Dostępne w wersji mobilnej
Broń Boże świadomie wybrałem kocioł na ekogroszek choć w pierwszej kolejności brałem właśnie pod uwagę kocioł na pellet. Niestety wszelkie atuty samoczynnego zapalania i innych fuzilogic, celuzoza jako nawóz, itd. przyćmiły jego wady:
- Koszt pelletu około 850-900 PLN/t
- słaba wartość opałowa
- lepsze kotły pelletowe to koszt około 12-15k PLN
- właśnie żywotność zapalarki
- podłączenie tego kotła pod UPS`a w razie zaników prądu od razu przeciążenie
Jeszcze 2 lata temu kupił bym pellet bo kosztował 600 PLN/t jednak z tak rosnącymi cenami w następnym sezonie koszt tony może wynosić 1100 PLN/t
Dostępne w wersji mobilnej
Z moich prób i doświadczeń wynika,że samo podtrzymanie żaru w palniku 25kW to 1 do 1,2kg/24h (utrzymanie t.zadanej na samym kotle)
Do pelletu musisz przeliczyć moc grzałki, ilość cykli odpaleń i długość tego odpalania. Przy nieco lepszych i nowszych ok.45sek. pod 1minutę z kawałkiem trwa odpalenie danego pelletu. Byłoby fajnie, aby grzałka miała żywotność >5tys.cykli, przy 3tys. odpaleń już średnio fajnie.
Nie wyobrażam sobie tego bez jakiegoś sterowanego zaworu (minimum) lub bufora. Praca rozpal-wygaś to także cykle wygaszeń, czyli dobija do zadanej i zaczyna proces wygaszania, czyli mocny nadmuch do wyczyszczenia palnika i przy modelach samoczyszczących ruch posuwisty tył-przód bądź obrotowy. Wygaszanie zatem przeciąga proces i sam kocioł mocniej temp. faluje....
Trzeba przeliczyć po ilu cyklach odpalenia przestaje to być atrakcyjne w stosunku do groszku na podtrzymaniu w ilości 1 pod 1,2kg/24h, gdzie on się praktycznie tylko spokojnie żarzy.
Sterowniki - przegląd: http://forum.muratordom.pl/showthrea...C4%85d-rynkowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...sterownik-Puma
Szacunkowy dobór źródła ciepła: http://cieplowlasciwie.pl/
Spalajmy węgiel czysto!
Dostępne w wersji mobilnej
Oj nie zapal-wygaś sprawdziło by się w przypadku bardzo dobrze ocieplonych domów, każdy z nas widzi ile kociołek stoi w podtrzymaniu a ile pracuje. Bufor do peletu = straszna huśtawka mocy powiedzmy 500l bufor ogrzewamy do 80oC i wyciągamy z niego ciepło podłogówką, gdy temperatura bufora spadnie odpala się pellet i jedzie na mocy maksymalnej aż ponownie rozgrzeje bufor do 80oC. A to przykład tylko dla CO kalkulację należało by zrobić jeszcze dla cwu.
Dostępne w wersji mobilnej
No i kolejny raport ...
Tym razem 100kg ekogroszku (podobno Chwałowice z 2013r) starczyło na 12dni
Czyli spalanie wyszło około 8,3kg na dobę.
Temperatury od około tygodnia raczej późno jesienne lub czasami nawet zimowe (przymrozki) , ale było też kilka dni prawdziwie wiosennych ..
Koszt za 1 dobę (CO+CWU) = około 6,6 zł
Nowoczesna stodoła w leśnej dziczy + komentarze
Zużycie prądu LG Therma V 9KW
Dom parterowy 117 m2 pow. użytkowej . Powierzchnia ogrzewana w całości podłogówką. 117 m2, . Ściany silikat 18 - 22 cm grafit , płyta fundamentowa z (15cm EPS200 + 10cm EPS100) ,duże przeszklenia, strop ocieplony celuoza Termofloc 40cm . Pompa LG Therma V 9KW.
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Nowoczesna stodoła w leśnej dziczy + komentarze
Zużycie prądu LG Therma V 9KW
Dom parterowy 117 m2 pow. użytkowej . Powierzchnia ogrzewana w całości podłogówką. 117 m2, . Ściany silikat 18 - 22 cm grafit , płyta fundamentowa z (15cm EPS200 + 10cm EPS100) ,duże przeszklenia, strop ocieplony celuoza Termofloc 40cm . Pompa LG Therma V 9KW.
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Tak żeby bieżącą dyskusję nieco podsumować. Temat wątku brzmi - bieżące zużycie ekogroszku. Nie ma w temacie czy dotyczy domów starych, nowych czy pasywnych. Można zatem domniemywać że dotyczy wszystkich domów. Więc i mojego też. 25-cio letni dom 235 metrów słabiutko ocieplone, zapotrzebowanie roczne w warunkach normalnej zimy około 25 tysięcy kWh. I teraz liczymy: Żeby ogrzać go prądem, wydam 15700 PLN. Niestety nie da się nagrzać w taniej taryfie - nie utrzyma komfortowej temperatury. Większość grzania musi się odbyć w drogiej, więc zakładam jedną taryfę. Można by grzać korzystając z taniej taryfy - potrzebny bufor około 2 - 3 tys. litrów i odpowiedniej mocy grzałki lub kocioł elektryczny. Koszt takiego grzania wyniesie 7500 PLN. Pompą PC PW ( pamiętając że nie da się grzać wyłącznie w taniej taryfie i że bufor będzie w przypadku pompy bez sensu - no bo jak go pompą nagrzać do tych 85 stopni żeby starczyło na rozbiór ciepła w ciągu drogiej taryfy ) koszt wyniesie 6300 PLN. Zakładam COP 2,5 - raczej nie uda się go osiągnąć, bo temperatura zasilania musi być min. 40 stopni a w mroźne dni to i 55 - 60 stopni. Koszt ogrzania gazem ziemnym wyniesie 7000 PLN. Koszt ogrzania ekogroszkiem około 3000 PLN. A koszt ogrzania opałem który obecnie stosuję 1900 PLN. Chętnie zmienię źródło ciepła. Szanowni kaznodzieje pompowo prądowi - proszę policzyć, ile muszę dołożyć do budynku żeby przy ogrzewaniu pompą, prądem lub gazem osiągnąć koszt porównywalny chociażby do tego z ekogroszku ( że o koszcie z miału nie wspomnę ). Proszę uwzględnić konieczność doprowadzenia do stanu sprzed rozpoczęcia termomodernizacji elewacji zewnętrznej, pokrycia dachu, orynnowania, posadzek, terenu wokół budynku które zostanie zrujnowany przy odkopywaniu fundamentu w celu jego docieplenia, elewacji wewnętrznych zniszczonych po wymianie okien i drzwi itepe. A potem niech mnie któryś przekona że warto wydać tą kasę - tylko po to żeby płacić tyle co dotąd. Tak uprzedzając - argument bezobsługowości jest słaby. Przy obecnym stanie budynku i instalacji, nie dokładając grosza za bezobsługowość pełną i kompletną zapłacę jakieś 4 stówki rocznie. Bezrobotny sąsiad podejmuje każdą pracę i liczy dychę za godzinę. Już mi kosi działkę, myje i maluje ogrodzenie, prześwietla drzewa ( " panie Jacku, a te gałęzie będę sobie mógł zabrać? " ) i jeszcze masę innych dorywczych robót wykonuje - chętnie też wyczyści i zasypie kocioł oraz opał poznosi do piwnicy. Z moich obserwacji wynika że na prawie każdym osiedlu domków, na każdej wsi są tacy bezrobotni sąsiedzi. Raz w tygodniu w sezonie i raz na miesiąc poza sezonem grzewczym nie będzie miał co robić dłużej niż po pół godziny. Czyli bezobsługowo - bez dotykania palcem - mogę mieć za 2300 PLN na rok miałem, za 3400 PLN ekogroszkiem. Podkreślam - w warunkach normalnej zimy, nie tych chłodniejszych jesieni jakie mamy w ostatnich dwóch latach.
Ostatnio edytowane przez kobra64 ; 03-04-2015 o 15:16
podgląd pracy mojego kotła domowego: www.ekotlownia.pl/sterownik-5/230 i zakładowego: www.ekotlownia.pl/sterownik-5/158
Dostępne w wersji mobilnej
Wybudowalem: 120 m2, OZC:55 kWh/m2rok, GAZ, 100% podlogowka + klimatyzator z PC: LG P09RL.
Sezon 12/13 (3 osoby), CO/CWU: 2200 zl/920 m3
Sezon 13/14 (3 osoby), CO/CWU: 1620 zl/648 m3 +klimatyzator LG P09RL: ok 80 kWh = 45 zł
Sezon 14/15 (3 osoby), CO/CWU: 1350 zl/413 m3, CWU: 157 m3, CO: 1860 kWh z gazu + 773 kWh z klimy
Sezon 15/16 (4 osoby), CO/CWU: 1950 zl/731 m3, CWU: 220 m3, CO: 5550 kWh z gazu + 437 kWh z klimy
Dostępne w wersji mobilnej
To jest miał 19 MJ z Janiny. Sprzedaję go w detalu obecnie po 360 PLN za tonę, z transportem do klienta na terenie gminy, przy większych zakupach ( tak od 2 ton ) możliwa negocjacja ceny. Na kopalni w Libiążu kosztuje 250 PLN na zbycie drobnicowym. Czyli mnie po transporcie kosztuje około 280 PLN za tonę loco mój plac. Żadna tajemnica - od kawałka czasu tym palę i piszę o tym na wątkach o ekogroszku.
podgląd pracy mojego kotła domowego: www.ekotlownia.pl/sterownik-5/230 i zakładowego: www.ekotlownia.pl/sterownik-5/158
Dostępne w wersji mobilnej
Czyli spalasz jakies 7 ton, o to mi glownie chodzilo. No trzeba miec troche czasu zeby to "zaladowac", ale w takim domu nie bardzo jest wybor.
Bardzo duzy dom i z nijakim ociepleniem to dzisiaj powazny problem. Duzo was tam mieszka? Nie myslalem o zmianie na cos mniejszego/cieplejszego?
Wybudowalem: 120 m2, OZC:55 kWh/m2rok, GAZ, 100% podlogowka + klimatyzator z PC: LG P09RL.
Sezon 12/13 (3 osoby), CO/CWU: 2200 zl/920 m3
Sezon 13/14 (3 osoby), CO/CWU: 1620 zl/648 m3 +klimatyzator LG P09RL: ok 80 kWh = 45 zł
Sezon 14/15 (3 osoby), CO/CWU: 1350 zl/413 m3, CWU: 157 m3, CO: 1860 kWh z gazu + 773 kWh z klimy
Sezon 15/16 (4 osoby), CO/CWU: 1950 zl/731 m3, CWU: 220 m3, CO: 5550 kWh z gazu + 437 kWh z klimy
Dostępne w wersji mobilnej
kobra - chyba wszyscy się zgodzą, że w takim domu nie ma za bardzo alternatywy, było o tym nie raz przecież
Mój kuzyn swego czasu też miał taki "podajnik" - w postaci "sąsiada"
tyle że z dostępnością takiej pomocy to różnie bywa, pewnie zależy od okolicy. To trochę bardziej złożony temat (jak dla mnie)
miloszenko - to niekoniecznie może być problem z tak dużym domem
znam osobiście przypadek z duużo większym (!) domem, tyle że ocieplonym(10-12cm)
Tam na sezon idzie 9 ton groszku - wydaje się masakrycznie dużo, ale w tym domu są 3 wydzielone duże mieszkania, mieszka tam 12 osób - więc tańszy eksploatacyjnie byłby tylko miał/flot - ale to odpada ze względu na obsługowość i większą pracochłonność (nie ma możliwości zatrudnienia sąsiada jak u ciebie) Już z groszkiem jest problem (głównie kwestie dogadania sią)
NIE DLA WĘGLA W NOWYCH DOMACH!
Jeśli nie rozumiesz pojęć typu: ironia, sarkazm, przenośnia, porównanie, wnioskowanie przez analogię (lub podobnych) - to możesz poczuć się urażony/obrażony tym postem. Z góry przepraszam.
Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz.
Dostępne w wersji mobilnej
MIeszka nas czworo.Nie wiem co masz na myśli pisząc " bardzo duży dom "? Chyba nie tą moją chatynkę? 7 ton miału to może pójść w normalną małopolską zimę. Tą się opędzi w okolicach 5 wraz z CWU. Problemu nie widzę - ja tego nie noszę, tyle co do kosza zasypię. Wysyłam z placu moje auto z moim kierowcą i dysponuję że ma być zniesione. A dom owszem myślałem o sprzedaży - i ciągle myślę. Chciałbym coś trochę większego zbudować. Mam piękną, sporą działkę pod lasem, dom jakieś 320 - 350 metrów pomieściłby wszystko co chciałbym w nim mieć. A jak się nie sprzeda za kwotę która mnie usatysfakcjonuje - to za jakieś 5 - 6 lat bez żalu zmienię elewację i pokrycie dachu. Wtedy się dociepli na bogato i coś innego do grzania założy. Dobrze by było żeby mój kocioł dociągnął do tego czasu - ma dopiero 11 lat, jest szansa że dotrwa.
podgląd pracy mojego kotła domowego: www.ekotlownia.pl/sterownik-5/230 i zakładowego: www.ekotlownia.pl/sterownik-5/158
Dostępne w wersji mobilnej
KU PRZESTRODZE
Aura za oknem cieplejsza zatem wziąłem się za konserwację kosza. Wygasiłem piec wyskrobałem ściany kosza wewnątrz i niestety spełnił sie czarny scenariusz. Palę w skampie od grudnia 2012 roku czyli ok 2,5 roku. W koszu jest niestety przeżartych parę dziurek o średnicy odpowiadającej średnicy długopisu....
Uważam że gwoździem do trumny było zeszłe lato gdzie 2 razy kupiłem nie do końca suchy retopal w worku foliowym z okolicznego składu.
W lipce zeszłego roku kupiłem Wesołą z bartexu na oko sucha plus przeleżakowała w ciepłej przewiewnej kotłowni do listopada- czyli czs na przeschnięcie miała mimo tego na ścianach kosza i tak była wilgoć...
Dziurki zakleiłem silikonem a całość zamalowałem chlorokauczukiem (prawie zszedłem z tego świata jak nurkowałem w tym smrodzie w koszu)i mam nadzieję że odroczyłem wyrok i przymus zakupu nowego kosza na jakieś 2- 3 lata:/
WNIOSEK
1 sezon mokrego opału nawet przez sezon letni potrafii rozwalić zasobnik.....dlatego warto kupić go wcześniej i suszyć i jak najszybciej zabezpieczyć kosz!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
kobra, a ten miał idzie sensownie spalić na rbr 11, wpa07 i spp?
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej