Jak w temacie. Na FM od pewnego czasu masowo ściągają spamerzy reklamujący co popadnie pod pretekstem niby porad czy pytań. Niektórzy nawet pod kilkoma nickami sami z sobą prowadzą ożywioną dyskusję. Część tego śmiecia wyłapują moderatorzy część raportują użytkownicy a modzi sprzątają. I właśnie o sposób sprzątania mi chodzi. Zwykle takie posty razem z ich autorem wylatują w niebyt. Po prostu post znika jakby go nie było. Mam wątpliwości czy to najlepsza taktyka. Np jak ktoś takiemu spamerowi odpowie, (np w kwestii necropostingu) a potem ten post zniknie to trochę nie wiadomo o co chodzi i głupio to wygląda. Jest sobie wątek wygasły przed wieloma miesiącami po czym nie wiadomo czemu na końcu ktoś się burzy o wygrzebywanie bezsensowne starych wątków.
(BTW dziś jeden artysta wygrzebał wątek z października 2004 żeby zareklamować biuro podróży
Ale do rzeczy
Na wielu forach funkcjonuje taka praktyka że kolor czerwony jest zarezerwowany dla admina i moderatorów i taki moderowany post zostaje a mod wycina treść wklejając czerwony tekst "Wymoderowano" i podaje przyczynę "SPAM" , "Reklama" "Złamanie regulaminu" ewentualnie jeszcze informację o "nagrodzie" na jaką delikwent zapracował, ban, zawieszenie czy coś innego. A zbanowany koleś nie znika tylko uzyskuje zaszczytny status "banned" ale nadal jest widoczny na np liście użytkowników.
Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem bo pewne kwestie na forum są bardziej zrozumiałe i przejrzyste, a dodatkowo mam wrażenie że trochę zniechęca to kolejnych spamerów. Zwykle nie walą od razu po rejestracji reklamy tylko usiłują podpiąć się pod jakiś wątek. Jak chwilę pogrzebią a ślady działalności moderatorów będą widoczne podobnie jak sposób "nagradzania" to może da im troszkę do myślenia.
Taki mały wniosek racjonalizatorski. Jeśli głupi to proszę o konstruktywną krytykę.