PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 [62] 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177

bitter
20-02-2013, 07:12
mam pomysł ale drastyczny, ściągasz czarne pierścienie z przepływomierzy i robisz regulację wstępną zgodną z OZC, bo na moje oko to masz za duże różnice długości między poszczególnymi pętlami, hydraulik musiał ciebie nie lubić, np: gdybyś przepływomierze dał na górną belkę a korki na dolną to by było łatwiej sterować

PS ktoś tam wyżej prosił kszhu.int żeby się uspokoił, nie pomogło, nadal coś mu się wydaje i nadal swoje gołosłowne imaginacje rozgłasza, widać taki urok tego forum, kiedyś było profesjonalne, teraz ci co mieli wiedzę uciekli bo zostali zanudzeni przez takich którym się tylko coś zdaje

Co to znaczy, że mam ściągnąć czarne pierścienie z przepływomierzy? I nie do końca nie rozumiem co masz na myśli mówiąc o tym, że hydraulik mnie nie lubił i dlaczego zamiana miejscami korków z przepływomierzami miała by coś dać?

Faktem jest, że ten pokój oddalony jest najbardziej od pomieszczenia gosp. ale biorąc pod uwagę długość całej pętli to ta "droga doprowadzajaca" w ilości 10m stanowi nikły procent całej pętli więc nie sądzę aby miało to wpływ, zwłaszcza że o wiele dalej są łazienka, wiatrołap a już nie mówiąc o kuchni.

grzeniu666
20-02-2013, 11:04
ani _

EDIT: heh, hipka szybsza, ale bym dyskutował

Gryl
20-02-2013, 11:13
ale wy tutaj bałagan robicie, niektórzy myślą że to Facebook.

Hippek
20-02-2013, 12:32
Nie wiem czy nie rozumiesz:) Tu forum budowlane, tematów setki, dyskusji jeszcze więcej a Ty tylko w tym jednym temacie, w zasadzie tak z boku, żadnych konkretów, czasami tylko jakiaś wątpliwość co do kogoś/czegoś no i oczywiście wkręty jak tylko można jakąś zadymę zrobić.
Może poza rozrywką szukasz tu jeszcze kogoś?;)

tak, szukam kogoś z energooszczędnym domem i ponadprzeciętnym poczuciem humoru, zeby go opętać i wprowadzić się do niego na gotowe.

rzeczywiście pisuję w jednym i to luźno, gdyż albowiem jak ktoś przeczytał ten wątek ze zrozumieniem (pomijając pyskówki i tematy matrymonialne), to już wszystko zostało powiedziane i to po n-kroć

czytam wiele, czego przykład puszkowiec, ale parę postów temu napisałeś, że to inwigilacja :)


Nie wiem też czy dawno, tutaj tak mają, że jedni znikają, zaraz drudzy podobni się pojawiają, nawet nie wiem czy to był żytko, czy żytka. Człowiek nie wie z kim ma do czynienia, nawet płeć podejrzana, u Ciebie np. nick i avatar jednoznaczne ale czy to prawda?

ja Ci w majty nie zaglądam, więc daruj sobie tego typu komentarze

Gryl
20-02-2013, 14:17
nie rozumiem?

odpowiedź


Nie wiem czy nie rozumiesz :D

Hahahaha, jesteś pierwszą osobą w internecie, która wyśmiała ten popularny błąd wstawiania bez sensu znaków zapytania
w każdym zdaniu, szacuneczek :D Zazwyczaj ludzie piszą też "nie wiem?" tyle że jako jedno słowo :rotfl:

Hippek
20-02-2013, 14:46
odpowiedź



Hahahaha, jesteś pierwszą osobą w internecie, która wyśmiała ten popularny błąd wstawiania bez sensu znaków zapytania
w każdym zdaniu, szacuneczek :D Zazwyczaj ludzie piszą też "nie wiem?" tyle że jako jedno słowo :rotfl:

ale o tym, że przed że stawiamy przecinek, panie Miodek, to żeś pan nie słyszał?

pan żeś jest kolega naszego profesorre, bo z wroclawia :)

mpoplaw zasuń puentą, bo czas kończyć tę nierowną walkę :P

zyzolek
20-02-2013, 14:49
A czemu aż tak się czepiacie kszhu.int. Jakaś nagonka!
Czytałem jogo posty i nie widzę w tym nic bezsensownego. Oprócz wzajemnych przepychanek, raczej merytoryczne i na temat, czego nie można powiedzieć o innych.

Hippek
20-02-2013, 18:07
Hipka natrząsać się może, z Hipki natrząsać się nie wolno?

można a nawet trzeba, byle używać glowy a nie główki, jesli wiesz, co chce powiedzieć :-)

Hippek
20-02-2013, 18:10
Jakże mi te prześmiewcze teksty kogoś przypominają:)

aaa do tego pijesz. Literowka:-)

grzeniu666
20-02-2013, 19:53
skasujesz wszystkie swoje posty? 666 :P

Nie, no raczej tylko ten śmietnik. Dobra inicjatywa, na szóstkę :evil:

Liwko
20-02-2013, 19:55
tylko 666 :P

To nie może być przypadek! To ewidentny znak! :eek: :D

piotrmak
20-02-2013, 20:15
To nie może być przypadek! To ewidentny znak! :eek: :D

I do tego papież abdykuje:lol2:

bitter
20-02-2013, 20:41
Moderatorze przybądź!:offtopic::offtopic::offtopic::offtopic ::offtopic:

Liwko
20-02-2013, 20:59
Moderatorze przybądź!:offtopic::offtopic::offtopic::offtopic ::offtopic:

Wyobraź sobie, że wpłynęła do mnie taka propozycja (na wnętrzach) :D

grzeniu666
20-02-2013, 21:05
Wyobraź sobie, że wpłynęła do mnie taka propozycja (na wnętrzach) :D

Rozumiem, no coś tam widać w avatarze :D

Liwko
20-02-2013, 21:13
Rozumiem, no coś tam widać w avatarze :D

Stare czasy. Wtedy jeszcze paliłem :D
Dzisiaj tylko szuflada pełna zegarków się ostała :rolleyes:

mic81
20-02-2013, 21:20
Czy występując o PnB z projektem który ma WG można ją podczas budowy zastąpić WM (opisać w DB + podpis kierownika) ? Tak mi doradza architekt.

Liwko
20-02-2013, 21:33
Czy występując o PnB z projektem który ma WG można ją podczas budowy zastąpić WM (opisać w DB + podpis kierownika) ? Tak mi doradza architekt.

Można. Też tak zrobiłem. Wentylacja ma działać, a mechaniczna działa najlepiej.

Liwko
20-02-2013, 21:47
Uważaj i sprawdź (najlepiej w PINB) bo we Wro na pewno coś takiego by nie przeszło, to zmiana istotna a architekt to leń.

A dlaczego by miało nie przejść? Wentylację zatwierdza kominiarz. Jeżeli działa to podbije, jak nie działa to nie podbije. WM działa zawsze!

asolt
20-02-2013, 22:05
A dlaczego by miało nie przejść? Wentylację zatwierdza kominiarz. Jeżeli działa to podbije, jak nie działa to nie podbije. WM działa zawsze!

A co ma do zmiany projektu w trakcie budowy kominiarz ?, kominiarz nie zatwierdza zadnych zmian w projekcie a jedynie sprawdza poprawność działania wm.

Liwko
20-02-2013, 22:13
A co ma do zmiany projektu w trakcie budowy kominiarz ?, kominiarz nie zatwierdza zadnych zmian w projekcie a jedynie sprawdza poprawność działania wm.

No i to mi wystarczyło przy odbiorze. Kierbud wpisał zmianę z WG na WM i to wszystko. Widać u nas jest normalnie. Może u was też tylko o tym nie wiecie :)

Liwko
20-02-2013, 22:21
Widać co kraj to obyczaj.

decker1
20-02-2013, 22:26
decker a co tu opisywać schematem? Z kotła idzie rurka do rozdzielacza a druga z rozdzielacza do kotła. Po drodze odgałęzienie na zbiornik wyrównawczy i gitara.

dzięki ;-) jeszcze jedno pytanie - piec będzie umieszczony jeden poziom wyżej (na poddaszu) czyli potrzebuję pompę wody? jeśli tak to w którym miejscu ją zamontować?
Drugie pytanie to zbiornik wyrównawczy ma być na powrocie do kotła? dzięki za pomoc ...

bitter
21-02-2013, 06:24
decker ja hydraulik nie jestem ale zbiornik zawsze jest na powrocie a piec najczęściej ma swoją pompę i już pompy nie potrzeba

maq73
21-02-2013, 07:19
decker ja hydraulik nie jestem ale zbiornik zawsze jest na powrocie a piec najczęściej ma swoją pompę i już pompy nie potrzeba
Zdecydowanie na zasilaniu, a najlepiej bezpośrednio przy wyjściu z kotła.

mic81
21-02-2013, 08:10
Uważaj i sprawdź (najlepiej w PINB) bo we Wro na pewno coś takiego by nie przeszło, to zmiana istotna a architekt to leń.

Architekt twierdzi że to zmiana nie istotna i można ja zmienić w trakcie budowy. Wentylacja to wentylacja ma być i działać .

piotrmak
21-02-2013, 08:29
Architekt twierdzi że to zmiana nie istotna i można ja zmienić w trakcie budowy. Wentylacja to wentylacja ma być i działać .
Wentylacja to wentylacja. Tu ok.
Ale czy usunięcie kominów, zmiana dachu, stropów przez które idą kominy to już taka nieistotna zmiana?
Śmiem wątpić. Pewnie różne starostwa różnie do tego podchodzą

Hippek
21-02-2013, 08:44
Ale to nie architekt będzie wydawał zgodę na użytkowanie (chyba, że jest też pracownikiem PINB) więc lepiej dowiedz się u źródła.
Może być tak, że kierbud zgodzi się na wszystkie te zmiany (wyrzucenie kanałów, montaż niezaprojektowanych kanałów itp.), zapisze w dzienniku a we właściwym dla Twojej budowy PINB uznają to za nieistotne, kominiarz przyjdzie i za stosowną opłatą napisze, że z wentylacją wszystko OK. A może być całkiem odwrotnie i co wtedy? Poza tym bez WG masz możliwość oszczędzenia na kominiarzu.

professorre, teoretycznie masz rację a praktycznie to PINB nie palą służbowego paliwa na jezdzenie po budowach tylko pożytkują je inaczej - jeśli wiesz, co chce powiedziec :)

Jacekss
21-02-2013, 09:10
u siebie takie zmiany (WG na WM) naniosłem już na etapie adaptacji projektu przez architekta
czy było to konieczne nie wiem, ale tak sam mi architekt doradził, od razu zaznaczył rezygnację z kominów went
ale co ciekawe przy odbiorze budynku projekt do WM nie był potrzebny, wystarczył odpowiedni kwit od kominiarza który również potwierdził działanie wentylacji (b.ogólnie:) )

Hippek
21-02-2013, 09:10
Nie znam wszystkich PINB, znam za to "swój", który jest niezmiernie upierdliwym. Dlatego radzę dowiedzieć się wcześniej zamiast niepotrzebnie odwlekać wprowadzenie się czekając aż projektant zrobi projekt zamienny, wydział architektury to zatwierdzi (we Wro zawsze to trwa max czas "bo tak"). Wprowadzenie się do nieodebranego oznacza grzywnę coś koło 10.000zł a w opisywanej sytuacji "wizyta" PINB bardziej niż pewna (osobiście miałem już dwie bo wnosiłem do wydz. archit. o pewne zmiany, które oczywiście odrzucono ale było trzeba sprawdzić czy ich nie wdrożyłem).

oj nie lubią Cię, bo za bardzo drążysz :) jesteś mądrzejszy niż GINB :)

Hippek
21-02-2013, 09:16
to sprawa indywidualna, akurat nie mój pinb, ale u kolegi procedura odbioru trwała pół roku, mimo że miał wszystko dużo lepiej niz ja...

2 tyg maja na zgłoszenie uwag - jak się nie pojawią, to mieszkasz

Jacekss
21-02-2013, 09:26
no własnie co kraj to obyczaj, mnie jeszcze do domu przysłali potwierdzenie o braku uwag do zgłoszenia :)
takie dodatkowe potwierdzenie.. które jednak było przydatne, w US do odliczenia VATu budowlanego

Hippek
21-02-2013, 09:29
ja o tym doskonale wiem(bo u mnie nikt się nie pojawił), ale tam chodzą na wszystkie odbiory i czepiają się wszystkiego...co kraj (pinb) to obyczaj...

bo po staropolsku trzeba na obiad zaprosić - dać wypić i zakąsić a nie tak, jak professorre, machać paragrafem czy atestem

Hippek
21-02-2013, 10:52
Cyt.: Do użytkowania obiektu budowlanego można przystąpić, jeśli właściwy organ (powiatowy inspektor nadzoru budowlanego lub wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego), w terminie 21 dni od dnia doręczenia mu zawiadomienia, nie zgłosi sprzeciwu w drodze decyzji.

Nie ma co gadać - ja się nie znam, Ty masz doświadczenie, przyjedziesz, będziesz zapraszać, chętnie zobaczę co wywalczysz jak teraz każdy urzędas boi się innego go kontrolującego.

nie denerwuj się, profesorre; nie podnoś oddania domu do użytkowania do rangi sztuki :)

21 dni ale jak mądrze zgłosisz, to w tym jest 6 dni (weekendy), kiedy nie pracują :) więc zostaje dokładnie 15 :P

widzisz, moze kobietom pewne rzeczy przychodzą łatwiej

a poza tym akurat Ty śpij spokojnie - uważam, ze przy tej znajomości prawa i technologii, jaką posiadasz (czy google - to bez znaczenia), to będziesz miał na elewacji tabliczkę: dom prawnie i technologicznie modelowy :)

pod warunkiem, że nie ocieplisz go wełną skalną o tej gramaturze, którą wypomina Ci mpoplaw , bo sie rozjadą ściany jak u budowlanego_lajkonika

bitter
21-02-2013, 11:23
Zdecydowanie na zasilaniu, a najlepiej bezpośrednio przy wyjściu z kotła.

Pisałem, że hydraulikiem nie jestem ale wydawało mi się, że na powrocie ... hmmm muszę poszperać w neciee

mic81
21-02-2013, 20:50
Po drążę temat. zmian w projekcie podczas budowy. Architekt doradza składać projekt z WG aby później podczas budowy zmienić na WM to już wiemy. Znam pół starostwa popytam jak się na to zapatrują. Dzisiaj dzwoniłem do z500 z zapytaniem czy mi przeniosą kuchnie w miejsce pom gosp i powiększa budynek o 15 cm (ocieplenie ma być 30 a jest 15 więc przydało by się go o tyle powiększyć aby nie pomniejszać pomieszczeń w środku - w razie takiej potrzeby). Co mi podpowiedział Pan z z500. Cyt " możemy to zrobić za coś około 1000 zł ale po co ma Pan przepłacać jak można to zrobić już podczas realizacji. I nasuwa mi się pytanie czy kiero budowy może aż tyle ?? Czy powierzchnia zabudowy może być zmieniana podczas budowy ?

bitter
23-02-2013, 08:42
Dziś w związku z moim niedogrzanym pokojem robię eksperyment. Włączyłem rano tylko obieg tego pokoju i łazienki i dałem piec na temp 50 stopni. Mam taką teorię, że jak podgrzeję tę część posadzki mocniej to potem przy dogrzewaniach w taniej taryfie powinna być cieplejsza niż w innych pokojach. Bo temperatura wody jest zazwyczaj min o 10 stopni większa niż posadzki więc start tej posadzki odbywał się będzie z innego, wyższego poziomu. To tylko teoria a jak się sprawdzi to się okaże. Próbowałem włączyć tylko ten pokój ale piec pokazywał za duży opór dla pompy i musiałem dodać jeszcze jakieś pomieszczenie więc włączyłem łazienkę. Ciekawe, że rotametr w tym pokoju nawet przy pełnym otwarciu zaworu podnosi wskaźnik tylko do połowy, gdzie w innych pomieszczeniach (w większości pomieszczeń) dochodzi do maksa. Nawet przy załączeniu tylko pętli w pokoju i łazience rotametr nie chce podnieść się wyżej. Pokój ma 12m2 (3x4) i jedną pętlę. Rury są ułożone co 15cm. Sprawdzajac długości pętli w innych pomieszczeniach to widać, że taki efekt jest tak gdzie są dłuższe pętle. Tam gdzie jest mniej rury rotametry dochodzą do maksa. Dziwne jednak, że przy otworzonych tylko dwóch pętlach pompa nie daje rady zrobić większego przepływu. Macie jakieś teorie?

http://imageshack.us/a/img839/4238/p7310513.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/839/p7310513.jpg/)

http://imageshack.us/a/img594/8656/p7310512.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/594/p7310512.jpg/)

http://imageshack.us/a/img703/3348/p7310511.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/703/p7310511.jpg/)

http://imageshack.us/a/img829/719/p7310510.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/829/p7310510.jpg/)

zyzolek
23-02-2013, 13:33
Bitter, spróbuj rotametrami zmniejszyć przepływy na tych krótkich pętlach, tam gdzie się grzeje najszybciej. Natomiast na długich pętlach, gdzie nagrzewa się najwolniej ustaw przepływy na maksa. Pompkę obiegową również na maksa. Miałem podobny problem z sypialniami na piętrze. Taki zabieg rozwiązał problem. Nie zaszkodzi spróbować, może u Ciebie też się sprawdzi. Jak nie to wrócisz do starych ustawień. W pierwszej kolejności zawsze ciepła woda idzie na najkrótsze pętle, bo taka jest fizyka.

noname2
23-02-2013, 17:30
[QUOTE=bitter;5837862]...Rury są ułożone co 15cm. .....

ja posłuchałem się tych co użytkują domy z OP i pomijając łazienki , najmniejsze rozstawy u mnie to 20 cm.
Nie grzebie nic przy nastawach , po prostu wszystko otwarte na full. Jak na razie nie żałuje tej decyzji, choć OP przez to musialem kłaść sam , bo żaden hydraulik nie chciał mi kłaść w salonie rur co 30 cm , choć z projektu wychodziło jeszcze więcej. Grzeję tylko w 2 taryfie i na razie wahania temp w ciągu tych 7 godzin (od 6 do 13 ) to 0,2 C . Chciałem nawet kupić podlicznik 2 taryfowy pod kocioł coby sprawdzić czy nie wchodzę czasem w 1 taryfę , ale nie ma sensu wydawać tej kasy ( ok 250 zł ) , lepiej kupić zwykłego hebla tarczowego za 60 zl (trzyfazowy , 1 taryfowy). Co prawda kocioł ma podgląd zużycia za 24 h, ale może się zdażyć że nie zawsze będzie miał kto spisać stan.

_artur_
23-02-2013, 17:43
rurki masz w wylewce czy w płycie?

noname2
23-02-2013, 18:38
rurki masz w wylewce czy w płycie?
w wylewce, ok 6-7-8 cm

bitter
23-02-2013, 19:04
[QUOTE=bitter;5837862]...Rury są ułożone co 15cm. .....

ja posłuchałem się tych co użytkują domy z OP i pomijając łazienki , najmniejsze rozstawy u mnie to 20 cm.
Nie grzebie nic przy nastawach , po prostu wszystko otwarte na full. Jak na razie nie żałuje tej decyzji,


Ja wolałem nie ryzykować, zwłaszcza, że jak bym kiedyś wpadł na pomysł zainstalowania PCi to przy 20 cm mogło by wymagać ogrzewania na wyższej temperaturze a co za tym idzie większych stratach przez mniejszy COP.

Co do propozycji dławienia to tak mam. Mógłbym podnieść temperaturę całego ogrzewania poprzez podniesienie krzywej ale wtedy przegrzeję salon bo już nie mogę bardziej zdławić przepływu. Zastanawiałem się nawet czy nie przerobić salonu i połączyć dwóch pętli w jedną oraz sprząc pętlę z kuchni z korytarzem. Co o tym myślicie?

I o co chodzi z tym dławieniem na rotametrze? Jak to się robi?

bitter
23-02-2013, 19:38
No i już wiem co z tymi rotametrami. Nie wiedziałem, że można nimi kręcić! Rotametr był w tym pokoju skręcony. Po jakiego grzyba to jest skoro na górnej belce są zawory? Zobaczymy co się będzie działo teraz. Przepływ poszedł dwukrotnie w górę. Ja pierniczę a ja tyle czasu się z tym piep...em ;-)

noname2
23-02-2013, 19:49
[QUOTE=noname2;5838499]


Ja wolałem nie ryzykować, zwłaszcza, że jak bym kiedyś wpadł na pomysł zainstalowania PCi to przy 20 cm mogło by wymagać ogrzewania na wyższej temperaturze a co za tym idzie większych stratach przez mniejszy COP.

Fakt. Bede się tym martwił....kiedyś, mam nadzieję .

A z tymi rotametrami faktycznie nie wiadomo po co to. Mnie też dopiero jeden hydraulik uświadomił że można kręcic gałkami i rotametrami. A tak naprawde (podobno) gałki na full odkręcone a przy rotametrach sie grzebie czyli kręci.

malux20
23-02-2013, 20:06
i dobrze że się dzielisz z innymi
niestety tylko doświadczeniami
przyjrzyj się jesze kominkowie[obudowa?]
u mnie nie ma absolutnie efektu przegrzewania

Jacekss
23-02-2013, 20:07
bitter - to było niezłe :)

jak dla mnie rotametr służy do nastawy przepływu, a kurek to głównie do zamykania / otwierania całej pętli
pewnie nim też można kręcić dla regulacji

zyzolek
23-02-2013, 20:21
Oj Bitter, Bitter, po to się instaluje rotametry, żeby łatwo ustawiać te przepływy wg skali. Odpuść sobie te łączenie pętli! Wszystkie kurki otwórz na maksa i pobaw się teraz tymi rotametrami. Zamierzony efekt uzyskasz na 100%.
A już chciałeś dom sprzedawać...

malux20
23-02-2013, 20:37
30-50 zł za pętle .
przy dobrze wykonanym domu i instalacji obejdzie się

zyzolek
23-02-2013, 20:58
30-50 zł za pętle .
przy dobrze wykonanym domu i instalacji obejdzie się

Dokładnie tak. Zamiast kurków na pętlach, są siłowniki. Do tego sterowniki pokojowe z czujnikiem temp. wewnętrznej (ok 100zł sztuka) plus okablowanie i centralka ok 200zł. Kosztowo się tego trochę nazbiera, ale potem nie trzeba majstrować w rozdzielaczu, tylko ustawia się zadaną temperaturę pomieszczenia na sterowniku pokojowym. U mnie to się sprawdza, ale nie jest to konieczne, jeśli wykona się OP z głową i odpowiednio ustawi na przepływach. Ale rotametry to mus, i dziwię się, że niektórzy z oszczędności ich nie instalują.

malux20
23-02-2013, 21:26
kszu nie dam ci bo mi to niepotrzebne- u mnie podłogówka z pogodówką i pompą pięknie się reguluję
w moim domu to mi jest absolutnie niepotrzebne
parę osób z forum u mnie było i widziało termometry w każdym pokoju bez sterowań itp

zyzolek
23-02-2013, 21:41
172592172593

Tu masz zdjęcia mojej

malux20
23-02-2013, 21:48
zyzolek ja tego na dolnej listwie nie mam
ja się tym trochę interesuję ze względu na to że połowe domu mam pod drewnem i tam mogłbym zdławić temp
hydraulik mi mówił o czymś co działa na zasadzie termostatu jak przy grzejnikiu- przy czym mogę tylko wybrać na skali od 1do 5 a ona wiadomo inaczej nie zreaguję inaczej
oczywiście tam gdzie mam plytkę to nie ma sensu coś takiego
jak to u ciebie działa

zyzolek
23-02-2013, 22:00
Tam na dolnej listwie, to są siłowniki. Reagują na termostat pokojowy i albo otwierają zasilanie pętli, albo zamykają zasilanie gdy temperatura wewnętrzna osiągnięta. Tym dużym pokrętłem ze skalą, u mnie od 2 do 7, ustawia się temperaturę zasilania całego rozdzielacza. Na górnej belce dodatkowo rotametry do regulacji przepływów. Z prawej strony centralka sterownia siłownikami pętli wg wskazań sterowników pokojowych.

malux20
23-02-2013, 22:03
wiesz nie będę wchodził w pyskówki
dotarło to do ciebie że u mnie jedynym sterowaniem jest taki panel jak u zyzolka.
w łazienkach mam drabinki i tam zawsze cieplej niż wreszcie domu .
przy kablach zdaję sobie sprawę że można się bawić.
u mnie nie ma absolutnie nie ma takiej potrzeby

zyzolek
23-02-2013, 22:04
Nie chodzi mi o Twój dom i preferencje:) Ale są tacy, co lubią sobie wybrane pomieszczenia (np. łazienka wieczorem) podgrzać i nie wyobrażam sobie biegać i kręcić zaworkami dlatego pytam o automatykę.

Właśnie po to są takie rozdzielacze z siłownikami. Fakt, trochę dodatkowych PLN to kosztuje, jak wszystko co nie jest standardowe.

malux20
23-02-2013, 22:05
zyzolek dzięki za info
fajna rzecz ale mi wystarczy zdławić mechanicznie petle pod dechą przy wielkich mrozach jak zasilanie dojdzie do 30 stop

zyzolek
23-02-2013, 22:16
malux20, tu byś musiał przerobić rozdzielacz o ile się da, albo go wymienić. Są takie właśnie z kilkoma termostatami (2,3,4, zależy ile jest potrzebnych), gdzie można osobno ustawiać temperaturę zasilania różnych grup pętli. U ciebie wystarczył by taki z dwoma termostatami. U mnie jest tylko jeden dla całego rozdzielacza, bo mam siłowniki. Mam też drugi rozdzielacz 6 pętli, ale już bez siłowników, i pewnie jest podobny do Twojego. Tam steruje tylko biegiem pompki, termostatem temperatury zasilania i przepływami. W tej części domu projektowana była stała i jednakowa temperatura dla całego parteru, więc te wodotryski nie były potrzebne.

zyzolek
23-02-2013, 22:20
Jakie to są pieniądze? Ile na obwód, ile na całość?

Koszty siłownika na jedną pętle od 50-90 zł zależy od marki, termostaty pokojowe od 80-200zł też zależy od marki, centralka sterująca do rozdzielacza ok 200zł, plus okablowanie.

bitter
24-02-2013, 08:17
Nie chodzi mi o Twój dom i preferencje:) Ale są tacy, co lubią sobie wybrane pomieszczenia (np. łazienka wieczorem) podgrzać i nie wyobrażam sobie biegać i kręcić zaworkami dlatego pytam o automatykę.

To chyba nie bardzo się sprawdza. U mnie gdzie mam 10cm betonu na podłodze, bezwładność jest tak duża, że dopiero po kilku godzinach grzania sporymi kilowatami podnosi się temperatura w domu. Taki czujnik pokojowy nie zamknie zaworu dopóki temperatura w pokoju nie osiągnie zadanego poziomu. Jak wyłączy to będzie za późno bo rozgrzana podłoga dopiero zacznie swój szatański cykl i przegrzeje pomieszczenie o kilka stopni. Malux ma rację, że dobrze ustawione przepływy i sterowanie pogodowe w piecu trzymają temperaturę w okolicach jednego stopnia. Przez pierwsze miesiące trzeba wyczuć dom i odpowiednio ustawić krzywą grzania i już. Ja w łazienkach mam cieplej bo ustawiłem większe przepływy. Dlatego też nie kładłem kabli bo korzystam jedynie z drogiej taryfy i nie bardzo wiem jakby ten sterownik miał wiedzieć do jakeij temperatury grzać podłogę jeżeli nie wie że na dworze np. spadła z dnia na dzień temperatura o 10 stopni. Nie ufam takiemu prostemu sterowaniu w ukłądzie z dużą bezwładnością. Jedynie układ PID albo sterowanie pogodowe może sobie tu poradzić

U mnie jedynie ten jeden nieszczęsny pokój był niedogrzany bo kręciłem zaworami i nie miałem pojęcia, że rotametrami też można. Do głowy by mi też nie przyszło, żeby rotametrów nie było bo podłogówka bez sterowania przepływem to jak w by w każdym pokoju grzejniki odkręcić na maksa.

Mam też obiekcje co do mojego hydraulika, że rotametrów nie powiesił na górze a zaworów na dole. Gdybym od początku wiedział, że to nimi się reguluje instalację to bym mu zwrócił uwagę. Cóż, na niektórych fachowcach oszczędziłem i to są tego skutki ... dobrze, że tylko takie ...


A co do sprzedaży domu ... chwilowo opanowałem emocje ale nie oznacza to, że nie myślę o tym. Czeka mnie ciężkie 6 lat i pierwszy rok pokaże co i jak. Gdyby nie rodzina (chcę już im zaoszczędzić piątej! przeprowadzki w ciągu kilku lat) to dom byłby już na sprzedaż i gdybym na nim zarobił konkretnie to powstał by trzeci ale tym razem nie tknął bym nic palcem i zatrudnił tylko i wyłącznie fachowców a nie "fachofcuf". Tylko dzięki mojej wiedzy mogłem sobie pozwolić w niektórych momentach na tych drugich a jak się okazało wydawało by się, że wiem już prawie wszystko o budowaniu ale "prawie robi wielką różnicę".

Liwko
24-02-2013, 09:50
No to pochwalę się wam moim rozdzielaczem, o którym już dawno zapomniałem

https://picasaweb.google.com/107207850370140244581/Dom2#5699346134033992210

Ma ktoś bardziej prosty?
W sypialni mam 20 stopni, w salonie 21-22 a w łazienkach 24. Nic nie grzebię, nic nie reguluję. Drabinki w łazienkach szybko podnoszą temperaturę wieczorem (21) po załączeniu PC. Mam też grzałki w drabinkach na okresy przejściowe, ale rzadko z nich korzystam. Jak dla mnie jest idealnie.

_artur_
24-02-2013, 10:04
a jest jakiś problem żeby w łazience dac oprócz rurek też trochę wyżej w posadzce kable? np. w warstwie kleju lub troche niżej.. wtedy masz to odczucie ciepła a jak sie uprzesz to i w 2gie taryfie podgrzejesz po południu przez 2 godziny?
pytam o problem "techniczny" czy nie będzie to jakoś oddziałyać itp. a nieproblemy memtalne typu "drogo" "po co" itp.

Hippek
24-02-2013, 10:12
U mnie gdzie mam 10cm betonu na podłodze, bezwładność jest tak duża, że dopiero po kilku godzinach grzania sporymi kilowatami podnosi się temperatura w domu.

pytanie merytoryczne do asolta i professorre:

dlaczego u bittera bezwładność jest a u lobo jej [ponoć] nie ma?

wystarczy jednym zdaniem - dziękuję

Hippek
24-02-2013, 10:15
a jest jakiś problem żeby w łazience dac oprócz rurek też trochę wyżej w posadzce kable? np. w warstwie kleju lub troche niżej.. wtedy masz to odczucie ciepła a jak sie uprzesz to i w 2gie taryfie podgrzejesz po południu przez 2 godziny?

moim zdaniem zadziała ale x postów temu zostało to wyśmiane przez nomen omen budowlanego_laika (wiem, wiem - czepiam się)

Lobo_M
24-02-2013, 10:27
Sterowanie ogrzewaniem ma kilka zadań do wykonania, to że w pomieszczeniach chcesz uzyskać inne temperatury to jest wykonalne dla sterowania CO jak i nCO, tyle ze dla CO tylko w warunkach 'statycznych' a dla nCO w kazdych. Przykładów na to jest wiele, ja tylko mogę napisać gdzie u mnie nCO najbardziej się sprawdza. Pokój-biuro w ktorym żona w czasie pracy używa komputer stacjonarny+ monitor, jeśli tak jest to ogrzewanie w tym pomieszczeniu nie załaczy się 13-16, nie sądzę żeby miało to jakiś kolosalny wpływ na mniejsze zużycie bo w kolejnym cyklu podłogówka to trochę 'nadgoni', ale nie o to też w tym chodzi, najważniejsze jest to że po 16 ten pokój nie jest przegrzany, nadal temp w nim jest taka jaką chcemy a nie 2*C większa. nCO ma dużo większy wpływ na sam komfort aniżeli zużycie i bynajmniej dla mnie to ma największe znaczenie. Druga sprawa że jak bym miał wodną podłogówkę to chyba w nCO bym się nie bawił, a że mam kable to można powiedzieć że nCO jest w standardzie.

Kolejny miesiąc z nastawami sterowników bez ładowania wieczornego ( z wyjątkiem łazienki i pokoju syna), kominek w lutym odpalany 1 (słownie: jeden raz), mały remont w domu więc sporo otwierania drzwi, koło 20-go odczytałem liczniki wygląda to pozytywnie. Ciekawi mnie jaki wpływ na rachunki będzie miał zainstalowany centralny odkurzacz, który ma wyrzut na zewnątrz, aż mnie serce boli jak widzę ten stopiony śnieg w okolicach wyrzutni;-(

Lobo_M
24-02-2013, 10:34
dlaczego u bittera bezwładność jest tak potworna a u lobo jej [ponoć] nie ma*?

*informacje pochodzą z wcześniejszych postów obu panów ogolnodostepnych w tym wątku

wystarczy jednym zdaniem - dziękuję
Co to jest dla Ciebie bezwładność? Bo dla mnie jeśli w domu po grzaniu 5-7 w danym pomieszczeniu do temp zadanej 21,5 pomieszczenie to przy standardowym uzytkowaniu, bez zyskow slonecznych i np od gotowania, załączy sie ponownie 13-16, a w inny dzien kiedy bedzie swiecic słonce to samo pomieszczenie nie załączy się miedzy 13-16 tzn że jego bezwładność ( czy jak sobie to nazwiesz) jest taka że spokojnie nCO ma sens dla utrzymania komfortu cieplnego, bo po to jest nCO.

Lobo_M
24-02-2013, 10:38
Moje wykształcenie w żadnym stopniu nie jest pokrewne z tematyką tego forum, ale doświadczenie z użytkowania domu, pokazuje że wiele teorii jest tylko teoriami, chociażby ta że jak odpalam w kominku 2/3 razy w tygodniu po 3/4 kawałki ma tak kolosalny wpływ na moje zużycie en. el. na zużyte kWh, a ten miesiąc będzie tego dowodem.

Lobo_M
24-02-2013, 10:41
Wyrzucaj do wyciągów przed requ i wysteruj requ na max w okresie pracy odkurzacza:)

Nie ma takiej opcji, po pierwsze odkurzacz jest bezworkowy wiec w jakimś % wyrzuca kurz na zewnątrz, po drugie oba te urządzenia są za daleko od siebie, zmienić tego się nie dało. Odkurzacz musi być w garażu, a reku ze strychu nie przeniose. Wyrzut z OC musi być jak najkrótszy.

Lobo_M
24-02-2013, 10:46
Tzn. to "przepalanie" 2-3x/tydz. wpływa widocznie na zmniejszenie zużycia en. el. czy praktycznie niezauważalnie?

Moim zdaniem pomijalnie, tyle ze jak ja rozpalam to w 99% jest to ok godz 20-tej, trzy kawałki bo to wart minimalna żeby się paliło i 22-23 wszystko jest wypalone i nie dokładam, z reguły jest to sb-nd czasami jeszcze jakiś dzień.

Lobo_M
24-02-2013, 10:50
Czy to się opłaca zależy od tego ile h/tydzień odkurzasz no i ile m3/h ten odkurzacz przerzuca (200-300m3/h?).

Ile to by nie było, komfort bezcenny, dzięki R&K za polecenia zakupu vroom, bezcenne.

Arturo72
24-02-2013, 10:56
a jest jakiś problem żeby w łazience dac oprócz rurek też trochę wyżej w posadzce kable? np. w warstwie kleju lub troche niżej.. wtedy masz to odczucie ciepła a jak sie uprzesz to i w 2gie taryfie podgrzejesz po południu przez 2 godziny?
pytam o problem "techniczny" czy nie będzie to jakoś oddziałyać itp. a nieproblemy memtalne typu "drogo" "po co" itp.
Ja będę tak robił i nie widzę przeciwskazań.

Lobo_M
24-02-2013, 11:14
odpowiem na przykładzie domku noname2, jego termostat pokojowy miał nastawę fabryczną histerezy 0,5stopnia, po zmianie na 0,8stopnia miał bezwładność jak u bitter, po zmianie na 0,2 stopnia za moją radą wahania temperatury są w granicach 0,2 stopnia jak u lobo i tak już zostało bo tak jest lepiej

Moje devireg 550 mają histerezę 0,2 i chyba nie da się jej zmienić. Co by potwierdzało to co piszesz

asolt
24-02-2013, 11:27
pytanie merytoryczne do asolta i professorre:

dlaczego u bittera bezwładność jest a u lobo jej [ponoć] nie ma?

wystarczy jednym zdaniem - dziękuję

Jezeli u Lobo jest lub ponoć nie ma (co się wzajemnie wyklucza bo nie nie może być i jednoczesnie nie być) to ja sie do tego nie odniosę. Pytanie musi być byc jednoznaczne. Po za tym nie znam przekrójów przegród u Lobo. Jak można oceniac coś o czym się nie wie.

Przy okazji dziekuję o troskę o moją zawodową przyszłość, ja krzyzysu nie widzę a wręcz przeciwnie. Paranoję widzę u Ciebie, a Twoje wypowiedzi traktuję jako swoisty folklor na tym wątku nie wnoszący merytorycznie absolutnie nic do toczących sie tu dyskusji. Radzę przeniesc sie na forum o tematyce towarzyskiej i tam uskuteczniać cięte riposty i celne komentarze. Na forum elektroda dla przykładu ban byłby już dawno, a tu moderatorzy działają bardzo selektywnie.

grzeniu666
24-02-2013, 12:00
W okolicy temat łazienek to zapytam.
Nie chcę u siebie drabinki bo primo mam wątpliwości czy będą wogóle potrzebne, secundo te które znośnie wyglądują kosztują trochę mniej znośnie. Będzie podłogówka wodna liczona na temperaturę 24.

Jak półśrodek myślę aby umieścić sobie matę grzejną pod płytkami (jakąś małą, metr*dwa?) w miejscu wieszaka na ręczniki (belki i/lub haczyków), załączaną pśtryczkiem. Celem podgrzania ręczniczka np.

Czy spełni to swoje zadanie? Czy na ścianie z silikatu (bardziej bo mi chyba psaowało) będzie wyraźnie gorzej jak na BK (taka ścianka też będzie)? A może należało by wręcz w ściance z BK wkleić np. XPSa (gr. 2-3cm) pod tę matę aby ciepło wychodziło mocniej na zewnątrz (a nie w ścianę). Czy wspomiany ręczniczek wiszący w tym miejscu lecz nie przyjegający tak jak do drabinki ma szanse ogrzeje się choć w pólowie tak samo?

Lobo_M
24-02-2013, 12:04
Jak jest definicja akumulacyjnosci i bezwladnosci? Są konkretnie zdefiniowane godziny wyznaczające te pojęcia. Jeśli grzejąc tylko w taniej taryfie wahania w domu są na poziomie niezauważalnym dla domownika to znaczy że jakaś akumulacja jest, a z drugiej strony jeśli sterowniki załączają sie o 5 rano a potem o 13 ( o 22 też by się załączyły ale im na to nie pozwalam, bo jest to zbyteczne, przy naszym trybie życia, nie jestem nocnym markiem) tzn ze bezwładność nie jest jakaś ogromna, wykluczająca sens chociażby nCO.

Lobo_M
24-02-2013, 12:10
W okolicy temat łazienek to zapytam.
Nie chcę u siebie drabinki bo primo mam wątpliwości czy będą wogóle potrzebne, secundo te które znośnie wyglądują kosztują trochę mniej znośnie. Będzie podłogówka wodna liczona na temperaturę 24.

Jak półśrodek myślę aby umieścić sobie matę grzejną pod płytkami (jakąś małą, metr*dwa?) w miejscu wieszaka na ręczniki (belki i/lub haczyków), załączaną pśtryczkiem. Celem podgrzania ręczniczka np.

Czy spełni to swoje zadanie? Czy na ścianie z silikatu (bardziej bo mi chyba psaowało) będzie wyraźnie gorzej jak na BK (taka ścianka też będzie)? A może należało by wręcz w ściance z BK wkleić np. XPSa (gr. 2-3cm) pod tę matę aby ciepło wychodziło mocniej na zewnątrz (a nie w ścianę). Czy wspomiany ręczniczek wiszący w tym miejscu lecz nie przyjegający tak jak do drabinki ma szanse ogrzeje się choć w pólowie tak samo?
Pomysł z matą na pstryczek, moim aniem się, nie spisze prędzej czy później dasz tam termostat, co kosztowo i tak nie bedzie dużo tańsze. Najlepiej jest kupić, osobno grzejnik ja np kupiłem drabinkę termo w castoramie, do tego grzałkę i zalałem go olejem, wychodzi to taniej gotowy zestaw, ktory nichym nie bedzie sie różnił od tego ktory zrobisz sam, tylko bedzie miał pseudo profesjonalny olej ktory jest specjalny dla grzejników, a defacto jest to olej transformatorowy, ktory jak chcesz to ci dam, bo mam w pracy kilka beczek ktore czekaja na utylizacje.

grzeniu666
24-02-2013, 12:28
Pomysł z matą na pstryczek, moim aniem się, nie spisze prędzej czy później dasz tam termostat, co kosztowo i tak nie bedzie dużo tańsze. Najlepiej jest kupić, osobno grzejnik ja np kupiłem drabinkę termo w castoramie, do tego grzałkę i zalałem go olejem, wychodzi to taniej gotowy zestaw, ktory nichym nie bedzie sie różnił od tego ktory zrobisz sam, tylko bedzie miał pseudo profesjonalny olej ktory jest specjalny dla grzejników, a defacto jest to olej transformatorowy, ktory jak chcesz to ci dam, bo mam w pracy kilka beczek ktore czekaja na utylizacje.

Akurat ten pśtryczek to takie uproszczenie, byłoby to samowłączającesię, jakoś (z automatyką PLC możliwości sporo), w każdym razie razie bezobsługowe. Wyłącznie do suszenia i podgrzania ręcznika (w razie potrzeby w praktyce).
Drabinka sama w sobie mnie w żaden sposób nie urzeka (a te upgrade'y do sterowanie, kabelki, złączki tym bardziej). Do tego mam przeczucie że może być całkiem zbędna. Myślę o tym zapobiegawczo, stąd pytanie czy sam mechanizm maty w ścianie podsuszy/podgrzeje ręcznik.

Przy okazji będąc w jakim Lerła podejrzę sobie na żywo jak te zwyklejsze wyglądają...
Pozdrawiam

Lobo_M
24-02-2013, 12:53
Czy przy sterowaniu plc, nie bedzie tak, ze jak zona bedzie chciala cos szybciej wysuszyc, np. Jakis ciuch dla dziecka na rano do przedszkola, bez zmian w sofcie plc sie nie obejdzie? Przy drabince dwa klikniecia i po temacie, a rano wracasz znowu do nastawy minimum.

grzeniu666
24-02-2013, 13:27
Czy przy sterowaniu plc, nie bedzie tak, ze jak zona bedzie chciala cos szybciej wysuszyc, np. Jakis ciuch dla dziecka na rano do przedszkola, bez zmian w sofcie plc sie nie obejdzie? Przy drabince dwa klikniecia i po temacie, a rano wracasz znowu do nastawy minimum.

To już dla mnie rzecz drugorzędna, przede wszystkim w każdej chwili do przekonfigurowania. Zależy też o skuteczności działania. Pierwsza myśl - włączane np. przy prysznicu (jednocześnie ze światłem tej "strefy"?) i wyłączane np. godzinę "po", dodatkowo włącznik "na rządanie" (w standardowyh ramkach inst.), plus może program czasowy. Ten etap (wymyślanie, programowanie) to dla mnie raczej hobby, więc czasu nie wliczam w koszty ;) Idzie głównie o estetykę, i chęć wydania powiedzmy kwoty trzycyfrowej.

Dotyczy to łązienki na dole (tylko z prysznicem). Chodzi mi o możliwość, i np. wielkość i moc maty. W górnej będze pewnie typowa el. drabinka.

Liwko
24-02-2013, 13:31
Ale wziąć ciepły ręcznik z grzejniczka, po kąpieli bezcenne :)

Lobo_M
24-02-2013, 14:21
Grzejnik wraz z grzałką 300W 4-stopnie kosztował mnie 720zł, grzejnik grafitowy, żeberka o przekroju prostokątnym więc wygląda prosto i nowocześnie, a czy to dużu czy mało kosztowało, to już kwestia indywidualna.

R&K
24-02-2013, 15:07
Marcin - TY będziesz w stanie może jakoś odnotować wpływ OC na sezonowe/miesięczne zużycie .... ja mam od samego początku więc nie wiem... po prostu mam OC i z niego korzystam - nie zastanawiam się nad stratami
chyba nikt oprócz nas nie ma OC wiec ciężko tu jednoznacznie odpowiedzieć ile (kWh z CO) dodatkowo kosztuje taka zabawka

w domu mam wiele jeszcze nie zrobione - choćby brak drzwi między garażem nieocieplanym a pomieszczeniem technicznym a w OZC tzw normatywnym dla n=1 zmieszczę się ....
ciesze się że Ci się Vroom spodobał ;)

Lobo_M
24-02-2013, 15:53
Napewno jest to do wyliczenia, zalozmy 4h*187m3 taki jest przemial mojego i branzowcy to wyliczą. Istotne jest je teraz odkurza, a nie wzbija kurz i ze jest cicho, zalet jeszcze wiele ale to nie w temacie
Jedno jest pewne ze sa takie 'zabawki' ktore jak dla mnie sa niezbedne np. Ekspres do kawy, w momencie jak sie zepsuje od razu jade po nowy, cos czuje ze CO niedlugo dolaczy do tego grona, cale szczescie ma gwarancje 7lat

bitter
24-02-2013, 16:03
U Ciebie może nie sprawdzi się, może też nie masz takich potrzeb. Są jednak łazienkowe grzejniki "drabinki" (elektryczne, cieczowe), które w godzinę potrafią podnieść temp. o kilka stopni i takie rozwiązania, zwłaszcza w dwutaryfowym prądzie są bardzo dobre - po co wyżej grzać cały dzień łazienki jak można tylko chwilowo wieczorem je podgrzać, zwłaszcza gdy cała reszta poczeka z grzaniem do poranka bo w nocy nikomu wyższa temp. nie potrzebna.
Osobnym tematem są "scenariusze" grzania różnych pomieszczeń/stref domu w zależności od pory dnia czy dnia tygodnia - ręcznie jest to upierdliwa robota.

Ja tam nie kąpie się o stałych porach. Wpadam na pomysł, że się kąpie i się kąpie. Musiałbym planować kąpiel albo czekać na nagrzanie łazienki ... jak dla mnie bez sensu


te odpływy fi-32 z umywalek zaczną ci dokuczać po min 10 latach, widać przemyślałeś sobie dogłębnie sprawę, i się wyprowadzisz zanim trzeba będzie kuć

mpoplaw możesz nie siać teorii spiskowych? Co ma mi się z tymi odpływami niby zrobić?


Pomysł z matą na pstryczek, moim aniem się, nie spisze prędzej czy później dasz tam termostat, co kosztowo i tak nie bedzie dużo tańsze. Najlepiej jest kupić, osobno grzejnik ja np kupiłem drabinkę termo w castoramie, do tego grzałkę i zalałem go olejem, wychodzi to taniej gotowy zestaw, ktory nichym nie bedzie sie różnił od tego ktory zrobisz sam, tylko bedzie miał pseudo profesjonalny olej ktory jest specjalny dla grzejników, a defacto jest to olej transformatorowy, ktory jak chcesz to ci dam, bo mam w pracy kilka beczek ktore czekaja na utylizacje.

Ale wziąć ciepły ręcznik z grzejniczka, po kąpieli bezcenne :)

Ech ... a u mnie coś się stało z grzejnikami. Musiałem odciąć zaworami dopływ wody do nich bo nagle zaczęło ciśnienie schodzić. Prawdopodobnie kafelkarz, który mocował grzejniki naruszył gdzieś rurę. Musiał bym podkuć fugę wokół przyłączy ale i tak mój pomysł na te grzejniki był do bani. Zimą woda z pieca rzeczywiście jest w miarę ciepła, prawie gorąca i grzeją. Wiosną, latem i jesienią woda ma 30-kilka stopni i grzejnik nie jest ciepły a letni. Z kolei pomysł LOBO mogę jeszcze zrealizować. Mogę poprowadzić instalację przez sufit i wyciąć fugę i tam wprowadzić kabel. Tylko czy normalnie już wiszący grzejnik można jakoś doposażyć w grzałkę?

Lobo_M
24-02-2013, 16:27
bitter jasne że możesz odpinasz rurki od CO, jeden otwór zaślepiasz, w drugi dajesz grzałkę, zalewasz olejem, nie ma rdzy i jest stabilniejsza temperatura i po temacie. Po ostatnim remoncie, jak widziałem jak mój magik przeprowadził dwa przewody do gniazd OC o których zapomniałem w czasie budowy, to zainspirował mnie do dalszych zmian w okablowaniu, ktore wejdą w życie przy najbliższej okazji:-)

bitter
24-02-2013, 17:27
zatkają się od piasku włosów i tłuszczu, jak nie za 10 lat to za 15

PS jaką masz histerezę na termostacie ??

A o krecie słyszałeś? (nie chodzi mi o zwierzątko ;-) )

Jakim termostacie?

bitter
24-02-2013, 17:35
bitter jasne że możesz odpinasz rurki od CO, jeden otwór zaślepiasz, w drugi dajesz grzałkę, zalewasz olejem, nie ma rdzy i jest stabilniejsza temperatura i po temacie. Po ostatnim remoncie, jak widziałem jak mój magik przeprowadził dwa przewody do gniazd OC o których zapomniałem w czasie budowy, to zainspirował mnie do dalszych zmian w okablowaniu, ktore wejdą w życie przy najbliższej okazji:-)

Co to są gniazda OC? Zastanawiam się czy się bawić w te grzejniki. Grzałka, dorobienie instalacji elektrycznej ... ze dwa dni dłubaniny. Może jak pilniejsze sprawy zejdą ... zresztą nie wiem ile taki grzejnik mi podgrzeje łazienkę no i naparzał będzie jednak w drogiej taryfie ...

Lobo_M
24-02-2013, 19:03
Co to są gniazda ?
zresztą nie wiem ile taki grzejnik mi podgrzeje łazienkę no i naparzał będzie jednak w drogiej taryfie ...

Standardowe, do kazdego gniazda OC musisz doprowadzić przewód dwużyłowy żeby móc załączać odkurzacz zdalnie.
Podgrzejesz tyle ile bedziesz chciał, a od tego zeby chodzily w II taryfie są chocby najprostrze zegary do gniazd wtykowych za 9,99 z obi

zyzolek
24-02-2013, 19:26
Co to są gniazda OC?

Bitter, Lobo pisze o swoim odkurzaczu centralnym. Za dużo tych skrótów, też czasami się w tym już gubię o co chodzi. OC, OP, AC, NW, OP, WM, FM itd...

mic81
24-02-2013, 21:03
A myślałem ze tylko ja mam problem z tymi wszystkimi skrótami, jak kilka miesięcy temu pierwszy raz tu zaglądnąłem to był to spory problem zorientować się w temacie. Współczuje każdemu kto zaczyna przygodę w terminologii.

bitter
25-02-2013, 05:35
piszę z własnego doświadczenia, kwas i zasada na zmianę nic nie dała, ani wrzątek, pomogło dopiero wymienić rurę na grubszą

PS daj linka do twojego dziennika gdzie masz opisaną automatykę twojej podłogówki, bo mam pewne podejrzenia dlaczego masz taką dużą bezwładność

No to będę się martwił za 10 lat. Jakby co rozkuję ścianę ale pierwsze słyszę o takich problemach. Moja podłogówka to piec Kospela plus rozdzielacz. Nie ma co rysować schematu. Ja też mam podejrzenia dlaczego mam taką dużą bezwładność ... może te 10cm betonu plus silikaty? Eeee pewnie nie ;-)

OC - odkurzacz centralny ... no nie wpadłbym. A zegary za 10 zł w gniazdku w łazience ... brrrr ohyda ... choć można dać zegar w tablicy i stamtąd poprowadzić osobne przewody

HenoK
25-02-2013, 06:27
noname2 ma identycznie jak ty,Kospel,
....
PS jego konspel podgrzewa też CWU
Kospel, czy Konspel ?

autorus
25-02-2013, 09:12
kiedyś miałem rurę z odpływem żeliwnym, to była jazda. Skończyło się wymiana. Z plastikowymi zero problemu.

noname2
25-02-2013, 20:50
Pewnie już było ze 100 razy.
Jaka powinna być temp powrotu? Jeśli np temp zasilania to 35 C.? Około 30?
A jeśli jest 20 C to ?

malux20
25-02-2013, 20:54
to wygrzewaj do skutku

noname2
25-02-2013, 21:02
Ty myślisz ze ja jestem co? Bill Gates?:-)

malux20
25-02-2013, 21:04
cudów nie ma mi na wygrzanie poszło około 1500kwh [licznikowo 550 kwh]

asolt
25-02-2013, 21:06
Ty myślisz ze ja jestem co? Bill Gates?:-)

Obowiązku grzania pomieszczenia do okreslonej temp. jeszcze u nas na szczescie nie ma. Jak ktos lubi to moze miec i 15 oC.
Optymalna dT to ok 5 oC

bitter
25-02-2013, 21:09
Mnie też a grzałem ledwie tydzień a potem już ciurkałem lekko. Ale do dziś nie ma żadnych spękań a gres 60x60cm z 1mm fugą

bitter
25-02-2013, 21:10
Jak mnie irytuje, kiedy zaglądam tu po kilku godzinach, mam otwartą stronę piszę posta i każe mi się przeładować. Nic to nie daje więc muszę skopiować co napisałem, iść na inną stronę i wkleić i wysłać. Można jakoś to obejść?

zyzolek
25-02-2013, 22:02
Jakoś posty poznikały, szczególnie te od Hipki i odpowiedzi na nie.
MOderator, wielkie dzięki

Arturo72
25-02-2013, 22:14
Pewnie już było ze 100 razy.
Jaka powinna być temp powrotu? Jeśli np temp zasilania to 35 C.? Około 30?
A jeśli jest 20 C to ?
Jak malux radzi,wygrzewaj do skutku.
Jestem na tym samym etapie i potwierdzam :)

mordka007
25-02-2013, 22:34
Jaki styropian położyć pod posadzkę? Wystarczy EPS 100m, czy może potrzebny do tego jest już EPS 200? 20cm grubość styropianu na to 10 cm wylewki, w tym kable. Muszę liczyć się z kosztami:(

Arturo72
25-02-2013, 22:43
Jaki styropian położyć pod posadzkę? Wystarczy EPS 100m, czy może potrzebny do tego jest już EPS 200? 20cm grubość styropianu na to 10 cm wylewki, w tym kable. Muszę liczyć się z kosztami:(
Wystarczy EPS100.

mordka007
25-02-2013, 22:45
Dzięki:)
Już się przestraszyłem że będę musiał kupować EPS 200.

mordka007
25-02-2013, 22:45
Na coś zwrócić jeszcze uwagę przy wyborze tego styropianu?

_artur_
25-02-2013, 23:34
mam właśnie do przejrzenia projektowaną charakterystykę energetyczną budynku bo starostwo wymaga.. i jest tam tak:

Roczne zapotrzebowanie na energię użytkową dla ogrzewania i wentylacji QH,nd=2712 kWh/rok
i dalej
Roczna energia użytkowa do przygotowania cwu, QW,nd 1806,54 kWh/rok
oczywiście wcześniej są obliczenia przegród, izolacji, okien itp.

potem niżej jest tabela zbiorcza gdzie występują te wartości ale po uwzględnieniu współczynników sprawności, i tak:
CO 2712 / 0,93 = 2916 kWh/rok
CWU 1806 / 0,49 = 3685 kWh / rok (czy te 0,49 jest poprawne?)
co daje razem około 6600 kWh / rok
co przy 112m2 pow. użytkowej daje 58 kWh/m2*rok
czy te wartości można traktować jako orientacyjne (oczywiście trochę zgrubne) dla planowanego zużycia prądu ? inneymi słowy czy mogę założyć że rocznie za te dwie rzeczy zapłacę jak za 6600 kWh prądu do elektrowni (pomijam kwestię taryf)
i czy to wynik przyzwoity czy raczej gość się gdzieś walnął?
parterówka 112m2, płyta, ocieplenie 20cm pod spodem i na ścianach, na stropie 30cm, okna 3 szybowe w warstwie ocieplenia, wentylacja mechaniczna z rekuperatorem i gwc

bitter
26-02-2013, 05:18
i czy to wynik przyzwoity czy raczej gość się gdzieś walnął?

Przyzwoity i się nie walnął raczej. Tak możesz przyjąć że zużyjesz tyle kWh prądu ile jest wyliczone.

orko
26-02-2013, 07:48
Oj bitter te obliczenia to głównie dla starostwa. OZC jest tylko i wyłącznie prognozą. Jeśli jest duża zgodność to mamy posty zachwalające OZC a jeśli nie to szukanie dziury w wykonawstwie oraz zasłanianie się normami.

asolt
26-02-2013, 08:03
Oj bitter te obliczenia to głównie dla starostwa. OZC jest tylko i wyłącznie prognozą. Jeśli jest duża zgodność to mamy posty zachwalające OZC a jeśli nie to szukanie dziury w wykonawstwie oraz zasłanianie się normami.

Prognozą o ile mozna to tak nazwać jest tylko tylko częsć wyników obliczeń ozc tzn. zapotrzebowanie na ciepło, natomiast nie jest prognozą a dokładnymi wynikami obliczenia projektowego obciążenia cieplnego i wartości strat dla poszczególnych pomieszczeń. Na ich podstawie wykonuje się projekty budowlane c.o. Zgodność tych obliczen jest dużo wieksza niż zgodnośc w przypadku zapotrzebowania na ciepło. Przydokładnych i rzetelnych obliczeniach ogólnie ta dokładnośc to ok do 10 % na plus oczywiście dla moich obliczen. Ostatnio uzyskałem dane rzeczywiste od jednego z uzytkowników forum i dokładność ta była ponizej 1%, az się sam zdziwiłem.
Co do niezgodności to wykonując obliczenia zgdonie z normami zawsze w ten sam sposób i dokładnie, ograniczam do minimum wpływ błedu samych obliczen i wtedy faktycznie wychodzą błedy wykonawcze, niezgodność materiałow izolacyjnych z załozeniami itp.

Hippek
26-02-2013, 08:11
Przydokładnych i rzetelnych obliczeniach ogólnie ta dokładnośc to ok do 10 % na plus oczywiście dla moich obliczen. Ostatnio uzyskałem dane rzeczywiste od jednego z uzytkowników forum i dokładność ta była ponizej 1%, az się sam zdziwiłem.


nic, tylko brać, panowie, brać :)

a czyje obliczenia się rozjeżdzają w takim razie? może podasz pare przykładów ku przestrodze dla innych inwestorów?

o ile % rozeżdzało im się zużycie względem obliczeń?

uważam, że należy eliminować z rynku osoby niekompetentne, tak, by zostali sami najlepsi, bo dzięki nim inwestorzy oszczędzają przecież sporo pieniędzy.

Liwko
26-02-2013, 08:16
Tak się zastanawiam kiedy asolt ma czas na te wszystkie obliczenia, skoro ciągle siedzi na forum. Może ma kogoś od tego? :)

asolt
26-02-2013, 08:22
Tak się zastanawiam kiedy asolt ma czas na te wszystkie obliczenia, skoro ciągle siedzi na forum. Może ma kogoś od tego? :)

To proste jednym okiem na obliczenia, drugim na forum.

asolt
26-02-2013, 08:23
nic, tylko brać, panowie, brać :)

a czyje obliczenia się rozjeżdzają w takim razie? może podasz pare przykładów ku przestrodze dla innych inwestorów?

o ile % rozeżdzało im się zużycie względem obliczeń?

uważam, że należy eliminować z rynku osoby niekompetentne, tak, by zostali sami najlepsi, bo dzięki nim inwestorzy oszczędzają przecież sporo pieniędzy.

Co do niezgodności to zauwazyłem je w obliczeniach amatorów, na temat osób zawodowo wykonujących te obliczenia nie wypowiadam się

_artur_
26-02-2013, 08:24
Prognozą o ile mozna to tak nazwać jest tylko tylko częsć wyników obliczeń ozc tzn. zapotrzebowanie na ciepło, natomiast nie jest prognozą a dokładnymi wynikami obliczenia projektowego obciążenia cieplnego i wartości strat dla poszczególnych pomieszczeń. Na ich podstawie wykonuje się projekty budowlane c.o. Zgodność tych obliczen jest dużo wieksza niż zgodnośc w przypadku zapotrzebowania na ciepło. Przydokładnych i rzetelnych obliczeniach ogólnie ta dokładnośc to ok do 10 % na plus oczywiście dla moich obliczen. Ostatnio uzyskałem dane rzeczywiste od jednego z uzytkowników forum i dokładność ta była ponizej 1%, az się sam zdziwiłem.
Co do niezgodności to wykonując obliczenia zgdonie z normami zawsze w ten sam sposób i dokładnie, ograniczam do minimum wpływ błedu samych obliczen i wtedy faktycznie wychodzą błedy wykonawcze, niezgodność materiałow izolacyjnych z załozeniami itp.

Ale jeśli do takiego czegoś dla starostwa obliczający wpisał w poprawne dane to można przyjąć że jest te +/- 10% z tego co zrozumiałem?

a ten wsp. 0.49 dla CWU?
Pytam z ciekawości bo wszędzie - zwłaszcza w tym wątku są informacje że prąd daje 100% sprawności itp. - i pewnie to jest prawda w kontekście tego że grzałka odda to co pobrała w postaci ciepła ale rozpatrując cały układ razem z rurkami doprowadzającymi (a w moim przypadku jest to tylko zasilanie ciepłą wodą łazienki bo kuchnia i ubikacja będą miały przepływowe ogrzewacze) miałby już połowę mniejszą sprawność?

asolt
26-02-2013, 08:32
Ale jeśli do takiego czegoś dla starostwa obliczający wpisał w poprawne dane to można przyjąć że jest te +/- 10% z tego co zrozumiałem?

a ten wsp. 0.49 dla CWU?
Pytam z ciekawości bo wszędzie - zwłaszcza w tym wątku są informacje że prąd daje 100% sprawności itp. - i pewnie to jest prawda w kontekście tego że grzałka odda to co pobrała w postaci ciepła ale rozpatrując cały układ razem z rurkami doprowadzającymi (a w moim przypadku jest to tylko zasilanie ciepłą wodą łazienki bo kuchnia i ubikacja będą miały przepływowe ogrzewacze) miałby już połowę mniejszą sprawność?

Te 10 % odniosłem do moich obliczen. czy ktos wykonuje je dokładniej czy tez nie tego nie wiem.
Skąd ten 0,49 tez nie wiem. W Twoim przypadku powinno być wpisane dwa systemy cwu kazdy z inną sprawnością i wtedy bedzie faktycznie dokładnie a ten wsp 0,49 powinien byc wyzszy. Czy Twój audytor tak zrobił nie wiem, sądzę a nawet jestem pewien ze nie.

Hippek
26-02-2013, 08:43
Te 10 % odniosłem do moich obliczen. czy ktos wykonuje je dokładniej czy tez nie tego nie wiem.
Skąd ten 0,49 tez nie wiem. W Twoim przypadku powinno być wpisane dwa systemy cwu kazdy z inną sprawnością i wtedy bedzie faktycznie dokładnie a ten wsp 0,49 powinien byc wyzszy. Czy Twój audytor tak zrobił nie wiem, sądzę a nawet jestem pewien ze nie.

no przeciez sam sobie odpowiedziales - jest to średnia sezonowa sprawność całkowita systemu cwu - taka przyjął sobie jego audytor :)

asolt
26-02-2013, 08:46
HenoK już tak kierowniczył kiedyś :) a Piczman wentylował :) so who's next?

Proszę podać przykład obliczen błednych, niestarannych itp. Jezeli cos komus zarzucamy, to znaczy ze mamy na to dowód. Bez niego to jedynie insynuacje i pomówienia.
Przy podawaniu tych wyników zawsze prosze inwestora o weryfkiację zdefiniowanych przegród czy wszystko sie zgadza z jego załozeniami, czasami są niewielkie korekty,
wynikające ze niedokładnieg opisu, zmian w trakcie obliczen itp.

asolt
26-02-2013, 08:50
no przeciez sam sobie odpowiedziales - jest to średnia sezonowa sprawność całkowita systemu cwu - taka przyjął sobie jego audytor :)

Ile wykonałaś charakterystyk energetycznych, swiadectw i audytów? Jezeli mało lub w ogole to prosze o nie wypowiadanie sie na ten temat. Przy grzaniu elektrycznym i konkretnym rozwiazaniu które podał kol. Arstrarz ta sprawnośc jest za mała. Ile dokładnie tego nie wiem nie ja to wykonywałem i nie mam pełnych danych.

Hippek
26-02-2013, 08:55
Ile wykonałaś charakterystyk energetycznych, swiadectw i audytów? Jezeli mało lub w ogole to prosze o nie wypowiadanie sie na ten temat. Przy grzaniu elektrycznym i konkretnym rozwiazaniu które podał kol. Arstrarz ta sprawnośc jest za mała. Ile dokładnie tego nie wiem nie ja to wykonywałem i nie mam pełnych danych.

przeciez projektant musiał założyć, czym bedzie grzana CWU - tutaj ewidentnie jest to energia elektryczna :) na co wskazuje ów wspolczynnik;
jesli Arstarz zmieni/ zmienił zalozenie systemu CWU względem założeń, jakie przyjął audytor, to i wspolczynnik sie zmieni :)

p.s. kończę, bo licze właśnie kolejny domek :)

asolt
26-02-2013, 09:09
przeciez projektant musiał założyć, czym bedzie grzana CWU - tutaj ewidentnie jest to energia elektryczna :) na co wskazuje ów wspolczynnik;
jesli Arstarz zmieni/ zmienił zalozenie systemu CWU względem założeń, jakie przyjął audytor, to i wspolczynnik sie zmieni :)

p.s. kończę, bo licze właśnie kolejny domek :)

To ze cwu bedzie grzana prądem to nie wszystko, częśc tej wody będzię grzana przepływowo częśc w zasobniku akumulacyjnym, sprawności obydwu systemów są rózne. Niewiadamą jest procent udziału poszczegolnych systemów. Nie tylko wiem po co Tobie to tlumacze, przeciez Ty znasz sie na tym lepiej.
Kolejne trolowanie, nie wiem czy przykład TB jest zarazliwy ?

HenoK
26-02-2013, 09:11
a ten wsp. 0.49 dla CWU?
Pytam z ciekawości bo wszędzie - zwłaszcza w tym wątku są informacje że prąd daje 100% sprawności itp. - i pewnie to jest prawda w kontekście tego że grzałka odda to co pobrała w postaci ciepła ale rozpatrując cały układ razem z rurkami doprowadzającymi (a w moim przypadku jest to tylko zasilanie ciepłą wodą łazienki bo kuchnia i ubikacja będą miały przepływowe ogrzewacze) miałby już połowę mniejszą sprawność?Odpowiedziałem Ci już, że takie wartości są możliwe. Czy wartość u ciebie policzona jest prawidłowa trudno mi powiedzieć.
Jeżeli uważasz, że jest to wartość zaniżona, to powinieneś dać to ŚCHE do poprawy. Z punktu widzenia prawa błędnie sporządzone świadectwo jest wadą fizyczną budynku. Jeżeli z tego tytułu poniesiesz stratę (np. sprzedasz swój dom za niższą wartość), to masz prawo domagać się odszkodowania. Każdy sporządzający ŚCHE jest obowiązkowo ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej z tego tytułu, chociaż dotychczas nie słyszałem o tym, aby ktoś z tego ubezpieczenia skorzystał.

Hippek
26-02-2013, 09:13
To ze cwu bedzie grzana prądem to nie wszystko, częśc tej wody będzię grzana przepływowo częśc w zasobniku akumulacyjnym, sprawności obydwu systemów są rózne. Niewiadamą jest procent udziału poszczegolnych systemów. Nie tylko wiem po co Tobie to tlumacze, przeciez Ty znasz sie na tym lepiej.
Kolejne trolowanie, nie wiem czy przykład TB jest zarazliwy ?

[EDYTOWANO]

jesli liczył przed powzięciem decyzji o sposobie grzania CWU przez Arstarza, to założył elektrycznie i bojlerem - tutaj wsp. ten oscyluje ok 0,5
jesli liczyl dla konkretnego systemu, jaki mu wskazal Arstarz, to wystarczy poprosic go o składowe tych 0,49 i ewentualnie je skorygować

rozumiemy?

Hippek
26-02-2013, 09:16
Odpowiedziałem Ci już, że takie wartości są możliwe. Czy wartość u ciebie policzona jest prawidłowa trudno mi powiedzieć.
Jeżeli uważasz, że jest to wartość zaniżona, to powinieneś dać to ŚCHE do poprawy. Z punktu widzenia prawa błędnie sporządzone świadectwo jest wadą fizyczną budynku. Jeżeli z tego tytułu poniesiesz stratę (np. sprzedasz swój dom za niższą wartość), to masz prawo domagać się odszkodowania. Każdy sporządzający ŚCHE jest obowiązkowo ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej z tego tytułu, chociaż dotychczas nie słyszałem o tym, aby ktoś z tego ubezpieczenia skorzystał.

HeniU, zejdź na ziemię :) jak ktoś kupuje dom za poł bańki, to odżałuje te 500pln za PORZĄDNIE zrobione SCHE przez swojego audytora. To, co mu przedstawi sprzedający, posłuży jedynie w toalecie.

W doamch grzanych prądem czy PC odbywa się to jeszcze prościej: Proszę pokazać rachunki za energię elektryczną z ostatniego roku / dwóch i to jest lepsze, niż najlepsze OZC :)

HenoK
26-02-2013, 09:28
jesli liczył przed powzięciem decyzji o sposobie grzania CWU przez Arstarza, to założył elektrycznie i bojlerem - tutaj wsp. ten oscyluje ok 0,5
jesli liczyl dla konkretnego systemu, jaki mu wskazal Arstarz, to wystarczy poprosic go o składowe tych 0,49 i ewentualnie je skorygowaćWypowiadasz się na tematy, których kompletnie nie znasz. Nawet nie wiesz, że świadectwo charakterystyki energetycznej budynku sporządza się po zakończeniu budowy.
Świadectwo traci ważność, jeżeli zostały w budynku dokonane zmiany już po jego sporządzeniu (np. zmieniona instalacja przygotowania CWU).
A co do toalety, to nie masz racji. Prędzej czy później ktoś z tego skorzysta. ŚChE budynku jest dokumentem sporządzonym w określonym celu. Kupujący może sporządzić swoją charakterystykę energetyczną. Jeżeli okaże się, że jest ona dużo gorsza od tej, którą mu przedstawił sprzedający na ŚChE ma prawo domagać się odszkodowania i to wcale niemałego. Na pewno znacznie przewyższającego koszt sporządzenia rzetelnego ŚChE.

asolt
26-02-2013, 09:29
W doamch grzanych prądem czy PC odbywa się to jeszcze prościej: Proszę pokazać rachunki za energię elektryczną z ostatniego roku / dwóch i to jest lepsze, niż najlepsze OZC :)

w którym miejscu na fakturach za energię elektr. podane jest rozbicie na ogrzewanie i przygotowanie cwu oraz na cele bytowe w okresie nie grzewczym, proszę o przykład.

Hippek
26-02-2013, 09:32
w którym miejscu na fakturach za energię elektr. podane jest rozbicie na ogrzewanie i przygotowanie cwu i na zuzycie oraz na cele bytowe w okresie nie grzewczym, proszę o przykład.

w żadnym:)

kupujących z reguły interesuje całkowity koszt utrzymania ZAMIESZKANEGO domu a nie aptekarskie wyliczenia :) no chyba, że to Szkot, zeby nie obrażać pewnych rejonów naszego pięknego kraju :P

Hippek
26-02-2013, 09:37
Kupujący może sporządzić swoją charakterystykę energetyczną. Jeżeli okaże się, że jest ona dużo gorsza od tej, którą mu przedstawił sprzedający na ŚChE ma prawo domagać się odszkodowania i to wcale niemałego.

a jaka jest wobec tego metoda weryfikacji poprawnosci SChEB?

asolt
26-02-2013, 09:42
HeniU! spodobalo mi się nowy skrót ( to a propos NCO, CO, CW itd) i nie mogłam się powstrzymać , by go użyć :) taki skrót myślowy.
tak sobie myślę, że cholernie gloryfikujesz tę swoją pieczątkę, którą stemplujesz te SCHEB :) rzekłabym, ze je namaszczasz :)

Jak po aptekarsku to mowa jest w tej dyskusji nie o tzw. swiadectwie energetycznym a o chrakterystyce energetycznej budynku, kolejnym z wymaganych dokumentów koniecznych do uzyskania PNB. Ponieważ w trakcie budowy mogą pojawic sie zmiany dokumentem koncowym i odzwierciedlajacym stan faktyczny (przynajmniej w załozeniu ustawy/rozporządzenia) jest swiadectwo charakterystyki energetycznej budynku.

asolt
26-02-2013, 09:46
a jaka jest wobec tego metoda weryfikacji poprawnosci SChEB?

W sprawach sądowych sąd powołuje biegłych z danej dziedziny, w tym przypadku z audytingu i certyfikacji energetycznej

Hippek
26-02-2013, 09:54
W sprawach sądowych sąd powołuje biegłych z danej dziedziny, w tym przypadku z audytingu i certyfikacji energetycznej

tak, ale do sądu droga jeszcze daleka a wpierw zwykły użytkownik musi mieć swiadomość o tym problemie a posiadzie ją nie w inny sposób, jak porównując rachunek za ENEL* ze ŚCheB :)

* przy kablach, kospelu lub PC

czyli wracamy do Arstarza: porowna po pierwszym, drugim sezonie swoje zuzycie do tych 6600kWh ewentualnie innej wartosci ze ŚCheB :P i stwierdzi, czy:
a) jeden i drugi audytor policzył dobrze
b) czy go te koszty zadowalają :)

a teraz poczekajmy na to, co napisze nam o tym 0,49 :P

noname2
26-02-2013, 11:22
to wygrzewaj do skutku
grzeje od 10 stycznia. średnio 66 kwh/dziennie (około) bo nie mam podlicznika. Kocioł może chodzic 7 h , chodzi średnio (za okres 10 I- 26II ) 5,5 h . Sterownik byl ustawiony na 19 C , teraz jest na 20,5 .Histereza 0,2 . W domu jest wg mnie komfortowo. Temp zasilania 40 . Pompa ustawiona na 1 .
Nie ma dużych wahań temp. Jak jak już wcześniej padlo , temp pomieszczeń waha sie od 0,2 do 0,4 C.( w ciągu trwania I taryfy). Pompka działa jeszcze 10 min po wyłączeniu kotła.
Zastanawia mnie tylko ta temp powrotu. Zbyt niska. Nastawiałem pompe na 3 .Nic to nie zmienlo.
Zużycie na CO wydaje się duże. Nadrobie niskim zużyciem na CWU. W końcu zainstalowałem tą PCI do CWU. Teraz robi jako bojler. Tzn temp ustawiona na min a jej grzałka może chodzic w II taryfie. Jak tylko temp pozwolą będzie pracować juz normalnie i targać powietrze z pod połaci dachu garażu. Dodatkowo wężownica tej PCi jest spięta z kotłem.
Może i przekombinowane ale musiałem znależć zatrudnienie dla tej pompy.

Najbardziej bałem się tych wahań temp. Przestrzegano mnie że tylko bufor i jego pompa pracująca non stop zapewni komfort stabilnej temperatury. Posadzka akumulacyjna ma male szanse na to. Jak na razie okazuje się że można i tak. Natomiast zgadza się że dom nie byl "testowany" jeszcze przy temp np -15 przez tydzień. I bardzo się z tego powodu ciesze :)

HenoK
26-02-2013, 11:51
Temp zasilania 40 . Pompa ustawiona na 1 .
Zastanawia mnie tylko ta temp powrotu. Zbyt niska. Nastawiałem pompe na 3 .Nic to nie zmienlo.
Przestawienie na 3 na krótki okres czasu niewiele daje. Włącz ją na 3 na conajmiej kilka dni.
Niska temperatura powrotu, nawet przy ustawieniu na 3 świadczy o tym, że posadzka nie jest jeszcze do końca wygrzana.
Lepszy rezultat osiągniesz grzejąc dłużej, ale mniejszą mocą. Możesz nawet fizycznie odłączyć jedną lub dwie grzałki.

noname2
26-02-2013, 12:04
Lepszy rezultat osiągniesz grzejąc dłużej, ale mniejszą mocą. Możesz nawet fizycznie dołączyć jedną lub dwie grzałki.
OK . Spróbuje
A co rozumiesz przez 'lepszy rezultat" ? mniejsze zuzycie ?

"Możesz nawet fizycznie dołączyć jedną lub dwie grzałki. " ???
Moc kotła ustawiona jest na 100%. Nie bardzo rozumie

A może to świadczyć o zapowietrzonym ukladzie ???(niska temp powrotu , jest 23,5C)

Hippek
26-02-2013, 12:33
Przestawienie na 3 na krótki okres czasu niewiele daje. Włącz ją na 3 na conajmiej kilka dni.
Niska temperatura powrotu, nawet przy ustawieniu na 3 świadczy o tym, że posadzka nie jest jeszcze do końca wygrzana.
Lepszy rezultat osiągniesz grzejąc dłużej, ale mniejszą mocą. Możesz nawet fizycznie dołączyć jedną lub dwie grzałki.

HenoK miał na myśli odłączyć jedną lub dwie grzałki

orko
26-02-2013, 13:29
Proszę podać przykład obliczen błednych, niestarannych itp. Jezeli cos komus zarzucamy, to znaczy ze mamy na to dowód. Bez niego to jedynie insynuacje i pomówienia.
Przy podawaniu tych wyników zawsze prosze inwestora o weryfkiację zdefiniowanych przegród czy wszystko sie zgadza z jego załozeniami, czasami są niewielkie korekty,
wynikające ze niedokładnieg opisu, zmian w trakcie obliczen itp.
Tak czy inaczej Twoje obliczenia to tylko prognoza. Przykład: Ustalasz współczynnik N=1, bo tak mówią normy, ale jak to się ma do rzeczywistości?
Przecież inwestor nie powie robiłem test szczelności budynku wpisz pan 1.
To Ty wpisujesz 1 zanim dom powstanie lub będzie skończony.

_artur_
26-02-2013, 13:35
Ale fajnie dyskusję rozruszałem ;)

Pytanie o 0,49 zadałem ale nie dostałem jeszcze odpowiedzi..

co ciekawe w tabelce jeszcze jest tak:
Wybrany wariant wytwarzania - Elektryczny podgrzewacz akumulacyjny (z zasobnikiem bez strat)
Sprawność wytwarzania 0,98
Sprawność przesyłu 0,84
Wybrany wariant akumulacji - Zasobnik w systemie wg standardu budynku niskoenergetycznego
Sprawność akumulacji 0,84
i na końcu
Całkowita sprawność systemu zasilania i-tego nośnika 0,49

nawet jak poszczególne współczynniki wcześniejsze pomnożę przez siebie to wychodzi 0.69..

orko
26-02-2013, 13:42
Ty pytasz o różnice rzędu kilku procent a tu nawet i 50% może być. Daj spokój obliczeniom zaczniesz grzać będziesz wiedział, czy świadectwo trafiło w dziesiątkę, czy też rozjechało się.

asolt
26-02-2013, 13:42
Tak czy inaczej Twoje obliczenia to tylko prognoza. Przykład: Ustalasz współczynnik N=1, bo tak mówią normy, ale jak to się ma do rzeczywistości?
Przecież inwestor nie powie robiłem test szczelności budynku wpisz pan 1.
To Ty wpisujesz 1 zanim dom powstanie lub będzie skończony.

Jezeli chodzi o wsp N a raczej n50 to jego przyblizona wartość jest podana w normach dla róznych rodzajów budynków w zalezności od rodzaju i stanu stolarki okiennej i drzwiowej. Wsp n50=1 lub podobny nigdy nie wpisuję przed lub w trakcie budowy a tylko na podstawie pomiarów szczelności po zakonczeniu budowy, wartośc jest dośc mała i powinna miec odzwierciedlenie w pomiarach. Normy absolutnie nie mówią ze wsp n50 ma byc równy 1.
Jezeli mówimy juz o tym wspólczynniku to jest on odpowiedzialny za infiltrację która generuje stosunkowo niewielkie w porównaniu do całości straty.
Mi prognoza kojarzy sie raczej z czyms co byc moze się spełni lub nie. Realne odchyłki i ich powtarzalność raczej pod to okreslenie niezbyt pasują

asolt
26-02-2013, 13:52
Ale fajnie dyskusję rozruszałem ;)

Pytanie o 0,49 zadałem ale nie dostałem jeszcze odpowiedzi..

co ciekawe w tabelce jeszcze jest tak:
Wybrany wariant wytwarzania - Elektryczny podgrzewacz akumulacyjny (z zasobnikiem bez strat)
Sprawność wytwarzania 0,98
Sprawność przesyłu 0,84
Wybrany wariant akumulacji - Zasobnik w systemie wg standardu budynku niskoenergetycznego
Sprawność akumulacji 0,84
i na końcu
Całkowita sprawność systemu zasilania i-tego nośnika 0,49

nawet jak poszczególne współczynniki wcześniejsze pomnożę przez siebie to wychodzi 0.69..

Tak jak przypuszczałem, to jest uproszczenie.

noname2
26-02-2013, 14:56
poteoretyzujmy:

erego: najlepiej nie przejmować się i nic nie robić, skoro jest dobrze to po co ruszać, mrozów już nie będzie, za chwilę wiosna, i samo wyschnie i się dogrzeje, a na poważnie będziemy gadać w drugim sezonie grzewczym za rok
OK. zastanawia mnie , czy jak się w końcu wygrzeje to będzie mniej łykać tej energii? teoretycznie tak bo nie bedzie szło na wygrzanie tylko na pokrycie strat.
I dlaczego tak się stało? aruro72 też grzeje od niedawna,w kazdym razie chyba krócej ode mnie a z tego co czytałem już wygrzał. Więc co jest u mnie spierniczone że to tak długo trwa i moze się okazać ze dopiero lato dokończy naturalnie....

HenoK
26-02-2013, 15:56
OK. zastanawia mnie , czy jak się w końcu wygrzeje to będzie mniej łykać tej energii? teoretycznie tak bo nie bedzie szło na wygrzanie tylko na pokrycie strat.
I dlaczego tak się stało? aruro72 też grzeje od niedawna,w kazdym razie chyba krócej ode mnie a z tego co czytałem już wygrzał. Więc co jest u mnie spierniczone że to tak długo trwa i moze się okazać ze dopiero lato dokończy naturalnie....
Tylko mu się wydaje, że wygrzał.
Typowy program wygrzewania jastrychu (posadzki z podłogówką) wygląda tak :
1 dzień - 25 °C
2 dzień - 35 °C
3 dzień - 45 °C
4 dzień - 40 °C
5 dzień - 35 °C
6 dzień - 30 °C
7 – 13 dzień - 10 °C (przerwa w grzaniu)
14 dzień - 25 °C
15 dzień - 30 °C
16 dzień - 35 °C
17 dzień - 40 °C
18 – 24 dzień - 45 °C
25 dzień - 40 °C
26 dzień - 35 °C
27 dzień - 30 °C
28 dzień - 25 °C

Dopiero wtedy można uznać, że w posadzce nie ma wilgoci technologicznej i naprężeń.
Właśnie pozbycie się wilgoci pochłania największą ilość energii.

Lato nie zakończy wygrzewania, co najwyżej wspomoże (będzie potrzeba mniejszej ilości energii).

noname2
26-02-2013, 16:39
ale to mój 47 dzien wygrzewania. cos na początku było 30 C pozniej 35 . C Teraz 40 C. A temp powrotu okolo 25 C. Zalezy jaki termometr uzyję
Czy juz nie powinno to nastapić ?
Nie żebym miał z tego powodu jakies problemy. Po prostu mnie to nurtuje

orko
26-02-2013, 18:15
.... Wsp n50=1 lub podobny nigdy nie wpisuję przed lub w trakcie budowy a tylko na podstawie pomiarów szczelności po zakonczeniu budowy, wartośc jest dośc mała i powinna miec odzwierciedlenie w pomiarach. Normy absolutnie nie mówią ze wsp n50 ma byc równy 1.
Jezeli mówimy juz o tym wspólczynniku to jest on odpowiedzialny za infiltrację która generuje stosunkowo niewielkie w porównaniu do całości straty.
Mi prognoza kojarzy sie raczej z czyms co byc moze się spełni lub nie. Realne odchyłki i ich powtarzalność raczej pod to okreslenie niezbyt pasują
A nie uczyli w szkole: nigdy nie mów nigdy?
No to może przypomnimy sobie obliczenia u R&K bo tam współczynnik był jeszcze niższy wpisany jedynie na nieuzasadnioną prośbę inwestora.
A jak to wyjdzie w rzeczywistości dla jego ozc to pokaże dopiero koniec zimy, więc poczekajmy cierpliwie.

asolt
26-02-2013, 19:25
A nie uczyli w szkole: nigdy nie mów nigdy?
No to może przypomnimy sobie obliczenia u R&K bo tam współczynnik był jeszcze niższy wpisany jedynie na nieuzasadnioną prośbę inwestora.
A jak to wyjdzie w rzeczywistości dla jego ozc to pokaże dopiero koniec zimy, więc poczekajmy cierpliwie.

Prawidłowa wartość zapotrzebowania na ciepło u Konrada to ok 4600 kWh, obliczenia nie uzwględniają I i II sezonu grzewczego, jak również niespełnienia przez Konrada kilku założen do obliczeń, a które to założenia mają wpływ na koncowe wyniki. Nawet one nie przeszkodzą w osiągnieciu obliczonych wyników. Co tylko świadczy o pewnym naddatku, który powinien uwidocznic się w przszłym sezonie gdyż wtedy Konrad uzupełni braki w ociepleniu.
Szacuję dla tego sezonu ok 15 % więcej czyli ok 5290 kWh, czekam więc cierpliwie bez obaw.
Zastanawiam co chcesz osiągnąc przypominając wyniki obliczen Konrada bo przecież nie wspólczujesz mu z powodu błednych obliczeń.
Ja gwarantuję ze te obliczenia wykonałem poprawnie i starannie wg norm i rozporządzeń, nie odpowiadam za ich poprawność (norm i rozporządzeń), nie odpowiadam za poprawność wsp. U dla okien i drzwi (tu odpowiada producent), jak i również materiałow izolacyjnych. Nie odpowiadam równięż za jakość prac wykonczeniowych (ale w tym przypadku raczej zastrzeżen nie mam).
Jezeli chcesz koniecznie udowodnic mi błedy to to przęslę plik zródłowy obliczeń, jezeli faktycznie znajdziesz błedy na pewno publicznie przyznam sie do nich

bitter
26-02-2013, 19:57
Wypowiadasz się na tematy, których kompletnie nie znasz. Nawet nie wiesz, że świadectwo charakterystyki energetycznej budynku sporządza się po zakończeniu budowy.
Świadectwo traci ważność, jeżeli zostały w budynku dokonane zmiany już po jego sporządzeniu (np. zmieniona instalacja przygotowania CWU).
A co do toalety, to nie masz racji. Prędzej czy później ktoś z tego skorzysta. ŚChE budynku jest dokumentem sporządzonym w określonym celu. Kupujący może sporządzić swoją charakterystykę energetyczną. Jeżeli okaże się, że jest ona dużo gorsza od tej, którą mu przedstawił sprzedający na ŚChE ma prawo domagać się odszkodowania i to wcale niemałego. Na pewno znacznie przewyższającego koszt sporządzenia rzetelnego ŚChE.

Oj przepraszam ale się wtrącę. Już widzę jak się ktoś sądzi bo mu dom pobiera więcej na ogrzewanie niż mówił właściciel. Sprawa druga ilu ludzi robi SChe z prawdziwego zdarzenia skoro można je kupić na Allegro chyba już za 50zł? Kilku maniaków oszczędności. Reszta tego kochanego kraju postępuje zgodnie z zasadą okraść złodzieja to nie kradzież. Skoro Państwo mnie łupi na podatkach, akcyzach, fotoradarach, strefach postojowych i niedługo za oddychanie zapłacimy podatek (choć właściwie nad morzem i w górach już płacimy) to jak chcą mnie jeszcze oszwabić na jakimś gówno wartym papierku to kupię go sobie przez internet bo potrzeby jest tylko aby oddać budynek do użytkowania.

HenoK
26-02-2013, 20:11
Oj przepraszam ale się wtrącę. Już widzę jak się ktoś sądzi bo mu dom pobiera więcej na ogrzewanie niż mówił właściciel. Sprawa druga ilu ludzi robi SChe z prawdziwego zdarzenia skoro można je kupić na Allegro chyba już za 50zł? Podam Ci przykład z innej branży ;).
Kupujesz złoto. Cena jest atrakcyjna, ale przecież nie jesteś naiwniakiem i wolisz mieć pewność co kupiłeś. Idziesz więc najpierw do rzeczoznawcy złotnika, który wystawia Ci certyfikat z próbą złota. Za jakiś czas chcesz to złoto spieniężyć i okazuje się, że to tombak lub wolfram pokryty tylko warstewką złota. Do kogo będziesz miał pretensję i od kogo zażądasz odszkodowania?

malux20
26-02-2013, 20:24
Tylko mu się wydaje, że wygrzał.
Typowy program wygrzewania jastrychu (posadzki z podłogówką) wygląda tak :
1 dzień - 25 °C
2 dzień - 35 °C
3 dzień - 45 °C
4 dzień - 40 °C
5 dzień - 35 °C
6 dzień - 30 °C
7 – 13 dzień - 10 °C (przerwa w grzaniu)
14 dzień - 25 °C
15 dzień - 30 °C
16 dzień - 35 °C
17 dzień - 40 °C
18 – 24 dzień - 45 °C
25 dzień - 40 °C
26 dzień - 35 °C
27 dzień - 30 °C
28 dzień - 25 °C

Dopiero wtedy można uznać, że w posadzce nie ma wilgoci technologicznej i naprężeń.
Właśnie pozbycie się wilgoci pochłania największą ilość energii.

Lato nie zakończy wygrzewania, co najwyżej wspomoże (będzie potrzeba mniejszej ilości energii).


nazwałbym to oszczednościową wersją wygrzewania

HenoK
26-02-2013, 20:26
nazwałbym to oszczednościową wersją wygrzewania
To przedstaw swoją wersję - "full wypas" ;).

bitter
26-02-2013, 20:34
Podam Ci przykład z innej branży ;).
Kupujesz złoto. Cena jest atrakcyjna, ale przecież nie jesteś naiwniakiem i wolisz mieć pewność co kupiłeś. Idziesz więc najpierw do rzeczoznawcy złotnika, który wystawia Ci certyfikat z próbą złota. Za jakiś czas chcesz to złoto spieniężyć i okazuje się, że to tombak lub wolfram pokryty tylko warstewką złota. Do kogo będziesz miał pretensję i od kogo zażądasz odszkodowania?

Henok nie obraź się ale przykład do bani. Teoretyzować sobie możemy. Podaj mi ile w Polsce toczy się spraw sądowych o unieważnienie sprzedaży domu czy też wypłatę odszkodowania ze względu na to, że przy sprzedaży domu właściciel deklarował że "mało pali". Nawet jak miał CHścośtam to się ktoś pod tym podpisał i będzie miał w pompie co tam było wyliczone. Kowalski nie musi się na tym znać i już. Poza tym, ja mam w domu kominek. Zawsze mogę powiedzieć, żę ja paliłem lepszym drewnem i często więc było tanio.

A samochód jak kupujesz i miał mało palić a żre jak smok to ktoś Ci zwróci kasę? Takie samo porównanie jak Twoje ;-)

Hippek
26-02-2013, 20:44
Oj przepraszam ale się wtrącę. Już widzę jak się ktoś sądzi bo mu dom pobiera więcej na ogrzewanie niż mówił właściciel. Sprawa druga ilu ludzi robi SChe z prawdziwego zdarzenia skoro można je kupić na Allegro chyba już za 50zł? Kilku maniaków oszczędności. Reszta tego kochanego kraju postępuje zgodnie z zasadą okraść złodzieja to nie kradzież. Skoro Państwo mnie łupi na podatkach, akcyzach, fotoradarach, strefach postojowych i niedługo za oddychanie zapłacimy podatek (choć właściwie nad morzem i w górach już płacimy) to jak chcą mnie jeszcze oszwabić na jakimś gówno wartym papierku to kupię go sobie przez internet bo potrzeby jest tylko aby oddać budynek do użytkowania.

no nareszcie ktoś czyta między wierszami i rozumie to, co pisalam od rana a co skutecznie storpedowali za pomocą donosow do admina forumowi rzemieślnicy, ktorych nie wymienię z nazwy.

Od siebie dodam jeszcze dla tych nieprzekonqnych, ze w momencie, kiedy robic trzeba SChEB, wiekszosc liczy kazdą zlotowkę przy wykonczeniowce a swiadectwa traktuje jako kolejny papierek dla biurokracji, czego dowodem jest popyt na swiadectwa w cenie50pln, co dobitnie wylozyl wam bitter

Hippek
26-02-2013, 20:48
A nie uczyli w szkole: nigdy nie mów nigdy?
No to może przypomnimy sobie obliczenia u R&K bo tam współczynnik był jeszcze niższy wpisany jedynie na nieuzasadnioną prośbę inwestora.
A jak to wyjdzie w rzeczywistości dla jego ozc to pokaże dopiero koniec zimy, więc poczekajmy cierpliwie.

wspolczynnik oraz temperatura, ktora zostala ustalona przez inwestora na poziomie 20stC (tak, pamietam, normowo)

Piotrek42
26-02-2013, 21:03
Tylko mu się wydaje, że wygrzał.
Typowy program wygrzewania jastrychu (posadzki z podłogówką) wygląda tak :
1 dzień - 25 °C
2 dzień - 35 °C
3 dzień - 45 °C
4 dzień - 40 °C
5 dzień - 35 °C
6 dzień - 30 °C
7 – 13 dzień - 10 °C (przerwa w grzaniu)
14 dzień - 25 °C
15 dzień - 30 °C
16 dzień - 35 °C
17 dzień - 40 °C
18 – 24 dzień - 45 °C
25 dzień - 40 °C
26 dzień - 35 °C
27 dzień - 30 °C
28 dzień - 25 °C

Dopiero wtedy można uznać, że w posadzce nie ma wilgoci technologicznej i naprężeń.
Właśnie pozbycie się wilgoci pochłania największą ilość energii.

Lato nie zakończy wygrzewania, co najwyżej wspomoże (będzie potrzeba mniejszej ilości energii).

hmm... na płycie to bym zrobił 3x takie cykle... wiesz jakie tam będą naprężenia nawet jak płyta zbrojona?? śmiem stwierdzić że kafelki będą strzelać że szok !!

Arturo72
26-02-2013, 21:27
obliczenia nie uzwględniają I i II sezonu grzewczego,
No to ciekawostka ;)
Wyliczenia OZC są obowiązujące dopiero po trzech latach od zamieszkania ;)
Dochodzi do tego pomyłka +-10% i coż więcej dodać ?
Na ch...mam płacić za wyliczenia skoro jest to jedna wielka niewiadoma obowiązująca dopiero za kilka lat.

Ktoś tu mówił o złych wyliczaniach bittera w stosunku do aktualnego zużycia ale widać ten ktoś jest prorokiem skoro wiedział ile bitter będzie zużywał energii na ogrzewanie za 3 lata.
Żenada dla mnie.

asolt
26-02-2013, 21:36
No to ciekawostka ;)
Wyliczenia OZC są obowiązujące dopiero po dwóch latach od zamieszkania ;)

Wszystkich chcesz pouczać, przez pewien czas byłeś doradcą i nagle zapomniałeś ze nowe domy zawierają wilgoć technologiczną do której usuniecia konieczna jest energia która nie jest uwzgledniona w obliczeniach ozc. A moze ty o tym nie wiedziałeś, w sumie mnie to nie dziwi bo twoja znajomośc obliczen ozc tez jest mizerna.

mic81
26-02-2013, 21:46
Z góry przepraszam za OT ale nie wiem gdzie powinienem zapytać. ( dom zamierzam ogrzewać prądem :)) Działka kupiona już dawno projekt wybrany - parterówka. I teraz pierwszy z licznych problemów. Urzędasy zrobiły miejscowy plan, w którym są nie domówienia i jest problem. Plan zakłada cyt punkt 3. Parametry i wskaźniki kształtowania zabudowy: 1) wysokość budynku mieszkalnego – 2 kondygnacje nadziemne i nie wyższa niż 9,0m;" Cóż za bzdura I teraz na parterówkę kręcą nosem. Na poddaszu co prawda mam ponad 50 m2 nieużytkowego poddasza ale nie mam zamiaru go użytkować. I teraz pytanie bo prawdopodobnie występując o PnB będę musiał zakombinować że to będzie poddasze użytkowe (parodia) jak to jest z połączeniem parteru i poddasza. Czy połączenie to nazwijmy je domyślnie "schodami" musi mieć charakter stały czy może być jakimś rodzajem włazu z schodkami chowanym w suficie. Nie mam zamiaru stawiać schodów których nie będę użytkował. A może ktoś ma inny pomysł ?

Arturo72
26-02-2013, 21:47
Wszystkich chcesz pouczać, przez pewien czas byłeś doradcą i nagle zapomniałeś ze nowe domy zawierają wilgoć technologiczną do której usuniecia konieczna jest energia która nie jest uwzgledniona w obliczeniach ozc. A moze ty o tym nie wiedziałeś, w sumie mnie to nie dziwi bo twoja znajomośc obliczen ozc tez jest mizerna.


Na jakiej podstawie napisałeś poniższy tekst na temat wyliczeń bittera i jego aktualnego zużycia energii ?

Wg mnie obliczenia ozc które sam liczyłeś są zaniżone i nie o 40% a raczej o więcej.
A jeśli chodzi o sporo mijające się zużycie z Twoimi wyliczeniami w domu u Konrada skomentowałeś tak:

Uwzgledniając brak niektórych izolacji i wilgoć technologiczną u R&K obliczenia ozc są poprawne. Nastepne sezony będą bardziej miarodajne, po zakonczeniu wszystkich prac izolacyjnych i wysuszeniu budynku

Słowo klucz na czerwono ;)

Piotrek42
26-02-2013, 21:58
No to ciekawostka ;)
Wyliczenia OZC są obowiązujące dopiero po trzech latach od zamieszkania ;)
Dochodzi do tego pomyłka +-10% i coż więcej dodać ?
Na ch...mam płacić za wyliczenia skoro jest to jedna wielka niewiadoma obowiązująca dopiero za kilka lat.

Ktoś tu mówił o złych wyliczaniach bittera w stosunku do aktualnego zużycia ale widać ten ktoś jest prorokiem skoro wiedział ile bitter będzie zużywał energii na ogrzewanie za 3 lata.
Żenada dla mnie.

Kiedy Ty Arturo w końcu zmądrzejesz??? 2 lata temu, robiłeś wszystko wg, wyliczeń a OZC był wyrocznią, w zeszłym roku OZC kazałeś liczyć wszystkim na forum, w tym roku już jako doradca liczyłeś sam... a teraz co?

Na ch...mam płacić za wyliczenia skoro jest to jedna wielka niewiadoma obowiązująca dopiero za kilka lat.
.

ehhhh

asolt
26-02-2013, 21:59
Na jakiej podstawie napisałeś poniższy tekst na temat wyliczeń bittera i jego aktualnego zużycia energii ?

A jeśli chodzi o sporo mijające się zużycie z Twoimi wyliczeniami w domu u Konrada skomentowałeś tak:


Słowo klucz na czerwono ;)

Na podstawie analizy wielu obliczen wykonywanych przez amatorów jak i słów samego bittera o 50 % rozbieżności.
Podaj jaka jest rozbieżność dla domu Konrada, przypominam ze zapotrzebowanie na ciepło to ok 4600 kWh, dla 20 oC , jutro przeliczę i podam zapotrzebowanie dla temp 21,5 oC bo taką faktycznie Konrad utrzymuje w swoim domu więc te 4600 jeszcze wzrośnie. Podaj mail przesle Ci plik zrodłowy z obliczeniami domu Konrada i oczekuję pełnej analizy błedów w tych obliczeniach, zenadą ale dla Ciebie bedzie gdy nie znajdziesz ani jednego. Nie zapomnij o wilgoci technologicznej, jestes w tym specjalistą jak mało kto.

Arturo72
26-02-2013, 22:05
Kiedy Ty Arturo w końcu zmądrzejesz??? 2 lata temu, robiłeś wszystko wg, wyliczeń a OZC był wyrocznią, w zeszłym roku OZC kazałeś liczyć wszystkim na forum, w tym roku już jako doradca liczyłeś sam... a teraz co?
ehhhh
I dalej robię wg wyliczeń i uważam,ze OZC jest warte zrobienia,uważam również,że darmowy akrusz kbab-a jest bardzo wiarygodny jeśli chodzi o poznanie naszego przyszłego zużycia energii na ogrzewanie.

Piotrek42
26-02-2013, 22:05
asolt zrób inaczej :) niech Arturo policzy i poda :) a z wilgocią technologiczną -sam zobaczy za 2-3 lata :)

Arturo72
26-02-2013, 22:13
asolt zrób inaczej :) niech Arturo policzy i poda :) a z wilgocią technologiczną -sam zobaczy za 2-3 lata :)
No nie mów,że chcesz grzać prądem i tak to Cię interesuje,dla Ciebie OZC nic nie da i samo wyliczenie nie pomoże ograniczyć zużycia węgla...
Tutaj zużycie podaje się w dostarczonych kWh a nie w przerzuconych kg :D

przypominam ze zapotrzebowanie na ciepło to ok 4600 kWh.
Obiło mi się coś o oczy zużycie 18kWh/m2/rok...

asolt
26-02-2013, 22:32
Obiło mi się coś o oczy zużycie 18kWh/m2/rok...

Szkoda tylko ze się obiło, te 18 a dokładniej 18,9 kWh/m2*a to była nadinterpretacja Konrada na co zwróciłem Mu uwagę, nie mozna podawać jako oficjalne wyniki obliczeń ozc dla 0,4 wymiany a tylko dla normowej, druga kwestia to powierzchnia domu, zawsze liczę po podłogach w przypadku skosów zniekształca to wsp na m2, całosciowe wyniki są prawidłowe. Uwzględniając powyższe wsp. nie bedzie równy 18,9 a wiecej, ile ?, to trzeba obliczyc powierzchnię srednią dla normalne wysokosci kondygnacji, nie liczyłem tego bo nie było takiej potrzeby.
Reasumując twierdzenia o niewiarygodnosci obliczen trzeba poprzec konkretnymi dowodami inaczej jest to zenada jak to kolokwialnie ujałes ale w tym przypadku dla kwestionującego.

Arturo72
26-02-2013, 22:43
Reasumując twierdzenia o niewiarygodnosci obliczen trzeba poprzec konkretnymi dowodami inaczej jest to zenada jak to kolokwialnie ujałes ale w tym przypadku dla kwestionującego.
Czyli jednym słowem-żenada...dla kwestionującego:

Wg mnie obliczenia ozc które sam liczyłeś są zaniżone i nie o 40% a raczej o więcej.

Piotrek42
26-02-2013, 22:50
No nie mów,że chcesz grzać prądem i tak to Cię interesuje,dla Ciebie OZC nic nie da i samo wyliczenie nie pomoże ograniczyć zużycia węgla...
Tutaj zużycie podaje się w dostarczonych kWh a nie w przerzuconych kg :D

.

hehe Ty, to jednak BUC jesteś :yes: moja instalacja przyjmie wiele,włacznie z kotłem na prąd zużycie mam ok 18000kw/rok . więc moze sie na starość skusze na prąd, gaz, pc a może wyjdzie jakaś nowa technologia??? nie mam klapek na oczach jak Ty !!

Arturo72
26-02-2013, 22:54
Jezeli to słowo jest dla Ciebie jakims wyznacznikiem to faktycznie zenada, ale jakie za to bogate w argumenty
Dokładnie,tym bardziej,że nadinterpretacja Konrada wyglądała tak:

z mojego OZC

Zapotrzebowanie na ciepło - ogrzewanie QH,nd: 3266 kWh/rok
Powierzchnia ogrzewana budynku AH: 173 m2
Kubatura ogrzewana budynku VH: 419,8 m3
Wskaźnik zapotrzebowania - ogrzewanie EAH: 18,9 kWh/(m2·rok)
Zapewne to sam inwestor sobie to wyliczył a asolt tylko wydrukował lub pod groźbą karalną,szantażowany przystawił nawet swoją pieczatkę ;)

_artur_
26-02-2013, 22:57
hmm... na płycie to bym zrobił 3x takie cykle... wiesz jakie tam będą naprężenia nawet jak płyta zbrojona?? śmiem stwierdzić że kafelki będą strzelać że szok !!

możesz rozwinąć? będę miał plytę i chętnie poczytam jak i przez ile wygrzewać..
i czmu kafelki mają aż strzelać? aż takich naprężeń trzeba sie spodziewać?
HenoK i czy przy rurkach w wylewce 8cm na płycie fundamentowej 20cm mogą robic się takie rzeczy jak "strzelanie" kafelków czy takie rzeczy jak pękanie ścian u kogoś z forum (chyba u BUdowlanego_Laika) co chyba było rezultatem (przynajmniej tak pisaleś) ułożenia rurek do ogrzewania za nisko wpłycie chyba i przez to pracy płyty (odkształcenia) na krawędziach

asolt
26-02-2013, 23:00
Dokładnie,tym bardziej,że nadinterpretacja Konrada wyglądała tak:

Zapewne to sam inwestor sobie to wyliczył a asolt tylko wydrukował ;)

To są wyniki obliczen dla 0,4 wymiany i powierzchni po podłogach, jak mam to udowodnić ? Pozostaje napisać do Konrada bo Ty zarzucasz mi nieprawdę.
Podaj mi maila przeslę pliki zródłowe na podstawie których wygenerujesz wydruki, bedziesz miał wtedy odwagę odwołac publicznie pomówienia ?
Postaram sie jutro wkleic wydruk podsumowania obliczeń.
Arturo nie kazdy jest kłamcą, ale skoro moje wyjasnienia nie trafiają do Ciebie, to trudno, nie sądz wszystkich swoją miarą.
Mogłbys nie edytowac post factum, moze lepiej napisać nowy post

Arturo72
26-02-2013, 23:09
To są wyniki obliczen dla 0,4 wymiany i powierzchni po podłogach, jak mam to udowodnić ?

Nie no spoko,rozumiem,że Konrad teraz wentyluje non stop nie 0,4 wymiany czyli ok.160m3/h jak w "słabszych" obliczeniach tylko 1 wymianę czyli 419m3/h ?
No to wentylację ma fajną,rozumiem,dlatego takie rozbieżności i duże zużycie ;)

Kiedyś gdzieś chyba na tym wątku wątpiłem w takie zużycie i stawiałem ok.30-35kWh/m2/rok.
Przy takim dużym domu zejść do 18kWh/m2/rok to sztuka i kawałek.

asolt
26-02-2013, 23:15
Nie no spoko,rozumiem,że Konrad teraz wentyluje non stop nie 0,4 wymiany czyli ok.160m3/h jak w "słabszych" obliczeniach tylko 1 wymianę czyli 419m3/h ?
No to wentylację ma fajną,rozumiem,dlatego takie rozbieżności i duże zużycie ;)

Obliczenia wykonuje sie dla wymiany normowej, on wentyluje z mniejszą a zuzycie nie jest mniejsze bo :
są niedoróbki izolacyjne,
ma 21,5 oC anie 20 oC
dom jest nowy ma wilgoć
To wszystko opisał Konrad w swoim DB trzeba czytac dokładnie, tak jak wczsniej pisałem kwestionując trzeba miec dowody.
Ponawiam prosbę o nie edytowanie post factum, moze lepiej napisać nowy post, zmienia to sens pozniejszej odpowiedzi

asolt
26-02-2013, 23:25
Posumowując dzisiejszą z Tobą polemikę mozna stwierdzić:
1) niezaleznie od argumentów strony przeciwnej rację ma zawsze Arturo
2) gdy ozc wykonuje Arturo jest ono zawsze prawidłowo wykonane i On z niego bez oporów korzysta, gdy ozc zrobi asolt to w nim są przekłamania, błedy i jest całkowicie
niewiarygodne

i to by było na tyle

bitter
27-02-2013, 05:26
Chłopaki zaśmiecacie wątek. Jak ja się pomyliłem (choć dalej uważam, że mój amatorszczyźniany błąd jest na poziomie 10% w obliczeniach) to wyjdzie na koniec sezonu grzewczego. Jak wspomniałem wcześniej mam zastrzeżenia bardziej do wykonania domu niż obliczeń. Wykonania w stosunku do warunków obliczeniowych a nie jakości budowy zaznaczam, czyli mówię o płytko posadzonych fundamentach oraz niedocieplonych nadprożach nad tarasami do dzisiaj. Zużycie w tej chwili wynosi u mnie już 5800kWh czyli tyle ile miało wynosić w całym sezonie. Odliczyć trzeba ok 500kWh na wygrzewanie posadzki. Tak więc liczę, że na koniec marca powinienem według OZC zakończyć sezon. Nie wiem ile mi jeszcze prądu cyknie od kwietnia do końca sezonu. Jak go zakończę to podam wyniki. Do obliczeń trzeba przyjąć również, że przez 2 miesiące miałem wyłączoną część dzienną i grzałem ją kominkiem.

Hippek
27-02-2013, 07:55
Dziekuje za komplement, dopasowany do Twojego poziomu.
Ile razy mozna tłumaczyć skąd sie wzieły wszystkie róznice, to ze Arturo tego nie jest w stanie tego pojąc to rozumiem, ale Ty również nie przy swej przenikliwosci i analitycznym spojrzeniu, tego ja nie jestem w stanie pojąc

mając z Twojego OZC całkowite zuzycie i podstawiając różną powierzchnię, z ktorej doliczeniem się miał poczatkowo problem Konrado, można dojść do wyniku i 18kWh/m2/rok; o to pytał Arturo

co do skosów i liczenia powierzchni - przeskocz wreszcie na kubaturę - będzie cacy.

asolt
27-02-2013, 08:04
Proszę przeczytaj dokładnie dziennik Konrada, meritum sporu dotyczy rozjazdu zapotrzebowania całkowitego na ciepło a nie wartości wsp. Ten wsp. to tylko pochodna ktora w załozeniu miała jedynie ułatwić porównanie budynku referencyjnego z obliczanym, co obchodzi własciciela jakis wsp. jego interesuje całkowite zapotrzebowanie, czy to tak ciezko zrozumiec czy tez ta "rycerskość" nie dotyczy tylko mnie.
Konrad zmienił wpisy w stopce na kubature ogrzewaną tez to ciezko dojrzeć ?

asolt
27-02-2013, 08:27
widziałam, że zmienił, ale dopiero po burzy, która miała miejsce jakis czas temu - osobiście zwracałam uwagę na powierzchnię (prócz któregoś z forumowiczów) :)

ale niesmak po manipulacji pozostał, czy chcecie, czy nie :)

ja mam serce rycerza a Tobie w szyszaku całkiem do twarzy - możesz nie zdejmować :)

Po czyjej manipulacji ? mojej ? czy ja byłem autorem wpisu w jego stopce. To była tylko i wyłacznie Konrada inicjatywa aby wpisac wyniki obliczeń dla 0,4 wymiany.
Ja wykonałem obliczenia dla wymiany normowej oraz kilku zmniejszonych wymian i w zadnym wypadku mu nie sugerowałem co ma umiescic w stopce.
Dziekuje za kolejny komplement.

orko
27-02-2013, 09:44
Prawidłowa wartość zapotrzebowania na ciepło u Konrada to ok 4600 kWh, obliczenia nie uzwględniają I i II sezonu grzewczego, jak również niespełnienia przez Konrada kilku założen do obliczeń, a które to założenia mają wpływ na koncowe wyniki. Nawet one nie przeszkodzą w osiągnieciu obliczonych wyników.
Poczekajmy jednak na koniec zimy.
Widzisz nie próbuję udowodnić, że wykonałeś obliczenia błędnie.
Jest takie stare porzekadło: człowiek wyżej dupy nie podskoczy!
Dane wprowadzasz poprawnie do programu a tu chyc wyskakuje złośliwy chochlik w postaci zimy.
Do tej pory mogłeś chwalić się zgodnością na poziomie 10-20% i dla domów 5 i wyżej litrowych pewnie tak jest, ale domy pasywne , dwu trzy litrowe to już inna bajka, czego właśnie dom R&K jest niezłym przykładem.
Przypomnę obstawiałeś 3300!

orko
27-02-2013, 09:56
Szkoda tylko ze się obiło, te 18 a dokładniej 18,9 kWh/m2*a to była nadinterpretacja Konrada na co zwróciłem Mu uwagę, nie mozna podawać jako oficjalne wyniki obliczeń ozc dla 0,4 wymiany a tylko dla normowej, druga kwestia to powierzchnia domu, zawsze liczę po podłogach w przypadku skosów zniekształca to wsp na m2, całosciowe wyniki są prawidłowe.
Było 3300 kwh na sezon i choćbyś zzieleniał ze złości to nie zrobisz z tego 4600 czy 5000!
Nie próbuj też wybielać współczynnika 0,4. Sam przecież niedawno zarzekałeś się, że tak niski wpisujesz tylko po badaniach szczelności.
Tak jak pisałem wcześniej domy pasywne czy dwu, trzylitrowe to nie Twoja liga!

asolt
27-02-2013, 10:10
Było 3300 i choćbyś zzieleniał ze złości to nie zrobisz z tego 4600 czy 5000!
Nie próbuj też wybielać współczynnika 0,4. Sam przecież niedawno zarzekałeś się, że tak niski wpisujesz tylko po badaniach szczelności.
Tak jak pisałem wcześniej domy pasywne czy dwu, trzylitrowe to nie Twoja liga!

Jezeli nie rozrózniasz wsp. wymiany od wsp n50 to nie mamy o czym dyskutować, to są dwie rózne rzeczy, proszę doszkolic się w zakresie metodologii wykonywania obliczen ozc, audytów energetycznych i swiadectw. Pozostaje tylko poprosic Konrada o rzetelne przedstawienie problemu (który wg Ciebie również klamie jak najęty)

Hippek
27-02-2013, 10:15
a róznica pomedzy 3300kWh a 4600kWh to mniej więcej 30% czy może 50%? :)

_artur_
27-02-2013, 10:17
tak sobie czytam i nie mogę wyjść z podziwu jak można dzielić włos na czworo..
takie pie..lenie o szopenie..
albo inaczej - pier..licie HIPolicie ;)

nie znam się za bardzo ale przecież nawet dla mnie jest oczywiste że takie obliczenia są to szacunkowe PRZED wybudowaniem..
to samo tyczy się wspominanego przeze mnie wcześniej kwitu do starostwa.. wcześniej projektant pytał czy mam jakieś sugestie ile ma wyjść bo niektórzy chcą jakąś wartość bo dopłaty można łyknąć jak jest poniżej 40 kWh/m2*rok..
a pomiędzy obliczeniami jak OZC czy to drugie a rzeczywistym zużyciem jest stan pośredni który nazywa się BUDOWA
na której to budowie występują takie osobniki jak BUDOWLAŃCY oraz INWESTOR
i taki oto osobnik zwany budowlańcem najczęściej jak tylko nie widzi majster (a czasem i jak widzi) a na pewno jak inwestor nie widzi to czasem wełny nie dopchnie we wszystkie szpary, którymi potem ciepło ucieka.. podziurawi folię która nie powinna mieć dziur, przewierci jakiś kanał i dziurki nie zatka itp.
drugi osobnik zwany INWESTOREM nie zawsze ma czas żeby zjechać budowlańca.. kierownik budowy był tani więc używany jest do pieczątkowania dziennika, inspektora nadzoru nie ma bo to fanaberia a jak przychodzi do ocieplania itp. to budżet się nie zamyka i troszkę przyoszczędzimy, a majster mówi że "będzie pan zadowolony" jak w kabarecie..
i potem kilowaty uciekają
i potem pytania - miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle ;)

asolt
27-02-2013, 10:28
a róznica pomedzy 3300kWh a 4600kWh to mniej więcej 30% czy może 50%? :)

Taka jest róznica miedzy wymianą normową a 0,4 wymiany. Czy mozna jeszcze dokładniej to wytłumaczyć. Obliczenia dla wsp n50=4.0

HenoK
27-02-2013, 10:40
hmm... na płycie to bym zrobił 3x takie cykle... wiesz jakie tam będą naprężenia nawet jak płyta zbrojona?? śmiem stwierdzić że kafelki będą strzelać że szok !!
Przy płycie fundamentowej nawet trudno byłoby takie temperatury uzyskać (przy normalnej eksploatacji temperatury zasilania nie przekraczają 35 st. C).
Odpowiadałem noname2, który ma podłogówkę z wylewką chyba 10cm.
Przy płycie fundamentowej, na której posadowione są ściany konstrukcyjne i ścianki działowe takie temperatury byłyby dla nich niebezpieczne.
Przy szerokości płyty 15m i podgrzaniu jej do 40 st. C (45 st. C na zasilaniu, 40 st. C na powrocie), podczas gdy w pomieszczeniu byłoby nie więcej jak 30 st.C mogłoby spowodować pęknięcia ścianek działowych i ścian konstrukcyjnych (różnice wymiaru płyty i ściany o ok. 1,5mm).

HenoK
27-02-2013, 11:14
wcześniej projektant pytał czy mam jakieś sugestie ile ma wyjść bo niektórzy chcą jakąś wartość bo dopłaty można łyknąć jak jest poniżej 40 kWh/m2*rok..Jak takiemu projektantowi powierzasz obliczenia, to potem dziwisz się, że masz współczynnik sprawności dla wody 0,49 ;).
W tymi dopłatami przy zużyciem poniżej 40kWh/m2 rocznie, to nie tak łatwo.
Podejrzewam, że projekt tego fachofca nie przeszedł by nawet pierwszego etapu weryfikacji.
Tu możesz sobie poczytać o wymogach : http://www.nfosigw.gov.pl/srodki-krajowe/doplaty-do-kredytow/doplaty-do--kredytow-na-domy-energooszczedne/wytyczne-do-programu-prioryrttp/

Hippek
27-02-2013, 11:35
Jak takiemu projektantowi powierzasz obliczenia, to potem dziwisz się, że masz współczynnik sprawności dla wody 0,49 ;).
W tymi dopłatami przy zużyciem poniżej 40kWh/m2 rocznie, to nie tak łatwo.
Podejrzewam, że projekt tego fachofca nie przeszedł by nawet pierwszego etapu weryfikacji.
Tu możesz sobie poczytać o wymogach : http://www.nfosigw.gov.pl/srodki-krajowe/doplaty-do-kredytow/doplaty-do--kredytow-na-domy-energooszczedne/wytyczne-do-programu-prioryrttp/

co za różnica, czy 0,49, 3300kWh vs 4600kWh albo 1,5mm?

Wszyscy jedziecie na tym samym wózku:)

kbab przy was błyszczy i miażdży was wiedzą praktyczną

malux20
27-02-2013, 12:22
w obronie hipki
można podawać uzytkową od 1,20cm h
w obronie asolta - nie odpowiada za to co ludzie robią z jego oblicz.

każdy z nas się cieszy z domu
konrad może podwójnie ma prawo się cieszyć
ma piękny i porządnie wybudowany dom
natomiast podawanie m2 ogrzewanych podłóg to trochę czary mary

R&K
27-02-2013, 12:54
jeden wielki śmietnik - od kilku stron jeden na drugiego

dlatego ja już to prawie nie zagladam .....


Poczekajmy jednak na koniec zimy.
Widzisz nie próbuję udowodnić, że wykonałeś obliczenia błędnie.
Jest takie stare porzekadło: człowiek wyżej dupy nie podskoczy!
Dane wprowadzasz poprawnie do programu a tu chyc wyskakuje złośliwy chochlik w postaci zimy.
Do tej pory mogłeś chwalić się zgodnością na poziomie 10-20% i dla domów 5 i wyżej litrowych pewnie tak jest, ale domy pasywne , dwu trzy litrowe to już inna bajka, czego właśnie dom R&K jest niezłym przykładem.
Przypomnę obstawiałeś 3300!

to nie Andrzej obstawiał tylko ja prosilem o wyliczenia dla tak niskiej wymiany powietrza - tak by było gdybym wszytsko zrobil perfect jak w zalozeniach - ale nie zrobilem !!!! do tego to 1 sezon, bledy wykonawcze oraz nie wszystsko zrobione i niektorze rzeczy zrobione nieco inaczej / gorzej

jesli chcecie kogos obwiniac to tylko MNIE ! to ja chwialilem sie 3300 - napisalem o tym w watku o OZC

na poczatku "jaralem sie" tym 3300 i 18,9 kwh/ 1m2 nie zwracajac uwagi na kubature i wszytsko to co wyzej napisalem ...

uwazam ze wszyscy powinni liczyc OZC normatywnie i do tego sie odnosic - ja tego nie wiedzialem rok czy 1,5 temu .... stad to zamieszkanie

co do m2 juz dawno bylo to walkowane - uzgodnione ze podajemy m2 uzytkowe i kubature

mimo bledow wykonawczych / rozjazdow z zalozeniami i niedokonczonej w 100% inwestycji zmieszcze sie w 4600 lub nieznacznie je przekrocze !
ale uwazam ze praca i wylicznia Andrzeja sa PRAWIDLOWE i nikt nie ma prawa na moim przykladzie podwazac jego kompetencji

jesli ktos tego nie rozumie to ma problem

firewall
27-02-2013, 13:16
Mnie robił OZC asolt i gdy zbuduję dom nie zapomnę podzielić się wrażeniami. Na początek tylko będę musiał tylko dowiedzieć się który wskaźnik mam podać aby był ten właściwy od ogrzewania.

malux20
27-02-2013, 15:38
Dokładnie,tym bardziej,że nadinterpretacja Konrada wyglądała tak:

Zapewne to sam inwestor sobie to wyliczył a asolt tylko wydrukował lub pod groźbą karalną,szantażowany przystawił nawet swoją pieczatkę ;)

tu jest niuansik na który być może zwracała uwagę hipka
bardzo duża powierzchnia przy stosunkowo małej kubaturze
ja nie wiem jaką teraz ma stopkę konrad
ale przyszli budujący mogli wyciągnąć mylne wnioski na podstawie starej
tylko że te nasze dywagację kręcą się w okolicach około 500zł więcej za prąd-pół tony wegla np

CHODZIŁO mi o stosunek 173m2 do zdaję się 415m3 kubatury
konrad ja nie umię wklejać tu projektu wklej proszę z opisem swoje rzuty

asolt
27-02-2013, 17:22
tu jest niuansik na który być może zwracała uwagę hipka
bardzo duża powierzchnia przy stosunkowo małej kubaturze
ja nie wiem jaką teraz ma stopkę konrad
ale przyszli budujący mogli wyciągnąć mylne wnioski na podstawie starej
tylko że te nasze dywagację kręcą się w okolicach około 500zł więcej za prąd-pół tony wegla np

CHODZIŁO mi o stosunek 173m2 do zdaję się 415m3 kubatury
konrad ja nie umię wklejać tu projektu wklej proszę z opisem swoje rzuty

Konrad juz sie wczesniej wypowiedział, szczególowy opis czego nie zrobił i jak poprawił stopke jest w jego DB.
Po co wałkować to samo, ile razy można to tłumaczyć, wypowiedział sie przed chwilą Marcin ale moderator jak się rozpedził w cięciu postów to tak powycinał ze cięzko załapać o co chodzi.

R&K
28-02-2013, 12:53
Konrad juz sie wczesniej wypowiedział, szczególowy opis czego nie zrobił i jak poprawił stopke jest w jego DB.
Po co wałkować to samo, ile razy można to tłumaczyć, wypowiedział sie przed chwilą Marcin ale moderator jak się rozpedził w cięciu postów to tak powycinał ze cięzko załapać o co chodzi.

moj dom ma 146 m2 powierzchni uzytkowej - jesli dobrze pamietam
ale 173 m2 powierzchni grzewczej - w tym np skosy pozniej 1,2 czy 1,5 - zalezy jak to liczy i przedsionek ok 9 m2 ktory do pow uzytkowej sie nie wlicza a jest ogrzewany , kubatura ok 420m3

kiedys mialem wpisane w stopce 146 m2 uzytkowej - to ktos sie zapytal / zarzucil mi jak to sie ma do wyliczen z OZC bo tam jest 173 .... wiec zmienilem na prosbe/ za sugestią pytających ... jak widać niepotrzebnie

Liwko
28-02-2013, 13:02
moj dom ma 146 m2 powierzchni uzytkowej - jesli dobrze pamietam
ale 173 m2 powierzchni grzewczej - w tym np skosy pozniej 1,2 czy 1,5 - zalezy jak to liczy i przedsionek ok 9 m2 ktory do pow uzytkowej sie nie wlicza a jest ogrzewany , kubatura ok 420m3


Widzisz, ja mam 133m2 (użytkowe) a kubatura identyczna. Moim zdaniem właśnie powinno się podawać kubaturę.

Liwko
28-02-2013, 15:22
ja mam podobną wielkośc użytkową, a kubaturę znacznie większą :P

Ty się nie liczysz, ty masz piwnicę :P

orko
28-02-2013, 15:49
Poszperałem, rzeczywiście w stopce R&K jest współczynnik N a nie jak sądziłem n50. Chodzi zatem o ilość wymian. Ale R&K wentylował zdaje się 60m^/h a to jest znacznie mniej niż 0,4 wymiany. Jak dla mnie wniosek jest taki sam: jego ozc jest warte tyle ile ozc bittera!
50% błędu Asolt: oto cała prawda o Twoich wyliczeniach.

kris1234
28-02-2013, 16:51
Ja bym spokojnie poczekał na "zime" bo to co było w tym roku zimą raczej bym nie nazwał szczególnie patrząc rok wstecz gdzie przez 3 tygodnie nie było cieplej niż -20 stopni. A tej tzw. zimy to może było ze 2 dni zimniej niż -5 stopni. A śnieg tylko pomagał bo ziemia nie przemarzała.
A co to za współczynnik n50?
OZC jest przydatne ale jako zarys lub ew. próba znalezienia złotego środka między kosztami a zyskami, aby zobaczyć gdzie warto zainwestować.
O jakieś drobne 10 czy 20 % w te czy we te bym sobie głowy nie zawracał szczególnie, ze często jak widać jakość wykonania jest bardzo ważna.
Jeśli chodzi natomiast konkretnie o dom R&K to spokojnie poczekajmy do przyszłego roku i napewno będzie bardziej konkretnie. Właściciel jest zadowolony więc nie wiem gdzie jest problem? Osobiście dziękuje R&K za prowadzenie obszernego dziennika, nie zdążyłem go jeszcze w dużej części przeczytać ale cieszę się, że są takie osoby.
Chętnie bym sobie go zarchiwizował moze R&K ma go gdzieś w jednym pliku? Albo znacie jakiś darmowy program, którym można ściągnąć całą zawartość dziennika za jednym zamachem. Idealnie jak by był w wersji mobile bez koniecznośći instalacji :)

asolt
28-02-2013, 17:11
Poszperałem, rzeczywiście w stopce R&K jest współczynnik N a nie jak sądziłem n50. Chodzi zatem o ilość wymian. Ale R&K wentylował zdaje się 60m^/h a to jest znacznie mniej niż 0,4 wymiany. Jak dla mnie wniosek jest taki sam: jego ozc jest warte tyle ile ozc bittera!
50% błędu Asolt: oto cała prawda o Twoich wyliczeniach.

Widzę ze rózrózniasz juz wsp N od n50, ale jeszcze duzo nauki przed Tobą. Zapoznaj się jeszcze z normami i rozporządzeniem MI w sprawie wykonywania audytów energetycznych, szczególnie zwróć uwagę na normy dotyczące wentylacji, gdy to przyswoisz w stopniu chociaż dostatecznym spróbuj wykonac jakiekolwiek obliczenia ozc. Do Twojego sprawdzania poprawności obliczeń ozc wykonanych przez innych droga daleka i prawdopodobnie nigdy nie osiągalna. Twoje wnioski na temat moich obliczeń całkowicie mnie nie interesują. Jezeli uważasz ze normy wentylacyjne nie w pełni odzwierciedlają rzeczywistość to twój problem, ja również nie mam na nie wpływu. Jak wczesniej wspominałem mogę udostepnić plik zródłowy obliczeń ozc, jezeli jestes w stanie ( a sądzę nie jesteś) dokonaj analizy i przedstaw wykaz moich błedów na forum.Czekam na odpowiedź. Te rzekome 50 % szybko znajdziesz.

R&K
28-02-2013, 19:44
Poszperałem, rzeczywiście w stopce R&K jest współczynnik N a nie jak sądziłem n50. Chodzi zatem o ilość wymian. Ale R&K wentylował zdaje się 60m^/h a to jest znacznie mniej niż 0,4 wymiany. Jak dla mnie wniosek jest taki sam: jego ozc jest warte tyle ile ozc bittera!
50% błędu Asolt: oto cała prawda o Twoich wyliczeniach.

orko - czy TY wiesz jaki dom uwaza się za szczelny wg badań blow test door ?? czy TY wiesz ile powietrza wentyluje się poza WM i WG ? test wykonuje sie przy sztucznie wytworzonym n50 czyli takie ktore jest porównywalne z cisnieniem dla sredniego wiatru padajacego na 2 sciany domu ....

dodaj sobie więc wyniki z WM + cyrkulacje powietrza wynikajaca z nieszczelnosci i wyjdzie Ci tyle jakbys w szczelnym podelku mial wstawiona w ścianie Fi 200 ..... i weż sobie takie coś ogrzewaj całą zime ....

2. blad jest nie w OZC tylko w wykonaniu domu - czy TY , hipka itp zrozumiecie to !?!?!?!

malux20
28-02-2013, 22:31
no ok .
ozc jest ok.
ozc to jest teoria
ozc nie przypilnuje robót itp.
ja nie śledziłem na bieżąco waszej dyskusji
może hipce itp chodziło o to że skoro ktoś podaję swoje zapotrzebowanie to musi sobie zdawać że wielu przyszłych inwestorów może wyciągnąć jakieś niepotrzebne wnioski
osób które są szpicą w marszu energooszczędności w naszym kraju [a tutaj mówimy o takim przypadku]
czytają tysiące osób -tutaj nie chodzi o osoby już po budowie tylko te przed

asolt
28-02-2013, 23:09
no ok .
ozc jest ok.
ozc to jest teoria
ozc nie przypilnuje robót itp.
ja nie śledziłem na bieżąco waszej dyskusji
może hipce itp chodziło o to że skoro ktoś podaję swoje zapotrzebowanie to musi sobie zdawać że wielu przyszłych inwestorów może wyciągnąć jakieś niepotrzebne wnioski
osób które są szpicą w marszu energooszczędności w naszym kraju [a tutaj mówimy o takim przypadku]
czytają tysiące osób -tutaj nie chodzi o osoby już po budowie tylko te przed

Piotr, Hipce nie chodziło o wyjasnienie sprawy do końca a jedynie o udowodnienie swojej racji, moja i Konrada argumentacja ją absolutnie nie przekonuje.
Przyszli inwestorzy nie powinni podejmować decyzji tylko i wyłacznie na podstawie wpisu w stopce Konrada nie jest to jedyna i objawiona prawda, a wpis dotyczy tylko i wyłacznie domu Konrada, kazdy dom jest inny i do kazdego trzeba podejsc indywidualnie. Konrad dokładnie wytłumaczył jakie były zawirowania z jego wpisem.
Wykonałem mu obliczenia dla normowej wymiany i wymian zmniejszonych (nie uwzgledniających norm). Wybrał wyniki nie normowe i takie wpisał. Twierdzenia o niedokładnosci obliczen na podstawie takich wpisów są jedynie niczym nie uzasadnionym atakiem na ideę takich obliczeń, na moją niedokładność oraz na niedoskonałość norm, szczególnie wentylacyjnych. Zima się konczy a Konrad przewiduje ze zmiesci sie granicach obliczonego zapotrzebowania pomimo:
nie wykonania wszystkich prac ociepleniowych
utrzymywania wyzszej o1,5 oC temp niz przyjetej do obliczeń
I sezonu grzewczego i wilgoci technologicznej.
Trzeba miec naprawdę duzo złej woli aby tego nie zrozumieć. Jestem pewien ze następne sezony grzewczej potwierdzą zgodność obliczen z rzeczywistością

malux20
28-02-2013, 23:18
może będętu śmieszny ale ja każdej ze stron przyznaję rację
ja nie czytałem tego skasowanego.
natomiast konrad niech uwzględni[i właściwie to zrobił] że na podstawie jego stopki parę osób w polsce może się przejechać.
on jako właściwie osoba publiczna [do sejmu go]
jest na świeczniku-bez jaj
tak przy okazji -setny raz robić ozc przed budową

orko
01-03-2013, 09:58
2. blad jest nie w OZC tylko w wykonaniu domu - czy TY , hipka itp zrozumiecie to !?!?!?!

Bład nie jest w wykonaniu domu bo do tego asolt zastrzeżeń nie miał!
Główny błąd asolta polega na jego przekonaniu o nieomylności.
Dla Twojego domu strzelił byka!
Jego profesjonalizm polega na wstawieniu danych do programu Audytora OZC a śmiem wątpić czy ten program w ogóle daje wiarygodne wyniki dla domów bliskich pasywnych.
Całe to zasłanianie się współczynnikiem N, który raz jest równy 0,4 a raz 0,9 to już jest zwykła kpina.
Wentylowałeś na poziomie 0.2 wymiany i dla takiej wymiany powinieneś mieć policzone zapotrzebowanie.

Szczelność budynku może być powodem takich wyników jakie uzyskałeś, ale na pewno nie krotność wymian, którą tu się wspomina.
Szczelność, czyli współczynnik n50, ale dalej uważam, że Audytor OZC jest za cienki i daje zbyt duży błąd, co tutaj znakomicie wyszło!

Asolt: domy pasywne , dwu i trzylitrowe to nie Twoja liga!
Dużo nauki przed Tobą.

malux20
01-03-2013, 10:20
ja sądzę że asolt jednak się zna na swojej robocie
mi policzył 4000kwh sezon 20 stop i jakaś normowa wymiana
prądu wyjdzie mi z 1300-1500kwh x cop 2-2,5 i z 300- 400kg[tu chyba przesadzam]
przy tych energooszczednych domach realia a wyliczenia mogą się procentowo mocno różnić ale kwotowo to nie dużo wychodzi.
ja uważam że te wszystkie chałupy to tak po trochu magia cyferek mnożników itp
co znaczy że to jest jedyny kierunek w budownictwie-najwłasciwszy
tłumaczenie że na życzenie czytających zaokrągla się m2 jest żartobliwe
[to tak jak z przysłowiową studnią]
tak przy okazji jest mała szansa na słowo przepraszam za sugerowanie pewnych rzeczy
zawsze mi milej tu bylo [wiem prywatne sprawy tu załatwiam]?

asolt
01-03-2013, 10:40
Bład nie jest w wykonaniu domu bo do tego asolt zastrzeżeń nie miał!
Główny błąd asolta polega na jego przekonaniu o nieomylności.
Dla Twojego domu strzelił byka!
Jego profesjonalizm polega na wstawieniu danych do programu Audytora OZC a śmiem wątpić czy ten program w ogóle daje wiarygodne wyniki dla domów bliskich pasywnych.
Całe to zasłanianie się współczynnikiem N, który raz jest równy 0,4 a raz 0,9 to już jest zwykła kpina.
Wentylowałeś na poziomie 0.2 wymiany i dla takiej wymiany powinieneś mieć policzone zapotrzebowanie.

Szczelność budynku może być powodem takich wyników jakie uzyskałeś, ale na pewno nie krotność wymian, którą tu się wspomina.
Szczelność, czyli współczynnik n50, ale dalej uważam, że Audytor OZC jest za cienki i daje zbyt duży błąd, co tutaj znakomicie wyszło!

Asolt: domy pasywne , dwu i trzylitrowe to nie Twoja liga!
Dużo nauki przed Tobą.

Do jakości prac wykonczeniowych zastrzezen nie miałem, ale do niewykonania wszystkich założen do obliczeń tak.
Konrad sam podał co zostało wykonane a co nie, o wpływie tych braków trzeba wspominac.
Tak samo jak zwiększenie temp wewnetrznej.
Co do "audytora ozc" zawsze mozna mieć watpliwości, ale ponieważ autorami są naukowcy z politechniki warszawskiej uważam ze dołożono wszelkich staran aby to oprogramowanie spełniało wszystkie wymagania norm i rozporządzen i najnowszych osiągnięc w tej dziedzinie.
Ty zapewne znasz inne inne nie normowe metody obliczeń i mógłbyś wiele nauczyć pp P. Wereszczynskiego i D. Strzeszewskiego z Instytut Ogrzewnictwa i Wentylacji PW.
Dom Konrada nie jest az tak bliski pasywnemu, pomimo odpowiedniego doboru izolacji i jakosci wykonania i stosowanie audytora jak i innych programów wspomagających nie zadnym błedem. Konrad nie miał badan szczelności budynku i musiałem sie oprzec na normie, a bład tym spowodowany jest niemozliwy do ocenienia
Kwestia czy aktualne normy uwzględniają specyfikę budownictwa pasywnego i jakie są ewentualne odchyłki z tego powodu jest problemem dla naukowców i instytutów badawczych przygotowujących aktualizację starych norm oraz nowe normy. Kazde obliczenia muszą mieć podstawę w akualnych przepisach, normach i rozporządzeniach
i czynienie z tego zarzutu jest niepoważne. Zaden audytor i projektant tego nie zrobi (obliczen wg swoich nie zatwierdzonych metod). Postęp w fizyce budowli jest domeną naukowców i to oni powinni opracowywać takie metody obliczen aby jak najwierniej odzwierciedlic rzeczywistość.
Idziesz drogą TB który chce przewrotu w fizyce budowli i zmiany wiekszosci norm. Mysle ze Sankom chętnie przyjmie Twoje merytoryczne uwagi odnośnie audytora. Musisz tylko udowodnić im błedy w założeniach porównując swoje dokładne obliczenia domu pasywnego i obliczenia tego samego budynku wykonane za pomocą audytora. Dziś poprawisz Sankom, jutro PKN (Polski Komitet Normalizacji), pojutrze Instytut domów pasywnych w Darmstadt.

malux20
01-03-2013, 10:46
asolt uważam że robisz wszystko dokładnie
natomiast te naukowe założenia mogą się mijać z życiem[najbardziej kwestia wentylacji]

mar1982kaz
01-03-2013, 11:09
u mnie OZC asolta raczej się sprawdzi bo teraz grzeję swój domek malutką kozą o mocy 4,5kw..... palę po 8-10 godz dziennie, deskami z budowy, i mam 18st(w trakcie palenie) a po 14-16godz przerwy temperatura spada do 15st. dodam jeszcze że w domu nikt nie mieszka (brak zysków bytowych) i jest to pierwszy sezon gdzie ogrzewam. myślę że gdyby tej kozy w ogóle nie wygaszać albo wstawić do domu dwie farelki po 2kw - to po dwóch tygodniach bym miał mały piekarnik z domu!!

malux20
01-03-2013, 11:25
te zużycie to tylko normy, teoria
przyzwyczajenia mieszkanców
gdyby nie to że to strasznie wygląda to śmieszniej jest w temacie rozgrzewającej się plyty i pekających ścian
niesamowite jak uczony w piśmie przeszedł do porządku - beztroska która w przyszlości jeszcze kogoś może narazić na kłopoty
sprawa przeszła po roku delikatnie pewnie za sprawą i na życzenie ubezpieczyciela

mar1173
01-03-2013, 11:27
u mnie OZC asolta raczej się sprawdzi bo teraz grzeję swój domek malutką kozą o mocy 4,5kw..... palę po 8-10 godz dziennie, deskami z budowy, i mam 18st(w trakcie palenie) a po 14-16godz przerwy temperatura spada do 15st. dodam jeszcze że w domu nikt nie mieszka (brak zysków bytowych) i jest to pierwszy sezon gdzie ogrzewam. myślę że gdyby tej kozy w ogóle nie wygaszać albo wstawić do domu dwie farelki po 2kw - to po dwóch tygodniach bym miał mały piekarnik z domu!!

Obecnie u mnie potrzeba niewiele ponad 2kW mocy i ok. 55kW/m2/rok.

Hippek
01-03-2013, 11:33
te zużycie to tylko normy, teoria
przyzwyczajenia mieszkanców
gdyby nie to że to strasznie wygląda to śmieszniej jest w temacie rozgrzewającej się plyty i pekających ścian
niesamowite jak uczony w piśmie przeszedł do porządku - beztroska która w przyszlości jeszcze kogoś może narazić na kłopoty
sprawa przeszła po roku delikatnie pewnie za sprawą i na życzenie ubezpieczyciela

skoro inwestor zadowolony, to to zwyczajnie nie nasza sprawa :) ciekawe tylko, co na to okręgowa Izba?

malux20
01-03-2013, 11:44
asolt napisz że ty odpowiadasz za część teoretyczną
i masz czyste sumienie
i tyle w temacie
forum to miejsce czerpania od innych doświadczen
nie powinniśmy tu beztrosko podawać cyferek , liczb bo ktoś się napali na pewne rozwiązania nie przypilnuje detali i potem katastrofa
czy zachowywałbym się uczciwie jeśli podaje zużycie kwh nagle zapominałbym o coniedzielnym kominku-trzeba brać pod uwagę że inni biorą przykład

Brygada RR
02-03-2013, 11:29
Co powiecie na taki zestaw do samodzielnego usunięcia mostków, ktoś coś wie na ten temat ZA i PRZECIW mile widziane ???

http://www.honter.pl/produkty/froth-pak-poreczna-pianka-izolacyjna-/froth-pak-600-zestaw-izolacyjny

Sam mam kilka takich podejrzanych miejsc, a aplikacja pianki była by najlepszym rozwiązaniem

R&K
02-03-2013, 11:45
ciekawe - a ile takie cos kosztuje i jak z cena akcesoriow dodatkowych ? - sprawdzales?

Brygada RR
02-03-2013, 11:52
Dopiero co wysłałem zapytanie, więc odpowiedź dopiero w poniedziałek.

grzeniu666
02-03-2013, 11:57
Co powiecie na taki zestaw do samodzielnego usunięcia mostków, ktoś coś wie na ten temat ZA i PRZECIW mile widziane ??

No super to wygląda, sam się zastanawiałęm nad takim miejscowym pianowaniem, głównie chodzi mi o wykonanie i uszczelnienie łączeń i przepustów nad sufitem GK piętra. Pytanie tylko i aż o cenę.. napisz jak będziesz wiedział.

Jak rozumiem "siłą" takiego rozwiązania jest:
- sposób aplikacji (natrysk zamiast wianków z puszki) ?
- "zamkniętokomórkowość" ?

grzeniu666
02-03-2013, 12:33
http://www.dookien.pl/index.php/piany/froth-pak-przenosny-system-spieniania-poliuretanu-izolacja-termiczna-w-pianie.html
Nie mało, do prostych, małych mostków lepsza dobra pianka pistoletowa.

Zwykłe pianki w puszkach są chyba otwartokomórkowe, to do uszczelnień np. sufitu GK nie będzie słabe?
Znalazłem też taką, piszą zamkniętokomórkową :
http://e-enter.eu/sklep/product.php?id_product=95
...?

bitter
02-03-2013, 12:36
Zastanawia mnie jak "kablarzom" zachowuje się sterowanie w taką pogodę jak dziś? Na dworze 5 stopni na plusie i świeci non stop słońce. W części dziennej z 21 od 6 rano temperatura podniosła się do 25 z zysków słonecznych. Gdybym miał miejscowe sterowanie to w części dziennej sterowniki w taniej taryfie od 13 do 15 nie włączyły by ogrzewania bo za ciepło. Za kilka godzin słońce zajdzie i w domu potrzeba będzie ogrzewania a do taniej taryfy zostanie kilka godzin. Dzięki sterowaniu pogodowemu jakie mam, piec mimo, że w domu ciepło zacznie ładować podłogę bo na dworze na północnej ścianie tylko 5 stopni. Dzięki temu jak słońce zajdzie będzie ciepło.

Brygada RR
02-03-2013, 12:51
Jeśli taka cena to "podziękował"

Z tego co piszą to ma 30kg/m3 nie wiem czy to nie przypadkiem otwartokomórkowa

Lobo_M
02-03-2013, 15:34
Zastanawia mnie jak "kablarzom" zachowuje się sterowanie w taką pogodę jak dziś? Na dworze 5 stopni na plusie i świeci non stop słońce. W części dziennej z 21 od 6 rano temperatura podniosła się do 25 z zysków słonecznych. Gdybym miał miejscowe sterowanie to w części dziennej sterowniki w taniej taryfie od 13 do 15 nie włączyły by ogrzewania bo za ciepło. Za kilka godzin słońce zajdzie i w domu potrzeba będzie ogrzewania a do taniej taryfy zostanie kilka godzin. Dzięki sterowaniu pogodowemu jakie mam, piec mimo, że w domu ciepło zacznie ładować podłogę bo na dworze na północnej ścianie tylko 5 stopni. Dzięki temu jak słońce zajdzie będzie ciepło.
Tak jak piszesz, w pomieszczeniach od pd, sterowniki 13-16 ani drgna, i temp >21,5. Co z tego ze do II taryfy daleko, u mnie to do 5 rano, nasze domy to nie durszlak, a slonce do 16 nagrzalo posadzke i sciany duzo bardziej niz jest w stanie zrobic to podlogowka z kagancem. Znajac zycie to w niektorych pomieszczeniach nawet o 5 rano sie nie zalaczy. Tak bedzie coraz czesciej marzec/kwiecien to okresy w ktorych najbardziej widac dzialanie NCO

R&K
02-03-2013, 16:34
bitter - TY masz mniejszy salon i kuchnie u mnie korytarz, kuchnia, salon to ok 70m2 wiec nie tak szybko się nagrzeje ale w taniej taryfie 13-15 nie grzała podłoga w salonie i kuchni , temperatura 21,50 i z dnia na dzień będzie rosła - do rana nie spadnie o 1 stopień więc się nie załączy ogrzewanie nawet nad ranem - tak sadzę - jutro będzie widać to na liczniku - podam dane

bitter
02-03-2013, 19:01
U mnie zeszło stanowczo mniej między 13-15 niż ostatnio. Zazwyczaj to było 15kWh a dziś jest 11kWh. W salonie teraz 23,5 stopnia. Gdybym nie grzał salonu pomiędzy 13 a 15 ciekawe jakby było. Nie chce mi się grzebać na rozdzielaczu ...

jasiek71
02-03-2013, 19:56
Zastanawia mnie jak "kablarzom" zachowuje się sterowanie w taką pogodę jak dziś?
tak normalnie...:yes:
jak któreś pomieszczenie ma wyższą temp. niż zadana to po prostu się nie załącza, czym cieplej na zewnątrz to mniej kwh schodzi i tyle...:cool:

Lobo_M
03-03-2013, 11:07
nic by się nie stało, jeśli w salonie masz +25 i posadzka z podłogówką ma +25 to przepływ ciepła w salonie ustaje, i woda w rurkach w salonie na wyjściu i na wejściu będzie miała identyczną temperaturę

25*C temp zasilania? Bitter taka masz temp? Z reguly ludzie maja 30/35 tymbardziejjak grzeja w II taryfie

R&K
03-03-2013, 11:45
bitter - TY masz mniejszy salon i kuchnie u mnie korytarz, kuchnia, salon to ok 70m2 wiec nie tak szybko się nagrzeje ale w taniej taryfie 13-15 nie grzała podłoga w salonie i kuchni , temperatura 21,50 i z dnia na dzień będzie rosła - do rana nie spadnie o 1 stopień więc się nie załączy ogrzewanie nawet nad ranem - tak sadzę - jutro będzie widać to na liczniku - podam dane

ostatnie 3 doby
34,2 kWh
33,2 kWh
wczoraj - 21,6 kWh - wpływ zysków słonecznych wyraźny ...

_artur_
03-03-2013, 16:35
jak steruje się poszczególnymi obwodami w podłogówce wodnej?
mam np. rozdzielacz 7x i sterowanie z termostatu pokojowego? elektrozawory na każdym obwodzie? i co z dławieniem i pompą obiegową jak sie pozamykają?
przy kablach to banał a tu?

grzeniu666
03-03-2013, 16:48
jak steruje się poszczególnymi obwodami w podłogówce wodnej?
mam np. rozdzielacz 7x i sterowanie z termostatu pokojowego? elektrozawory na każdym obwodzie? i co z dławieniem i pompą obiegową jak sie pozamykają?
przy kablach to banał a tu?

Tak, elektrozawory. Kosztowne więc dobrze mieć projekt aby równomiernie nagrzewać pomieszczenia (+doregulować z obserwacji w realu).

Daje się by-pass miedzy zasilaniem i powrotem, przy zamknięciu przez niego przepycha wodę.

Chyba.

noname2
03-03-2013, 17:00
Z reguly ludzie maja 30/35 tym bardziejjak grzeja w II taryfie
miałem temp zasilania 40 C przestawiłem na 35 C , tak dla testu.
Efekt? po prostu chodził dłużej , KWh wziął tyle samo.
z ciekawostek , jesli takowymi są :), to róznica temp zasilania /powrót było 15 C , jest 12 C.
Ale ta silka potrafi wchlonąc . Wczoraj po pierwszym dniu słonecznym , dom własciwie tego nie zauważył. Tzn kocioł dotychczas wykorzystywał godzine 13-15 na maksa. Tym razem konsumował tylko w godzinach 13-14.30 . Tj pól godziny krocej.
Ale dzisiaj -bardzo wietrzny dzień , ale słoneczny - juz w tych godzianch się nie wlączył.
Histereza cały czas 0,2 C. Wahania temp też .


żeby nie nabijac postów.
odnośnie pytania arstarz
mam dwa rozdzielacze - góra /doł . Termostat pokojowy na dole . W takim miejscu żeby nie działały na niego np zyski z kuchni , promienie sloneczne, czy przeciągi w przypadku otwarcia drzwi zewnetrznych. Myślałem że bede miał z tym problem że nie przewidziałem osobnego sterowania dla góry, ale jest OK.

Mówiłem że nie grzebałem przy rotametrach.ale raz zrobiłem zagrzeb.
Mam jednak slabo docieplony strop nad piętrem , albo to wpływ tej cholernej wilgoci która tam jest. Tam sie po prostu leje.
Stąd temp na piętrze BYŁA niższa niż dół. więc skrecilem wszystkie obwody na dole i sie wyrównało.

bitter
03-03-2013, 19:41
25*C temp zasilania? Bitter taka masz temp? Z reguly ludzie maja 30/35 tymbardziejjak grzeja w II taryfie

Mam od 35 do 40 stopni. A posadzka na wierzchu gresu ma temp ok stopnia wyższą niż powietrze na wysokości 1,5 metra. Woda musi być cieplejsza o przynajmniej 10 stopni, bo inaczej trzeba by tydzień grzać posadzkę do właściwej temperatury podczas przerw w taryfach.


jak steruje się poszczególnymi obwodami w podłogówce wodnej?
mam np. rozdzielacz 7x i sterowanie z termostatu pokojowego? elektrozawory na każdym obwodzie? i co z dławieniem i pompą obiegową jak sie pozamykają?
przy kablach to banał a tu?

Jakie elektrozawory. Ja mam tylko ustawione przepływy na rozdzielaczach i jest gitara. Mogę ustawić temperatury w pomieszczeniach zróżnicowane nawet o kilka stopni. Np na teraz ustawione mam w salonie 21 stopni, pokoje 22-23 a łazienki 25. Nie mam żadnych czujników w pomieszczeniach, piec ma sterowanie pogodowe i w zależności od temp. zewn. ustawia temperaturę wody, a przepływami reguluję wyrównanie trat każdego pomieszczenia. Jeżeli zdarza mi się coś regulować to tylko dlatego, żę się bawię i eksperymentuję poznając mój system grzewczy i dom. Nie ma sensu instalowanie czujników i zaworów. Już powiem Wam jeżeli zależy nam na sterowaniu i ustawianiu temperatur na życzenie (np. chcę mieć w sypialni cieplej bo febra mnie trzęsie) to lepiej mieć normalne ogrzewanie podłogowe i powiesić dodatkowy konwektorek do dogrzania pomieszczenia. Szybciej niż podłogówka i można w zasadzie go włączyć non stop i ustawić mu termostat na żądaną temperaturę.

Jacekss
03-03-2013, 19:56
trudno ten konwektorek traktować jak osobny system grzewczy :) wg mnie pomysł dobry.. jak sie chce w 1 pokoju 25C to po co pedzić całą podłogówkę.
co do wypędzania teściowej-demona ;) to można zakręcić pętlę do pokoju w którym będzie spać hehe ;)

Lobo_M
03-03-2013, 20:17
nic by się nie stało, jeśli w salonie masz +25 i posadzka z podłogówką ma +25 to przepływ ciepła w salonie ustaje, i woda w rurkach w salonie na wyjściu i na wejściu będzie miała identyczną temperaturę

miałem temp zasilania 40 C przestawiłem na 35 C , tak dla testu.


Mam od 35 do 40 stopni. A posadzka na wierzchu gresu ma temp ok stopnia wyższą niż powietrze na wysokości 1,5 metra. Woda musi być cieplejsza o przynajmniej 10 stopni, bo inaczej trzeba by tydzień grzać posadzkę do właściwej temperatury podczas przerw w taryfach.
.
mpoplawPo to własnie pytałem, nie widze jakoś tego żeby nawet przy +25 w salonie ten przepływ ustał bo nikt nie ma w wodnej podłogówce wody na wejsciu 25*C. Wiec tak jak pisałem, słońce swieci, w salonie +25 a podłogówka jeszcze dogrzewa - sauna, ani to nie wpływa na komfort, ani na oszczędności, bo skoro dom jest przegrzewany to i straty są wieksze.

Jacekss
03-03-2013, 20:30
przy podłogówce i dużej bezwładności.. raczej tego się nie dokona w takim scenariuszu jak podałeś
u mnie wahania temp to 0,5C - 1C w ciągu dnia.. grzane tylko w II taryfie

grzeniu666
03-03-2013, 20:44
...nikt nie ma w wodnej podłogówce wody na wejsciu 25*C...

Z tego co wiem nie ma problemu aby pogodówka taką lub niższą temp zadała na wejście (EDIT: przynajmniej przy kondensacie, przy elektrycznym nie wiem)

Lobo_M
03-03-2013, 20:50
Z tego co wiem nie ma problemu aby pogodówka taką lub niższą temp zadała na wejście (EDIT: przynajmniej przy kondensacie, przy elektrycznym nie wiem)
Kondensaty nie wchodzą w grę bo to nie ogrzewanie elektryczne. Teoretycznie to się wiele rzeczy da, ale w praktyce wode prawie kazdy ma na 35*C

bitter
03-03-2013, 20:58
mpoplawPo to własnie pytałem, nie widze jakoś tego żeby nawet przy +25 w salonie ten przepływ ustał bo nikt nie ma w wodnej podłogówce wody na wejsciu 25*C. Wiec tak jak pisałem, słońce swieci, w salonie +25 a podłogówka jeszcze dogrzewa - sauna, ani to nie wpływa na komfort, ani na oszczędności, bo skoro dom jest przegrzewany to i straty są wieksze.

Lobo to tylko teoria o przegrzewaniu. W praktyce miałem w czasie "nasłoniecznienia" salonu 24 stopnie dziś. Mimo, że to niby dużo nie czułem, żadnego dyskomfortu było ok. Teraz mam 23 stopnie. Wg Twojej teorii po nagrzaniu domu przez słońce i doładowaniu w trakcie taniej taryfy 13 - 15 powinienem mieć saunę a jak widać. To doładowanie pomogło bo jak zaszło słońce to bez tego byłoby pewnie mniej niż 23 a dla mnie to temperatura optymalna.


Z tego co wiem nie ma problemu aby pogodówka taką lub niższą temp zadała na wejście (EDIT: przynajmniej przy kondensacie, przy elektrycznym nie wiem)

Nie chodzi o to co może zrobić piec bo może grzać 25. Chodzi o to, że jak o godzinie 13:00 puścisz 25 stopni w podłogę, która przestała grzać o 6 rano i powiedzmy miała 21 stopni ii skończysz o 15:00 to nie podgrzejesz jej do 25 stopni a pewnie jedynie o jeden stopień.

Lobo_M
03-03-2013, 21:00
Bitter, Na jaką temp masz nastawiony sterownik?

_artur_
03-03-2013, 21:12
ostatnie 3 doby
34,2 kWh
33,2 kWh
wczoraj - 21,6 kWh - wpływ zysków słonecznych wyraźny ...

to calość zużycia czy tylko na ogrzewanie, czy ogrzewanie i cwu?

Lobo_M
03-03-2013, 21:28
Odpowiem za R&K, to jest za ogrzewanie

jasiek71
03-03-2013, 21:32
Odpowiem za R&K, to jest za ogrzewanie
u mnie w tym samym czasie było 65-70kwh/ doba na wszystko razem z CWU i żarówkami...

_artur_
03-03-2013, 21:32
dzięki, cały czas się zastanawiam czy kable czy rurki...
ciężka decyzja..

jasiek71
03-03-2013, 21:37
dzięki, cały czas się zastanawiam czy kable czy rurki...
ciężka decyzja..
trzeba by zacząć od samej chałupy...
ogrzewanie to już wisienka na torcie ...:cool:
nie wiem jak u innych się sprawuje ale jak dla mnie kable są nie do przebicia pod względem komfortu, jak bym dzisiaj miał budować nowy dom na moje potrzeby to raczej na 99% tez byłyby kable...

_artur_
03-03-2013, 21:44
znaczy co masz na myśli "zacząć od chałupy" ?

Hippek
03-03-2013, 21:44
Napisz dlaczego.
Ja cały czas powtarzam - jak nie potrzeba ani bufora przed posadzkami ani alternatywy dla prądu to kable. Inaczej cieczowe.

albo szkielet i powietrzne z ladnym cop = 3

Lobo_M
03-03-2013, 21:45
Ja tez, tyle ze dalbym ich mniej i zlikwidowal w pomieszczeniu gospodarczym, OZC mialo racje ze tam ogrzewania ma nie byc.

_artur_
03-03-2013, 21:46
Napisz dlaczego.
Ja cały czas powtarzam - jak nie potrzeba ani bufora przed posadzkami ani alternatywy dla prądu to kable. Inaczej cieczowe.

bufora do czego?
a alternatywy dla pradu? to chyba zależy już od jego ceny za parę lat.. i to jest chyba jedyny argument dlaczego się waham..

noname2
03-03-2013, 22:00
u mnie w tym samym czasie było 65-70kwh/ doba na wszystko razem z CWU i żarówkami...
wynik rewelacyjny , zwłaszcza że czesto powtarzasz ze masz dom wiadrolitrowy i brak zysków od południa Jakos tego po zużyciu nie widac.

Hippek
03-03-2013, 22:00
bufora do czego?
a alternatywy dla pradu? to chyba zależy już od jego ceny za parę lat.. i to jest chyba jedyny argument dlaczego się waham..

podrożeje :)

jasiek71
03-03-2013, 22:08
Na wypadek braku możliwości osiągnięcia zakładanej temp. tylko w taniej taryfie przy nieprzewymiarowanym ogrzewaniu.

bez sensu...
sam koszt tego bufora powali ten pomysł a o cenie pomieszczenia w którym to monstrum postawimy to już nawet nie wspomnę ...
ile masz takich dni w roku że brakuje ci godzin taniej i o ile zużyjesz więcej tych kwh z drogiej, przecież to tylko różnica w cenie...???

jasiek71
03-03-2013, 22:16
znaczy co masz na myśli "zacząć od chałupy" ?

jak projektujesz pod prądy to na starcie żadnych kominów, pomieszczeń typu kotłownia, jak najmniejsza ilość pomieszczeń bo to zaraz wiąże się z dodatkowym obwodem grzewczym ze sterownikiem itp.
ogólnie wyrzucasz z projektu wszystko co jest zbędne a przez to redukujesz koszt całej inwestycji a dzięki temu zmniejszysz kredyt bo nie czarujmy się praktycznie wszystkie domy są na krechę...
mniejszy kredyt to mniej odsetek a to czym grzejesz schodzi na dalszy plan ...

_artur_
03-03-2013, 22:23
mam tak:
projekt już w starostwie na pnb czeka..
płyta fundamentowa, 20cm pod płytą, ocieplenie 20cm, WM z reku, parterówka 115 m2 z poddaszem nieużytkowym, okna 3 szybowe w warstwie ocieplenia
gazu nie ma i nie będzie, węgla itp. nie chcę, kominów i kominka brak.. kotłowni nie ma, pomieszczenie techniczne małe..
wszystko sterowane będzie z PLC
może być ;) ?

jasiek71
03-03-2013, 22:32
Pod kable! Jak kotłowni, kominka, kominów nie ma to niczym poza bio-kominkiem palił nie będziesz:)
e tam...
zawsze można sobie jeszcze PC zafundować ...

Hippek
03-03-2013, 22:33
Pod kable! Jak kotłowni, kominka, kominów nie ma to niczym poza bio-kominkiem palił nie będziesz:)

ewentualnie kondensat + biała butla a la bomba pod oknem

Hippek
03-03-2013, 22:35
e tam...
zawsze można sobie jeszcze PC zafundować ...

jasio, zmiescisz sie w 8,5kkWh za samo Co w tym sezonie, przyjmując marzec analogicznie, jak rok wcześniej?

piotrmak
03-03-2013, 22:59
jak projektujesz pod prądy to na starcie żadnych kominów, pomieszczeń typu kotłownia, jak najmniejsza ilość pomieszczeń bo to zaraz wiąże się z dodatkowym obwodem grzewczym ze sterownikiem itp.
ogólnie wyrzucasz z projektu wszystko co jest zbędne a przez to redukujesz koszt całej inwestycji a dzięki temu zmniejszysz kredyt bo nie czarujmy się praktycznie wszystkie domy są na krechę...
mniejszy kredyt to mniej odsetek a to czym grzejesz schodzi na dalszy plan ...

Dobre:)
Jak bym wywalił z 400 użytkowej z 15 na kotłownię?
Pralkę do salonu, pranie w korytarzu:)
Normalnie git:)
Fakt, że nie projektowałem pod prąd. Mam jeszcze "luksusowy" kominek z kominem:P
Edit:literówka

_artur_
03-03-2013, 23:02
kominka nie chcieliśmy,
wszyscy znajomi którzy mają kominek palą w nich ze 2 razy do roku albo rzadziej więc darowaliśmy sobie