..
Trzeba by było pompę + solary i całą automatykę .. nie znam się...
Wiecie co.. ja akurat w tym temacie to jestem blondynką...
Aluś.. to już się cieszę.. i już wiem gdzie mój mąż będzie chciał oglądać i dopytywać się... ja ogródek.. on kotłownie...
A co to są kolektory pionowe????
To są te wiercone w głąb ziemi?
widzę,że muszę się nieźle przygotować ;)
najgorsze to bedzie rozkopanie ogrodu. Jak wjedzie ciężki sprzęt do odwiertów to ci zrobią demolkę na posesji
A co to są kolektory pionowe????
To są te wiercone w głąb ziemi?
dokładnie:yes:
Wiola, nie wiem co to jest to MPI, co do benzyniaków, to jednak jestem zwolenniczką diesli, nie wiem czemu ale tak mam;) powodzenia w szukaniu.
Od 1995r jeździliśmy i nadal mamy diesla.. ale w sumie obsługa diesla nie jest tania..
Wiemy to na własnej skórze.. od lat..
Teraz mam benzynke i sobie chwalę.. fakt, jeżdżę na krótkich dystansach, więc zanim diesel się nagrzeje to ja już go parkuje, a benzynka to tu podjadę, tam stanę i jest dobrze..
MPI to starszy model silnika bez zbędnych turbin bardzo wytrzymały i dobry do zagazowania. Skoda do tego silnika od razu wstawiała w fabryce gaz.
Dlatego zmieniałaś turbinę bo albo miałaś olej nie taki, albo przebieg duży.
Nie martw się.. mąż w swoim też zmieniał, ale ma 220 tysi przejechane, skrzynie też robił i wieeele innych.. ale u niego autko ma śmigać jak ta lala..
Znajdź u Was jakiegoś dobrego mechanika.. i tam naprawiaj. nie jeździj na serwis..
KTSy ( komputer do samochodu) ma naprawdę wielu mechaników. Teraz w zasadzie nic przy samochodzie bez komputera się nie zrobi. No chyba, ze żarówkę wymienić się da...
widzę,że muszę się nieźle przygotować ;)
najgorsze to bedzie rozkopanie ogrodu. Jak wjedzie ciężki sprzęt do odwiertów to ci zrobią demolkę na posesji
Wystarczyło by im 5 metrów szerokości???? bo tyle mam od budynku do płotu sąsiadki.. z resztą .. trawę.. czy też perz mogą rwać.. inne muszą zostawić...
A to przy pompach powietrze woda nie muszą demolować posesji..
tak, pisząc kolektory mam na myśli dolne żródło ciepła czyli rurki. Ja mam 6 odwiertów głębokich na 30 m. Odległość między odwiertami to 5 m. Czynnik - solanka/woda
o taka pompę mam http://www.stiebel-eltron.pl/produkty/pompy_ciepla_solanka_woda/wpc
Kuźwa.. może zamiast z gazem się szarpać to o pompie i solarach pomyśleć...
Od 1995r jeździliśmy i nadal mamy diesla.. ale w sumie obsługa diesla nie jest tania..
Wiemy to na własnej skórze.. od lat..
Teraz mam benzynke i sobie chwalę.. fakt, jeżdżę na krótkich dystansach, więc zanim diesel się nagrzeje to ja już go parkuje, a benzynka to tu podjadę, tam stanę i jest dobrze..
MPI to starszy model silnika bez zbędnych turbin bardzo wytrzymały i dobry do zagazowania. Skoda do tego silnika od razu wstawiała w fabryce gaz.
Dlatego zmieniałaś turbinę bo albo miałaś olej nie taki, albo przebieg duży.
Nie martw się.. mąż w swoim też zmieniał, ale ma 220 tysi przejechane, skrzynie też robił i wieeele innych.. ale u niego autko ma śmigać jak ta lala..
Znajdź u Was jakiegoś dobrego mechanika.. i tam naprawiaj. nie jeździj na serwis..
KTSy ( komputer do samochodu) ma naprawdę wielu mechaników. Teraz w zasadzie nic przy samochodzie bez komputera się nie zrobi. No chyba, ze żarówkę wymienić się da...
Wiola, niemożliwe...olej jeden z najlepszych, przejechane niecałe 80tys wtedy. Dzis ma 120 tys.I nikt nic nie kręcił, samochód jest po moim tacie ;)tak sie zdarzyło i tyle.. WIesz jak jest z mechanikami, zanim dobrego się znajdzie... to samochód się sprzedaje...
Pompa ma 10 kw na dom o powierzchni użytkowej ok 180 m
TARcia.. no mój dom to aż taaaki wielki to nie jest.. może z 200 użytkowej ma + 50m2 garażyk.. ot.. taki domek.. żadnych wodotrysków.
A jak by to wyglądało dla domu o pow 180m2 i 3 osobach.. bo starszaka prawie w domu już nie ma... odliczając kotłownię, i spiżarnię to może by i tyle wyszło...
Wiolcia.. ja mam takich mechaników.
Jeden w passatach się specjalizuje, ale jest niesłowny jak diabli.. i ja nie mam do niego siły.. mam innego co teraz do gazu i na mechanikę i regulacje jeżdżę i jest OK.. drugiego też znam dobrze, jest dobry, ale przestaliśmy jeździć, bo.. jak mieliśmy jeden samochód to trudno było go odwieźć.. może trzeba by było do niego wrócić.. Znalazło by się jeszcze ze dwa warsztaty..
I nie podjadę do żadnego serwisu na komputer.... inne warsztaty też mają.. a za serwis jak piszesz 500 za sam wjazd ...
Wiola, ale tak prawdę mówiąc, ten zakład do którego jeździmy, naprawdę jest dobry, chłopaki solidni jak diabli, umawiają sie na konkretną godzinę i dzwonią jak już ustalą co, za ile i kiedy i czy mają robić. Ale wiesz, każdy się ceni. Dobrzy są, ale za pół darmo też nie zrobi...
emiranda
25-10-2012, 19:36
A ja jestem za tym aby psujący sie często samochód wymieniac na nowszy, bo wiecej na remonty wydajemy niż dopłata za nowszy samochód :)
Emi.. ale ja tylko regulacje w nim robiłam serwis oleju i filtrów i serwis gazu. wymieniłam świece kiedyś tam, wymieniłam klocki w lipcu regulowałam zapłon(chyba) , ale to muszę robić co 20000km, leję benzynkę, tankuję gaz i nic więcej.
Mam przejechane tylko 57-58 000km
Nic mi się jeszcze nie popsuło i niech tak pozostanie...
Jak niemniej ten turbolocik jest za mały.. nawet jak dla mnie i młodego... :rolleyes:
TARciątko.. aleś mi z Alę zadały klina.. z tą pompą...
Mąż od razu powiedział , że do Ali jedzie i kotłownie ogląda...
No i skwitował, że... nie będzie do końca kafelkował kotłowni, bo później by trzeba było od nowa robić...
Teraz siedzę i czytam. Macherów jest już więcej i rzeczywiście ciut staniało.. ale to i tak sporo by nas kosztowało...
Kurczak.. dziś mówili, że syndyk położył łapę na samochodach po Amber Gold.. jakby dało się taki jeden kupić... po dobrych pieniądzach :rolleyes:
Bożesz.. jakie tam furki stały...
Wiola, jeszcze tych samochodów na aukcji nie wystawili ale na pewno każdy jest już rozdzielony ;)
Nasza skoda na szczeście tylko raz przez nas naprawiana....no prawie 2 bo drugi raz nie z jej winy, ale kurczę oby wiecej nie, oby nie.... z tym że ja ten serwis co Wiola wymienia to mam domowy ;) w końcu chłop sobie książki kupić tematyczne ;) hahaha
Bożesz... mój mnie na serwis z żarówką wysyła...
A potrafi to zrobić:bash:
Ostatnio jechaliśmy do Szczawnicy (ostatnie dni wakacji....) padły oby dwie żarówki... niestety tak się gliniarz na drodze spojrzał (był już zajęty trzema samochodami), że mąż miał dość.. zdziwiony zajrzał.. no i na stacji grzebał.. był zły.. a ja tym chociaż jednym razem nie musiałam czegoś załatwiać...
Wiolcia to nie jest zły wynik...
Ja do swojego pierwszego paska dołożyłam.. średnio 20 tysi... jaka ja byłam na niego wściekła.. sprzedałam bez jakiegokolwiek żalu.. wymieniliśmy na nowy model.. ale tamten był naprawiony we wszystkich możliwych kierunkach...
Przeklęłam wówczas grupę VW.. za wysokie ceny , za to, ze nie warto wydać aż tyle za taki samochód.. Nie kupiłabym po raz drugi VW... jak mojego B6 sprzedawałam to miał tylko 19000km przebiegu... żal mi do dziś, bo tam nie miało się co jeszcze psuć...
Ale wizja kredytu i hipoteki przerażała mnie bardzo.. wolałam jeździć 18 letnim citroenem AX oby tylko nie mieć żadnego kredytu...
Fakt.. skoda to też koncern VW to też i seaty.. ale części o niebo tańsze i wszędzie je naprawisz...
Tak mówisz , że te autka już rozdysponowane????? A tam i kangoo widziałam.. taki też mógłby być... :rolleyes:
emiranda
25-10-2012, 20:39
Ja mam 7 letnią Fabie combi benzynowa suuuuuuuuuuper, jestem bardzo z niej zadowolona, a jaka pakowna :yes: Tyle co ja w niej nawoziłam, nie wiem czy któs by uwierzył :) zarówkę kupuje na stacji benzynowej pomacham do pana rzęsami, udając głupia blondynkę i mi na miejscu wstawi :lol2: nawet nie chce głowy tym mężowi zawracać :)
Ja z żarówką jadę do zaprzyjaźnionego warsztatu.. z resztą ze wszystkim.. tylko raz w drodze maż musiał wymienić.. dał sobie radę...
Nooo fabia też fajna.. A kombi ja akurat bardzo lubię.
Ja macham rzęsami mężowi, i nie interesuje mnie czy on to zrobi czy pojedzie z tym do chłopaków. Coś tam mi mówi, co się stało i ze zobaczy co i po ile, ale ja jednym uchem wpuszczam a drugim wypuszczam..U mnie jest naprawdę tradycyjny podział i jakbym jeszcze tym miała się zajmować...no sorki, ostatnio awansowałam na sekretarkę w domu...to chyba już nadto ;)
Ale wiem ze części do VW są te same w wiekszości co do skody. Tanie to są części do opla ;) najlepiej corsy :D:D
Wiola, jak chcesz to mogę obfocić moją kotłownię coby twój małż już wstępnie wiedział, jak to wygląda, a jak przyjedziecie to naocznie sobie obejrzy ;)
emiranda
26-10-2012, 07:30
Wysłąłam priva na temat pompy :)
Obfoć, obfoć...
Już wczoraj mnie męczył.. zadzwoń do dziewczyn, zadzwoń, popytaj...
Emi.. zaraz lecę zobaczyć...
Bardzo dał mi w kość, a właściwie w ręce ten węgiel. Bolą mnie jak diabli...
Wczoraj porobiłam ciut porządku w ogródku.
Wyniosłam na strych wszystkie kafle z pieca co to od zeszłego roku leżały na palecie na dworze...
Chodziłam chyba ze 40 razy góra dół na strych...
Zadzwoniłam po pana Bogdana.. ma przyjechać jutro .. ja już nie dam rady.. jest kilka prac nie dla jednego faceta.. więc będzie miał zajęcie i Bogdan i mąż...
Młody wyjeżdżając do szkoły mówi mi...
-Mamuś.. ty wiesz, że dzisiaj albo jutro ma być śnieg, więc musisz skończyć wszystkie prace z roślinkami...
........noo tak.. a mam ich jeszcze kilka do wkopania... :bash:
Tak się wtrącę bo mówicie o pompie, to forumowa agawi też ma pompę ciepła i małe rachunki za prąd , więc jej też możesz popytać, jej mąż jest chyba ekspertem w tej sprawie :rolleyes:
AmberWind
26-10-2012, 20:15
Bardzo dał mi w kość, a właściwie w ręce ten węgiel. Bolą mnie jak diabli...
Wczoraj porobiłam ciut porządku w ogródku.
Wyniosłam na strych wszystkie kafle z pieca co to od zeszłego roku leżały na palecie na dworze...
Chodziłam chyba ze 40 razy góra dół na strych...
Zadzwoniłam po pana Bogdana.. ma przyjechać jutro .. ja już nie dam rady.. jest kilka prac nie dla jednego faceta.. więc będzie miał zajęcie i Bogdan i mąż...
Młody wyjeżdżając do szkoły mówi mi...
-Mamuś.. ty wiesz, że dzisiaj albo jutro ma być śnieg, więc musisz skończyć wszystkie prace z roślinkami...
........noo tak.. a mam ich jeszcze kilka do wkopania... :bash:
Arni, szczerze Cie podziwiam ... ze Ci sie chce i ze dajesz rade ... Toz to dom-egoista i kawal zycia Ci zabiera :( Chyba bym go zatlukla za te niewygody i pozeranie wolnego czasu ... Odpocznij troche, poczytaj co waznego, albo dla przyjemnosci zajmij sie swoim ukochanym hobby ... Odetchnij i daj sobie na tworczy luz :-)
A poza tym gratuluje pomyslu z pompa ciepla! Moze juz w przyszlym sezonie ciepelko bedziesz miec zupelnie bezobslugowo :wiggle: Super! :rolleyes:
Hej! Wiola my tez mamy pompę :)Dziękuje Bogu ,że się na nią zdecydowaliśmy...
Nasze rachunki może nie są aż tak niskie jak ma agawi ,ale mimo wszystko uważam,że chyba nie ma nic bardziej energooszczędnego i bezobsługowego.Mogę polecić z czystym sumieniem ...wielu znajomym poleciliśmy i są bardzo zadowoleni.:)
Beata.. to napisz coś więcej..
koszt pompy , jaka pompa i na jaką powierzchnie m2, koszt montażu i czy odwierty czy poziome wymienniki, czy moze powietrze woda...
I to co mnie bardzo interesuje.. jakie koszty za prąd. Może być na priv.. :)
OKi to będę czekać :)
....wiecie..... chyba naprawdę dał nam w kość.. tfuuuu w ręce ten węgiel...
Poszło:)
Podziwiam Cię ,naprawdę ...( za ten węgiel:))
Oooo, a mozna zamontować pompę ciepła w już istniejącym domu?
Do tej pory wydawało mi się, że najpierw trzeba wykopać głęboko, więc nikt nie zechce zakładać w domu, bo zrujnuje otoczenie...? :rolleyes:
emiranda
27-10-2012, 07:43
Oooo, a mozna zamontować pompę ciepła w już istniejącym domu?
Do tej pory wydawało mi się, że najpierw trzeba wykopać głęboko, więc nikt nie zechce zakładać w domu, bo zrujnuje otoczenie...? :rolleyes:
Oczywiście, ze można, tylko pompa ciepła jest najbardziej efektywna przy ogrzewaniu podłogowym :yes:
No i mozna załozyć pompę ciepła napowietrzną, tyle, że ona też więcej prądu pobiera :(
odwierty pionowe robi sie na zewnątrz i to nie jest jakies straszne rozwalanie działki, śa droższe niż poziome no ale tu jest rycie i tzreba miec duża działkę :)
A propos rachunków za prąd pompy ciepla to ja nie wierzę do końca w szczerość, każdy się chce pochwalić że płaci malo (?) I z pewnoscią inne rachunki będą na pompę z odwiertami inne na pompę powietrzną :yes: Pompa powietrzna jednak hałasuje i to nie jest pełen komfort, ale niektórym to nie przeszkadza (?)
Firma mojego męża produkuje pompy ciepła i my mając do wyboru gaz i pompę jednak zdecydowaliśmy się na gaz, bo stwiedzilismy, że jak sie ma to nam zwrócić po 20 latach to sie nam nie opłaca (producent twierdzi, ze zwraca sie po 15 latach, ale .......zawsze trzeba dodać bład.
Moja siostra ma pompę ciepła z odwiertami pionowymi (najdroższymi) i trzy lata temu za cała instalację grzewcza i klimatyzacyjną od a-z zapłaciła 140 000 zł teraz jest pewno troche taniej. Rachunki roczne za prąd tylko za pompę ciepła sa w granicach 3600 zł (dom o powierzchni 180 m2).
Emi,przewertowałam wątek o pompach i tam rzeczywiście mało kto mówi o realnych kosztach ..Ja się wcale z tym nie kryję ,że miesięcznie rachunek za prąd za pompę (mamy podlicznik ) wynosi 300zł.Dom ma 245m2,więc wydaje mi się ,że nie jest tak źle biorąc pod uwagę metraż ,temperaturę w pomieszczeniach 25stopni zimą i użytkowania wody w ilościach nieograniczonych. Nam zależało głownie na bezobsługowości i w miarę normalnych kosztach ,,,w starym domu mamy olejowe ,gdzie podczas dużych mrozów wychodziło nam 2,5tys miesięcznie,to każde inne ogrzewanie gdzie płacimy mniej wydaje się być bajką .
emiranda
27-10-2012, 09:30
A uzywasz pompy do klimatyzacji latem???? czy nie masz takiej opcji, bo koszty mojej s. sa z klimatyzacja latem :)
Nie nie mam takiej opcji ...przymierzamy się do tego ,ale z tego co nam instalator mówił trzeba by zakupić jeszcze jakieś ustrojstwo za 7,5 tys.Może kiedyś ...
Beata dzięki, wszystko poczytałam :)
Coraz bardziej jesteśmy za.. tylko jaką wybrać.. no jaką...
Bez rycia powietrze woda.. ale .. ponoć rachunki wyższe..
Jak ryć działkę.. no cóż.. może bym miała ładniejsza trawkę.. ;) A przeryć poziomo czy pionowo... ???????
No i który model wybrać??????
Jest tyyyle firm, co jedna to lepsza.. i cena wyższa...
TARcia też wybrała junkersa zamiast "V" bo tak samo grzeje a był połowę tańszy...
Kurczak.. już chciałabym mieć to z głowy...
OKi.. jak co to o której dzwonić...
wiesz .. to i tak na razie takie tam gadanie..
Ale jak tylko byśmy mieli luźnych kilkanaście tysi już ją zakładamy...
A co porabiasz?
Byłaś z małym u fryzjera? nie mówiłaś nic, nie pisałaś..
No i prosiłam o adres do krawcowej...
Mała śmiga w kubraczku aż miło.. wcześniej nigdy nie ubierana.. teraz jak wychodzi na spacerek mówię do niej, choć Inusia ubierzemy kubraczek.. to tak się cieszy szybciorem ubiera aż miło... Za pierwszym razem jak ją ubierałam to denerwowała się i warczała..
Z tym ryciem to jest tak ,że im większa działka i więcej przeryjesz tym ponoć pompa jest efektywniejsza...u nas jest 1800m rury.Ale jeżeli masz zbyt mały areał to zrób odwierty pionowe,trzeba jednak dodać 10tys.
Teraz się tyle tego pojawiło na rynku ,ze rzeczywiście ciężko cokolwiek wybrać ,bo niby każda jest najlepsza według sprzedającego:yes:
Pisałam Marcie, ale nie wiem czy nie doczytała. czy co...
To my flaszkę otworzymy w tą środę :):yes:
Kubraczek miałam po Pinkusiu, ale jest ciut za krótki, Pindża był ciut mniejszy.. on ważył 5,600, a ona 7 kg...
Jak zgram zdjęcie to pokażę...
No to miałaś znów zakochanego kundla w domu.. musiało to komicznie wyglądać jak psy się goniły.. niezły trójkącik :lol:
Noo lubi sanatorium, lubi.. i jak mu do twarzy w różowym:)
Ale Ty Arniko poważne decyzje pobudowlane podejmujesz...
buziaczki zostawiam :D
Amtla.. ale ja cały czas jeszcze buduję...
Jeszcze troszkę do ukończenia mi zostało...
A zmiany okazały się być konieczne... Kiedyś myśleliśmy o żółtej rurce.. ale jej nie ma i nie chce mi się już szarpać.. więc może PC była by dobra...
TARcia dzięki. Już mam.. Ty wiesz, że Inka jest ciut w klatce szersza ale na długość taka jak Kastuś... No i na łapach wyższa..
Ot takie dwa pędraki :)
AmberWind
27-10-2012, 16:43
jak sie ma to nam zwrócić po 20 latach to sie nam nie opłaca (producent twierdzi, ze zwraca sie po 15 latach, ale .......zawsze trzeba dodać bład.
Moja siostra ma pompę ciepła z odwiertami pionowymi (najdroższymi) i trzy lata temu za cała instalację grzewcza i klimatyzacyjną od a-z zapłaciła 140 000 zł teraz jest pewno troche taniej. Rachunki roczne za prąd tylko za pompę ciepła sa w granicach 3600 zł (dom o powierzchni 180 m2).
ale chyba sa jakies tansze, a rownie dobre PC na rynku? Przy zalozeniu kosztu na poziomie 140 tys, to zwrot nastapi grubo po ponad 20 latach. Zakladajac do tego konieczne przeglady, czy ewentualne naprawy to rzeczywiscie nijak ma sie to rozwiazanie do oplacalnosci w sensie finansowym. Pozostaje jedynie spokoj sumienia, ze jestesmy green, podczas gdy sasiad dalszy lub blizszy laduje wungiel do kotla, albo jeszcze gorsze "paliwa".
Chyba jednak gaz wciaz balansuje ekonomie, z ochrona srodowiska i komfortem uzytkowania :cool: No chyba, ze calosc instalacji PC wyniesie 40 - 50 tys. wtedy byloby ok.
Wiola musislam przegapic, juz odszukuje namiary i ci wysylam
AmberWind
27-10-2012, 17:00
TAR, z postu powyzej. Niby wkalkulowana cala instalacja, no ale ile w calosci inwestycji kosztuja "rurki" w domu? Nawet gdy je odejmiemy - Arni ma juz instalacje wenwetrzna - to i tak wyjdzie okrutnie drogo ...
TARcia Ambercia dobrze napisała.. To siostra/kuzynka Emi założyła taki zestaw ful wypaśny z instalacjami całymi za 140.. ale w tym chłodzenie , odwierty i podłogówki..
Przecież samochody mamy i za 30 000 i za 500 000zł.. w to samo miejsce obydwa dojadą..
Muszę dobrze to rozgryźć.. bo kasy będzie potrzeba...
I czy ryć działkę, czy może odwiert, a może PC P-W
Tylko TARcia zastanawiam się nad słusznością montowania solarów. to też spory koszt, a PC ogrzewa i CWU.. to po co? a ja mam II taryfę to w nocy nabiję na maxa i może nie potrzebny byłby zestaw solarny.
Z drugiej strony Ala pisała, że żałuje, ze go nie ma.. ale dlaczego..
Inni mają tylko PC i nie mają solarów..
Markotka dzięki :)
Wy wiecie, że ja dobrze już przejrzałam ofertę tej pani.. i podobały mi się te kombinezoniki...
Inka w kubraczku...
https://lh5.googleusercontent.com/-AfLgNqbyO58/UIwEZzip87I/AAAAAAAADqM/hulZN82FWuU/s640/DSC09923.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-utMk9E2NuRs/UIwEdGVpyMI/AAAAAAAADqU/tyV22NxHLEI/s640/DSC09924.JPG
AmberWind
27-10-2012, 17:16
wlasnie te 140 to pompa, odwierty, instalacja, klimatyzacja, montaz i pewnie automatyka, co nadal wydaje sie kwota masakrycznie duza, ten ktos mocno przeplacil moim skromnym zdaniem :) no chyba ze rurki i pompa pokryte zlotem byly ;)
no to kolejny raz klania nam sie, to co juz wiemy. Najwazniejsze to trafic na uczciwego i profesjonalnego czlowieka, ktory nie bedzie sie kierowal jedynie wysokoscia marzy dla firmy i prowizji dla siebie ...
Ooo to też szukam, pytam nie przepłacę za nic, bo na razie nic nie mam, a jak co to niestety ekonomia przeważy..
Chyba, że gdzieś uda mi się kupić w miarę dobrą PC za rozsądne pieniądze w promocji czy np obudowa zadrapana, wgnieciona...
Mnie to rybka co będzie stało w kotłowni...
A może wówczas sobie prawdziwą pralnie zrobię w niej... znaczy w kotłowni...
Bo na razie w naszej pralni mamy łazienkę.... ;)
emiranda
27-10-2012, 17:27
wlasnie te 140 to pompa, odwierty, instalacja, klimatyzacja, montaz i pewnie automatyka, co nadal wydaje sie kwota masakrycznie duza, ten ktos mocno przeplacil moim skromnym zdaniem :) no chyba ze rurki i pompa pokryte zlotem byly ;)
Wioli potrzeba pompy, podlaczenia do istniejacej podlogowki,solarki i sterowanie tym calym ustrojstwem :D
ech napisalabym wiecej ale to sprawy zawodowe a tych nie bede poruszac na fm, tak sobie postanowilam.
Tarcia to było w 2008/2009 rok i powiem ci, ze firma była wybrana po znajomości, sama pompa jak pamiętam kosztowała 40 000 ale najwięcej kosztowaly pionowe odwierty które nie sa tanie. No i cała instalacja grzewcza w domu z ogrzewniem podłogowym włacznie. To były troche inne ceny niż dzisiaj. Pompy sa rózne a Danfoss niestety jest drogi :yes:
Ja bym sie na pompę powietrzną nie zdecydowała, a ona jest najtansza. Tutaj gdzieś chyba w Sochaczewie jest firma która włąsne pompy robi i to dość tanie, ale odwierty sa drogie. forumowiczka "adk" taka pompa była zainteresowana.
Wiola ,dzwoniłam do swojego instalatora od pompy i powiedział mi ,że pompa pow-woda zdawałaby egzamin w cieplejszym klimacie ..lub jako ogrzewanie współgrające z jakimś innym.Koszt instalacji niby jest ten sam ,ale eksploatacja wychodzi dużo drożej:(Jak chcesz to mogę Ci podać jego nr telefonu i sobie z nim pogadaj...dzisiaj to może nie bo jest na weselu ...:D
z wgnieceniami to lepiej uwazaj, niestety w srodku sa dosc czule elementy i mozesz trafic na dziurawy srodek lub rozszczelnienia, oszczednosc owszem ale nie za wszelka cene. ale o tym juz pogadamy, nie chce przez fm :cool:
Aniu, a czemu nie chcesz przez fm pogadac o pompach?
Jeśli masz zawodową wiedzę o tym, to dla nas byłoby niezwykle pożyteczne poczytać Twoje uwagi, na co zwracać uwagę, czego nie robić, w jaki sposób wybierać i kiedy warto zamontować.
Ja byłabym jedna z pierwszych do czytania i dokształcania się, w wątkach specjalistycznych sami faceci, którzy piszą takim językiem, że laik niczego tam się nie dowie... :(
To facetowi nie będziemy wesela psuć;)
Beata.. zastanawiamy się, spokojnie. Wybierzemy opcje dobrą i nie najdroższą....
Mam nadzieję, ze mi w tym pomożecie :)
TARcia masz racje, tanie nie znaczy dobre, ale jak jest np rysa to chyba w niczym nie przeszkadza.. ryra mi to...
Wiecie.. wówczas i my rozglądaliśmy się za PC w 2008-2009.. i takie były właśnie kosmiczne ceny.. krzyczeli za instalkę od chyba 70-100 000zł.
I co najdziwniejsze.. po konkretnych wówczas pytaniach , brani pod włos, gdzie ich prace można zobaczyć, jakieś referencje.. niestety. odpowiadali, że jeszcze nie montowali, że jest ich niewiele 2 sztuki..
Odpuściliśmy temat..
A , że Śląsk na węglu stoi.. to mamy to co mamy..
Dlatego mamy kocioł węglowy...
DPSia.. bo TARcia nie miesza "pieczywa z dupczywem" ;) Napisała przecież, że nie miesza pracy z forum..
Jak trzeba to odpowiada konkretnie.. Nawet jak dla mnie za konkretnie.. :cool:
Masz racje.. na wątkach technicznych sami faceci, co jeden to mądrzejszy i piszą taaakim językiem, ze ja blond kobitka już wiem, że nic nie wiem...
Ale nic to.. przegryzę ten temat i będę mądra do założenia PC , a potem o tym wszystkim zapomnę...
Prawda Tarcia, że księżniczka super :)
Fajowy kubraczek, kupowalas teraz gdzies czy to z poprzednich sezonow??
Wiola ,my robiliśmy tę instalację na przełomie 2009/2019 i ta cena nie była aż taka straszna:yes:te 140 tys siostry Emi wydaje się być ceną z kosmosu...:eek::eek: A kotłownia moja wygląda tak,odnalazłam zdjęcie tuż po montazu
http://img190.imageshack.us/img190/5736/p1030273i.jpg
Wiolka, żałuję że nie mam solarów,bo gdybym miała to latem pompa mogłaby nie pracować podrzewając wodę. Solary załatwiłyby sprawę
Inka wygląda bosko:yes:
P.S. zdjęcia z mojej kotłowni bedę u mnie.Cyknęłam kilka dla ciebie
Matkotka.. mam kubraczek jeszcze po Pinkusiu.. Inka była zawsze kudłata... nie potrzebowała...
Mam jeszcze mniejszy kubrak, jak Pinki był młodziutki.. za mały na Inkę, jakbyś chciała.. to zapraszam...
Oo podoba mi się to ustrojstwo.. stanie zamiast pieca śmieciucha :) Bufor jest to też wepniemy pewnie w niego zestawy... zobaczymy jeszcze , bo żeby z nim wyjechać to trzeba by było mur kuć...
Ala.. zaraz pójdę looknąć...
Czyli teraz byś solary założyła????????
emiranda
27-10-2012, 19:16
ale chyba sa jakies tansze, a rownie dobre PC na rynku? Przy zalozeniu kosztu na poziomie 140 tys, to zwrot nastapi grubo po ponad 20 latach. Zakladajac do tego konieczne przeglady, czy ewentualne naprawy to rzeczywiscie nijak ma sie to rozwiazanie do oplacalnosci w sensie finansowym. Pozostaje jedynie spokoj sumienia, ze jestesmy green, podczas gdy sasiad dalszy lub blizszy laduje wungiel do kotla, albo jeszcze gorsze "paliwa".
Chyba jednak gaz wciaz balansuje ekonomie, z ochrona srodowiska i komfortem uzytkowania :cool: No chyba, ze calosc instalacji PC wyniesie 40 - 50 tys. wtedy byloby ok.
No tak dokładnie jak napisałaś to sie zwróci za 30 lat lub wiecej ale wowczas to juz bedą nowoczesniejsze metody ogrzewania i znowu trzeba bedzie "nowe" kupić .
Dlatego my z mężem choć jak czytałaś jego firma produkuje pompy( "najlepsze" :lol2: ale na pewno najdroższe :) To takie mercedesy na rynku, a przeciez niekoniecznie trzeba jeżdzić mercem :yes:) nie zdecydowalismy się na pompę, ale na szczescie mamy gaz, pewno gdybyśmy mieli wybór węgiel pompa zdecydowalibyśmy sie na pompę :)
No to ja np chcę taką "skodę" niby to VW ale dużo tańsze i też jeździ :):yes:
emiranda
27-10-2012, 19:23
I myślę Wiolus, ze za dwa trzy lata jak uzbierasz fundusze na pewno taka dostaniesz, no a firmy produkujace pompy robia wszystko, żeby gminy do tych pomp dopłacały :) Myślę, ze warto poczekać jakieś dwa lata i z pewnościa jakąś skodę kupisz :)
AmberWind
27-10-2012, 20:33
O matko .... zerknelam na rozne testy i opinie o PC. Masakra na ile rzeczy trzeba zwrocic uwage, aby nie wtopic na gruba kase.
Nie wiem ilu z tych producentow sprzedaje w Polsce ale zainteresowani moga sobie poczytac ... ku przestrodze http://www.furnacecompare.com/heat-pumps/reviews/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.furnacecompare .com%2Fheat-pumps%2Freviews%2F)
Ambercia.. zaskakujesz mnie baardzo.. Toż to Ty nie musisz robić doktoratów z PC.. no bo po co Ci to...
Ja znów nie robiłabym doktoratu z opon.. mają być zimowe;) znajomy wulkan mi daje i z czapki..
Tyle tylko wiem, że są zazwyczaj czarne;)
Sporo trzeba wiedzieć.. sporo... więc dowiem się założę i zapomnę;)
Co robicie ze sniegowymi kulkami na lapach pasa???
Co robicie ze sniegowymi kulkami na lapach pasa???
wkladam kurdupla na chwilke do letniej wody a potem susze lapki
:yes:
Dokładnie tak.. wanna i letnia woda...
tak tez zrobilam, kurka chyba musze jej skrocic te wlosy na lapach
moj jak wraca do domu po zabawach w sniegu to tez caly w kulach snieznych oblepiony nawet czasem fiflaczek z sopelkiem :D
Martusia koniecznie kup krem do lapek i smaruj opuszki bo przy zimnie pekaja i bola.
...i nie zapomnij posmarować też fiflaczka !!!
:rotfl:
Nie myślałam i nie zrobię...
mnie kudłata mordka się podoba... ;)
Może kiedyś...
Yetek.. smarować.. a czym...;) :lol:
No w tym temacie, to przecież Tarcia jest specjalistką (oczywiście oprócz tego, że na pompkach się też zna):yes:
:lol2:
Tarcia, ja się na fachowej terminologii nie znam - nie było definicji fiflaczka :rolleyes:
Myślałem, że to wszystkim psom trza smarować...
...to o cssso tu chodzi? :rotfl:
Nooo i znowu podteksty erotyczne...
Yejtuś, Yejtuś :lol:
A czym smarowac te lapy??
Albo zwykły linomag z apteki...
No bo to jest tłusta maść...
Pinki kiedyś zrobił swoje jedyne największe wykroczenie... zjadł cały linomag;)
Niczego wcześniej i później nie zepsuł...
Właśnie chodziło mi o zabezpieczenie łapek tuż przed samym wyjściem na dwór... bo po co po domu na biegać wysmarowany...
Ta z łojem dopiero by pachniała Niuśce... Iśka by ja na spacerku wylizywała...
A ja wypuszczam z wiatrołapu...
Jak ja się dzisiaj W Y N U D Z I Ł A M...
Nic, kompletnie nic nie robiłam..
Noo oprócz bardzo przyjemniej rozmowy tel i obiadku...
Ta podarowana godzina jest bezcenna...
Miałam spać do minimum 10-11.00 ale obudziłam się o 10.00.. tfu.. właściwie o 9.00... I mam piżamowy dzień.. do teraz, bo do starszaka kolestwo wpadło i musiałam cywilizowanie wyglądać;)
aaa pytalam fryzjerki jakim ostrzem jest ciety to 7 lub 71/2
No to masz ciętego Kastka na 3mm z włosem.. Dopytaj czy z włosem czy pod, ale pod to mi nie pasi.. za krótki by był...
To ja Inkę też takim obcięłam... bo takie mam:yes:
Nooo ładnie.... :mad:
Polarek, niedoleczone zapalenie oskrzeli.. pracujesz, baaardzo pracujesz nad astmą... :mad::mad::mad:
Aaaa za długo było... bo mnie za mało;)
Noo za długo Cię męczyłam??????
emiranda
28-10-2012, 18:26
Dobry wieczór :)
To co mówiłaś.. na razie?????????:mad:
Dooobra.. dziecko głodne było..;)
Cze Emi :)
Noo moje dziecko też... :)
emiranda
29-10-2012, 07:52
Imieninowe najlepsze życzenia Miłości i Radości z każdego dnia od Ali
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQavMnoXu8mgJ9Na04xHwUt-gfwJOL1xWZgtl-FiRjjZu4AeB6N
Oooo, imieninki? :D
Dołączam do zyczeń, 100 lat w zdrowiu i radości!!!
http://c.wrzuta.pl/wi12618/6ff7e037000d7e0a4665896a/bukiet_kwiatow
Wioluś, wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń :)
http://static0.blip.pl/user_generated/update_pictures/1486591_inmsg.jpg
Wiola wszystkiego co najlepsze ci życzę !!
I ode mnie -NAJLEPSZEGO !!!!!
http://www.mojekartki.eu/kartki/34/301.gif
Wiola, Wszystkiego naj naj naj...właściwie to nie wiem czego życzyc: chyba zdrówka i cierpliwości i dokonczenia wszystkich zaległych prac w domku ;)
Ja również przyłączam się do życzeń
Wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim zdrówka, zdrówka i samych radości :yes:
Wiolka, wszystkiego naj najlepszego z okazji imienin! Życzę ci,żeby wszystkie Twoje marzenia spełniły się :yes:
Buziaczki :hug:
Dzięki Kochane :)
A moi wszyscy panowie o mnie zapomnieli... :mad:
Nic to.. ciacho mam ;)
Powiem, że od jakiegoś czasu miałam wrócić na siłownie.. właśnie wróciłam, wykupiłam karnet i będę przez miesiąc, jak na razie w tej siłowni brykać.. jak już mnie wszystko boli....
I ważność dnia.. mam już oponki zimowe... czarne mam ;) :yes: :lol:
gratuluje oponek :D
ja mam, ale jeszcze nie zmieniłam, może jutro podjadę :rolleyes:
Hej Arniko:D
ja chyba u Ciebie kiedyś byłam, ale jeszcze raz wpadłam z re-wizytą:wiggle:
Nie ma mowy, żebym przebrnęła przez 722 (!) strony komentarzy:lol2: ale dziennik obejrzałam cały- masz piękne wnętrza- strasznie podoba mi się metamorfoza łazienki- właśnie taką zabudowę chciałabym zrobić w pralni:cool: Drewniany taras stanowi cudną spójność z domkiem, a roślinki posadzone wokół wyglądają przepięknie. :cool: Aaa zapomniałabym o przepięknym tarasowym zlewie-jest obłędny!!! Obiecuję, ze będę zaglądać częściej :yes:
W sprawie pompy odpowiedziałam Ci u mnie. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania, to bardzo proszę.
Pozdrawiam:D
Matko, ale wtopa:mad: Zapomniałam złożyć życzeń...
Samych cudowności, spełnienia życzeń
i miłości:hug:
http://s7d2.scene7.com/is/image/Teleflora/T19-1A?&wid=445&hei=550&fmt=jpeg&qlt=80,0&op_sharpen=0&resMode=bilin&op_usm=1.0,0.5,1.0,0&iccEmbed=0&layer=1&opac=0&layer=2&opac=55&layer=5&opac=0&layer=3&opac=0
Wszystkiego najlepszego imieninkowo... buziaki gorące, a wraz z nimi życzenia wszystkich marzeń spełnienia...:hug::cool: :lol:.
Wiolcia wieczorkową porą wielu lat w zdrowiu i szczęściu no i spełnienia marzeń i pociechy z dzieci:hug:
I ja też wszystkiego powyższego życzę...
Jak dobrze przychodzić na końcu... nie trzeba się wysilać:p
Nelli Sza
29-10-2012, 21:22
Wszystkiego dobrego Arniczko! http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/a010.gif
Dzięki Dziewczyny :)
Dzień dobry z Państwem.
Za oknem mam prawdziwą zimę... jest cudnie biało... Podoba mi się..
Auto trzeba skrobać i odśnieżać.. to już nie jest fajne...
No i ciekawe czy jutro/pojutrze już ciepło będzie???????????????
Ale mam już czarne oponki zimowe.....
Kora polubila zime, biega jak szalona, skacze do rzucanych kulek :D
Incia też głupcuje jak śnieg widzi.. normalnie biega jak szalona i głupawki dostaje...
Markotka.. ile Wy płacicia za gaz za ogrzewanie np przez cały sezon/rok...
Masz moze takie dane???? I jakie temp macie w domu? Jakbyś mogła podać.. może być na priv jak tu byś nie chciała..
I gdzie Wy macie swoją kotłownię? Ty wiesz, ze ja jej nigdy nie widziałam... masz może gdzieś swojej zdjęcia.. To tez poproszę .
TARcia Twojej też nie widziałam..
Ale mam teraz temat.. chałupa stoi, mam ciepło, a za kotłownie się wzięłam...
Baaardzo, ale to baaardzo dał mi ten węgiel w tym roku w kość... w zeszłym roku panowie nam zsypali i mnie nic nie obchodziło... teraz przeklinam go jak diabli, bo nadal mnie wszystko boli, a to już jest tydzień.. chyba powinno już przestać boleć.. znaczy ręce i bark z ramionami...
A mam taki niecny plan.. gdybym zdobyła żółtą rurkę założyłabym gazowy kocioł i solary, jak nie to pompę ciepła..
Ale w kotłowni zrobiłabym.. pralnie z suszarnią...
Ale mam plan...;)
Tylko szaaa mężowi... ;) :lol:
Taką zimę mam za oknem...
https://lh3.googleusercontent.com/-crLZmTDBAr0/UI-MRd6mOYI/AAAAAAAADqs/X1sl24njmNA/s640/DSC09925.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-qeq2exXo0UQ/UI-MbZbmsJI/AAAAAAAADrA/sn1cxul2rFU/s640/DSC09927.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-PlyUFIXd3Ik/UI-MW_jhZhI/AAAAAAAADq4/VOi3XbGd_x0/s640/DSC09928.JPG
emiranda
30-10-2012, 08:19
To tak jak u nas, tylko my z tarasu drewnianego jednak śnieg odgarniamy :)
(...)A moi wszyscy panowie o mnie zapomnieli... :mad:
Nic to.. ciacho mam ;)(...)
Ciacha, to pewnie już nie ma...:rolleyes:, ale i tak Wszystkiego Najlepszego! ;):D
Emi.. zaraz mi czapa z dachu na taras zjedzie jak słońce przygrzeje i będzie na + ...
Nie mam siły naprawdę ruszać rękami.. naprawdę... Wczoraj na siłce ledwie machałam.. robiłam ćwicz tak szybko, żeby mieć już za sobą...
Jak tak dalej pójdzie to do lekarki będę musiała się wybrać... a nie chcę iść.. bo moja babcia już całą średnią za całą rodzinę wychodziła po wszystkich lekarzach.. ;)
Dziewczyny jakie są modne teraz torebki/torby?????
Ciacha, to pewnie już nie ma...:rolleyes:, ale i tak Wszystkiego Najlepszego! ;):D
Yejtuś... ciacho to jeszcze jest.. nie dali rady wszystkiego zjeść;)
I dzięki :)
Ambercia chyba na urlop pojechała....
Ja tez nie mam pojęcia co jest teraz modne.... :rolleyes:
A gdzie Ty TARciu masz ta kotłownie?????????
My byliśmy tam w ogóle???????? Zupełnie nie kojarzę...
I jak dla mnie kable też w korytkach mogą być.. co za różnica...
Ale będą przeróbki i rewolucje u nas.. już to widzę..
Bez względu na co się zdecydujemy...
Fotki wrzuć...
A wiesz.. ja nawet nie mam pojęcia jak wygląda... Twój wiatrołap.. no bo myśmy przez taras wchodzili;)
I trzymam kciuki za lekarza.. bo nie może tak być.. żebyś tyle czasu chyrlała...
Ja też obiad już przygotowałam i polece na siłke... ;)
Nam wychodzi gaz ok 4tys ale mamy tez kuchenke gazowa, temp u nas ok 21-22 stopnie, odpalamy czasami kominek. Kotlownie mam przy garazu :)
100 lat, 100 lat! :)
my ino na gyburstag śpiewomy :oops:
ale na ciasteczko z pustymi rękami nie wpadam ;)
http://cdn25.epasaz.smcloud.net/t/files/thumbnails/8b6a8f065ec9a924_180x180_rozmiar-niestandardowy.jpg
spóźnione imieninowe naj..... :)
Wiolka, wrzuciłam u mnie zdjęcia z mojej kotłowni. Zaglądałaś?
co do toreb to zalezy na jaką okazję . Ja nad modę przekładam praktyczność, więc dla mnie torba musi być duża. Wejdz na jakieś strony o modzie. Tam pewnie znajdziesz co sie teraz nosi ;)
zgadzam sie Alu z toba - torba musi byc duza :D
żeby w niej dłużej szukać :rolleyes:
preferuję duże worowate torby. Jak torba ma przegródki, tysiącpięcset kieszeni to dobpiero można naszukać się :rolleyes:
Ala widziałam dzięki :)
Jamles dzięki :)
Torba... już wiem co chcę... ale .. no właśnie ale.. i nie wiem czy modne, ale mnie się podoba..
Ta co mnie się podoba to jest do ręki, duża skórzana.. ale... właśnie do ręki...
Nawet lapka bym tam w niej zmieściła... taka wieeelka...
Natomiast jak robić zakupy mając ciężką torebkę...
A co do szukania... nigdy nic nie mogę znaleźć w torebce..... , a jak ma coś z niej wyjąć mąż to apopleksji dostaje...
On to w ogóle kobiet nie rozumie...
Hej Arniko,
ale Was zasypało:sick: tak samo jak nas:mad:
Wysłałam Ci na privka artykuł- mam nadzieję, ze pomocny...
Miłego dnia:bye:
Wiolka pochwal się, jaką torbę wybrałaś;)
On to w ogóle kobiet nie rozumie...
bo nie jest kobietą :D
Ala .. wieczorkiem.. bo kończę obiad, i spadam na siłkę i potem po młodego.... Miałam wcześniej iść, ale by nie było obiadku;)
Aga.. dzięki widziałam, ale poczytam wieczorkiem... Dalej mówię , ze masz bardzo ładny dom...
Ja tam tez wolę większą niż mniejszą torbę.
A o pralni marzę bardzo, ale to bardzo.
Prawie tak bardzo, jak o własnej łazience, nie wspólnej z Dziadkami...
Ale za cholerę nie mam gdzie jej zrobić, tej pralni... :(
Aga.. dzięki widziałam, ale poczytam wieczorkiem... Dalej mówię , ze masz bardzo ładny dom...
Dzięki kochana:hug:
Takie te torby mnie się podobają....
http://moda.allegro.pl/unikatowa-duza-torba-gwiazd-camel-skora-nat-hit-i2740008962.html
http://moda.allegro.pl/torebka-gwiazd-shopper-skora-karmelowa-camel-2-gat-i2750996790.html
http://moda.allegro.pl/wloska-czarna-a4-elegancka-torebka-skora-naturalna-i2708858449.html
http://moda.allegro.pl/wloska-torebka-100-cieleca-skora-3-kol-gratis-i2687146661.html
A mnie się podoba ta ostatnia w szarościach...:rolleyes:
1 lub 2 też są fajne, ale do noszenia tylko w ręku...
Ja ostatnio sobie kupiłam taką-można ją nosić w ręku, na ramieniu i jak listonoszkę. Super mięciutka włoska skóra...:wiggle:
http://allegro.pl/torebka-skorzana-torba-damska-miekka-skora-wloska-i2737064251.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Ftoreb ka-skorzana-torba-damska-miekka-skora-wloska-i2737064251.html)
Ja w sprawie toreb.
Wiem z pewnego źródła, że niedługo takie (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.gawena.blink.p l%2Fgavena.eu%2Fprodukty%2FMikolaj%2FWorki%2Fworek _allegro.jpg) będą modne.
...a nie dość, że na czasie, to są przy tym jeszcze takie jak lubicie - duże i pakowne.
Yetusia torebka najlepsza...
2 oglądałam na żywca... i jest tylko do reki... jakoś wolę na ramię przerzucić..
I wszystko się w nich zmieści....
Bozesz... jaka ona będzie ciężka...
Kurka juz mam dosc tego mojego kregoslupa, pomoglam znjomej wypchnac auto i przelozyc 2 kawalki drewna i ledwo siedze :(
Cześć, Ja też głosuję za nr 1.
ALeż ja się musiałam Cię Wiola naszukać, powiadomienia przestały mi przychodzić, nei wiem co sie dzieje, bo nic w ustawieniach nie zmieniałam...coś ważnego mnie omineło?
Marta, drewno jestem w stanie zrozumiec ale ten samochod???? facetow nie bylo?
nie bylo, akurat przechodzilam i widzialam jak piluje w miejscu :) ale akurat to drewno mi chyba zaszkodzilo
Wiola...
W sumie to niewiele się dzieje....
mam dość węgla.. więc szukam i myślę nad gazem , solarami i pompą ciepła..
Na czym stanie to nie mam pojęcia... Ale i ja i mąż mamy dość...
Marta... nooo ale chyba przesadziłaś... a potem będziesz płakać...
I nr 1 to aukcja :(
nr 2 widziałam ale na ramie nie założę, boooo ma za krótką rączkę... tylko do ręki :(
Agawi fajne też są te torby od tego producenta.
Oooo i mnie też powiadomienia nie przychodzą...
torba nr 1 jest najfajniesza, jak dla mnie....
cześć dziewczyny :)
Dla mnie też 1
Witam się :bye:
Witam :)
Jak dla mnie tez nr1
ja mam taka jak nr2,choć jak na kobiete mam mało torebek,jakoś nie lubie zmieniać,przekładać tego wszystkiego:lol2:
Gosiek33
31-10-2012, 18:34
Jak dla mnie też pierwsza :yes:
Ciekawe co wybierze i kupi Arnika ;)
Jedynkę ,wybierz Panie ,jedynkę >>>:lol2:
Może wybiorę jedynkę.. jeśli mnie cena nie zabije....
Ile może być warta taka torebka..???
A jak nie ta.. to może jakieś propozycje????????
Kuźwa.. nie znam się.. wolałabym jechać do Castoramy;)
Muszę dodać, że dla mnie też jedynka... ;) :yes:
Tylko cenka rośnie w zastraszającym tempie...
2 jest tylko do ręki.. i chyba to by mnie wkurzało.. cena tej znalezionej, że gdzieś zagięta... chmmmm.. ze dwa razy wyjdę na miasto, do marketu.. i będzie jakby przez magiel wyszła... tu zadrapana, tu długopis, tu coś tam...
Naprawdę nie mam pojęcia co jest modne...
Tylko przerażają mnie wielkości tych toreb.. dopiero się nadźwigam...
Ja miałam mnóstwo na elewacji.. mam nadzieję, że się wyniosły.. albo zmarzły, bo nie widzę ich ostatnio...
Tak im źle życzycie?
Mszyce powinny być wam wdzięczne :p:lol2:
A to te azjatyckie czym się żywią? - ryżem? :lol2:
Nie musisz - u mnie też były w nadmiarze, choć wydaje mi się, że to nasze - rodacy znaczy, ale pewien nie jestem - w miseczki im nie zaglądałem ;)
Czytałem, że te azjaty, to chyba bardziej białe łby mają (...od tego ryżu pewnie)
Arniko,
taka torebka to koszt pewnie ponad 200 zł.
Mam jeszcze ciekawy sklepik dla Ciebie
http://www.oto-buty.pl/4-torebki
Ciekawe co wybierzesz:popcorn::popcorn:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin