PDA

Zobacz pełną wersję : Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85

Kolores
08-08-2010, 21:53
Witam. Jadąc samochodem przez Czechy, byłem zszokowany ilością instalacji fotowoltaicznych - całe hektary pól pokryte panelami. W Niemczech też są coraz bardziej popularne instalacje na dachach domów. Z tego co wiem, mają tam specjalne dotacje. Zakładając, że może kiedyś i u nas będą dotowane, proszę o opinie jak w praktyce wygląda ich wydajność, użyteczność, generalnie wszystkie plusy i minusy. Najlepiej z 'własnej autopsji' :), ale jak ktoś ma jakakolwiek pewna wiedzę, niech się podzieli, proszę.
Pozdrawiam.

Jarek.P
09-08-2010, 21:54
A jesteś pewien, że to nie były po prostu solary?

J.

Tomkii
09-08-2010, 22:25
Mam jeden niewielki panel. Więc nie wiem czy się liczy. No i powiem tak: koszty, koszty i jeszcze raz koszty. Ten mój wynika z czystej mojej fenaberii aby być choć trochę niezależnym jeśli chodzi o zasilanie. Jak będę miał trochę gotówki i zły dzień to sobie może jeszcze jeden dokupie. Raz że panel kosztuje, dwa że kosztuje gromadzenie tej energii. Zysków z tego zwyczajnie nie ma (w dającej się przewidzieć perspektywie).
Panel produkuje prąd tylko kilka godzin dziennie. No, niech będzie nawet 10h. 10hx365x np. 40W= 110kWh rocznie. Po 0,5PLN za kWh (z sieci miejskiej) to daje 55PLN. Koszt takiego maleństwa to ok. 500PLN. Czyli 10lat do wyjścia na 0. Ale dochodzi koszt regulatora, akumulatora, ew. systemu śledzenia, instalacji no i panel nie daje aż tyle energii. Aby w ogóle dało się sensownie coś z niego wyciągnąć to trzeba by zbudować system śledzenia słońca. W zimie mało co wyprodukuje. Nie liczyłem również strat na instalację i ew. konwersję napięć oraz kosztów utrzymania akumulatorów (dla żelowych trzeba się liczyć z wymianą co jakieś 5lat). No i zbliżamy się gdzieś w pobliże 30lat... Może przy większych mocach jest trochę lepszy wskaźnik ale na cuda bym nie liczył. Przy panelach do ogrzewania co i cwu jest prościej - mają mieć maksymalną moc zimą (i pod to ustawia się panele), baniak do magazynowania ciepła wytrzyma ze 20 lat (albo i dłużej).
Reasumując:
- do własnej satysfakcji - warto
- do pracy na sieć (sprzedaż nadwyżek prądu) ale bez magazynowania - trzeba by dobrze policzyć - ma szansę się zwrócić przy założeniu ciągłych podwyżek cen energii
- przy dofinansowaniu może być warto (frajda gratis ;) )

Kolores
09-08-2010, 23:26
Dzięki Tomkii. Jarek.P - tak, jestem pewny, W Niemczech znajoma wynajmuje dom, jest niezadowolona bo właściciel zamontował panele szpecące dach i sprzedaje prąd do sieci. Wcześniej mieszkała w domu ogrzewanym powietrzną pompą ciepła, twierdzi że rewelacja, nawet w mrozy ciepełko - całkowicie bezobsługowe i dlatego nie reklamowane przez firmy instalacyjne, bo przecież lepiej zarabiać na serwisie bardziej awaryjnych systemów. W Czechach ogromne dotacje, bo przyjęli jakąś dyrektywę unii o tym, że jakiś procent energii ma być produkowany ze źródeł odnawialnych (ograniczenie emisji CO2) i teraz muszą szybko dostosować swoją energetykę. W świetle tego co napisał Tomkii zapewne polityka wzięła górę nad ekonomią, ale panele zaczęło się opłacać stawiać w przydomowych ogródkach i na dużych polach zamiast uprawiać rzepak na biopaliwo. Byłem w zeszłym roku na targach przemysłowych w Rumunii, było wielu wystawców z fotowoltaiką, spore zainteresowanie. Tak za granicą idą w stronę eko, my zostajemy w tyle z prądem z węgla i CO na gaz. Musimy ciągle dofinansowywać górnictwo i Gazprom?
Marzy mi się dom samowystarczalny, gdzieś na odludziu, własna woda, własny prąd, własna oczyszczalnia, własne biopaliwo do samochodu (etanol). No może mnie trochę poniosło, ale gdyby na wszystko były dotacje to warto by policzyć.

Tomkii
11-08-2010, 20:34
... Świetlówek nie da rady zasilić z 12V bo takie napięcie znamionowe zazwyczaj mają panele. Pozostają diody LED...
Ależ są oczywiście świetlówki na 12V. Tyle że droższe i nie leżą w marketach na półkach. Szukać trzeba w miejscach gdzie jest sprzęt do jachtów i kamperów.

Tomkii
02-09-2010, 23:42
Zainstalowałem panele u siebie na działce. Rewelacyjna sprawa. Wiadomo, jak porównam koszty, to watpliwe jest ich stosowanie (czas spłaty ok 27 lat)
Dzwoniłem do wielu firm, które zachwalały mi panele. Ale trafiłem na jedną firmę, która zajmuje się fotowoltaiką (http://www.fotowoltaika.eu), gdzie nie owijali w bawełnę i powiedzieli, że fototowoltaika jest nieopłacalna w Polsce poza niektórymi przypadkami. Podsumowałem koszt przyłaczenia do sieci i okazało się, że musiałbym zabulić zakładowi energetycznemu za budowę sieci, płacić sąsiadom za zgodę na słupy czy kabel to wyszło prawie tyle samo, co kosztowały mnie panele, regulator i przetwornica. Koszt akumulatorów potraktowałem jako koszt zakupu energii. Wynik finansowy zrobił się bardzo przyjemny :)
Zatem nie należy na tą energię patrzeć pesymistycznie. Moim zdaniem należy trafić na dobrych doradców, a nie handlowców.
Tak, to jest ten przypadek gdzie ma to sens. I to nawet finansowy. Tym niemniej w takim zastosowaniu problemem są odbiory typu pralka, odkurzacz ew. hydrofor. Jestem ciekawy czy udało Ci się to jakoś obejść (no działka to pewnie pralki zwyczajnie nie ma)?

chris_w
03-09-2010, 09:13
Jako elektronik śledziłem dawniej takie nowinki. Otóż cena paneli fotowoltaicznych jest silnie uzależniona od ceny czystego krzemu, cena ta od lat 90 jest wysoka i rosła bardzo mocno po 2000r. Wszystko przez nadmierny popyt (rózwój elektroniki), fabryki (oczyszczalnie) krzemu nie wyrabiały z produkcją a nowe miały powstać dopiero po 2009-2011roku. Mówiło się wtedy o zapaści z tego powodu, podniosło to znacznie koszty paneli fotowoltaicznych. Jeśli informacje z lat 2005-2007 się teraz spełniają (już dawno nie interesowałem się tym tematem) to powstaje kilka olbrzymich zakładów wytwarzających czysty krzem mono i poli-krystaliczny, a to może spowodować że za kilka lat te panele stanieją kilkukrotnie. Jest jednak inna sprawa która może odbić się źle na panelach fotowoltaicznych - to oświetlenie LED, wielu producentów widząc w tym interes będzie inwestować w ten rynek, zużywając krzem obecny na rynku i wymagany do produkcji paneli.
http://elektronikab2b.pl/biznes/1662-klopoty-na-rynku-krzemu-polikrystalicznego
http://elektronikab2b.pl/blog/10477-wasna-fabryka-krzemu-znowu-podana-przez-przemys

Doki
15-12-2010, 07:18
Ja zainstalowałem panele fotowoltaiczne trochę ponad miesiąc temu i na razie sobie chwalę. Instalacja ma 18 paneli, moc znamionowa 4,1 kW. Listopadowe słońce na bezchmurnym niebie daje mi eraz ok 3,5 kW. Całość kosztowała ok €15000 i ten koszt zwraca się w ok 5 lat a potem to już tylko zyski, bo w Belgii solary są dotowane. Nieprawda, że klimat nie pozwala na opłacalną produkcję energii. Nawet przy pełnym zachmurzeniu mam 300 W, dziś instalacja włączy się do sieci około godziny 9 i będzie produkować do 16.
Tej wielkości instalacja pokrywa moje zapotrzebowanie na elektryczność (roczne zużycie energii elektrycznej w naszym domu to ok. 4500 kWh), a wręcz może mnie przyprawić o kłopot, bo belgijskie prawo nie pozwala osobom prywatnym być netto producentami energii. Można energię oddawać do sieci (to fajnie wygląda, jak licznik kręci się wstecz), ale na końcu okresu rozliczeniowego bilans musi być na zero. Kłopot to jednak niewielki, nadmiarową energię mogę zużyć dogrzewając dom klimatyzacją, no i przecież za kilka lat trzeba będzie przestawić się na jeden elektryczny samochód, który zagospodaruje nadwyżkę.

Nie wiem jak w Polsce z subsydiami i ulgami na solary, w moich warunkach to jedna z najbardziej opłacalnych inwestycji, lepsza od funduszy.

Jarek.P
15-12-2010, 08:52
Ja zainstalowałem panele fotowoltaiczne trochę ponad miesiąc temu i na razie sobie chwalę. Instalacja ma 18 paneli, moc znamionowa 4,1 kW. Listopadowe słońce na bezchmurnym niebie daje mi eraz ok 3,5 kW. Całość kosztowała ok €15000 i ten koszt zwraca się w ok 5 lat a potem to już tylko zyski,.

Zakładając, że średnio w roku będziesz miał te 3kWh i że średnio będzie tego słońca a niechby nawet i z 10h, masz 365x10x3=~11tys kWh. Nie znam belgijskich cen energii, ale zakładając, że są zbliżone do polskich, te 11 tys kWh dałoby zysk rzędu 5,5tys PLN rocznie. Instalacja w przeliczeniu na złotówki kosztowała 60tys, znaczy zwrot byłby nie pięcio a ponad dziesięcioletni. A jeśli weźmiemy pod uwagę, że nie każdy dzień jest bezchmurny, ten czas zwrotu będzie jeszcze duuużo dłuższy. Piszesz o listopadowym bezchmurnym dniu. Ile takich bezchmurnych dni było w listopadzie? Choć z pięć?
Tak więc, gdyby nie ta dotacja, opłacalność byłaby żadna moim zdaniem.

J.

robertsz
15-12-2010, 09:15
To się zmieni.... wszędzie mówią o efekcie cieplarnianym.... i nowym podatku dla dostawców energii.

Wakmen
15-12-2010, 15:51
To się zmieni.... wszędzie mówią o efekcie cieplarnianym.... i nowym podatku dla dostawców energii.
Nic się nie zmieni, a tym bardziej w Polsce. Ja się starałem o dotacje na POŚ i ... nie dostałem. Potem starałem się o dotację na kolektory słoneczne i ... również nie dostałem.
To jest tak, że i z pustego to i Salomon nie naleje.

Arek84
05-04-2011, 10:17
Witajcie, jestem tu nowy ale chciałbym się podzielić z Wami moim doświadczeniem.

Prawdą jest ze panele fotowoltaiczne sa jeszcze stosunkowo drogie ale stają się coraz tańsze. Ja kupiłem 2 sztuki paneli 230Wp i użytkuję energie do zasilenia oświetlenia LED swojego ogrodu. Nie ma nić bardziej fajnego niż własna energia :) trochę zabawy przy tym jest ale warto.

Obecnie panele 230Wp można kupić już za 1250 zł netto np tutaj : [SPAM]

kertog
13-02-2012, 10:52
Niedługo ma być nowa ustawa dotycząca OZE i baterie słoneczne maja się bardziej opłacać. Ja osobiście polecam zakup baterii w sklepie [SPAMl] - maja bezsprzecznie najlepsze ceny i duże doświadczenie. W czasie budowy wykorzystywałem 6 x 100W baterii do tego akumulatory i przetwornica - bez problemu chodziła na tym betoniarka w miesiącac letnich , do tego troche wiertarki i jakieś żarówki.

banchemek
28-01-2013, 11:24
Tylko po co instalowac akumulatory i zużywać taką drogą energie??
Zakłady energetyczne mają obowiązek odkupić energię "eko" i płacą za nią ok 1,60zł kupujemy za powiedzmy 60gr to daje nam zysk 1pln z każdego wyprodukowanego kw - koszty akumulatorów = bardzo opłacalna inwestycja która zwraca sie po ok 5 latach :)

Mr_Mabram
06-03-2013, 21:56
Tylko po co instalowac akumulatory i zużywać taką drogą energie??
Zakłady energetyczne mają obowiązek odkupić energię "eko" i płacą za nią ok 1,60zł kupujemy za powiedzmy 60gr to daje nam zysk 1pln z każdego wyprodukowanego kw - koszty akumulatorów = bardzo opłacalna inwestycja która zwraca sie po ok 5 latach :)

W takie cuda to chyba nikt nie uwierzy 1,6zł!!!! za kw/h płacą?? Ja bym powiedział że 0,25zł to prędzej.

twaro
06-03-2013, 22:26
W takie cuda to chyba nikt nie uwierzy 1,6zł!!!! za kw/h płacą?? Ja bym powiedział że 0,25zł to prędzej.


Dopóki nie będzie tak, że w trakcie godzinnego pobytu w ZE, załatwimy możliwość odsprzedania energii elektrycznej do sieci- to nic nie drgnie.:bash:

m.k.k
07-03-2013, 07:35
Tylko po co instalowac akumulatory i zużywać taką drogą energie??
Zakłady energetyczne mają obowiązek odkupić energię "eko" i płacą za nią ok 1,60zł kupujemy za powiedzmy 60gr to daje nam zysk 1pln z każdego wyprodukowanego kw - koszty akumulatorów = bardzo opłacalna inwestycja która zwraca sie po ok 5 latach :)
Tylko to fajnie brzmi, jak jest niewielu producentów. Minimalna produkcja, kilka kW w szczycie, z punktu widzenia sieci niezauważalna. Jak cała okolica będzie tak miała, to już ZE może to odczuwać. Nie możesz produkować dużej ilości energii (z wielu malutkich, niezależnych źródeł), które są włączane/wyłączane jednocześnie w zależności od pogody na danym obszarze. Energetyka będzie się przed tym bronić. Dlatego jak przetrzesz szlaki i kupisz drogie panele, drogą automatykę do synchronizacji z siecią, wydepczesz swoje w sekretariatach dyrektorów ZE (po POK raczej sobie z tym nie poradzi), to masz szansę coś zarobić, choć raczej nie tyle, jak szacujesz. Jak poczekasz, aż spadną ceny urządzeń i dopracowane zostaną procedury, to warunki będą dużo mniej korzystne.
Stara prawda mówi, że aby zarabiać, trzeba inwestować. Nie będzie systemu, gdzie za minimalny wkład masz błyskawiczny zwrot i następnie duży zysk.

miro740
18-03-2013, 08:41
Witam. Jadąc samochodem przez Czechy, byłem zszokowany ilością instalacji fotowoltaicznych - całe hektary pól pokryte panelami. W Niemczech też są coraz bardziej popularne instalacje na dachach domów. Z tego co wiem, mają tam specjalne dotacje. Zakładając, że może kiedyś i u nas będą dotowane, proszę o opinie jak w praktyce wygląda ich wydajność, użyteczność, generalnie wszystkie plusy i minusy. Najlepiej z 'własnej autopsji' :), ale jak ktoś ma jakakolwiek pewna wiedzę, niech się podzieli, proszę.
Pozdrawiam.

Hej!, Otóż u nas będzie to samo , z resztą podobnie jak w Niemczech. U nas będzie zgodnie z projektem ustawy o OZE 1,30 PLN /kWh i bedą , częściowo już są, dotacje na te sprawy. Oczywiście ta taryfa dotyczy tylko mikroinstalacji tzn do 40 kWp , ale to i tak trzeba mieć niezły dach, aby tyle zmieścić.. 40 kW - to jest ok 290 m2 powierzchni samych modułów. Dla zainteresowanych polecam strone polskiego producenta modułów fotowoltaicznych ze Szczecina . [SPAM] , tam jest też kalkulator można sobie wyliczyć jaki bedzie uzysk z wybranej mocy instalacji. Wyniki sa prawdziwe, nie ma tam bajeru reklamowego . Aaaa przy okazji można zobaczyć film z produkcji takich modułów - WARTO :eek:
Pozdrawiam
miro

ekoja
22-03-2013, 09:08
Małopolski WFOŚiGW uruchomił właśnie dotacje do elektrowni słonecznych (fotowoltaicznych) w wysokości 50% - są dostępne dla osób fizycznych oraz przedsiębiorstw z woj. małopolskiego.

Dostałam taką informację w newsletterze z Ekocentrum:


Już teraz w EKOCENTRUM ICPPC można uzyskać szczegółowe informacje na
temat dotacji. Dodatkowo 6.04.2013 odbędzie się specjalna edycja warsztatów "Fotowoltaika w teorii i praktyce" poświęcona również zagadnieniom związanym z pozyskiwaniem tej dotacji na budowę elektrowni słonecznej na własnym domu lub firmie. Więcej informacji o warsztatach na stronie: http://eko-cel.pl/warsztaty/212-fotowoltaika-w-teorii-i-praktyce1

Dla osób zainteresowanych tematem fotowoltaiki ruszył również specjalny newsletter z najnowszymi informacjami na temat fotowoltaiki oraz zmian w prawie dotyczących energetyki odnawialnej. Do newslettera można się zapisać na stronie www.fotowoltaika.net/newsletter.html

konaku
05-04-2013, 06:57
Panowie, mam dom wolnostojący 120m2 na Podkarpaciu. W domu, rekuperator, pompa ciepła (ogrzewa wodę) piec gazowy kondensacyjny i sporo urządzeń na prąd. Moje średnie zużycie prądu to ok 480kWh w miesiacu, liczonym przez okres od lipca- stycznia 2013).
Zastanawiam się nad zakupem Ogniw fotowoltaicznych/solarów zamontowanych na dachu
do przetworzenia en. słonecznej na en. elektryczną.

Czy waszym zdaniem jest sens inwestycji w w/w instalacje?

Czy są firmy zajmujące się badaniem nasłonecznienia oraz siły wiatru w poszczególnych rejonach polski ?

dendrytus
05-04-2013, 07:54
Panowie, mam dom wolnostojący 120m2 na Podkarpaciu. W domu, rekuperator, pompa ciepła (ogrzewa wodę) piec gazowy kondensacyjny i sporo urządzeń na prąd. Moje średnie zużycie prądu to ok 480kWh w miesiacu, liczonym przez okres od lipca- stycznia 2013).
Zastanawiam się nad zakupem Ogniw fotowoltaicznych/solarów zamontowanych na dachu
do przetworzenia en. słonecznej na en. elektryczną.

Czy waszym zdaniem jest sens inwestycji w w/w instalacje?

Zależy ile osób mieszka. Jeśli 3-4, w tym nastolatkowie to warto zainstalować solary.
Ogniwa fotowoltaiczne mają większy sens jeśli część instalacji jest wykonana na 12V lub 24V np oświetlenie.
Z tymi ogniwami, rekuperatorami, pompami ciepła i ich pozyskiwaniem za darmo energii jest tak jak ze stwierdzeniem, że od jutra ogrzewam się za darmo, bo wczoraj kupiłem 100 ton węgla.



Czy są firmy zajmujące się badaniem nasłonecznienia oraz siły wiatru w poszczególnych rejonach polski ?
IMiGW - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej

m.k.k
05-04-2013, 07:59
W solary, do grzania wody - jest sens. Ale wymaga przeróbek instalacji, więc w Twoim przypadku może już mieć sens bardzo ograniczony.
W panele fotowoltaiczne - moim zdaniem jeszcze nie, ale ceny urządzeń zmieniają się bardzo szybko i coś, co dziś jest na granicy opłacalności za rok może być całkowicie OK. Tylko oczywiście jest to inwestycja - zamrażasz kasę na wieloletni zakup prądu, a jak już ta kasa Ci się zwróci, to musisz wymienić część urządzeń. Produkcja czasowa, więc i tak autonomiczny energetycznie nie będziesz. System akumulatorów drogi i szybko zużywa się. W zapowiadanych zmianach prawa energetycznego będziesz miał ułatwioną sprzedaż nadmiaru energii do sieci, ale to zmiany wciąż jedynie zapowiadane.

m.k.k
05-04-2013, 08:01
Z tymi ogniwami, rekuperatorami, pompami ciepła i ich pozyskiwaniem za darmo energii jest tak jak ze stwierdzeniem, że od jutra ogrzewam się za darmo, bo wczoraj kupiłem 100 ton węgla.

