Napisał
MARCHEW
Człowieku! My tu możemy sugerować ścianki z butelek PET, klocków styropianowych oraz LEGO. Nawet przez 3 strony moglibyśmy się kłócić o ich rozmiar i kolor.
Takie rzeczy określa się w momencie adaptacji projektu. Decyduje o tym architekt (w porozumieniu z konstruktorem). Oni się na tym znają i potrafią to policzyć. Oni za to biorą odpowiedzialność. Bo jak się rozleci, popęka to do kogo będziesz miał pretensje? do marchewki z forum muratora????
Za adaptację projektu i tak będziesz musiał zapłacić. Więc się po prostu nie masz co martwić na zapas.
Nawet jak kupujesz gotowy projekt, to musisz go "adaptować", czyli wpisać w warunki działki. Bez tego nie dostaniesz pozwolenia na budowę. Tego etapu nie pominiesz. To jest wymagane prawem.
piwnica- nie musisz jej grzać, wejście możesz zrobić od zewnątrz (bez schodów wewnętrznych), nie musisz tynkować, kablować. Nic nie musisz. I wówczas nie musisz jej zasypywać. A strop zbrojony przy takim zasypaniu i tak byś pewnie musiał zrobić.
masz działkę jaką masz. koszt poziomu zero będzie wyższy niż na płaskim. musisz się z tym pogodzić.