Witam wszystkich stałych i nowych i stawiam problem : Jak ustawić mam ten okropny kocioł , aby palił ......przyzwoicie ekogroszek ? Już mi sił i pomysłów brakuje.
Zacznę od tego , że lata mi uciekają i chciałem na starość mieć spokój z paleniem. Mam dom z lat 70 ok 140m z cegły kratówki okna PCV i docieplony dach. Stary kocioł miał swoje lata i słuchając opinii różnych ludzi postanowiłem wziąć kredyt i wymienić ten zabytek na nowoczesny kocioł na ekogroszek. U nas w Wolsztynie każdego tygodnia stoi przedstawiciel firmy " Gregor" . Miły Pan wzbudził moje zaufanie i we wrześniu ub roku po jego wizycie u nas w domu zamówiliśmy nowoczesny kocioł KWM-SGR 19 ze sterownikiem Cobra tj. takim , który ma alegorytm PID II. Spełniło się moje marzenie i sądziłem ,że po montażu i rozpaleniu będzie " ameryka " a jest niestety " sajgon " a ja już mam nerwicę i żałuję że nie weszłem w gaz. Miało być tanio !
Serwisant z racji cotygodniowych obecności na targu wpada do nas " na żądanie " i stara się ,ale mimo wielu kombinacji ten kocioł żre ok 34 kg na dobę przy takiej pogodzie jak jest obecnie. Ekogroszek kupuję u tutejszych dostawców , którzy twierdzą ,że jest polski i "trzyma parametry " . Niestety jest często mokry i dosuszam go w piwnicy , choć marzyłem o takiej sytuacji ( oj naiwny) , że będę raz - dwa razy w miesiącu kupował po kilka worków do bieżącego zużycia.( Latem zlikwidowałem mój skład opału w piwnicy)
Kocioł spala każdy groszek podobnie mimo modyfikacjji ustawień sterownika. Od lat nie miałem tyle popiołu co teraz (cały kubeł w 14 dni) , a do tego pełne półki sadzy co tydzień i spieki tak jakby ten węgiel spalał się w środku paleniska a na zewnątrz wychodził spiek lub szlaka, która utrudnia palenie na talerzu . Żar jest głęboko poniżej paleniska , a kopiec składa się głównie ze spieków. Nie mogę sobie z tym poradzić. Nigdy nie miałem "ładnego" popiołu , a ciągle spieki różnej struktury . Groszek od głównego dostawcy wydaje się być porządny , Obecne ustawienia na 23.00 - podawanie i przerwa 48/12 ,dmuchawa 55/5 min moc 4,5 , i dziś włączony PID. Wcześniej miałem podawanie 40/10 i dmuchawę 65/5 a moc min.5 i PID wyłączony na polecenie serwisu ( po co PID jak nie mam go włączać) Firma "Gregor" nie kwapi się z pomocą a ja mam dość takiego serwisu na 5 minut i martw się chłopie sam. Tak to dzięki firmie " Gregor" i nowoczesnej technice rujnuję budżet i moje marzenia o czystej kotłowni i prawie bezobsługowym paleniu.
Proszę o rady i opinie bo na wsparcie producenta już nie liczę.