Zobacz pełną wersję : rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze
Matura to bzdura. Ja Wam to mówię. Sredniorozgarnięty uczeń zdaje ją z palcem w..
To raz, dwa: niż demograficzny dotarł rowneiż do uczelni. naprawdę łaski nie robią, że przyjmą studentów. Ktoś te gronostaje musi utrzymywac. :)
Więc Spoko Wodza!
W całej rozciągłości Jaśnie Pani Bolesności się z Panią zgadzam...:lol:
Dlatego ja jeszcze się nie dałam...;)
mięczak ;) :rotfl::rotfl:
z zamkniętymi oczami obleci
Dzięki za kciuki Dziewczynki.:D Fajnie pomyśleć, że ktoś przejmuje się za mnie, bo ja jakoś nie mogę przejąć się wcale. Mam to w nosie. Planuję wakacje, sadzę roślinki, a na noc okrywam żeby nie przemarzły. Kończę butelkę dobrego wina i jutro zamierzam się wyspać, bo dzisiaj Młodą odwoziłam na 7.00 na zieloną szkołę. W kominku Młody napalił i teraz siedzi na komputerze i zastanawia się, czy pójść spać już czy za chwilę... dziś na polskim zasnął, obudziła go Pani z komisji... On ma to wszystko jeszcze bardziej w nosie!:lol2:
Dobranoc i oby nie była za zimna...:)
odważna bestia z Ciebie :)
Ja raz się dałam namówić i przy prędkości 40 km/h myślałam,że umarłam :oops:
Dlatego ja jeszcze się nie dałam...;)
A ja swojego M usilnie namawiam na motor, bo chciałabym aby mnie powoził, a jego to nie kręci i woli samochody :(
tutli_putli
04-05-2011, 21:42
odważna bestia z Ciebie :)
Ja raz się dałam namówić i przy prędkości 40 km/h myślałam,że umarłam :oops:
Ja dostałam przez "się niedawanie" ksywkę "Niewierny Tomasz" Jak kupował motocykl to zrobiłam dziką awanturę, że to smierć i w ogóle głupota, kryzys wieku średniego itp. itd. ect ect. nigdy w życiu nie było mowy, że wsiądę na taki dwukołowiec Teraz wstyd się przyznać ale śmigam z moim M systematycznie i jak słyszę warkot gdzieś na ulicy to taka tęsknota mnie ogarnia ... nie mogę doczekać się kolejnych wypadów. Chociaż za każdym razem mam serce w gardle bo mój raczej wolno nie jeździ...ale wiecie adrenalina chyba uzależnia. Ostatnio mi wróżą, że pewnie też sobie prawko kat A zrobię i odbiję małżowi rumaka;)
tutli_putli
04-05-2011, 21:43
A ja swojego M usilnie namawiam na motor, bo chciałabym aby mnie powoził, a jego to nie kręci i woli samochody :(
moim zdaniem to przychodzi z wiekiem ;)
A ja swojego M usilnie namawiam na motor, bo chciałabym aby mnie powoził, a jego to nie kręci i woli samochody :(
Lidzia, to ja Cię niniejszym swatam z trzecim mężem - motorowym;) Jakby Księciunio się dowiedział, że jest chętny "Plecaczek" do powożenia, to już by był u Ciebie pod domkiem! :lol:
ja polubiłam jazdę na motorze jak mnie pierwszy raz na niego wsadzili po ciemku i jeszcze na łeb wsadzili kask z ciemną szybą wiec totalnie ślepa będąc jak mi się kierowiec wraz z motorem pierwszy raz położyli na zakręcie to się prawie zlałam z radości:rotfl: niemal rów zaliczyliśmy bo odruchowo w drugą stronę dałam ale potem to już było miodzio :lol2: jak słusznie tutli_putli napisała - adrenalina uzależnia;)
tutli_putli
04-05-2011, 22:05
hehe...Wu mnie tam się jeszcze zdarza zrobić przeciwwagę na kładzionych ostro zakrętach:p ale się nie poddaje, jakieś nałogi wszak trzeba mieć.:)
Lidzia, to ja Cię niniejszym swatam z trzecim mężem - motorowym;) Jakby Księciunio się dowiedział, że jest chętny "Plecaczek" do powożenia, to już by był u Ciebie pod domkiem! :lol:
no kochana, ja bardzo chętnie, bo motor twój Księciunio ma zarąbisty :D
a od przybytku głowa nie boli, więc i miejsce dla trzeciego męża się znajdzie ;)
moim zdaniem to przychodzi z wiekiem ;)
a kiedy odchodzi, też z wiekiem ? - tym od trumny chyba :rotfl:
Bo mój zaczął jak miał 15 lat (od jawki :D) i do dziś mu nie przeszło
Ja się też raz dałam namówić, kuzyn jechał tylko 60km/h. Ale ja zsiadając prawie się przewróciłam - miałam galarety trzęsące zamiast nóg :-D - wstydu się najadłam (a byłam wtedy "panienką na wydaniu", więc było mi baardzo głupio). Od tej pory nie ryzykuję już. To uczucie trzęsących się nóg nie przypadło mi do gustu. :D.
BetaGreta
05-05-2011, 08:14
Lidzia, to ja Cię niniejszym swatam z trzecim mężem - motorowym;) Jakby Księciunio się dowiedział, że jest chętny "Plecaczek" do powożenia, to już by był u Ciebie pod domkiem! :lol:
Za "plecak" to i ja bym chętnie robiła :)
Przy następnym spotkaniu forumowym może to być atrakcja wieczoru ;)
A tak na serio to bardzo dostojnie prezentuje się na tym zdjęciu.
Chciałam jeszcze napisać, że kciuki za maturzystów zaciśnięte.
ja jeździłam jako nastolatka, również 'za kółkiem' ;). teraz nikt by mnie nie namówił. może jakby jeszcze kruszki nie było albo jakby była starsza...
ale w to że to niezły czad jestem w stanie uwierzyć :)
ja też czasami jeździłam jako kierowca ale częściej jako plecaczek;) chwilowo małżowi jakoś przeszło bo to bardziej rajdowe jazdy były ale myślę, że do czasu jak tylko osiągnie pewien wiek;) to pewnie piórnik sobie kupi :D
mayadaski
05-05-2011, 14:29
Moj bilski kolega sie zabil na motocyklu jak mial 18 lat. Zostalo mi...wiatr we wlosach to ja wole czuc jak jezdze na rowerze;)
Chociaz takie klasyczne motocykle jak Ksieciunia to sa piekne, ale ja wole je tylko podziwiac:cool:
Rasia jak tam Młody po matematyce:)
szkrabeusz
05-05-2011, 16:32
Przepraszam, ale trochę mi zajęło szukanie miarki po porządkach świątecznych...:)
Ścianka kolankowa: 90cm
Kąt nachylenia dachu, o ile dobrze pamiętam - 33 stopnie.
Odległość od ściany do wanny: 46cm
Wysokość na brzegu wanny od strony ściany mniej więcej 125cm, pod oknem 170cm.
Dzięki :)
Rasia jak tam Młody po matematyce:)
no właśnie, właśnie ????
na pewno super :D
aka z Ina
05-05-2011, 18:37
no właśnie, właśnie ????
na pewno super :D
moja 3 powiedziała, że ciężka była...o wiele gorsza niż w zeszłym roku...
podobno nie jeden z płaczem wychodził ze szkoły....
Młody twierdzi, że jest dobrze... jak zwykle.:D Jutro idzie na angielski, rano i po południu i prosto z matury leci na pociąg na Jurę!...żeby przyjechać w poniedziałek prosto na ustny angielski!:rolleyes::cool:
No to już chyba nie dziwicie się, że nie zamierzam się denerwować. Kompletny luuuzik...:popcorn:
moja 3 powiedziała, że ciężka była...o wiele gorsza niż w zeszłym roku...
podobno nie jeden z płaczem wychodził ze szkoły....
Dzisiaj pod szkołą jak pojechałam po Młodego /zresztą ostatni raz, bo jutro odbiera prawko! :lol:/, to najzajadlejsi humaniści mówili, że łatwa nie była, ale 30% mają na pewno.:D
Rasiu Ty chyba miałaś kogoś od ścinki dużych drzew co?
Rasiu Ty chyba miałaś kogoś od ścinki dużych drzew co?
Pana Roberta, podać Ci namiar? Przemiły facet! Pracuje w Łazienkach.
502641431 Powiedz, że ode mnie.:)
Młody twierdzi, że jest dobrze... jak zwykle.:D Jutro idzie na angielski, rano i po południu i prosto z matury leci na pociąg na Jurę!...żeby przyjechać w poniedziałek prosto na ustny angielski!:rolleyes::cool:
No to już chyba nie dziwicie się, że nie zamierzam się denerwować. Kompletny luuuzik...:popcorn:
niezły luzak ;)
no u nas młody przed rozszerzonym był juz porzadnie wycykany
rasiu, efilo - to i za Waszych ściskam kciukasy....
Czyli mamy WIELKĄ czwórkę maturzystów na forum w tym roku.
Rasia jestem pełna podziwu dla Młodego;)
leci na pociąg na Jurę!...
a konkretnie gdzie ? do moich ulubionych P. ?
może tez bym sezon otwarła......hymmmm
Rasiu, do tej pory myślałam,że mój to luzak ,ale Twój to go bije na łopatki:lol2:a biologię będzie zdawał ,czy ma już maxa zapewnionego?
a konkretnie gdzie ? do moich ulubionych P. ?
może tez bym sezon otwarła......hymmmm
Jeśli masz na myśli Podlesice, to tam.:D Jedź z Nim.:D
Rasiu, do tej pory myślałam,że mój to luzak ,ale Twój to go bije na łopatki:lol2:a biologię będzie zdawał ,czy ma już maxa zapewnionego?
Z biologii jest zwolniony, jak to dzisiaj Jego Pani prof.od biologii powiedziała: "na szczęście, bo by kłócił się z każdym pytaniem":lol2:
rasiu, efilo - to i za Waszych ściskam kciukasy....
Czyli mamy WIELKĄ czwórkę maturzystów na forum w tym roku.
Fajny czas.:D Już nie mogę doczekać się matury Młodej.:)
Trzymam kciuki za "Twoją Maturę" również;) :D
Noooo, to mam nad czym myśleć :)
ale mogłabym wstyd przynieść :oops:
Cyba wystarczy,że mój Młody mnie w kompleksy wpędza
dobry jest skubaniutki:jawdrop:
kojarze siebie z tych lat - oczywiscie bez kasku. wujek mnie asekurował. dzieci są niesamowite, gibkie i nie znaja strachu
a młodego malka masz odlotowego. kropka.
rasiu, efilo - to i za Waszych ściskam kciukasy....
Czyli mamy WIELKĄ czwórkę maturzystów na forum w tym roku.
Piątkę, my mamy Elę ( Michała córka), która mówi tak samo, jak Rasi syn:
było dobrze,
30% to na pewno mam,
matma na 52%
itd :) :) :)
Trzymamy za Wasze dzieci mocno kciuki :)
No nic mi tak fajnie w życiu nie wyszło jak Młode :D
Dzięki Efcia
i tak na beszczela polansowałam sobie latorośl w wątku Rasi :oops:
no może akurat wychodził to niezbyt fajnie ;)
ale faktycznie ci sie udał :) nie szukasz synowej? ;)
:rotfl::rotfl: no tak, dobór słów czasami ma kluczowe znaczenie ;)
czekaj....synowa...pierwsza chyba jest Julka od Wioli, potem Wiola, potem jakaś bliżej nieznana mi Wiktoria (Victoria? ) z klasy 6b, potem Natalka z 4a...a potem...juz się pogubiłam;)
Jutro i tak kolejność się zmieni :lol2:
:rotfl:
kruszka jak na razie i tak woli krzysia z czterolatków :lol2:
No nic mi tak fajnie w życiu nie wyszło jak Młode :D
Dzięki Efcia
i tak na beszczela polansowałam sobie latorośl w wątku Rasi :oops:
To umawiamy się pod koniec czerwca w Ryczowie. Kuba weźmie Twojego Młodego w opiekę. Może zostać z nim tydzień na obozie.:D
:rotfl:
kruszka jak na razie i tak woli krzysia z czterolatków :lol2:
Młody w pięciolatkach brał ślub z Agnieszką.:lol2:
Nooo to pełen luzik :)
Mój M zaczynał na motorze jak miał jakieś 14-15 lat.. Ma wieeele blizn, ale się nie wyleczył... Zbierał na chopera, ale zawsze wydałam jego kasę na inne niesamowicie waażne rzeczy.... Ostatni raz jak zbierał, to miałam argument- jak będziesz miał dom i garaż... Ma dom, ma garaż, i to na dwa auta i motorek też zmieści, ale jest tak zagracony, ze ledwo moje małe wchodzi... I takim sposobem mój narazie marzy....
A wiatr to już mu nie ma co rozwiewać, więc wozidło może być...
Trzymam kciuki za Wszystkich Waszych Maturzystów:) tych na maxa wyluzowanych i tych mniej;)
BetaGreta
06-05-2011, 09:14
Fajni i mądrzy rodzice to i fajne i mądre dzieci :)
Naprawę miło na Was patrzeć.
Oczywiście podziwiam Was za ten luz, ja to jednak nerwus jestem.
Młody dzisiaj jeszcze bardziej wyluzowany, pojechał bez prawka samochodem, by po drodze je odebrać z urzędu i podjechać pod szkołę bryką... no szał ciał!:lol2:
eeee tam bez prawka..... ja przez tydzień bez OC jeździłam :oops:
bry słoneczne :)
eeee tam bez prawka..... ja przez tydzień bez OC jeździłam :oops:
bry słoneczne :)
Witam wszystkich - Malciu przez tydzien - moj rekord to pol roku i na dodatek przy stluczce sie zczailam ze nie mam OC :wiggle:
Rasiu młody mazarąbistą fryzurę i wygląda super.
Kurcze pamiętam jak ja po zdaniu egzaminu wstąpiłam "po drodze"do urzędu zapytać kiedy będzie do odbioru bo jeszcze tydzień niby był a ona mi w okienku o 15.45 mówi że już jest. Urząd oczywiście do 16. Proszę uiścić opłatę i wrócić do mnie. No i wróciłam do domu zaryczana bo to był piątek a ja wtedy ani grosza przy sobie nie maiłam.
a ja kuźwa wczoraj dostałam mandacik :bash::mad: z 300 zeszli na 100 i 4 pkt
Monia coś nabroiła :o
mhk- łooooo matko i córko, to kosztowną przejażdżkę miałaś ...
Monia coś nabroiła :o
mhk- łooooo matko i córko, to kosztowną przejażdżkę miałaś ...
