fundament pod komin

[darek1977]

Na początek-jestem tu nowy i witam wszystkich!

mam taki problem lada dzień majster będzie stawiał sciany zew. ale wcześniej chciałem przygotować mu "fundament" pod komin ponieważ przy laniu fundamentów wszyscy wspaniałomyślnie zapomnieliśmy w miejscu gdzie będzie komin poszerzyć ławę i fundament I teraz kombinuje czy robić pod komin fundament na tej samej głebokości co fundament pod ściany czy może wystarczy na głębokość np 70 cm. wylać ławę (i jaką wysoką i czy ze zbrojeniem )i resztę do wysokości fundamentów z bloczków betonowych

jak ma ktoś jakiś pomysł chętnie przeczytam
pozdrawiam

[darek1977]

podbijam temat moze ktoś coś doradzi

[TomekC73]

Co prawda nie wiem jakim cudem zapomnieli u Ciebie o fundamencie pod komin ale skoro już tak się stało to obowiązkowo rób fundament na takiej samej głębokości co ławy pod ściany, zazbrój koniecznie tą ławę pod komin. Ławy pod ściany nośne i pod komin powinny być ze sobą powiązane, powinny stanowić monolityczną całość więc ławę komina wypadało by teraz zakotwić z ławą pod ściany. Bynajmniej takie jest moje osobiste zdanie w tym temacie.

[TomekC73]

Acha
Od czego masz KB w tym momencie. Czy on to widział?

[Vafel]

To ja się podłączę.

Wewnątrz domu, w oddaleniu od wszelkich ław i ścian fundamentowych mam mieć komin z pustaków wentylacyjnych o wys. 6 metrów. To ma być tylko wentylacja do WC i łazienki (dwa kanały).

Czy ten komin może stać po prostu na chudziaku (tak jak ścianki działowe), czy też trzeba pod niego wykopać fundament? Teraz mogę jeszcze to zrobić w miarę bezproblemowo, bo nie mam chudziaka, tylko utwardzony piach.

Te pustaki mają wymiary 25x36 cm, a cały komin będzie ważył jakieś 400 kg.

[TomekC73]

Vafel

A co tu przeszkadza zrobić sobie fyndamencik? Nie masz go w proj?. U mnie był podobny przypadek ze schodami, KB chciał mi je postawić na chudziaku. Grzecznie mu podziękowałem za współpracę.

[Vafel]

Vafel

A co tu przeszkadza zrobić sobie fyndamencik? Nie masz go w proj?. U mnie był podobny przypadek ze schodami, KB chciał mi je postawić na chudziaku. Grzecznie mu podziękowałem za współpracę.

Dodatkowa robota i dodatkowe pieniądze. Może i niewielkie, ale jeśli nie trzeba, to po co pchać w to złotówki...

A ja właśnie nie wiem czy trzeba czy nie... W projekcie jest fundamencik, ale pod komin murowany, a to chyba trochę cięższe cholerstwo niż taki z pustaków wentylacyjnych...

[zbigmor]

Vafel

A co tu przeszkadza zrobić sobie fyndamencik? Nie masz go w proj?. U mnie był podobny przypadek ze schodami, KB chciał mi je postawić na chudziaku. Grzecznie mu podziękowałem za współpracę.

Dodatkowa robota i dodatkowe pieniądze. Może i niewielkie, ale jeśli nie trzeba, to po co pchać w to złotówki...

A ja właśnie nie wiem czy trzeba czy nie... W projekcie jest fundamencik, ale pod komin murowany, a to chyba trochę cięższe cholerstwo niż taki z pustaków wentylacyjnych...

Jak masz w projekcie to lepiej zakładać, że trzeba.
400kg może i to niewiele, ale powierzchnia też nie za duża.

[Vafel]

Pytałem doradcę technicznego Schiedla. Powiedział, że może być bez fundamentu, wprost na płycie, ale płyta musiałaby być zbrojona. Co do szczegółów zazbrojenia płyty odesłał mnie do kierownika budowy.

Pogadam jeszcze z moim kierbudem, ale chyba raczej jednak nie będę kombinował i zrobię ten fundamencik.

[Gryzipiórek]

W obu przypadkach stawiałbym zdecydowanie na stopy fundamentowe oraz zwrócenie szczególnej uwagi aby przewód wentylacyjny nie był połączony z konstrukcją budynku (przejścia przez strop, obmurówka przewodu ustawiona na stropie, posadzce), co ze względu na nierówna pracę mogłoby spowodować rozszczelnienie przewodu.

[darek1977]

W obu przypadkach stawiałbym zdecydowanie na stopy fundamentowe oraz zwrócenie szczególnej uwagi aby przewód wentylacyjny nie był połączony z konstrukcją budynku (przejścia przez strop, obmurówka przewodu ustawiona na stropie, posadzce), co ze względu na nierówna pracę mogłoby spowodować rozszczelnienie przewodu.

pytałem znajomego budowlańca też stawiał na takie rozwiązanie wiec poważnie to rozwarze