PDA

Zobacz pełną wersję : Bocianki 2017 - witamy i zapraszamy :)



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13

annatulipanna
29-03-2018, 21:46
Ana a pamiętasz czy mokry czy suchy ? Głupie pytanie ale gdzieś widziałem aby dawać mokry a tata chce suchy sypać . Od 2 óch dni kroje styro na poddaszu ;/ straszna robota, mam nadzieje że dół pójdzie szybciej.

Piach nie był suchy. Chyba musi być chociaż trochę wilgotny. Lepiej się z takim pracuje.
Mnie ta wilgoć zamknięta pod styro nie zachwycała. No ale suchego sobie nie wyobrażam tam ładować.

Myjk
29-03-2018, 22:27
Ana a pamiętasz czy mokry czy suchy ? Głupie pytanie ale gdzieś widziałem aby dawać mokry a tata chce suchy sypać . Od 2 óch dni kroje styro na poddaszu ;/ straszna robota, mam nadzieje że dół pójdzie szybciej.
Nożem, piłą czy drutem? Ja sobie powoli zaczynam kompletować graty do gilotynki.

Czemu piach tam pakujecie? Nie powinno się tego piankować?

Papucy
30-03-2018, 18:18
Nożem, piłą czy drutem? Ja sobie powoli zaczynam kompletować graty do gilotynki.

Czemu piach tam pakujecie? Nie powinno się tego piankować?

I nożem i piłą i drutem wszystko leci . Gilotynka fajna ale do prostych cięć, przy rurach od reku niestety trzeba rzeźbić

Papucy
01-04-2018, 12:20
Chodzi mi o zagęszczenie rur od reku jak na zdjęciu , styro 10 cm rury 8.5, chyba dokupię paczkę styropianu 1cm resztę wypełnię pianą.
410312.

Układanie styropianu to zło : ) po 4 dniach roboty zostały mi wszystkie małe pomieszczenia na dole .
Jak myślicie czy jak dam więcej styropianu w małej łazience i wiatrołapie nie będzie problemu z ułożeniem podłogówki, ( ponoć jest niżej, gość od wylewki mówił aby dać 5 cm styro więcej ) bo wtedy powstanie uskok w stosunku do innych pomieszczeń ( nie wiem jak mam to ułożyć inaczej ).

Salon wygląda tak , jeszcze pianowanie i dylatacja do zrobienia .

410313

km2301
05-04-2018, 18:37
Dla bocianków polecam lekturę bloga http://meskimikser.pl Sporo przydatnej wiedzy dla niedoświadczonych inwestorów.

Papucy
11-04-2018, 20:56
U mnie kolejny etap zakończony - podłogówka : ) done . Szukam wymiarów fundamentu pod pompę ciepła widział ktoś coś gdzieś w netach??


410955

Kriss7
13-04-2018, 14:32
Podłogówka co 15cm? Nie chciałeś gęsciej?

Papucy
13-04-2018, 14:49
Podłogówkę robiła firma która wykonywała również OZC (Asolt) w pokojach co 15 w łazienkach co 10 a w pomieszczeniach gospodarczych co 20 cm więc wierze że będzie ok.

Tulisko
14-04-2018, 06:40
Podłogówkę robiła firma która wykonywała również OZC (Asolt) w pokojach co 15 w łazienkach co 10 a w pomieszczeniach gospodarczych co 20 cm więc wierze że będzie ok.

A dawałeś pod zabudowę kuchenną i brodzik?

Papucy
14-04-2018, 08:28
Tak, po całości .

Myjk
14-04-2018, 08:47
A dawałeś pod zabudowę kuchenną i brodzik?
Ja pod szafki kuchenne (pomijając lodówkę, dwie szafki obok lodówki gdzie mają być trzymane warzywa, i może pod zmywarkami) daję normalnie ogrzewanie. Pod brodzik chciałem ogrzewanie, ale chyba będę robić gotowy brodzik podpłytkowy a tam się nie da ogrzewania zrobić (chyba że jakieś cienkie maty). Przy podgrzewaniu klasycznego brodzika czytałem i słyszałem także o problemach w postaci odparowywania wody z syfonu, co skutkowało potem smrodem w łazience.

annatulipanna
14-04-2018, 10:36
A ja, w miejscu zabudowy kuchennej i spiżarki nie mam ogrzewania. Za to w brodziku mam. Ale gdzieś do połowy brodzika. W garderobie przy wiatrołapie też nie mam ogrzewania w miejscu planowanej zabudowy szafami. Podobnie w pralni ;) W łazience pod zabudową wanny też nie mam ogrzewania.

Myjk
14-04-2018, 14:06
A ja, w miejscu zabudowy kuchennej i spiżarki nie mam ogrzewania. Za to w brodziku mam. Ale gdzieś do połowy brodzika. W garderobie przy wiatrołapie też nie mam ogrzewania w miejscu planowanej zabudowy szafami. Podobnie w pralni ;) W łazience pod zabudową wanny też nie mam ogrzewania.
Te braki w rurach są jakoś zrównoważone rozstawem? Ja daję pod szafkami w kuchni, bo to ciepło i tak zostanie oddane. Jak nie dam, to straty ciepła trzeba by równoważyć albo gęstszymi rurkami albo wyższą temperaturą zasilania.

annatulipanna
14-04-2018, 14:31
Ja mam kable ;)

asolt
14-04-2018, 16:13
Podłogówka co 15cm? Nie chciałeś gęsciej?

Po co gęsciej skoro obliczenia grzejnika podłogowego wskazują ze taki rozstaw jest wystarczajacy?, Jezeli zmiejszenie rozstawu w danym pomieszczeniu/petli nie spwoduje zmniejszenia minimalnej Tz podłgówki to zmniejszenie rozstawu jest działaniem nie uzasadniomym ekonomicznie i technicznie. Jezeli nie zleca sie wykonania projektu ogrzewania podłogowego to owszem mozna dac wszedzie rozstaw 10 cm, zle nie bedzie, ale tanio inwestycyjnie tez nie bedzie. Nie mozna miec ciastko i zjesc ciastko.

Ruda maruda
16-04-2018, 22:06
Witam się witam :) Tak skromnie powiem że my już sobie od końca lutego mieszkamy :D mało już tu zaglądam bo teraz tylko albo aż meblowanie. Co do podlogowki to ja nie chciałam pod meblami w kuchni ale instalator i tak zrobił. Bałam sie spać na "rurach z wodą" i też zrobił. Mam tylko taki bonus że moge sobie odciąć obieg pod łóżkiem jak by mi coś nie pasowało On wie lepiej bo robi w tym od lat ;) :P trzymam za Was kciuki i powodzenia w dalszych pracach! Samych słonecznych dni Wam życzę ;).

dras
17-04-2018, 11:52
witam wszystkich forumowiczów, to mój drugi post tutaj.

W maju rusza budowa więc najwyższy czas nie tylko czytać muratora, ale też założyć dziennik budowy.

Dzienniki budowy są z reguły bez komentarzy, prawda to ?

Doli.
17-04-2018, 12:05
witam wszystkich forumowiczów, to mój drugi post tutaj.

W maju rusza budowa więc najwyższy czas nie tylko czytać muratora, ale też założyć dziennik budowy.

Dzienniki budowy są z reguły bez komentarzy, prawda to ?

Cześć i powodzenia :)
Nieprawda ;) Teraz to jak kto chce, a chyba większość ma komentarze w dzienniku.

Myjk
17-04-2018, 12:34
witam wszystkich forumowiczów, to mój drugi post tutaj.
W maju rusza budowa więc najwyższy czas nie tylko czytać muratora, ale też założyć dziennik budowy.
To już musisz chyba w bocianach 2018 pisać. ;)


Dzienniki budowy są z reguły bez komentarzy, prawda to ?
Nie, ja tam wolę mieć wszystko w jednej kupie (z ew. odnośnikami w postaci spisu treści w pierwszym poście) . Zamontuj też zwykły wątek na forum, bo ten "dedykowany" DB jest ułomny -- ja w każdym razie takich DB nie czytam.

maaszak
17-04-2018, 14:00
Nie, ja tam wolę mieć wszystko w jednej kupie (z ew. odnośnikami w postaci spisu treści w pierwszym poście) .
A ja, wolę jak wszystko jest w kupie :) Choć minus taki, że czasem dyskusja na kilka podstron rozejdzie się nie na temat. Ale i tak mi się łatwiej czyta.


Zamontuj też zwykły wątek na forum, bo ten "dedykowany" DB jest ułomny -- ja w każdym razie takich DB nie czytam.
Dokładnie. Też tak mam.

Doli.
17-04-2018, 20:14
Witam się witam :) Tak skromnie powiem że my już sobie od końca lutego mieszkamy :D mało już tu zaglądam bo teraz tylko albo aż meblowanie. Co do podlogowki to ja nie chciałam pod meblami w kuchni ale instalator i tak zrobił. Bałam sie spać na "rurach z wodą" i też zrobił. Mam tylko taki bonus że moge sobie odciąć obieg pod łóżkiem jak by mi coś nie pasowało On wie lepiej bo robi w tym od lat ;) :P trzymam za Was kciuki i powodzenia w dalszych pracach! Samych słonecznych dni Wam życzę ;).

Gratuluję! :) I jak się mieszka?

Papucy
18-04-2018, 07:59
Gratuluję : )

U mnie wylewki gotowe . Czy wylewki trzeba jakoś pielęgnować : ) ? Wylewkarz zalecił jedynie zamykanie okien do końca tygodnia .

411300

Kriss7
18-04-2018, 10:39
Hej,

ja z moimi nic nie robiłem, zamknij okna tak jak mówił a potem je otwórz i niech sobie spokojnie schną.

Kaizen
18-04-2018, 11:20
Trzeba podlewać i/lub przykryć folią.

annatulipanna
18-04-2018, 14:43
U mnie też nie było podlewania, ani przykrywania folią. Stosuj się do zaleceń wykonawcy. Albo dopytaj go o szczegóły, jeśli masz jakieś obawy.
U mnie wszystko ok z wylewką.

Papucy
18-04-2018, 14:57
U mnie też nie było podlewania, ani przykrywania folią. Stosuj się do zaleceń wykonawcy. Albo dopytaj go o szczegóły, jeśli masz jakieś obawy.
U mnie wszystko ok z wylewką.

OK dzięki , upewnię się jeszcze u wykonawcy.

Papucy
19-04-2018, 11:27
Trzeba podlewać i/lub przykryć folią.

Polane i przykryte . Pan zmienił zdanie "bo jak my robili to padało i nie trzeba było........."

Dzięki

Ruda maruda
21-04-2018, 08:14
Mieszka się super, jak to na swoim ;) <3

freethinker
24-04-2018, 20:02
Żona wymyśliła nad drzwiami wejściowymi i oknem kuchennym taki daszek. PIerwotnie wg projektu miał to być kawałek płyty stropowej filigran wystający poza obrys budynku. Ze względu na zmianę technologii stropu na gęstożebrówkę, element ten został przeprojektowany. Z dużym wysiłkiem i przy dodatkowej sporej dopłacie dla wykonawców, którzy musieli kręcić zbrojenia, daszek został konstrukcją żelbetową splecioną z wieńcem. Ostatnio zgadałem się z żoną i stwierdziła, że na tym daszku to jej tak bardzo nie zależało... No, jasny gwint. :) A ja tak się namęczyłem, żeby spełnić tę zachciankę.
No ale mniejsza - daszek jest. Nie ma on żadnej wartości użytkowej - to nie jest balkonik. Po prostu głównie ozdoba.
Problem w tym, co teraz z tym daszkiem zrobić. Niewiele jest na ten temat do przeczytania. Sporo jest o balkonikach i tarasach. Na tej podstawie i ogólnych przemyśleń wymyśliłem coś takiego:
411781
Ten tynk to oczywiście jakaś struktura.
Alternatywnie na tym szlamie można by przybić płytę OSB i całość obić zachodzącą na ścianę blachą.
Jakieś uwagi? Sugestie?

Kaizen
24-04-2018, 21:20
Pogadać z kierbudem, wyciąć, wyrzucić. Jak chcesz daszek - rób lekki doczepiony do elewacji. Balkoniki wszelakie to nie tylko mostek, ale też proszenie się o problemy z zaciekaniem wody. I to pomimo czapki pieniędzy wydanej na ocieplenie i zaizolowanie tego. No i wręcz pewne brzydkie zacieki na elewacji.

freethinker
24-04-2018, 22:40
Daszek jest kolejnym durnym pomysłem żony i architekta. Szkoda, że dopiero po czasie żona mi oznajmiła, że jej nie zależy. Tak to bywa, gdy żona z architektem wymyślają fiu-bżdziu, potem mąż to buduje, a żona ma gdzieś problemy wynikające z tych wymysłów.
Ale wycięcia sobie nie wyobrażam. Tam jest mnóstwo zbrojenia. Na tym stoi mur osłonowy. Przerobienie tego to grubsza historia. Lepiej już to dokończyć. Rozmawiałem z blacharzem i radzi dookoła zrobić rynienkę. Ale co na górze?

Hellenaj
26-04-2018, 21:59
hejho!

RudaMaruda o jaaaaaa gratuluję!!!!!!!!!
Mam nadzieję, że niedługo dołączę do grona szczęśliwie przeprowadzonych ;-) U nas wykończeniówka w trakcie, obecnie chwilowa przerwa, czekamy na uruchomienie pieca i wygrzanie posadzki - potem lecimy z resztą prac. Póki co jedna łazienka przygotowana pod płytkowanie, pomiar mebli do kuchni zrobiony, jutro montaż parapetów wewnętrznych i zamawiam drzwi wewnętrzne. W międzyczasie podłaczono nam wreszcie ( po 1,5roku od mojej pierwszej wizyty w ZGK) wodę.

No iiiiii najwazniejsze, córa opuściła już mój brzuch i śpi obok ;-) Tak więc budowę kończymy już większą ekipą ;-)

Doli.
27-04-2018, 05:02
@Hellenaj - gratuluje po całości sukcesów budowlanych i rodzinnych :D

Kamila.
27-04-2018, 06:29
No iiiiii najwazniejsze, córa opuściła już mój brzuch i śpi obok ;-) Tak więc budowę kończymy już większą ekipą ;-)
Gratuluję :)
No to teraz budowa pójdzie Wam jak z płatka :cool:

Wojak65
27-04-2018, 06:51
hejho!

RudaMaruda o jaaaaaa gratuluję!!!!!!!!!
Mam nadzieję, że niedługo dołączę do grona szczęśliwie przeprowadzonych ;-) U nas wykończeniówka w trakcie, obecnie chwilowa przerwa, czekamy na uruchomienie pieca i wygrzanie posadzki - potem lecimy z resztą prac. Póki co jedna łazienka przygotowana pod płytkowanie, pomiar mebli do kuchni zrobiony, jutro montaż parapetów wewnętrznych i zamawiam drzwi wewnętrzne. W międzyczasie podłaczono nam wreszcie ( po 1,5roku od mojej pierwszej wizyty w ZGK) wodę.

No iiiiii najwazniejsze, córa opuściła już mój brzuch i śpi obok ;-) Tak więc budowę kończymy już większą ekipą ;-)

Gratulacje :D:D:D
Teraz to dopiero będzie zabawa !

annatulipanna
27-04-2018, 08:27
Hellenaj!!! Dołączam się do gratulacji. I zazdroszczę córki ;) Też ciągle chodzi mi po głowie trzecie dziecko, ale chyba za leniwa się zrobiłam :rolleyes:
Trzymajcie się ciepło i ucałuj maleństwo od forumowej ciotki ;)

agb
27-04-2018, 09:09
Gaz ktoś już montował? Chodzi mi o koszty od skrzynki do domu.

Doli.
27-04-2018, 09:44
Gaz ktoś już montował? Chodzi mi o koszty od skrzynki do domu.

Nam pierwszą cenę rzucił 3,6tys za ok 24mb rury (PE) + dwie szafki podtynkowe i dwa zawory. Szukamy taniej ;)

Kamila.
27-04-2018, 09:50
A ile płaciliście za wykonanie branżowego projektu instalacji?
Nas architekt trochę wykiwał i teraz musimy sami tworzyć wniosek o pnb na budowę instalacji prowadzącej od ogrodzenia do domu :mad:
Dobrze że gaz mamy mieć jedynie w kotłowni...

Doli.
27-04-2018, 10:02
A ile płaciliście za wykonanie branżowego projektu instalacji?
Nas architekt trochę wykiwał i teraz musimy sami tworzyć wniosek o pnb na budowę instalacji prowadzącej od ogrodzenia do domu :mad:
Dobrze że gaz mamy mieć jedynie w kotłowni...

Projekt gazu to ok 600zł jak dobrze poszukasz. Nasz architekt chciał za to 1200zł,ale ostatecznie po burzliwych negocjacjach wyszło 700zł. My projekt gazu mieliśmy, ale w międzyczasie zdecydowaliśmy się na inną trasę instalacji.

Kamila.
27-04-2018, 10:06
Dzięki Doli.
Mamy pierwszą propozycję 800 zł ale wolę dopytać ;)

agb
27-04-2018, 10:32
Ja mam ofertę za 900zł. Za instalację od skrzynki do budynku i w budynku wraz z papierologią do zmiany PNB. Tylko do 1 punktu - kotła. Oczywiście mówię o samym projekcie.

Kamila.
28-04-2018, 09:04
Dzięki agb.

Wychodzi na to, że oferta którą mamy nie jest ani tania ani droga.
Chyba się na nią zdecydujemy bo czas nas nagli i chcielibyśmy złożyć wniosek o pnb przed wakacjami.
Żeby było weselej mamy w projekcie rzut przyłącza od ogrodzenia do domu, ale nie mamy na to pnb.

:rolleyes:

agb
28-04-2018, 11:35
Ja mam w projekcie instalację, ale wykreśloną i trzeba w razie czego od nowa :D

Kamila, Ty w mazowieckim też - masz jakieś oferty na wykonanie?

Doli.
29-04-2018, 21:50
Kto z was izolując podłogi przed wylewkami stosował perlit do wypełniania przestrzeni między rurami? Jakie ilości zamawialiście? Jaką frakcję? EP150 będzie ok?

jak_to_mozliwe
29-04-2018, 22:14
Ewentualnie co innego można/ warto stosować?

annatulipanna
30-04-2018, 05:49
Kto z was izolując podłogi przed wylewkami stosował perlit do wypełniania przestrzeni między rurami? Jakie ilości zamawialiście? Jaką frakcję? EP150 będzie ok?

Ja miałam taki zamiar. Ale kierowniczka budowy, nakazała przysypywanie rur piaskiem. Tak też zrobiliśmy. Szybko, tanio, materiału nie trzeba było zamawiać ;)

Doli.
30-04-2018, 07:45
Ja miałam taki zamiar. Ale kierowniczka budowy, nakazała przysypywanie rur piaskiem. Tak też zrobiliśmy. Szybko, tanio, materiału nie trzeba było zamawiać ;)

A dużo wam tego poszło? Tak na oko. 1m3? 2m3?

annatulipanna
30-04-2018, 08:37
Doli, nie mam pojęcia. Ale na pewno mniej niż 1m3. Małymi wiaderkami był przynoszony piasek. Z tym, że u nas posadzka była tylko wylewana na poddaszu.

swieja
01-05-2018, 18:52
hejho!

RudaMaruda o jaaaaaa gratuluję!!!!!!!!!
Mam nadzieję, że niedługo dołączę do grona szczęśliwie przeprowadzonych ;-) U nas wykończeniówka w trakcie, obecnie chwilowa przerwa, czekamy na uruchomienie pieca i wygrzanie posadzki - potem lecimy z resztą prac. Póki co jedna łazienka przygotowana pod płytkowanie, pomiar mebli do kuchni zrobiony, jutro montaż parapetów wewnętrznych i zamawiam drzwi wewnętrzne. W międzyczasie podłaczono nam wreszcie ( po 1,5roku od mojej pierwszej wizyty w ZGK) wodę.

No iiiiii najwazniejsze, córa opuściła już mój brzuch i śpi obok ;-) Tak więc budowę kończymy już większą ekipą ;-)


Super! Gratuluję i okropnie zazdroszczę... mam dwie córy i marzę o kolejnym maluchu. Ale historia moich ciąż jest na tyle zniechęcająca, że trudno mi się zdecydować na kolejne, a szkoda.

Mąż wyjechał zarabiać na budowę a tymczasem budowa stoi. Na koniec maja mamy umówione wylewki, ale chyba będzie trzeba przesunąć na czerwiec. A nasza wizja szybkiej przeprowadzki znowu się odsuwa. Generalnie nastroje u nas kiepskie.

Papucy
02-05-2018, 06:14
Kto z was izolując podłogi przed wylewkami stosował perlit do wypełniania przestrzeni między rurami? Jakie ilości zamawialiście? Jaką frakcję? EP150 będzie ok?

Jeżeli chodziło ci o rury do reku to pianowalem plus keramzytu monterzy trochę dosypali. Między rury co, tam gzie była plątanina sypnąłem keramzyt .Stosowalem granulacje 10 - 20 mm (zdecydowanie za duża ) ale tylko to było lokalnie dostępne dzień przed laniem

kjuta
02-05-2018, 07:56
swieja inni też stoją :hug:
ciągle czekam na poprawę wylewek, które były zwalone 1,5 roku temu - co prawda nie miałam jak im udostępnić domu, bo wewnątrz leżały pomalowane elementy sztukaterii, więc wszelkie brudne roboty musiały zostać odwołane, prawda też jest taka że nie mam kasy na wnętrza, teraz szykuje się ogromny wydatek na płot i w tym roku oprócz właśnie płotu być może jeszcze zakupię piec, aby wygrzewać już poprawione wylewki

zapodaj zdjęcia tego, co masz :))

Doli.
02-05-2018, 09:21
Jeżeli chodziło ci o rury do reku to pianowalem plus keramzytu monterzy trochę dosypali. Między rury co, tam gzie była plątanina sypnąłem keramzyt .Stosowalem granulacje 10 - 20 mm (zdecydowanie za duża ) ale tylko to było lokalnie dostępne dzień przed laniem

A keramzyt można kupić w mniejszej frakcji? Cena perlito nie jest taka zła. Frakcja EP150 za 159zł / m3. U mnie więcej jak 2m3 nie pójdzie.

Papucy
02-05-2018, 10:05
A keramzyt można kupić w mniejszej frakcji? Cena perlito nie jest taka zła. Frakcja EP150 za 159zł / m3. U mnie więcej jak 2m3 nie pójdzie.

Można ja kupowałem w Bricoman i tylko L był na składzie

https://leca.pl/produkty/izolacje/lecar-keramzyt-izolacyjny-s/

Dajcie znać kto z was robił samodzielnie ruszt podwójny krzyżowy na poddaszu i może się podzielić doświadczeniami/ zdjęciami z wykonania ( szczególnie interesują mnie połączenia sufit/skos, połączenia ślizgowe oraz wykończenie murłaty i ścianki kolankowej .

Bepo
02-05-2018, 10:27
U nas powstała elewacja i robią się łazienki. :)

https://images81.fotosik.pl/1059/239a91a6bb6e975bgen.jpg

kjuta
02-05-2018, 11:19
Bepo ślicznie! robi wrażenie :yes:

masz podbitkę ? mam wrażenie że widzę płyty termoizolacyjne ?
podpowiedz mi proszę będziesz miał płotki śniegowe ? jak tak, to w których miejscach ?

Doli.
02-05-2018, 15:36
@Bepo, ale ładnie. Jak nie lubię okien z łukami, tak to wyszło bardzo elegancko :)

Kamila.
03-05-2018, 16:48
Ja mam w projekcie instalację, ale wykreśloną i trzeba w razie czego od nowa :D

Kamila, Ty w mazowieckim też - masz jakieś oferty na wykonanie?
Agb czekam na projekt i jednocześnie ceny/oferty od wykonawców (projektant ma dostęp do ekip) gdy tylko ją otrzymam dam Ci znać.
U nas nie jest tego dużo - od ogrodzenia do domu mamy jakieś 16 metrów a gaz będziemy wykorzystywać jedynie do ogrzewania.
Intensywnie myślimy nad fotowoltaiką ale to temat na za dwa, trzy lata ;)

agb
03-05-2018, 17:30
To podobnie jak u mnie :)

swieja
05-05-2018, 14:54
swieja inni też stoją :hug:
ciągle czekam na poprawę wylewek, które były zwalone 1,5 roku temu - co prawda nie miałam jak im udostępnić domu, bo wewnątrz leżały pomalowane elementy sztukaterii, więc wszelkie brudne roboty musiały zostać odwołane, prawda też jest taka że nie mam kasy na wnętrza, teraz szykuje się ogromny wydatek na płot i w tym roku oprócz właśnie płotu być może jeszcze zakupię piec, aby wygrzewać już poprawione wylewki

zapodaj zdjęcia tego, co masz :))

Te przestoje bardzo zniechęcające. Brak kasy tym bardziej :hug:
U nas są tynki i na razie tyle. Na zewnątrz okropny bałagan, aż wstyd pokazywać.
Wykończenie dachu mamy spieprzone. Nie mogę patrzeć na te wszystkie niedoróbki. Mąż już nie chce wykonawcy widzieć na oczy. Sam poprawi to co nas denerwuje. Na szczęście sama konstrukcja wyszła ok, ale skrajny brak dokładności i totalne olanie kwestii estetycznej.
Facet był brany pod uwagę jako wykonawca całej budowy. Całe szczęście, że się na niego nie zdecydowaliśmy. Coś okropnego.

Z powodu braku kasy muszę podzielić kuchnię na etapy. Zamówię główny ciąg kuchenny, a na resztę będę musiała poczekać do przyszłego roku.
O elewacji mogę tylko pomarzyć ;) Bepopięknie ci to wyszło. Ale jak już skończę też będzie pięknie. Na razie robię sobie wizualizacje w programie graficznym i zastanawiam się nad kolorem drzwi, które muszę niedługo zamówić.

kjuta
06-05-2018, 14:43
swieja to pokaz wizualizację, zawsze podpowiemy :))

Papucy
07-05-2018, 20:09
U mnie fundament pod PC skończony : ) . Czy ktoś z was robi PC PW i czy bierzecie 3 czy 1 fazowe? Jakie są za 3 faz ?



412550

Bepo
07-05-2018, 20:31
@Bepo, ale ładnie. Jak nie lubię okien z łukami, tak to wyszło bardzo elegancko :)

Dzięki! My też początkowo nie byliśmy przekonani, ale nie kombinowaliśmy z projektem i wyszło dobrze. :)

Bepo
07-05-2018, 20:36
Bepo ślicznie! robi wrażenie :yes:

masz podbitkę ? mam wrażenie że widzę płyty termoizolacyjne ?
podpowiedz mi proszę będziesz miał płotki śniegowe ? jak tak, to w których miejscach ?

Na podbitkę na razie zbieramy. :) Zastanawiamy się między plastikiem a blachą - obie opcje w kolorze złoty dąb, tak jak okna. Różnica w cenie ok. 150 zł na korzyść plastiku, w dodatku plastik ma 50 lat gwarancji, a blacha tylko 10... No, ale blacha nie będzie płowieć i w razie czego można ją odmalować. Myślimy.

Mamy 42-stopniowe nachylenie dachu, więc śnieg nie zalega na dachu zbyt długo, a wejście i miejsca, gdzie będziemy ewentualnie zimą przechodzić są osłonięte, więc raczej nic nam na głowę nie spadnie. No i dom postawiliśmy na Mazowszu, a tutaj śnieżnych dni mamy jak na lekarstwo w ciągu ostatnich kilku lat.

Bepo
07-05-2018, 20:39
PS: I oczywiście zapomniałam odpisać na wszystko :D Tak, mamy płyty 12 cm Thermano na dachu jako główne docieplenie + 15 cm wełny jako wytłumienie, bo same płyty podczas deszczu były jak membrana bębna. ;)

Bepo
07-05-2018, 20:44
Te przestoje bardzo zniechęcające. Brak kasy tym bardziej :hug:
U nas są tynki i na razie tyle. Na zewnątrz okropny bałagan, aż wstyd pokazywać.
Wykończenie dachu mamy spieprzone. Nie mogę patrzeć na te wszystkie niedoróbki. Mąż już nie chce wykonawcy widzieć na oczy. Sam poprawi to co nas denerwuje. Na szczęście sama konstrukcja wyszła ok, ale skrajny brak dokładności i totalne olanie kwestii estetycznej.
Facet był brany pod uwagę jako wykonawca całej budowy. Całe szczęście, że się na niego nie zdecydowaliśmy. Coś okropnego.

Z powodu braku kasy muszę podzielić kuchnię na etapy. Zamówię główny ciąg kuchenny, a na resztę będę musiała poczekać do przyszłego roku.
O elewacji mogę tylko pomarzyć ;) Bepopięknie ci to wyszło. Ale jak już skończę też będzie pięknie. Na razie robię sobie wizualizacje w programie graficznym i zastanawiam się nad kolorem drzwi, które muszę niedługo zamówić.

My mamy niebieskie drzwi. Totalny odlot, ale finalnie ładnie się z elewacją skomponowały. :D
https://images84.fotosik.pl/1031/ec60df7d3a65e789gen.jpg

Co do partaczy na budowach- u nas partaczem kompletnym okazał się facet od G-K. Myślałam, że mąż go rozniesie, bo mnóstwo materiału zmarnował i jeszcze się nie pojawiał na budowie... trzy miesiące sufity nam robił, a jeszcze będziemy własnymi siłami po nim poprawiać.

My też na razie kuchni nie będziemy robić, zadowolimy się kuchnią tymczasową w kotłowni- będzie zlew, mały piekarnik elektryczny mamy, kupimy jakąś małą lodówkę i będzie nam musiało to wystarczyć na razie. ;)

freethinker
09-05-2018, 13:20
U mnie jak bym nie liczył - kasy za mało. Kompletnie mi się rozjeżdżają plany. Nie wiem nawet, czy w tym roku będę w stanie skończyć, bo chociaż technicznie jest to możliwe, może mi fizycznie nie starczyć pieniędzy. Na różnych rzeczach można oszczędzić, ale w końcu w jakimś momencie nie ma siły - trzeba pieniądze wydać. Przykładowo: nie można spać na wylewkach.
Ostatnio mnie banki podratowały. Poszedłem w długi weekend do galerii handlowej. Tam mnie "napadł" doradca jednego z banków, oferując walizkę w zamian za wzięcie ich karty kredytowej. Walizka była ładna, więc stwierdziłem, że czemu nie. :) Wyskoczyło im, że mogą mi zaproponować limit, hmmm, duży, duuuży, przy czym w ramach promocji, mogą mi ten limit od razu przelać w gotówce na dowolne konto i rozłożyć na 5-letnie raty. Bez prowizji. Oprocentowanie 10%. Oczywiście od razu w to wszedłem. I pomyśleć, że zaczęło się od tego, że się skusiłem na walizkę. Ucieszył mnie ten deal.
PC PW wezmę Panasonica Aquarea 12kW (nie T-CAP). Panasonic jest bardzo popularny, więc - co się z tym wiąże - jest wiele informacji na temat tych pomp i mam nadzieję, że nie wycofają się np. rakiem z rynku, skoro tyle osób ma ich produkty. A nie T-CAP, bo T-CAPy są bardzo wysilone. Myślę, że to jak z samochodami: wysilony silnik, potencjalnie więcej problemów eksploatacyjnych i mniejsze przebiegi. Nie jestem specjalistą, ale tak mi się jakoś zdaje.

Tulisko
09-05-2018, 13:29
U mnie fundament pod PC skończony : ) . Czy ktoś z was robi PC PW i czy bierzecie 3 czy 1 fazowe? Jakie są za 3 faz ?



412550

Cześć.Te dwie "stopy" pod pompę to beton komórkowy? Jak głęboko wpuszczałeś rurę kanalizacyjną?

Pozdrawiam
Tulisko

Papucy
09-05-2018, 13:55
Cześć.Te dwie "stopy" pod pompę to beton komórkowy? Jak głęboko wpuszczałeś rurę kanalizacyjną?

Pozdrawiam
Tulisko

Stopy były lane do szalunku, rura na ok 1m . Nie mam foty górnego szalunku dolny jak na zdjęciu

412685

Tulisko
09-05-2018, 14:10
Stopy były lane do szalunku, rura na ok 1m . Nie mam foty górnego szalunku dolny jak na zdjęciu

412685

A to spoko:yes: Tak dziwnie blado na tym zdjęciu wyglądały te stopki że się zmartwiłem;-)

Papucy
09-05-2018, 14:23
A to spoko:yes: Tak dziwnie blado na tym zdjęciu wyglądały te stopki że się zmartwiłem;-)

Czarny dół więc blado góra wygląda : ) . Masz już PC dobraną , w stopce widzę że PW będzie

pzdr

Myjk
09-05-2018, 14:23
@Papucy, na rurze nawinięty, albo jakoś w środku przewidziany drut do rozmrażania?

Papucy
09-05-2018, 14:26
Nie ma druta nieprzewidziany ;/

Tulisko
09-05-2018, 15:01
Czarny dół więc blado góra wygląda : ) . Masz już PC dobraną , w stopce widzę że PW będzie

pzdr

Będzie pewnie jednowentylatorowa pompa o mocy w przedziale 7-9Kw;-) Marki celowo nie podam bo do zakupu różne rzeczy się jeszcze mogą wydarzyć a to dopiero pod koniec roku albo w przyszłym nawet.:-/ Jak zakupię to się pochwalę.
Pozdrowionka i powodzonka w podejmowaniu budowlanych decyzji;-)

Myjk
09-05-2018, 15:24
Nie ma druta nieprzewidziany ;/
Ale jeszcze nie jest za późno, dlatego pytam. Drut drogi nie jest, nie musi być używany, ale warto go jednak mieć w razie jakby się góra lodowa zrobiła.

Papucy
09-05-2018, 18:49
Przynam się ze tego nie przewidziałem, będzie problem z zasilaniem. Muszę to przemyśleć, dzięki

Myjk
09-05-2018, 19:04
Przynam się ze tego nie przewidziałem, będzie problem z zasilaniem. Muszę to przemyśleć, dzięki
Od j. wew. będzie szło zasilanie do j. zew., także trzeba po prostu równolegle pociągnąć druta. ;) Tam dać włącznik, może jakiś czasowy i tyle.

Bepo
09-05-2018, 20:23
U mnie jak bym nie liczył - kasy za mało. Kompletnie mi się rozjeżdżają plany. Nie wiem nawet, czy w tym roku będę w stanie skończyć, bo chociaż technicznie jest to możliwe, może mi fizycznie nie starczyć pieniędzy. Na różnych rzeczach można oszczędzić, ale w końcu w jakimś (...)

A kto powiedział, że nie można? ;) My po drodze wybraliśmy kilka bardziej kosztownych rozwiązań niż było w pierwotnym projekcie i w rezultacie wprowadzimy się do domu bez kuchni. Trudno, wolę mieszkać pół roku w remoncie, niż na wynajmowanym. ;)

Trzymam kciuki!!!

Papucy
09-05-2018, 20:50
Będzie pewnie jednowentylatorowa pompa o mocy w przedziale 7-9Kw;-) Marki celowo nie podam bo do zakupu różne rzeczy się jeszcze mogą wydarzyć a to dopiero pod koniec roku albo w przyszłym nawet.:-/ Jak zakupię to się pochwalę.
Pozdrowionka i powodzonka w podejmowaniu budowlanych decyzji;-)

Dzięki. To podobnie jak u mnie tylko na pewno 9kw

Robaczywy
12-05-2018, 10:01
Powiedzcie proszę po jakim czasie po tynkach robiliście wylewki, czy tynki muszą być już suche? Umawiam tynkarza na połowę września i nie wiem czy w październiku będę mógł jechać z wylewkami? Bo wylewkarza tez czas umawiać..

ag2a
12-05-2018, 13:54
Możesz zrobić w dowolnej chwili

freethinker
13-05-2018, 21:29
Powiedzcie proszę po jakim czasie po tynkach robiliście wylewki, czy tynki muszą być już suche? Umawiam tynkarza na połowę września i nie wiem czy w październiku będę mógł jechać z wylewkami? Bo wylewkarza tez czas umawiać..
To raczej problem tego typu, że po tynkach trzeba przygotować posadzkę, tj położyć styropian, podłogówkę etc. Schnięcie tynku samo w sobie na wylewki nie wpływa.

Doli.
13-05-2018, 21:33
Mam pytanie: ile cm trzeba przewidzieć między szafką z rozdzielaczem (jej dolną krawędzią) a styropianem podłogowym, aby wygodnie się rozkładało rurki ogrzewania podłogowego?

Robaczywy
15-05-2018, 16:59
Dzięki, myślę, że sensowne będzie zaplanowanie wylewek na miesiąc po tynkach, zwłaszcza, że zamierzam sam kłaść podłogówkę (według projektu się rozumie).

Papucy
17-05-2018, 12:21
Hej orientujecie się czy jak mam folię wysoko paroprzepuszczalna pod dachówką to podbitka musi mieć wentylację? Jaki rodzaj podbitki macie u siebie co polecacie koszty/konserwacja/wygląd.

annatulipanna
17-05-2018, 19:41
Hej Papucy! Podbitka powinna mieć wentylację ;) Ale moja nie ma :D
Mam podbitkę PVC (Galeco Decor). Najbardziej podoba mi się wizualnie nadbitka drewniana i odsłonięte krokwie, ale... biorąc pod uwagę, chociażby te 3 składniki, które wymieniłeś (koszty/konserwacja/wygląd), już na etapie projektu zdecydowałam się na podbitkę PVC. Wygląda naprawdę ładnie (jak na plastik ;)), jest łatwa w czyszczeniu, no i najważniejsze - nie wymaga konserwacji. Ze względu na wygląd zdecydowałam się nie montować paneli wentylacyjnych. Zobaczymy, co z tego będzie.

Papucy
17-05-2018, 20:20
Hej Papucy! Podbitka powinna mieć wentylację ;) Ale moja nie ma :D
Mam podbitkę PVC (Galeco Decor). Najbardziej podoba mi się wizualnie nadbitka drewniana i odsłonięte krokwie, ale... biorąc pod uwagę, chociażby te 3 składniki, które wymieniłeś (koszty/konserwacja/wygląd), już na etapie projektu zdecydowałam się na podbitkę PVC. Wygląda naprawdę ładnie (jak na plastik ;)), jest łatwa w czyszczeniu, no i najważniejsze - nie wymaga konserwacji. Ze względu na wygląd zdecydowałam się nie montować paneli wentylacyjnych. Zobaczymy, co z tego będzie.

No właśnie gdzieś przeczytałem że przy wysokoparoprzepuszczalnej folii nie wymagana dodatkowa wentylacja podbitki ;/ w dodatku wykonawca twierdzi że jak będzie drewniana to i tak przez lamele będzie wiało przy PVC to już raczej szczelnie.

Mam jeszcze zagwozdkę z daszkiem nad wejściem, w planie jest jakaś lekka konstrukcja i tu się zastanawiam czy montować przed ociepleniem czy po na elewację . Balkony już się spawają więc może by to pospawać bo jakoś nie mogę znaleźć w internetach czegoś fajnego .

Papucy
24-05-2018, 20:00
Cicho coś tutaj : ) . Ja walczę ze stelażami i ociepleniem poddasza , jutro montaż pompy ciepła na 18/06 mam umówioną ekipę do elewacji i co najważniejsze dzisiaj udało mi się sprzedać mieszkanie do 30 Września musimy się wyprowadzić .

Kamila.
25-05-2018, 07:04
Cicho coś tutaj : ) .

Takie życie, towarzystwo się buduje i nie ma czasu na pierdoły :P
My akurat mamy przerwę technologiczną więc korzystamy z chwili luzu ;)

Wojak65
25-05-2018, 13:30
Za tydzień przeprowadzka, nie ma czasu na pisanie :cool:

freethinker
28-05-2018, 19:06
Gratulacje. Ja też zbliżam się chyba do końca, ale nieuwieńczonego sukcesem. Mój projekt wymaga położenia na zewnątrz tynków cementowo-wapiennych. Bez tego nie jestem w stanie ukończyć ocieplenia. Niestety, taka usługa nie jest obecnie dostępna na rynku. Poważnie myślę, by zamknąć budowę i zaczekać na nadejście kryzysu lub by sprzedać dom w budowie.

to_nie_mozliwe
28-05-2018, 19:23
Od kilku dni nie mogę zalogować się na swoje konto jak_to_mozliwe i założyłem dla testu drugie. Czy musieliście cokolwiek zrobić związanego z RODO w tamtym tygodniu? Napisałem do pomocy technicznej, ale nie otrzymałem odpowiedzi. Nie widzi mi się tracić wszystkich postów z powodu takiego głupstwa. :(
Dodam, że po zalogowaniu niczego nie mogę otworzyć, czy to linku do śledzonego wątku, czy ustawień konta... Za każdym razem wyświetla mi się poniższa informacja:
"You have empty profile fields that are required to be filled in. Please click here to edit your profile and update these fields."

Kamila.
28-05-2018, 19:29
Jak_to_możliwe czy nie działa Ci link ukryty pod słowami "click here"? :jawdrop:

ag2a
28-05-2018, 19:54
Też to miałem i trzeba tam kliknąć i wypełnić

jak_to_mozliwe
28-05-2018, 20:04
Jak_to_możliwe czy nie działa Ci link ukryty pod słowami "click here"? :jawdrop:

Dzięki! Co za debil robi link w tym samym kolorze i bez podkreślenia co reszta tekstu...
:bash:

Doli.
28-05-2018, 20:08
<facepalm on> Jak można zrobić link i go nie wyróżnić? Ja wiem, że może jestem nierozgarnięta w tym temacie, ale internet jest również dla nierozgarniętych, więc czuję się zawiedziona ;) 4 dni bez forum! :P <facepalm off>

Myjk
28-05-2018, 20:13
Tutaj zróbcie zjazd -> http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230910-Forum-Muratora-uwagi&p=7667595&viewfull=1#post7667595 chociaż ten komentarz mówi już wszystko :D

Kamila.
28-05-2018, 20:42
Co za debil robi link w tym samym kolorze i bez podkreślenia co reszta tekstu...
:bash:
:D

A korzystając z okazji, pisałam w dzienniku ale powtórzę i tu.
Rozglądamy się za dachówką i nasz wykonawca zaproponował nam Braas Smaragd.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, ktokolwiek ma? :rolleyes:

Bejaro
28-05-2018, 21:05
:D

A korzystając z okazji, pisałam w dzienniku ale powtórzę i tu.
Rozglądamy się za dachówką i nasz wykonawca zaproponował nam Braas Smaragd.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, ktokolwiek ma? :rolleyes:

Nie widziałam ale Kjuta ma szmaragda na dachu.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?232041-Iron-Lady-z-nutk%C4%85-klasyki-w-tle-))&highlight=lady

Papucy
28-05-2018, 21:12
Nie widział nie wie, niestety.
Ja walczę dalej z ociepleniem poddasza jest gorąco i gryzie .
Tymczasem pompa zawitała

Wojak65
29-05-2018, 08:58
Gratulacje. Ja też zbliżam się chyba do końca, ale nieuwieńczonego sukcesem. Mój projekt wymaga położenia na zewnątrz tynków cementowo-wapiennych. Bez tego nie jestem w stanie ukończyć ocieplenia. Niestety, taka usługa nie jest obecnie dostępna na rynku. Poważnie myślę, by zamknąć budowę i zaczekać na nadejście kryzysu lub by sprzedać dom w budowie.

A dlaczego musisz mieć od zewnątrz tynk cementowo-wapieny ?
nie możesz zrobić "normalnego" ocieplenia i tynku ?

Kamila.
29-05-2018, 09:19
Nie widziałam ale Kjuta ma szmaragda na dachu.
Dzięki!!!

:)

freethinker
29-05-2018, 10:21
A dlaczego musisz mieć od zewnątrz tynk cementowo-wapieny ?
nie możesz zrobić "normalnego" ocieplenia i tynku ?

Ściana trójwarstwowa. Warstwa zewnętrzna to zwykła silka. Musi być otynkowana. W świetle sytuacji rynkowej nawet bym może olał to tynkowanie, ale druga część elewacji to drewno. Nie da się zamontować drewna bez zatynkowania tej silki. Czyli jest dupa zbita.

Kamila.
29-05-2018, 10:31
E tam, @freethinker porozmawiaj z fighterem, myślę że znajdzie on rozwiązanie Twoich wątpliwości.

freethinker
29-05-2018, 18:05
@Kamila zapuściłem temat, ale słabo to widzę. Czuję się, jak idiota, gdy dzwonię do ludzi i rozmowę zaczynam od: "zapłacę niezwykle hojnie". A i tak mnie na koniec na drzewo spuszczają. Samemu zostać tynkarzem - to dzisiaj złoty fach.

Kamila.
29-05-2018, 19:27
Czuję się, jak idiota, gdy dzwonię do ludzi i rozmowę zaczynam od: "zapłacę niezwykle hojnie".
To zacznij od zwykłego "dzień dobry" :)
Serio, to działa ;)

annatulipanna
29-05-2018, 19:37
freethinker, nie tylko u Ciebie takie cyrki z fachowcami. Ja miałam już mieszkać. Tymczasem czekam i czekam na zabudowę g-k i doczekać się nie mogę :cry::cry::cry:
Że nie wspomnę, o gładziach... umawiałam w zeszłym roku, a tu dowiaduje się, że do wakacji nie ma szans :wtf:
Już nawet się nie przejmuję za bardzo. Aktualnie mam na budowę wywalone :P
Ileż można się spinać???

Kamila.
29-05-2018, 22:10
Tak sobie myślę Aniu że w pewnym momencie trzeba mieć wywalone na całokształt bo inaczej można zwariować.
Ja chyba zdobyłam tą umiejętność na początku tworzenia parteru i nie powiem, dobrze mi z tym.
Będzie co ma być a że musi być dobrze, to będzie dobrze :P

freethinker
30-05-2018, 14:39
Różnych zagajeń próbowałem, ale to wszystko bez sensu. Mają wyrąbane, nie chce im się, nie znają się.
Mi to niby wszystko i tak powiewa i to już od dawna, ale z psyche nie chce zejść. Wciąż zadaję sobie pytanie: co mnie podkusiło?
Właśnie wyczaiłem jakiegoś tynkarza, który chce ze mną rozmawiać i umówić się na budowie. To duża rzadkość, więc wpisałem go sobie do komórki pod hasłem "Tynkarz Nowa Nadzieja". Nie wiem, dziewczyny, jak tam u Was ze znajomością "Gwiezdnych Wojen", ale strasznie mnie to hasło w komórce bawi.

annatulipanna
30-05-2018, 17:01
... "Tynkarz Nowa Nadzieja". Nie wiem, dziewczyny, jak tam u Was ze znajomością "Gwiezdnych Wojen", ale strasznie mnie to hasło w komórce bawi.


Ekhm... Jako, że mam w domu fanów Gwiezdnych Wojen (mąż i synowie), przeszłam przez wszystkie filmy z pokorą (zaraz czeka nas kolejny ;)). No i muszę przyznać, że były ok ;)
Jednak do dziś zdarza mi się pomylić Hana Solo ze Skywalkerem :oops: Szturmowcy otaczają mnie w codziennej krzątaninie (skarpetki, piżamy, klocki Lego itp., itd.) ;)
A "Tynkarz Nowa Nadzieja" rzeczywiście brzmi fajnie :D No i jakaś nutka optymizmu pojawiła się u Ciebie ;) W końcu :yes:

Doli.
30-05-2018, 19:50
@freethinker - trzymam kciuki żeby się udały negocjacje :)

U nas zakończylismy etap tynków. W piątek przychodzi wylewkarz pozaznaczać poziomy posadzki, więc podpytamy go o nurtujące nas kwestie. Szukamy ekipy do elewacji i płytkarza. Szukam tez płytek. Na parter chcemy drewnopodobne, o ciepłej tonacji. Najlepiej długie (90cm). Coś w ten deseń:

http://static.pokazywarka.pl/y/6/d/46ba9dfe9c92117dbab1dc6efbfc20de_orig.jpg

http://static.pokazywarka.pl/2/s/p/b640f13d741447c8c6f7e4cd77bbd806_orig.jpg

A do kuchni i łazienki na podłogę marzą mi się marokańskie, orientalne wzory:

http://static.pokazywarka.pl/a/a/8/e2be507a7ac3546c60505dd8a29270e7_orig.jpg

http://static.pokazywarka.pl/4/t/y/28896a430c03b982e974b91ded88ea0f_orig.jpg

martingg
30-05-2018, 20:17
Czyli na czasie ;) mój ojciec jest glazurnikiem i nie spotkał względnie dobrej płytki dłuższej niż 60 cm powyżej to już jest dramat z trzymaniem wymiarów ale cóż ... Powodzenia :P

Doli.
30-05-2018, 20:28
Czyli na czasie ;) mój ojciec jest glazurnikiem i nie spotkał względnie dobrej płytki dłuższej niż 60 cm powyżej to już jest dramat z trzymaniem wymiarów ale cóż ... Powodzenia :P

A widzisz... o tym nie pomyślałam.
Tylko że klops jest taki, że nie podobają mi się takie płytki niby parkietowe, ale jednak nie. Albo wąska jodełka, albo długie jak panele (które nota bene mają 120cm).

martingg
30-05-2018, 21:28
Ja mam u siebie 33 lub 40? Mogę ci pstryknąć foto jak to wygląda , szukajcie może znajdziecie takie które będą względnie proste ;)

Arturo72
02-06-2018, 23:27
@freethinker - trzymam kciuki żeby się udały negocjacje :)

U nas zakończylismy etap tynków. W piątek przychodzi wylewkarz pozaznaczać poziomy posadzki, więc podpytamy go o nurtujące nas kwestie. Szukamy ekipy do elewacji i płytkarza. Szukam tez płytek. Na parter chcemy drewnopodobne, o ciepłej tonacji. Najlepiej długie (90cm). Coś w ten deseń:

http://static.pokazywarka.pl/y/6/d/46ba9dfe9c92117dbab1dc6efbfc20de_orig.jpg

http://static.pokazywarka.pl/2/s/p/b640f13d741447c8c6f7e4cd77bbd806_orig.jpg

A do kuchni i łazienki na podłogę marzą mi się marokańskie, orientalne wzory:

http://static.pokazywarka.pl/a/a/8/e2be507a7ac3546c60505dd8a29270e7_orig.jpg

http://static.pokazywarka.pl/4/t/y/28896a430c03b982e974b91ded88ea0f_orig.jpg
A czy pomyślałaś,że na kaflach będziesz czuła zimno od podłogi poza okresem grzewczym ?
Dla mnie kafle w salonach czy sypialniach to durnota ale jak kto woli.

Doli.
03-06-2018, 08:21
A czy pomyślałaś,że na kaflach będziesz czuła zimno od podłogi poza okresem grzewczym ?
Dla mnie kafle w salonach czy sypialniach to durnota ale jak kto woli.

Całe szczęście dla Ciebie ;) Najwyraźniej masz takie odczuwanie ciepła / zimna. Teraz w mieszkaniu chodzę boso po kaflach i jest przyjemnie, a jak nie jest mi tak gorąco to chodzę w papciach, więc nie widzę problemu. To jest niekończąca się dyskusja. Są osoby, którym to przeszkadza ("zimne" kafle), a innym nie - rzecz uwarunkowań i gustu :)

Myjk
03-06-2018, 09:33
Całe szczęście dla Ciebie ;) Najwyraźniej masz takie odczuwanie ciepła / zimna. Teraz w mieszkaniu chodzę boso po kaflach i jest przyjemnie, a jak nie jest mi tak gorąco to chodzę w papciach, więc nie widzę problemu. To jest niekończąca się dyskusja. Są osoby, którym to przeszkadza ("zimne" kafle), a innym nie - rzecz uwarunkowań i gustu :)
Spoko. Ja też kafle na całym parterze montuję. Niby żona się buntowała że płytki to zimne itp. pierdoły, ale w lato to pierwsza do latania na bosaka po kuchni, bo tam płytki chłodzą. Co oczywiście wypunktowałem. Więc już odpuściła jałowe montowanie drewna wszędzie -- a w zimie i tak podłogówka.

marcin225
03-06-2018, 11:50
Dla Ciebie Arturo wszystko co jest inaczej niż u ciebie to "durnota". Czytac się już tego nie da. Też będę miał płytki w całym domu. Ktoś chce to może mieć nawet linoleum jego sprawa ale na pewno nie nazwę tego głupotą.

Myjk
03-06-2018, 12:15
Dla Ciebie Arturo wszystko co jest inaczej niż u ciebie to "durnota". Czytac się już tego nie da. Też będę miał płytki w całym domu. Ktoś chce to może mieć nawet linoleum jego sprawa ale na pewno nie nazwę tego głupotą.
Zerknij na salon Arturo -- będziesz mieć dodatkowy oręż. ;)

Kamila.
03-06-2018, 16:35
Spoko. Ja też kafle na całym parterze montuję. Niby żona się buntowała że płytki to zimne itp. pierdoły, ale w lato to pierwsza do latania na bosaka po kuchni, bo tam płytki chłodzą. Co oczywiście wypunktowałem. Więc już odpuściła jałowe montowanie drewna wszędzie -- a w zimie i tak podłogówka.


Całe szczęście dla Ciebie Najwyraźniej masz takie odczuwanie ciepła / zimna. Teraz w mieszkaniu chodzę boso po kaflach i jest przyjemnie, a jak nie jest mi tak gorąco to chodzę w papciach, więc nie widzę problemu.

U nas na parterze też będą tylko i wyłącznie kafle, ewentualnie kamień ale to na razie zbyt odległy temat do dywagacji :rolleyes:
Akurat lubimy chłód kafli latem, chodzenie po nich na bosaka to sama przyjemność :P

annatulipanna
03-06-2018, 16:56
Ja też chcę cały parter w płytkach (włącznie z naszą sypialnią ;)). Niestety ze względów finansowych, póki co, poza pomieszczeniami mokrymi, będą panele :cry:
Dzisiaj są tak różnorodne płytki, że nawet można wybrać, czy chcemy bardziej ciepłe, czy zimne. Ja i tak nie chodzę na boso, więc dla mnie to nie ma znaczenia. Ale w upały faktycznie czasem stąpam bosą stopą po kaflach, żeby się ochłodzić ;)

kemot_p
03-06-2018, 17:25
Ja z kolei jestem wielkim fanem drewna i tam gdzie się tylko da będzie deska lub parkiet przemysłowy. Najbardziej podoba mu się klasyczny parkiet, ale nie nadaje się do podłogowki.

Bepo
03-06-2018, 17:58
Ja też chcę cały parter w płytkach (włącznie z naszą sypialnią ;)). Niestety ze względów finansowych, póki co, poza pomieszczeniami mokrymi, będą panele :cry:
Dzisiaj są tak różnorodne płytki, że nawet można wybrać, czy chcemy bardziej ciepłe, czy zimne. Ja i tak nie chodzę na boso, więc dla mnie to nie ma znaczenia. Ale w upały faktycznie czasem stąpam bosą stopą po kaflach, żeby się ochłodzić ;)

Mi się płytki na całości nie podobają, ale jak wcześniej już zostało napisane- to kwestia gustu. Każdy powinien u siebie robić takie wykończenie, jakie mu najbardziej odpowiada. :) Za to marzy mi się kamień w salonie i komunikacji... a, że na marmury nas nie stać, to będą panele. ;)

Myjk
03-06-2018, 18:29
Drewno robiło się w starych budynkach z kalafiorami, właśnie dlatego że było "ciepłe", albo bo płytki były obleśne. Teraz, z obecną technologią tworzenia płytek, w nowych energooszczędnych domach z podłogówką stosowanie prawdziwego drewna, poza świadomością że się je ma, jest pozbawione sensu. Szczególnie że z drewnem i tak się nie ma bezpośredniego kontaktu, bo i tak jest na nim warstwa lakieru -- lakieru, który się przeraźliwie niszczy i trzeba kupę roboty aby drewno utrzymać w stanie wyjściowym. Mam deski obecnie w pokoju dziecka i to jest jakaś masakra -- już dawno powinny być ze 2-3 odnowione, ale nikomu się nie chce z tym cyklicznie walczyć. Ja z kolei nie mam zamiaru ograniczać siebie czy gości na ew. imprezach i kazać wystrojonym kobietkom zakładać babcine papucie żeby mi przypadkiem lakieru na moich wymarzonych deskach nie porysowały...

kemot_p
03-06-2018, 18:40
Kwestia gustu. Ja mam w mieszkaniu na dole panele, na górze klepkę jesionową i wiem czego chcę w domu. Co więcej wizyta w sklepie z wykończeniami podłogi tylko utwierdziła nas w tym przekonaniu.
Z jakiego drewna masz te deski w pokoju córki? Bo u mnie w domu rodzice mają parkiet z dębu i po 20 latach nie ma praktycznie zniszczeń.

Kaizen
03-06-2018, 19:10
Najbardziej podoba mu się klasyczny parkiet, ale nie nadaje się do podłogowki.

Większość sprzedawców tak twierdzi. Ale chyba żyją w epoce gdzie budynki były ocieplane pustką powietrzną między warstwami suporka i podłoga miała temperaturę ze 35*.


Ja podbudowany starym filmem FM:

https://www.youtube.com/watch?v=y3tX5RpRiOM
na 99% wybiorę lite drewno w sypialniach. Ponieważ pomieszczenia małe, to raczej mały format (ale też lepiej powinien taki pracować na podłogówce) - 70, max 90mm szerokości. Merbau wychodzi mi jakieś 10% drożej, niż dąb... Więc pewnie zagości merbau.


Szczególnie że z drewnem i tak się nie ma bezpośredniego kontaktu, bo i tak jest na nim warstwa lakieru -- lakieru, który się przeraźliwie niszczy i trzeba kupę roboty aby drewno utrzymać w stanie wyjściowym.

Naprawa olejowanego parkietu czy desek jest banalnie prosta. A i porysowane nabierają bardziej uroku.
Fakt, łatwiej uszkodzić niż płytkę. Ale w sypialni trudno uszkodzić. Za to drewno olejowane łatwo naprawić.

Lubię drewno. Jednak tam, gdzie grozi mu woda, rysy, iskry - czyli łazienki i cała strefa dzienna będzie imitacja drewna. W sypialniach lite drewno.

Dodatkowo zaleta drewna jest taka, że zwiększa akumulacyjność wylewki i stabilizuje temperaturę. W sypialni to istotniejsze, bo brak zysków bytowych, grzanie prądem w taniej strefie to głównie noc (więc lepiej, żeby podłoga wolniej oddawała ciepło). W salonie czy łazienkach i tak "dogrzeję" CWU, gotując, oglądając TV czy robiąc kawę - a to wszystko w czasie operowania słońca. Więc szybciej salon przegrzeję dawno po wyłączeniu ogrzewania z innych źródeł ciepła, niż podłogówką.

Panele miałem przez trzy lata. Niby fajnie. Niby na ścieranie odporne. Ale nieodporne na moją niezdarność. Jak mi coś upadło czy przejechałem gwoździem, który wylazł z jakiegoś mebla to wygląda to paskudnie i naprawa to wymiana panela. Nigdy więcej paneli.

agb
03-06-2018, 19:10
Jak ktoś bierze majstra co leje lakier z wiadra i rozprowadza go potem wałkiem, to później nie czuje kontaktu z drewnem :rolleyes: Nigdy nie miałem w salonie płytek i nie planuję. Może być beton, lub cokolwiek innego "zimnego", ale nie płytki.

annatulipanna
03-06-2018, 19:22
Gdyby nie ta różnorodność potrzeb i wyborów, świat byłby nudny :sick:
Ważne, żeby nie narzucać innym swojego "widzi mi się" i szanować odmienność, nawet, jeśli wydaje nam się to "durnotą". A z tym coś ciężko... i w realu... i na forum.
Ja, na ten przykład, próbowałam rozjaśnić moim budującym się przyjaciołom, że dzisiaj kotłownia i palenie w piecu się nie opłaca oraz, że przy założeniach szczelnego i ciepłego domu, WG nie ma racji bytu. Wspomniałam o tym dwa razy i nie ciągnęłam tematu, bo to ich dom i ich sprawa, a nie byli zainteresowani. Chociaż kusiło mnie, żeby jeszcze ich podręczyć ;) bo bardzo ich lubię.
Na kotłownię (oddzielny budynek) nie starczyło im kasy i mają PC. Dziś nie rozumieją, jak mogli chcieć bawić się w palaczy. No i po pierwszej zimie w nowym domu, czeka ich montaż WM. Lało się z anemostatów, WG nie działała i będzie remont. Ale nic na siłę ;)

kemot_p
03-06-2018, 19:40
Większość sprzedawców tak twierdzi. Ale chyba żyją w epoce gdzie budynki były ocieplane pustką powietrzną między warstwami suporka i podłoga miała temperaturę ze 35*.


Klasyczny parkiet ma 22mm. Projektant naszego domu przewidział na podłogówce okładzinę drewnianą 12mm, twierdząc, że to jest optimum, a przy grubszej warstwie będą niepotrzebne komplikacje (wyższa temperatura zasilania, gęściej rurki) i że nie ma sensu.
Co do gatunków to oczywiście dąb, ale też podoba nam się orzech amerykański, cenowo podobnie do merbau.
Okładzinę kupisz w markecie, czy w sklepie specjalizującym się tylko w drewnie?

Kaizen
03-06-2018, 19:59
Okładzinę kupisz w markecie, czy w sklepie specjalizującym się tylko w drewnie?

Nie kupuję w marketach. Dałem się przekonać wielu już wykonawcom, że ze świecą szukać firmy, która do marketów nie chrzci produktów, żeby zejść z ceny. Podobno Sika jest taką firmą.
Do tego chcę surowe dechy które po ułożeniu zostaną wycyklinowane i zaolejowane. I tu znowu robi się problem, bo mało takich na rynku. Najczęściej polakierowane na gotowo. Niby na gotowo - a różnice w wysokości klepek po ułożeniu maskują fazowaniem. Wolałbym na gładko.

I tak przy okazji - jak przy płytkach nie znalazłem żadnej (nawet bardzo drogiej) oferty na płytki z ułożeniem z 8% VAT, tak to przy drewnie standard. Czemu żaden glazurnik nie dostrzega, że może jeszcze zarobić 15% wartości materiału? Albo i więcej, bo pewnie będzie miał maksymalne zniżki?

martingg
03-06-2018, 20:45
ja mam teraz w mieszkaniu panel tylko troche drozszy niz 30 czy 40 pln i sobie je bardzo chwale nie raz cos na niego upadło, wygląda jak deska od zawsze mi się podobały ;) jakbym miał robić w domu to moze bym sie na nie jeszcze raz skusił

kronopol dąb wiedeński
https://static02.domzpomyslem.pl/files/media/image/171/1423171/product_dzp/panel-podlogowy-laminowany-dab-wiedenski-ac4-10-mm-kronopol-laminate-flooring,big.jpg
https://static02.domzpomyslem.pl/files/media/image/655/1688655/product_dzp/panel-podlogowy-laminowany-dab-wiedenski-ac4-10-mm-kronopol-laminate-flooring,large.jpg

Doli.
04-06-2018, 07:03
I tak przy okazji - jak przy płytkach nie znalazłem żadnej (nawet bardzo drogiej) oferty na płytki z ułożeniem z 8% VAT, tak to przy drewnie standard. Czemu żaden glazurnik nie dostrzega, że może jeszcze zarobić 15% wartości materiału? Albo i więcej, bo pewnie będzie miał maksymalne zniżki?

Jeśli te 15% wychodzi Ci z różnicy na VAT między stawkami 23% i 8% to jesteś w błędzie. Żaden (uczciwy) przedsiębiorca, nie zarabia, ani nie traci na VAT bo:
1. Najpierw kupuje płytki w hurtowni z VAT 23% i płaci te 23% VAT, dajmy na to płytki za 100zł netto + 23,00 VAT.
2. Potem sprzedaje Ci te płytki na 8% VAT i dostaje od Ciebie 8% VAT, czyli płacisz mu 100zł netto i 8zł VAT.
On wydał na ten materiał 123zł, a Ty mu zapłaciłeś 108zł - czyli na pierwszy rzut oka jest stratny 15zł.
3. A w deklaracji VAT miesięcznej sobie rozlicza to tak (o ile zakup i sprzedaż dokonane były tego samego miesiąca): VAT należny do zapłaty 8zł, minus VAT z zakupów 23zł, wychodzi do zwrotu 15zł. I na te 15zł (15%) od US musi czekać 60 dni. I jeszcze spodziewać się kontroli. Interes życia. Dlatego wiele firm nie chce się bawić w sprzedaż usługi z materiałem.

Jakkolwiek nie liczyć sprzedaż usługi z materiałem zawsze generuje dla przedsiębiorcy podatek VAT do zwrotu. Nawet jakby nasz przedsiębiorca z przykładu dostał rabat 30% i w hurtowni zapłacił 70zł + 16,10zł VAT to i tak w ogólnym rozrachunku miesięcznym jest w plecy o 8zł. Na które musi czekać. No i jeszcze dodatkowy koszt w postaci podwyższonej stawki dla księgowej za udział w ewentualnej kontroli ;)

kemot_p
04-06-2018, 07:48
I tak przy okazji - jak przy płytkach nie znalazłem żadnej (nawet bardzo drogiej) oferty na płytki z ułożeniem z 8% VAT, tak to przy drewnie standard. Czemu żaden glazurnik nie dostrzega, że może jeszcze zarobić 15% wartości materiału? Albo i więcej, bo pewnie będzie miał maksymalne zniżki?

Jedni budują na 8, inni na 23% VAT, a jeszcze inni tak:
http://mobile.natemat.pl/202951,zwykly-czlowiek-wchodzi-do-mafii-vatowskiej-wybudowalem-dom-bez-ani-jednej-faktury-i-znajac-tylko-imiona-fachowcow

Wekto
04-06-2018, 07:51
Drewno robiło się w starych budynkach z kalafiorami, właśnie dlatego że było "ciepłe", albo bo płytki były obleśne. Teraz, z obecną technologią tworzenia płytek, w nowych energooszczędnych domach z podłogówką stosowanie prawdziwego drewna, poza świadomością że się je ma, jest pozbawione sensu...

Jeśli pomieszkasz i nie będziesz kurczliwie trzymał się wersji, że "skoro zrobiłem to muszę zaciskać zęby i mówić wszystkim, że to najlepsze rozwiązanie" to zmienisz zdanie. W kwestii czy to płytek wszędzie (zwłaszcza wczesną jesienią/późną wiosną) czy fixów wszędzie gdzie się da. To tylko takie dwa rozwiązania, które mi na szybko przychodzą do głowy a które mają się nijak do komfortu mieszkania w domu energooszczędny czy pasywnym, w którym już mieszkamy.

agb
04-06-2018, 09:05
Jeśli te 15% wychodzi Ci z różnicy na VAT między stawkami 23% i 8% to jesteś w błędzie. Żaden (uczciwy) przedsiębiorca, nie zarabia, ani nie traci na VAT bo:
1. Najpierw kupuje płytki w hurtowni z VAT 23% i płaci te 23% VAT, dajmy na to płytki za 100zł netto + 23,00 VAT.
2. Potem sprzedaje Ci te płytki na 8% VAT i dostaje od Ciebie 8% VAT, czyli płacisz mu 100zł netto i 8zł VAT.
On wydał na ten materiał 123zł, a Ty mu zapłaciłeś 108zł - czyli na pierwszy rzut oka jest stratny 15zł.
3. A w deklaracji VAT miesięcznej sobie rozlicza to tak (o ile zakup i sprzedaż dokonane były tego samego miesiąca): VAT należny do zapłaty 8zł, minus VAT z zakupów 23zł, wychodzi do zwrotu 15zł. I na te 15zł (15%) od US musi czekać 60 dni. I jeszcze spodziewać się kontroli. Interes życia. Dlatego wiele firm nie chce się bawić w sprzedaż usługi z materiałem.

Jakkolwiek nie liczyć sprzedaż usługi z materiałem zawsze generuje dla przedsiębiorcy podatek VAT do zwrotu. Nawet jakby nasz przedsiębiorca z przykładu dostał rabat 30% i w hurtowni zapłacił 70zł + 16,10zł VAT to i tak w ogólnym rozrachunku miesięcznym jest w plecy o 8zł. Na które musi czekać. No i jeszcze dodatkowy koszt w postaci podwyższonej stawki dla księgowej za udział w ewentualnej kontroli ;)

Ale dojdzie mu należny od roboty :) W dalszym ciągu jednak wyjdzie nadpłata ;)


Jeśli pomieszkasz i nie będziesz kurczliwie trzymał się wersji, że "skoro zrobiłem to muszę zaciskać zęby i mówić wszystkim, że to najlepsze rozwiązanie" to zmienisz zdanie. W kwestii czy to płytek wszędzie (zwłaszcza wczesną jesienią/późną wiosną) czy fixów wszędzie gdzie się da. To tylko takie dwa rozwiązania, które mi na szybko przychodzą do głowy a które mają się nijak do komfortu mieszkania w domu energooszczędny czy pasywnym, w którym już mieszkamy.

o to to to, dlatego ja z fixów na 99% porezygnowałem. W każdej sypialni coś się będzie chociaż uchylać.

Kaizen
04-06-2018, 10:35
Jakkolwiek nie liczyć sprzedaż usługi z materiałem zawsze generuje dla przedsiębiorcy podatek VAT do zwrotu. Nawet jakby nasz przedsiębiorca z przykładu dostał rabat 30% i w hurtowni zapłacił 70zł + 16,10zł VAT to i tak w ogólnym rozrachunku miesięcznym jest w plecy o 8zł. Na które musi czekać. No i jeszcze dodatkowy koszt w postaci podwyższonej stawki dla księgowej za udział w ewentualnej kontroli ;)

Po pierwsze - rzadko wychodzi do zwrotu jak robocizna droższa od materiałów. A tak jest przy kaflach.
Po drugie - jakoś nie przeszkadza to sprzedawcom podłóg drewnianych z montażem. A tam proporcje kosztów takie, że zwroty większe.
Po trzecie - jak księgowa chce dopłaty za kontrolę, to trzeba zmienić księgową
Po czwarte - przy małych zwrotach (jak już się przydażą), a takie mają mikrofirmy glazurników, prawdopodobieństo kontroli jet takie samo, jak bez zwrotu.
Po piąte - jak już są regularne, duże zwroty, to są ze dwie-trzy kontrole i potem spokój. Bo fiskus się uczy, że taka specyfika firmy.

Co do liczenia jak materialy kosztują 100zł netto i robocizna 100zł, to mogę zapłacić 123zł+108zł, czyli razem 231zł z czego 31zl dostanie fiskus, albo zapłacić tylko 16zł fiskusowi (216 zł brutto), a zaszczedzonymi 15zl podzielić sie z wykonawcą.

Gdyby naliczony VAT był 23zł, a należny 16zł, to mialby 7zł do zwrotu. Ale przecież kupuje paliwo, naprawy auta, materialy eksploatacyjne itp. I od tego co najmniej połowę VAT też odlicza. Kupuje narzędzia, usługi, szkolenia i inne rzeczy - tu odlicza cały VAT. Wiec w praktyce nie będzie zwrotów VATu.

Co innego, jakby chciał zanizać koszty robocizny.

Że 100zł/m2 kafli za robociznę to dużo? Jak policzysz wszystko (szlifowanie na 45*, wycinanie otworów, montaż drobiazgów itp.), to nawet tanio w dzisiejszych czasach.

Przez kilka lat współprowadziłem biuro rachunkowe. Nie ucz ojca dzieci robić ;)

maaszak
04-06-2018, 11:23
Ja z kolei nie mam zamiaru ograniczać siebie czy gości na ew. imprezach i kazać wystrojonym kobietkom zakładać babcine papucie żeby mi przypadkiem lakieru na moich wymarzonych deskach nie porysowały...

Mam w mieszkaniu w salonie deskę barlinecką i zupełnie nie ograniczam siebie ani gości ani tym bardziej dwójki dzieci. Fakt, że taka deska jest delikatniejsza niż sztuczny panel (o płytkach nie wspominając) - łatwo robią się wgniotki. Ale na co dzień nie żyję z nosem przy podłodze, więc to nie przeszkadza. Po ośmiu latach użytkowania fakt, przy drzwiach od przedpokoju, gdzie chodzi się chyba najwięcej w dodatku często jeszcze w butach - tu pojawiły się już ciemniejsze ryski (ale też trzeba na kolana żeby były widoczne). Gdybym miał dwa razy większe mieszkanie to pewnie w tym jednym miejscu deska byłaby mniej zniszczona.
Mam porównanie deski i zwykłych paneli - powiem, że komfort deski (i nie chodzi tylko o "ciepłość", bo chodzę zawsze w papciach, więc zimna czy ciepła podłoga mi lata :)) jest bez porównania... na zwykły panel zdecydowałbym się chyba tylko na poddaszu nieużytkowym :)

Ogólnie lubię drewno i w przyszłym domu chcę taką samą podłogę (salon, sypialnie). Ale lubię połączenia różnych materiałów, więc np. przy drzwiach tarasowych w salonie ułożę pas gresu dla kontrastu. Niedawno miałem też fazę na kafle imitujące drewno, ale powoli mi się "odwiduje" takie udawanie, bo ładne płytki dobrej jakości kosztują sporo więcej a wartość dodana (typu duża odporność) prawie żadna dla mnie osobiście. Jedynie dla dużej łazienki pójdę na kompromis i tam na podłodze przewiduję drewnopodobne płytki, bo mi się takie połączenie podobało zanim to stało się modne ;)

kaszpir007
04-06-2018, 12:13
Czyli na czasie ;) mój ojciec jest glazurnikiem i nie spotkał względnie dobrej płytki dłuższej niż 60 cm powyżej to już jest dramat z trzymaniem wymiarów ale cóż ... Powodzenia :P

Nie jest źle , tyle trzeba szukać rektyfikowanych ...

Nasze wszystkie gresy były właśnie takie , bo wszystko układane na cienką fugę ...

W małej łazience mamy gresy o długości 90cm i wszystko na cienką fugę z przesunięciem :)

martingg
04-06-2018, 12:19
pierwsze słyszę ;) nie byłem świadom istnienia tego procesu :) i wszystkie płytki były równe?

Doli.
04-06-2018, 12:24
Po pierwsze - rzadko wychodzi do zwrotu jak robocizna droższa od materiałów. A tak jest przy kaflach.
Po drugie - jakoś nie przeszkadza to sprzedawcom podłóg drewnianych z montażem. A tam proporcje kosztów takie, że zwroty większe.
Po trzecie - jak księgowa chce dopłaty za kontrolę, to trzeba zmienić księgową
Po czwarte - przy małych zwrotach (jak już się przydażą), a takie mają mikrofirmy glazurników, prawdopodobieństo kontroli jet takie samo, jak bez zwrotu.
Po piąte - jak już są regularne, duże zwroty, to są ze dwie-trzy kontrole i potem spokój. Bo fiskus się uczy, że taka specyfika firmy.

Co do liczenia jak materialy kosztują 100zł netto i robocizna 100zł, to mogę zapłacić 123zł+108zł, czyli razem 231zł z czego 31zl dostanie fiskus, albo zapłacić tylko 16zł fiskusowi (216 zł brutto), a zaszczedzonymi 15zl podzielić sie z wykonawcą.

Gdyby naliczony VAT był 23zł, a należny 16zł, to mialby 7zł do zwrotu. Ale przecież kupuje paliwo, naprawy auta, materialy eksploatacyjne itp. I od tego co najmniej połowę VAT też odlicza. Kupuje narzędzia, usługi, szkolenia i inne rzeczy - tu odlicza cały VAT. Wiec w praktyce nie będzie zwrotów VATu.

Co innego, jakby chciał zanizać koszty robocizny.

Że 100zł/m2 kafli za robociznę to dużo? Jak policzysz wszystko (szlifowanie na 45*, wycinanie otworów, montaż drobiazgów itp.), to nawet tanio w dzisiejszych czasach.

Przez kilka lat współprowadziłem biuro rachunkowe. Nie ucz ojca dzieci robić ;)

1. Żeby należny i naliczony się bilansowały to robocizna powinna być ok 2 razy droższa od materiałów. Ze wzoru wynika to następującego: 0,23M(ateriał) = [R(obota) + M(ateriał)] x 0,08
Przy cenie robocizny 75zł/m2 można oczywiście nakupować sobie kafli za 30zł/m2, ale nie wszyscy tak robią. W praktyce naliczony wychodzi większy od należnego prawie zawsze. A jeszcze dochodzą inne koszty generujące naliczony, jak sam słusznie zauważyłeś.

2. Jak komuś nie przeszkadza to co tu dyskutować. Rozmawiamy o przypadkach kiedy jednak przeszkadza.

3. Standardowa opłata, chyba, że ktoś to ma wliczone w miesięczną opłatę - tak czy tak, jest to wliczone w cenę usługi księgowej. A jak ktoś tego nie wlicza i asystuje w kontrolach charytatywnie to ja nie mam więcej pytań. W końcu to nie mój czas.

4. Wszystko zależy od US - są urzędy które łagodniej podchodzą do zwrotów, a są takie, że kontrola jest może nie miesiąc w miesiąc, ale cyklicznie i regularnie.


Gdyby naliczony VAT był 23zł, a należny 16zł, to mialby 7zł do zwrotu. Ale przecież kupuje paliwo, naprawy auta, materialy eksploatacyjne itp. I od tego co najmniej połowę VAT też odlicza. Kupuje narzędzia, usługi, szkolenia i inne rzeczy - tu odlicza cały VAT. Wiec w praktyce nie będzie zwrotów VATu.

Coś tu nie gra w powyższym przykładzie. Jak już na etapie _zakup materiału, sprzedaż usługi z materiałem_ jest zwrot, to "dorzucenie" kolejnych wydatków do naliczonego tylko ten zwrot powiększy.

Epilog: większość podatników boi się US i podatków, i nie chce mieć z nimi wspólnego nic więcej ponad to, co musi. Do tego wielu z nich sprzedaje na czarno i wolą żeby US się nimi nie interesował. Jak wiesz VAT jest podatkiem konsumenta, a nie przedsiębiorcy, bo teoretycznie dla przedsiębiorcy jest on neutralny. Kto zyskuje na niższym VAT przy zakupie materiału z usługą? Konsument. Zatem większość przedsiębiorców nie będzie brało na siebie dodatkowej roboty, żeby dać niższą cenę. Ze zwrotami nie mają problemu firmy płynne finansowo, pracujące całkowicie legalnie, nie mające (prawie) nic do ukrycia. Tyle ode mnie w kwestii czemu glazurnicy nie sprzedają materiału z usługą.

kaszpir007
04-06-2018, 12:38
Dla Ciebie Arturo wszystko co jest inaczej niż u ciebie to "durnota". Czytac się już tego nie da. Też będę miał płytki w całym domu. Ktoś chce to może mieć nawet linoleum jego sprawa ale na pewno nie nazwę tego głupotą.

A może chodzi po prostu o KASĘ ?

Dobry gres wysokiej jakości + profesjonalny montaż to ciągle spory wydatek , dla wielu zbyt wysoki i wybierają sporo tańszy materiał - panel "drewniany" który można mieć z montażem za cenę kilka (naście) razy niższą ...

W cieplejszych krajach kafle (kamień) na podłodze to standard , bo w czasie upałów lekko chłodnawa podłoga jest bardzo przyjemna w użytkowaniu ...

Doli.
04-06-2018, 12:44
Jeszcze jedna kwestia do tematu glazurników i już naprawdę kończę ;) Większość z przedsiębiorców budowlanych jest na ryczałcie, więc sprzedaż materiału z usługą to dla nich również większy podatek dochodowy.

Kamila.
04-06-2018, 12:53
A może chodzi po prostu o KASĘ ?
Jeśli chodzi po prostu o kasę to moim skromnym zdaniem nie wypada pisać że ktoś kto ma coś innego niż ja, cechuje się "durnotą".
Jeśli kogoś stać na marmur i jest świadomy jego zalet i wad to czemu ma go nie "rzucić" na podłogi?
A jeśli ktoś może sobie pozwolić na zwykłą wykładzinę pcv to oznacza że jest bardziej czy mniej durnowaty?
Takich "a jeśli" przy całej budowie domu są tysiące...
Przecież nie ma obowiązku komentowania cudzych pomysłów, jest to jedynie dobra wola i chęć dzielenia się doświadczeniem :P
No i sposób w jaki został skomentowany post Doli... brak słów.:sick::sick::sick:

kaszpir007
04-06-2018, 12:59
pierwsze słyszę ;) nie byłem świadom istnienia tego procesu :) i wszystkie płytki były równe?

Oczywiście.

Rektyfikowane musza mieć dokładność wymiarów do 0,2mm i kąty między bokami równe 90 stopni.

Zwykłe płytki kalibrowane mogą się różnić od siebie do 0,6% długości płytki czyli w przypadku płytek 60x60 różnica w wymiarach pomiędzy płytkami może wynosić nawet do 7,2mm !
Odchylenie w poziomie do 5% i kąty płytki (ochylenie od kąta prostego) też około 0,6% ...

Więc szansa na kupna równych kafli kalibrowanych jest bardzo mała i po to się stosuje szerokie fugi aby nierówności i niedoskonalości "zgubić" ..

marcin225
04-06-2018, 13:03
A może chodzi po prostu o KASĘ ?

..

Aha. Dlatego , że chodzi o kasę to w uzasadnieniu autor pisał o zimnych kaflach? Zresztą nieważne o co chodzi ale jak się wygłasza swoje poglądy. Jak ktoś pisze, że coś jest "durnotą" to de facto uważa osobę która tak robi za "durną" . Nie uważasz , że wybór materiału na podłogę to mocno indywidualna sprawa i każdy może sobie położyć co mu się podoba?

kaszpir007
04-06-2018, 13:12
Aha. Dlatego , że chodzi o kasę to w uzasadnieniu autor pisał o zimnych kaflach? Zresztą nieważne o co chodzi ale jak się wygłasza swoje poglądy. Jak ktoś pisze, że coś jest "durnotą" to de facto uważa osobę która tak robi za "durną" . Nie uważasz , że wybór materiału na podłogę to mocno indywidualna sprawa i każdy może sobie położyć co mu się podoba?

Wiesz czasami szuka się "uzasadnień" dla swoich decyzji i na siłę szuka wad,

Dla mnie to kwestia indywidualna co kto ma na podłodze ...

Nie oceniam bo to kwestia indywidualna i każdy ma swoje preferencje i wymagania i ... gust.

Obecnie jest taki wybór materiałów że każdy coś dla siebie znajdzie i dla swojego portfela ...

Budowa i urządzanie domu to sztuka negocjacji i sztuka wyborów, bo nie zawsze można sobie pozwolić na to co by się chciało , ale też trzeba uważać bo przy szukaniu oszczędności można przesadzić :)

agb
04-06-2018, 13:22
Gdyby naliczony VAT był 23zł, a należny 16zł, to mialby 7zł do zwrotu. Ale przecież kupuje paliwo, naprawy auta, materialy eksploatacyjne itp. I od tego co najmniej połowę VAT też odlicza. Kupuje narzędzia, usługi, szkolenia i inne rzeczy - tu odlicza cały VAT. Wiec w praktyce nie będzie zwrotów VATu.





Przez kilka lat współprowadziłem biuro rachunkowe. Nie ucz ojca dzieci robić ;)
Dla potencjalnych klientów dobrze, że już nie prowadzisz... :o Szkoda tylko tych, którym prowadziłeś.

martingg
04-06-2018, 13:31
Oczywiście.

Rektyfikowane musza mieć dokładność wymiarów do 0,2mm i kąty między bokami równe 90 stopni.

Zwykłe płytki kalibrowane mogą się różnić od siebie do 0,6% długości płytki czyli w przypadku płytek 60x60 różnica w wymiarach pomiędzy płytkami może wynosić nawet do 7,2mm !
Odchylenie w poziomie do 5% i kąty płytki (ochylenie od kąta prostego) też około 0,6% ...

Więc szansa na kupna równych kafli kalibrowanych jest bardzo mała i po to się stosuje szerokie fugi aby nierówności i niedoskonalości "zgubić" ..

ciekawe ciekawe :) ciekawe tylko jak w przypadku tych płytek o efekt "wygiecia" tzn kiedy srodek jest troche "głębiej" od początku i końca płytki po bokach ale tego juz sie nie przeskoczyc :) tak czy siak dzieki za uswiadomienie ze cos takiego istnieje bede w przyszlosci szukałtylko takich ;) a widziałem na allegro ze nie są w cale tak strasznie drogie ...

kaszpir007
04-06-2018, 13:40
ciekawe ciekawe :) ciekawe tylko jak w przypadku tych płytek o efekt "wygiecia" tzn kiedy srodek jest troche "głębiej" od początku i końca płytki po bokach ale tego juz sie nie przeskoczyc :) tak czy siak dzieki za uswiadomienie ze cos takiego istnieje bede w przyszlosci szukałtylko takich ;) a widziałem na allegro ze nie są w cale tak strasznie drogie ...

Myślę że "wygięcia" to problem głównie ceramiki i gres raczej tego problemu nie ma , ale może się mylę ...

My kupowaliśmy różny gres i każdy jaki braliśmy był rektyfikowany i nie był on z najwyższe półki cenowej a raczej "ekonomiczny".

Jest trochę droższy , ale czasami przy dużo formatowych gresach to jest już standard ...

martingg
04-06-2018, 13:50
przeglądam z ciekawości i ceny nie sa straszne 50pln+, koło 100pln m2 jest już całkiem spory wybór

Pytajnick
04-06-2018, 22:34
W temacie krzywizn płytek - jak ktoś chce, bym mu je kładł, to najpierw pytam w jaki sposób, bo jeśli chce mieć np przesunięte karo, to nagle może się okazać, że można się potknąć na styku "garba" i krawędzi płytki w tym układzie, kiedy jest wygięta tak - :(
Zawsze jeżdżę z klientem i oglądam co ma zamiar kupić. Proste przyłożenie płytek do siebie mówi wszystko.
Najrówniejsze jakie widziałem to...chiński gres polerowany :)

Papucy
08-06-2018, 20:10
Mała ciekawostka temp .zew. 27 stopni

414587

swieja
12-06-2018, 11:33
Hejka ludzie. Czy zastanawialiście się już nad armaturą do łazienki? Część na pewno tak. Czy kupujecie wszystko z jednej serii? Próbuję znaleźć jakąś serię, która by mi się podobała a jednocześnie, oprócz prysznica i kranu przy zlewie, miała bidetkę, czyli ten mały prysznic koło WC. Coś komuś wpadło w oko?

Doli.
12-06-2018, 11:46
Hejka ludzie. Czy zastanawialiście się już nad armaturą do łazienki? Część na pewno tak. Czy kupujecie wszystko z jednej serii? Próbuję znaleźć jakąś serię, która by mi się podobała a jednocześnie, oprócz prysznica i kranu przy zlewie, miała bidetkę, czyli ten mały prysznic koło WC. Coś komuś wpadło w oko?

Powinniśmy powoli się za to zabierać, ale jakoś nam nie wychodzi ;) Z misek WC podoba mi się Roca Gap Rimless.

martingg
12-06-2018, 11:54
Powinniśmy powoli się za to zabierać, ale jakoś nam nie wychodzi ;) Z misek WC podoba mi się Roca Gap Rimless.

mam w mieszkaniu w sumie spoko, trzyma się co na ceneo wytykano jako problem z tą miską (może źle montowali?) problem mam z jej deską, wymienili nam zawiasy po 6msc? skrzypiały niemiłosiernie minął od tego rok i problem "czasem" znowu powraca ale rzadko ... deska to 50% ceny miski ... tja ...

martingg
12-06-2018, 11:55
Hejka ludzie. Czy zastanawialiście się już nad armaturą do łazienki? Część na pewno tak. Czy kupujecie wszystko z jednej serii? Próbuję znaleźć jakąś serię, która by mi się podobała a jednocześnie, oprócz prysznica i kranu przy zlewie, miała bidetkę, czyli ten mały prysznic koło WC. Coś komuś wpadło w oko?

sugerowałem sie producentem, beterie mam hansgrohe, umywalki roca, stelaż grohe

swieja
12-06-2018, 11:56
Doli. WC to samo mam wybrane :) Cieszę się, że ktoś wpadł na genialny pomysł zrobienia toalety bez kołnierza.

Na razie muszę kupić kafle na ściany. Po wylewkach, za dwa tygodnie mąż chce już zacząć je układać. Kafle na podłogę już mam od dawna w garażu. Umywalkę i szafkę też już wybrałam. Tylko ta nieszczęsna armatura mi została... Nie umiem się połapać w tych firmach i ich seriach :rolleyes:

martingg ale czy zwracałeś uwagę na to, żeby armatura była też z jednej serii?

Czy to w ogóle musi być tak super do siebie dopasowane?
Perfekcjonizm nie daje mi żyć ;)

martingg
12-06-2018, 12:42
nie, po prostu wziąłem o ten :D zresztą mam oddzielnie wc i łazienke w mieszkaniu wiec conajwyzej mogłem się sugerować serią w łazience gdzie jest bateria wannowa i umywalkowa ...

teraz spojrzałem że przez przypadek są tej samej serii ... Hansgrohe Logis :P

annatulipanna
12-06-2018, 13:14
Hejka ludzie. Czy zastanawialiście się już nad armaturą do łazienki? Część na pewno tak. Czy kupujecie wszystko z jednej serii? Próbuję znaleźć jakąś serię, która by mi się podobała a jednocześnie, oprócz prysznica i kranu przy zlewie, miała bidetkę, czyli ten mały prysznic koło WC. Coś komuś wpadło w oko?

Ja mam baterię prysznicową i umywalkową z tej samej serii. Bateria wannowa mi się nie podobała, więc kupiłam innej firmy, ale model pasujący do pozostałych. Bateria bidetkowa, jeszcze innej firmy (tutaj wybór jest ograniczony i niewiele serii ma w swoim składzie takie baterie). Ale bez problemu dobierzesz wizualnie do pozostałych elementów ;)

Ps. Ja też mam miskę Roca Gap ;) Pisali o niej, że jest nie najlepiej wyprofilowana i brak kołnierza powoduje wychlapywanie wody, podczas spłukiwania. U mnie nie wychlapuje ;)

Doli.
12-06-2018, 19:06
Nie uważam, żeby armatura z tej samej serii była konieczna. Jak wybiorę to co mi się spodoba i będzie funkcjonalne. Np. koniecznie umywalkę ze spadkiem a nie płaską, bo wiecznie stoi w niej woda.

Arturo72
12-06-2018, 19:41
Nie uważam, żeby armatura z tej samej serii była konieczna. Jak wybiorę to co mi się spodoba i będzie funkcjonalne. Np. koniecznie umywalkę ze spadkiem a nie płaską, bo wiecznie stoi w niej woda.Głupio będzie wyglądała bateria wannowa w kolorze inox a umywalkowa w chromie...Podobnie ma się rzecz z wanną i umywalką,wanna ostro ścięta a umywalka jajko i miska też jajko albo kwadrat.To się gryzie poprostu.

jak_to_mozliwe
12-06-2018, 19:51
Doli ma pewnie na myśli elementy różnych serii, ale jednak wizualnie spójne.

freethinker
15-06-2018, 08:34
Dwa pytanka:
1. Od groma hurtowni od armatury i płytek proponuje układ - bierzecie u nas wszystko, a my wam za to damy za darmo projekt. W sumie nie brzmi to jakoś kompletnie bez sensu, zważywszy, że w przypadku łazienki jest wiele możliwości aranżacji i architekt wnętrz by się przydał. Wchodziliście w takie propozycje?
2. Metodą pi razy drzwi doszedłem do wniosku,. że Panasonic 12 KW (nie TCap) będzie ok. Facet od pomp przekonuje mnie, że lepiej dać dwa tysiące więcej i wziąć 16 kW. Wiem, że zaraz mnie tu paru chciałoby zjeść za to pi razy drzwi, ale czy są jakieś rozsądne powody do nieprzewymiarowywania pompy inwertorowej?

annatulipanna
15-06-2018, 09:32
Dwa pytanka:
1. Od groma hurtowni od armatury i płytek proponuje układ - bierzecie u nas wszystko, a my wam za to damy za darmo projekt. W sumie nie brzmi to jakoś kompletnie bez sensu, zważywszy, że w przypadku łazienki jest wiele możliwości aranżacji i architekt wnętrz by się przydał. Wchodziliście w takie propozycje?

Ja skorzystałam z takiej oferty. Wielu forumowiczów, przede mną również. Wstrzeliłam się w płytki, które były w promocji, więc jakoś strasznie nie przepłaciłam w stosunku do cen internetowych. A jaki komfort z aranżacją ;) Do tego wyliczają Ci dokładnie, ile jakich płytek potrzebujesz. Rozrysowują dokładny układ płytek na ścianach i podłogach, żeby ustalić, gdzie lepiej będą wyglądały płytki cięte i jakie zrobić przesunięcie, jeśli takowe występuje. Nie widzę minusów takiego rozwiązania, o ile ceny materiałów nie są sztucznie wywindowane.

freethinker
15-06-2018, 13:34
Świetnie, no to dziękuję za opinię, annatulipanna. Też mi się wydaje, że to niegłupi pomysł, ale czekałem na zdanie kogoś, kto skorzystał.

Arturo72
15-06-2018, 13:43
2. Metodą pi razy drzwi doszedłem do wniosku,. że Panasonic 12 KW (nie TCap) będzie ok. Facet od pomp przekonuje mnie, że lepiej dać dwa tysiące więcej i wziąć 16 kW. Wiem, że zaraz mnie tu paru chciałoby zjeść za to pi razy drzwi, ale czy są jakieś rozsądne powody do nieprzewymiarowywania pompy inwertorowej?Żadnych

Papucy
17-06-2018, 21:12
Hej ile cm mam wjechać styro na ramę okna, czy 3 cm będzie ok? Okna mam lekko wysunięte poza lico ściany, rozumiem że mam dojechać styro do ramy okna a (20 cm ) a potem dokleić paski wokół okna ? Wykonawca twierdzi że 2 cm będzie wystarczająco bo ramy nie będzie widać.

annatulipanna
17-06-2018, 22:28
Papucy, im więcej najedziesz styro na okna tym cieplej. Ale też nie ma co przesadzać, bo jednak estetyka, też ma znaczenie. IMO 2 cm to minimum (sama mam tyle).
Jednak nie kuś się na jakieś doklejanie styropianu do ramy. Lepiej wytnij w krawędziach płyt styropianowych wyżłobienie na wysunięte okno i klej całe płyty. Inaczej raczej nie unikniesz mostków. Trochę z tym zabawy, ale do zrobienia. the_anonim wyczyniał arcyrzeźbienie w styro :)

laurap
20-06-2018, 07:15
Ja miała korzystać z rozwiązania projektu przy okazji zakupu płytek. Jednak, jak zobaczyłam te projekty to szybko szukałam projektantki. I się nie zawiodłam. Poza tym mi zależało na precyzyjnym rozplanowaniu przyłączy itd.

Co do armatury, to my wybieramy różne firmy. Póki co mamy wybraną wannę bo przed wylewkami chcieliśmy już dokładnie usadowić ją z odpływami i baterię wannową z tego samego powodu. Zestawy podtynkowe również wybrane. Reszta będzie wybierana potem. Wiem jedynie jakiego producenta nie wybiorę. Moje umywalki z Koło po 7 latach wyglądają tragicznie. Całe są popękane...

My jesteśmy na etapie tynków. Gipsowe wyglądają całkiem nieźle. Zastanawiamy się czy będzie w ogóle sens je gładzić. Jeszcze miesiąc i myślę że zaczniemy wykończeniówkę

freethinker
20-06-2018, 17:48
U mnie też tynki wewnętrzne są ok, pewnie zrezygnuję z gładzi i powinienem poważnie myśleć o wykończeniówce, ale mam okropny problem z tynkami zewnętrznymi. Całkowity brak możliwości realizacji ze względu na brak ludzi. Właściwie już pogodziłem się z zamknięciem budowy do czasu kryzysu w budowlance, może na kilka lat (nie wiem, co bank na to :) ). No i zastanawiam się, do którego momentu to ciągnąć. Dom będzie stał nieogrzewany i do końca nieocieplony. Mam przyłącza i hydraulikę. Co z tym kwasem robić, nie mam pojęcia.

swieja
21-06-2018, 12:29
freethinker ja nie bardzo rozumiem co u ciebie z tą elewacją. Normalnie musisz przecież ocieplić i zaciągnąć klejem. Potem na to tynk, który póki co możesz odpuścić. A nie ma to żadnego znaczenia jeśli chodzi o wykańczanie środka i mieszkanie w domu. Poza tym, nie rozumiem też o co chodzi z tym tynkiem. Przecież okładzina drewniana jest w tej chwili dosyć popularna, nie sądzę by ktoś robił jakieś inne tynki pod spodem. No nie rozumiem za Chiny twoich rozterek ;)

freethinker
21-06-2018, 14:01
freethinker ja nie bardzo rozumiem co u ciebie z tą elewacją. Normalnie musisz przecież ocieplić i zaciągnąć klejem. Potem na to tynk, który póki co możesz odpuścić. A nie ma to żadnego znaczenia jeśli chodzi o wykańczanie środka i mieszkanie w domu. Poza tym, nie rozumiem też o co chodzi z tym tynkiem. Przecież okładzina drewniana jest w tej chwili dosyć popularna, nie sądzę by ktoś robił jakieś inne tynki pod spodem. No nie rozumiem za Chiny twoich rozterek ;)

Ciężko to zrozumieć, bo sobie wymyśliłem technologię popularną 40 lat temu, której dzisiaj nikt nie stosuje.
Kiedyś ludzie budowali tak: ściana.
Potem wymyślili, że lepiej tak: ściana, pustka powietrzna, ściana (powietrze jest nie takim złym izolatorem cieplnym, więc to dawało wyniki).
Potem zaczęli robić tak: ściana, ocieplenie (wełna czy styropian), pustka powietrzna, ściana.
Potem ktoś wymyślił, że zamiast na końcu dawać pustkę powietrzną i ścianę, lepiej walnąć siatkę z klejem na styropian i na to wyrąbać tynk cienkowarstwowy, bo taniej.
No i tak stanęliśmy na tym, co Wy macie w swoich domach.
No więc jako oryginał stwierdziłem, że po co mam robić, jak wszyscy - i fundować sobie regularny remont elewacji co 20 lat, a co 40 to chyba generalne zdzieranie styropianu i kładzenie go od nowa, jak można zrobić po staremu, czyli: ściana, ocieplenie (wełna czy styropian), pustka powietrzna, ściana.
Trochę drożej, a za to właściwie bezobsługowo. Tylko jednego nie przewidziałem, że w boomie inwestycyjnym nie znajdę nikogo, kto mi zrobi otynkuje tę ścianę zewnętrzną. Nie może być to byle jaki tynk, tylko cementowo-wapienny.
Normalnie bym to tynkowanie olał chwilowo, chociaż trzeba to zrobić, bo to nie klinkier, muszę kiedyś to otynkować. Ale, żeby było "ciekawiej" wymyśliłem sobie, że na części elewacji zamiast tej zewnętrznej warstwy ściany z tynkiem będzie drewno. A nie mogę położyć drewna, jeżeli ściana zewnętrzna nie jest otynkowana, bo się musi idealnie wszystko zlicować. Tam, gdzie nie ma drewna, nie mogę zrobić izolacji cieplnej z wełny.
Ponieważ więc stan mam taki, że część ścian jest ocieplona, a część (tam, gdzie docelowo ma być drewno), nie - nie mam możliwości ogrzewania domu, tzn. ogrzewanie nie ma sensu.
No więc w efekcie muszę poważnie zastanawiać się, co mam wykończyć, a co nie. Co się stanie np., jeżeli temperatura w domu spadnie poniżej zera?
Rozważam jakies sidingi i inne takie, ale ma się to jak pięść do nosa do koncepcji estetycznej elewacji tego domu.

Kaizen
21-06-2018, 14:14
Jakbyś dawał klinkier jako elewację - to by mialo sens. Nie ekonomiczny, ale estetyczny i funkcjonalny z pewnością.
Ale jak chcesz to jeszcze tynkować, to robi się nie tylko drogo w budowie, ale też w utrzymaniu. A i estetyka wątpliwa (nie lepsza od polularnych tynków cienkowarstwowych) - ale de gustibus.

Znajdź mi dwudziestoletni tynk traadycyjny który Ci się podoba a nie był w tym czasie remontowany (i jak wyglądał przed malowaniem).

freethinker
21-06-2018, 19:51
Klinkier odpada ze względów ekonomicznych. Technologia trójwarstwowa jest droższa od dwuwarstwowej, ale idea oklejania ścian styropianem wydaje mi się naprawdę słaba. Nie dość, że dość podatne jest to na uszkodzenia, to styropian się utlenia, jak wiemy. Już styrodur byłby sensowniejszy, ale... cena. Tyle że to wszystko teoretyczne dywagacje, a w praktyce na własnej skórze przekonałem się, że trzeba robić to, co wszyscy - przynajmniej w czasach boomu budowlanego. W eksperymenty nikt się nie chce bawić, jak może zarobić łatwo i szybko. Inną kwestią jest to, że w ogóle czas jest kiepski na budowanie. Chociaż tegoroczne bocianki mają chyba jeszcze gorzej, bo inwestycje pędzą jak szalone i to coraz szybciej.

Kaizen
21-06-2018, 20:49
Nie dość, że dość podatne jest to na uszkodzenia, to styropian się utlenia, jak wiemy.

Mi nic o tym nie wiadomo, jakoby styropian pokryty siatką, klejem i tynkiem utleniał się. Z tą delikatnością też nie jest tak źle.


Już styrodur byłby sensowniejszy, ale... cena.

Nie doceniasz mocy siatki, kleju i tynku. Moi rodzice mają na strychu styropian (najtańszy - nawet nie podłogowy) pokryty najtańszym klejem z najtańszą siatką. Bez tynku. I chodzą po tym i graty na strychu trzymają.

freethinker
21-06-2018, 23:23
Tak jak z większością rzeczy w budowlance są różne teorie na temat trwałości styropianowej elewacji. Ponieważ jednak staram się w życiu ograniczać ryzyko, nie wybierając rozwiązań kontrowersyjnych, no to idea ściany zewnętrznej z solidnych cegiełek (silikatowych w moim przypadku) jakoś do mnie bardziej przemówiła. Pamiętam też płyty PCV, które kiedyś miałem w bloku. Po latach kompletnie się utleniły i popękały.
Czytałem w swoim czasie artykuły zachwalające technologię styropianowej elewacji, ale ponieważ publikowano je głównie na stronach producentów styropianu, potraktowałem je podejrzliwie. Zwłaszcza że akurat dotarłem do wyników testów styropianu przeprowadzonych przez jakąś polską instytucję kontrolną, które wykazały, że znacząca część badanych partii styropianu (ok. 70%, jeżeli dobrze pamiętam) nie trzyma norm, niekiedy znacznie.
Nie chcę się wymądrzać, zwłaszcza że z perspektywy czasu widzę, że to był błąd, ale styropian na elewacji uważam jednak za z lekka ryzykowny pomysł.

Kaizen
21-06-2018, 23:32
Tak jak z większością rzeczy w budowlance są różne teorie na temat trwałości styropianowej elewacji. Ponieważ jednak staram się w życiu ograniczać ryzyko, nie wybierając rozwiązań kontrowersyjnych, no to idea ściany zewnętrznej z solidnych cegiełek (silikatowych w moim przypadku) jakoś do mnie bardziej przemówiła.

To zamierzasz tynkować, czy nie w końcu? Masz jakieś doświadczenia z tynkiem zewnętrznym cementowo-wapiennym?
Bo moi rodzice mają tynk cementowo-wapienny. Ani to ładne, ani trwałe jest. Nie ładne może dlatego, że nie malowali tego co kilka lat (albo i częściej). Może i odpada, bo to fuszerka. Ale jak tak patrzę na inne domy z takim tynkiem, to wyglądają jeszcze gorzej.



Czytałem w swoim czasie artykuły zachwalające technologię styropianowej elewacji,

Bez tynkowania?


Zwłaszcza że akurat dotarłem do wyników testów styropianu przeprowadzonych przez jakąś polską instytucję kontrolną, które wykazały, że znacząca część badanych partii styropianu (ok. 70%, jeżeli dobrze pamiętam) nie trzyma norm, niekiedy znacznie.

Masz na myśli GUNB (https://www.gunb.gov.pl/probki)?
To nie używasz wcale styropianu? Czy tylko rezygnujesz z producentów, których deklaracja parametrów mija się z rzeczywistością? To samo dotyczy innych materiałów oczywiście.

agb
22-06-2018, 07:24
Tam, gdzie nie ma drewna, nie mogę zrobić izolacji cieplnej z wełny.
Dlaczego? Niedaleko mnie stoi dom z wełną czekającą na drewno(lub coś podobnego) - wstawki od roku.

Busters
22-06-2018, 07:50
Kaizen, podziwiam Cie najpierw przez rok wyklucales sie ze wszystkimi nad wyzszoscia welny nad styropianem. Teraz piszesz jaki to styropian jest wspanialy :d :d

Kaizen
22-06-2018, 08:52
Kaizen, podziwiam Cie najpierw przez rok wyklucales sie ze wszystkimi nad wyzszoscia welny nad styropianem. Teraz piszesz jaki to styropian jest wspanialy :d :d

Faktycznie nie widzisz innej możliwości, niż fanatyczne uwielbianie czegoś?

W projekcie miałem wełnę na ścianie fundamentowej - dalem XPSa. Podobnie w PnG - byla wełna a dałem EPS. Skąd wniosek, że wykłócałem się? Na strop daję wełnę. Każdy material ma swoje zalety i wady i chodzi o ich wyważenie i świadomy wybór. Świadomy wybór wymaga rzetelnych informacji.
Czesto oponuję przeciwko podawaniu nieprawdziwych informacji.

freethinker
22-06-2018, 14:58
@Kaizen
Mi się tynk cementowo-wapienny pomalowany na biało podoba, a na wybór to już o wiele za późno. Przecież ściany osłonowe mam wybudowane, czekają tylko na tynkowanie.
Nieotynkowana silka wygląda naprawdę kijowo, zresztą nie mogę tego tak zostawić ze względu na drawno na podkonstrukcji, które musi się z tynkiem zlicować, a jak ma się zlicować, jak tynku nie ma?
A przy okazji: ktoś serio wymyślił elewację z nietynkowanego styropianu? Brzmi jak głupota, ale skoro ludzie budują domy ze styropianowych cegieł...
Tak, mam na myśli GUNB. Zauważ, że czasem nawet dobrzy producenci mają wpadki.

@agb
Nie wiem, jaki tam miał ktoś pomysł. U mnie są takie płyty z niezbyt zresztą sztywnej wełny, tyle że z welonem szklanym I co? Mam to nabić na jakieś kołki i na ścianie zawiesić? No i co z deszczami etc. Mokra wełna mineralna nie ma żadnych właściwości izolacyjnych, a jak ją się później zabuduje, to będzie schła chyba parę lat.

Kaizen
22-06-2018, 18:46
Mi się tynk cementowo-wapienny pomalowany na biało podoba, a na wybór to już o wiele za późno. Przecież ściany osłonowe mam wybudowane, czekają tylko na tynkowanie.

Jak często malowany podoba Ci się?

A co do przesądzenia - 2cm styropianu rozwiązuje problem "za późno".


Tak, mam na myśli GUNB. Zauważ, że czasem nawet dobrzy producenci mają wpadki.

Mają. Nie tylko styropianu. Producenci tynków są lepsi, niż producenci styropianu pod tym względem? Nie widzę logiki w tej argumentacji, że producenci jakiegoś produktu mają wpadki - wybieraj takiego producenta wybranego produktu, który nie ma wpadek.

A przy tynkach nie tylko materiał ma znaczenie, ale przede wszystkim robocizna. A wybierając egzotyczne rozwiązanie, gdzie nie ma konkurencji na rynku, masz spore szanse na fuszerkę. Co innego, gdybyś wybrał wykonawcę widząc jego robotę - i tak trafił na egzotyczne rozwiązanie. Tak ja trafiłem na ręczne tynki wewnętrzne. Nie wiedziałem, że są ręczne jak zaklepywałem fachowców.

freethinker
22-06-2018, 21:01
Nie rozumiem, po co ta dyskusja. Przecież napisałem już, że uważam, że trzeba robić to, co wszyscy, a nie bawić się w nieszablonowe rozwiązania, bo sobie zęby można wybić, co widać na moim przykładzie. Mam argumenty za swoim wyborem, z którymi można się zgadzać lub nie, ale najważniejsze jest to, że można sobie wymyślić cuda na kiju, a potem i tak nie ma tego kto robić.

A co do wtop z wykonawcami/producentami, to wcale nie trzeba wysublimowanych technologii, żeby się nadziać. Ja mam jedną sprawę karną w toku (akt oskarżenia w sądzie), a jednego pajaca pogoniłem, na szczęście bez wielkich strat, ale i tak mnie pewnie w całokształcie kosztowało to z tysiaka czy półtorej (zniszczone materiały, zmarnowany czas). Popłynąłem trochę na błędach w projekcie indywidualnym. Takie życie.

marcin225
23-06-2018, 19:21
Pytanie do Was bo już dachy pewno macie :D Ile mniej więcej idzie taśmy dwustronnej do klejenia membrany? Oczywiście z hurtowni przy wycenie dachu nie pomyśleli to zamówię sam ale nie wiem ile to może być (100 mb? więcej?) a na internecie jakoś nie znalazłem nic w tym temacie.

Kaizen
23-06-2018, 19:23
Ja znalazłem tylko jeden argument i to przeciwko taśmom - jakbym miał membranę posklejaną, to bym nie jej nie mógł rozchylić i zobaczyć śmieci, które ekipa zostawiła na membranie.
Co chcesz uzyskać klejeniem?

marcin225
23-06-2018, 19:49
Co chcesz uzyskać klejeniem?

No klei się z tego co czytałem. Nawet te paski są narysowane na miejsca taśm.

annatulipanna
23-06-2018, 22:57
A ja spodziewałam się, że klejenie membrany dachowej to już norma. A tu niespodzianka. Wlazłam na strych u znajomych (parterówka) i ujrzałam prześwity w membranie falującej na wietrze. Doznałam lekkiego szoku, bo kolega raczej skrupulatny w budowlanych tematach, a tu dekarze przekonali go, że jak poddasze nieużytkowe, to membrany się nie klei.
No to ja nie rozumiem. Albo budujemy szczelnie cały dom, włącznie z dachem, albo nie.
Ja usyfioną membranę kontrolowałam włażąc na dach i wytrząsałam śmieci waląc w membranę od środka. Próbowałam wymiatać miotłą, ale skutek był mizerny.
Może klejenie membrany nie jest wymogiem, ale ja nie zdecydowałabym się na pozostawienie jej bez sklejenia. Już pomijam marketingowe teksty o tym, że "szczelność pokrycia dachowego wpływa bezpośrednio na bilans energetyczny całego budynku". Ale jak zabezpieczyć izolację (szczególnie wełnę) przed niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi?? Widziałam na własne oczy, jak takie niesklejone pasy membrany trzepoczą pod dachówką.
Ważnym dla mnie argumentem za klejeniem membrany, jest ograniczenie przedostawania się pod nią wszelkiego robactwa i innych szkodników. Muszę przeszukać zdjęcia, bo uwieczniłam, co się działo w sklejonych zakładach membrany. Mnóstwo biedronek, much i innego robactwa, które nie przedostało się dalej. Bez klejenia, to wszystko wlezie w izolację.

Marcinie, szkoda, że nie wziąłeś membrany z paskami klejącymi. Duże ułatwienie i dokładniejsze sklejenie zakładów. Z ilością taśmy nie pomogę :(

Kaizen
24-06-2018, 00:16
No to ja nie rozumiem. Albo budujemy szczelnie cały dom, włącznie z dachem, albo nie.
Ja tam poddasze mam nieszczelne. I to nie tylko przez nie sklejoną membranę. Mam dwa kominki wentylacyjne.

Po co komu szczelne nieużytkowe poddasze? Może jeszcze wentylację mechaniczną tam miałem robić?



Ja usyfioną membranę kontrolowałam włażąc na dach i wytrząsałam śmieci waląc w membranę od środka.

Ja mam nieprzeźroczyste dachówki. Jakbym miał sklejoną membranę to śmieci bym nie zobaczył. Nawet, jakbym wlazł na dach. Chyba, że podnosiłbym każdą dachówkę.
Wytrząsanie słabo się sprawdziło, bo syf zatrzymał się na wróblówce.
Że przed położeniem dachówek miałem sprawdzić? Tyle, że to syf z cięcia dachówek i obróbek blacharskich - więc musiałbym cały czas patrzeć na ręce.


Już pomijam marketingowe teksty o tym, że "szczelność pokrycia dachowego wpływa bezpośrednio na bilans energetyczny całego budynku". Ale jak zabezpieczyć izolację (szczególnie wełnę) przed niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi?? Widziałam na własne oczy, jak takie niesklejone pasy membrany trzepoczą pod dachówką.

Ja widziałem tylko falowanie. Tylko co to zmienia? Wody ani śladu. Więc wełna może spać spokojnie pod dachówką i membraną.



Ważnym dla mnie argumentem za klejeniem membrany, jest ograniczenie przedostawania się pod nią wszelkiego robactwa i innych szkodników. Muszę przeszukać zdjęcia, bo uwieczniłam, co się działo w sklejonych zakładach membrany. Mnóstwo biedronek, much i innego robactwa, które nie przedostało się dalej. Bez klejenia, to wszystko wlezie w izolację.

Zechce, to wejdzie wentylacją. Czy innymi szparami. Zakłady mam dosyć szczelne i bez klejenia. Co ciekawe membrana latem jest bardziej napięta, niż zimą.

Tyle, że u siebie nie widziałem żadnego robactwa na zakładach membrany.

annatulipanna
24-06-2018, 06:55
Kaizen, mamy zupełnie inne dachy, więc nie ma co porównywać. Napisałam swoje spostrzeżenia, dla budujących się, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości. Ty już masz dach, także nie ma o czym mówić ;)


Ja tam poddasze mam nieszczelne. I to nie tylko przez nie sklejoną membranę. Mam dwa kominki wentylacyjne.

Po co komu szczelne nieużytkowe poddasze? Może jeszcze wentylację mechaniczną tam miałem robić?

I co te kominki wentylują?? Chcesz powiedzieć, że przechodzą przez membranę i nie uszczelniłeś tego przejścia?? Czy jednak są to tylko dachówki wentylujące, które nie wpływają na nieszczelność membrany, tylko wentylują połać między dachówką a membraną??
Ja mam poddasze użytkowe. Nie chciałabym takich nieszczelności.


Ja mam nieprzeźroczyste dachówki. Jakbym miał sklejoną membranę to śmieci bym nie zobaczył. Nawet, jakbym wlazł na dach. Chyba, że podnosiłbym każdą dachówkę.
Wytrząsanie słabo się sprawdziło, bo syf zatrzymał się na wróblówce.
Że przed położeniem dachówek miałem sprawdzić? Tyle, że to syf z cięcia dachówek i obróbek blacharskich - więc musiałbym cały czas patrzeć na ręce.

Ja właziłam na dach na etapie układania dachówek. No niestety, taki los inwestora. Ale tu znowu różnice w naszych dachach są spore i nie można sytuacji porównać. U mnie cięcia dachówek nie było, bo mam dach dwuspadowy. Cięcie dachówek odbywało się dopiero na etapie montażu okien dachowych. Ale te dachówki były cięte w budynku, nie na dachu. A obróbki blacharskie wykonane przed pokryciem dachu i montażem wróblówki (tylko przy okapie).


Ja widziałem tylko falowanie. Tylko co to zmienia? Wody ani śladu. Więc wełna może spać spokojnie pod dachówką i membraną.

Ja widziałam i słyszałam trzepotanie pasów membrany nie sklejonych ze sobą. Latem.


Zechce, to wejdzie wentylacją. Czy innymi szparami. Zakłady mam dosyć szczelne i bez klejenia. Co ciekawe membrana latem jest bardziej napięta, niż zimą.

A gdzie dokładnie wejdzie tą wentylacją?? No bo chyba nie w izolację dachu?? Między zakładami membrany, wszelkie robactwo dostanie się wprost do izolacji. Ale tu znowu różnica w naszych dachach ;) Ja mam izolację na całej połaci dachu (na nieużytkowym poddaszu również), Ty nie masz jej w dachu w ogóle. A z tą napiętą membraną latem, to rzeczywiście dziwne zjawisko u Ciebie. Ja zauważyłam odmienną sytuację. Zimno - membrana napięta, gorąco - luźna.


Tyle, że u siebie nie widziałem żadnego robactwa na zakładach membrany.

Bo nie są sklejone. Wszystko może wejść i wyjść, to po co miałoby siedzieć między zakładami membrany?? Mało komfortowe miejsce ;)

Kaizen
24-06-2018, 07:25
I co te kominki wentylują?? Chcesz powiedzieć, że przechodzą przez membranę i nie uszczelniłeś tego przejścia?? Czy jednak są to tylko dachówki wentylujące, które nie wpływają na nieszczelność membrany, tylko wentylują połać między dachówką a membraną??

Co z tego, że rura jest z membraną jest połączona taśmą, jak przez tę rurę może śmigać powietrze i robactwo?
Szczelność jest ważna dla oddzielenia strefy ogrzewanej z wentylacją mechaniczną.


Ja mam poddasze użytkowe. Nie chciałabym takich nieszczelności.

I tę szczelność ma zapewniać membrana, czy to co poniżej izolacji termicznej?


Ja właziłam na dach na etapie układania dachówek. No niestety, taki los inwestora.

Na etapie układania dachówek to ekipa miała rozłożoną płachtę, i jak coś cięli na dachu to zbierało się tam i wywalali. A po zdjęciu tej płachty jeszcze dmuchawą wydmuchali cały pył i co tam jeszcze zostało. Taka wersja demo, jak byłem na miejscu. I jakbym miał sklejoną membranę to do głowy by mi nie przyszło, że mogę mieć syf na membranie.


Ale tu znowu różnice w naszych dachach są spore i nie można sytuacji porównać. U mnie cięcia dachówek nie było, bo mam dach dwuspadowy. Cięcie dachówek odbywało się dopiero na etapie montażu okien dachowych. Ale te dachówki były cięte w budynku, nie na dachu. A obróbki blacharskie wykonane przed pokryciem dachu i montażem wróblówki (tylko przy okapie).


[QUOTE=annatulipanna;7678451]A gdzie dokładnie wejdzie tą wentylacją?? No bo chyba nie w izolację dachu??

Na drugą stronę membrany - dokładnie w to samo miejsce, co przez zakład.


Między zakładami membrany, wszelkie robactwo dostanie się wprost do izolacji.

Masz rację. Mamy różne dachy. U mnie, teoretycznie, mogłyby się robale przecisnąć przez zakład. Ale musiałyby mieć sporo siły, żeby unieść rozchylić zakład. Ale jak u Ciebie, jak masz membranę sklejoną i tak pianą, to jak miałyby się tam dostać?

annatulipanna
24-06-2018, 07:50
Co z tego, że rura jest z membraną jest połączona taśmą, jak przez tę rurę może śmigać powietrze i robactwo?
Szczelność jest ważna dla oddzielenia strefy ogrzewanej z wentylacją mechaniczną.

Powietrze, nie tylko może, ale powinno śmigać przez tę rurę. Takie jej zadanie. Robactwo rurą nie dostanie się do izolacji dachu, ale tego nie będę Ci udowadniała. A jeśli dla Ciebie uszczelnienie przejścia rury przez membranę nie ma znaczenia, to ja nie mam więcej pytań.



I tę szczelność ma zapewniać membrana, czy to co poniżej izolacji termicznej?

To, co poniżej, chroni izolację przed negatywnymi warunkami panującymi wewnątrz domu, membrana chroni izolację, przed szkodliwymi warunkami zewnętrznymi i pomaga odprowadzić ewentualną wilgoć. Ale Ty to wszystko wiesz.



Na drugą stronę membrany - dokładnie w to samo miejsce, co przez zakład.

U mnie kominkiem wentylacyjnym robaki wejdą, co najwyżej do rur kanalizacyjnych. Ale skoro to, to samo miejsce, co izolacja dachu, to ok. Nie będę nikogo przekonywać.
Każdy wybierze, co uważa za słuszne. Ja podałam swoje uwagi. Może się komuś przydadzą.
Kończę temat membrany. Miłej niedzieli :bye:

marcin225
24-06-2018, 09:44
Jakoś bardziej mnie Ania przekonuje i każe pokleić te zakłady jednak.

surgi22
24-06-2018, 10:05
I dobrze zrobisz.

jak_to_mozliwe
24-06-2018, 10:14
Jakoś bardziej mnie Ania przekonuje i każe pokleić te zakłady jednak.

Ja tego nie dopilnowałem i żałuję.

Kaizen
24-06-2018, 10:36
A jeśli dla Ciebie uszczelnienie przejścia rury przez membranę nie ma znaczenia, to ja nie mam więcej pytań.

Nie wpływa na szczelność poddasza i całego domu, bo jest nieszczelny przez te kominki. Przypomnę, że ciągniemy tu temat który zaczęłaś pisząc


No to ja nie rozumiem. Albo budujemy szczelnie cały dom, włącznie z dachem, albo nie.

Więc oklejenie przejścia kominka przez membranę nie powoduje szczelności domu.


Ja tego nie dopilnowałem i żałuję.

Ja nie żałuję. Łatwiej mnie było do tego przekonać, bo w każdej chwili mogę skleić ;)
Ale od roku nie widzę żadnego argumentu, żeby to sklejać.

Edyta.
Jeszcze co do naprężania - tutaj (http://fachowydekarz.pl/membrany-dachowe-kluczowe-zagadnienia/) potwierdzają, że ciepło napręża membranę.

Tak membrana wyglądała w kwietniu (niestety, w największe mrozy nic się na strychu nie działo, i nie mam fotek):

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415305

Przy okazji widać światełko nad styropianem elewacyjnym. Podbitka zamontowana i to bez wentylacji. Więc robactwo też może się tędy dostać pod membranę i sklejanie nie uratuje.

A tak w czerwcu, w upały (nie te największe - ale nawet te kilkanaście stopni różnicy robi różnicę w napięciu).
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415306

freethinker
29-06-2018, 14:55
Mało co nie straciłem życia przez moją budowę ostatnio. Jechałem sobie zapłacić pracownikom za położenie styropianu pod podłogówkę i zaliczyłem bliskie spotkanie z lemieszem buldożera Caterpilar. Jakbym nie miał większych problemów, teraz się będę kopał z jakąś ubezpieczalnią.
Ile Waszym zdaniem czekać po zalaniu posadzki do ocieplenia dachu i stawiania ścian działowych?

marcin225
29-06-2018, 20:25
Jechałem sobie zapłacić pracownikom za położenie styropianu pod podłogówkę i ?

Ile za m2 biorą?

freethinker
29-06-2018, 21:10
2,5 zł/m2. Miałem takich, co chcieli za 2 zł robić, ale tych za 2,5 zł znałem już, więc wolałem nie ryzykować.

annatulipanna
30-06-2018, 07:53
2 zł ??? A ja myślałam, że mój elektryk, biorąc za tę pracę, symboliczne 4 zł, pracuje za pół darmo ;) Nawet nie wpadłabym na to, żeby zaproponować komuś 2 zł za m2 takiego rzeźbienia. No i szczerze wątpię, żeby ktokolwiek podjął się takiej pracy za 2 zł. No chyba, że 2 zł/m2, ale za jedną warstwę styro. Obyś miał solidnie ten styropian rozłożony ;)

freethinker
30-06-2018, 09:11
Ja nic nikomu nie proponowałem. Zapytałem, ile by wzięli za taką robótkę. Dostałem trzy oferty: 2zł, 2,5 zł, 3 zł. Takie są widocznie stawki na rynku w mojej okolicy.

Kaizen
30-06-2018, 09:41
2,5 zł/m2. Miałem takich, co chcieli za 2 zł robić, ale tych za 2,5 zł znałem już, więc wolałem nie ryzykować.

Przy okazji dyskusji o pianie PUR (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?341745-Izolacja-pod%C5%82ogi-na-gruncie-pian%C4%85-zamkni%C4%99tokom%C3%B3rkow%C4%85&p=7548627&viewfull=1#post7548627) wychodziło, że 10zł/m2 to niemożebnie tanio.

Jak po podłodze idą instalacje, to żeby to sensownie powycinać, to jest sporo pracy. Za 2,5zł za warstwę to byłaby IMO realna cena, jak nic nie leży na dole i tylko przy ścianie na prosto trzeba dociąć.

annatulipanna
30-06-2018, 11:31
Ja nic nikomu nie proponowałem. Zapytałem, ile by wzięli za taką robótkę. Dostałem trzy oferty: 2zł, 2,5 zł, 3 zł. Takie są widocznie stawki na rynku w mojej okolicy.

W takim razie, pozostaje Ci się cieszyć z tak niskiej ceny ;)
A nam, zazdrościć ;)

Doli.
30-06-2018, 17:52
A ja z innej beczki ;) Naszło mnie dzisiaj na płytki i już oczy mi puchną, mózg paruje ;)
Drewnopodobne w miarę ogarnięte, ale najciężej jest z fikuśnymi. Mamy plan na nieregularne heksagony w kuchni (ja na razie myślę o nich jako o raczej stonowanych i jednym mocnym kolorem jako dekor: krwista czerwień lub granat). Jestem tez otwarta na ciekawą fakturę. Te mnie zainteresowaly, niestety nie znalazłam nigdzie to co i gdzie to można kupić.
http://szpilkiremontuja.pl/wp-content/uploads/2016/05/P4072870-768x576.jpg

Podzielcie się proszę witrynami (e-sklepami) gdzie są płytki warte obejrzenia - może być na priv ;)

annatulipanna
30-06-2018, 17:59
Doli, ja też mam chrapkę na heksagony w kuchni ;) Te wyglądają bosko! Jednak na ścianie za płytą indukcyjną wolę płytki gładkie. Wiesz, tłuszczyk, gotowanie i fakturka na płytkach, to dużo pracy ;)
Te, z wizualizacji kuchni, w moim dzienniku, wyglądają, na łatwe w utrzymaniu ;)

Doli.
30-06-2018, 18:04
Doli, ja też mam chrapkę na heksagony w kuchni ;) Te wyglądają bosko! Jednak na ścianie za płytą indukcyjną wolę płytki gładkie. Wiesz, tłuszczyk, gotowanie i fakturka na płytkach, to dużo pracy ;)
Te, z wizualizacji kuchni, w moim dzienniku, wyglądają, na łatwe w utrzymaniu ;)

Ja nie mam obaw o brud z gotowania czy smażenia. Jak są płytki i na bieżąco przecieram ich powierzchnię to nawet z fakturką da radę :)

Doli.
10-07-2018, 12:19
Drodzy towarzysze w budowlanej rzeczywistości ;) Jak rozliczaliście etap wylewek? Bo od razu się na nie nie da wejść żeby sprawdzić czy są zachowane poziomy i czy wszystko jest ok. A wykonawca jak znam życie będzie chciał kasę od razu. Jak to u was było?

No i na co zwracać uwagę przy odbiorze wylewek? Żeby był poziom, żeby były dylatacje, żeby to było ładnie i równo zatarte. Coś jeszcze?

Kaizen
10-07-2018, 12:45
Namaczanie zbrojenia, dylatacje w narożnikach.

Doli.
10-07-2018, 12:54
Namaczanie zbrojenia, dylatacje w narożnikach.

A coś szerzej? Namaczanie jest ok, nie jest ok. Dylatacje w narożnikach - jak jest ok, jak jest nie ok?

Hellenaj
11-07-2018, 22:00
hallo heeejjjjjj

U mnie wykończeniówka pełną gębą.Jedna łazienka gotowa, teraz w trakcie prac druga i równoczesnie podlłogi w pralni i holu. Stolarz czeka już z kuchnią gotową do montażu a inwestorka we własnej osobie maluje pokoje hahahahahaha Starszaki w przedszkolu, najmłodsze dziecię bujane przez babcię na tarasie a mamusia z wałkiem lata po domu :wiggle:
Sprawia mi to taką frajdę, że pomaluję chyba całość sama, mimo ze na początku zarzekałam się, ze malować nie będę :D :D :D ahhh kobieta zmienną jest ;)

Widzę, że znowu dyskusja ostra - jak dla mnie wolna wola kazdego - " róbta se co chceta" na swoich podłogach, nikomu nic do tego ;-) U mnie płytka w kuchni, łazeinkach, pralni i holu, reszta panele chyba quickstep - jeszcze nie zamówione, więc "chyba". A dlaczego tak? a bo tak mi sie podoba i nic nikomu do tego. Ja będę po tych podłogach codziennie chodziła a nie Wy, moi drodzy forumowi koledzy i koleżanki ;-)Apeluję więc o zaprzestanie obrażania się na forum za odmienne poglądy i gusta....

Poza tym, mam ambitny plan przeprowadzić się z końcem sierpnia, zobaczymy, czy się uda .

Co do membrany - mam ułożoną na zakład ok 30 cm, bez taśmy.

Freethinker kolego forumowy, szczerze mówiąc, gdybym była w Twojej sytuacji rozważałabym sprzedaż na tym etapie, ale pewnie w głowie budowałabym kolejny dom ;-) Czytając Twoje wpisy poważnie zastanawiam się, czy pozbycie się budowlanego balastu nie oczyściłoby Twojej głowy z paskudnych myśli.
Może po prostu weż kartkę papieru wypunktuj wszystko co Cię trapi i co daje Ci radość w związku z budową tego konkretnego domu... Może to w jakiś sposób pomoże w podjęciu dalszych kroków?

Doli.
11-07-2018, 22:13
@Hellenaj - gratulacje, plan ambitny, ale nie nie do wykonania ;) Latanie na wałku jest fajne, gorsze jest dla mnie zabezpieczanie okien, mebli i podłóg, ale w nowo budowanym domu przynajmniej co nieco z tych prac około malowniczych odchodzi ;) Powodzenia! :)

A właśnie, @freethinker, a nie da się tej Twojej ściany gołej zaciągnąć klejem i siatka i normalnie zatynkować? Musi to być cementowo-wapienny tynk?

Hellenaj
12-07-2018, 20:45
Doli od jakiegoś miesiąca pracuję w domu po ok 2-4 godziny dziennie - akurat wtedy, kiedy najmłodsza ma długą drzemkę. Jednego dnia oklejam wszystko, następnego maluję raz, trzeciego drugi raz maluję i gotowe ;-) w ten sposób, małymi kroczkami ( czasem jeden dzień przelatuje na drobiazgach - akrylowanie, uzupełniane drobnych ubytków, szlifowanie, poprawki itd) udało mi się na gotowo pomalować 4 pokoje i garderobę. Myślę, że takim tempem do końca lipca bedę miała pomalowaną resztę pomieszczeń, czyli salon z kuchnią, wiatrołap, pralnię i korytarz.
Jestem bardzo pozytywnie nastawiona, daje mi to mega dużo energii i no nie wiem, po prostu jakoś tak przyjemnie jest móc być w DOMU.

Doli.
12-07-2018, 20:53
@Hellenaj - my z mężem w tygodniu, jak jest coś do zrobienia, to też max 3-3,5h możemy popracować, ale ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka ;) U nas już wylewki, więc właściwie można się poczuć jak w domu :)

ag2a
13-07-2018, 12:38
Gdzie ewentualnie braliście projekt podłogowką ( oprocz Asolt)? I jaki koszt?

jak_to_mozliwe
13-07-2018, 12:45
Bodajże Eko-Heat za 900 albo 1300 nie pamiętam, ale generalnie nie warto, jedynie OZC przeliczył i na tym bazujemy, ale sam układ rurek zmieniliśmy.

swieja
13-07-2018, 13:51
Ja też z końcem sierpnia się przeprowadzam. Tyle, że z połową kuchni, jedną skończoną łazienką i częściowo z betonem na podłodze (tam gdzie mają być panele ;) )
Ani dach ani ściany nie ocieplone. Drzwi wejściowe będą do połowy września, stolarz mi obiecał... zobaczymy jak mu się to uda.
Nie zmienia to faktu, że nie mogę się doczekać ;)

Doli.
13-07-2018, 14:13
Ja też z końcem sierpnia się przeprowadzam. Tyle, że z połową kuchni, jedną skończoną łazienką i częściowo z betonem na podłodze (tam gdzie mają być panele ;) )
Ani dach ani ściany nie ocieplone. Drzwi wejściowe będą do połowy września, stolarz mi obiecał... zobaczymy jak mu się to uda.
Nie zmienia to faktu, że nie mogę się doczekać ;)

Łał, odważnie :) Do nieocieplonego domu na jesień. Planujecie w tym roku ocieplić?
A przede wszystkim życzę powodzenia i łączę się w entuzjazmie :)

swieja
13-07-2018, 22:19
Dach na pewno, ale ściany nie wiem. Liczę na łagodną zimę ;)

freethinker
14-07-2018, 11:35
@Hellenaj
No tak, tylko że ten mój dom jest naprawdę ładny, funkcjonalny i niebanalny. Oczywiście jest kilka niedoróbek i błędów projektowych (projekt indywidualny), ale to się zdarza i wymyśla się na to rozwiązania. Na przykład wielkie okna na ścianach szczytowych kończą się nieco powyżej poziomu kleszczy. Więc podniosę trochę ostatniego kleszcza i zrobię sufit pod kątem. Będzie niebanalnie. :)
Ostatnio nastrój mi się nawet poprawił. Jak napisałem, w drodze na budowę miałem wypadek samochodowy. Ubezpieczyciel wypłacił więcej niż myślałem i dostałem ponad 3 tygodnie zwolnienia lekarskiego. Zamiast stresować się w pracy, leżę sobie na ogół w domu i oglądam na HBO GO seriale. Na budowę nie muszę jeździć specjalnie często, bo mam przerwy technologiczne - teraz schną sobie posadzki.
Te tynki zewnętrzne to masakra i z ich powodu nie polecam nikomu budowy ściany trójwarstwowej, chyba że ktoś ma fantazję i kasę, żeby budować ścianę zewnętrzną z klinkieru. Ostatnio jednak znalazłem firmę, która gotowa jest mi ten tynk położyć. Drogo to wyjdzie, dużo drożej niż myślałem, ale czuję, że nie jestem już w czarnej rzyci, mówiąc obrazowo.
:)
@Doli
To nie takie proste, bo koszt byłby dużo wyższy, a tyle jest jeszcze rzeczy do zrobienia. W moim kosztorysie na tynkowanie przyjąłem sobie 40 zł za m2. W rzeczywistości ceny są teraz dwa razy wyższe. Siatka z tynkiem strukturalnym jeszcze by podbiły cenę.

Doli.
14-07-2018, 16:05
@Doli
To nie takie proste, bo koszt byłby dużo wyższy, a tyle jest jeszcze rzeczy do zrobienia. W moim kosztorysie na tynkowanie przyjąłem sobie 40 zł za m2. W rzeczywistości ceny są teraz dwa razy wyższe. Siatka z tynkiem strukturalnym jeszcze by podbiły cenę.

Też co chwilę nam podskakują pozycje z kosztorysu. Ale najważniejsze, że udało się znaleźć wykonawcę :) To ile Cie będzie kosztować ten luksus (z materiałem)? ;)

freethinker
14-07-2018, 16:29
Też co chwilę nam podskakują pozycje z kosztorysu. Ale najważniejsze, że udało się znaleźć wykonawcę :) To ile Cie będzie kosztować ten luksus (z materiałem)? ;)

70 zł za m2.

Doli.
14-07-2018, 16:44
70 zł za m2.

No taniej niż siatka z klejem i tynk, ale nie aż tak dużo. Ja płacę 41zł/m2 za styropian, siatkę z klejem i gruntowanie. Jakby z tej ceny wyrzucić przyklejanie styropianu i dodać tynkowanie, to nawet można by zjechać kilka zł. Plus cena materiałów. U mnie to będzie (na ten moment) ok 11zł/m2 za siatkę i klej plus 25zł/m2 za tynk. Czyli całość ok 80zł/m2. Jakby nie było wyjścia, to by było jakieś wyjście; ) A jaka ekipa się tego podejmie? Jacyś od elewacji czy tynkarze wewnętrzni?

freethinker
14-07-2018, 17:44
Firma specjalizująca się w renowacji starych wrocławskich kamienic. Tynkarze wewnętrzni w ogóle nie chcą na takie tematy rozmawiać.
O kleju z siatką myślałem jako o ostateczności. Myślałem też o wynajęciu ludzi do ręcznego zacierania tynku. Dobrze, że w końcu udało mi się trafić na odpowiednią firmę, która zrobi to, co planowałem od początku.

laurap
14-07-2018, 19:16
Ja mam rozkminę z łazienką. Na projekcie mam mikrocement na ścianach. Wygląda super ale nie mogę odszukać zbyt wielu takich realizacji. Czy ktoś tutaj też zamiast kafli ma taki pomysł?

freethinker
15-07-2018, 13:40
Myślałem o tym, ale to nietypowa sprawa. Ciężko znaleźć informacje. Pod koniec miesiąca jestem umówiony na spotkanie z firmą, która takie rzeczy robi.

Hellenaj
16-07-2018, 20:23
ffreethinker miło " Cię czytać" w lepszym nastroju ;-) Wydaje się, że kryzys był chwilowy i został zażegnany ;-)


Swieja to widze razm będziemy parapetówki robić ;-) Ja jednak liczę na przeprowadzki już z podłogami, bez tego ani rusz z moją trójką szkrabów. Tak czy siak lecimy z wykończeniem na maksa. Jutro będą kładzione płytki w wiatrołapie, zostanie tylko duża łazienka i płytki w kuchni między szafkami do położenia - to z prac glazurniczych. Poza tym malowanie i podłogi i masa drobnych rzeczy - np. ocieplenie rur odpowietrzających kanalizację na poddaszu nieużytkowym, poprawa świetlika, montaż drzwi do wyczystki w kominie ( trzeba podkuć trochę tynku i potem obrobić drzwiczki po zamontowaniu), no takie drobiazgi.
Jutro też wpada pan kominkarz dokończyć zabudowę kominka. Ogólnie cały czas coś się dzieje.
Ja każdą wolną chwilę też na budowie spędzam, a to akryl położę, a to silikon, a to gdzieś dziurę zakleję - zawsze coś sobie do roboty znajdę, żeby jak najdłużej być w Nowym Domu :D P

Kamila.
17-07-2018, 05:18
Drodzy Towarzysze niedoli budowanej ;) czy ktoś z Was kupował wyłaz dachowy do nieocieplanego dachu?
Musimy go nabyć w tym tygodniu i nie wiemy na co się zdecydować.
Ktoś, coś?
Z góry dziękujemy za wszelkie podpowiedzi ;)

Doli.
17-07-2018, 05:23
Drodzy Towarzysze niedoli budowanej ;) czy ktoś z Was kupował wyłaz dachowy do nieocieplanego dachu?
Musimy go nabyć w tym tygodniu i nie wiemy na co się zdecydować.
Ktoś, coś?
Z góry dziękujemy za wszelkie podpowiedzi ;)
My też za niedługo będziemy szukać, ale do ocieplonego, także dobry temat zaczynasz :)

annatulipanna
17-07-2018, 07:03
Mnie namówili na zwykły najtańszy wyłaz, na strych nieogrzewany. Żałuję. Dzisiaj kupiłabym jakiś lepszy, energooszczędny. Chociaż w sumie dopiero kolejna zima pokaże co i jak. Tej zimy, mieliśmy otwartą przestrzeń strychu nieużytkowego i włączone ogrzewanie, przy nieocieplonym dachu. Ciepło zwiewało dachem, wyłaz dachowy od środka pokrył się lodem, zazielenił się od wilgoci, masakra. Po izolacji dachu trochę się zmieniło na lepsze, ale nadal strych nie był zamknięty, ciepło zwiewało do góry i wyłaz w największe mrozy był oblodzony. Teraz strych jest odizolowany od pomieszczeń ogrzewanych, także sytuacja powinna ulec poprawie.
Po kolejnej zimie będę mogła coś więcej powiedzieć ;)

Busters
17-07-2018, 08:42
Mam schody 4iq 46mm z allegro poddasze nieuzytkowe i jestem z nich zadowolony, zadnych problemow zima.

annatulipanna
17-07-2018, 09:26
Ja też mam od nich schody strychowe, ale te najcieplejsze i też, póki co, jestem zadowolona :)
Tylko my mówimy o wyłazie dachowym, a nie o schodach strychowych ;)

kaszpir007
17-07-2018, 11:43
Mnie namówili na zwykły najtańszy wyłaz, na strych nieogrzewany. Żałuję. Dzisiaj kupiłabym jakiś lepszy, energooszczędny. Chociaż w sumie dopiero kolejna zima pokaże co i jak. Tej zimy, mieliśmy otwartą przestrzeń strychu nieużytkowego i włączone ogrzewanie, przy nieocieplonym dachu. Ciepło zwiewało dachem, wyłaz dachowy od środka pokrył się lodem, zazielenił się od wilgoci, masakra. Po izolacji dachu trochę się zmieniło na lepsze, ale nadal strych nie był zamknięty, ciepło zwiewało do góry i wyłaz w największe mrozy był oblodzony. Teraz strych jest odizolowany od pomieszczeń ogrzewanych, także sytuacja powinna ulec poprawie.
Po kolejnej zimie będę mogła coś więcej powiedzieć ;)

Przerost formy nad treścią :)

Wyłazy dachowe są do poddaszy nieużytkowych , nie ogrzewanych.

Ja kupowałem do starszego domu najtańszy i najmniejszy aby docierało na poddasze jakieś światło i aby kominiarz mógł sie przedostać jak szedł czyścić komin. Choć miał lekkie problemy , bo to chudych nie należał ;)
ja miałem jakieś firmy Oman ..


Kupowanie jakiegoś super energoszczednego i ciepłego wyłazu to zwykłe marnotrawstwo kasy , bo żadnego sensu to nie ma ..

Poddasze nieużytkowe powinno mieć bardzo dobrą wentylację (dziury w ścianach albo kominki wentylacyjne) aby powietrze sobie "hulało" po poddaszu i w ten sposób usuwało wilgoć ...

Busters
17-07-2018, 11:51
Ja też mam od nich schody strychowe, ale te najcieplejsze i też, póki co, jestem zadowolona :)
Tylko my mówimy o wyłazie dachowym, a nie o schodach strychowych ;)
Haha faktycznie sry nie wiem jak ja to przeczytalem

annatulipanna
17-07-2018, 13:31
Przerost formy nad treścią :)

Wyłazy dachowe są do poddaszy nieużytkowych , nie ogrzewanych.

Ja kupowałem do starszego domu najtańszy i najmniejszy aby docierało na poddasze jakieś światło i aby kominiarz mógł sie przedostać jak szedł czyścić komin. Choć miał lekkie problemy , bo to chudych nie należał ;)
ja miałem jakieś firmy Oman ..


Kupowanie jakiegoś super energoszczednego i ciepłego wyłazu to zwykłe marnotrawstwo kasy , bo żadnego sensu to nie ma ..

Poddasze nieużytkowe powinno mieć bardzo dobrą wentylację (dziury w ścianach albo kominki wentylacyjne) aby powietrze sobie "hulało" po poddaszu i w ten sposób usuwało wilgoć ...

Ja mam nadzieję, że po odizolowaniu pomieszczeń ogrzewanych od nieogrzewanego strychu, sytuacja z wyłazem się poprawi. Mój (również najzwyklejszy), w mrozy był oblodzony od wewnątrz. Jak mrozy odpuszczały, to ściekała po nim woda. Nie jestem z tego zadowolona. Choć, jak mówił mój majster: "To tylko strych, to co ja się przejmuje". Może po zamknięciu strychu będzie lepiej.

Co do tej wentylacji i hulającego powietrza po stryszku, to ja mam pewne obawy :rolleyes:
Ja mam ten strych izolowany i raczej zależy mi, żeby zimą nie był specjalnie wychładzany, a latem przegrzewany. Nad wentylacją jeszcze dumam, ale nie spędza mi ona snu z powiek. Zobaczymy jaka będzie atmosfera na strychu, po jego zamknięciu. Zawsze mogę przewietrzać, zostawiając rozszczelniony wyłaz dachowy ;) A wilgoć raczej nie ma skąd mi się tam pokazywać. Zobaczymy, jak to będzie, jak już zamieszkamy ;)

Pocieszasz słowami; "Przerost formy nad treścią" ;). Jakoś ciągle mam poczucie, że niepotrzebnie przyoszczędziłam na wyłazie. Ale to w końcu tylko wyłaz :rolleyes:.

Doli.
17-07-2018, 14:42
Ja też mam od nich schody strychowe, ale te najcieplejsze i też, póki co, jestem zadowolona :)
Tylko my mówimy o wyłazie dachowym, a nie o schodach strychowych ;)

:bash::bash::bash::bash:
Ja też pomyślałam o schodach strychowych ;)

annatulipanna
17-07-2018, 15:04
:bash::bash::bash::bash:
Ja też pomyślałam o schodach strychowych ;)

No cóż... zdarza się ;)

Ale w sumie... może Kamila też miała na myśli schody strychowe :confused: :lol2:

Kamila.
17-07-2018, 17:00
Ale w sumie... może Kamila też miała na myśli schody strychowe :confused: :lol2:

Aniu, miałam na myśli wyłaz dachowy :lol2: nie wiemy czy ma on być z kołnierzem zintegrowanym czy może lepiej nie...
Będziemy ocieplać strop a nie dach i dlatego mamy wątpliwości jaki wyłaz wybrać żeby nie wywalić kasy w błoto.
A schody strychowe mamy obcykane, chcemy Fakro passiv coś tam coś tam.

Kamila.
18-07-2018, 12:51
Naprawdę nikt, nic? :confused:

Tylko @annatulipanna ma wyłaz dachowy? Nie wierzę :no:
Bardzo proszę, wspomóżcie doświadczeniem :)

annatulipanna
18-07-2018, 13:55
Kamilo, weź zwykły wyłaz dachowy, jak najmniejszy, bez zbędnych ceregieli. Oczywiście kołnierz uszczelniający, to fajna rzecz i ułatwia poprawny montaż wyłazu w dachu. Ale gdybyś miała za to zapłacić, połowę ceny wyłazu, to też się zastanów. Ja mam wyłaz z kołnierzem, dokładnie taki (https://allegro.pl/wylaz-dachowy-45x73cm-fenstro4573-z-kolnierzem-i6900612373.html#thumb/7).
Do tego schody strychowe kupione u tego samego sprzedawcy takie (http://allegro.pl/schody-strychowe-extreme-76mm-120x60-60x120-gratis-i6696855036.html#thumb/6) i z głowy. Schody strychowe, póki co polecam. Połowę tańsze od fakro, a wykonanie podobne (oglądałam schody fakro na żywo). Jedyna rzucająca się w oczy różnica, przemawiająca za fakro, to drabinka odsunięta od klapy, co ułatwia wchodzenie. Ale dzisiaj tę różnicę zweryfikowałam :D. Przyjrzałam się naszym schodom i okazało się, że również mają taką możliwość ;) Już zmieniliśmy, dzięki czemu znacznie wygodniej wchodzi się po schodach.
Też czekałam na podpowiedzi w dzienniku i nikt nie chciał doradzić, więc Cię rozumiem ;)
Ale to tylko wyłaz :)

Kamila.
18-07-2018, 14:30
Dzięki Aniu :)
Chyba go zamówimy i kolejny temat będzie odhaczony :wiggle:
Schodów fakro nie mieliśmy okazji oglądać na żywo. Jakiś czas temu, gdy wylewaliśmy górny strop wybraliśmy LWT Passive House i dostosowaliśmy do nich otwór w stropie. Ostatnio jednak pojawiają się nieciekawe opinie użytkowników tych schodów, wiele osób jest rozczarowanych stosunkiem cena/ jakosć... Będziemy myśleć nad Twoją propozycją dotyczącą schodów, bo jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać ;)

kemot_p
18-07-2018, 16:47
Ja mam w projekcie nieocieplony, nieużytkowy strych nad poddaszem. W takiej sytuacji najzwyklejszy wyłaz dachowy (u mnie zaplanowany jest fakro wgi 46x75) jest wystarczający.

agaz_75
13-08-2018, 23:19
Witam się po baaardzo długiej przerwie . Gratuluje wszystkim postępów w budowie . Juz nawet nie pamiętam kiedy tutaj zaglądałam ale z tego co mi się przypomina to gdzieś koło listopada może wcześniej . Po ciężkich i przykrych chwilach w naszym życiu na przełomie , listopada i początku grudnia ( śmierć teściowej i za chwile śmierć teścia ) pierwsza łopata została wbita w połowie grudnia na dzień dzisiejszy zalana została posadzka , czekamy teraz na magików od wykończenia, ocieplenia poddasza tak że jakoś to idzie . Pierwsze materiały wykończeniowe zostały zakupione i czekam na Panów z którymi mam nadzieję się dogadam i zaczną wykańczać . Niestety ogarniam budowę sama i większosc decyzji podejmuje sama bo mój maż mówi że on się nie zna, nie wie i zostawia mi wolną rekę w temacie czasami wyrazi swoje zdanie więc nie mam łatwo bo facet to facet :) Pozdrawiam wszystkich :)

Papucy
23-08-2018, 07:37
Witam wszystkich . Dawno mnie tu nie było ale roboty sporo, u nas poddasze już po pierwszym gruntowaniu, łazienki się kończą i montaż kuchni w sobotę : ) . Powoli zbieram papiery do odbioru budynku oraz myśle nad wyborem Reku . Poradźcie proszę czy jest sens dopłacać prawie 1,5k do Airpack Home czy wybrać coś tańszego ? Poniżej propozycję od instalatora według cen

Airpack Home 300 + CF

Rekuperator Wanas 350 -

VENTS VUT 350 VB EC A14 =

Doli.
27-08-2018, 07:42
Pomóżcie trochę ogarnąć temat ocieplenia ścian. Mieliśmy kupować styropian Swisspora, ale po pierwsze się naczytaliśmy, że krzywy, a po drugie faktycznie krzywy, czego doświadczyliśmy układając styropianową podłogę. Teraz szukam Austrotherm i zastanawiam się nad mityczną λ materiału, bo cenowo Austrotherm znacznie mi odbiega od budżetu (ach te galopujące ceny).

Cenowo wychodzi to tak:
Swisspor EPS 031 LAMBDA MAX - 197zł/m3 (kilka miesięcy temu był po 177zł/m3 :cry:)
Austrotherm EPS 033 FASSADA THERMA - 188zł/m3
Austrotherm EPS 031 FASSADA PREMIUM - 206zł/m3

Jeszcze ewentualnie jest opcja KNAUF Therm EXPERT XTherm EPS 032 za 198zł/m3.

Czy różnica w 0,33 a 0,31 jest na tyle istotna, żeby dopłacać prawie 20zł na m3? Ile kupowaliście "na zapas" względem powierzchni ścian do ocieplenia?

I jeśli kleiliście na klej z wora to jaki wybieraliście? Po klejeniu i zbrojeniu jest opcja gruntowania na biało. Putzgrunt 610 da radę? Czy gruntowaliście gołą ścianę przed przyklejeniem styro? Jeśli tak to czym?

No i na koniec parapety zewnętrzne. Jakie kupić wymiary dla okien 120cm i 180cm przy grubości ocieplenia 20cm. 130x25cm i 190x25cm wystarczy?

Kamila.
27-08-2018, 09:19
My wybraliśmy Knauf Etixx Fasada.
Płyty idealnie równe, oznaczone miejsca kołkowania.
Ten eps ma fajną, delikatnie chropowatą już powierzchnię pod siatkę i klej.
Plus jest taki, że w okolicy nikt nie widział nawet jednego ziarenka startego styro :yes:
Czy warto dopłacać? To powiem Ci dopiero za rok. Uważam jednak że różnica w cenie jest na tyle mała w stosunku do całkowitych kosztów budowy, że nie ma się nad czym zastanawiać. :)

Nasza ściana była gruntowana, nazwę gruntu odkopię po południu.

annatulipanna
27-08-2018, 14:29
Pomóżcie trochę ogarnąć temat ocieplenia ścian. Mieliśmy kupować styropian Swisspora, ale po pierwsze się naczytaliśmy, że krzywy, a po drugie faktycznie krzywy, czego doświadczyliśmy układając styropianową podłogę. Teraz szukam Austrotherm i zastanawiam się nad mityczną λ materiału, bo cenowo Austrotherm znacznie mi odbiega od budżetu (ach te galopujące ceny).

Cenowo wychodzi to tak:
Swisspor EPS 031 LAMBDA MAX - 197zł/m3 (kilka miesięcy temu był po 177zł/m3 :cry:)
Austrotherm EPS 033 FASSADA THERMA - 188zł/m3
Austrotherm EPS 031 FASSADA PREMIUM - 206zł/m3

Jeszcze ewentualnie jest opcja KNAUF Therm EXPERT XTherm EPS 032 za 198zł/m3.

Czy różnica w 0,33 a 0,31 jest na tyle istotna, żeby dopłacać prawie 20zł na m3? Ile kupowaliście "na zapas" względem powierzchni ścian do ocieplenia?

I jeśli kleiliście na klej z wora to jaki wybieraliście? Po klejeniu i zbrojeniu jest opcja gruntowania na biało. Putzgrunt 610 da radę? Czy gruntowaliście gołą ścianę przed przyklejeniem styro? Jeśli tak to czym?

No i na koniec parapety zewnętrzne. Jakie kupić wymiary dla okien 120cm i 180cm przy grubości ocieplenia 20cm. 130x25cm i 190x25cm wystarczy?

Doli, ja brałam TermoOrganikę i był ok. Też słyszałam złe opinie o Swisspor.
Z wymienionych przez Ciebie styro, wzięłabym chyba Knauf. Różnica w lambdzie 033 a 031 nie jest bardzo znacząca. Ważniejsze jest dopilnowanie dokładnego i szczelnego położenia tego styropianu, niż zabijanie się o lambdę ;)
Ja kleiłam na klej w puszce, to nie pomogę z klejem z wora. Za to grunt chyba miałam właśnie Putzgrunt 610. Co do gruntowania gołych ścian przed klejeniem styro, to koniecznie gruntujcie. BK chłonie bardzo i wymaga gruntowania.

Parapety zewnętrzne, jak najbardziej mogą być takich wymiarów ;) A z czego planujecie te parapety??

Doli.
27-08-2018, 14:35
Doli, ja brałam TermoOrganikę i był ok. Też słyszałam złe opinie o Swisspor.
Z wymienionych przez Ciebie styro, wzięłabym chyba Knauf. Różnica w lambdzie 033 a 031 nie jest bardzo znacząca. Ważniejsze jest dopilnowanie dokładnego i szczelnego położenia tego styropianu, niż zabijanie się o lambdę ;)
Ja kleiłam na klej w puszce, to nie pomogę z klejem z wora. Za to grunt chyba miałam właśnie Putzgrunt 610. Co do gruntowania gołych ścian przed klejeniem styro, to koniecznie gruntujcie. BK chłonie bardzo i wymaga gruntowania.

Parapety zewnętrzne, jak najbardziej mogą być takich wymiarów ;) A z czego planujecie te parapety??

Dzięki @annatulipanna za odzew :) Chciałoby się mieć 031, ale to prawie tysiak więcej.

Parapety będą z granitu. Coś takiego:

418015

Myjk
27-08-2018, 14:55
Dzięki @annatulipanna za odzew :) Chciałoby się mieć 031, ale to prawie tysiak więcej.
Parapety będą z granitu. Coś takiego:
A jaka różnica na parapetach z granitu a jakiegoś drewnopodobnego? ;)

jak_to_mozliwe
27-08-2018, 15:17
Mówimy o parapetach zewnętrznych. Ich koszt nie będzie duży - ok 700zł (nie mamy ich dużo).

Papucy
27-08-2018, 21:51
Witam wszystkich . Dawno mnie tu nie było ale roboty sporo, u nas poddasze już po pierwszym gruntowaniu, łazienki się kończą i montaż kuchni w sobotę : ) . Powoli zbieram papiery do odbioru budynku oraz myśle nad wyborem Reku . Poradźcie proszę czy jest sens dopłacać prawie 1,5k do Airpack Home czy wybrać coś tańszego ? Poniżej propozycję od instalatora według cen

Airpack Home 300 + CF

Rekuperator Wanas 350 -

VENTS VUT 350 VB EC A14 =

Wybrałem wreszcie Alnor HRU minist Air 450. 5.8 K z montażem

Tymczasem pierwsze meble : )
418027
418028

Doli.
28-08-2018, 07:47
Wybrałem wreszcie Alnor HRU minist Air 450. 5.8 K z montażem

Tymczasem pierwsze meble : )


O, jeszcze inny reku ;) A czemu ten?

Meble wyglądają bardzo ładnie. Masz blaty drewniane?