dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 5
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 83
  1. #1
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kasiorek
    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    2.129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    72

    Domyślnie Czy musimy udawać że nam się podoba

    Byłam wczoraj na "Wojnie polsko -ruskiej " i wyszłam w połowie . Nie dałam rady.
    Nie wiem na czym polega fenomen tego rodzaju "dziel" to zresztą zostało okrzykniete jako książka bestselerem. Sorry filmu nie strawiłam . podejrzewam że przez książkę bym nie przebrnęla. Ale może nie wypada tak mówić może należy udawać że jest rewelacyjny i doszukiwać się w nim co autor miał na myśli. . To trochę jak podziewianie obrazu na którym jest tylko czarna kropka a niektórzy potrafią na ten temat doktorat napisać a dla mnie jest bez sensu

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kasiorek
    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    2.129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    72

    Domyślnie

    Iiii, pomyliłam działy, w psychologu miało być

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Nie przebrnęłam książki. Grafomiania. Takie kawaki pisałam w V klasie podstawówki. Na film nie idę
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  4. #4

    Domyślnie

    Kasiorek, moim zdaniem powinnaś mówić co sądzisz o filmie a nie zastanawiać się co i jak będzie odebrane - przynajmniej w tak błahej sprawie

    co innego jeśli może to kogoś urazić albo sprawić zawód - wtedy oczywiście można się zastanawiać ale w tym przypadku ...

    ja filmu jeszcze nie widziałem, książki czytałem fragmenty - fenomenu nie rozumiem, no ale ja mam tak że podobają mi się filmy które są uznawane przez krytykę za porażki i nic nie warte, a te wychwalane pod niebiosa często mnie załamują

    podoba mi się za to Twoja decyzja o wyjściu z kina - jeśli dla ciebie była to taka kiszka to po co się męczyć

  5. #5

    Domyślnie

    Kasiorek, jesteś dzielna, że chociaż spróbowałaś. Ja nie przebrnęłam przez książkę i nie mam odwagi, by iść na film
    Nie ma praktyczniejszej rzeczy, niż dobra teoria.

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kasiorek
    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    2.129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    72

    Domyślnie

    Zawsze mówię co myślę i nie przejmuję się innymi dlatego wyszłam z kina
    Nie mam teraz ochoty na intelektualne zabawy i oczekuję od filmu żeby mnie albo bawił albo wciągną w intrygę najlepiej sensacyjną. Przedwczoraj byłam na " Aniołach i Demonach" i bardzo wyszłam zadowolna choć dla niektórych może to być sieczka. Książkę przeczytałam x razy i teraz byłam ciekawa ekranizacji. I było OK i do tego piękne zdjęcia Rzymu

    W filmie Wojna... zniesmaczył mnie OGROMNY wulgaryzm i mordobicie , wysiadłam przy odcinanych głowach spadającymi płytkami z elewacji
    Ale muszę przyznać jedno, Borys Szyc był rewelacyjny

  7. #7
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kuleczka

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.130

    Domyślnie

    Książkę pochłonęłam
    Jak dla mnie powiew czegoś nowego, absurdalnie brzydko - pieknego.
    Taka poetycko cuchnąca proza
    na film idę pełna nadziei

    A co do pytania postawionego w temacie.
    Udawać nie musimy, bo w imię czego.
    Zresztą jak powszechnie wiadomo De gustibus non est disputandum
    Cóż to za robot piękny i młody,
    I cóż to za robotniczka,
    Ona mu daje z dzbana pentody,
    A on jej wtyczki z koszyczka

  8. #8
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Paulka

    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    2.100
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    112

    Domyślnie

    Cytat Napisał kuleczka
    Książkę pochłonęłam
    Jak dla mnie powiew czegoś nowego, absurdalnie brzydko - pieknego.
    Taka poetycko cuchnąca proza
    na film idę pełna nadziei

    A co do pytania postawionego w temacie.
    Udawać nie musimy, bo w imię czego.
    Zresztą jak powszechnie wiadomo De gustibus non est disputandum
    Miałam właśnie pisac, gdy zobaczyłam Twoją odpowiedz.
    Teraz moge jedynie zacytowac i dopisac: Ja dokładnie tak samo

    A udawac? Bez sensu!

  9. #9
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kasiorek
    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    2.129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    72

    Domyślnie

    Cytat Napisał Paulka
    Cytat Napisał kuleczka
    Książkę pochłonęłam
    Jak dla mnie powiew czegoś nowego, absurdalnie brzydko - pieknego.
    Taka poetycko cuchnąca proza
    na film idę pełna nadziei

    A co do pytania postawionego w temacie.
    Udawać nie musimy, bo w imię czego.
    Zresztą jak powszechnie wiadomo De gustibus non est disputandum
    Miałam właśnie pisac, gdy zobaczyłam Twoją odpowiedz.
    Teraz moge jedynie zacytowac i dopisac: Ja dokładnie tak samo

    A udawac? Bez sensu!
    Proszę powiedzcie co jest takiego dobrego w tej książce, bo ja naprawdę z tego potoku k...w i h.... nie mogłam z ekranu ogarnąć.
    Zazwyczaj książka mija się z filmem ale ja już nie mam ochoty sięgnąć po książke a może się mylę ?

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar malka
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    23.610
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    81

    Domyślnie

    Wiesz Kasiorek ,Picassem zachwycają się miliony (często za miliony), a ja i tak uważam,że mój sześcioletni syn maluje lepiej

  11. #11
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Paulka

    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    2.100
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    112

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kasiorek
    Cytat Napisał Paulka
    Cytat Napisał kuleczka
    Książkę pochłonęłam
    Jak dla mnie powiew czegoś nowego, absurdalnie brzydko - pieknego.
    Taka poetycko cuchnąca proza
    na film idę pełna nadziei

    A co do pytania postawionego w temacie.
    Udawać nie musimy, bo w imię czego.
    Zresztą jak powszechnie wiadomo De gustibus non est disputandum
    Miałam właśnie pisac, gdy zobaczyłam Twoją odpowiedz.
    Teraz moge jedynie zacytowac i dopisac: Ja dokładnie tak samo

    A udawac? Bez sensu!
    Proszę powiedzcie co jest takiego dobrego w tej książce, bo ja naprawdę z tego potoku k...w i h.... nie mogłam z ekranu ogarnąć.
    Zazwyczaj książka mija się z filmem ale ja już nie mam ochoty sięgnąć po książke a może się mylę ?
    Zalezy jak do tego podchodzisz. Ale wg mnie czytac zawsze warto
    Dla mnie to nie tylko wulgaryzmy. to pretekst do wyrażenia czegoś. Do ukazania życia Silnego i innych dresiarzy, którzy tak mówią, tak sie ubierają i zachowują. Ta książka odrzuca i przyciąga jednocześnie, bo jest w niej jakas prawda. Gdybym myslała o narkotykach- po tej książce bym te mysli rzuciła, bo pokazują, że to g...o, z którego ucieczki nie ma.
    Podoba mi się sposób pisania - taki nieoczywisty, przechodzący w strumień świadomości, dający wiele mozliwości interpretacji.

    A poza tym ten obraz mrocznej, marginalnej Polski. Takiej, jakiej nie znałam.
    Napisała to młodziutka dziewczyna - skąd w tym umysle tyle pokręconych myśli?

    Klucz do tej książki: spróbowac przedostac sie przez tę pierwszą warstwe syfu i brudu - bo głębiej cos jest!

  12. #12

    Domyślnie

    Nie możesz po prostu napisać , że film Ci się nie podoba?

  13. #13

    Domyślnie

    Czy na tym filmie brzydko mówią?
    Bo jeśli tak,to na pewno go nie obejrzę.
    JEŚLI CHCESZ ABY BYŁO ZROBIONE DOBRZE,ZRÓB TO SAM.

  14. #14

    Domyślnie

    a wyobrażacie sobie dresiarza, który zamiast "Łysy! dawaj k**a tego zaj**o kija to h***wi łeb roz**e" mówi "Gustawie czy mógł byś mi podać mój ulubiony kij baseballowy abym mógł wylądować swą agresję i wyrazić swą intelektualną bezsilność raniąc tego człowieka"

    to jakby w krzyżakach na quadach jeździli

    ja na przykład straciłem 90 minut swego cennego życia oglądając z kobitą "nigdy w życiu" czy coś takiego. cały film streścił bym: napisy początkowe ryczy z żalu, zakochuje się, ryczy ze szczęścia, odkochuje się ryczy z żalu itd itd napisy końcowe
    Powrót jest JEDI a nie KRÓLA

    Dziennik budowy
    Komentarze

  15. #15
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar selimm
    Zarejestrowany
    Jun 2005
    Posty
    6.216

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kasiorek
    Ale muszę przyznać jedno, Borys Szyc był rewelacyjny
    ja, go na ten przykład nie lubię ....
    Taki stary jestem
    a nic kurw@ nie zmądrzałem -

  16. #16

    Domyślnie

    Szyc podobał mi się w kilku scenach w Testosteronie
    Jak mi film podnosi obiad w żołądku to wychodzę z kina - to niezbyt często
    Jak mi się nie podoba ogladam do końca - chcę sam ustalić co innych zachwyca, skoro nie zachwyca

    Zabrnęliśmy w taki punkt "intelektualno - rozwojowy" że pewnie i na temat quadów w Krzyzakach ktoś by peany i doktorat napisał.
    Czy podoba Wam się reklama pewnego auta, gdzie para wychodzi z galerii zabierajac uprzednio swoje korycia wierzchnie z wieszaka, przed którym "doktoryzuje" się grupa intelektualistów
    Wszystko jest sztuką - tylko są tacy, którzy uzurpują sobie prawo do mówienia, o czym pisać przez duże S. I odwrotnie to też działa

    Reasumując mój nudny, przydługi i nic nie wnoszący wywód:

    Swoje zdanie mieć, o odrębność dbać, dystans do życia zachowywać


    PS. Błeeee zaraz wyjdę z kina...
    http://forum.muratordom.pl/zjazd-do-...-z,t167838.htm

    Miłość to czuwanie
    nad cudzą samotnością...

  17. #17

    Domyślnie

    Ja nie czaję o co tutaj chodzi, że niby nie wypada powiedzieć , że film jest tragiczny oraz , że książka taka czy owaka jest słaba?. No bez jaj, takie wyroki to mi lecą z wielką łatwością jak z rękawa, to najsłabszy kaliber mojej szczerości . Potrafię w oczy powiedzieć znacznie więcej, chyba jestem niesympatyczna , o jejku i co ja teraz zrobię .

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał mokka
    Ja nie czaję o co tutaj chodzi, że niby nie wypada powiedzieć , że film jest tragiczny oraz , że książka taka czy owaka jest słaba?. No bez jaj, takie wyroki to mi lecą z wielką łatwością jak z rękawa, to najsłabszy kaliber mojej szczerości . Potrafię w oczy powiedzieć znacznie więcej, chyba jestem niesympatyczna , o jejku i co ja teraz zrobię .
    bo to dziala tak, ze jesli radio, telewizja, koledzy z pracy zachwalaja film, ciagle o nim gadaja zachwalajac, a mi sie nie podoba, to moze ze mna cos jest nie tak? jestem za glupi, zeby dostrzec sztuke? powstaje pokusa, ze bezpieczniej nie ujawniac swojej opinii, bo istnieje strach, ze zdradzimy nasza niekompetencje artystyczna.

  19. #19
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kasiorek
    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    2.129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    72

    Domyślnie

    Cytat Napisał teco
    Cytat Napisał mokka
    Ja nie czaję o co tutaj chodzi, że niby nie wypada powiedzieć , że film jest tragiczny oraz , że książka taka czy owaka jest słaba?. No bez jaj, takie wyroki to mi lecą z wielką łatwością jak z rękawa, to najsłabszy kaliber mojej szczerości . Potrafię w oczy powiedzieć znacznie więcej, chyba jestem niesympatyczna , o jejku i co ja teraz zrobię .
    bo to dziala tak, ze jesli radio, telewizja, koledzy z pracy zachwalaja film, ciagle o nim gadaja zachwalajac, a mi sie nie podoba, to moze ze mna cos jest nie tak? jestem za glupi, zeby dostrzec sztuke? powstaje pokusa, ze bezpieczniej nie ujawniac swojej opinii, bo istnieje strach, ze zdradzimy nasza niekompetencje artystyczna.
    Dokładnie o to mi chodziło

  20. #20

    Domyślnie

    Ja dalej nie czaję, tyle tylko powiem. Jestem chamem i ignorantem, bo dla mnie w/w powody to można sobie o kant rozbić. Nie mam dylematów, że czegoś nie zrozumiałam i dlaczego tak się stało, nie wnikam, że się na czymś tam nie poznałam, że powinnam być zachwycona a nie jestem, koledzy , koleżanki raczej mi gustu nie prostują, TV, itp biorę przez palce, ale ja nie jestem trendy, zwisa mi to i powiewa, jaka będzie moda letnia w tym sezonie i co trzeba sobie zakupić, aby być na topie Po sklepach chodzić nie cierpię, babskie tematy mnie nudzą jak żadne inne. To nie moja bajka. Nie muszę sie znać, mówię jak mi się wydaje, jestem niewyrobiona medialnie, stąd nie mam takich dylematów. To , że wszystkim sie podoba, mi jednaj nie, jest bardzo typowe, nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiałam, bo dylemat:" Dlaczego obraz Jana Matejki zachwyca oraz odpowiedź:" Jak ma zachwycać skoro nie zachwyca" przerabiałam już sto lat, temu. Widzę tylko wszechobecne ogłupienia i brak własnego zdania, nie wiedziałam nigdy , ze za tym stoją takie właśnie dylematy. Nie posadzałam , że to o niezrozumienie sztuki chodzi i o braki w wyrobieniu artystycznym. Dla mnie to po prostu nic innego jak brak swojego zdania i strach przed opinią publiczną, czyli strach przed „byciem nielubianym”, bo nie lubi się przecież kogoś kto myśli i gada inaczej niż ogół, to takie niepopularne dzisiaj oraz bardzo niewygodne towarzysko.

Strona 1 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony