Piękna ta zima u Ciebie - rośliny niczym ze szkła, a teraz wyglądają, jakby upierzenia dostały Wiem, to tylko z pozoru takie piękne, bo w rzeczywistosci b.niebezpieczne, m.in.dla samych roślin. Miejmy nadzieję, że się nieco ociepli i pozwoli stopić lodowe powłoki na drzewach. Widziałam to niesamowite zjawisko na "żywo" u szwagra - coś niesamowitego. Lepiej tego nie ruszać, bo odpada całymi kawałkami gałązek (próbowałam strząsnąć lód z młodych iglaków) . Duże drzewa pocylone niemal do ziemi pod ciężarem lodu, a mniejsze gałązki dzwonią na wietrze niczym szklane dzwonki
U nas dzisiaj nieco zelżał mróz, choć na działce nie jest to zbyt odczuwalne. Z kulistych iglaczków zdjęłam wczoraj coś jakby kask kosmonauty - lodowe półkule (niemal kule), pod którymi dusiły się krzaczki. Życzę Ci cieplejszej pogody chociaż na 2 dni, żeby nieco odpuściło