Układajmy limeryki!!!!!

[yaco181]

Ja o siebie sie nie martwie
wiem,ze i tak skoncze marnie.
Ciezkiej pracy sie nie boje
Ja i krowe se wydoje
Taki mamy ciezki czas..

Panna w domu,to rzecz swieta
Czesto bywa nie dotknieta.
Mojej winy jest tu wiele
W domu bywam jak w kosciele
Raz na tydzien to jest max..

Lecz koszule i przekaski
To zywota temat waski.
Bo obiady robie sam
Kiedy tylko wolne mam.
Wiec bez baby mozna zyc..

A dla prania i opery
Nie zostawie swej kariery.
Kocham robic to co lubie
W wykonczeniach ciagle dlubie.
I poddasza robie sam

[Renia]

No to pracuj, pracuj chłopie
nie myśl nawet o urlopie
nie potrzeba Ci kobiety
tracisz nie wiesz co, niestety
grabarz grób Ci chłopie kopie

Bo jak tyle napracujesz
to się nagle źle poczujesz
pójdziesz wnetki do szpitala
od roboty leżeć z dala
wtedy sobie pożałujesz

Żeś nie zdążył panny złapać
tylko teraz możesz płakać
tyle przyjemności z głowy
jużeś trupem do połowy
nie pomoże Ci nic psia mać !

Krowę będzie doił inny
nie bądź chłopie tak dziecinny
zabieraj się do szukania
babki fajnej do kochania
bo Ci zmiecie ją ktoś inny

Zacznij inne, nowe życie
pozwól sobie być na szczycie
smak poczujesz tego świata
szczęście będziesz mieć przez lata
spędzać urlop z nią w Madrycie

A za jakiś kawał czasu
dorobisz sie chłopie lasu
chatkę w lesie wybudujesz
dzieci sobie zaplanujesz
i nie będziesz mieć już czasu

Na myślenie o karierze
co najwyżej na rowerze
będziesz sobie pedałował
i niczego nie żałował
nawet wczasów na Riwierze

Radzę ja Ci dobrze chłopie
pomyśl teraz o urlopie
jedź na wczasy wypasione
znajdziesz tam przepiękną żonę
kto inny zrobi przy stropie

Użyj życia teraz właśnie
bo za parę latek zgaśniesz
będziesz stary i zgarbiony
bez pieniędzy i bez żony
wnet Ci 60-tka trzaśnie

Wtedy późno na kochanie
teraz jest czas na to, panie
póki jesteś jeszcze młody
póki siły i urody
potem będzie czas na spanie

Na leżenie pod pierzyną
ze swą starszą już dziewczyną
już bez chęci i ochoty
ni kochania ni roboty
spiesz się chłopie, lata płyną .......

[yaco181]

Mam ja zone lecz co z tego
Nie ma w tym juz nic dobrego
Ona zyje tak jak lubi
Moze ktos ja znow poslubi.
Ona niech pokocha jego.

Wiec sie nie dziw droga Reniu
Ze czas spedzam przy robieniu
Jestem mlody lecz mam dosc
Baby daly mi juz w kosc
Nie ma mowy o siedzeniu..

Wtedy mysle, glowa boli
A jak znow mi odpier...i
I zakocham sie raz trzeci
Nawet nie ma z tego dzieci
Zycie mija mi powoli

Chce miec domek, dzialke, dzieci
Moc zanurzac w rzece sieci
Lowic rybki, spac na plazy
Gdy sloneczko plecki prazy
A nie patrzec jak czas leci..

[Renia]

Trudno jest Ci dawać rady
głowę masz nie od parady
złote ręce, doświadczenie
więc nie grozi Ci siedzenie
lecz nie ruszysz bez narady

Trzeba zrobić posiedzenie
pospolite naradzenie
i rozważyć "za" i "przeciw"
dobrze, że tu nie ma dzieci
możesz zadbać o marzenie

Albo z żoną się dogadasz
wszystko jej wyopowiadasz
jaki chciałbyś być szczęśliwy
jeździć z nią na Malediwy
dobry bieg wszystkiemu nadasz

Albo każde w swoją stronę
bierz manatki i mamonę
szukaj sobie nowej żony
nie czuj się upokorzony
wszystko będzie podzielone

Jedna baba daje w kość
drugiej nigdy nie jest dość
musisz znaleźć swą połowę
nie obawiać się o głowę
musisz zdusić w sobie złość

Niech Ci nawet odpier ...li
niech Cie więcej nic nie boli
szukaj szczęścia aż je znajdziesz
z kimś się wreszcie gdzieś odnajdziesz
i zbudujesz coś powoli

Będziesz znowu zakochany
ona - "przyłóż mnie do rany"
rano zrobi Ci śniadanie
a po pracy drugie danie
wieczór zaś pójdziecie w tany

Znowu będziesz w siódmym niebie
ktoś pomartwi się o Ciebie
da Ci kopa na dzień cały
każdy dzień będzie wspaniały
będziesz wreszcie dumny z siebie

I zbudujesz domek mały
wymarzony i wspaniały
strzelisz sobie dwójke dzieci
i zanurzysz w rzece sieci
niebiosa Ci będą sprzyjały

Życzę Ci wiele radości
szczęście szybko niech zagości
w życiu Twym, młody kolego
wszystkiego Ci najlepszego,
dobrych w życiu Twym nowości

No i dużo w banku kasy
każdy na to przecież łasy
bo bez kasy smutne życie
nie ma mowy być na szczycie
mieć samochód dobrej klasy

Więc Ci także życzę fury
z fotelami z pięknej skóry
żebyś był zadowolony
z żony, dzieci i mamony
szykuj sobie już pazury !

[yaco181]

Kasa dobra dla kazdego,
Dla starego i mlodego
Ladna furka,okulary
Jestes piekny i wspanialy
Panny chcialyby takiego

Lecz nie furka i kasiorka
Zaspokoi ci tystorka
Mus poszukac dobrej baby
Aby miewac u niej laby
I nie chodzic do doktorka.

Kupic motor - yyy scigacza
Zlapac 300 - moto pracza
Z gazem rozbic sie na drzewie
I nie martwic sie o siebie
Nie potrzebna wtedy dacza...

[Renia]

Co też Ci po głowie chodzi ?
co też w myśli chorej rodzi ?
jakie znowu rozbijanie
i motoru kupowanie
niech Ci z głowy głupstwo schodzi

Masz przed sobą lepsze życie
bycie z żoną lub nie-bycie
wszystko możesz poukładać
tylko trudu sobie zadać
wylądujesz wnet na szczycie

Szukaj szczęścia, szukaj, szukaj
do drzwi wielu pukaj, pukaj
znajdziesz swoje przeznaczenie
i zapuścisz tam korzenie
tylko teraz dobrze lookaj

Nie myśl nawet o doktorach
nie jest teraz na to pora
teraz musisz szukać baby
aby miewać u niej laby
byleby nie była chora

Musi zdrowa być jak rzepa
świeża z grządki kalarepa
i pokaźne mieć walory
a na twarzy zaś kolory
a na nodze kawał trepa

Żeby była jak marzenie
Twych na jawie snów spełnienie
coby dzieci chciała rodzić
i na mecze z Tobą chodzić
"życie miły, Twe odmienię ...."

Zabieraj się do roboty
wolne chyba masz soboty
no to idź i szukaj wreszcie
niech się spełni sen nareszcie
i pozbędziesz się zgryzoty !

[yaco181]

Z sobotami bywa roznie
Tone w pracy, czasem w gow.ie
Nowa baba nic tu nie da
Towarzyszka moja bieda
Chcialbym sie zaglebic w proznie

Moc nie myslec o zgryzocie
O codziennej swej robocie
Szalec, skakac i wariowac
I niczego nie zalowac
Fajnie bywac tez na zlocie..

W pracy cisza i skupienie
W nowych chatach zatrudnienie
Poznawanie nowych gosci
I dazenie do radosci
Takie moje przeznaczenie..

[Renia]

No to pracuj do soboty
i odwalaj huk roboty
a w niedzielę, a w niedzielę
czas na jazdę, karuzelę
może nawet na głupoty

Idź poszaleć, powariować
by niczego nie żałować
by Ci humor dopisywał
byś za smutny zbyt nie bywał
trzeba życie konsumować

Bywaj, bywaj i na zlocie
i zapomnij o robocie
poznaj nowych fajnych ludzi
z nimi nikt się tu nie nudzi
nie myśl już o tej zgryzocie

Nie zagłębiaj się w tą próżnie
czasem w życiu bywa różnie
raz na wozie, a raz pod
życie rzuca wiele kłod
raz jest w poprzek, raz podłużnie

Zbieraj teraz swoje siły
musisz zawsze bywać miły
będzie sukces za sukcesem
potem eksces za ekscesem
by się członki nie leniły

Potem zaś nabierzesz wprawy
do hulanki i zabawy
wnet zapomnisz o zgryzocie
może nawet o robocie
spędzisz życie bez obawy

I rozbudzisz swe pragnienia
i odnajdziesz sens istnienia
zaspokoisz swoje żądze
będziesz duże miał pieniądze
spełnisz wszystkie swe marzenia

[yaco181]

I glupoty i hulanki
Oraz inne potupajki
To owoce tego swiata
Tego zazna kazda chata
W ktorej sa wesole ranki

Gdzie nie siega nikt do szklanki
Gdzie nie leja wódy w dzbanki
Gdzie nie pija, zyja w zgodzie
Gdzie gadaja o pogodzie
I dla dzieci plota wianki

Wszyscy wolni i szczesliwi
Wszyscy w domu urodziwi
Gdzie kochaja sie wzajemnie
I nie zyja nadaremnie
A na starosc sa juz siwi

Lecz nie z picia i zgryzoty
Ciaglej biedy i glupoty
A ze szczescia i lat wielu
Przezywanych w dobrym celu
By na starosc miewac wzloty.

By byc dumnym i radosnym
By zaliczac piekne wiosny
Moc odwiedzac swoje cory
Nosic nowe garnitury
By pamietac po ca sa sny

By moc marzyc i wspominac
Dobre rzeczy, zle omijac
Kochac wszystkich naokolo
Biegac latem, nawet golo
Swego zycia nie przeklinac..

[Renia]

Każdy swoje ma marzenia
oczekuje ich spełnienia
nie mów mi, że chcesz niewiele
postaw sobie nowe cele
rozbudź w sobie trochę chcenia

Biegaj latem nawet goło
Kochaj wszystkich naokoło
i zawitaj do bram piekieł
tylko innym bądź człowiekiem
i uśmiechaj się wesoło

Uwierz, cuda się zdarzają
i niektórzy farta mają
tylko trzeba mocno wierzyć
każdy dzień wesoło przeżyć
brać co inni Tobie dają

Dają zaś niektórzy często
może tłumu nie ma gęsto
ale uśmiech jest za darmo
dobre słowo Twoją karmą
prawda, wiara, duma, męstwo

To Ci doda wielkiej siły
i do przodu pójdziesz miły
zrobisz to co zamierzałeś
niepotrzebnie tyle spałeś
oby sny się Twe spełniły !

[Renia]

Idzie wiosna

Koniec zimy, idzie wiosna
taka piękna i radosna
już się dzień dłuższy robi
już kobiety uśmiech zdobi
zima się staje żałosna

Wnet wietrzyk ciepły zawieje
obudzą się lasy i knieje
słońce nam skórę przypiecze
i nic się już nie odwlecze
deszczyk przyrodę podleje

I wstąpi w nas nadzieja
zaszumi las i knieja
pójdziemy z koszem na grzyby
albo nad rzekę na ryby
czy ja tam będę, czy nie ja ?

Czy wiosny powiew poczuję ?
czy miodu w lecie skosztuję ?
czy zaznam błogiego cienia ?
czy spełnią się moje marzenia ?
czy życia posmakuję ?