Bardzo celna uwaga.

dendrytus
05-04-2013, 08:13
W zapowiadanych zmianach prawa energetycznego będziesz miał ułatwioną sprzedaż nadmiaru energii do sieci, ale to zmiany wciąż jedynie zapowiadane.
To jest marketingowo-polityczny bełkot.
Nigdy nikt nie zarobi na sprzedaży nadmiaru energii z domowych elektrowni.
Trzeba pamiętać o czymś co nazywa się prawem popytu i podaży. O ile wiadomo, to pozyskiwanie energii jest łatwe w lecie, a trudne w zimie, a więc po prostu cena zakupu/sprzedaży energii w ciągu roku będzie się zmieniać.
I nie ma takiej możliwości, aby kogoś zmusić do kupowani czegokolwiek, jeśli ten ktoś nie ma własnej drukarni pieniędzy.

m.k.k
05-04-2013, 11:51
Dendrytus, w Polsce żyjemy. Jakoś zmuszono ludzi do kupowania na grzyba im potrzebnych świadectw energetycznych i podobnych głupot. Odpowiednia ustawa i zakłady energetyczny będą kupować i podnosić ceny, aby jakoś odbić sobie brak własnej drukarni pieniędzy :)
Prawa popytu i podaży to teoria, a praktyka to regulacje, częściowe deregulacje, monopole naturalne i Urząd Regulacji Energetyki.
Ale masz rację, że raczej nikt nie zarobi na sprzedaży energii z przydomowej elektrowni. Co najwyżej pozwoli mu to zmniejszyć rachunki. I tak zbilansuje się jako konsument a nie producent energii, zwłaszcza jeśli pójdzie w panele.
Tyle, że dziś, jeśli miałbyś elektrownie 20 kW, to sprzedaż nadmiaru byłaby drogą przez mękę. Według zapowiadanych zmian, będzie tylko trudno :)

dendrytus
05-04-2013, 14:14
Dendrytus, w Polsce żyjemy. Jakoś zmuszono ludzi do kupowania na grzyba im potrzebnych świadectw energetycznych i podobnych głupot.

Tylko, że świadectwa energetyczne nic państwa nie kosztują, a generują od 30% do ponad 40% wpływów do budżetu od każdego świadectwa. Świadectwa to zwykły dodatkowy podatek.
Z prądem jest inaczej, ponieważ trzeba zainwestować w urządzenia, modernizacje, a to są koszty, które ktoś musi ponieść, a później muszą się zwrócić. Poza tym nadprodukcja energii z przydomowych elektrowni jest nieprzewidywalna, gdyż zależy od pogody.
Dodatkowo nie można jej w jakiś sensowny i tani sposób magazynować na później.


Odpowiednia ustawa i zakłady energetyczny będą kupować i podnosić ceny, aby jakoś odbić sobie brak własnej drukarni pieniędzy :)
Prawa popytu i podaży to teoria, a praktyka to regulacje, częściowe deregulacje, monopole naturalne i Urząd Regulacji Energetyki.

Można zmusić do kupowanie, ale nie można zmusić do kupowania i sprzedawania za urzędową stawkę.

No cóż urzędnicy od zawsze wierzyli w magię i różne czary mary.

m.k.k
05-04-2013, 14:46
Dodatkowo nie można jej w jakiś sensowny i tani sposób magazynować na później.

No i dlatego są pomysły, coby nadmiar sprzedawać. Gdyby to się dało tanio magazynować na później, to wszyscy mikroproducenci trzymaliby na własne potrzeby na noc.


Poza tym nadprodukcja energii z przydomowych elektrowni jest nieprzewidywalna, gdyż zależy od pogody.

Ale niedobory produkcji są przewidywalne, gdyż zależą od pory doby.
Tak długo, jak długo mówimy o pojedynczej mikroelektrowni, jej podłączenie do sieci nie jest kłopotem technicznym po stronie operatora. On daje warunki przyłączeniowe, a wsadzenie dodatkowych kilkudziesięciu kilo to nie problem.
Sytuacja zmieni się, jak to będzie masowe. Jak każde gospodarstwo będzie chciało być mikroelektrownią to ich łączna moc w słoneczne południe może przekraczać możliwości sieci. No i oczywiście dojdzie konieczność prognozowania produkcji.

konaku
06-04-2013, 08:18
[QUOTE=dendrytus;5912705]Zależy ile osób mieszka. Jeśli 3-4, w tym nastolatkowie to warto zainstalować solary.

W domu razem z małżonką jest jeszcze dwójka urwisów 4 i 10 lat (wiec jeszcze dlugi czas z nami :) )
do ogrzewania domu mam gaz, oraz kominek bez płaszcza wodnego (żaluje ze nie z płaszczem), natomiast
woda ogrzewana jest przez pompę ciepła BIAWAR (działa w zimie gdyż mam regulowane otwory wlotowe/wylotowe, na okres zimowy są umieszczone w kotłowni gdzie stoi pompa.

Ogniwa fotowoltaiczne mają większy sens jeśli część instalacji jest wykonana na 12V lub 24V np oświetlenie.

Oświetlenie LED w moim domu to ok. 90% natomiast duża większość jednak z zasilana 230V.

Nie interesuje mnie sprzedaż energii elektrycznej, tylko jak największa samowystarczalność, bardzo chciałbym poprzez solary fotowoltaiczne zbliżyć sie do osiaganych rachunków za prąd, gdyz stanowią one najwiekszy wydatek w moim domu.
(spotkał sie któryś z forumowiczów z wyłącznikiem czasowym wyłączajacym bezpieczniki na noc, tzn myśle o tym aby wyodrębnic pomieszczenia w ktorych prąd jest niezbędny (kotłownia, kuchnia) pozostałe odłączyć z prądu )

dendrytus
06-04-2013, 11:21
(spotkał sie któryś z forumowiczów z wyłącznikiem czasowym wyłączajacym bezpieczniki na noc, tzn myśle o tym aby wyodrębnic pomieszczenia w ktorych prąd jest niezbędny (kotłownia, kuchnia) pozostałe odłączyć z prądu )
Bezsensu i dodatkowo nic ci to nie da. Można odcinać pewne urządzenia od prądu np komputery RTV, ale jest to albo kosztowne albo dość kłopotliwe.

Sensowne jest zasilenie, po odpowiedniej przeróbce na 12/24V urządzeń z silnikami i zasilenie ich z paneli. Buforem może być nawet stary akumulator samochodowy.

compi
06-04-2013, 11:32
Sprzedaż energii już ma miejsce w Niemczech. Tam małe gospodarstwa już to robią bez problemu. Obok mnie w tym roku ma powstać spora farma takich paneli, oczywiście dofinansowana odpowiednio z budżetu. Sprytnym prawem można wszystko załatwić, nawet gdy nie ma to ekonomicznego sensu. Zresztą umówmy się, że podłoże całego tego bałaganu z ociepleniem klimatu i Co2 ma bardzo płynny wymiar. Na końcu tego łańcuszka szczęścia jesteśmy my, ze sporymi rachunkami za prąd w stosunku do zarobków.

dendrytus
06-04-2013, 11:48
Sprzedaż energii ju ż ma miejsce w Niemczech. Tam małe gospodarstwa już to robią bez problemu.

Tylko, że jest ich mało. Po 2020 wszystkie nowe domy i mieszkania mają być samowystarczalne energetycznie, a to oznacza, że wszyscy będą próbowali sprzedać prąd w lecie, więc nie ma możliwości, aby za takie same pieniądze kupili go w zimie.
Oczywiście powstaje problem jak zarządzać wyprodukowaną energią?
Co niektórzy użytkownicy nie będą lub już nie mają z tym problemu.



Sprytnym prawem można wszystko załatwić, nawet gdy nie ma to ekonomicznego sensu..

Tylko po co to robić?
Otóż Niemcy już przygotowują się na upowszechnienie samochodów elektrycznych, które będziemy zasilać z domowych elektrowni. Odejdzie też problem przeciążania sieci elektrycznej w lecie z powodu włączenia klimatyzatorów.
Do tego koszt budowy dużej elektrowni przerzucono na obywateli.
Różnica między Polską, a Niemcami jest taka, że ich na to stać.


PS.
To samo sprytne prawo robi z ciebie pirata drogowego i przestępcę.

compi
06-04-2013, 12:17
Mój post był odpowiedzią na stwierdzenie, że nie można. Można i ma to miejsce. Instalacja w dojczach przynosząca jako taki zysk kosztuje +- 30 tysięcy euro. Te pingi z tych farm wiatrowych i fotowoltaniki witamy potem niestety na naszej granicy z przestarzałą infrastrukturą. A prawo obowiązujące w UE przeforsowały właśnie Niemcy. Może tam podatki z energii idą w takie właśnie idee, a nie w łatanie bałaganu po budowie tych tysięcy obiecanych km autostrad i ekspresówek?

dendrytus
06-04-2013, 12:31
Mój post był odpowiedzią na stwierdzenie, że nie można. Można i ma to miejsce. Instalacja w dojczach przynosząca jako taki zysk kosztuje +- 30 tysięcy euro.

Ale ile wynosi zysk przy nakładzie 30 tys. €?
I raczej chodziło ci o około, a nie plus minus.


Te pingi z tych farm wiatrowych i fotowoltaniki witamy potem niestety na naszej granicy z przestarzałą infrastrukturą. A prawo obowiązujące w UE przeforsowały właśnie Niemcy.

Dlaczego niestety? Przecież i my będziemy musieli stosować te rozwiązania.

Może tam podatki z energii idą w takie właśnie idee, a nie w łatanie bałaganu po budowie tych tysięcy obiecanych km autostrad i ekspresówek?
Jak to obiecanych ? To ja poruszam się po wirtualnych autostradach i ekspresówkach? To jakim cudem w zeszłym tygodniu przejechałem w nieco ponad godzinie odcinek warszawa - łódź.
Rok temu była to mordęga i wyprawa na cały dzień.

compi
06-04-2013, 12:49
-Ale ile wynosi zysk przy nakładzie 30 tys. €?

U nich kilka lat i są na plusie. Bliższe info mogę uzyskać u znajomego źródła, ale wierzę, ze nam napiszesz jak jest na prawdę. Nie wciągaj mnie w wyliczenia. Nie to forum i nie ten rozmówca.


- Dlaczego niestety? Przecież i my będziemy musieli stosować te rozwiązania.

Niestety bo to wg opinii branży energetycznej przynosi nam na dzień dzisiejszy straty i kłopoty.

-Jak to obiecanych ? To ja poruszam się po wirtualnych autostradach i ekspresówkach? To jakim cudem w zeszłym tygodniu przejechałem w nieco ponad godzinie odcinek warszawa - łódź.
Rok temu była to mordęga i wyprawa na cały dzień.

Ja opisuję swoją rzeczywistość gdzie ekspresówka 200km do stolicy buduje się już kilka lat, mamy efekt w postaci poszatkowania tych 200km kawałkami lepszej drogi i już za chwilkę pęknie rok jak najbliżej położony odcinek nie jest oddany w pełni bo zabrakło na ekrany akustyczne w polu.

konaku
10-04-2013, 08:50
Jednym zdaniem:
Czekamy na to jakie regulacje postanowi Polski Rząd i czy będą dotacje na Ogniwa fotowoltaiczne.

ar***pl
28-04-2013, 18:49
Od około 8 miesięcy jestem posiadaczem takiej mikroelektrowni, zainstalowałem ją chyba raczej z ciekwości (klient zarzyczył sobie kamery w miejscu gdzie nie było sieci elektrycznej i potrzeba była aby określić możliwości takiej instalacji w praktyce).Posiadam 6 paneli 100w połaczonych szeregowo i podpiete do inwerera steca 500w (bez akumulatorów) prąd w ciągu dnia zużywamy na własne potrzeby , po prostu zmniejsza się ilośc kw pobranych w dzień z sieci , sprzęt kosztował 4000 zł a le teraz dokładam drugi taki zestaw ale z panelami w ilości 3 szt o mocy 195 w i cena w tym momencie to 3tys zł .Jeden taki zestaw produkuje aktualnie około 1-3 kw dziennie (pogoda) .Co do opłacalności to marnie to wypada ale w mojej okolicy mamy trefny transformator (prądu nie było kiedyś 3 dni po wichurze a mieszkam 15km od warszawy)instalacja jest przygotowana do szybkiego przepięcia pod przetwornicę 24 v-230v i produkcję na bieząco z wykorzystaniem akumulatorów.
Trzeba się tez nauczyć żyć z taką instalacją (pralka i zmywarka właczane w dzień tak aby wykorzystać wyprodukowaną energię inaczej idzie za darmow "słupy"

sintel
28-04-2013, 20:58
Jestem dopiero na etapie wstepnego doboru, Docelowy zestaw 6-8 ogniw fotowoltaicznych bez inwertera tylko poprzez układ sterowania i bezpośrednio do grzałki w boilerze ( grzałka na48V) KOszt niestety wysoki ale prostszy układ zasilania. Firma obiecała wszystko wykonć - na efekty muszę niestety jeszcze poczekać.

brylekpl
07-05-2013, 14:29
[QUOTE=m.k.k;5912713]W solary, do grzania wody - jest sens. Ale wymaga przeróbek instalacji, więc w Twoim przypadku może już mieć sens bardzo ograniczony.

ja uwazam ze sensu nie ma, na ogrzanie wody w domu dosc duzym zuzywa sie ok 100pln w miesiacu. Liczas ze mozna przez 8 miesiacy w roku nie grzac wody gazem mamy 800PLN/rok. Koszt instalacji to ok 10000pln - zwrot bez brania pod uwage serwisu, napraw i wymiany plynu (nie mowiac o spadku wydajnosci rur hermetycznych lub paneli) to ok 12 lat. Po tym czasie pewnie i tak trzeba bedzie wszystko wymienic - czyli oszcednosc zadna poza oszpeceneim dachu.
Moze w budynka uzytecznosci publicznej, szpitalach, biurach itp, gdzie pobor cieplej wody jest caly dzien interes sie oplaci, ale w domku jednorodzinnym na pewno nie.

m.k.k
08-05-2013, 09:21
Widać, w Twoim przypadku, przy takich kosztach grzania, i koszcie instalacji nie ma. U innych ma. Taniej zrobią, mają większe zużycie ciepłej wody i droższe jej grzanie (np. prądem)

AgnieszkaSt
16-05-2013, 12:27
Witam serdecznie,
Przygotowuję edukacyjny program dla telewizji na temat Odnawialnych Źródeł Energii. Chcemy "oswoić" ten temat i obalić mity związane z OZE. Szukamy bohaterów do naszych odcinków, którzy zamontowali u siebie panele słoneczne i myślą, np. o fotowoltaice. Może znacie Państwo pasjonatów, którzy chcieliby pokazać przed kamerą instalację na swoim domu i opowiedzieliby o sposobach jej działania i finansowania?
Bardzo proszę o kontakt na adres: [email protected]
Pozdrawiam
Agnieszka Stanisławska

paulik89
05-07-2013, 22:51
Witam ! Miesiąc temu założyliśmy sobie na działce mikro instalacje 40kW , narazie mamy ją na 'własne potrzeby' licznik kręci się jak należy ,wszystko super zrobione, sąsiedzi przychodzą i pytają o wszystko...Jest naprawdę bardzo duże zainteresowanie, docelowo chcemy postawić jeszcze 100kW jednakże czekamy na ustawę...Jak wiadomo, każdy kto chcę w ten sposób zainwestować pieniadzę na nią czeka. Firma która zajeła się montażem naszych paneli z kolei twierdzi,że ma bardzo dużo roboty bo ludzie docelowo zdają sobie sprawę z tego,że jak wejdzie ustawa OZE to zacznie się taki bum ze będzie trzeba czekać miesiącami na montaż! i faktycznie byłam świadkiem ciągłych rozmów telefonicznych jednego z Panów firmy XXX. Zastanawiam się teraz czy przed wejściem ustawy warto zainwestować w 100 kW? [:spam:] Fotowoltaika to chyba najlepsza inwestycja w jaką weszlismy !

compi
06-07-2013, 07:12
Łojezu! Albo zaraz dasz fotki i podasz cenę Twojego zestawu i wysokość dotacji w której zdobyciu pomógł pan Tomek, albo zostaniesz zlinczowany : ).

Alina&Mariusz
08-07-2013, 08:22
paulik89 co Ty za bzdury wypisujesz? Okres zwrotu kosztów instalacji fotowoltaicznej przy obecnych cenach sprzedaży prądu z niej to 70 lat, więc cytując klasyka "albo zmień dilera albo bierz połowę" :D

Jarek.P
08-07-2013, 09:03
Mnie tam interesuje kwestia, jaką powierzchnię działki (bo już chyba nie dachu, chyba, że ktoś stawia hangar lotniczy) trzebaby zarezerwować pod panele dla uzyskania owych 140kW :lol:

Tak nawiasem mówiąc, jedyny powód napisania tego postu zniszczyła moderatorka, wstawiając w to miejsce ryjek z napisem SPAM ;)
Zwykłe pozycjonowanie strony w góglu to było.

J.

Alina&Mariusz
08-07-2013, 12:28
Jakieś 7000 m2. Mniej więcej :)

Jarek.P
08-07-2013, 13:06
Dłobiazg... :rotfl:

J.

robbo2k
09-07-2013, 13:54
Ze by była jasność. Parę faktów

1kW mocy panelu zajmuje okol 8m2
1kWp panelu wygeneruje rocznie okolo 900kWh
1kWp panelu kosztuje około 4tys PLN (pomijając sterowniki wychodzi czas zwrotu 7 lat z osprzętem bez akumulatorów ok 10lat)


1) Nie opłaca się lądować akumulatorów przy najbardziej efektywnym, cena prądu pozyskana z akumulatora wyniesie około 3zl za 1kWh
2) Obecnie podmiot indywidualny nie podłączy instalacji do sieci i nie uzyska zielonych certyfikatów wiec interes jest nieopłacalny bez dotacji.
3) Jedyny sposób opłacalności to bezpośrednie natychmiastowe z uzycie energii wytworzonej przez panel.
Ponieważ nie da sie tanio podłączyć do sieci 220V jedynym sensownym zastosowaniem jest instalacja 12V.
Obecnie jedynym sensownym użyciem jest wstępne ogrzewanie/podgrzewanie CWU. Jest to nieco droższe rozwiązanie od solarów ale dużo łatwiej skalowane i łatwe, do zmian i nie wymaga przebudowy i ciągnięcia instalacji na glikol. Wystarczy panel , prosty sterownik i grzałka 12V.

zgf1
09-07-2013, 21:39
Witam jako, że jestem tu nowy.

Zastanawiam się nad instalacją ogniw słonecznych, a konkretnie jednego panelu.
Ładowałby on akumulator samochodowy, energia w nim zgromadzona byłaby przeznaczana jako rezerwowe źródło oświetlenia dla domu (tasmy LED).

Zastanawiam sie nad panelem 100W, do tego akumulator samochodowy, okolo 60Ah.
Zda to egzamin w zimie? (jeśli będą słoneczne dni) czy jest szansa załadować choć troche akumulator?

Alina&Mariusz
10-07-2013, 06:55
Totalnie nieopłacalne Panie.

Jarek.P
10-07-2013, 08:22
Policz sobie, ile z jednej strony będzie Cię kosztować rocznie prąd zużywany przez te LEDy, a ile z drugiej strony musiałbyś wydać na tą instalację. I porównaj.

J.

robbo2k
10-07-2013, 08:24
Totalnie nieopłacalne Panie.

Jako awaryjne ma to sens jako zastępcze nie.

Produkcja w grudniu będzie 2,18kWh w sierpniu ponad 12kWh
Zakładając iz te 2180Wh podzielimy na 30 dni wychodzi 72Wh dziennie do użycia by bilans wychodził na zero dla codziennego zasilania.
Za to w maju na dzień przypada 412Wh. Natomiast jako awaryjne.... to akumulator zawsze będzie naładowany o ile nie będziesz zużywał z niego więcej energi niż panel może dostarczyć.

Żeby uzmysłowić koszt w ciagu roku panel wygeneruje około 96kWh
Koszt takiej energii kupionej w ZE to 60zł

Koszt instalacji
Panel 100W > 400zł
akumulator 50Ah > 400zł
sterownik/regulator ładowania PWM - od 100zł
kable .... i inne drobiazgi 100zł

Razem 1000zł (Akumulator pewnie zdechnie po 5 latach)

m.k.k
10-07-2013, 12:04
Jako rezerwowe źródło oświetlenia, czyli na brak prądu. Dużo masz takich sytuacji? Ładuj ten akumulator prostownikiem gdy jest prąd, nie baw się w panel. Awarie prądu najczęściej zdarzają się podczas burz i towarzyszących im silnych wiatrów lub zimą przy dużych opadach śniegu. Burze są przeważnie po południu i wieczorem, a wysokie opady śniegu zimą, kiedy dzień jest krótki. W obu przypadkach nie masz co liczyć na wydajną pracę panelu. Awaria jest w większości przypadków usuwana w kilka godzin, chyba że w Twojej okolicy jest z tym gorzej. W fatalnej sytuacji odpalasz samochód, łączysz go z Twoim akumulatorem i doładowujesz.
Pomyśl o akumulatorach do UPS a nie samochodowych, lepiej nadają się do takich zastosowań.

zgf1
10-07-2013, 22:58
To ma być tylko zasilanie awaryjne(w zimie), bądź jeśli będzie nadwyżka energii(w lecie) będę chciał wieczorem doświetlać.
Wszędzie zamontowałem taśmy led, już w tej chwili głownie tym oświetlam pomieszczenia, wole półmrok, nieznoszę silnego światła.
Instalacja prowizoryczna jest zrobiona tak, że zasilanie tych ledów idzie z jednego zasilacza.

Niestety właśnie mieszkam w małej miejscowości, awarie sieci energetycznej zdarzają się na prawdę często, zwłaszcza w lecie(burze) i zimie(roztopy i opady śniegu), nie raz było już tak, że prądu nie było np 2 dni, przy świecach siedzieć nie chce ;)
Ja wiem, ze te panele są dość drogie, sprawność słaba, ale liczy się też przyjemność i zabawa z kombinowaniem ;)

Pytanie tylko czy jeśli będą srednio słoneczne dni w zimie, taki panel zamontowany od południa w ciągu kilku dni jest w stanie załadować akumulator samochodowy?
Żelowy będzie lepszy? Dłużej wytrzyma?

Rotan
10-07-2013, 23:03
Chcesz się bawić? Twoja sprawa. Żadnego uzasadnienia ekonomicznego w tym rozwiązaniu nie widać.

Alina&Mariusz
11-07-2013, 06:51
Na akumulatorze samochodowym 2 dni? Raczysz żartować? :D

m.k.k
11-07-2013, 07:12
Żelowy będzie lepszy? Dłużej wytrzyma?
Tak. W sensie więcej cykli ładowania-rozładowania. Samochodowe nie lubią być głęboko rozładowywane.

Jarek.P
11-07-2013, 08:20
Za budżet, który musiałbyś wydać na te panele spokojnie kupisz niezły generator spalinowy i jeszcze na paliwo do niego zostanie. Będzie i pewniej i moc do dyspozycji wielokrotnie większa.

J.

Alina&Mariusz
11-07-2013, 09:07
I to byłaby kropka nad i w dzisiejszym wyrazie fotowoltaika :)

zgf1
11-07-2013, 11:59
Na akumulatorze samochodowym 2 dni? Raczysz żartować?
Ale Pani uczepiła się mnie jak widzę, no coż ;)

Wszystko zależy od ilości taśm i pobieranej energii.
np 50Ah w takim akumulatorze to dośc dużo, metr taśmy led pobiera 1A.
Więc taki 1m taśmy na wpelni naładowanym akumulatorze może świecić do 50h, taśmy 5050 są na tyle mocne, że z powodzeniem można ten czas wydłużyć ograniczając trochę prąd(jasność spada niewiele).

Sam testowałem podpinając taśmę LED 5m i ograniczając jej prąd do 2A, świeciła bardzo jasno.



Za budżet, który musiałbyś wydać na te panele spokojnie kupisz niezły generator spalinowy i jeszcze na paliwo do niego zostanie. Będzie i pewniej i moc do dyspozycji wielokrotnie większa.
W sumie też nad tym myślałem, jednak ciągnie mnie do paneli, elektroniką lubię się bawić, taki system można co roku rozbudowywać dodawać kolejne panele... ;)


Tylko właśnie szukam jakichś informacji od posiadaczy takich paneli, jak wygląda sprawa zimą, 100W panel, ile może nam dać A jeśli mamy słoneczny dzień, ile może dać A jeśli mamy lekko pochmurny dzień...

robbo2k
11-07-2013, 12:37
Podawałem liczby kilka postów temu.

Zima dostaniesz przeciętnie 72Wh dziennie.... czyli w twoim przypadku instalacji 12V
wychodzi 6Ah czyli twoja taśma 2A będzie świecić przez 3 godziny dziennie.

Latem zas 34Ah czyli twoje LEDy beda świecic przez 17 godzin dziennie

zgf1
11-07-2013, 13:15
Więc latem będzie spora nadwyżka energii, którą można użyć do zasilania w dzień np monitora komputerowego, routerów, ładowania sprzętów typu tablet/telefon. Całkiem fajnie się to zapowiada, a zimą raz na jakiś czas może instalacja służyc jako tylko zasilanie awaryjne.

Ciekawa sprawa i naprawdę tanio, tylko napięcie wyjściowe trochę wysokie... ale można użyć przetwornicy:
http://allegro.pl/panel-fotowoltaiczny-amorficzny-sloneczny-bateria-i3358399309.html

putas
13-07-2013, 19:58
Ciekawa sprawa i naprawdę tanio, tylko napięcie wyjściowe trochę wysokie... ale można użyć przetwornicy:
http://allegro.pl/panel-fotowoltaiczny-amorficzny-sloneczny-bateria-i3358399309.html

Ja mam takie panele model: SG-HN100-GG.
Bardzo fajne i pracują przy słabym świetle.

Całą instalacje na razie na 3kW, chcę rozbudować do 6-9kW.
Jak ktos chce zobaczyć i poczytać o ty więcej to zapraszam
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=12518470#12518470

moncek
26-07-2013, 10:33
Witam. Jadąc samochodem przez Czechy, byłem zszokowany ilością instalacji fotowoltaicznych - całe hektary pól pokryte panelami. W Niemczech też są coraz bardziej popularne instalacje na dachach domów. Z tego co wiem, mają tam specjalne dotacje. Zakładając, że może kiedyś i u nas będą dotowane, proszę o opinie jak w praktyce wygląda ich wydajność, użyteczność, generalnie wszystkie plusy i minusy. Najlepiej z 'własnej autopsji' :), ale jak ktoś ma jakakolwiek pewna wiedzę, niech się podzieli, proszę.
Pozdrawiam.


Czechy... nie tylko oni, Niemcy też - tam już magazynują energię, a u nas nawet nie ma pozwolenia na oddawanie energii do sieci. Wszystko w powijakach. Mamy na swojej hali produkcyjnej panele pv, i jesteśmy bardzo zadowoleni. Wiadomo, że trzeba było na start zainwestować jednak liczymy, że inwestycja w najbliższych latach się zwróci.

[proszę bez reklamowania się! - moderator]

Alina&Mariusz
26-07-2013, 11:05
Tere fere.... Zabuliliście i musicie z tym żyć. W Polsce to nigdy chyba nie będzie opłacalne.

Marel
20-08-2013, 14:46
Ja tam myślę, że się wypłaci. Sam chciałbym założyć sobie panele fotowoltaiczne. Choć to spora inwestycja, trzeba rozważeć wszystkie plusy i minusy. Ale tych pierwszych znajdzie się więcej...

Alina&Mariusz
20-08-2013, 15:10
Jasne, jeśli nabijasz sobie kieszeń sprzedając to :D

Marel
30-08-2013, 10:59
Ojtam, ojtam. Ja jestem za PV i mam ndadzieje że wkrótce to będzie jeszcze bardziej opłacalne dla użytkowników końcowych. O panelach znalazłem fajny artykuł: http://www.ibc-solar.pl/panele_fotowoltaiczne1.html

Alina&Mariusz
30-08-2013, 12:10
Masz płacone przez tą firemkę?

janrenovate
05-09-2013, 18:14
Witam ! Miesiąc temu założyliśmy sobie na działce mikro instalacje 40kW , narazie mamy ją na 'własne potrzeby' licznik kręci się jak należy ,wszystko super zrobione, sąsiedzi przychodzą i pytają o wszystko...Jest naprawdę bardzo duże zainteresowanie, docelowo chcemy postawić jeszcze 100kW jednakże czekamy na ustawę...Jak wiadomo, każdy kto chcę w ten sposób zainwestować pieniadzę na nią czeka. Firma która zajeła się montażem naszych paneli z kolei twierdzi,że ma bardzo dużo roboty bo ludzie docelowo zdają sobie sprawę z tego,że jak wejdzie ustawa OZE to zacznie się taki bum ze będzie trzeba czekać miesiącami na montaż! i faktycznie byłam świadkiem ciągłych rozmów telefonicznych jednego z Panów firmy XXX. Zastanawiam się teraz czy przed wejściem ustawy warto zainwestować w 100 kW? [:spam:] Fotowoltaika to chyba najlepsza inwestycja w jaką weszlismy !
40kWp na działce?
To spora działka,czy na dachu?
z tego co wiem to 40kw na ziemi trzeba miec pozwolenie,a powyzej 40kWp to równiez koncesja i działaność.

janrenovate
05-09-2013, 18:22
Z mini elektrowniami słonecznymi jak na dzień dzisiejszy nic nie wiadomo.Narazie uchwalono mały trójpak,jesli wejdzie duży to inwestycja bedzie opłacalna.
Obecnie nie kalkuluje sie odsprzedawać energii,inaczej bedzie wyglądała sprawa z dopłatami,wówczas warto zainwestować.
Tak na marginesi,czytałem niedawno ze Czasi własnie wycofali dotacje!

Alina&Mariusz
09-09-2013, 13:40
Prymitywna reklama :)

compi
09-09-2013, 16:28
Całe farmy.... zamiast kartofli z dopłatą....

HenoK
10-09-2013, 09:14
Całe farmy.... zamiast kartofli z dopłatą....Dlaczego zamiast? Jak się dobrze ustawisz, to możesz mieć farmę fotowoltaiczną, a pod nią uprawiać kartofle :).
Zresztą kartofle można zamienić na spirytus, a to już przecież biopaliwo ;).

mtb_mtb
21-09-2013, 08:22
Witam forumowiczów,

jestem obecnie w fazie budowy domku (wykończenie) i własnym kosztem (ok rok temu) uruchomiłem instalację fotowoltaiczną na południowej stronie dachu. Obecnie łączna ilość mocy zainstalowanej to ok 2kW. Całkowity koszt instalacja (nie licząc własnej pracy) to około 7 tyś zł. W tej cenie należy liczyć:
- panele
- konstrukcję umożliwiającą montaż paneli
- przewody
- regulatory
- akumulatory
- przetwornica.
Zgodzę się z przedmówcami odnośnie magazynowania energii - jest to najdroższe w całej instalacji, aczkolwiek w moim przypadku posiłkowałem się akumulatorami żelowymi "z drugiej ręki" ponieważ są wtedy nawet o 70% tańsze niż nowe, natomiast ich pojemność to okolice 85-90% pojemności nowych.
Co do konstrukcji na dach... Została przeze mnie zrobiona ze stali nierdzewnej - dlaczego? Otóż nie wiadomo dlaczego producenci (nieliczni na chwilę obecną) konstrukcji dedykowanych do paneli FV cenią sobie omawiana konstrukcję "jak za zboże"... Nie wiadomo dlaczego konstrukcja obliczana przez nich pod "ilość watów na dachu" jest tak droga... Dlatego postanowiłem ową konstrukcję zrobić samemu, gdzie nie licząc własnej pracy a cenę tylko stali nierdzewnej (która również do tanich nie należy) koszt konstrukcji jest mniejszy od oferowanych konstrukcji "firmowych" o około 60%!
Reasumując - na chwilę obecną instalacja obsłużyła niemalże całą budowę domu, powodując pewne uniezależnienie się od "energetyki". Koszt mojej obecnej instalacji powinien zwrócić się po około 6 latach... Moim zdaniem warto i polecam!
Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia "jak to wygląda" w Tychach po wcześniejszym umówieniu, jeśli ktoś potrzebuje jakichkolwiek informacji, również służę pomocą. Mój mail: marek.tyka(małpa)gmail.com

Pozdrawiam :)

plusfoto
21-09-2013, 14:08
Po co jeździć - wstaw fotki i wszystko będzie jasne.

mtb_mtb
21-09-2013, 16:42
Po co jeździć - wstaw fotki i wszystko będzie jasne.

Jeśli znajdę chwilę, wstawię fotki, aczkolwiek napisałem: "jeśli jest ktoś zainteresowany" - może wpaść, zobaczyć, ot tyle... ;)

slonko26
02-12-2013, 10:12
witam
poczytalem troche o tych panelach i wie moze ktos ile trzeba by bylo tych paneli zeby np zasilic pompe ciepla gruntowa o mocy 11kW

rwxw
02-12-2013, 16:09
Pewnie byś chciał w dodatku zasilać tą pompę zimą. Taka pc ma sprężarkę koło 3-4kW, więc 10kWp zimą w słoneczny dzień nie będzie za dużo. Lepszym pomysłem będzie wpięcie się do sieci w trybie on-grid. Wtedy niedobory prądu pobierzesz z sieci.

Fan*ft
02-12-2013, 16:36
Chcąc pobawić się w fotowoltaikę może warto rozważyć na początek takie coś:
http://www.aliexpress.com/item/Fedex-Freeshipping-600w-wind-turbine-generator-300w-solar-panel-600W-Wind-Solar-Hybrid-Controller/616090943.html
Takich gotowych "systemów" na aliexpress jest pełno.

Dodajemy akumulator i za kwotę około 4.5 tyś zł mamy instalację ~1kW.
Można potem to rozbudowywać o kolejne panele.

Kwestia ile to da nam faktycznie prądu? :)

slonko26
03-12-2013, 09:39
wlasnie nie wiem czy jest sens bawic sie w to!
buduje dom i bedzie w nim pompa ciepla i chodzi o to zeby w pozniejszym terminie bylo jak najtaniej,
teraz sa pieniadze a jak bedzie za kilka lat nikt nie wie!
a jeszcze ciagle podwyzki za prad

Fan*ft
03-12-2013, 11:44
No kusi uniezależnienie się (przynajmniej częściowe) do elektrowni.
Przy niskim zapotrzebowaniu domku na energię i podpięciu pompy ciepła pod domową "elektrownie" ... perpetuum mobile :)

Pokazując chińską stronę chciałem zwrócić uwagę, że taki zestaw można kupić za stosunkowo niewielkie pieniążki.
Chyba nawet widziałem już zestawy: 400W turbinka + panel 100W + oprzyrządowanie za około 450$-600$. Trzeba by dobrze poszukać.
W Polsce panel 24V/190W można już kupić za około 700 zł.

Oczywiście to wciąż jest dyskusyjnie opłacalne ale ... ceny spadają i coraz bardziej kusi.

slonko26
03-12-2013, 13:15
Fajnie to wszystko wyglada tylko czy to sie oplaci

Fan*ft
03-12-2013, 17:39
No to jest kluczowe pytanie :)
Przy takim zestawie bardzo dużo zależy od nasłonecznienia i siły wiatru.
Sam jestem ciekaw jaka jest wydajność takiej instalacji.

rwxw
03-12-2013, 17:41
W Polsce panel 24V/190W można już kupić za około 700 zł.
Da się znaleźć i po <400.

Fajnie to wszystko wyglada tylko czy to sie oplaci
Czy się opłaci, trudno powiedzieć. Ogrzewania tym nie pokryjesz. Ostatnio wprowadzono ustawę umożliwiającą budowę instalacji prosumenckich na zgłoszenie. Parę osób dostało już dwukierunkowe liczniki, aczkolwiek zakładom energetycznym nie zależy i nie ułatwiają zakładania takich instalacji. Ogólna idea może być taka, że instalacja pv produkuje prąd w prawie każdych warunkach w ilości odpowiadającej bieżącemu stałemu zużyciu - np. lodówki, komputera, routerów i innych bajerów działąjących w ciągu dnia, czyli gdy prąd jest drogi - po 70gr/kWh. Oczywiście przy takiej instalacji w słoneczne dni pojawią się nadmiary prądu, które można jakoś zużyć (np. ogrzewając/klimatyzując dom, czy grzejąc cwu) lub w ostateczności odsprzedając do sieci (po 16gr/kWh). W nocy gdy nie ma słońca jest za to tania taryfa, do której przenosimy większość zużycia np. na ogrzewanie. Przy takich założeniach i przede wszystkim tanim wykonaniu instalacji ma to jakść szanszę bytu, poza naszą satysfakcją, ale na kokosy nie należy się nastawiać. Jakie uzyski się pojawiają w jakich dniach w naszym kraju można sobie śledzić na różnych stronach w necie.

Fan*ft
04-12-2013, 06:41
Dlaczego ogrzewania tym nie pokryję?
Przy mały domku (np. 120m2) z zapotrzebowaniem <15kW/m2, na jeden dzień przypada średnio 5kW. Przy pompie ciepła z COP 2.5 ... wystarczy 2kW/dzień.
Instalacja solarno/wiatrowa może nam to dostarczyć bez problemu.
Wystarczy instalacja 1kW chodząca z wydajnością 20% przez 10h ... jest to praktycznie możliwe.

Oczywiście to są takie wyliczenia z kapelusza ... ale jest w nich coś na rzeczy :)

HenoK
04-12-2013, 06:45
Dlaczego ogrzewania tym nie pokryję?
Przy mały domku (np. 120m2) z zapotrzebowaniem <15kW/m2, na jeden dzień przypada średnio 5kW. Przy pompie ciepła z COP 2.5 ... wystarczy 2kW/dzień.
Instalacja solarno/wiatrowa może nam to dostarczyć bez problemu.
Nie wiem jaką matematyką się posługujesz, ale mi wychodzi tak 120m2 x 15kW/m2 = 1800 kW. Przy pompie ciepła z COP 2,5 będzie to 720kW.
Zdaje się, że w Polsce jest na razie jedna instalacja PV o takiej mocy (gdzieś pod Rzeszowem) ;).

Fan*ft
04-12-2013, 16:40
Dobrze liczysz tylko ... te 1800W to jest rocznie :)
Po podzieleniu przez 365 dni daje 5kW/dziennie / COP 2.5 ... stąd te 2kW dziennie.
A taką moc spokojnie wygeneruje mała "elektrownia".

HenoK
04-12-2013, 19:55
Dobrze liczysz tylko ... te 1800W to jest rocznie :)
Po podzieleniu przez 365 dni daje 5kW/dziennie / COP 2.5 ... stąd te 2kW dziennie.
A taką moc spokojnie wygeneruje mała "elektrownia".
Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie 15kW/m2 to jednostka mocy przypadająca na 1 metr kwadratowy powierzchni.
Z wyliczenia wychodzi Ci 1800kW, a nie 1800W.
Domyślam się, że chodziło Ci o dom pasywny zużywający na ogrzewanie 15kWh/m2 rocznie.
Dla domu pasywnego istotniejszy jest drugi parametr - moc grzewcza <10W/m2.
To z kolei daje dla domu o powierzchni 120m2 1,2kW mocy grzewczej, czyli na dobę 28,8kWh.
Z COP 2,5 da to zużycie energii elektrycznej 11,5kWh.
Jeżeli myślisz, że przesadzam z tymi 10W/m2, to zaprojektuj, a potem wykonaj dom, który będzie miał niższe zapotrzebowanie na moc do ogrzewania.
Gwarantuję Ci, że nawet nawet osiągniecie takiego zapotrzebowania na moc do ogrzewania nie jest proste.

W przyszłości zwracaj uwagę na jednostki :evil:

Fan*ft
05-12-2013, 08:06
Sorry ... powtarzając dobitnie zgubiłem jednostkę. Trochę się czepiasz. Tym bardziej, że w poście wyżej nie zgubiłem.
Dom z zapotrzebowaniem 15kW/m2 (to jest o ile rozumiem zapotrzebowanie dobowe) zużywa rocznie 1800kWh.

Nie mam pojęcia jak ci wyszło 28.8kWh dziennie. Przez rok dało by to 10500kWh (czyli ponad 6000 zł) ... ????
W jaki sposób ludzie mając porządne domki energooszczędne płacą po 900-1200 zł za prąd ??? Mają super pompy ciepła z COP 5-7 ?
No chyba nie ...?

Ja wiem, że zrobienie domku 1.5 litrowego jest trudne. Nie będę rozważał teraz zasadności i opłacalności budowy.
Chodziło mi tylko o rozważanie czy można uniezależnić się od elektrowni.
Według moich wyliczeń można.

HenoK
05-12-2013, 09:13
Sorry ... powtarzając dobitnie zgubiłem jednostkę. Trochę się czepiasz. Tym bardziej, że w poście wyżej nie zgubiłem.
Dom z zapotrzebowaniem 15kW/m2 (to jest o ile rozumiem zapotrzebowanie dobowe) zużywa rocznie 1800kWh.

Nie mam pojęcia jak ci wyszło 28.8kWh dziennie. Przez rok dało by to 10500kWh (czyli ponad 6000 zł) ... ????
W jaki sposób ludzie mając porządne domki energooszczędne płacą po 900-1200 zł za prąd ??? Mają super pompy ciepła z COP 5-7 ?
No chyba nie ...?

Ja wiem, że zrobienie domku 1.5 litrowego jest trudne. Nie będę rozważał teraz zasadności i opłacalności budowy.
Chodziło mi tylko o rozważanie czy można uniezależnić się od elektrowni.
Według moich wyliczeń można.
Widzę, że długa droga przed Tobą.
Po kolei :
Jeżeli dom o powierzchni ogrzewanej 120m2 miałby zapotrzebowanie na moc do ogrzewania 15kW/m2 (Ty podałeś taką wartość), to potrzebowałby mocy grzewczej 15x120=1800kW. To oczywiście żart z mojej strony, ale celowy - mający uświadomić Tobie jak ważne są jednostki.

Skąd 28,8kWh/dobę? 10W/m2 to zakładana dla domów pasywnych maksymalna moc grzewcza. Taką moc grzewczą można w domu pasywnym utrzymać stała temperaturę wewnętrzną np. 20 st. C przy zewnętrznej temperaturze obliczeniowej np. dla mojej strefy klimatycznej -16 st. C.
Przy czym zakłada się, że w tym czasie w takim domu nie ma zysków bytowych i słonecznych.
Dalsze obliczenie jest proste 10W/m2 x 120m2 = 1200W = 1,2kW - jest to moc grzewcza potrzebna dla całego domu.
Ten dom w ciągu doby zużyje więc 1,2kW x 24h = 28,8kWh.

Jak to możliwe, że dom o takim zużyciu energii w sezonie grzewczym zużyje 15kWh/m2, czyli dla domu 120m2 x 15kWh/m2/rok = 1800kWh/rok ?
Takie zużycie jest możliwe dopiero po uwzględnieniu zysków bytowych (od 2,1 do 3W/m2 w zależności od założeń obliczeniowych) i zysków słonecznych (obliczanych na podstawie zastosowanych okien).
Obliczenia przeprowadza się na podstawie Polskich Norm, przeważnie przy pomocy programów komputerowych takich jak Audytor OZC, ArCADia Termo, PHPP, itp.
Ale oczywiście najlepszym sprawdzianem poprawności obliczeń jest rzeczywiste zużycie energii w czasie eksploatacji domu.

Czy jest możliwe uniezależnienie się od elektrowni ?
Zależy co rozumiesz pod pojęciem elektrowni :).
Jak zrezygnujesz z zewnętrznej, musisz stworzyć własną - przydomową.
Powinna ona zapewnić dla domu 120m2 te 28,8kWh na dobę, czyli średnią moc dobową 1,2kW.
Przy zastosowaniu pompy ciepła z COP=2,5 można tę moc zmniejszyć do ok. 0,5kW, a zapotrzebowanie dobowe do ok. 11,5kWh.
Przy samych panelach PV byłoby to trudne - w zimie nawet w bezchmurny dzień słońce jest widoczne przez max 7h, czyli instalacja musiałaby mieć moc min. 11,5kWh/7h=1,7kW, a w praktyce znacznie więcej, bo trzeba jeszcze uwzględnić kąt nachylenia paneli, ew. zacienienie, czyli min. 3kW.
W połączeniu z małą elektrownią wiatrową jest to już bardziej realne (przy korzystnych warunkach może ona pracować znacznie dłużej niż panele PV).
Pozostaje jednak do rozwiązania problem dużej nierównomierności dostaw energii z takich odnawialnych źródeł energii.
Bez akumulacji energii się tu nie obędzie. Zastosowanie akumulatorów elektrycznych byłoby bardzo drogie. Lepiej już zastosować akumulator ciepła. Może nim być sama konstrukcja budynku, i/lub np. bufor wodny.
Biorąc to wszystko pod uwagę można uniezależnić się od zewnętrznych dostawców energii elektrycznej, ale nie będzie to proste i tanie.

Fan*ft
05-12-2013, 12:50
Dobra. Douczę się :)

Niemniej jednak z ostatnim stwierdzeniem zgadzam się ... "można" ;)
Choć koszty są oczywiście znaczne.


Choć to 28.8kWh nie daje mi spokoju ...
28.8*365=10.000kWh * 40gr (nocna taryfa) = 4 tyś zł
W jaki sposób ludzie płacą np. 1200 zł/rocznie za domki bynajmniej nie 1.5 litrowe ...?

HenoK
05-12-2013, 16:17
Choć to 28.8kWh nie daje mi spokoju ...
28.8*365=10.000kWh * 40gr (nocna taryfa) = 4 tyś zł
W jaki sposób ludzie płacą np. 1200 zł/rocznie za domki bynajmniej nie 1.5 litrowe ...?
Teraz, to sobie chyba kpisz :evil:
Przez 365 dni w roku chcesz grzać tyle ile ogrzewanie wydoli?
15kWh/m2 x 120m2 x 0,40zł/kWh = 720zł - tyle zapłacisz za ogrzewanie, jeżeli zainwestujesz dodatkowo w termostat.
Jeżeli będziesz miał pompę ciepła, to ten koszt spadnie do 288zł.

Fan*ft
05-12-2013, 19:44
Czekaj czekaj ... te nasz rozważania to przecież wartości średnie?
Logicznym jest, że jednego dnia grzejemy więcej innego mniej.

Jaka pompa ciepła? Sam już mieszasz.

Ludzie płacący te przykładowe 1200zł/rok używają zapewne pompy ciepła. Pompa ciepła pracuje na prąd.
Prąd który chcemy zastąpić źródłem alternetywnym.

Więc policzę w drugą stronę.
1200 zł rok / 0.40 zł/kWh = 3000kWh rocznie <- to jest zapotrzebowanie domku na prąd który go ogrzewa
Daje to średnio 8,2kWh dziennie.

No więc dalej nie wiem skąd wziąłeś te 28.8kWh ....???

plusfoto
05-12-2013, 20:21
Rozumiem że w lipcu będziesz akumulował energię aby ją wykorzystać w styczniu. "Chopie" pomyśl trochę?

Fan*ft
05-12-2013, 20:33
Raaany ... no przecież mówię, że rozważamy "średnią" :)

Czepiając się, to w zimowy pochmurny dzień przy -30 st C żadne panele słoneczne ci nie pomogą.
Nawet gdyby miały nominalnie 20kW to i tak efektywnie dadzą pewnie z 5% tego :)

plusfoto
05-12-2013, 20:54
Wiesz takie rozważania to możemy sobie prowadzić ale chyba nie w tym wątku bo niepotrzebnie robi się ludziom nie do końca znającym temat wodę z mózgu. To tak jak średnia krajowa - prawie 4K a 80% społeczeństwa zarabia dużo mniej.;)

wykrot
05-12-2013, 21:57
Jak ktoś chce poczytać o wrażeniach, problemach, wyliczeniach, kosztach innych realnych użytkownikow, to można tu zaglądnąć http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewforum.php?f=300 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.elektroda.pl%2 Frtvforum%2Fviewforum.php%3Ff%3D300)

Fan*ft
06-12-2013, 09:51
Elektroda daje radę :)

Ale inspirując się tym tematem: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2603993.html
W lipcu zyski z 4.5kW elektorowni solarnej to około 35kWh dziennie.

Czyli dywagując ... zestaw 1kW kupiony w chinach za około 5 tyś zł da nam w miesiącach letnich około 8kWh dziennie.
Załóżmy, że przez 6 miesięcy w roku da nam 70% z tych 8kWh.
Rocznie zyskujemy 30*6*8kWh*70% = 1MWh "darmowej" energii. Zyskujemy 400 zł (licząc w nocnej taryfie).
Instalacja zwraca się po 12 latach, a po drodze trzeba wymieniać akumulatory.
Jednym słowem ... lipa :( Marzenia upadły :(

plusfoto
06-12-2013, 10:29
Marzenia może nie ale pomyśl o bezpośrednim wpięciu paneli n.p do bufora, zasobnika cwu lub reku.

HenoK
06-12-2013, 10:53
Czyli dywagując ... zestaw 1kW kupiony w chinach za około 5 tyś zł da nam w miesiącach letnich około 8kWh dziennie.
Załóżmy, że przez 6 miesięcy w roku da nam 70% z tych 8kWh.
Rocznie zyskujemy 30*6*8kWh*70% = 1MWh "darmowej" energii. Zyskujemy 400 zł (licząc w nocnej taryfie).
Instalacja zwraca się po 12 latach, a po drodze trzeba wymieniać akumulatory.
Nie wiem, dlaczego liczysz w cenie nocnej taryfy?
Wszystko zależy od założeń.
Wybierasz np. taryfę G12r (taką oferuje Energa) - taryfa dzienna 0,7397zł/kWh, taryfa nocna 0,2900zł/kWh.
Obie taryfy po 12h na dobę. W nocy, gdy nie działają panele PV , korzystasz z tańszej energii z sieci.
W dzień wykorzystujesz energię z paneli.
Co zyskujesz ? Nie musisz tej energii akumulować lub jeżeli to konieczne to akumulujesz tylko niewielką jej ilość np. na godzinę prac paneli (chodzi o dopasowanie mocy dostarczanej z paneli PV, do mocy odbiorników energii).
Jeżeli chcesz to wykorzystać do ogrzewania domu, przy pomocy pompy ciepła (opłaca się bardziej niż zwiększanie ilości PV, bo 1kW mocy z pompy ciepła powietrze woda kosztuje możesz mieć za 2-3 tys. zł, ale pozwala uzyskać z 1kW paneli PV 2-3 kW mocy grzewczej).
Oczywiście, gdy wystarczy energii z paneli PV, nie musisz korzystać z nocnej taryfy.

Fan*ft
06-12-2013, 14:10
Chciałem tylko wyliczyć koszt zwrotu.
Poza tym mając pompę ciepła, podłogówkę i spory bufor ciepła można korzystać tylko z nocnej taryfy.
Więc branie tylko taryfy nocnej do obliczeń ma sens.

W nocy co prawda panele nie działają ale wiaterek może wiać (chiński zestaw który podawałem ma też turbinkę wiatrową).
Kombinacji jest wiele.

Tak czy inaczej zwrot inwestycji jest "dyskusyjny".
12 lat to zdecydowanie za długo aby na chwilę obecną miało to sens.

slonko26
06-12-2013, 16:05
witam
a znasz inne zestawy niz te chinskie
chodzi mi o moc okolo 4kw

stanley79
09-12-2013, 10:42
witam
a znasz inne zestawy niz te chinskie
chodzi mi o moc okolo 4kw

Witam
Nie podeprę się żadnymi obliczeniami i nie będę reklamował żadnych firm produkujących OZE.
Od ponad miesiąca używam instalacji PV (niemieckiej) o mocy 3kW. Nawet w pochmurne dni dziennie produkuje 2-3 kWh. Przez miesiąc wyprodukowałem 140 Kwh (poszło w słupy) - w lecie to powinno dochodzić do 500-600. Nie kumuluję energii ale wlaśnie dziś wybiorę się do elektrowni i zapytam o zasadę działania (naliczania: kto komu płaci - ja nie chcę kasy bo napewno mnie opodatkują)).
Moc elektrowni ma pokryć (w bilansie rocznym) zużycie energii pompy ciepła o mocy 9-11kW. Życie zweryfikuje.
Koszt to 12,5 tys (z dofinansowaniem 50%).
Jeśli licznik będzie się cofał to przed zimą będę miał zapas około 3tys kilowatogodzin....

slonko26
09-12-2013, 14:42
A mozesz cos wiecej opisac o tych pv!
u mnie pojawia sie taki problem ze mam las oz zachodniej strony i slonce swieci max w lecie do 5 a w zimie do 3 a wiatr jest wieczorem prawie zawsze i jakos by sie to uzupelnialo!
i jeszcze jedno dotacja skad (chyba nie z gm)

slonko26
09-12-2013, 14:45
jak sie dowiesz cos w elektrowni to mozesz to opisac
dzieki z gory pozdro

stanley79
09-12-2013, 17:22
Dotacja z WFOŚiGW w woj małopolskim - każde woj rządzi się swoimi prawami.
Jesli chodzi o energetyke - z tauron dystrybucja odesłali mnie do tauron sprzedaż a to już wyprawa do krakowa w moim przypadku.
Jesli chodzi o usadowienie paneli - MUSI TO BYĆ MIEJSCE W 100 % NASŁONECZNIONE. W naszym przypadku w momencie gdy cień zaczyna padać na jeden panel sprawność całego systemu (12 paneli) spada kilkakrotnie np 2100W do 400W)

Fan*ft
10-12-2013, 08:07
Witam
Od ponad miesiąca używam instalacji PV (niemieckiej) o mocy 3kW.
Moc elektrowni ma pokryć (w bilansie rocznym) zużycie energii pompy ciepła o mocy 9-11kW. Życie zweryfikuje.
Koszt to 12,5 tys (z dofinansowaniem 50%).

Gdyby nie było dofinansowania koszt instalacji to 24 tyś.
Zakładając, że potrzebujesz np. 10.000 kWh rocznie na ogrzewanie (założenie z sufitu) / COP 2.5 ... koszt instalacji zwróci ci się po 15 latach.

slonko26
10-12-2013, 08:35
Dotacja z WFOŚiGW w woj małopolskim - każde woj rządzi się swoimi prawami.
Jesli chodzi o energetyke - z tauron dystrybucja odesłali mnie do tauron sprzedaż a to już wyprawa do krakowa w moim przypadku.
Jesli chodzi o usadowienie paneli - MUSI TO BYĆ MIEJSCE W 100 % NASŁONECZNIONE. W naszym przypadku w momencie gdy cień zaczyna padać na jeden panel sprawność całego systemu (12 paneli) spada kilkakrotnie np 2100W do 400W)

a mozesz dokladniej skad jestes bo ja jestem z podkarpacia 20 km od tarnowa i jak byla mozliwosc chcial bym obejrzec twoja instalacjie o ile to mozliwe!

stanley79
12-12-2013, 09:07
Gdyby nie było dofinansowania koszt instalacji to 24 tyś.
Zakładając, że potrzebujesz np. 10.000 kWh rocznie na ogrzewanie (założenie z sufitu) / COP 2.5 ... koszt instalacji zwróci ci się po 15 latach.

Niczego nie "zakładam". podpisałem umowę z wykonawcą który za mnie policzył (potwierdziłem obliczenia u konkurencji) zużycie zenergii pompy ciepła 9-11kW. Wyprodukowana ilość energii elektrycznej -3000-3600 przez PV w skali roku pokryje (zbilansuje) zużycie energii pompy ciepła - TYLE ZUŻYJE POMPA PRZEZ CAŁY ROK.Dlatego moc baterii to 3kW
Koszt zwrotu szacuję (ja) na około 3 lata z małym hakiem. Wg mnie to najbardziej rentowna inwestycja z wszystkich dostępnych i dotowanych w tym momencie OZE.
Bardzo dokładne wyliczenia podam po upływie pełnego roku.
Koszt zwrotu "po 15 latach" jest " z sufit".
Fan ft - jesli jesteś przeciwnikiem OZE to poprostu ich nie instaluj...
W energetyce złożyłem dwa załączniki i pismo - do założenia dwukierunkowego licznika.

Kotarczuk
12-12-2013, 12:47
a gdzie zdobyc wiecej info o tym?

Fan*ft
13-12-2013, 19:31
Fan ft - jesli jesteś przeciwnikiem OZE to poprostu ich nie instaluj...
y
Bynajmniej. Ja też chciałbym je założyć :)
Pewnie mi nie wierzysz ale odkąd zacząłem projektować domek, cały czas mam nadzieję na montaż w nim paneli słonecznych.

Problem jest taki, że nijak z wyliczeń nie wychodzi mi aby mi się to w sensownym czasie zwróciło :(
Z tego ci się orientowałem na dotację raczej nie mam co liczyć. Więc koszt to u mnie 100%.

stanley79
14-12-2013, 07:44
Gdybym budował drugi raz, zamiast dachówki, wykonałbym pełne deskowanie i na tym panele - oszczędność na dachówce. Oczywiście usytułowanie domu i konstrukcja dachu przygotowana pod PV.
To co pisałem wcześniej: nie nastawialiśmy się na zwrot kosztów czy ew zarobki - panele mają nam produkować energie dla pompy ciepła. Perpetuum mobile z tego nie wyjdzie ale największy koszt utrzymania domu z głowy.
CZy w chwchodzi w gre montaż samodzielny takiej instalacji w Twoim przypadku?

rwxw
14-12-2013, 23:55
Przez miesiąc wyprodukowałem 140 Kwh (poszło w słupy)
Jeśli nie masz jeszcze dwukierunkowego licznika, tylko zwykły elektroniczny, to może się okazać, że za te 140kWh będziesz musiał zapłacić jakbyś je zużył. Jeśli masz licznik z kręciołkiem, to on nie naliczy tego jako zużycia.

stanley79
15-12-2013, 17:37
Czy widziałeś, słyszałeś o takich przypadkach? Przez myśl mi nie przeszłło że tak sie może wydarzyć. Sprawdzimy najbliższy rachunek to będę wszystko wiedział...

Fan*ft
15-12-2013, 19:05
To co pisałem wcześniej: nie nastawialiśmy się na zwrot kosztów czy ew zarobki - panele mają nam produkować energie dla pompy ciepła. Perpetuum mobile z tego nie wyjdzie ale największy koszt utrzymania domu z głowy.
Czy wchodzi w gre montaż samodzielny takiej instalacji w Twoim przypadku?

No ja niestety buduję na kredyt więc coś takiego jak "zwrot w sensownym czasie" jest dla mnie istotne.
Montaż mógłbym wykonać w swoim zakresie ale koszty nawet samego sprzętu (panele, akumulatory,inwerter,kontroler) są demotywujące.
Tutaj jedyny komfort to uniezależnienie się od prądu z elektrowni. Ma to sens w wypadku braku dostaw prądu ... ale tylko wtedy.

stanley79
16-12-2013, 09:57
jak sie dowiesz cos w elektrowni to mozesz to opisac

http://www.tauron-dystrybucja.pl/pl/dla_domu/przylaczenie/przylaczenie_mikroinstalacji_-malopolska_i_slask

3energy
16-12-2013, 16:59
Jesli chodzi o usadowienie paneli - MUSI TO BYĆ MIEJSCE W 100 % NASŁONECZNIONE. W naszym przypadku w momencie gdy cień zaczyna padać na jeden panel sprawność całego systemu (12 paneli) spada kilkakrotnie np 2100W do 400W)

Panowie,
Tak jak stanley79 napisał złe usadowienie paneli, a przede wszystkim złe ich skonfigurowanie może wpływać w mniejszym lub większym stopniu na sprawność całego systemu PV. I tak zacienienie jednego panelu może np. obniżać sprawność o 80% (jak u stanley79) lub o 10%. Wszystko zależy od podejścia do projektu oraz wiedzy wykonawcy i projektanta systemu PV. Dobrze dobrany system pozwoli ograniczyć starty, a co się z tym wiąże pozwoli zwiększyć zysk, bo wyobraźcie sobie, że ma to miejsce w słoneczny i chłodny dzień - kiedy warunki są najlepsze dla PV.

Niestety, niezwiązany z tematem inwestor dowiaduje się o tym na końcu - czyli dawno po rozliczeniu się za robotę.
Pozdrawiam,

rwxw
23-12-2013, 16:24
Czy widziałeś, słyszałeś o takich przypadkach? Przez myśl mi nie przeszłło że tak sie może wydarzyć.
Na "elektrodzie" jest to dosyć szeroko opisywane, np. http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=12399575#12399575 Wyłącz odbiorniki, włącz panele i zobacz jak jest u Ciebie, a niezależnie od tego zgłoś swoją mikroinstalację, żeby nie mieć ewentualnych problemów z energetyką.

Przewas
23-12-2013, 20:37
Na "elektrodzie" jest to dosyć szeroko opisywane, np. http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=12399575#12399575 Wyłącz odbiorniki, włącz panele i zobacz jak jest u Ciebie, a niezależnie od tego zgłoś swoją mikroinstalację, żeby nie mieć ewentualnych problemów z energetyką.

Na 100% tak jest w licznikach instalowanych na terenie Tauronu

stanley79
24-12-2013, 11:47
Na 100% tak jest w licznikach instalowanych na terenie Tauronu

Potwierdzam - robiłem próby przez 2 dni - licznik nabija kilowaty za które trzeba zapłacić.

Przewas
26-12-2013, 22:41
Potwierdzam - robiłem próby przez 2 dni - licznik nabija kilowaty za które trzeba zapłacić.
Ja u siebie nadwyżkę "zrzucam" w grzałkę. Wolę grzać wodę niż oddawać po marne 0,16PLN

wykrot
26-12-2013, 23:55
Gdybym budował drugi raz, zamiast dachówki, wykonałbym pełne deskowanie i na tym panele - oszczędność na dachówce. Oczywiście usytułowanie domu i konstrukcja dachu przygotowana pod PV.


Czy wy naprawdę chcecie dostać Nobla? Skąd te księzycowe pomysły? Podałem wam linka do tematu, gdzie dyskutują realiści, a nie fantaści. Zejdźcie na ziemię!

Przewas
27-12-2013, 09:19
Czy wy naprawdę chcecie dostać Nobla? Skąd te księzycowe pomysły? Podałem wam linka do tematu, gdzie dyskutują realiści, a nie fantaści. Zejdźcie na ziemię!

Czemu księżycowy? Panele zastępujące pokrycie dachowe to rzecz znana od dawna. Inną rzeczą niestety jest kwestia ceny. Są nieprzyzwoicie drogie. Lepiej zastosować kompromis. Ja pokryłem dach najtańszą blachą trapezową bo i tak jej spod paneli nie będzie widać, całość będzie zakryta panelami.

zulus85
03-02-2014, 14:01
Witam,

Ja mam nadzieję że będzie w Polsce tak jak podajże w Danii że gdy produkujemy prąd w panelach to licznik cofa się i "zeruje" nam to co zużyliśmy. Innymi słowy firma energetyczna skupuje od nas prąd po cenie po której my kupujemy od zakładu energetycznego. Poszukuję jakiejś firmy z okolic Krakowa bo chciałbym wykonać u siebie na domku panele o mocy 2-3kW. Coś sprawdzonego możecie polecić?

stanley79
03-02-2014, 19:20
Witam,

Ja mam nadzieję że będzie w Polsce tak jak podajże w Danii że gdy produkujemy prąd w panelach to licznik cofa się i "zeruje" nam to co zużyliśmy. Innymi słowy firma energetyczna skupuje od nas prąd po cenie po której my kupujemy od zakładu energetycznego. Poszukuję jakiejś firmy z okolic Krakowa bo chciałbym wykonać u siebie na domku panele o mocy 2-3kW. Coś sprawdzonego możecie polecić?

Zulus. nie chcę cię rozczarowywać ale jak nie zużyjesz energii we własnym domu to sprzedawca energii zapłaci ci całe 16groszy za kilowatogodzine i nie mam ożliwości wymiany energii za energię.
Co do firmy - kogokolwiek nie wybierzesz, przypilnuj aby przygotowali ci komplet dokumentów dla dystryburora - u ciebie to pewnie tauron. za nim założą ci licznik dwukierunkowy trochę czasu upłynie i uzbrój się w cierpliwość - nie podłączaj instalacji do sieci, bo bedzie ci nabijać kilowaty na twoją niekorzyść (dotyczy liczników tych jednokierunkowych).
3 kW - my mamy taką instalacje....
Powodzenia

Przewas
03-02-2014, 22:12
Zulus. nie chcę cię rozczarowywać ale jak nie zużyjesz energii we własnym domu to sprzedawca energii zapłaci ci całe 16groszy za kilowatogodzine i nie mam ożliwości wymiany energii za energię.
Co do firmy - kogokolwiek nie wybierzesz, przypilnuj aby przygotowali ci komplet dokumentów dla dystryburora - u ciebie to pewnie tauron. za nim założą ci licznik dwukierunkowy trochę czasu upłynie i uzbrój się w cierpliwość - nie podłączaj instalacji do sieci, bo bedzie ci nabijać kilowaty na twoją niekorzyść (dotyczy liczników tych jednokierunkowych).
3 kW - my mamy taką instalacje....
Powodzenia

Taki zapis pojawił się w projekcie nowej ustawy OZE, ze dwie wersje temu. Rozliczenie energii 1:1 w cyklach pólrocznych, tyle ze ustawa niewiadomo kiedy

stanley79
04-02-2014, 11:40
Taki zapis pojawił się w projekcie nowej ustawy OZE, ze dwie wersje temu. Rozliczenie energii 1:1 w cyklach pólrocznych, tyle ze ustawa niewiadomo kiedy

"Gruszki na wierzbie". Na chwile obecną nie ma takiej opcji (przynajmniej dla Tauron). własnie podpisaliśmy umowę, chcieliśmy 1:0,8 - tak jak się płaci, też się niezgodzili...

Przewas
04-02-2014, 15:03
"Gruszki na wierzbie". Na chwile obecną nie ma takiej opcji (przynajmniej dla Tauron). własnie podpisaliśmy umowę, chcieliśmy 1:0,8 - tak jak się płaci, też się niezgodzili...

No zgadza się, nie ma,o tym dopiero mowa w projekcie. Ja na razie wstrzymuję się z podłączeniem, wykorzystuję na własne potrzeby. Gorzej jak przyjdzie lato, wtedy chyba sąsiadowi wodę będę grzał

zulus85
06-02-2014, 14:42
I to chyba jest najlepsze rozwiązanie, "podgrzewać" wodę sąsiadom. Przynajmniej poprawią się relacje z nimi bo za 17gr tyle Tauron ma płacić szkoda tej energii. Ale tak czy inaczej jestem zwolennikiem fotowoltaiki. Szkoda że tak długo państwo polskie zwleka z dofinansowaniami. No ale ktoś mocno musi lobbować aby ich nie było...

margo_82
28-02-2014, 21:32
Zainteresowanym tematem fotowoltaiki polecam wybrać się w dniach 4-6 marca 2014 na Międzynarodowe Targi Innowacji Energetycznych InEnerg do Wrocławia. Mnie akurat będą tam interesowały głównie pompy ciepła, ale wiem, że dużo uwagi podczas targów będzie poświęcone właśnie fotowoltaice. Dla zwiedzających udział w targach jest bezpłatny po dokonaniu rejestracji. Więcej informacji można znaleźć na oficjalnej stronie InEnerg: http://www.inenerg.com/start. Pozdrawiam

Przewas
04-03-2014, 17:27
Zainteresowanym tematem fotowoltaiki polecam wybrać się w dniach 4-6 marca 2014 na Międzynarodowe Targi Innowacji Energetycznych InEnerg do Wrocławia. Mnie akurat będą tam interesowały głównie pompy ciepła, ale wiem, że dużo uwagi podczas targów będzie poświęcone właśnie fotowoltaice. Dla zwiedzających udział w targach jest bezpłatny po dokonaniu rejestracji. Więcej informacji można znaleźć na oficjalnej stronie InEnerg: http://www.inenerg.com/start. Pozdrawiam

Impreza bez rangi, wystawców odliczając wydawnictwa i inne tego typu, za dużo ciekawych nie ma, więc trzeba się troche popromować ale są na to inne sposoby i media

stanley79
05-07-2014, 07:51
U nas pojawił się jeszcze jeden problem. W gorące letnie dni sprawność paneli spada i nie chcę wytworzyć napięcia ktróe wzbudzi pracę inwertera:
https://www.youtube.com/watch?v=9OiPcnQod7k

adam_mk
05-07-2014, 08:11
Spróbuj sąsiadowi podgrzać wodę, to Cię zniszczą!
Sprzedaż energii bez akcyzy i koncesji? - kryminał!
Darowizna? ENERGII?!!! = Skarbówka Cię wykończy.
Ta zielona energia, zupełnie niestabilna w czasie, to wrzód na dupie energetyki zawodowej!
Oczywiście, wezmą, bo muszą z racji dyrektyw i ustawy, ale najchętniej wtedy, jak im za to zapłacisz!
Przecież te 16 groszy nie kryje nawet "kosztów własnych".

Adam M.

adam_mk
05-07-2014, 08:14
Jedyne racjonalne zastosowanie paneli PV to budowa układu wyspowego.
Własnego, bez żadnego podpięcia do zewnętrznej sieci.
Tyle, że taki układ jest sporo droższy.
Akumulatory itd. ...

Adam M.

rwxw
08-07-2014, 20:43
Sprzedaż energii bez akcyzy i koncesji? - kryminał!
Nie jest to prawdą. Od ubiegłego roku można sprzedawać energię do sieci bez koncesji i akcyzy. Wystarczy zgłoszenie mikroinstalacji.

Jedyne racjonalne zastosowanie paneli PV to budowa układu wyspowego. Własnego, bez żadnego podpięcia do zewnętrznej sieci.
No właśnie, gdyby nie akumulatory z ich ceną, sprawnością i degradacją, to może i tak, ale na razie najwygodniej to podłączyć on-grid i zużywać prąd na bieżąco (klima świetnie się do tego nadaje) a nadmiary wypuszczać do sieci. Oczywiście należy odpowiednio zwymiarować instalację, żeby nadmiarów nie było na dużo. Ja w czerwcu zużyłem swoich 330kWh, a do sieci poszło koło 200kWh. Do sejmu poszła ustawa o oze gdzie planuje się wprowadzenie jakiegoś rodzaju bilansowania, zobaczymy co z tego wyniknie.

rwxw
08-07-2014, 20:44
W gorące letnie dni sprawność paneli spada i nie chcę wytworzyć napięcia ktróe wzbudzi pracę inwertera
Napisz może jaki inwerter, jakie, jak podłączone i ile paneli, bo bardzo źle dobrano panele do inwertera.

adam_mk
08-07-2014, 21:00
rwxw
Poczytaj uważnie...
BUNT jest z powodu ceny zakupu 0,6zł i sprzedaży 0,06zł.
MOŻNA oddawać prawie gratis...
NIE MOŻNA opchnąć "sąsiadowi" za pół ceny!

Adam M.

stanley79
09-07-2014, 07:04
Napisz może jaki inwerter, jakie, jak podłączone i ile paneli, bo bardzo źle dobrano panele do inwertera.

Inwerter Kaco Powador 2500, 12 paneli Coenrgy (250W). Bardzo wąski zakres napięciowy pracy inwertera. mam same problemy od początku dzialania tej instalacji. Może wymiana inwertera pomoże

stanley79
09-07-2014, 07:08
rwxw
Poczytaj uważnie...
BUNT jest z powodu ceny zakupu 0,6zł i sprzedaży 0,06zł.
MOŻNA oddawać prawie gratis...
NIE MOŻNA opchnąć "sąsiadowi" za pół ceny!

Adam M.

Jeden fahman proponował mi takie rązawiazanie: zainstalowanie cuda które mierzy przepływ energii z mikroinstalacji do sieci. Jesli taki wystepuje np, w wielkości 1kW to załączają się w domu urządzenia aby spowodować pobór tej energii w domu (w naszym przypadku to powietrzna pompa ciepła)

adam_mk
09-07-2014, 07:57
Bardzo śmieszne...

Czujnik widzi odpływ do sieci - załącza odbiory domowe.
Czujnik nie widzi odpływu i...? Wyłącza?
No, bo po co płacić za "zbędne" kWh?
Jak wyłączy, to zobaczy odpływ i ... załącza?

Z kim Ty współpracujesz?

Adam M.

adam_mk
09-07-2014, 08:02
Jedyny sposób na zagospodarowanie nadmiarów energii to jej akumulacja.
Jak chcesz mieć prąd - w akumulatorach elektrycznych.
Jak ich nie masz - w postaci ciepła w jakim baniaku.
Albo podnosić jakie 100 ton... (energia potencjalna)
Albo sprężać jakie gazy (powietrze najłatwiej).

Czego byś nie zrobił - akumulacja kosztuje!

Adam M.

rwxw
09-07-2014, 19:22
NIE MOŻNA opchnąć "sąsiadowi" za pół ceny!
Ano masz rację, na razie nie można. Zobaczymy co przyniesie ustawa o oze.

Czujnik widzi odpływ do sieci - załącza odbiory domowe. Czujnik nie widzi odpływu i...? Wyłącza?
Da się to łatwo zrobić np. na Arduinie i 2 licznikach, albo kupić gotowca za 1.5kzł. Ja sterownikiem na arduinie ogrzewam prądem z pv akwarium 450l, inni np. cwu i w ten sposób można wykorzystywać prąd na bieżąco, można też ewentualnie kopać bitcoiny ;-). Klimę na razie włączam ręcznie, ale też można ją podpiąć do takiej automatyzacji.

firewall
09-07-2014, 19:31
rwxw, ile produkujesz energii miesięcznie?

rwxw
09-07-2014, 20:02
Inwerter Kaco Powador 2500, 12 paneli Coenrgy (250W).
Jeśli panele są podłączone w 1 string, a panele to PH250P, to minimalne napięcie powinno być w okolicach 300V. Jeśli inwerter to KACO Powador 2500xi z zakresem MPPT 350-600V, to taki zestaw nie ma prawa działać. Jeśli czasem działa, to też raczej na minimalnym napięciu a nie w zakresie mppt. Jeśli to te modele o których napisałem, to zmiana inwertera na pewno pomoże, bo ten się po prostu nie nadaje do takiego zestawu. Ten inwerter będzie dobrze pracował z panelami cienkowarstwowymi, które mają wyższe napięcia pracy, a nie z niskonapięciowymi krystalicznymi.

rwxw
09-07-2014, 20:06
rwxw, ile produkujesz energii miesięcznie?
Zależy od miesiąca, pv 4.4kWp mam od około połowy maja, a np. w czerwcu inwertery mi zeznały około 540kWh:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=268996&d=1404663444
Tauron wykazał mi 521kWh, więc trochę mniej. Podobne odczyty mam na monitoringu on-line na mojej stronie i na http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=15

stanley79
10-07-2014, 07:17
. Ten inwerter będzie dobrze pracował z panelami cienkowarstwowymi, które mają wyższe napięcia pracy, a nie z niskonapięciowymi krystalicznymi.

Mam zamiar wymienić na froniusa model dla 6kW z myślą o rozbudowie moich 3kW do 6kW.
Adam mnie źle zrozumiał. Urządzenia w domu załączają się jeśli przepływ prądu osiągnie pewne parametry, np 1kW a taki nie zawsze występuje. Fahman powiedział za taki bajer 1200. Nie wiem czy warto?

rwxw
10-07-2014, 08:57
Mam zamiar wymienić na froniusa model dla 6kW z myślą o rozbudowie moich 3kW do 6kW.
To będziesz miał pewnie 2 stringi, a przy takiej mocy trzeba by się zastanowić czy da się podpiąć inwerter jednofazowy, czy trzeba 3-fazowy.

Urządzenia w domu załączają się jeśli przepływ prądu osiągnie pewne parametry, np 1kW a taki nie zawsze występuje. Fahman powiedział za taki bajer 1200. Nie wiem czy warto?
Trudno powiedzieć czy warto. Niestety nie wszystkie urządzenia mogą pracować pod dyktando pogody. Ogrzewanie cwu jak najbardziej, klima, czy pc ogrzewająca dom też może, ale tu trzeba zastosować sterowanie, które będzie unikało częstego załączania i wyłączania urządzenia co w niektórych dniach ze zmiennym zachmurzeniem może mieć miejsce. Nie wiem jakie masz zacięcie do elektroniki, ale na Arduinie dosyć łatwo, nie drogo i elastycznie można zrobić sterowanie. Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem sterowania jest zastosowanie przekaźnika prądowego za inwerterem, który włączy jakieś urządzenie (np. ogrzewanie cwu), gdy popłynie odpowiedni prąd z paneli pv. Niestety nie będzie ono analizowało poboru domu, więc jak włączy się np. czajnik, to cwu dalej będzie się grzało. Ale coś za coś - prostota i cena za mniejszą dokładność regulacji.

stanley79
10-07-2014, 20:04
Dzięki za podpowiedź..
Inwerter oczywiście trójfazowy...

combo
11-07-2014, 14:44
Panowie a jaka będzie Wasza opinia jak wprowadzą u nas net metering tzn będziemy płacić za liczbę kW zużytych pomniejszoną o liczbę kW wyprodukowanych i oddanych do sieci??

adam_mk
11-07-2014, 20:00
Takich cudów to raczej nie oczekuj.
Nie dożyjemy tego...

Adam M.

firewall
11-07-2014, 20:19
Panowie a jaka będzie Wasza opinia jak wprowadzą u nas net metering tzn będziemy płacić za liczbę kW zużytych pomniejszoną o liczbę kW wyprodukowanych i oddanych do sieci??
Byłoby uczciwie

combo
11-07-2014, 20:46
wychodzi wiec na to ze jakby liczyc sie nie oplaca wchodzenie w ten interes

adam_mk
11-07-2014, 21:11
Ależ - opłaca się, i to BARDZO!
Problem z tym - komu...

Adam M.

adam_mk
11-07-2014, 21:21
Czemu akurat TAK być musi?
Proste...

Wyobraź sobie, że postawiłeś łan paneli.
BEZ akumulatorów...
Sąsiedzi tego nie mają...
Ale maja pralki, lodówki, telewizory...
A Ty masz energię, która się "marnuje" a mogłaby to napędzać.
A skoro może to...
Podłącz ich i jak Ci "zostanie" po zaspokojeniu własnych potrzeb - zasilaj ich nadmiarami.

Panele masz...
Nadmiar mocy się "pokazał"...
CZEMU im tego gratis nie dać?
CO zyskasz, jak tego nie zrobisz?
:lol:

Ale...
SPRZEDAĆ tego nie wolno!
Koncesja.
podatek (nie jeden)

A dać?
No...
Też podatek.
Od darowizny!!!

Czyli?

TEGO NIE MA!!!

Adam M.

rwxw
11-07-2014, 22:47
Panowie a jaka będzie Wasza opinia jak wprowadzą u nas net metering tzn będziemy płacić za liczbę kW zużytych pomniejszoną o liczbę kW wyprodukowanych i oddanych do sieci??
Niby jest taki zapis w nowej ustawie o OZE, która właśnie trafiła w końcu do sejmu. Z tym, że będzie to prawdopodobnie tylko prąd, a za dystrybucję pobranego prądu trzeba będzie zapłacić. Zobaczymy co postanowią nasi wspaniali... Gdyby był net metering całkowity tzn. energii i dystrybucji, to by była rewelacja - wtedy dołożyłbym drugie 4.4 kWp i bilansując rocznie cały dom wraz z ogrzewaniem opędziłbym prądem z pv. Ale jeśli będzie sama energia to też dobrze, bo lepszy rydz niż muchomor sromotnikowy...

rwxw
11-07-2014, 22:52
Czemu akurat TAK być musi?
Proste...
Ale...
SPRZEDAĆ tego nie wolno!
Komu nie wolno, temu nie wolno. Teraz Tauron Dystrybucja kupuje ode mnie nadmiary prądu, których nie jestem w stanie zużyć, po około 14gr i od razu sprzedaje na tym samym słupie sąsiadowi po około 60gr/kWh. Bez strat przesyłowych, bez wykorzystania dalszej infrastruktury niż słup i druty które kiedyś sami sobie kupiliśmy. Jeśli pierwszy sąsiad nie zużyje, to zużyją kolejni z drugiego lub trzeciego słupa, które też kiedyś sobie sami kupili. Nie ma się co dziwić, że energetyka robi co może, żeby blokować net-metering.

Redakcja
16-07-2014, 22:42
Zapraszamy do obejrzenia nowych filmów murator.tv.

Dom 1. Właściciel instaluje ogniwa i stawia na samowystarczalność.
1007 (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=showpm&pmid=4131533)

Dom 2. Fotowoltaika na dachu i akumulatory - zamiast zasilania awaryjnego.
1006 (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=showpm&pmid=4131533)

Dom 3. Baterie słoneczne i ogrzewanie elektryczne w domu.
1008 (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=showpm&pmid=4131533)

Zobacz inne ciekawe filmy Telewizji Budowlanej Muratora - murator.tv jest dla WAS! (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftv.muratordom.pl%2 F)

M-M
04-08-2014, 07:46
Mam pytanie, czy od dofinansowania do instalacji fotowoltaicznej odprowadza się podatek? :rolleyes:

plusfoto
04-08-2014, 10:03
Niestety u nas nie ma nic za darmo:bash:

PaRa
04-08-2014, 17:39
Mam pytanie do bardziej doświadzczonych, czy instalacja " obsłuży " dom i zapewni, ciepłą wodę i da energie wentylacji z GWC, jak droga musiała by być ?

rwxw
04-08-2014, 20:58
czy instalacja " obsłuży " dom i zapewni, ciepłą wodę i da energie wentylacji z GWC, jak droga musiała by być ?
Zależy co to znaczy "obsłuży", Przy ładnej pogodzie bez problemów, przy brzydkiej może być problem. Zastanawiasz się nad on-grid czy off-grid (z akumulatorami) ? Zerknij na moją stronę:
http://pompaciepla24.com/graph_51.html
gdzie znajdziesz czerwoną linię pokazującą bieżące zużycie i zieloną pokazującą produkcję w mojej instalacji.
oraz na http://pvmonitor.pl
gdzie zobaczysz uzyski różnych instalacji on-grid. Zorientujesz się jakie są wydajności w jaki dzień i będziesz mógł porównać ze swoimi potrzebami.

adam_mk
04-08-2014, 21:28
PaRa

Jesteś , niestety, kolejnym marzycielem śniącym o niezależności energetycznej...
To forum jest pełne takich ludzi.
Nie ma forumowicza, który o czymś takim nie myślał...
Czy się , wiec, nie da?

DA SIĘ...
Tylko...
To oznacza wiele pracy, zdobywania wiedzy, pot łzy.
Bo?
Bo jak wiele z tego co potrzebne nie zrobisz sam, to kosztuje kasę, której nie masz...
Można LATAMI, metodą drobnych kroczków, dochodzić do takiego efektu.
Masz cierpliwość czekać te lata?

Z tą energią (kolega podał linki do pomiarów) jest tak, ze jak jest, to JEST!
A jak nie ma, to NIE MA!!!
Co robić, jak potrzebna jest CAŁY CZAS?

ON- GRID
Jesteś wpięty w sieć zewnętrzną.
Jak masz nadmiary - sprzedajesz LEGALNIE po 0,00nic zł.
Jak masz niedobory - kupujesz po 0,6x zł.
I, oczywiście, szlag Cię trzaska!

OF-GRID
NIE JESTEŚ wpięty w sieć zewnętrzną.
Masz układ własny (wyspowy).
Wtedy MUSISZ chować nadmiary "na czarną godzinę" (czas bez słońca, noce).
A DOBRE akumulatory są niedostępne lub za niewyobrażalne sumy (akumulator Edisona).
(Najbliżej, to robili je w Ługiańsku, a wiesz co tam się dzieje...)
A te mniej dobre są bardzo kosztowne...i TRZEBA ICH SPORO!
Do tego - często je będziesz wymieniał i znowu za nie płacił...

Od czego zacząć?
-Od nauki!
Musisz poznać cały ten problem i stać się fachowcem!
Powinieneś dobrze zaplanować dom tak, aby jak najmniej tej "trudnej" ale wygodnej energii (elektrycznej) potrzebować.
Większość potrzeb to ciepło. Ogrzewanie.
Może solary cieczowe?
Może pompa ciepła? (COP jest)
Kogeneracja? (to po co fotowoltaika?)

Jak pisałem.... Da się...
Nie jest łatwo...
Albo... Nie jest tanio!

Adam M.

Rob_P
04-08-2014, 22:25
Zgadzam się z Panem Adamem.
Niestety TO SZCZERA BRUTALNA PRAWDA.
Zarówno systemy On Grid i Of Grid mają swoje zalety i wady.
Zainstalowanie takiego systemu dla wypracowania zysku jest po prostu NIEREALNE. Nie znam akumulatorów do pracy cyklicznej, które by to wytrzymały. Z kolei przetwornice do syst. Of Grid są drogie ... i tak na prawdę nie wiadomo jak bardzo żywotne i odporne np. na wyładowania podczas burzy ... No i mają zerową zdolność do magazynowania elnergii na noc.
Pomysły dot. ogrzewania CWU za pomocą takich ogniw są jeszcze bardziej szalone. Wychodząc tylko ze sprawności takich ogniw (max. 17% vs glikolowe (50 - 70%)).
No więc czy zakładać czy też nie?
Jeżeli w danym okresie świetnie zarabiamy i nie wiemy co robić z pieniędzmi oraz chcemy być "ECO" to tak.
Jeżeli lubimy eksperymenty i zabawę z prądem - też.
Jednak w obecnym układzie (kulawa ustawa o OZE) więcej dobrego dla domowego budżetu wniesie wymiana żarówek na LED, użytkowanie energooszczędnych sprzetów AGD niż "bujanie w obłokach".

PS
Zatrważajace jest to, że wielu ludzi daje się naciągnąć na "prąd za darmo" z fotowoltaiki lub z wiatraka, który "startuje od 0,5 m/s prędkości wiatru. Dlaczego??? Proszę doczytać ... ale jak napisał kol. Adam - to droga przez pot i łzy.

adam_mk
04-08-2014, 22:42
" Nie znam akumulatorów do pracy cyklicznej, które by to wytrzymały."

Niejaki Tomas Alva Edison dla rządu USA wykonał i dostarczył partię akumulatorów (no, nie obyło się bez "poprawki").
Tak coś ponad 100 lat temu.
DO DZISIAJ MAJĄ ZNAMIONOWĄ POJEMNOŚĆ I PRACUJĄ POPRAWNIE!!!

Nie są produkowane ( w sensie - dostępne dla zjadaczy chleba).
Są BARDZO DOBRZE OPISANE!

Można sobie takie zrobić...
Kto chętny?
:lol:

Adam M.

mac_612
05-08-2014, 07:42
" Nie znam akumulatorów do pracy cyklicznej, które by to wytrzymały."

Niejaki Tomas Alva Edison dla rządu USA wykonał i dostarczył partię akumulatorów (no, nie obyło się bez "poprawki").
Tak coś ponad 100 lat temu.
DO DZISIAJ MAJĄ ZNAMIONOWĄ POJEMNOŚĆ I PRACUJĄ POPRAWNIE!!!

Nie są produkowane ( w sensie - dostępne dla zjadaczy chleba).
Są BARDZO DOBRZE OPISANE!

Można sobie takie zrobić...
Kto chętny?
:lol:

Adam M.

Oczywiście "tymi rękami"... ? Czekam z niecierpliwością

PaRa
05-08-2014, 09:30
PaRa

Jesteś , niestety, kolejnym marzycielem śniącym o niezależności energetycznej...
To forum jest pełne takich ludzi.
Nie ma forumowicza, który o czymś takim nie myślał...
Czy się , wiec, nie da?

DA SIĘ...
Tylko...
To oznacza wiele pracy, zdobywania wiedzy, pot łzy.
Bo?
Bo jak wiele z tego co potrzebne nie zrobisz sam, to kosztuje kasę, której nie masz...
Można LATAMI, metodą drobnych kroczków, dochodzić do takiego efektu.
Masz cierpliwość czekać te lata?

Z tą energią (kolega podał linki do pomiarów) jest tak, ze jak jest, to JEST!
A jak nie ma, to NIE MA!!!
Co robić, jak potrzebna jest CAŁY CZAS?

ON- GRID
Jesteś wpięty w sieć zewnętrzną.
Jak masz nadmiary - sprzedajesz LEGALNIE po 0,00nic zł.
Jak masz niedobory - kupujesz po 0,6x zł.
I, oczywiście, szlag Cię trzaska!

OF-GRID
NIE JESTEŚ wpięty w sieć zewnętrzną.
Masz układ własny (wyspowy).
Wtedy MUSISZ chować nadmiary "na czarną godzinę" (czas bez słońca, noce).
A DOBRE akumulatory są niedostępne lub za niewyobrażalne sumy (akumulator Edisona).
(Najbliżej, to robili je w Ługiańsku, a wiesz co tam się dzieje...)
A te mniej dobre są bardzo kosztowne...i TRZEBA ICH SPORO!
Do tego - często je będziesz wymieniał i znowu za nie płacił...

Od czego zacząć?
-Od nauki!
Musisz poznać cały ten problem i stać się fachowcem!
Powinieneś dobrze zaplanować dom tak, aby jak najmniej tej "trudnej" ale wygodnej energii (elektrycznej) potrzebować.
Większość potrzeb to ciepło. Ogrzewanie.
Może solary cieczowe?
Może pompa ciepła? (COP jest)
Kogeneracja? (to po co fotowoltaika?)

Jak pisałem.... Da się...
Nie jest łatwo...
Albo... Nie jest tanio!

Adam M.

Dziękuję za jasne postawienie sprawy, wiem z wiele rzeczy da się zrobić ale czy poniesione koszty maja sens w stosunku do efektu ?

Czytam artykuły i opinie na temat fotowoltaiki, ale im więcej czytam tym mniej wiem, a nie chciałbym się uczyć na własnych błędach.

W tym momencie planuję budowę domu parterowego, który będzie miał tylko podłączenie do sieci energetycznej i wodociągowej bo innych nie ma. System o jakim myślę to ON- GRID - z racji niskiego kosztu podłączenia do sieci i wysokiej ceny akumulatorów i uniezależnienia się od braku słońca.

Chcę mieć ogrzewanie elektryczne ( kable grzewcze ) w taryfie G12, środki zaoszczędzone na instalacji grzewczej chcę przeznaczyć na lepszą izolacje domu ( docelowo standard NF40 ).

W tym momencie instalacja w moim zamyśle ma mnie ochronić od wyższych opłat w drogiej taryfie, tylko czy to ma sens ekonomiczny ?

adam_mk
05-08-2014, 10:12
Diabli z ekonomią, ale LOGIKI w tym nie ma!

Nie buduj jakiegoś NF tylko DOBRY dom!
Raz jeszcze, tylko wolniej, przeczytaj co napisałem.
LWIA CZĘŚĆ potrzeb energetycznych to ciepło.
A Ty kombinujesz jak tu zastosować najdroższy nośnik energii...
Albo zrób ją sobie w tej postaci (prądu) w potrzebnej ilości, albo zmień nieco podejście do problemu.

Albo płać, płać, płać i płacz i... płać...

Adam M.

adam_mk
05-08-2014, 10:34
mac_612

W rurkę stalową z bardzo gęstej i PONIKLOWANEJ siateczki sypiemy wodorotlenek niklu (zielony), najlepiej zmieszany z włosem z drutu niklowego siekanego na malutkie kawałki..
Rurkę spłaszczasz i zakuwasz w stalową PONIKLOWANĄ ramkę.
Dbasz o to, aby jej powierzchnia była duża.
Coś jak kartka A4.
Takich płyt robisz około 4-5 sztuk.

Bierzesz blachę stalową z powybijanymi otworami, taką siatkę z blach o grubości około 1,5mm i oczku kwadratowym ze 2cm x 2cm.
Zanurzasz w gorącym chlorku żelaza (wodny roztwór). dodatkowo zanurzasz tam też arkusz byle stali (czarnej!!!).
Siatka czarna to minus a blacha to plus.
Zapuszczasz w to prąd. Tak ponad 100A/dcm2 i ze 2,5V
Dokonujesz elektrorafinacji żelaza (z tej blachy na siatkę), które jako żelazo wielodziewiątkowe (nazywane też ARMCO) osadza się w postaci gąbki.
To dobrze, bo gąbka żelazna ma olbrzymią powierzchnię!
Tych płyt robisz o jedną mniej jak poprzednich.

Masz elektrody.
Ta z wodorotlenkiem niklu to plus a ta zelazna to minus.
łączysz odpowiednio + - + - + - + - +
Plusy razem . Minusy razem.
Wsadzasz do jakiegoś naczynia i zalewasz 21% KOH z malutką dolewką LiOH.

Masz swoją celę akumulatora Edisona o nieskończonej trwałości.
BEZ zjawiska pamięci, które paskudziło akumulatory kadmowo-niklowe.
Mrozów ten akumulator nie lubi, ale po załadowaniu/rozładowaniu/załadowaniu (uformowaniu) masz celę 1,25V i ponad 1000Ah.
Używasz do CAŁKOWITEGO rozładowania, jak jest taka potrzeba.
ładujesz prądem jaki masz. Choćby i 100A ze spawarki. (najwyżej się nieco podgrzeje...)
Raz na jakie 20 lat wymieniasz elektrolit na nowy, bo stary "bierze" wolniutko CO2 z powietrza i tworzące się węglany (potasu) psują parametry.

Proste, nie?
Tylko robić gdzieś w przydomowym warsztaciku...
:lol:

Zapomniałem...
Większość UPSów co większych zasilanych jest 48 lub 60V a są i na 120, 240, 280V stałego...
Weźmy najprostszy na 48V.
48/1,25 = 38,4
No to takich cel potrzeba około 39 do 40 sztuk.
Całkiem fajna mała piwniczka pełna skrzynek.

Adam M.

PaRa
05-08-2014, 16:46
Diabli z ekonomią, ale LOGIKI w tym nie ma!

Nie buduj jakiegoś NF tylko DOBRY dom!
Raz jeszcze, tylko wolniej, przeczytaj co napisałem.
LWIA CZĘŚĆ potrzeb energetycznych to ciepło.
A Ty kombinujesz jak tu zastosować najdroższy nośnik energii...
Albo zrób ją sobie w tej postaci (prądu) w potrzebnej ilości, albo zmień nieco podejście do problemu.

Albo płać, płać, płać i płacz i... płać...

Adam M.

Taki sktót myślowy, buduję ciepły dom aby wydać na ogrzewanie mniej, nawet grzejąc prądem.

Nie mająć dostępu do gazu, jaką mam alternatywę ? Piec na węgiel ?

adam_mk
05-08-2014, 20:31
Ja nie o tym...
Jak położysz maty grzewcze to SKAZANY jesteś na prąd!
Jak zrobisz klasyczną wodną podłogówkę to możesz ją grzać na sto sposobów, nawet pocierając rurkę w kotłowni!
Masz wtedy do dyspozycji choćby pompę ciepła powietrzną za niewielkie pieniądze a na mrozy kocioł elektryczny w II taryfie.
Pchasz się w nieoptymalne rozwiązania!

Adam M.

PaRa
05-08-2014, 21:08
Ja nie o tym...
Jak położysz maty grzewcze to SKAZANY jesteś na prąd!
Jak zrobisz klasyczną wodną podłogówkę to możesz ją grzać na sto sposobów, nawet pocierając rurkę w kotłowni!
Masz wtedy do dyspozycji choćby pompę ciepła powietrzną za niewielkie pieniądze a na mrozy kocioł elektryczny w II taryfie.
Pchasz się w nieoptymalne rozwiązania!

Adam M.

Tu się zgadzam z Tobą, że trzeba mieć kilka furtek i możliwości.
Prócz kabli zakładałem też kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza.

plusfoto
05-08-2014, 21:17
Myślę że adamowi raczej chodziło o zasugerowanie jednego systemu który można wykorzystać w różnoraki sposób a nie dążenie do budowania kilku systemów jak ty proponujesz. Będzie na pewno drożej a czy bardziej komfortowo - wątpię.

adam_mk
05-08-2014, 21:25
Dokładnie chodziło mi o to, ze sto RÓŻNYCH źródeł da się wpiąć w podłogowe wodne a w kable tylko prąd...

Adam M.

PaRa
06-08-2014, 08:19
Dokładnie chodziło mi o to, ze sto RÓŻNYCH źródeł da się wpiąć w podłogowe wodne a w kable tylko prąd...

Adam M.

Ok, przyjmuje do wiadomości takie postawienie sprawy, i nie upieram się przy kablach.

Rozumiem że dobrze zaizolowanego domu nie ma zastrzeżeń, ale co waszym zdaniem będzie najbardziej optymalnym rozwiązaniem dla mnie ?
Mam do dyspozycji z mediów tylko wodę i prąd. Powietrzna pompa ciepła ? Pompa z wymiennikiem gruntowym ? Bojler ?
Pewnie część osób miało takie same dylematy i już je rozwiązalo

adam_mk
06-08-2014, 12:25
Dobrze zaizolowany, ale bez przesady, dom ma sens.
Oczywiście, dom na płycie. Ze sporą akumulacją, czyli z silki.
Musi być SZCZELNY a to znaczy - lane stropy/terriva, no, ceramiczne.
Wentylacja mechaniczna.
Podłogowe wodne po całości.
Jakieś GWC.
Pompa ciepła powietrze-woda i na mrozy - grzałki (kocioł elektryczny).

Opcja - wsparcie solarne.
Bufor z wężownicą solarną i grzałkami i spory powierzchniowo solar powietrzno-cieczowy.
Tyle, że do tego to dom sobie trzeba zaprojektować odpowiednio.

Adam M.

Redakcja
06-08-2014, 12:55
Zapraszamy do obejrzenia nowych filmów murator.tv.

Dom 1. Właściciel instaluje ogniwa i stawia na samowystarczalność.
1007 (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=showpm&pmid=4131533)

Dom 2. Fotowoltaika na dachu i akumulatory - zamiast zasilania awaryjnego.
1006 (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=showpm&pmid=4131533)

Dom 3. Baterie słoneczne i ogrzewanie elektryczne w domu.
1008 (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=showpm&pmid=4131533)

Zobacz inne ciekawe filmy Telewizji Budowlanej Muratora - murator.tv jest dla WAS! (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftv.muratordom.pl%2 F)

Włączamy się do dyskusji tymi filmami...

adam_mk
06-08-2014, 17:03
Wkład cenny.
Jest jednak "ale" w tym rozwiązaniu...
Pogoda...
Był już u nas grad jak kurze jaja...
Co wtedy?
Zanim naprawi się szkody to wieczory przy świecach?
Całe szczęście, że takiego gradu zimą nie bywa.

Adam M.

rwxw
06-08-2014, 21:09
Pomysły dot. ogrzewania CWU za pomocą takich ogniw są jeszcze bardziej szalone. Wychodząc tylko ze sprawności takich ogniw (max. 17% vs glikolowe (50 - 70%)).
A jakie to ma znaczenie, czy wydajność to 17%, czy 70% ? No ma znaczenie, gdy nie masz miejsca, ale gdy masz miejsce na dachu czy ogródku i możesz je przeznaczyć na pv, to ten parametr jest całkowicie nieistotny. Od sprawności z energii słonecznej dużo ważniejsza jest "sprawność" z wydanej złotówki, a ta może wyjść w miarę porównywalnie. Dodatkowo solary glikolowe latem generują nadmiar energii której nie ma jak zagospodarować (bo masz w zasobniki 80-90* i co dalej?), a prąd zagospodarować jest łatwiej. Zimą też jest problem, bo zwykłe solary powoli ruszają, a pv na mrozie działa z lepszą sprawnością niż latem. Kolejna sprawa, to kable, które się ciągnie łatwiej i na dłuższe odległości niż rury. Nic też się nie zagotuje, nie rozszczelni, nie trzeba dolewać/zmieniać glikolu. To chyba tyle głównych przewag pv.
Zerknij sobie np. na wątek http://forum.muratordom.pl/showthread.php?166997-Wydajno%C5%9B%C4%87-solar%C3%B3w gdzie porównujemy wydajności różnych technologii. Latem kiepsko ustawione moje 4.4 kWp zdecydowanie przebijają wydajność np. dobrze usatwionych 4 paneli płaskich. Zobaczymy jak będzie w pozostałych porach roku.
Oczywiście decyzja zależy od danej osoby, ważny jest też sposób wykonania, jak zwykle najlepszy jest "tymi ręcami" ;-). Ja mam jedno i drugie, dziś bym nie zainstalować solarów cieczowych tylko samą fotowoltaikę, ale skoro na dachu są i cieczowe, to nie będę ich zdejmował.

rwxw
06-08-2014, 21:16
Mam do dyspozycji z mediów tylko wodę i prąd. Powietrzna pompa ciepła ? Pompa z wymiennikiem gruntowym ? Bojler ?
Załóż wodną podłogówkę, a później się zdecydujesz na źródło ciepła, w ostateczności wstawisz grzałkę - będzie grzanie jak matami. Przede wszystkim tak jak Adam pisze dobrze zaprojektuj i wykonaj szczelny i ciepły dom - to jest najważniejsze.

kamil_stolarz
12-08-2014, 11:21
Ja założyłem sobie kilka rurowo-próżniowych paneli solarnych na dachu i cała instalacje do ciepłej wody w piwnicy. póki co się sprawdzają. Wiadomo,ze to inwestycja, ale można dostać dofinansowanie 45% z Funduszu, więc prawie połowa jest gratis. Przy wszystkich papirologiach pomagała mi firma Ekosun, a tu masz wykaz wszystkich dokumentów, które są potrzebne do wniosku http://ekosunkoszalin.pl/?page_id=88 (Ja założyłem sobie kilka rurowo-próżniowych paneli solarnych na dachu i cała instalacje do ciepłej wody w piwnicy. póki co się sprawdzają. Wiadomo,ze to inwestycja, ale można dostać dofinansowanie 45% z Funduszu, więc prawie połowa jest gratis. Przy wszystkich papirologiach pomagała mi firma Ekosun, a tu masz wykaz wszystkich dokumentów, które są potrzebne do wniosku http://ekosunkoszalin.pl/?page_id=88)

stanley79
21-09-2014, 17:28
Szanowni forumowicze
Może to dla kogoś nie jest dziwne ale zapytam czy normalne:
Mam 12 paneli Conergy Power plus 255w (m) każdy, do tego inwerter fronius 6.0 trójfazowy. Całkiem niedawno przy sprzyjających warunkach moja instalacja wykręciła max 3747W. Jest to dla mnie dziwne bo moc sumaryczna to 3060W. Kilkakrotnie, na moich oczach instalacja wykręcała bezproblemowo ponad 3200W...
CZy to normalne i bezpieczne?

stanley79
23-09-2014, 17:52
Chyba powinienem się cieszyć, dziś mikroinstalacja wykręciła 3904W, temp zew 9,5 st C, - po deszczu...

rwxw
24-09-2014, 22:36
Dokładnie, nic tylko się cieszyć. Zimne panele mają dobrą sprawność, a po deszczu powietrze było czyste.

Johna
27-09-2014, 22:32
Jestem zielona jeśli chodzi o fotowoltaike i do tego w niektórych tematach jestem "blondynką". W mojej gminie chcą skorzystać z programu prosument czyli dotowanie zakupu i montażu fotowoltaicznych paneli lub wiatraków i opcjonalnie pomp ciepła (na powietrze). Ponieważ uniezależnienie się od zakładu energetycznego jak najbardziej nam się podoba zgłosiliśmy swój udział.
Na dniach mamy mieć tzw audyt, który ma określić co u nas zda egzamin, co najlepiej zamontować, ile no i szacunkowy koszt.
I tu pytanie:
na co zwrócić uwagę - o co zapytać?
Na wybór producentów nie mamy wpływu (wszystko kupuje/montuje gmina) ale na zakres owszem mamy.
Czy opłaca się dodatkowo akumulatory?
Dziś się przez przypadek dowiedziałam że pompa ma tak dużą moc rozruchową że akumulatory musiałby być gigantyczne aby temu podołać, ale z drugiej strony częste przerwy w prądzie znacznie utrudniają nam życie.
Co poradzicie?

rwxw
28-09-2014, 09:48
na co zwrócić uwagę - o co zapytać?
Najważniejszy jest rzeczywisty koszt, który będziesz musiała ponieść i odniesienie go do kosztów instalacji wolnorynkowej gdzie wybierasz sobie dostawcę i wykonawcę, bo w różnych dotacjach część dotacji to niestety czary-mary. Kolejna sprawa to akumulatory, które wg. mnie nie mają sensu - bo się szybko degradują, wiele osób je miało i zrezygnowało. Wg.mnie tylko instalacja on-grid. Są też inwertery, które mają jedno wyjście pracujące jak ups co może się sprawdzać przy częstych wyłączeniach, a więc jeśli prąd wyłączą, to na tym wyjściu wciąż jest zasilanie o ile panele wystarczająco pracują - ale tu szczegółów nie znam, trzeba by się podowiadywać. Oczywiście to wyjście nadaje się tylko dla urządzeń niskopoborowych, a więc tv, komp, ale nie typu czajnik, płyta indukcyjna czy ogrzewanie.
No i przede wszystkim najpierw się czegoś dowiedzieć na ten temat. W sieci jest sporo danych osób które mają, a nie ulotek marketingowych.

adam_mk
28-09-2014, 12:14
Johna
Jeżeli wierzysz, że ktoś wprowadza takie programy, bo Cię lubi i chce uszczęśliwić - to dziecię niewinne jesteś...
Jak nie wierzysz i nie znasz tej problematyki - weź sobie znajdź własnego audytora.
Kogoś, z kim pogadasz na temat - co Ci to da a co zabierze. Kogoś, kto się na tym zna i umie myśleć.
Trudno, abyś na szybko zdobywała tę wiedzę na odpowiednim poziomie.
Ma być pięknie, a wyjdzie - jak zawsze. Tego się obawiam...

Piekielnie mało piszesz o tym co potrzebne i o tym co masz.
Oczywiście - oświetlenie...
Można (bo już są takie co umieją świecić) wstawić żarówki LED po 7-10W. Biały ciepły (barwa).
Spadnie zapotrzebowanie na energię.
Ogrzewanie - no, jego sterowanie a nie napęd!
Prąd do kotła gazowego, pompy CO itp...
To się da.
Inne?
Tu nic nam nie piszesz a pewnie potrzeby są.
Komp, TV itp...
No, bo jak masz np. płytę indukcyjną czy elektryczną podłogówkę to... słabo to widzę...

Sprawdź czy taniej będzie (może być) BEZ tego cudu techniki czy z nim.
POTEM decyduj.

Adam M.

Johna
28-09-2014, 17:04
W cuda nie wierzę ale umiem liczyć. Ile kosztuje instalacja paneli fotowoltaicznych + pompa ciepła na powietrze od "konkurencyjnych" firm też wiem - umiem zapytać o ofertę. I każdy umie wcisnąć swoje jako najlepsze i najbardziej efektywne. I z dotacją dalej wychodzi taniej - być może kwota dotacji nie jest oszałamiająca ale zawsze większa od zera.
Z tym że oprócz ceny na pewno w takich zestawach są elementy które decydują o ich funkcjonalności - i o te elementy mi chodzi.
Dom mam standardowy: nowy, ocieplony, wszędzie podłogówka, elektryki w normie (bez indukcji), dużo oświetlenia ledowego. Roczne zużycie ok. 3 tyś KWh.
Co do podłączenia do sieci to raczej nie opcja on-grid ale licznik dwutorowy - czyli nadmiar idzie do sieci, a gdy brakuje to z sieci pobieram. I owszem zakład energetyczny u mnie na to idzie bez problemów.
Co do ups-ów - na dzień dzisiejszy mam podłączony ups (urządzenie zmieniające prąd stały na sinusoidalny - tak to się chyba nazywa?) i akumulator. Gdy Ksawery szalał ja jeszcze przez osiem godzin miałam prąd w kotłowni. I to jest dla mnie priorytet - kotłownia czyli ogrzewanie, ewentualnie lodówka czy też zamrażarka. Czajnik na gazie się grzeje. Zakładając że panele fotowoltaiczne w dzień prąd wytwarzają nawet przy zachmurzeniu to podejrzewam że akumulator na kolejną noc bez prądu też załadują.

adam_mk
28-09-2014, 18:18
" na pewno w takich zestawach są elementy które decydują o ich funkcjonalności - i o te elementy mi chodzi."

No, są...
Choćby układ pracy...
Sposób połączenia paneli.
Nie istnieją na tym świecie dwa identyczne panele!
Bo?
Bo tego nie da się wykonać!
Są bardzo, bardzo podobne, jak producent jest rzetelny...
Połączenie ich " na żywioł" równolegle może sprawić, że jeden będzie zasilał (ogrzewał) ten drugi.
A to są same straty.
Powinny być tak łączone, aby jeden "nie widział" drugiego a wszystkie "widziały" obciążenie (inwerter/akumulator).
Separuje się je diodami.
Na nich też się trochę traci, ale malutko.
Połączenie tylko szeregowe eliminuje tę niedogodność, ale zwykły listek leżący na panelu znacznie ogranicza jego możliwości.
Dobrych akumulatorów do takich systemów nie ma!
No, ogólnie to są, ale Cię na nie nie stać!!!
A poza tym, tam gdzie je robią to tłuką się teraz jakieś zielone ludziki (Ługańsk).
Są tylko znośne, złe i takie sobie.
Utrzymanie ich w dobrej kondycji wymaga sporo uwagi.
Za to jak są, to masz sporo "własnego prądu" wtedy, gdy potrzebujesz.
Bez zewnętrznego zasilania.
Ten licznik dwutorowy to wiesz jak działa?
To DWA liczniki w jednej obudowie.
Jeden pokazuje ile wzięłaś (po 60gr/kWh) a drugi ile oddałaś (po około 18-20gr/kWh).
Miodu tu nie ma i nie będzie!
Przecież to nie Ty masz na tym zarobić!
Ochłap jakiś musisz dostać, bo jakbyś tego nie wzięła to ONI by nie zarobili...

Adam M.

adam_mk
28-09-2014, 18:35
Inny aspekt...
Wszędzie podłogówka to zasilanie bardzo niskotemperaturowe. To dobrze.
Pompa ciepła PW najlepiej się czuje wtedy, gdy za oknem temperatura jest PONAD zerem.
To znaczy - w dzień.
A to znaczy też, że wtedy, kiedy panele najwięcej są w stanie "dać".
Grzanie w dzień to nie problem.
Co z nocą, gdy najbardziej potrzeba?
Wypadałoby do PC dodać baniak, akumulator ciepła (czasem mylnie tu nazywany buforem) aby go ładować wtedy kiedy jest czym i z czego a brać nocą wprost z baniaka a nie z akumulatorów grzałkami czy pompą z COPem 1,1.
To potrzebuje kumatego instalatora i trochę miejsca...

Jakbym miał wybierać to chowałbym SOBIE i U SIEBIE wszystko co da się wyłapać (w baniaku i akumulatorach).
Nic bym do sieci nie oddawał i nic bym nie brał.
No, chyba, że coś się wścieknie, to na czas naprawy...

Adam M.

Off-grid jestem ładnych kilka latek...
A.M.

Johna
28-09-2014, 22:15
Nie zależy mi na tym aby zarobić. I ceny znam oraz zasadę tego licznika.
Dla mnie fakt że nie będę płacić za prąd już jest zarobkiem. I faktycznie zależy mi na "magazynowaniu" nadmiaru energii. Muszę przedyskutować ten "bufor" z hydraulikiem - miejsce by się znalazło. (zasadę rozumiem). Tylko że to magazyn ciepła a nie energii elektrycznej. Dość dobrze izolowany i ocieplony dom powoduje że ciepło długo się trzyma i parę dni bez ogrzewania nie jest tragedią (no chyba że -30 stopni na dworze).
Nawet mając taki magazyn nie przymuszę instalacji (pompek) aby zadziałała bez prądu. Więc jakiś akumulator musi być. Muszę sobie policzyć jakiej mocy i na jak długo.

adam_mk
28-09-2014, 22:36
Magazynowanie energii elektrycznej, takie DOBRE, jest NAPRAWDĘ poza Twoimi możliwościami finansowymi!
Tylko TAKIEJ energii potrzebujesz?
Przecież to nie jest prawda...
Łatwiej przesuwa się ciepełko z baniaczka (które jest) małą pompką niż je ROBI z prądu zmagazynowanego.
O to mi chodzi...
Wtedy ten elektryczny akumulator o zawał nie przyprawia ceną...
A pogadać trzeba by z faciem od PC bardziej jak z hydraulikiem. (chyba, ze to ten sam facio).

Adam M.

adam_mk
28-09-2014, 22:46
Alternatywnie i na baaaardzo chmurne i krótkie dni zimowe...
(taka była ostatnia zima i jeszcze takie będą!)
Trochę akumulatorów ładowanych NOCĄ, tylko w II taryfie, jak panel ich załadować nie potrafi...
W dzień ten ładunek multiplikować COPem PC a nocą nawet ta pompka obiegowa 40W to nie ból wielki...
Wystarczy, ze "zasadę" połapiesz.
Od szczegółów technicznych masz tych co to przywloką sprzęt, aby zamontować.
Powodzenia!

Adam M.

rwxw
30-09-2014, 18:08
Co do podłączenia do sieci to raczej nie opcja on-grid ale licznik dwutorowy - czyli nadmiar idzie do sieci, a gdy brakuje to z sieci pobieram. I owszem zakład energetyczny u mnie na to idzie bez problemów.
To własnie jest on-grid - masz jeden licznik dwukierunkowy, który tak działa, że prąd wyprodukowany u siebie zużywasz u siebie i licznik go nie nalicza. Jeśli masz nadmiar produkcji, to oddajesz nadmiar do sieci, licznik nalicza sprzedany nadmiar prądu, za który ZE zapłaci jakieś grosze (14gr/kWh). Jeśli masz pobór większy niż aktualną produkcję, to z sieci pobierasz tylko tyle ile Ci brakuje - licznik wolniej nalicza. Taką instalację podłącza się od ubiegłego roku na zgłoszenie do ZE i to jest właśnie instalacja on-grid

Liwko
30-09-2014, 18:37
To własnie jest on-grid - masz jeden licznik dwukierunkowy, który tak działa, że prąd wyprodukowany u siebie zużywasz u siebie i licznik go nie nalicza. Jeśli masz nadmiar produkcji, to oddajesz nadmiar do sieci, licznik nalicza sprzedany nadmiar prądu, za który ZE zapłaci jakieś grosze (14gr/kWh). Jeśli masz pobór większy niż aktualną produkcję, to z sieci pobierasz tylko tyle ile Ci brakuje - licznik wolniej nalicza. Taką instalację podłącza się od ubiegłego roku na zgłoszenie do ZE i to jest właśnie instalacja on-grid

A powiedz mi rwxw co z taryfami, nadal zostają takie same? Bo jeżeli tak to idealny system dla "dwutaryfowców"

ameryka
01-10-2014, 10:22
Inny aspekt...
Off-grid jestem ładnych kilka latek...

Niechże pokaże się jaka galeria z tymi cudami, proszę

rwxw
01-10-2014, 18:07
A powiedz mi rwxw co z taryfami, nadal zostają takie same? Bo jeżeli tak to idealny system dla "dwutaryfowców"
Oczywiście, że taryfy zostają po staremu - mam g12w :-)

Liwko
01-10-2014, 18:18
Oczywiście, że taryfy zostają po staremu - mam g12w :-)

Hmm...
Jeżeli zużywam rocznie 2133kWh w I taryfie i 5625kWh (dokładnie policzyłem :D ) w II to co byś polecił?
W mojej G12W nie mam tanich godzin w dzień.

rwxw
01-10-2014, 22:34
W mojej G12W nie mam tanich godzin w dzień.
To syfiato, ja mam 2h w dzień i 8 w nocy. Nie wiem jakie masz taryfy, ale czym więcej taniej tym lepiej. Wcześniej miałem G12e w której było 10h taniej w nocy + 2h w dzień.

Liwko
02-10-2014, 06:01
To syfiato, ja mam 2h w dzień i 8 w nocy. Nie wiem jakie masz taryfy, ale czym więcej taniej tym lepiej. Wcześniej miałem G12e w której było 10h taniej w nocy + 2h w dzień.

Enea
II-21.00-6.00 i weekendy. Niestety :(

adam_mk
03-10-2014, 09:20
"Niechże pokaże się jaka galeria z tymi cudami, proszę "

Posprzątam bałagan powstały po ostatnich modyfikacjach, zrobię fotki i wkleję.
Kilka dni potrwa, bo teraz stale jestem "na wyjeździe".

Adam M.

azizi
03-10-2014, 09:38
Witam. Możecie potwierdzić czy kąt dachu 35 stopni oraz płaszczyzny wschodnia i zachodnia (dach dwuspadowy) to dobre warunki do ułożenia paneli? Słyszałem, że do instalacji on-grid są to niby bardzo dobre warunki, ale czy tak jest faktycznie?

rwxw
04-10-2014, 21:22
Witam. Możecie potwierdzić czy kąt dachu 35 stopni oraz płaszczyzny wschodnia i zachodnia (dach dwuspadowy) to dobre warunki do ułożenia paneli? Słyszałem, że do instalacji on-grid są to niby bardzo dobre warunki, ale czy tak jest faktycznie?
Jakie będą uzyski sprawdź sobie na http://re.jrc.ec.europa.eu/pvgis/apps4/pvest.php#
Jeśli nie masz zacienienia, to warunki nie są złe, a biorąc pod uwagę nasze ustawodawstwo, to są dobre, bo instalując panele na obu połaciach wydłużysz czas pracy instalacji z przyzwoitą mocą. Rano szybko wystartuje połać wschodnia, a do samego wieczora dociągnie zachodnia. Przy zachmurzeniu obie będą pracowały podobnie. Instalacja na 2 połaciach pozwoli na pokrycie zapotrzebowania na energię przez dłuższy czas i w związku z tym więcej zużyjesz swojego prądu. Oczywiście kosztem czegoś, czyli tym razem kosztów maksymalnych uzysków, ale twoje uzyski nie będą wiele gorsze (sprawdź sobie na pvgis). Lepiej zużyć jak najwięcej swojego prądu niż sprzedawać niezagospodarowane nadmiary po 14gr/kWh.
Taki układ najlepiej będzie działał z inwerterem posiadającym 2 mppt trackery lub z dwoma inwerterami, ale również z pojedynczym inwerterem z 1 mppt:
http://www.energymatters.com.au/images/news/2013/east-west-solar-paper.pdf

azizi
04-10-2014, 21:52
rwxw dziękuję za odpowiedz
Temat zawsze mnie interesował, ale dopiero po przeczytaniu Twojej strony ponownie wróciłem do tego. Dodatkowo kolega był na jakiś szkoleniu związanym z tym tematem i okazuje się że są dofinansowania do takich paneli. Program nazywa się Prosument i można do 40% uzyskać zwrotu, tylko chyba słabo z zasięgiem ogólnokrajowym tego programu :/

rwxw
05-10-2014, 10:47
są dofinansowania do takich paneli
Z tymi dofinansowaniami to nie jest tak fajnie, że to jest 40%. Policz dokładnie różnicę instalacji wykonanej na wolnym rynku z elementami kupionymi gdzie chcesz, a instalacji z papierowym projektem, kosztami kwalifikowanymi i innymi duperelami, które są wymagane przy dofinansowaniu i wyjdzie pewnie coś zupełnie innego. Oczywiście nie zniechęcam do dofinansowania, ale trzeba sobie dobrze przeliczyć, czy warto.

azizi
06-10-2014, 06:59
Kolega się ostro za to bierze także zobaczę co on o tym powie i jakie kwoty będą wchodzić w grę. Na razie w podlaskim to i tak słabo z tym dofinansowaniem jest.
Planuje na pewno rzucić przewody na poddasze, tak aby mieć furtkę na przyszłość.

mt-instalacje
06-10-2014, 09:17
Witam. Możecie potwierdzić czy kąt dachu 35 stopni oraz płaszczyzny wschodnia i zachodnia (dach dwuspadowy) to dobre warunki do ułożenia paneli? Słyszałem, że do instalacji on-grid są to niby bardzo dobre warunki, ale czy tak jest faktycznie?
W Polsce są co najwyżej dostateczne warunki dla paneli słonecznych. Najlepsze dla tych ustawionych na południe pod kątem 37stopni. Wsch/zach to wydajność kilkanaście procent mniej od optymalnej. Moze lepiej zamontuj panele na jakiejś konstrukcji zamiast na dachu.

azizi
06-10-2014, 09:26
Właśnie tak myślałem że południe da najdłuższy czas pracy, co jest logiczne. Zaskoczył mnie kolega (po jakimś szkoleniu) że wschodnia i zachodnia połać jest bardzo dobra dla takiej instalacji. Logiczne jest że wtedy do połowy dnia marnuje się część paneli, a potem w drugiej połowie druga część.

adam_mk
06-10-2014, 09:42
Są dni ze światłem rozproszonym... pochmurne...
Wtedy pracują , słabiej, obie części.
Średnio - zawsze "masz tyle samo"

Adam M.

azizi
06-10-2014, 09:53
Rozumiem, że średnio podobnie to wychodzi z powodu ustawienia bocznego panela do strony południowej, w stosunku do ułożenia konkretnie pod słońce na wschodzie i zachodzie. Jak by nie było kable warto rzucić bo jestem na etapie elektryki :)

adam_mk
06-10-2014, 10:24
Tak, ale...
JAK będziesz łączył panele?
Milion woltów i 0,00nic prądu czy 6V i milion amper?
Wtedy kable od spawarki...
Dasz za cienkie to obciążone - zaświecą...
TERAZ powinieneś tę sprawę odbadać...

Adam M.

rwxw
07-10-2014, 17:39
Jak by nie było kable warto rzucić bo jestem na etapie elektryki :)
Jak będziesz wrzucał, to wrzuć lepiej grube peszle z drutem w środku, bo jeszcze nie wiesz ilu i jakich kabli będziesz potrzebował.
Odnośnie kierunków, to jak widać w pvgis wydajność na 2 połaciach będzie słabsza o około 20% niż czystego południa, ale jak pisałem solary szybko wystartują i długo będą działać, co jest nawet ważniejsze samego od uzysku, bo więcej prądu się zużyje na własne potrzeby, a mniej wyśle za półdarmo do sieci. Oczywiście jeśli możesz wystawić je na południe, to będzie lepiej, ale tak też nie jest źle.

PaRa
07-10-2014, 17:45
Co sądzicie o takim wykorzystaniu paneli w takim zestawie :

- instalacja on-grid w domu dobrze zaizolowanym - płyta fundamentowa na 10 cm XPS + 10 cm EPS, ściany 20 cm XPS, strop 40 cm materiału izolacyjnego
- taryfa g12
- pompa ciepła powietrze - woda - ogrzewanie + ciepła woda
- wodne ogrzewanie podłogowe
- wentylacja mechaniczna z gruntowym wymiennikiem ciepła
i jako bezpiecznik prosty kominek i instalacja na agregat prądotwórczy

Dom prostokąt z doklejonym garażem od północy, najwięcej okien na południowej i zachodniej ścianie + rolety zewnętrzne dla ochrony przed słońcem latem.
W domu wszystko na prąd, wszystkie nowe urządzenia, energooszczędne, oświetlenie LED, płyta indukcja.

Czy widzicie w tym planie słabe punkty ? Proszę o rady i wskazówki wynikające z własnego doświadczenia a nie reklam.

Pozdrawiam

adam_mk
08-10-2014, 20:03
Ja tu widzę same słabe punkty...
Tych paneli to hektar planujesz?

Adam M.

asolt
08-10-2014, 22:57
Ja tu widzę same słabe punkty...
Tych paneli to hektar planujesz?

Adam M.

Nie badz taki surowy, podłogówka wodna nie jest taka zła

PaRa
09-10-2014, 08:49
Ja tu widzę same słabe punkty...
Tych paneli to hektar planujesz?

Adam M.


Panele nie maja mieć funkcję wspomagającą dla pompki, automatyki, itp. w czasie " drogiej" taryfy.

Chociaż coraz bardziej zastanawiam się nad zasadnością montowania paneli, bo dofinansowanie coraz mniej mi się podoba ( koniecznie muszę brać kredyt = prowizje, opłaty ).


Mogę prosić o wypunktowanie słabych punktów ? Bo że są to sam wiem.

adam_mk
10-10-2014, 10:14
Zbilansuj mi, proszę, tę codziennie potrzebną indukcję z panelami .

"Nie badz taki surowy, podłogówka wodna nie jest taka zła "
DOBRZE zrobiona podłogówka wodna jest dobra, nawet grzana prądem.

Adam M.

Liwko
10-10-2014, 10:26
DOBRZE zrobiona podłogówka wodna jest dobra, nawet grzana prądem.

Adam M.

A jaki jest ideał takiej podłogówki? Czy wszystkie sekcje otwarte, w kazdym pomieszczeniu taka temperatura jaką sobie ktoś wymyślił, czy kilka sekcji przydławionych żeby osiągnąć żądane temperatury?

adam_mk
10-10-2014, 11:44
"A jaki jest ideał takiej podłogówki?"

Wnętrza 22stC
Powierzchnia podłogi 24stC
Woda w rurkach podłogówki (zasilanie) około 26-28stC.
Taki...

Adam M.

Liwko
10-10-2014, 12:15
"A jaki jest ideał takiej podłogówki?"

Wnętrza 22stC
Powierzchnia podłogi 24stC
Woda w rurkach podłogówki (zasilanie) około 26-28stC.
Taki...

Adam M.

Nie o to pytałem Adam.
Może precyzyjniej.
1. Wszędzie w miarę równe i otwarte na 100% pętle i wszędzie zaprojektowana temperatura.
2. Niektóre pętle muszą być zdławione żeby osiągnąć żądaną temperaturę, a długości pętli różne.

Która opcja lepsza?

viadrus
14-10-2014, 20:23
Jestem na etapie podpisywania umowy na fotovoltaike. Szczerze już ją podpisałem z firma Columbusenergy. Ale mam jeszcze pare dni żeby to odkręcić. Potem także ale będzie mnie już to kosztowało 2kPLN. W zasadzie wszystko jasne. Dostaje dofinansowanie , kredyt na 15 lat na 1%. Z kalkulacji wynika , ze już pierwszego roku będe 860 PLN na plus. Jak wejdzie ( oby) ustawa o OZE to jeszcze lepiej. Jedynym mankamentem jest podatek od dotacji. Ale to u wszystkich. Moc instalacji 7,5kWp. 30 paneli. Inwerter SMA. W alternatywie mam firmę Solartime. Cena minimalnie wyższa moc także ( 7,8 kWp). Ale po rozmowie są mi w stanie dać 10% upustu co daje cenę minimalnie niższą. Columbus jest z krakowa Solar z Rzeszowa, ale maja przedstawicielstwo w Krakowie. Nie wiem jaki inwerter mi daja, ale SMA ma podglad przez internet :cool:. Czy ktos ma jakies doswiadczenia z tymi firmami. Jest jeszcze SolarPV ( znajomy tam pracuje). Ale ci mi oferty nie wystawiali. Pozdrawiam.
edit. rozmawiałem dzisiaj jeszcze z zakładem energetycznym i wszystko sie zgadza ( tzn ja płace 65gr.kWh a oni 15gr) ale oprócz licznika dwutorowego zycza sobie jescze jeden który mierzy tylko wyprodukowana energię. Widać chcą mieć pełniejsza kontrolę.

budowlany_laik
15-10-2014, 06:18
viadrus, no to dla poparcia tych 860 zł na plus, wrzuć proszę obliczenia.

viadrus
15-10-2014, 12:29
W audycie mam w zasadzie same wyniki. Ale teraz płacę 310PLN miesięcznie. Mając 7,5 kWp w lecie mam sporą nadwyżkę a w zimie niestety przeciwnie. Siła rzeczy za prąd i tak będę musiał zapłacić, ale relatywnie mało. Do tego dochodzi rata. Różnica to owe 860zł rocznie. Zatem jedyna większa kasa jaka muszę wyłożyć to podatek od dotacji. Przy czym ja osobiście takich wyliczeń nie robiłem opieram się na audycie zakładając jego uczciwość. Po wejściu OZE powinno być sympatyczniej. Pytam natomiast , która z firm zajmujących sie fotovoltaiką jest godna polecenia
Podsuwam jeden link http://www.soldach.pl/energia-odnawialna/systemy-fotowoltaiczne/oplacalnosc-fotowoltaiki
Z linku wynika, ze za moja instalacje powinienem zapłacic 52 kPLN. Zatem mniej niz proponują. Pytanie tylko kiedy ta kalkulacja z linku była robiona i czy uwzglednia marże firmy...

Zielony ogród
15-10-2014, 12:50
Viadrusie, ile jest tego podatku od dotacji?

plusfoto
15-10-2014, 12:59
Jak wszędzie - tyle co od dochodu.

viadrus
15-10-2014, 19:18
Czyli 19%. Całość wyceniona na 60kPLN z czego dotacja to 40% ( potem może być mniej ) ale jak ze wszystkim ceny mogą spaść. Pierwsze telewizory plazmowe kosztowały tyle co luksusowy samochód. dzisiaj podobnie tyle, że już przeciętny i ( 10-cio letni). Jasno wynika z tego, ze instalacja zacznie się amortyzować dopiero po 5-ciu latach. Ale myślę, że warto. Ponawiam pytanie o doświadczenia z firmami instalacyjnymi.
Podsuwam jeden link http://www.soldach.pl/energia-odnawi...c-fotowoltaiki
Z linku wynika, ze za moja instalacje powinienem zapłacic 52 kPLN. Zatem mniej niz proponują. Pytanie tylko kiedy ta kalkulacja z linku była robiona i czy uwzglednia marże firmy...

rwxw
19-10-2014, 07:46
Ale teraz płacę 310PLN miesięcznie. Mając 7,5 kWp w lecie mam sporą nadwyżkę a w zimie niestety przeciwnie.
Nawet latem nie licz na to, że zużyjesz cały produkowany prąd, jeśli nie założysz systemu wykorzystującego nadwyżki do grzania cwu, większość prądu oddasz do sieci, a pv pokryją Ci latem koło 40-50% zapotrzebowania. Nie wiem, czy było to uwzględniane w kalkulacjach.

Z linku wynika, ze za moja instalacje powinienem zapłacic 52 kPLN.
Nie jest to tanio. Można zneleźć oferty na gotowo po około 5kzł/kWp.

viadrus
19-10-2014, 14:22
To, że nie jest to tanio to oczywiste. Bez dotacji i kredytu to po prostu nie ma sensu. nawet z dotacja tez nie wygląda to całkiem różowo Zważywszy koszty eksploatacji ( wieczne to nie będzie i zacznie sie psuć) taka instalacja może nie zwrócić się nigdy. Kalkulacja zapewne uwzględnia oddawanie nadwyżki letniej do sieci ( niestety czterokrotnie taniej w stosunku do kupowanej). Naturalnie, ze rozważam większa konsumpcje na własne potrzeby latem ( choćby montaż grzałki do zasobnika) czy klimatyzację , którą mógłbym także wykorzystać do dogrzewania domu w słoneczne dni w sezonie grzewczym. Mając monitoring instalacji jest to realne ale jeszcze lepiej to zautomatyzować tylko trzeba dobrać falownik mający odpowiednie interfejsy.

viadrus
19-10-2014, 17:18
Nie jest to tanio. Można zneleźć oferty na gotowo po około 5kzł/kWp.
Prośba o jakieś konkretne linki. Na szybko znalazłem to
http://www.ebay.pl/itm/RECOM-AMUR-LEOPARD-250Wp-poly-/111306046430
http://sunsol.pl/produkty/Inwerter_SUNNY_TRIPOWER_7000TL-20
I już to samo robi nam cenę powyżej 4kPLN/kWp . A gdzie reszta "drobiazgów" jak profile, śruby, skrzynka na dodatkowy licznik zielonej energii. kable itp. itd. No i robocizna :confused:

rwxw
19-10-2014, 20:39
Nie chcę robić za naganiacza, ale poszukaj na elektroda.pl. Nie wiem po co kupować inwerter za 11kzł, skoro można dużo taniej i też renomowanych firm. Licznik zielonej energii ZE daje gratis.

viadrus
19-10-2014, 20:56
W drobiazgach wymieniłem skrzynkę na licznik a nie sam licznik;). A na elektrodzie jestem i tez o tym gadam ;)

Redakcja
05-12-2014, 12:26
Coś na temat:

Zapraszamy do obejrzenia filmu, w którym o korzyści z "Prosumenta" pytamy eksperta:

1196

Zobacz inne filmu murator.tv - Telewizji Budowlanej Muratora (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftv.muratordom.pl%2 F)

r19
18-01-2015, 12:02
http://www.fotowoltaikainfo.pl/legislatywa/2015/01/16/sejm-uchwalil-ustawe-o-odnawialnych-zrodlach-energii-opis

choina
21-01-2015, 10:06
Zauważyłem ostatnio że niedaleko nas jest parę sztuk:) jak poczekasz trochę to mogę postarać się zrobić research bo w sumie sam zaczynam się tym tematem bardziej interesować.

papi240
31-01-2015, 20:15
viadrus i jak tam zdecydowałeś się ? instalacja już może działa ?

mitch
01-02-2015, 14:12
http://www.fotowoltaikainfo.pl/legislatywa/2015/01/16/sejm-uchwalil-ustawe-o-odnawialnych-zrodlach-energii-opis (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotowoltaikain fo.pl%2Flegislatywa%2F2015%2F01%2F16%2Fsejm-uchwalil-ustawe-o-odnawialnych-zrodlach-energii-opis)
Przeczytałem ustawę o OZE i... ręce opadają.


Nawet jeśli poprawka PSLu przejdzie, to Ci, co mają już teraz instalację PV będą w plecy. Tylko instalacje PV wybudowane (uruchomione) po 1 stycznia 2016 miałyby podlegać stawkom 65 i 75 groszy. Modernizacja nic nie da. Jedynym wyjściem - ale nie wiem czy skutecznym prawnie - byłoby zgłoszenie odłączenia instalacji i ponowne jej zgłoszenie. Śliska sprawa.


Druga sprawa, prezes URE przekazuje nasze dane (zamieszkania) odpowiedniemu ministrowi. Jakiś pomysł, po co? Dobrze, że choć dane dostępne publicznie mają być wyczyszczone.


Trzecia sprawa - jak ktoś ma jednoosobową działalność, to nie ma wyjścia, musi to zrobić przez firmę, nie ma możliwości tak po ludzku tego załatwić. Dla jednych to dobrze, inni niekoniecznie się ucieszą. Ci z zawieszoną działalnością chyba będą mogli być prosumentem (ale nie jestem na 100% pewien).


I jeszcze jedna sprawa, której nie rozgryzłem. Czy jeśli skorzystam w 2016 roku z programu Prosument WFOŚiGW, to czy będę mógł skorzystać z stawek 65 i 75 groszy? I jedno i drugie to jest chyba pomoc publiczna, a z założenia nie można korzystać podwójnie z pomocy publicznej. Ktoś to wyjaśni?


Tak na marginesie, raczej można skorzystać z dotacji WFOŚiGW w tym roku, ale oddać do użytku trzeba by było w 2016 instalację. Też takie trochę upierdliwe rozwiązanie.

adam_mk
01-02-2015, 21:12
SPOKO!
Ci co mieli na tym zarobić - zarobią na pewno!
A TY miałeś wrażenie, ze ktoś Ci chce zrobić dobrze?
:lol:
Pora aby się obudzić... To państwo przecież jest jedynie TEORETYCZNIE!
:lol:

Adam M.

mitch
01-02-2015, 22:12
SPOKO!
Ci co mieli na tym zarobić - zarobią na pewno!
A TY miałeś wrażenie, ze ktoś Ci chce zrobić dobrze?
:lol:
Pora aby się obudzić... To państwo przecież jest jedynie TEORETYCZNIE!
:lol:

Ja to wszystko wiem, ale naprawdę przez chwilę miałem nadzieję, że można coś zrobić dobrze.
Im bardziej się wczytuję w ustawę o OZE, tym więcej błędów widzę. Ta ustawa, przynajmniej w części dotyczącej prosumentów nadaje się do ponownego napisania. Nawet kawałek o net-meteringu został napisany tak, że wygląda na to, że dotyczy instalacji do 3 kW, a tych od 3-10 kW już nie. Porażka.

Jedyne co pozostaje, to po prostu uruchomić instalację PV i postarać się, aby jak najmniej płacić za prąd.

adam_mk
02-02-2015, 00:21
"naprawdę przez chwilę miałem nadzieję,..."

Ci, którzy tu wstępują (żyją) niech porzucą wszelką nadzieję!
- Wiesz na której bramie jest TEN napis?
:lol: :lol: :lol:

Adam M.

AlekV
03-02-2015, 14:41
i nawet dzięki nim uzyskałem całkiem niezłe dofinansowanie

Niestety w przypadku dotacji musimy mieć na uwadze koszty dodatkowe, przez które w przypadku małej instalacji może nie opłacać się występować o dotację(!).
Mam na myśli głównie PROSUMENTa, gdzie musimy doposażyć instalację w:
zabezpieczenia przeciwprzepięciowe AC i DC;
instalacja dodatkowego licznika energii AC;
wykonanie instalacji odgromowej;
przygotowanie projektu wykonawczego instalacji elektrycznej;
przygotowanie wniosku o dofinansowanie;

...i może się uzbierać koło 3000zł.
+ opłacenie podatku dochodowego od dotacji + koszty kredytu

Musze policzyć od jakiej wielkości instalacji opłaca się brać PROSUMENTa

vitis-it
03-02-2015, 18:53
Raczej te koszty dodatkowe nie są zbyt wysokie ponieważ.

Instalacja w prosumencie do 10 kWp nie może przekroczyć 8000 zł brutto za 1 kWp i 6000 zł brutto za 1 kWp od 10 kWp do 40kWp Bez problemu można zmieścić się w tych kwotach a nawet poniżej z inwerterem SMA i niemieckimi panelami razem z zabezpieczeniem DC i AC plus nawet nadprądówki.

Instalacji odgromowej posiadać nie musisz nie jest wymagana do prosumenta.
Musisz tylko się dostosować w zależności czy masz instalacje czy jej nie masz i czy zachowany jest odstęp od zwodów S. Nie ma obowiązku instalacji całego odgromienia.

Projekt faktycznie ale my np robimy to już w cenie samej elektrowni

Wniosek o dofinansowanie też pomagamy pisać w cenie elektrowni.

Koszty kredytu to 1% rocznie.

Licznika nie trzeba instalować dodatkowego bo tyczy sie on zielonych certyfikatów dla firm
Wymiana licznika głównego zgodnie z ustawą mały trójpak to koszt dla zakładu energetycznego.

Do prosumenta i do zgłoszenia w zakładzie musi być podpis uprawnionej osoby np instalatora OZE UDT

Warto przeczytać : http://www.nfosigw.gov.pl/download/gfx/nfosigw/pl/nfoopisy/1140/1/7/lsf1_projekt_fotowoltaika_2015.docx

Zawsze opłaca się występować o dotacje prosument jak tylko się pojawi.

rwxw
03-02-2015, 19:29
Raczej te koszty dodatkowe nie są zbyt wysokie ponieważ. Instalacja w prosumencie do 10 kWp nie może przekroczyć 8000 zł brutto za 1 kWp i 6000 zł brutto za 1 kWp od 10 kWp do 40kWp Bez problemu można zmieścić się w tych kwotach
Dobre ;-) Bez problemów można zmieścić się w 8000zł/kWp ;-) Wiesz, gdyby dawali 100%, to można by się nie przejmować takimi wysokimi kosztami, ale niestety dotacja to tylko około 20%, więc lepiej to dobrze przeliczyć, czy warto, bo w cenie 8kzł/kWp to na pewno nie warto zakładać pv, nawet z dotacją.

vitis-it
03-02-2015, 19:43
Dotacja to 40% - podatki, koszty kredytu itp to efektywnie ok 26-30% nie liczyłem dokładnie

A jeżeli chcesz wykonać instalacje na Niemieckich panelach + Inwerter SMA + Zabezpieczenie DC i AC plus prawidłowe odgromienie itp to te 8000 tyś
wcale nie jest dużo.

Jeżeli jednak kupisz chiński inwerter i chińskie panele plus jakiś ekonomiczny system montażowy to zejdziesz na 4000 a nawet i 3000 zł. Przepięciówki dasz niefirmowe pominiesz dodatkowy rozłącznik itp.

Tylko potem masz ryzyko

- spadek mocy w pierwszym roku o 10% pomimo ze Chińczycy dają liniową gwarancje mocy
- problemy z inwerterem i sprawność rzędu 85% pomimo, że Chińczycy dają 98%
- problemy z inwerterem po kilku latach
- ujemna tolerancja mocy na panelach pomimo, że Chińczycy dają dodatnią (spadek mocy nawet o 5%)

zawsze można kupić taniej ale czy warto inwestować w najtańszy sprzęt skoro ma pracować 25 lat? no to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam.

U nas wychodzi przy 5 kWp ok 6500 zł brutto za 1 kWp dopłacić musisz za zabezpieczenie ACDC ale w cenie masz już projekt, dostosowanie instalacji do aktualnego odgromienia, wniosek do prosumenta, przygotowanie wniosku do elektrowni, falownik SMA, montaż niemiecki TOPFIX, kable IBC niemieckie i montaż niemiecki TopFix. W tym masz inżyniera bdowlanego i instalatora UDT. Oczywiście możesz zrobić wszystko sam żeby było taniej ale potem okaże się ze ani dotacji nie otrzymasz ani do elektrowni nie przyłączysz.

mitch
04-02-2015, 20:23
rwxw ma rację. PV w cenie 8500 za kW jest całkowicie nieopłacalne. Nawet 6500 to jest dużo. Można taniej, wcale nie robiąc na "chińszczyźnie". Ja rozumiem, reklama, marketing, sprzedaż, ale bez przesady.

Co do robienia samemu - ok, dotacji się nie otrzyma, ponieważ wymagania programu są takie, że trzeba robić przez firmę. Ale co ma wykonanie instalacji samemu do podłączenia do ZE?

vitis-it
04-02-2015, 20:48
Tyle ma, że każdy ZE wymaga takiego dokumentu. Bezprawnie niestety ale spróbuj podłączyć na dzień dzisiejszy instalacje do ZE bez UDT albo uprawnień energetycznych. My mieliśmy bardzo duże problemy jak nie mieliśmy UDT. A może weźmiesz ich do sądu ?

A jaką stawkę uważasz za rozsądna za 1kWp przy instalacji 5kWp. ?

Zielony ogród
04-02-2015, 21:00
dobrze zrozumiałam? że jeśli uruchomię instalację w tym roku, to stawki 65/70 gr nie dostanę? muszę uruchomić w przyszłym roku?
a zbudować i wykorzystać dotację 40% mogę w tym roku, z uruchomieniem jej w przyszłym roku? dziwne faktycznie

mitch
04-02-2015, 21:07
Tyle ma, że każdy ZE wymaga takiego dokumentu. Bezprawnie niestety ale spróbuj podłączyć na dzień dzisiejszy instalacje do ZE bez UDT albo uprawnień energetycznych. My mieliśmy bardzo duże problemy jak nie mieliśmy UDT. A może weźmiesz ich do sądu ?

To się zmienia. Czasami można na beton trafić - bywa. Bałwanów nigdzie nie brakuje. Ale póki co, wygląda to coraz lepiej i sprawniej. Jeszcze pół roku i naprawdę nie będzie z tym problemu.


A jaką stawkę uważasz za rozsądna za 1kWp przy instalacji 5kWp. ?
Rękoma firmy? 5500. Ale to już kwestia dyskusyjna, wiem, że są klienci zarówno na fordy jak i mercedesy. Nie ma co się spierać. Mnie chodzi o aspekt ekonomiczny - okres zwrotu inwestycji.

vitis-it
04-02-2015, 21:12
stawki 65/75 gr są jeszcze nie uchwalone do końca aczkolwiek jest bardzo duża szansa ze zostaną obronione.

Dzisiaj komisji senackiej udało się poprzez chwyty proceduralne zablokować zgłoszenie istotnych zmian w poprawce posła Bramory usuwające istniejące błędy prawne.

Nawet jeżeli senat odrzuci poprawkę posła Bramory to w sejmie mamy większość bo PSL będzie głosowało w całości za a nie tak jak poprzednio 11 przeciw.

Kompletnie nie wiadomo co będzie jeżeli zainstalujesz elektrownie dziś czy jutro. Poczekaj 2-3 tygodnie na ustawę końcową i na prosumenta z BOŚ.

Nie musisz też czekać do przyszłego roku ponieważ uchwalona ustawa OZE z poprawkami ma obowiązywać w miesiąc od ogłoszenia. Myślę jednak, że będzie ona uchwalona przed pierwszymi wypłatami z prosumenta.



mitch 5500 z montażem brutto jest do osiągnięcia niezłe panele koreańskie + falownik np Steca. Ale masz racje każdy wybiera to co woli. My preferujemy droższe instalacje z SMA bo dajemy 5 lat gwarancji a nie chcemy jeździć na serwisy.

Gorzej z instalacjami za 3500 zł bo i takie są to już prawdziwa tragedia czasami nawet na panelach cienkowarstwowych. Zastanawiam się tylko jaki inżynier i instalator pod tym się podpisuje. A w dodatku prosument wymaga odgromienia i ochrony przeciwpożarowej .

mitch
04-02-2015, 21:13
dobrze zrozumiałam? że jeśli uruchomię instalację w tym roku, to stawki 65/70 gr nie dostanę? muszę uruchomić w przyszłym roku?
a zbudować i wykorzystać dotację 40% mogę w tym roku, z uruchomieniem jej w przyszłym roku? dziwne faktycznie
Póki co, tak to wygląda. Dziś była dyskusja na ten temat w komisji w senacie, ale jeszcze nie ma zapisu audio/video - ciekawe czemu ;)
Co do dotacji - u mnie (mazowieckie) jest teraz dotacja na 25% bezpośrednio w wfośigw. 40% za pośrednictwem banków jeszcze nie ma. W teorii będą chcieli, żebyś oddała inwestycję w tym roku, jeśli weźmiesz dotację, ale przynajmniej w samym wfośigw zawsze można było zadzwonić, porozmawiać i aneksować umowę z przedłużeniem terminu. Nie wiem jak jest teraz i jak to wygląda przy braniu dotacji przez bank.

Bardziej mnie interesuje kwestia, czy jeśli ktoś skorzysta z dotacji prosumenta, to czy będzie mógł skorzystać ze stawek 65/75 groszy. Na to pytanie jeszcze nikt mi nie odpowiedział.

mitch
04-02-2015, 21:16
stawki 65/75 gr są jeszcze nie uchwalone do końca aczkolwiek jest bardzo duża szansa ze zostaną obronione.

Dzisiaj komisji senackiej udało się poprzez chwyty proceduralne zablokować zgłoszenie istotnych zmian w poprawce posła Bramory usuwające istniejące błędy prawne.

Możesz rozjaśnić? Dobrze rozumiem - zablokowali poprawki, które naprawiały błędy? Żart?


Nie musisz też czekać do przyszłego roku ponieważ uchwalona ustawa OZE z poprawkami ma obowiązywać w miesiąc od ogłoszenia. Myślę jednak, że będzie ona uchwalona przed pierwszymi wypłatami z prosumenta.
To nie tak. Rozdział 4 ma obowiązywać od 1 stycznia 2016 roku. Chyba, że coś zostało zmienione.

mitch
04-02-2015, 21:23
mitch 5500 z montażem brutto jest do osiągnięcia niezłe panele koreańskie + falownik np Steca. Ale masz racje każdy wybiera to co woli. My preferujemy droższe instalacje z SMA bo dajemy 5 lat gwarancji a nie chcemy jeździć na serwisy.

Gorzej z instalacjami za 3500 zł bo i takie są to już prawdziwa tragedia czasami nawet na panelach cienkowarstwowych. Zastanawiam się tylko jaki inżynier i instalator pod tym się podpisuje. A w dodatku prosument wymaga odgromienia i ochrony przeciwpożarowej .
Ok argumenty rozumiem. I zdaję sobie sprawę, że zrobienie nowej instalacji za 3500 rękoma firmy jest niemożliwe.

Co do instalacji odgromowej - pierwsze słyszę. Przeciwpożarowa? W jakim sensie?