no kosztowna a to tylko 5km drogi i przekroczenie prędkości..... dozwolona 50 a ja jechałam 76 - no istny demon prędkości :cool:
:lol: niczym błyskawica :lol:
Z biologii jest zwolniony, j:lol2:
aaaaa.tak myślałam...:yes::yes:to możecie już być spokojni ,indeksik ma już w kieszeni:)super ,gratulacje dla syna i mamusi,że użyczyła dobrych genów:Dno,dla tatusia również:)
a ja kuźwa wczoraj dostałam mandacik :bash::mad: z 300 zeszli na 100 i 4 pkt
Bidulka. I jeszcze trafiłaś na łotrów, łaski nie robili. Wycinek z aktualnie obowiązującego taryfikatora:
Prędkość i hamowanie
* przekroczenie dopuszczalnej prędkości:
- do 10 km/godz. do 50 zł
- o 11-20 km/godz. 50-100 zł
- o 21-30 km/godz. 100-200 zł
- o 31-40 km/godz. 200-300 zł
- o 41-50 km/godz. 300-400 zł
- o 51 km/h i więcej 400-500 zł
aaaaa.tak myślałam...:yes::yes:to możecie już być spokojni ,indeksik ma już w kieszeni:)super ,gratulacje dla syna i mamusi,że użyczyła dobrych genów:Dno,dla tatusia również:)
Biologia to jak najbardziej tatusia geny...;)
Bardzo dziękować.:D
Kciuki za wszystkich maturzystów trzymam nadal.:D
Ale powiem Wam, to im zupełnie chyba niepotrzebne. Są tak wyluzowani, tak się świetnie bawią na tych maturach, że wszystkie mamy i tatusiowie z "komitetu kanapkowego";) jesteśmy w lekkim szoku. Dzisiaj na przerwie między angielskimi pozowali mi do zdjęć pamiątkowych robiąc głupie miny.:D
Bidulka. I jeszcze trafiłaś na łotrów, łaski nie robili. Wycinek z aktualnie obowiązującego taryfikatora:
Prędkość i hamowanie
* przekroczenie dopuszczalnej prędkości:
- do 10 km/godz. do 50 zł
- o 11-20 km/godz. 50-100 zł
- o 21-30 km/godz. 100-200 zł
- o 31-40 km/godz. 200-300 zł
- o 41-50 km/godz. 300-400 zł
- o 51 km/h i więcej 400-500 zł
to buraki pieprzone, a zaczął od 300-400
dupki :mad:
a dzien dobry sie z Paniami :)
to buraki pieprzone, a zaczął od 300-400
dupki :mad:
Monia, jedna forumka mi kiedyś opowiadała, że gdy panowie policmajstry chciały wypisać jej mandat, po pewnych pertraktacjach, wyjęła chyba 100 zł (mandat był zdecydowanie wyższy), dała jednemu z nich kasę do ręki i z miną upośledzonej blondynki ładnie poprosiła by pan za nią poszedł na pocztę zapłacić ten mandat, bo ona nie ma czasu i do poczty daleko :lol:
Jakiś sposób jest , nie?
cze Panu :)
niezla pani..nam pod poznaniem strzelil w zeszlym roku o 2km/h wiecej niz bylo dozwolone i kwasowi wwalił 100zł ..i 4pkt..masakra..z gliniarzami jest czasem..a czlek nie ma timu sie uzerac i jezdzic po sadach i placi:(
Cze Duszku, telefon masz zepsuty...:(
Niezła forumka!:D Ja też mam kilka swoich sposobów, ale tego nie znałam.:)
Wieczór brydżowy skończył się remisem;), Młody dojechał przed chwilą cały i zdrowy na Jurę, więc pora zmrużyć oko. Dobranoc się z Państwem.:)
A i tak sposoby mandatowe - absolutnie wszystkie- na łeb bije moja koleżanka Agnieszka.
Pewnego dnia zatrzymana za przekroczenie prędkości, została poproszona o przejście do radiowozu celem obejrzenia filmu z sobą w roli głównej. Przez całą drogę do radiowozu i potem już w trakcie seansu, Agnieszka z głową w swojej przepastnej torebce, usilnie czegoś szukała. Na wszystkie pytania i sugestie Panów by patrzyła w monitor, odpowiadała "Taaa, Taaaa" i dalej grzebała w torebce. Gdy panowie poinformowali ją o wysokości mandatu nadal jedyne co wydusiła z siebie ciągle zaaferowana szukaniem czegoś w torebce to było "taaa". Gdy panowie poinformowali o ilości punktów Aga z uśmiechem wyprostowała się ściskając w dłoni skarb, którego tak długo szukała.
Powiedziała, wyciągając do jednego z nich zaciśnięta rękę -"Panowie, mam osiem sześćdziesiąt - będziecie mieć chociaż na hamburgery" :lol:
Oszołomiony policjant wziął od niej garść bilonu , oddał dokumenty, pożegnał się i....tyle było z mandatu
:lol:
A i tak sposoby mandatowe - absolutnie wszystkie- na łeb bije moja koleżanka Agnieszka.
Pewnego dnia zatrzymana za przekroczenie prędkości, została poproszona o przejście do radiowozu celem obejrzenia filmu z sobą w roli głównej. Przez całą drogę do radiowozu i potem już w trakcie seansu, Agnieszka z głową w swojej przepastnej torebce, usilnie czegoś szukała. Na wszystkie pytania i sugestie Panów by patrzyła w monitor, odpowiadała "Taaa, Taaaa" i dalej grzebała w torebce. Gdy panowie poinformowali ją o wysokości mandatu nadal jedyne co wydusiła z siebie ciągle zaaferowana szukaniem czegoś w torebce to było "taaa". Gdy panowie poinformowali o ilości punktów Aga z uśmiechem wyprostowała się ściskając w dłoni skarb, którego tak długo szukała.
Powiedziała, wyciągając do jednego z nich zaciśnięta rękę -"Panowie, mam osiem sześćdziesiąt - będziecie mieć chociaż na hamburgery" :lol:
Oszołomiony policjant wziął od niej garść bilonu , oddał dokumenty, pożegnał się i....tyle było z mandatu
:lol:
moja idolka :rotfl::rotfl::rotfl:
Ja z tych honorowych jestem. I tak się dziwię że się targowałam. Zresztą powiedziałam im że się spieszę po syna do przedszkola bo ma ospę - pomyśleli że to niezły kit pewnie :)
madzikma
07-05-2011, 13:13
Dzień dobry, bardzo podoa mi się Twoja łazienka szara i też zaplanowałam szarą.Jestem przed remontem-fachowcy wchodzą za tydzień.Planowałam szare płytki pod prydznic,z szybką ,jak u Ciebie,ale dopadły mnie wątpliwości-mam ciemnoszarą płytke,prostokąty zwykłe(werbena) i czy nie widać na niej zacieków od wody pod prysznicem?Jak u Ciebie-tragedia czy idzie wytrzymać?
PS.Piękny ogród bedzie:)
madzikma
07-05-2011, 13:14
Przepraszam za literówki
Właśnie dzisiaj padł mi komputer...:(
Madzikma, ja mam bardzo twardą wodę, a i tak płytki domywają się bez problemów.:)
Cześć. Byłam i czytałam o polycjantach. :eek:
cześć!wpadłam, żeby zapytać ile cm nad poziomem podłogi (desek) wystaje Ci rama okna po jego otwarciu (przesunięciu):
http://img806.imageshack.us/img806/7910/lipiec2010ogrd019.jpg
http://img18.imageshack.us/img18/6919/lipiec2010ogrd048.jpg
na oko będzie z 2 cm :D:D:D
Cześć Rasia
monsanbia
09-05-2011, 20:18
O, a ja się zapytam jak szeroki jest grzejnik z tego zdjęcia.
Nasz jest strasznie szeroki i trochę mnie to przeraża. A widzę że ten do wąziutkich nie należy.
Monia, na oko myślisz ze 36cm ma? :p ;)
Aha, dzięki za taryfikator! Nie dam się teraz zrobić w balona!
I historię z grzebaniem w torebce też zanotowałam (8,60 .... wystarzcy dołożyć 40gr i będzie na zestaw 2xchees+2xfrytki - specjalnie dla dwóch funkcjonariuszy :p)
na oko będzie z 2 cm :D:D:D
Cześć Rasia
u mnie wychodzi 4 :(
monsanbia
09-05-2011, 20:54
u mnie wychodzi 4 :(
Ciekawe ile wyjdzie u mnie . Liczone było 100 razy żeby było na równo ... ciekawe kiedy postradamy zmysły :eek:
ja już oszalałam, nie daję rady:( nijak nie wychodzi na równo, a miało być równo, zwariować można!
monsanbia
09-05-2011, 21:22
a miało być tak pięknie ....
Młody wpuścił mnie na 10 minut na swój komputer. Jestem wściekła!:bash:... że dałam się tak wkręcić... zinformatyzować i zformatować nowoczesnej technologi... bez laptopa czuję się jak bez... no nie, bluźnię... ile więcej czasu mam na sadzenie roślinek, pielenie, sprzątanie, pranie...;)
Anulko, próg mam na 22mm. Monsabio, grzejnik ma 418mm szerokości.
Spadam podlać ogródek, bo Młody już mnie wygania, a w końcu uczyć się ma... podobno...;), bo matura jeszcze się nie skończyła.:D
Malka ta Agnieszka mnie pobiła... :rotfl:
Aaaaa i nie zapłaciłam 100zł, tylko 50zł ... 100 było by rozpustą za gadanie przez telefon.
I pan się mnie pyta czy przyjmuję mandat... - a ja że NIE :no:.
To oddadzą mnie do sądu.. - to niech oddają...:yes:
Policjanci zbledli, każdy boi się sądu...
- to już nie będzie pani rozmawiała przez telefon podczas jazdy?? ? pouczają mnie, że niby ten mandat ma mnie zdyscyplinować....
- ja mu na to, że będę , bo nie mam czasu, i co sobie mąż pomyśli jeśli nie będę odbierała jego telefonów...?????? ten argument, chyba ten żonaty policjant przyjął ze zrozumieniem....
Nooo i zapłaciłam i się upewniałam , ze trzy razy, czy aby na pewno zajadą na pocztę zapłacić, i żeby nie było że ja nie chcę zapłacić mandatu, albo kogokolwiek przekupować;)
A swoją drogą to baaardzo rozbawiło mnie jakie manewry musieli wykonać aby za mną pojechać.... byłam posikana.... w tym czasie wszystkie pasy ja i syn zapieliśmy, i gdybym miała poprzednie moje autko a nie turbolota to nawet nie mieli mnie czym gonić... Pewnie dlatego się nawracali, bo wiedzieli, że dadzą radę.... ;)
monsanbia
11-05-2011, 09:11
Monsabio, grzejnik ma 418mm szerokości.
Nawet nie wiesz jak mnie pocieszyłaś! Jednak szeroki nie wygląda źle :) No chyba że ten pokój jest gigantyczny i zaraz moja radość pójdzie w niepamięć
W ogóle widzę, że wszystko po Bożemu u Ciebie - szerszy od otworu okiennego, ładnie oddalony .... Zwykle widuję kombinacje alpejskie :)
A jak z utrzymaniem go w czystości?
co do policji, bo mi się przypomniało - mój tata nie przyjął mandatu, poszedł do sądu i w dodatku w kwietniu tego roku sprawę wygrał:wiggle:
Dlatego nie chciałam przyjąć wysokiego mandatu za bzdury, ale bieganie po sądach, jeżdżenie, to mi się za 50zł nie opłaciło....
oo nie wiedzialam, ze w sadzie mozna wygrac z policja :)
oo nie wiedzialam, ze w sadzie mozna wygrac z policja :)
:yes: i to w sprawie złapania na radar...
Rasia co Ty masz pod drzewami, piach? To czemu tam chwastów cwaniaro nie ma?
http://img268.imageshack.us/img268/2357/ogrd042011050.jpg
Napiszesz jaką kosiarkę wybraliście, sam pewnie będę musiała się tym zająć, a jak mam coś kupić wybrać to zanim kompletnej analizy produktów dostępnych na rynku, potem porównywania cen już nic kliknąć nie umiem, durny net, durna baba. Więc jak Wasza śmiga to może akurat ...
Acha i jeszcze jak mam wybór to zawsze patrzę co ładniejsze, jak brzydkie, a porządne i dobra cena to nie kupię też (np. śrubokręt, większość narzędzi zwłaszcza elektro ja kupuję)
Ostatnio pożyczyłam od kolegi wkrętarkę, mąż pojechał po moją mamę, gdy wkładał jej torbę do bagażnika, zobaczył ową wkrętarkę i przez zaciśnięte zęby wycedził, k...wa znowu coś kupiła,
:rotfl::rotfl:
normalnie zamiana płci
monsanbia
12-05-2011, 09:52
zobaczył ową wkrętarkę i przez zaciśnięte zęby wycedził, k...wa znowu coś kupiła,
:rotfl::rotfl:
normalnie zamiana płci
:D Piękne
Rasiu, dobra duszo, jakiej macie szerokości stopnicę do salonu? I jaki stopnica ma nosek? Wczoraj wysuszyłam M głowę że mnie nie słuchał przy wylewkach i pozwolił tak daleko ją zrobić. Teraz stopnica ma 22 cm!!!! I trzeba będzie ciąć wylewkę:bash:
Witaj rasia:)
kiedyś pisałam do Ciebie w sprawie szarej łazienki.... obiecałaś mi wyrysowany przez Ciebie szkic z wymiarami:rolleyes: pewnie zapomniałaś, bo tyle osób ciągle o coś pyta...... poszperałabym po twoich komentarzach, ale po takiej ilości stron - poddaję się:eek:
jestem na etapie planowania swojej łazienki a bardzo podoba mi się układ Twojej wanny i cała reszta również;) (jaki to model wanny?). jak to nie problem dla Ciebie bardzo bym prosiła....:cool:.
To mój mail:
[email protected]
pozdrawiam:)
Witam się jako nowonarodzona...;) nadaję z nowego lapka.:D Postaram się szybko nadrobić zaległości.:)
:D Piękne
Rasiu, dobra duszo, jakiej macie szerokości stopnicę do salonu? I jaki stopnica ma nosek? Wczoraj wysuszyłam M głowę że mnie nie słuchał przy wylewkach i pozwolił tak daleko ją zrobić. Teraz stopnica ma 22 cm!!!! I trzeba będzie ciąć wylewkę:bash:
Wiem, pamiętam, że miałam wysłać Ci zdjęcia, ale mój stary lapek wyzionął ducha i - mam nadzieję chwilowo - z nim wszystkie zdjęcia, włącznie z tymi zrobionymi dla Ciebie. Mój stopień w najszerszym miejscu ma 43 cm, podstopnice po 18cm. Stopień mam z litej nierównej dechy dębowej z nierównym pofalowanym naturalnie brzegiem.
Witaj nowo narodzona kobieto :D fajnie, że już jesteś
jak matura młodego ?
Witaj nowo narodzona kobieto :D fajnie, że już jesteś
jak matura młodego ?
Powoli do przodu.:) Jeszcze chemia, polski i angielski przed nami.:)
Rasia co Ty masz pod drzewami, piach? To czemu tam chwastów cwaniaro nie ma?
http://img268.imageshack.us/img268/2357/ogrd042011050.jpg
Napiszesz jaką kosiarkę wybraliście, sam pewnie będę musiała się tym zająć, a jak mam coś kupić wybrać to zanim kompletnej analizy produktów dostępnych na rynku, potem porównywania cen już nic kliknąć nie umiem, durny net, durna baba. Więc jak Wasza śmiga to może akurat ...
Acha i jeszcze jak mam wybór to zawsze patrzę co ładniejsze, jak brzydkie, a porządne i dobra cena to nie kupię też (np. śrubokręt, większość narzędzi zwłaszcza elektro ja kupuję)
Ostatnio pożyczyłam od kolegi wkrętarkę, mąż pojechał po moją mamę, gdy wkładał jej torbę do bagażnika, zobaczył ową wkrętarkę i przez zaciśnięte zęby wycedził, k...wa znowu coś kupiła,
:rotfl::rotfl:
normalnie zamiana płci
Dobre.:lol:
Ja kupuję tylko narzędzia ogrodowe.:)
Kochana, świeżo usypana skarpa na iglaki w olchowym grzęzawisku, to jedyne miejsce w moim ogródku chwilowo bez chwastów...;):)
Kosiarka to Honda HRS537.
Witaj rasia:)
kiedyś pisałam do Ciebie w sprawie szarej łazienki.... obiecałaś mi wyrysowany przez Ciebie szkic z wymiarami:rolleyes: pewnie zapomniałaś, bo tyle osób ciągle o coś pyta...... poszperałabym po twoich komentarzach, ale po takiej ilości stron - poddaję się:eek:
jestem na etapie planowania swojej łazienki a bardzo podoba mi się układ Twojej wanny i cała reszta również;) (jaki to model wanny?). jak to nie problem dla Ciebie bardzo bym prosiła....:cool:.
To mój mail:
[email protected]
pozdrawiam:)
Witaj Oldzia.:D
Masz rację, zupełnie nie pamiętam.:(
Wanna to Ideal Standard Venice 160.
W tej chwili nic nie mogę Ci przesłać, bo wszystko mam na zepsutym starym komputerze.:(
Witaj Oldzia.:D
Masz rację, zupełnie nie pamiętam.:(
Wanna to Ideal Standard Venice 160.
W tej chwili nic nie mogę Ci przesłać, bo wszystko mam na zepsutym starym komputerze.:(
dzięki rasiu - wielka szkoda, że nie masz tych rysunków:cry:
a możesz napisać jeszcze, czy wanna wygodna, czy ta wielkość 160 jest wystarczająca? ogólnie zadowolona jesteś???
dzięki rasiu - wielka szkoda, że nie masz tych rysunków:cry:
a możesz napisać jeszcze, czy wanna wygodna, czy ta wielkość 160 jest wystarczająca? ogólnie zadowolona jesteś???
Wanna wygodna, jak dla mnie...;) Mój Księciunio się w niej już się nie zmieści.:lol: Więcej szczegółów to już na priv.;):)
Rasiu mogłabym sie zadomowic w Twoim ogrodzie, patrzac na zdjecia czuje zapach tych kwiatow :D
Rasiu mogłabym sie zadomowic w Twoim ogrodzie, patrzac na zdjecia czuje zapach tych kwiatow :D
Dzięki TARku i zapraszam.:) Pachnieć to dopiero będzie, bo właśnie wschodzi maciejka...:)
Hej rasia!ciekawa jestem jakie odczucia po chemii ma Twój maturzysta?
Hej rasia!ciekawa jestem jakie odczucia po chemii ma Twój maturzysta?
Młody twierdzi, że bardzo dobrze mu poszło, ale to się dopiero okaże...;)
Młody twierdzi, że bardzo dobrze mu poszło, ale to się dopiero okaże...;)
a co tu jest nie jasne ;) jasne że będzie OK !!!! te geny ;)
To kiedy bedziemy oblewac Twoja mature? :D
mozemy chyba juz zaczac ;)
kaśka maciej
20-05-2011, 21:19
Ja myślę, że oblewania nigdy dość
Ja jakby kto pytał to na wszelki wypadek już spożywam ;)
kaśka maciej
20-05-2011, 21:25
no i jak to dziecko ma nie zdać??:D
Ja też... i tak od dwóch tygodni...;) Każdy powód jest dobry... nawet to, że Młody właśnie odrzucił zaproszenie do Kings'a:bash:
mowa o szkole w Anglii??? ale oni sami mu wyslali zaproszenie??
mowa o szkole w Anglii??? ale oni sami mu wyslali zaproszenie??
Tak, w Anglii. Nie, złożył aplikacje do trzech uniwersytetów, ale jak teraz twierdzi tylko po to żeby się sprawdzić i trochę dla jaj chyba...:x
Tak, w Anglii. Nie, złożył aplikacje do trzech uniwersytetów, ale jak teraz twierdzi tylko po to żeby się sprawdzić i trochę dla jaj chyba...:x
a gdzie mu będzie lepiej, niż u mamy :P ;)
niemożliwy jest naprawdę
Ma racje dziecko kochane :cool: :lol2::lol2::lol2:
Tiaaaaa... już mi zapowiedział, że będzie ze mną mieszkał jak najdłużej się da...:rolleyes:
Tiaaaaa... już mi zapowiedział, że będzie ze mną mieszkał jak najdłużej się da...:rolleyes:
Kochany synek:D
Będzie mieszkał z mamusią, dopóki jakaś niewiasta nie zawróci mu w głowie, pewnie po mamusi ładny chłopiec, to długo nie będziesz czekać :) :) :)
Młody twierdzi, że bardzo dobrze mu poszło, ale to się dopiero okaże...;)
Mojemu chemia tez poszła znośnie ,pomimo tego ,że była bardzo trudna...ale nie wiadomo czy jest w stanie tym nadrobić biologię ,która poszła o wiele gorzej(tak mówi).Kamil pisał jeszcze rozszerzenie fizyki ,to może summa summarum nie wyjdzie tak źle.. najbardziej szczęśliwy jest z tego ,ze zdał polski,bo tego obawiał się najbardziej:D
Rasiu,
która z Twoich pięknych podłóg drewnianych najlepiej się sprawuje i jest NAJ NAJ? Dąb, to coś jasne czy najciemniejsza (co to jest??) Czy Ty wszędzie masz olej?
Mojemu chemia tez poszła znośnie ,pomimo tego ,że była bardzo trudna...ale nie wiadomo czy jest w stanie tym nadrobić biologię ,która poszła o wiele gorzej(tak mówi).Kamil pisał jeszcze rozszerzenie fizyki ,to może summa summarum nie wyjdzie tak źle.. najbardziej szczęśliwy jest z tego ,ze zdał polski,bo tego obawiał się najbardziej:D
Mój też zdał polski ustny, a tego ja obawiałam się najbardziej. nie wiem kiedy będą wyniki, ale nie mam czasu się tym przejmować. Co ma być, to będzie.;):)
Rasiu,
która z Twoich pięknych podłóg drewnianych najlepiej się sprawuje i jest NAJ NAJ? Dąb, to coś jasne czy najciemniejsza (co to jest??) Czy Ty wszędzie masz olej?
Anulko, olej mam wszędzie. To ciemne, to ipe, to jasne to dechy dębowe, takie same jak w mojej sypialni, tylko malowane na biało i potem olejowane. Naj, naj są dechy dębowe. W salonie przy naszej gromadce plus dipsy - nie do zdarcia.:D
WWyniki z matur maja być dopiero 30 czerwca - przynajmniej u nas, nie wiem jak gdzie indziej.
Ela pozdawała wszystko, ale na ile to zobaczymy.
WWyniki z matur maja być dopiero 30 czerwca - przynajmniej u nas, nie wiem jak gdzie indziej.
Ela pozdawała wszystko, ale na ile to zobaczymy.
A to już wiadomo, czy się zdało pisemne? Gratulacje dla Eli! :lol:
Oficjalnie, jeszcze nie, ale z tego co napisała mam nadzieję, że poszło nie najgorzej, ale zobaczymy :)
Będzie dobrze - musi :)
Nie martw się, twoje dziecię na pewno dobrze napisało :)
. Co ma być, to będzie.;):)
Amen:D
monsanbia
23-05-2011, 11:23
Rasiu, zaglądniesz do moich komentarzy i wypowiesz się*w spr kominka?
Gwoździk
23-05-2011, 17:14
mój Junior też już po maturze ...
cześć tak w ogóle :)
Cześć, cześć...:)
Czasozjadacz pożarł mnie w całości...:(
Dom zapuszczony, ogród jeszcze bardziej, a dwa tygodnie temu kupione roślinki jeszcze nie wsadzone do ziemi...:(
Urlop potrzebny od zaraz!
Mowa o komputerze i o FM?
Rasiu... to niedobre są te czasozjadacze...... Mój też mnie pożera ...
Dzień dobry zostawiam..... :)
Rasiula nasze fm to rzeczywiscie czasozjadacz, moge podac Ci reke, moj dom zapuszczony, od jakiegos czasu :) prosze natychmiast do sadzenia, roslinek szkoda a my chcemy efekty podziwiac. ja zwykle w weekend odpuszczam sobie kompa, internet i fm. buzka A.
Miło słyszeć ze nie tylko ja jestem uzależniona ;)
wiekszosc tutaj neistety jest :D
Mowa o komputerze i o FM?
No na to, to już całkiem czasu brak...:(
A to już wiadomo, czy się zdało pisemne? Gratulacje dla Eli! :lol:
u nas wyniki 30
co z ta kawa?
No na to, to już całkiem czasu brak...:(
matko, Rasia to co to za czasozjadacz jak nie komp i fm?
u nas wyniki 30
co z ta kawa?
No chyba wszędzie w tym samym czasie wyniki podadzą. U nas też 30...;):)
A co do kawy, to cały czas takie same chęci są, ale czasu nie ma...:( W razie czego dam trochę wcześniej znać...;)
matko, Rasia to co to za czasozjadacz jak nie komp i fm?
To tylko praca na 3 etaty w tej chwili...;):)
i co z tym zrobisz http://budujznami.witraze-plocin.pl/wp-content/uploads/2011/05/dwie%C5%9Bcie-z%C5%82otych.jpg :cool:
Wydam... wystarczy na waciki i trochę roślinek...;) :lol:
Zdjęcia sprzed ponad tygodnia, ale czasu brak... na wszystko...:( Ogrodu majowego ciąg dalszy... puki jeszcze maj...;)
http://img827.imageshack.us/img827/2883/img5510male.jpg
http://img33.imageshack.us/img33/7315/img5508male.jpg
http://img171.imageshack.us/img171/7749/img5509male.jpg
http://img218.imageshack.us/img218/9687/img5505male.jpg
http://img827.imageshack.us/img827/7567/img5506male.jpg
http://img89.imageshack.us/img89/9845/img5503male.jpg
http://img580.imageshack.us/img580/2073/img5488male.jpg
http://img156.imageshack.us/img156/9140/img5485male.jpg
http://img27.imageshack.us/img27/8427/img5482mae.jpg
http://img21.imageshack.us/img21/6412/img5497male.jpg
http://img41.imageshack.us/img41/107/img5481mae.jpg
I na koniec uśmiechnięta margerytka dla Was wszystkich.:D
http://img717.imageshack.us/img717/607/img5498male.jpg
monsanbia
27-05-2011, 15:24
Cześć zapracowana kobieto.
Piękne "krzaczory" Jest do czego powzdychać. Musi Wam się fajnie w takich okolicznościach mieszkać (skoro mnie jeden narcyz pod samym murem ponad 2 tygodnie tak cieszył)
Margerytka - czad :)
Ślicznie kochana :)
Sprytne zdjęcie tej hosty - wyglada jak olbrzym :) wiesz co to za odmiana?
Ślicznie kochana :)
Sprytne zdjęcie tej hosty - wyglada jak olbrzym :) wiesz co to za odmiana?
Właśnie olbrzymia...;)siebolda...:)
Lawenda już kwitnie u was, a hosta bardzo ciekawe liście ma - takie nietypowe.
Cześć zapracowana kobieto.
Piękne "krzaczory" Jest do czego powzdychać. Musi Wam się fajnie w takich okolicznościach mieszkać (skoro mnie jeden narcyz pod samym murem ponad 2 tygodnie tak cieszył)
Margerytka - czad :)
Każda najmniejsza roślinka mnie cieszy...:D ... do tej pory nie wycięłam 1/4 działki z chwastów, bo dla mnie to nie chwasty, tylko kompozycja traw, bylin i ziół!:lol:
Pięknie Rasiu!
a juka się przyjęła ???
Pięknie Rasiu!
a juka się przyjęła ???
Od razu się przyjęła i pięknie rozrosła, następnie została totalnie zmasakrowana przez piesy, bo znalazła się na ścieżce ich biegów krótkich do drewutni... niedawno została przesadzona w bezpieczniejsze miejsce i mówi, że czuje się świetnie jak na rekonwalescentkę.;):D
Świetnie! Mam nadzieję że w przyszłym roku zakwitnie :)
przylazlam sie przywitac :)
buziaki zostawiam
Oliwka 29
30-05-2011, 20:56
Dobry wieczor , chcialam sie przywitac :) Twoj fotodziennik jest jednym z moich faworytow przeczytany od deski do deski :) piekny dom, znakomity gust... i ten ogod....i labradory w nim biegajace ...poprostu miodzio , nic dodac nic ujac.. Ja dopiero swoj dziennik zalozylam, narazie na etapie projektu ale dzieki takim dziennikom jak Twoj mam juz glowe pelnych pomyslow :) gratulacje
cześć Rasiątko co słychać:) nie wybierasz się na południe czasem;)
Piękny ten Twój ogród, Ty to masz szczęście - nawet kwiatki się do Ciebie uśmiechają ;)
Świetnie! Mam nadzieję że w przyszłym roku zakwitnie :)
Mam wielką nadzieję.:)
przylazlam sie przywitac :)
buziaki zostawiam
Cześć Anulko.:D I wzajemnie.:)
Dobry wieczor , chcialam sie przywitac :) Twoj fotodziennik jest jednym z moich faworytow przeczytany od deski do deski :) piekny dom, znakomity gust... i ten ogod....i labradory w nim biegajace ...poprostu miodzio , nic dodac nic ujac.. Ja dopiero swoj dziennik zalozylam, narazie na etapie projektu ale dzieki takim dziennikom jak Twoj mam juz glowe pelnych pomyslow :) gratulacje
Witaj Oliwko.:) Dziękuję za tyle miłych słów i już zaczynam Ci kibicować.:D
Piękny ten Twój ogród, Ty to masz szczęście - nawet kwiatki się do Ciebie uśmiechają ;)
Dziękuję, dziękuję. Ja po prostu gadam do tych kwiatków i czasem jak coś głupiego powiem, to się ze mnie śmieją...;):lol:
Luby ostatnio stwierdził że chyba go pogięło bo gadał z modrzewiem. :lol2:
Luby ostatnio stwierdził że chyba go pogięło bo gadał z modrzewiem. :lol2:
O to, to! To strasznie zaraźliwa choroba jest.:D
Ps. Co z tą kawą?;)
i'm awaiting :cool:
będziesz teraz?
i'm awaiting :cool:
będziesz teraz?
Myślałam, że Ty może wpadniesz.;):) Teraz niestety lecę do pracy.
moje hosty czekaja na oblukanie :D
Dzień dobry:D Ptaki świergocą jak głupie! Gdzie to śłońce? Ni musiałabym kłaść się przynajmniej...;) Filip nawiał do jakiejś laski we wsi i muszę na niego teraz czekać, zamiast kłaść się spać po bożemu...;) Poczekam i przynajmniej poczytam, co u Was...:D
rASIA - dawno zbierałem się, żeby wpytać cię o ten świetlik na szczycie dachu. Pewnie jest to gdzieś w komentarzach, ale nie umie tego odszukać. Pierwsza sprawa - jak wygląda sprawa mycia i praktycznej eksploatacji takiego czegoś. Po drugie - czy możesz zdradzić koszt wykonania takiego czegoś?
raśka kiedy Ty śpisz? :rotfl:
Śpi teraz :)
Cześć nocny marku
Śpi teraz :)
akurat! dopiero co widziałam ją u jamlesa
akurat! dopiero co widziałam ją u jamlesa
matko co ona uprawia w tym swoim ogródku że ma taki power :-?
lepiej nie pytaj bo ja jeszcze posadza :)
Śpi teraz :)
już wstała :cool:
:lol2:
Mam za sobą trzy noce nieprzespane... jak za starych dobrych sesyjnych czasów...;) Ale mózg wysiada mi dużo szybciej...:( Już po dwóch nocach byłam tak nieprzytomna, że wyrzuciłam kluczyk do auta gdzieś w chaszcze i krzaczory za płot, bo myślałam że to chwast.:bash:
Czesc dziewczyny - Rasi panuj nad kluczami :) i nad mozgiem :)
doradzcie mi czym zasilis trawe - po prostu azofoska??
ja zasilam florovitem z żelazem
Ja trawę traktuję agrecolem.:)
rASIA - dawno zbierałem się, żeby wpytać cię o ten świetlik na szczycie dachu. Pewnie jest to gdzieś w komentarzach, ale nie umie tego odszukać. Pierwsza sprawa - jak wygląda sprawa mycia i praktycznej eksploatacji takiego czegoś. Po drugie - czy możesz zdradzić koszt wykonania takiego czegoś?
Hej Doktorku! :D Świetlik jest absolutnie niepraktyczny pod względem mycia. Szyby się nie otwierają, żeby umyć z zewnątrz musisz wejść na dach, a od środka też drabina potrzebna nie lada! A i tak nie zmieniłabym go za nic.:) Co do kosztów, to nie pomogę, bo nie znajdę teraz całego kosztorysu, a przelew robiłam za wszystkie okna łącznie...:)
Dzieki znawczynie - buziaczki - musze cos takiego zakupic i zasilic!!!
monsanbia
06-06-2011, 14:05
Hej
Rasiu, kluczyki zamiast chwastów ... brawo :D
A powiedzcie mi taką recz. Miała któraś przygodę ze szczepionkami grzybów? Takie macie fajne duże zalesione działki. Próbowałyście? Chciałam coś zaszczepić u rodziców, ale nie wiem jak to w praktyce działa
rASIA - dzięki. Trza będzie męczyć Twojego wykonawcę - nb. chwali się realizacją u Ciebie na swoich stronach internetowych.
Hej
Rasiu, kluczyki zamiast chwastów ... brawo :D
A powiedzcie mi taką recz. Miała któraś przygodę ze szczepionkami grzybów? Takie macie fajne duże zalesione działki. Próbowałyście? Chciałam coś zaszczepić u rodziców, ale nie wiem jak to w praktyce działa
Szczepionkę mikoryzową grzybów leśnych możesz zaszczepić tylko pod drzewami/dęby, sosny, brzozy/. Jeśli rodzice nie mają choćby maleńkiego zagajnika, to pomyśl o pieczarkach lub boczniaku.:)
rASIA - dzięki. Trza będzie męczyć Twojego wykonawcę - nb. chwali się realizacją u Ciebie na swoich stronach internetowych.Męcz, męcz...:D Nawet o zdjęciach nie wiedziałam... :)
Rasia ja wiedziałam, że Ty giganciara jesteś:D
Dobry wieczór. Świt jest najpiękniejszą porą dnia - też mnie zazwyczaj zastaje ten niesamowity świergot :):)
Dobry wieczór. Świt jest najpiękniejszą porą dnia - też mnie zazwyczaj zastaje ten niesamowity świergot :):)
I to już za jakieś dwie godzinki...;):D Cześć Nefciu!!! :lol:
Piękny uśmiech nam przesłałaś, spij więcej kobieto to mniej na kremy wydasz ;)
ale żeby dwa dni spać :eek:
Jak odsypiać, to porządnie...;):)
Wreszcie trochę popadało na mój piaszczysto-gliniasty ugór.:D zaczyna wiać, więc może znowu popada.:)
Dwa dni temu zebrałam pierwsze w życiu własnoziemnie wyhodowane ogórki, po 20cm każdy i z pewnością bez ec;)!:D Obżeram się też rzodkiewkami, szczypiorkiem i sałatą.:)
W domku nic się nie dzieje.:( Wykończeniowy marazm nastał. Ot takie mózgowe i czasowe zatwardzenie na mnie naszło...:(
Może uda mi się w nocy wkleić kilka nowych zdjęć z obejścia, ale nie obiecuję.:rolleyes:
Uśmiech zostawiam.:lol:
monsanbia
09-06-2011, 13:08
J
Dwa dni temu zebrałam pierwsze w życiu własnoziemnie wyhodowane ogórki, po 20cm każdy i z pewnością bez ec;)!:D Obżeram się też rzodkiewkami, szczypiorkiem i sałatą.:)
Cuuuuuudownie!
Zazdraszczam!!!
Cześć Rasiu!
Mam pytanie o taras. Skojarzyłam, że masz taras drewniany. Jak się sprawuje. Czy to sosna? Przejrzałam dziennik, jak założyli to był olejowany to było chyba w 2009r, czy w zeszłym roku też olejowałaś?
Czy mogę prosić o zdjęcia samego tarasu?
Cuuuuuudownie!
Zazdraszczam!!!
Dzisiaj Młoda dostała do szkoły kanapki kipiące własnoziemną sałatą i rzodkiewkami... już w samochodzie je rozpakowała i pożarła piszcząc przy tym z radości... nie miałam pojęcia, że nie tylko mi to sprawi taką radochę! :D
Cześć Rasiu!
Mam pytanie o taras. Skojarzyłam, że masz taras drewniany. Jak się sprawuje. Czy to sosna? Przejrzałam dziennik, jak założyli to był olejowany to było chyba w 2009r, czy w zeszłym roku też olejowałaś?
Czy mogę prosić o zdjęcia samego tarasu?
Alu, ja mam modrzew syberyjski. Olejowany tylko raz, więc zszarzał przyzwoicie.:) Czyszczenie karcherem dodaje mu blasku, ale po takim czyszczeniu musi wyschnąć porządnie i od razu trzeba go ponownie zaolejować, ale albo nie mam czasu, albo pogoda nie taka... może w lipcu mi się to zrobić.:)
Dzisiaj Młoda dostała do szkoły kanapki kipiące własnoziemną sałatą i rzodkiewkami... już w samochodzie je rozpakowała i pożarła piszcząc przy tym z radości... nie miałam pojęcia, że nie tylko mi to sprawi taką radochę! :D
kochana Kruszynka
no gratulacje pani rolnik :)
Aaaa, modrzew - a masz może jakieś zdjęcia, co by zobaczyć jak taras zszarzał?
My mamy zaprojektowaną sosnę, ale boję się, że to jednak nieodpowiednie drzewo na taras (wilgoć, temperatury itp).
Może sosna i nie najlepsze drewno... ale....
Ja mam taras w kempingu ze świerka... Malowany z sześć, siedem lat temu ( był cały nowy robiony) deski takie na 3,2cm grube , bez ryflowania... i nic się nie dzieje...
Teraz trzeba by było go wyszorować, zabezpieczyć ponownie i zaolejować bardzo dokładnie.... Może pokostem... tak słyszałam, że to jest najlepsze dla drewna... A świerk czy sosna są o wiele tańsze niż egzotyki i za tą samą ileść drewna, możesz ze 3-4 razy wymienić deski co kilka/kilkanaście lat....
No takie głosy są mi bardzo potrzebne :yes:. Nie znam niestety osobiście nikogo kto ma taki taras. I się bardzo boję co się będzie działo z moim. Co prawda architekt mówi, że będzie OK ale wolę się upewnić (taka już jestem - wolę coś sprawdzić kilka razy niż potem żałować). U mnie taras częściowo będzie w podcieniu = nie będzie narażony na deszcz i duże słońce, a częściowo będzie wystawał jak molo na zewnątrz. I o tą wystającą część się boję.
Rasiu przepraszam, że zaśmiecam prywatą wątek.
monsanbia
10-06-2011, 11:40
O, mnie modrzew poleciła mikiada i chyba też będę miała. Chętnie zobaczę Rasiowy zszarzały tarasik ;)
Rasiu, odpisałam u siebie, że wujek jak najbardziej zajmuje się takimi rzeczami, sam meble też robi
Alu, absolutnie nie zaśmiecasz!:) Właśnie wróciłam do domku i już nie mam jak zrobić zdjęcia w takich ciemnościach. Cyknę jutro. :) Na razie znalazłam tylko takie, gdzie widać kawałek szarej deski wieńczącej taras.;) http://img715.imageshack.us/img715/5435/img6273mae.jpg
Własna zieleninka ...no ja się córce nie dziwię ...wcale :)
zieleniny własnej zazdroszczę - ja jak na razie to tylko własne owoce mam;) ale za rok na bank pojadę też z zieleninką :yes:
aaa i gratuluje 10 000 postów :) :) opłaca się widać zarywać nocki :)
no ja chyba wreszcie tez cos z ta zielenina zrobia w ogrodku - Asia masz moze wolny wieczor w przyszla sobote - moze bym cie odwiedzila jak niemasz innych planow
aaa i gratuluje 10 000 postów :) :) opłaca się widać zarywać nocki :)
O kurczaki! Czy coś mnie ominęło???
Noo... teraz widzę...:oops:
no jakies 191 postow temu cie ominelo - ale nie zaszkodzi pofiestowac teraz :)
no ja chyba wreszcie tez cos z ta zielenina zrobia w ogrodku - Asia masz moze wolny wieczor w przyszla sobote - moze bym cie odwiedzila jak niemasz innych planow
Moniu, Słoneczko, zapraszam jak najbardziej! Co prawda 17 mam popijawę u Sąsiadów z następnej wsi, ale do wieczora w sobotę to i zdążę się doczołgać i odespać trochę...;)
Szampan dla Wszystkich! :D
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT6hDJNQk0xtBx2kssG1O7udsOHDipQN Ijx6aRdGt8smBmfqpfErQ&t=1
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSWBi_Hcl9l9x2Oe1oh0s0vct1wpZ67o sPW6MAK6Uv1-Lcpy8BO
Jakby ci cos jednak wypadlo to daj znac - no to wstepnie jestesmy umowione, przyjade pozniej zebyc mogla dospac :)
no mi juz babele lataja w glwoie :)
no mi juz babele lataja w glwoie :)
Poczekaj do soboty...;)
n to zdrówka i co najmniej następnych 10 tysiaków życzę ...w sumie mogą być w gotówce ;)
n to zdrówka i co najmniej następnych 10 tysiaków życzę ...w sumie mogą być w gotówce ;)
O! I o to będziem postulować do Szanownej Redakcji...;)
Zdrówko!:)
A szanowna Redakcja ma nas w Pooopiu, bo nawet zlotu nam nie chce zrobić :(
Arni nic nowego - przyzwyczaiili sie ze sie same organizujecie
tutli_putli
11-06-2011, 08:22
Dzień dobry
Rasia jakim cudem Ci wyrosły takie piękne ogóry na pomidorze:jawdrop::D i do tego bezpośrednio w gruncie:confused:
Cudne wyszło zdjęcie z tymi białymi kwiatami - można by je było normalnie wykorzystać do powieszenia na ścianie, albo na jakąś foto tapetę czy "cuś":cool:
Jest takie romantyczne...
Witam.
Rasiu, a mnie sie przypomnialo Twoje ogrodzenie.
Z czego masz te betonowe murki? Co to jest?
Gwoździk
11-06-2011, 15:33
Gratulacje Rekordzistko :)
Gwoździk
11-06-2011, 15:37
...
Rasia jakim cudem Ci wyrosły takie piękne ogóry na pomidorze:jawdrop::D i do tego bezpośrednio w gruncie:confused:
.....
pomyliła się i położyła ogórka pod "pomidorowym" krzakiem ;)
Gwozdzik, a co Tobie sie zrobilo? :)
Gwoździk
11-06-2011, 20:42
Gwozdzik, a co Tobie sie zrobilo? :)
... no jeszcze sam nie wiem ... może Ty mi powiesz ;)
:)
... no jeszcze sam nie wiem ... może Ty mi powiesz ;)
:)
No ocynkowali Cie. :)
jakby co to ja mam taras sosnowy, ale wiekszosc jest zadaszonego, spokojnie sie spisuje na 5 :)
monsanbia
12-06-2011, 15:26
jakby co to ja mam taras sosnowy, ale wiekszosc jest zadaszonego, spokojnie sie spisuje na 5 :)
Cześć matko chrzestna!
A można na niego gdzieś popatrzeć?
Jak zaczęłam się w temat wgłębiać i poskramiać sumy na wysokości 40000 za dwa tarasy to zaczęła mnie boleć głowa
u mnie w galerii sa chyba jakies 2 fotki podesle ci haslo jesli jeszcze nie masz :)
Witam.
Rasiu, a mnie sie przypomnialo Twoje ogrodzenie.
Z czego masz te betonowe murki? Co to jest?
Obrzeża krawężnikowe.;):)
No ocynkowali Cie. :)
No faktycznie!!!:lol2:
Gratulacje Rekordzistko :)
Gratulacje Ocynkowania! :lol:
Dzień dobry
Rasia jakim cudem Ci wyrosły takie piękne ogóry na pomidorze:jawdrop::D i do tego bezpośrednio w gruncie:confused:
Cudne wyszło zdjęcie z tymi białymi kwiatami - można by je było normalnie wykorzystać do powieszenia na ścianie, albo na jakąś foto tapetę czy "cuś":cool:
Jest takie romantyczne...
Aż zajrzałam do dziennika... wkręciłaś mnie! :lol2:
A mialas szanse na wycieczki w celu obejrzenia ogorkow na pomidorach. :D
A mialas szanse na wycieczki w celu obejrzenia ogorkow na pomidorach. :D
Nic z tego, już pożarte...:) Małgoś ucałuj P ode mnie!:) Co prawda chyba za trzy dni, ale nic się nie stanie jak już zaczniesz wcześniej...;):D
Nic z tego, już pożarte...:) Małgoś ucałuj P ode mnie!:) Co prawda chyba za trzy dni, ale nic się nie stanie jak już zaczniesz wcześniej...;):D
Nawet na pewno za 3. :) Moze wpadniesz? :D :p
Obrzeża krawężnikowe.;):)
No, wiesz Ty co...:)
Dzieki.
Super to wyglada.
monsanbia
13-06-2011, 20:52
Rasieńko, pisałam priv ale masz znów no full space :)
Nie dałam dziś rady porozmawiać w sprawie Twojej pięknej szafy, bo mieliśmy dziś na budowie totalny meksyk. Montaż bramy, mąż śmigał między budową a hurtowniami w poszukiwaniu niedostępnych materiałow, wujek zjechał w południe z Radomia i od razu musiał myśleć, (nie tylko głową) i działać. Nie zrobili nam hydraulicy syfonu w odpływie w garażu i prawie to zalaliśmy B20 dziś nieświadomi tego braku. Dobrze że wujek ma głowę na karku ... itd
Ale obiecuję Ci że porozmawiam. Jutro jeśli nie wypadnie coś i będziemy na budowie to na pewno
Rasieńko, pisałam priv ale masz znów no full space :)
Nie dałam dziś rady porozmawiać w sprawie Twojej pięknej szafy, bo mieliśmy dziś na budowie totalny meksyk. Montaż bramy, mąż śmigał między budową a hurtowniami w poszukiwaniu niedostępnych materiałow, wujek zjechał w południe z Radomia i od razu musiał myśleć, (nie tylko głową) i działać. Nie zrobili nam hydraulicy syfonu w odpływie w garażu i prawie to zalaliśmy B20 dziś nieświadomi tego braku. Dobrze że wujek ma głowę na karku ... itd
Ale obiecuję Ci że porozmawiam. Jutro jeśli nie wypadnie coś i będziemy na budowie to na pewno
Kochana, i tak dziękuję bardzo, że pamiętasz.:D Dobrze, że udało się z tym odpływem. Vivat Wujek! :lol:
I skrzynkę wyczyściłam.:)
No, wiesz Ty co...:)
Dzieki.
Super to wyglada.
Jakbyco, to instrukcją montażu służę.;):)
przywitać się tylko przyszłam i dziękuję za telefon dzisiaj :D
barranki2
14-06-2011, 08:19
Hello Rasiula :-). Pozdrawiają cię oczekujący na Ducha :-)
He!j Lidusia! Hej! Barranki! Hej! Duchowi huknijcie w nocy o północy...:lol:
Jakbyco, to instrukcją montażu służę.;):)
No, pewnie. Dawaj:)
Myslalam, ze to normalnie sie muruje.
:) Pozdrawiam serdecznie - jestem w domku dojechalismy - dziekujemy bardzo :) dom jest piekny :)
hej Rasiulka, co slychac dobrego? sa juz wyniki matury Mlodego?
Eeeeee Ania... on pewnie studentem już jest :)
Moniu, to ja bardzo dziękuje za wizytę.:D Dziewczyny masz wspaniałe i jakie grzeczne!!! Zawsze przyjeżdżaj z nimi! Buziaki od cioci rasi.:)
Hej Aniu.:D Młody wyniki będzie miał 30 czerwca. Na razie zapisał się gdzieśtam i czeka na wyniki... ale tak jak Arniczka pisze, studentem już jest...;):)
Juz pisalam u siebie - nei wiem czy takie grzeczne - poszly same do pokoju twojej corci - takie gadziny - tak im sie to okno podobalo!!!!!!!!!!!
No i nie napisałam - kanapa jest SUPERAŚNA !!!!!!!!!!! PRZESTRZEN w domu ogromna - luftu do oddychania cale mnostwo - jakos tak inaczej sie czlwoiek czuje w takich wysokich pomiesczenaich - bardzo przestronnie !!!!!!!!!!!!!
Nie wiedziałam, że to okno im się tak spodobało.:eek: Moje Młode kombinują jak je zasłonić, ale na razie zbyt głośno nie narzekają...;):) Jak Twoje Córcie mają dwa sąsiadujące ze sobą pokoje, to zawsze możesz wybić im takie okno...;):D.
:bash:Mam wielki plan na dziś...;) ...papierologiczny...:bash:... muszę wygrzebać się spod sterty nieokiełznanych dokumentów!:evil:
A wieczorkiem pochwalę się, jak mi wystarczy sił, nowym komplecikiem na taras... który mam już miesiąc;).
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin