dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14
  1. #1

    Domyślnie jaka pojemność zbiornika na deszczówkę

    dach okolo 350m2, działka 24 ary, mała szklarnia 20m2 brak szans na rozsączenie wody z rynien, rzeczka kilkadziesiąc metrów od zbiornika

    Jakie są wasze doświadczenia - jaki zbiornik na deszczówkę wystarczy, żeby nie trzeba było jesienią co kilka dni wypompowywać do rzeki, a latem żeby starczyło na kilkanaście dni bez konieczności dociągania z rzeki?
    4 kubiki wystarczy?
    GG#: 1214251

  2. #2

    Domyślnie

    Mim zdaniem Twoje kryteria zawieraja sprzeczność. Jesienią, chciałbyś, żeby Ci woda szybko schodziła (wsiąkała), a latem, żeby przez kilkanaście dni stała. To zależy od relacji ilość i tempo opadów - tempo wsiąkania wody. Czy wiesz na jakiej głębokości są i Ciebie wody gruntowe?
    Jeśli masz wysoko, to mógłbyś wykopać studnie kregową i tam skierować wodę z opadów. Wtedy w studni możesz mieć wodę podskórną + deszczówkę. Możliwość przelania oczywiście istnieje - w zależności od warunków. Jak masz wody gruntowe nisko to żeby było elegancko, ja bym pomyślał o 2 zbiornikach. Jeden szczelny gromadzący wodę z przelewem do drugiego, który rozsącza.
    Ale ostatecznie jakiś fachowiec powinien doradzić. Ja jestem inwestor-amator

  3. #3
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Martinezio
    Zarejestrowany
    Aug 2008
    Skąd
    Seroki Village ;)
    Posty
    3.124
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    107

    Domyślnie

    Ja tam sprzeczności nie widzę - jesienią/wiosną są zwiększone napływy wody deszczowej, dlatego zbiornik na tyle duży, aby przyjął wszystko i zmagazynował do czasu wchłonięcia przez glebę. Latem zaś na tyle duży, aby to, co łaskawie Pani Przyroda zrzuci na dach i zmagazynowane w zbiorniku wystarczyło do następnego zrzutu bez konieczności dolewania z hydrantu :>

    Ja u siebie zamontuję zbiornik 2000l z przelewem do poletka rozsączającego, aczkolwiek wodę będę miał z oczyszczalni biologicznej, więc napływ raczej stały. Zastanawiam się nad zagospodarowaniem deszczówki, bo teren raczej małochłonny jest... Tylko gdzie kasa na to?
    Dziennik tutaj
    Wnętrza tutaj
    A komentarze tutaj

    <a href=http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2F1procent.waw.pl%2F target=_blank>http://www.1procent.waw.pl/baner.png</a>
    Pomóż żyć normalnie - zlikwidujmy wspólnie barierę słabości!


  4. #4

    Domyślnie

    woda gruntowa tuz pod powierzchnią, więc o rozsaczaniu na wiosnę i jesienią wogóle nie myślę, studnia też nie wchodzi w grę, bo będzie zawsze pełna raczej zbiornik szczelny.

    Jak zobaczyłem, to opady u mnie to około 650mm rocznie, z tego 500 poza zimą w postaci deszczu , dach (mniej niż pisałem wcześniej, bo wazne ile pod dachem, a nie ile dachu, wiec z 250 metrów co daje około 120 kubików wody w sezonie wiosna-jesień.
    Dużo strasznie.
    GG#: 1214251

  5. #5

    Domyślnie

    Ja bym dał wszystko w grunt, a zamiast zbiornika dobra pompa i z rzeki do podlewania. (pompa + wąż 2x25m za 300zł)

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar f.5
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    3.226
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    oto moje zbiorniki 4x1000l jak narazie zawsze pełne musze odpompowywac nadmiar wody.

    są podłączone do 5 rynien spustowych i rury drenerskiej.
    Efekt taki ze pierwszy raz od paru lat po zimie mam suchutką ziemię koło fundamentów po prostu baja.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał f.5
    oto moje zbiorniki 4x1000l jak narazie zawsze pełne musze odpompowywac nadmiar wody.

    są podłączone do 5 rynien spustowych i rury drenerskiej.
    Efekt taki ze pierwszy raz od paru lat po zimie mam suchutką ziemię koło fundamentów po prostu baja.
    Też myslałem o tych zbiornikach, bo są tanie, ale:
    Nadają się do zasypania, nie są za miękkie?
    Łączyleś je, czy lejesz do każdego z osobna i z każdego wypompowujesz?
    Jak długo wystaczają ci te 4 kubiki?
    GG#: 1214251

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar f.5
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    3.226
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Więc tak. nad zbiornikami jest jeszcze z polmetra ziemi czyli dosc duzo , sa połączone rurkami bo na dole mają odpływy i do tych odpływów zostały dopasowane rurki.Jest tez odpowietrzenie.
    Co do ilsci wody niestety sie nie wypowiem bo mam te zbioriki od listopada wiec całosciowo ich nieoprozniałem , działka moja to 2000m2.
    Co do trwałosci tez sienie wypowiem staram się nie chodzic w tym miejscu w ktorym są narazie to plac budowy. Narazie traktuję jej jako upust drenazu i wody z dachu bo przezparę lat woda z rynien lała sie pod fundament i nie było za ciekawie.

  9. #9

    Domyślnie

    u mnie będzi eto samo z tych zbiorników lub dreny fi 80 lub fi 100

    mam problem z deszczówką - nei wsiąka do gliny
    wybudować syna, posadzić dom, spłodzić drzewo .....
    czy jakoś tak .............

  10. #10
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar kurt76
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Środa Wielkopolska
    Posty
    821

    Domyślnie

    Cytat Napisał Hans Kloss
    Mim zdaniem Twoje kryteria zawieraja sprzeczność. Jesienią, chciałbyś, żeby Ci woda szybko schodziła (wsiąkała), a latem, żeby przez kilkanaście dni stała. To zależy od relacji ilość i tempo opadów - tempo wsiąkania wody. Czy wiesz na jakiej głębokości są i Ciebie wody gruntowe?
    Jeśli masz wysoko, to mógłbyś wykopać studnie kregową i tam skierować wodę z opadów. Wtedy w studni możesz mieć wodę podskórną + deszczówkę. Możliwość przelania oczywiście istnieje - w zależności od warunków. Jak masz wody gruntowe nisko to żeby było elegancko, ja bym pomyślał o 2 zbiornikach. Jeden szczelny gromadzący wodę z przelewem do drugiego, który rozsącza.
    Ale ostatecznie jakiś fachowiec powinien doradzić. Ja jestem inwestor-amator
    hmmm.... ciekawy pomysl, czyli deszczowke spokojnie mozna zrzucac do studni mowicie towarzyszu? jaka jest chlonnosc takiej studni przy zalozeniach:
    - glebokosc 4 m
    - grunt glina
    - warstwa wodonosna ok 60 cm na glebokosci 3,5-4 m
    - rzut dachu ok 110 m2
    - teren wielkopolska

    a/ wystarczajaca
    b/ niewystarczajaca
    Dom z poddaszem, dach dwuspadowy, brak kominów, brak garażu, 165 m2 po podłodze. Ytong 600 24 cm, cokół 12 cm EPS100 0,038, podłoga 20 cm EPS100 0,038, ściana 25 cm EPS70 0,040, okna 3-szybowe 0,5 w warstwie ocieplenia JB-D, dach 36 cm wełna 0,033, WM Bartosz bez GWC, ogrzewanie Dimplex DuoHeat, brak kominka, okien połaciowych, schody i taras oddzielone od budynku. PV 9,4 kWp SolarEdge + Hoymiles. Szacunkowe zapotrzebowanie na energię 36 kWh/m2.

  11. #11
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar aadamuss24
    Zarejestrowany
    Aug 2009
    Skąd
    Poznań
    Posty
    3.373
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    189

    Domyślnie

    mocne b
    Dziennik Karii http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157129
    Komentarze http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157130
    dom piętrowy 155m2+nieogrzewany garaż w gruncie, pompa ciepła 6,4 kW; WM-Brink Renowent, GWC żwirowy, solary płaskie, okna 0,6; ocieplenie: ściany 33cm szary styropian, płyta fundamentowa styropian biały 20cm +8 cm, strop 63cm wełny cieplejszej, ściany 24cm siporex jakiś podły

  12. #12

  13. #13

    Domyślnie

    Też myslałem o tych zbiornikach, bo są tanie, ale:
    Nadają się do zasypania, nie są za miękkie?
    też myślałem o tych zbiornikach ale trochę mnie wstrzymało potym jak teśćtaki zbiornik chciał wbudować jako przywarsztatowe szambo. Niestety zapadło mu się w pare dni po wkopaniu.

    Uważam że tworzywo jest za miękkie - chyba że woda będzie w nich cały czas to pewnie się nie zapadną.

    michalsiak
    Coraz bliżej końca....

  14. #14
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar f.5
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    3.226
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Zbiorniki byly na płycie fundamentowej przykryte 20 cm warstwą ziemi. Wszystko bylo ok lecz zimą przyszedł snieg i lod 1 zbiornik sie zapadł.
    sądze dlatego ze był pusty lub przy zasypywaniu sie przemiescił i woda nie mogła sie do niego dostac.
    Tak czy siak był to eksperyment kosztował niewiele.
    Gdybym mial myslec o tym powaznie musial bym kupic betonowy zbiornik to koszt 2000-4000 zł
    w tym wypadku bardziej opłaca sie wiercic studnię na jakies 7 metrow bo wody u nas jest dosc sporo i sąsiedzi maja takie studnie.

    Pozytywnym aspektem sprawy jest tez to ze zawsze miałem mokro wokół domu a szczegolnie po zimie. w tym roku 1 raz było sucho czyli drenaz i zbiorniki przyjmują wodę a nadmiar wylatuje do deszczowki.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony