No i muszę się trochę pożalić na wydział ksiąg wieczystych w Żyrardowie.
Po skompletowaniu klika tygodni temu potrzebnych załączników, uiszczeniu opłaty sądowej posłaliśmy wniosek o dokonanie stosownych zapisów w KW.
Sytuacja jest taka; żona wspólnie z teściową i szwagrem odziedziczyli 1/4 udziału w gospodarstwie rolnym, pozostałe 3/4 należało do sąsiada pana J. Dokonaliśmy sądownie podziału działki, pan J. swoją wyodrębnił, założył osobną księgę wieczystą i ma spokój. My złożyliśmy wniosek żeby w księdze dotyczącej teraz już tylko nam przypadającej działki poczynić zapisy odzwierciedlające stan faktyczny - a tu wczoraj zaglądam online w podgląd i co widzę - według KW 3/4 tej wydzielonej już działki DALEJ jest własnością pana J., a żonie z rodziną przypada tylko 1/4.
Jak otrzymamy pisemną odpowiedź z sądu to piszemy oczywiście odwołanie, no ale to kolejna zwłoka z przygotowaniem tej działki na sprzedaż i uzyskaniem środków na rozpoczęcie budowy. Cóż każdy swój udział w pokonywaniu przeciwności w budowaniu mieć musi.