ROOTowisko - nasz domek pod lasem.

[anbama]

super wyszła ta elewacja

[Magdala]

o jacie, jaka fajna metamorfoza elewacji
niestety nie widac pierwszych zdjęc z wątku, a chetnie zbaczyłabym, jak walczycie z wnetrzem

[kaśka maciej]

Elewacja przepiękna, ja tez nei widzę pierwszych zdjęć. Szkoda

[root]

Witam.

Miło że się podoba.
Stare fotki były na jakimś innym serwerze i zniknęły.
W wolnej chwili wrzucę jeszcze raz.

[ktosiek]

Naprawdę metamorfoza domu super, teraz jest nowoczesny domek, nic nie widać z przeszłości. Dobra robota.

[root]

stare zdjęcia wróciły na swoje miejsce...

[Aga&Maciej]

Dołączamy do grona fanów. Dom zupełnie nie przypomina tego horroru sprzed lat. Gratulujemy pomysłów i wytrwalości

[sueno]

Gratulacje, niezla robota
ps. uwielbiam ogladac zdjecia metamorfozy zwlaszcza starych domow.

[velvet]

Syzyfowe prace... czyli schody męczę bardzo powoli...
Stopnie - deski merbau + lakier
Podstopnice - klejonka bukowa malowana na biało
13 stopni + 1 spocznik
Może nie zrobię tego jak zawodowiec, ale jak na razie wychodzi całkiem nieźle a całkowity koszt schodów powinien się zamknąć w 1 500 zł, a nie jak to u fachowców 15 000 zł...


Pozdrawiam

Witam,
Trafiłam na Twoją galerię poszukując inspiracji schodowych, ale najpierw muszę pochwalić Cię za to czego dokonałeś z tym domem. Gratulacje, szczególnie, że wiele rzeczy zrobiłeś sam.
A wracając do schodów (które prawdopodobnie będziemy musieli wykonywać sami), to chciałam się zapytać o jakiś instruktaż montażu. Czy montowałeś stopnie-trepy przed lakierowaniem czy po? I czy do montażu używałeś kołków Fischera i pianki, czy może jakimś innym sposobem?
Pozdrawiam serdecznie,
velvet

[Warmia]

Powiem tak, jak zobaczyłam pierwsze zdjęcia to pomyślałam "szykuje się niezła przemiana, bo przecież tego tak nie zostawią"
Potem, gdy zobaczyłam, że nie przerabiacie bryły to pomyślałam, że będzie kiszka, ale teraz chylę czoła i zwracam honor.
(Najbardziej podoba mi się elewacja)A jeszcze tym bardziej, że tyle rzeczy robisz sam. Szacuneczek.
Mój M. stwierdził "o taka drewutnia mogłaby być u nas" - też sam lubi dużo robić w domu.
Czekam co jeszcze wymyślicie, dobrze wam idzie.

[root]

Witam,
Trafiłam na Twoją galerię poszukując inspiracji schodowych, ale najpierw muszę pochwalić Cię za to czego dokonałeś z tym domem. Gratulacje, szczególnie, że wiele rzeczy zrobiłeś sam.
A wracając do schodów (które prawdopodobnie będziemy musieli wykonywać sami), to chciałam się zapytać o jakiś instruktaż montażu. Czy montowałeś stopnie-trepy przed lakierowaniem czy po? I czy do montażu używałeś kołków Fischera i pianki, czy może jakimś innym sposobem?
Pozdrawiam serdecznie,
velvet

Witam.

Jeśli chodzi o sposób montażu stopni to zależy on od podłoża. U mnie było trudne do klejenia, więc najpierw kołkami przmocowałem płytę osb i do płyty kleiłem deski. Z racji że schody mam z desek parkietowych (wprawdzie dużych ale i tak każdy stopień jest łączony wzdłuż z 2 elementów) każdy schodek musiałem po kolei kleić, cyklinować, szpachlować łączenia i na koniec lakierować. Do klejenia użyłem 2 składnikowego kleju poliuretanowego takiego jak do parkietów egzotycznych, natomiast lakier to też jakiś poliuretanowy ale nie pamiętam dokładnie jaki. Dechy na schody kupiłem bardzo okazyjnie na wyprz... końcówki w casto. W innym wypadku praca może być prostrza: Kupuje sie gotowe blaty np. w dlh, tnie się na wymiar, cyklinuje i lakieruje, no i praktycznie gotowe można kleić na swoje miejsce.

Pozdrawiam
ROOT

[atija]

Przepiękna metamorfoza
I wielki szacun za wkład pracy własnej

[root]

Dzięki bardzo, miło że nie tylko nam się podoba.

Schody też już zmęczyłem do końca, więc trochę fotek.

[ba-sia3]

domek b. ładny, z nową elewacją nie do poznania, schody, nawet lepsze niż zrobilby niejeden fachowiec.

[root]

Dzięki bardzo, a co do fachowców to faktycznie zdarzało mi się widzieć strasznie spapraną robotę i do tego za grube pieniądze... Pozdrawiam

[velvet]

Witam.

Jeśli chodzi o sposób montażu stopni to zależy on od podłoża. U mnie było trudne do klejenia, więc najpierw kołkami przmocowałem płytę osb i do płyty kleiłem deski. Z racji że schody mam z desek parkietowych (wprawdzie dużych ale i tak każdy stopień jest łączony wzdłuż z 2 elementów) każdy schodek musiałem po kolei kleić, cyklinować, szpachlować łączenia i na koniec lakierować. Do klejenia użyłem 2 składnikowego kleju poliuretanowego takiego jak do parkietów egzotycznych, natomiast lakier to też jakiś poliuretanowy ale nie pamiętam dokładnie jaki. Dechy na schody kupiłem bardzo okazyjnie na wyprz... końcówki w casto. W innym wypadku praca może być prostrza: Kupuje sie gotowe blaty np. w dlh, tnie się na wymiar, cyklinuje i lakieruje, no i praktycznie gotowe można kleić na swoje miejsce.

Pozdrawiam
ROOT

Dziękuję za informację. U mnie podstopnice bedą z gresu (właśnie się kleją), a trepy chcę zamówić na wymiar drewniane. Tylko mam dylemat czy zamówić już polakierowane, czy jednak lakierować we własnym zakresie? I czy takie już polakierowane na gotowo nie zniszczą się przy montażu? Zobaczymy co mi z tego wyjdzie?
A czy barierkę/balustradę też robiłeś sam?

PS. Aktualne zdjęcia schodów super

[root]

Witam.

Kwetia lakierowania zależy od sposobu montazu. Jeśli podstopnice już będą zrobione i stopnie będziemy dostawiać do podstopnicy, to zdecydowanie łatwiej będzie kleić gotowe już polakierowane stopnie. Natomiast jeśli stopień ma wchodzić pod podstopnice, to wtedy faktycznie jest ryzyko uszkodzeń. Co do barierki to jeszcze nie robiłem, ale pewnie zrobię sam (są gotowce do kupienia np w castoramach itp).
Pozdrawiam
ROOT

[Basia_KRK]

dopiero teraz trafiłam do Twojego dziennika. Jestem pod ogromnym wrażeniem pomysłów i pracowitości!

[BetaGreta]

Ja też dopiero co tutaj trafiłam przeglądając wątek o elewacjach.
Jestem pod wrażeniem.

[root]

Witam ponownie.
Na placu boju kolejne postępy... tym razem uczyniłem taras