Dołączam się do podziękowań, to było naprawdę ciepłe spotkanie w wymiarze więcej, niż budowlanym. Niestety, muszę niektóre Panie zmartwić- jeśli będzie licytacja miotły- to zamierzam o nią powalczyć, z pewnością byłoby mi z nią do twarzy. Tomek 1950- pozdrawiam Cię szczególnie serdecznie, zgadzam się z poprzednikami- masz niesamowite ciepło w oczach. Musi być- że dobro i optymizm do naśladowania. Może da się tych mioteł wyprodukować więcej?