dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 8
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 141
  1. #1

    Domyślnie Komentarze do dziennika RENI

    Czekam w napięciu na rozdział, w którym nastawienie męża się zmieni.
    Bo zmieni się, prawda?

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800)
    Renia

    Zarejestrowany
    Sep 2003
    Posty
    2.938
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    160

    Domyślnie

    Ha, ha, nie napiszę, bo to byłoby tak jakby zakończenie filmu opowiedzieć na początku. Ale obiecuję dalszy ciąg w wolnej chwili.
    życie jest zdecydowanie za krótkie...
    i beznadziejne bez kota w domu !

    Dziennik
    Komentarze

  3. #3
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar AgnesK
    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    8.360
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    525

    Domyślnie

    Renia, kurcze, brak słów... Ty byś pewnie i wieżowiec zbudowała... Brawo, dzielna kobietko. Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.

  4. #4
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Hanula

    Zarejestrowany
    Jul 2004
    Posty
    423
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    32

    Domyślnie

    No znalazłam komentarze!. Gratuluję Reniu przelania do wirtualnej rzecz. Twojej drogi do Domu. Obyś już odpoczęła po trudach budowy na tarasie przy kawie, z książką tak jak lubisz

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800)
    czupurek

    Zarejestrowany
    Nov 2003
    Posty
    3.584
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    89

    Domyślnie

    przeczytałam i....
    tak mi się jakoś smutno zrobiło
    z jednej strony znowu się potwierdza, że kobiety wiele mogą i gdyby nie one to, do tej pory w jaskiniach byśmy żyli
    a z drugiej: dziwny gatunek z tych facetów (przynajmniej w części). niby chcą zmian, a boją się
    widzę jakieś pokrewieństwo. u mnie też pomysł i namawianki były moje, potem już było lepiej, choć i realizacja też spoczęła głównie na moich barkach. tak: mam syna, zbudowałam dom, w przyszłym roku posadzę drzewo (kurcze ale to, było dla innych chyba).

    z nieciepliwością czekam na cd
    pozdrówka
    "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar AgnesK
    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    8.360
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    525

    Domyślnie

    Bo
    primo: to my jesteśmy szyjami,
    secundo: nie od dziś wiadomo, że chłopcy wolniej od dziewczynek dojrzewają.

    Renia, pisz co dalej...

  7. #7
    Lider FORUM (min. 2800)
    Renia

    Zarejestrowany
    Sep 2003
    Posty
    2.938
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    160

    Domyślnie

    Dziekuje za ciepłe słowa, mają dla mnie duże znaczenie, potrzebuję bardzo wsparcia.
    A co do facetów...jedni są tacy, a drudzy inni, dokładnie tak jak my. Ale generalnie to chyba jednak ich przewyższamy pod wieloma względami, może dlatego, że to my musimy rodzić dzieci i potem je wychowywać, więc natura obdarzyła nas niespożyta siłą, nie fizyczną oczywiście, ale psychiczną, dała nam odwagę do walki z wszelkimi przeciwnościami losu.
    Przez całe życie dźwigamy na sobie różne ciężary, obowiązki, martwimy się nieustannie, zjadają nas stresy, a mimo to żyjemy dłużej niż mężczyźni.

    Pozdrawiam serdecznie, miło jest z Wami porozmawiać, szkoda, że tylko wirtualnie.
    życie jest zdecydowanie za krótkie...
    i beznadziejne bez kota w domu !

    Dziennik
    Komentarze

  8. #8

    Domyślnie

    Witaj!
    Gratuluję dziennika, gratuluję decyzji i konsekwencji w jej realizowaniu.
    (sam jestem w podobnej sytuacji finansowej - działka na kredyt, budowa także).
    No i życzę by nastawienie drugiej połowy się zmieniło! - to naprawdę dodaje skrzydeł.

    Pozdrawiam i powodzenia w dalszej walce
    RYDZU
    "Jeśli się czegoś nie da zrobić to trzeba znaleźć kogoś kto o tym nie wie"
    dziennik
    komentarze

  9. #9

    Domyślnie

    Renia,
    tyle w tobie desperacji i siły, że nie wątpię, że zrealizujesz marzenia o domu szybciej niż planujesz. Życzę ci tego z całego serca.
    Dziennik, jak zauważyłam, zaczęłaś pisać z opóźnieniem - to pewnie prace są pewnie bardziej zaawansowane niż opisałaś do tej pory. Czekam na ciąg dalszy i obiecuję śledzić twój dziennik.

    U mnie było podobnie - brak pieniędzy w gotówce. Potem część ze sprzedarzy mieszkania i jakieś drobne wpływy i.... nie wiem jak to się stało, ale dzisiaj już mieszkam. I długi mniejsze, niż spodziewane

  10. #10
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Pagin

    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Skąd
    Reda
    Posty
    1.021
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Witam,
    Napisze troche w odmiennym tonie. Renia podjela, wg mnie, trudna i kontowersyjana decyzje, ktora ma rozne "twarze", nie tylko budowlana. Niemiej zycze Ci Reniu wytrawalosci, sil i czasu tak bardzo potrzebnych w budowaniu.
    Pozdrowienia

  11. #11
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) KSIĄŻNICZKA FORUM:-) Avatar Maluszek
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    12.329

    Domyślnie

    Renia - właśnie przeczytałam Twój dziennik. Trzymam kciuki, żeby wszystkie Twoje pomysły miały pomyślne zakończenie bo wierzę, że dasz sobie radę i mam nadzieję, że druga połówka w końcu zmieni swoje nastawienie a jak nie to może my z nią sobie szczerze pogadamy - jakby co to daj znać Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy i pozdrawiam gorąco

  12. #12

    Domyślnie

    Mi też sie jakos smutno zrobiło po przeczytaniu dziennika.... ale tak jak magmi czekam na zmiane nastwienia męza (ewentualnie na zmiane męża hihi żart )
    Powodzenia Reniu, ja Cie podziwiam, przy takim negatywnym nastawieniu najbliższych nie znalazłabym siły, żeby się zabrać za budowę.

  13. #13
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Ivonesca
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    10.109
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    192

    Domyślnie

    Reniu - jest dużo na tym forum dzielnych kobietek i Ty na pewno jestes jedną z nich
    Gratuluję podjęcia decyzji o budowie i trzymam kciuki za odpowiednie nastawienie męża byłoby łatwiej gdyby było wsparcie, o wiele łatwiej....z drugiej strony na pewno taka sytuacja jak Twoja mobilizuje Cię do skończenia tego co zaczęłaś...
    trzymaj się !

  14. #14

    Domyślnie

    Kobieto!Jesteś wielka! Podziwiam,jeszcze raz podziwiam i składam hołd TWOJEJ inwencji.Reniu przyjmij szczere gratulacje.
    Ciekawa jestem zakończenia twojego dziennika. Myślę,że szanowny małżonek w pewnym momencie się ocknie i zobaczy jak wspaniałego partnera ma u swojego boku.
    GG :

  15. #15
    Lider FORUM (min. 2800)
    Renia

    Zarejestrowany
    Sep 2003
    Posty
    2.938
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    160

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pagin
    Napisze troche w odmiennym tonie. Renia podjela, wg mnie, trudna i kontowersyjana decyzje, ktora ma rozne "twarze", nie tylko budowlana.
    Masz w zupełności rację, moja decyzja ma różne "twarze", tylko Ty zwróciłeś na to uwagę.
    Pozdrawiam.
    życie jest zdecydowanie za krótkie...
    i beznadziejne bez kota w domu !

    Dziennik
    Komentarze

  16. #16
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar magi
    Zarejestrowany
    Oct 2003
    Posty
    7.224
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    181

    Domyślnie

    Renia
    JESTEŚ WIELKA!!!
    O kurczaczki, nie wiem czy miałabym tyle odwagi co TY.

    Trzymam kciuki i czekam na cd
    Jeśli nie wiesz co zrobić - uśmiechnij się

    Dziennik
    Skomentujesz?

  17. #17
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    Aga J.G

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    22.012
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    248

    Domyślnie

    Renia jak już Wszyscy wyżej powiedzieli jesteś wielka czekam na cd. i wierzę że wszystko się dobrze skończy.

  18. #18

    Domyślnie

    Renia, powiem krótko - podziwiam Cię.
    Życzę nieustającego zapału i siły.

  19. #19
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Hanula

    Zarejestrowany
    Jul 2004
    Posty
    423
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    32

    Domyślnie

    Reniu jestem z tobą całym sercem. Im dłuzej czytam twój dziennik tym mniej mam pewności czy podołam temu przedsięwzięciu. Ale tak samo jak ty myślę, że jak nie dam rady, sprzedam albo zostawię dzieciom. A mąż stoi na stanowisku: to ty chcesz mieć dom. Dlatego trzymam kciuki !!!

  20. #20
    Lider FORUM (min. 2800)
    Renia

    Zarejestrowany
    Sep 2003
    Posty
    2.938
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    160

    Domyślnie

    Ja też trzymam kciuki żeby Ci się wiodło, ale dam Ci jedną radę: nie narzucaj sobie za dużego tempa budowy, tak jak ja to zrobiłam. To jest mordercze tempo i prowadzi do wyniszczenia (może dlatego, że jestem samotna w swoich działaniach). Jeśli rozłożysz to tak:
    pierwszy rok - fundamenty
    drugi rok - parter i strop (zabezpieczony odpowiednio na zimę)
    trzeci rok - poddasze i dach
    czwarty, piąty... -wykończenia,
    to pokonasz to wszystko z pomocą kredytu długoterminowego.
    Nie wiedziałam, że mamy tyle ze sobą wspólnego, jeśli chodzi o mężów
    życie jest zdecydowanie za krótkie...
    i beznadziejne bez kota w domu !

    Dziennik
    Komentarze

Strona 1 z 8

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony