Nie przesadzajcie.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma... na innych forach też zdarzają się awarie i coś nie chodzi przez kilka - kilkanaście godzin.
To tylko kwestia zatrudnienia odpowiednich informatyków, którzy szybciej ;un wolniej uporają się z dane awarią.

Co do "wodotrysków"... no cóż, czasami się przydają, choć nie ze wszystkich się na co dzień korzysta, ale świat będzie ewoluował w tym kierunku, i nie ma zmiłuj.
Popatrzcie co się porobiło z telefonami komórkowymi na przestrzeni ostatnich 3-5lat.
Na pewno minusem jest jakaś "dziwna opieszałość" Redakcji w odpowiedzi na zgłaszane wnioski, zastrzeżenia, uwagi (postulaty ostatnio mi się źle kojarzą) forumowiczów, a to przecież Oni tworzą to forum.
Ale grunt, żeby nawigowanie po stronie było przystępne... z reszta damy radę... chyba

I tym optymistycznym, mam nadzieję, akcentem kończę poranne wypociny