PDA

Zobacz pełną wersję : GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 [17] 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35

klaudiusz_x
08-12-2012, 11:34
A co to za jednostka ? m/s ? Nie czaje co ona mowi dla GWC.

Fantom
:bash:
90m3/h:)

jasiek71
08-12-2012, 12:24
u mnie ze dwa dni temu przy ok.70m3/h
-11* / +12,1*
wczoraj
-8* / +11,9*
w tej chwili
-4* / +11,9*

klaudiusz_x
08-12-2012, 13:00
u mnie ze dwa dni temu przy ok.70m3/h
-11* / +12,1*
wczoraj
-8* / +11,9*
w tej chwili
-4* / +11,9*
U mnie sybir, znowu to samo co rok temu. Skąd u mnie taka zimnica?

klaudiusz_x
08-12-2012, 13:03
Muszę załatwić termometr do zmierzenia temperatury wody z wodociągu na wlocie do piwnicy.

jasiek71
08-12-2012, 13:07
Przeloz to na temperaturę nawiewu do pomieszczeń przez reku no i z samego reku bez gwc.Wyniki będą zaskakujące :)

dlatego ja nie mam reku...;)

jasiek71
08-12-2012, 13:27
Napisz z czego składa się ten system to policzymy ile jest wart :)
z 57mb GWC...:P

klaudiusz_x
08-12-2012, 15:58
To nic nikomu nie mówi bo gwc można zrobić nawet z papieru ;) Jakie rury,jakie wentylatorach zapewniające odpowiednie przepływy,jakie sterowanie.

O ile się nie mylę pomarańczowa rura fi 200 albo 160. Zerknij do postów z lutego, tam chyba znajdziesz odpowiedź.
Po co przeliczenia? To już jest zamontowane,
Można poprzeliczać koszty, odzysk z gwc i reku. Ale po co to jemu?
Dom Jasia leci na dopalaczach :)
Parę lat temu były inne koncepcje.
Dziś buduje się trochę lepiej (inaczej?).

jasiek71
08-12-2012, 17:32
Jakie rury,jakie wentylatorach zapewniające odpowiednie przepływy,jakie sterowanie.
ile razy można pisać to samo ...?

pomarańczowe 200...
wentylatory z klimakonwektorów max przez GWC 440m3/h( drugi bieg, trzeciego nie używam...)
"jaśkowy" sterownik...

klaudiusz_x
08-12-2012, 19:46
Podawaj dalej te temp. na wylocie (na wlocie nie mają znaczenia). Jakie były najniższe w poprzednich latach i po ilu dniach były osiągane?
GWC to dobre rozwiązanie ale rekuperator na pewno podniósłby znacznie te temp.
Cenowo, to tylko luna.
Trzeba przeliczyć koszt zwrotu...

klaudiusz_x
08-12-2012, 20:05
Do usunięcia.

klaudiusz_x
08-12-2012, 20:06
Koszt mb rury pomarańczowej fi 200 to 35zł*57m=1995zł,złączki+pierdoły 200zł,dodać do tego dwa wentyle za ok.800zł,sterownik i robi się koszt 3500zł a za taką cenę można mieć już poprawny reku,który będzie zdecydowanie bardziej wydajniejszy od GWC.
Przy okazji Luna to koszt 1400zł...


Moje drogie GWC nawilża mi powietrze zimą.
Nie będę mieć problemów z wilgotnością zimą.

jasiek71
09-12-2012, 11:29
Koszt mb rury pomarańczowej fi 200 to 35zł*57m=1995zł,złączki+pierdoły 200zł,dodać do tego dwa wentyle za ok.800zł,sterownik i robi się koszt 3500zł doliczając koszt kopary to za taką cenę można mieć już poprawny reku,który będzie zdecydowanie bardziej wydajniejszy i bardziej sterowalny od samego GWC.
Przy okazji Luna to koszt 1400zł i nawet ona będzie lepsza od samego GWC.
moje gwc razem z koparką i wiatrakami kosztowało mnie ok. 3500 więc blisko twoich wyliczeń...
na początku w pierwszym sezonie wydawało mi się że to nie była dobra inwestycja bo nie rozumiałem działania owego ustrojstwa i nie miałem porównania do rekuperatorów, obecnie po kilku latach obserwacji tego dobrodziejstwa uważam że to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy i takie rozwiązanie polecę każdemu ...:yes:

jasiek71
09-12-2012, 11:34
Podawaj dalej te temp. na wylocie (na wlocie nie mają znaczenia). Jakie były najniższe w poprzednich latach i po ilu dniach były osiągane?

w GWC nie ma czegoś takiego że po iluś dniach się wyziębi...
temperatura spada stopniowo przez całą zimę ...
u mnie we wrześniu mam ponad 15* i do końca marca spadnie do ok. 7*, po czym zaczyna stopniowo rosnąć aż do końca sierpnia ...
temp. w wymienniku zależy od pory roku a nie od tego jak zimno jest na zewnątrz...;)

ravbc
09-12-2012, 19:55
kszhu.int: GWC się wyziębia, bo grunt się wyziębia i zależy to tylko i wyłącznie od głębokości posadowienia. Zakop se GWC na - 5m ppt, to Ci się nie będzie wyziębiać. Tylko zamiast +15 we wrześniu będziesz miał w miarę stałe ok. +8 (dokładna wartość zależy co tam masz u siebie na tych 5 metrach głębokości). Oczywiście mówimy tu o odpowiednio dobranym GWC - jeśli zrobisz zbyt małe, to efekty mogą być znacznie gorsze.

jasiek71
09-12-2012, 20:13
Sam sobie przeczysz:



Jednak po "iluś" dniach się wyziębia i to zależy tylko i wyłącznie od wielkości GWC i różnicy temp.
akurat wiem co mówię ...;)
to jaką temperaturę ma GWC zależy od pory roku i głębokości posadowienia...
nawet jak zrobisz za małe i trochę wychłodzisz zbyt intensywnym użytkowaniem to i tak wróci do temperatury gruntu jaka panuje o danej porze roku w tym rejonie jeżeli przestaniesz z niego korzystać...
jednym słowem, najlepiej zrobić nie co za duże i nie kombinować z regeneracją ...;)

jasiek71
09-12-2012, 20:38
"Wyziębianie" albo inaczej przekazywanie energii od czynnika cieplejszego do zimniejszego nie zależy od głębokości posadowienia tylko do różnicy temp., im mniej czynnika zimniejszego tym wolniej cieplejszy oddaje energię;)
a niby czym chcesz wychłodzić kilkadziesiąt mb rury 200...?
100-150m3/h suchego powietrza...?

nydar
09-12-2012, 21:29
Nie wspominając o trzech wannach ciepłej wody o pojemności cieplnej pozwalającej podgrzać to powietrze o parę stopni.Nie wspominając,że zimą przy takim wspomagaczu i rurce fi 200,bez filtrów węglowych na grawitacji poleci i wręcz tłumić trzeba będzie.

klaudiusz_x
11-12-2012, 08:51
Dokonałem pomiaru wody z sieci: 7,5*

jasiek71
11-12-2012, 16:26
Dokonałem pomiaru wody z sieci: 7,5*

u mnie pod koniec marca ma ok.5*
w tej chwili jest 9,7*...:P

tatanka
01-01-2013, 19:31
Po mojemu cos co sie nie zwróci po 5 latach nie ma sensu. Nie liczycie kosztow eksploatacji i biegania dookola jakiegos tam urzadzenia. Kto obecnie buduje domy na 100 lat ? Po 20 latach i tak trzeba robic jakies remonty i pakowac znowu pieniadze.
Stosujecie jakies kosmiczne rozwiazania, a mozna zupelnie inaczej.
Na alledrogo mozna kupic kompletna nagrzewnice z auta za ok 200zl.
Mamy wentylator , nagrzewnice tunele, parownik, mieszalniki powietrza sterowane silniczkami !!!
Jak ogrzewacie CWU latem ? Pradem ? To tylko strata !!
Lepiej chlodzic wlatujace powietrze do domu ta woda !!!
Przepuscic powietrze przez
a) jakis zraszacz i odbierac podgrzana wode do jakiegos zbiornika
b) podobnie jak wyzej ale zamknieta w rurkach
c) kawalek starej lodowki, przerobic na grzanie wody

herakles
01-01-2013, 20:25
Po mojemu cos co sie nie zwróci po 5 latach nie ma sensu. Nie liczycie kosztow eksploatacji i biegania dookola jakiegos tam urzadzenia. Kto obecnie buduje domy na 100 lat ? Po 20 latach i tak trzeba robic jakies remonty i pakowac znowu pieniadze.
Stosujecie jakies kosmiczne rozwiazania, a mozna zupelnie inaczej.
Na alledrogo mozna kupic kompletna nagrzewnice z auta za ok 200zl.
Mamy wentylator , nagrzewnice tunele, parownik, mieszalniki powietrza sterowane silniczkami !!!
Jak ogrzewacie CWU latem ? Pradem ? To tylko strata !!
Lepiej chlodzic wlatujace powietrze do domu ta woda !!!
Przepuscic powietrze przez
a) jakis zraszacz i odbierac podgrzana wode do jakiegos zbiornika
b) podobnie jak wyzej ale zamknieta w rurkach
c) kawalek starej lodowki, przerobic na grzanie wody

Myślisz po amerykańsku!!! Jak dobrze zbudujesz to przy dzisiejszych technologiach i 500 lat postoi.

Nagrzewnica samochodowa jak najbardziej!!! Nawet taniej samemu można zrobić. Wentylator samochodowy też się nada. Od razu biegi ma....
Pomysł grzania lodówką ostatnio też ktoś poruszał.

szczukot
02-01-2013, 07:03
Co do nagrzewnicy samochodowej to juz chyba gdzies byly tu dyskusje i to wcale fajne nie jest. Jak dobrze pamietam ten sam wiatrak bierze ze 100 W. A budowa uniemozliwia zyski jak w tych projektowanych do tych celow.

Fantom

tatanka
02-01-2013, 10:44
100W na max biegu !!
jak nie chcesz wentylatora to zbuduj komin sloneczny, samo sie napedza

szczukot
02-01-2013, 11:12
Nie wiem do czego dążysz. Co chcesz zrobić z tym kominem ? Ewentualnie GWC + komin chyba tylko. Gdzie tu miejsce na rekuperator ?

A co do nagrzewnicy samochodowej toi pokaz jakąkolwiek charakterystykę takiego wentylatora. Pomijając większe zużycie prądu, hałas itp.
I ciągle zostaje temat budowy samych lameli. Jakby dać do policzenia to ....

Fantom

pedronx
06-01-2013, 22:07
Czy ma znaczenie pozycja w jakiej montujemy nagrzewnicę (ggwc glikolowy, nagrzewnica juwent), tzn czy króćce muszą być z boku, czy też mogą być z dołu?
Pzdr

Qter
07-01-2013, 09:19
Czy ma znaczenie pozycja w jakiej montujemy nagrzewnicę (ggwc glikolowy, nagrzewnica juwent), tzn czy króćce muszą być z boku, czy też mogą być z dołu?
Pzdr

IMHO nie ma znaczenia ale - montując z boku lub góry możesz dać od razu na jednej z rurek odpowietrzenie - wszystko zależy od umiejscowienia - u mnie nagrzewnica to najwyższy punk instalacji GGWC.

PZDR

Qter

P.S.
Jaką JUWENTA kupiłeś ?

pedronx
07-01-2013, 11:00
P.S.
Jaką JUWENTA kupiłeś ?
Niestety nie wiem. Kupował ją AdamMk. Cholernie duża i kombinuję jak ją upchnąć w kotłowni.
https://lh5.googleusercontent.com/-5DjSilLGbFw/UOqpxJsuAmI/AAAAAAAAInA/dnHpgejnbbE/s640/IMAG5547.jpg

Nie bardzo kumam z tym odpowietrzeniem. Akurat zamierzam obrucić nagrzewnicę rurkami do dołu. Czy będzie wtedy problem z odpowietrznikiem? Czy on musi być ponad nagrzewnicą?

Edit:
Du.pa... Z :(
Dzwoniłem do Juwentu właśnie i gość mówi, że w układzie jaki chcę zrobić, mogą się zapowietrzać kolanka.

Powiedział też, że poprawne podłączenie jest wtedy gdy, króciec przyłączeniowy zasilający mamy na dole po prawej stronie boku, a dolot powietrza z lewej strony. Tylko jak to wykonać przy tej mojej nagrzewnicy. Nie ma opcji żeby króciec znalazł się po prawej stronie :/



pzdr

adam_mk
07-01-2013, 11:21
Będzie potrzebny wychwytywacz bąbelków powietrza...
Taki nieco bardziej zaawansowany technicznie odpowietrznik...

Wybrałeś najtrudniejszą opcję montażu.
Nie jest niemożliwa do zrealizowania.

Adam M.

pedronx
07-01-2013, 13:58
Czy są jakieś wytyczne jeśli chodzi o odległość nagrzewnicy od czerpni, po której można zakręcić rurą o 90stopni?

adam_mk
07-01-2013, 15:10
Z racji małych wydatków względem możliwości - żadnych ograniczeń nie ma.
Rura czerpna powinna być opatulona solidnie.
Dłuższa rura - nieco więcej roboty.

Adam M.

gentoonx
07-01-2013, 15:39
Będzie potrzebny wychwytywacz bąbelków powietrza...
Taki nieco bardziej zaawansowany technicznie odpowietrznik...

Wybrałeś najtrudniejszą opcję montażu.
Nie jest niemożliwa do zrealizowania.

Adam M.

Sie fachowo nazywa seperator mikropęcherzy np reflex exair, spirovent czy inne. Dla ciebie taki narurowy, przelotowy

pedronx
07-01-2013, 17:59
Sie fachowo nazywa seperator mikropęcherzy np reflex exair, spirovent czy inne. Dla ciebie taki narurowy, przelotowy

Czego to ludziska nie wymyślą :)
Fajne to to.

Tak sobie myślę, żeby to zastosować do instalacji co i cwu, bi to chyba do tego celu wymyślone. Jakieś sugestie?

Dzięki za cynk.

adam_mk
07-01-2013, 18:16
Do CWU - nie.
Tam nie ma takiej potrzeby.

Adam M.

gentoonx
07-01-2013, 18:41
Jak kogo stać, to czemu nie, niech stosuje. odpowietrznik automatyczny pionowy - 20 zł, taki dyngs - x15.

adam_mk
07-01-2013, 19:02
I dlatego, jak potrzebne, to się to robi "tymi ręcami" bo cud techniki to nie jest...

Adam M.

gentoonx
07-01-2013, 19:14
dokładnie, święta prawda :)

ale taki kupny, jesxcze do tego w otulince czarnej, bajerancko wygląda, a i kolegom oko bieleje :)

adam_mk
07-01-2013, 19:18
Ale jakby się komu chciało, to gawerek, poler, oksydacja...
Żadna fabryka tak nie umie!!!
:lol:

Adam M.

pedronx
08-01-2013, 14:41
Adam, a jak rozpoznać gdzie góra a gdzie dół w tej nagrzewnicy?
Włożyłem do obudowy rękę i wyraźnie po jednej stronie jest więcej miejsca - czy to ma być dół?
Z tego co pamiętam to montujemy z pochyleniem + dziurka i odprowadzenie skroplin - czy tak?
pzdr

adam_mk
08-01-2013, 19:17
Byłoby dobrze, aby struga powietrza spychała te skropliny spomiędzy lamelek.
Jak się nie da - to nic się nie stanie, ale tak byłoby lepiej.

Adam M.

pedronx
09-01-2013, 12:29
Czyli przechylamy w osi przepływu powietrza, tak?

adam_mk
09-01-2013, 16:20
Nie, bo już w tym pudełku JEST przechylona ta nagrzewnica lamelowa.
Trzeba wsadzić oko do dziury i zobaczyć - w którą stronę.
Zadziała i tak, jakbyś nie zamontował, jak odpowietrzysz układ.

Adam M.

pedronx
09-01-2013, 19:35
Ok. Dzięki za info.

andriuss
12-01-2013, 23:18
Szanowni, z braku lepszego wątku uprzejma prośba o pomoc w eksperymencie myślowym. Chodzi o pomysł na basen, który to przez większość dnia będzie przykryty, ale używany przez 2-3 godziny dziennie będzie generował nawet do 10 kg/h wilgoci. Typowo załatwia się to potężną wentylacją, ale wiadomo, nawet dobry reku da pewnie z 50% sprawności entalpicznej, reszta w powietrze. Pomysł jest taki: czy naprawdę duży żwirowy GWC mógłby tu zadziałać jako akumulator energii? W czasie np. 2h korzystania z basenu musiałby schłodzić 1000 m3 powietrza 30* RH 60% do ca. 12*, żeby to później oddać na wentylację, ew. wspomaganie PPC? Może to zadziałać?

herakles
13-01-2013, 12:28
Sam zrób do tego duuuuuuuuży reku.

KrzysztofLis2
14-01-2013, 20:41
W sensie, że chcesz puścić powietrze z basenu do tego GWC?

andriuss
14-01-2013, 21:30
W sensie, że chcesz puścić powietrze z basenu do tego GWC?

W rzeczy samej. Recyrkulacja. 1000 m3/h 30* RH 60% schłodzone do np. 12* pozwoli wytrącić ca. 9 kg/h wody. Czystością się nie przejmuję, bo basen musi być higieniczny z różnych innych względów. Pytanie więc brzmi: czy GWC będzie skuteczny jako krótkookresowy akumulator energii (i wilgoci). No i oczywiście zakładam albo GWC pod płytą, albo reku, jedno z dwóch.

KrzysztofLis2
15-01-2013, 14:41
Moim zdaniem jest to niegłupie, choć zimą Ci ta wilgoć zaraz zamarznie po zaciągnięciu powietrza o ujemnej temperaturze.

Adam626
19-01-2013, 23:48
Co sądzicie o tym aby powietrze z dodatnią temperaturą z GWC traktować jako źródło ciepła dla wymiennika powietrze-powietrze? Mam namyśli instalację w której mam klimatyzację wpiętą do kanałów wentylacji mechanicznej - ale wiadomo że przy ujemnych temperaturach klimatyzacja taka nie działa - więc zimą do skraplacza dociagamy nawiew z GWC i w ten sposob przez cały rok możemy grzać ciepłem z taniej pompy ciepła z dobrym zyskiem.

gentoonx
19-01-2013, 23:57
Było już. Pomyśl o klimie w samochodzie i jak się serwisuje. Chcesz tak w domu?

Adam626
20-01-2013, 11:34
A ile kW ciepła można wyciągnąć z takiego powiedzmy GWC 50m rury kalizacyjnej zakopanej pod domem? Będzie tego z 5kW? (zakladam ogrzewanie powietrza od -10C do +5C)

Adam626
20-01-2013, 11:57
Było już. Pomyśl o klimie w samochodzie i jak się serwisuje. Chcesz tak w domu?

Tzn masz na myśli konieczność serwisowania kanałów nawiewających ciepłe/zimne powietrze z klimy do mieszkania?

Myślałem o podpięciu takiej klimy do kanałów wentylacji mechanicznej

gentoonx
20-01-2013, 12:05
A ile kW ciepła można wyciągnąć z takiego powiedzmy GWC 50m rury kalizacyjnej zakopanej pod domem? Będzie tego z 5kW? (zakladam ogrzewanie powietrza od -10C do +5C)

zależy od przepływu powietrza. Zciągnij sobie ze stron rehaua Awadukt thermo i sam sobie policz.
na 5kW to nie licz

andriuss
20-01-2013, 21:28
A ile kW ciepła można wyciągnąć z takiego powiedzmy GWC 50m rury kalizacyjnej zakopanej pod domem? Będzie tego z 5kW? (zakladam ogrzewanie powietrza od -10C do +5C)

Nawet się wstrzeliłeś w okrągłą liczbę, dla 5 kw i takiej delty potrzebujesz 1000 m3 / h. Wnioski zdaje się oczywiste.

Martinezzz22
26-01-2013, 21:38
Serwus wszystkim :)

Z racji tego, że rozpoczynam projekt "Reku / z GGWC/ - tymi rencami" :) mam pytanie odnośnie izolowania rur. Początkowo nie przejmowałem się tym problemem, ponieważ reku i wymiennik GGWC miały być zainstalowane na parterze. Jednak z racji tego, że z pomieszczenia było wszędzie daleko nie było możliwości bezkolizyjnego rozprowadzenia kanałów nawiewno-wywiewnych, zaplanowałem umieszczenie całej maszynowni w "pomieszczeniu strychowym" /na poddaszu użytkowym. W związku z tym, będę musiał poprowadzić rury od GGWC po ścianie. Wiem, że będę je musiał solidnie zaizolować.
Ściany zewnętrzne są z pustaka 300 P+W. Przewidziana jest izolacja 15 cm styropianu. I teraz pytania:

1. Po której stronie muru prowadzić rury? Od wewnątrz budynku, czy od zewnątrz?
2. Czym je zaizolować, by zimą nie oddawały ciepła zanim glikol nie dotrze do wymiennika, a latem by nie oddawały chłodu /by nie dochodziło do skraplania/? Znalazłem coś takiego: http://www.armacell.com/WWW/armacell/INETArmacell.nsf/standard/AF88CD94B803C98BC125792F003BD1BB
Nie wiem czy sama taka izolacja by wystarczyła, czy dołożyć coś jeszcze.

Czy np, wykuć w ścianie pionowy rów :) na 10-12 cm wgłąb pustaka /od wewnątrz/ dać ze 3 cm twardego styropianu, potem rury w tej izolacji i wszystko zapierniczyć pianką poliuretanową? Będzie dobrze? :)

Martinezzz22
26-01-2013, 22:33
Obserwuję ją w przemyśle - ta izolacja jest bardzo dobra i są różne jej grubości więc wystarczy jak dobierzesz odpowiednią i zamontujesz zgodnie z zasadami (kwestia odp. obejm jeśli wystąpią).

Planuję dwie pętle z rury PE 25. Widzę, że te izolacje występują w różnych wariantach grubości. Na pewno czym grubsza tym lepsza, ale nie wiem czy np AF-02 wystarczy. Dlaczego tak ważne są obejmy? Czy mogę "złapać" rurę, owiniętą tą izolacją, zwykłą metalową obejmą czy lepiej przez obejmę Armafix?
W pierwszym etapie budowy GGWC, muszę wyprowadzić piony /przed tynkami/. Resztę GGWC /pętle/ hydraulik zgrzeje później.

Martinezzz22
26-01-2013, 23:44
Jak kasa nie gra roli to odpowiednia do średnicy obejma armafix. Inaczej to zwykłą obejmą ale koniecznie o średnicy izolacji. Miękką izolację owijają jakimś w miarę sztywnym tworzywem żeby "łapać" na szerszej powierzchni.

Wielkie dzięki za podpowiedź. Raczej nie będę wydawał kasy na te dedykowane obejmy, a zrobię tak jak piszesz. Można nawet zastosować dwie połówki rury PE np 32 lub 40 takie po 10 cm długości i myślę, że będzie ok.

klaudiusz_x
27-01-2013, 12:52
Po przeszło miesiącu od ostatniego włączenia GWC, dziś powiało stęchlizną. W sumie nie do końca wiem czym śmierdzi, może jakaś myszka tam wlazła i została tam na wieki?
Jak zlikwidować ten problem? Na razie od 3 godzin GWC pracuje, poziom smrodu chyba minimalnie się zmniejszył.
Coś doradzicie?

tomdts
27-01-2013, 13:30
Po przeszło miesiącu od ostatniego włączenia GWC, dziś powiało stęchlizną. W sumie nie do końca wiem czym śmierdzi, może jakaś myszka tam wlazła i została tam na wieki?
Jak zlikwidować ten problem? Na razie od 3 godzin GWC pracuje, poziom smrodu chyba minimalnie się zmniejszył.
Coś doradzicie?

GWC z bezpośrednimi dostępem do ziemi musi pracować o d czasu do czasu, u mnie po dwóch miesiącach był wyraźnie czuci ziemisty zapach, po prostu trzeba przewietrzyć.:sleep:
Pozdrawiam Tomasz.

nydar
27-01-2013, 14:10
Zapach stęchlizny to zapach gdzieś zalegającej wody .Pozbyłem się tego problemu rozpylając wodę utlenioną na czerpni(oczywiście po zdjęciu filtra jeżeli jest) .Woda utleniona skutecznie niszczy mikre życie a woda odparuje przy ciągłej pracy GWC.Aby ustrzec się od takich niespodzianek,warto pamiętać o solidnym spadku w kierunku odwodnienia.

jasiek71
27-01-2013, 15:23
a mój pracuje na okrągło cały rok i nic nie śmierdzi...
może to jest sposób...;)

nydar
27-01-2013, 15:55
Miałem taki problem przy pierwszym rozruchu.Teraz jest ok.Faktycznie.Najlepiej jak pracuje cały rok.A woda utleniona to sposób gdyby kiedyś coś.

klaudiusz_x
27-01-2013, 18:42
Jutro miałem zamiar kupić z 5 butelek wody utlenionej i rozpylić takim psikaczem do mycia szyb.. Jakby nie pomogło, to skombinuję ozonator.
Dam znać o efektach.

klaudiusz_x
27-01-2013, 19:04
"Psikaczem" to będzie Ci trudno zrobić mieszaninę powietrzną, która dotrze w głąb GWC. Ozonator czy inny inhalator jest "wolny" więc może perhydrol - zawsze to 10x mniejsza dawka.
Pochwal się bo prewencyjnie przed "startem" GWC też będę chciał go odkazić ale ja myślałem o chlorze - sam się "rozniesie" po GWC.

Co masz na myśli pisząc o chlorze? Domestos?

adam_mk
27-01-2013, 19:33
KMnO4, perchydrol czy podobne - tak.
Od chloru trzymałbym się z daleka...
Stosować gaz bojowy przeciw sobie samemu?!!! ?
Dla mnie - jakby lekka przesada....

Skuteczne, nie powiem, bo jak inwestor padnie to czy śmierdzi czy nie TO MU WSZYSTKO JEDNO, a przecież miało być tak, żeby nie odczuwał...
Dla mnie - zbyt radykalne...

Adam M.

nydar
27-01-2013, 20:06
Woda utleniona jest mniej radykalna od chloru.Wentylator na max. i samo się rozlezie po całej rurze.Nadmanganian potasu KMnO4 też dobry ale kolorytu ściany mogą nabrać.Perchydrol z kolei kilku dniowy zapaszek zostawia.

nydar
27-01-2013, 20:34
Rozpylałem pistoletem do lakierowania napędzanym małą sprężarką.wystarczy jednak rozpylaczem do zraszania roślin i wentylator na max.Nie potrzeba do postaci gazowej doprowadzić.Ważne aby woda utleniona w postaci aerozolu połączyła się z zalegającą woda.Wentylator zrobi swoje i wszystko odparuje.
Stary sposób na napicie się wody nawet z kałuży polega na dodaniu do brudnej wody kilkunastu kropli wody utlenionej.Wszystko co tam jest zdycha.Jak bierze cię przeziębienie to przepłucz gardło roztworem wody(pół szklanki) i 20-30kropli H2O2.Zdziwisz się efektami.Nie wspomnę o efektach jak ząb zacznie boleć.

nydar
27-01-2013, 21:36
Nie mam doświadczenia z takim GWC.Wydaje mi się że perhydrol tak do 10% puszczony w drugą stronę od domu na zewnątrz przy pomocy mocnego wentylatora,dał by radę.No ale kilka dni będzie capić.Taki specyficzny zapaszek.Silny strumień powietrza z aerozolem dotrze chyba wszędzie tak jak gaz.

tatanka
28-01-2013, 10:16
ozon
lampa UV
zaden CHLOR chcesz sie zatruc ?

vega1
28-01-2013, 10:43
przedmuchać porządnie przez kilka dni. Amen

vega1
28-01-2013, 11:05
odrobinkę inwencji. Przedmuchuj poza obiegiem wentylacyjnym domu. W tym czasie wietrz mieszkanie poprzez okna. Zresztą, i tak nie masz za dużego wyboru. To nie jest tak, że jak odkazisz coś chemią, to zaraz przestanie śmierdzieć. Fakt - zdezynfekujesz, ale smród musi zostać wywiany pewną ilśością powietrza. Nie ma rady, trzeba przedmuchiwać.

klaudiusz_x
30-01-2013, 18:17
Na razie wietrzę GWC. Teraz wydaje mi się, że czuć ziemią.
W niedzielę będę miał ozonator. Na razie trochę słabszy, niestety właścicielowi nie wytrzymał zasilacz, w tej chwili ma prąd tylko na jedną małą sztukę.
Mam nadzieję że odzyskam złoże. Inaczej cała kasa z robotą wyrzucona w błoto (ziemię :( )

klaudiusz_x
31-01-2013, 19:51
Muszę dopytać. Tylko mój max-owiec stwarza problemy? Pozostali użytkownicy tego cuda są zadowoleni? A może ze wstydu przed forumowiczami pochowali się w kąŧ?

jasiek71
31-01-2013, 21:21
Muszę dopytać. Tylko mój max-owiec stwarza problemy? Pozostali użytkownicy tego cuda są zadowoleni? A może ze wstydu przed forumowiczami pochowali się w kąŧ?
a kto jeszcze ma takie cudo ...?

jasiek71
31-01-2013, 22:04
A mają, mają, poszukaj, np. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?156527-Marzenia-z-widokiem-na-las-dziennik-budowy
a jakieś realne dane z działania tego ustrojstwa przez kilka sezonów ...;)

pawelpiwowarczyk
01-02-2013, 06:12
Muszę dopytać. Tylko mój max-owiec stwarza problemy? Pozostali użytkownicy tego cuda są zadowoleni? A może ze wstydu przed forumowiczami pochowali się w kąŧ?Dysonans pozakupowy - negatywny stan emocjonalny wywołany ujawnieniu się ujemnych cech towaru (czy skutków zakupu) albo uświadomieniem sobie istnienia bardziej atrakcyjnych wariantów.

Ja mam maxowca, ale chata (na razie) w stanie surowym zamkniętym.

gentoonx
01-02-2013, 10:38
normalne bóle prekursorów-wynalazców

Arturo72
01-02-2013, 18:19
normalne bóle prekursorów-wynalazców
Od poczatku byłem sceptyczny wobec maksowców,zwłaszcza po tym jak ktoś zapodał zdjęcie maxa leżącego jakiś czas w wodzie ;)

nydar
01-02-2013, 19:18
W GWC w zależności od poru roku coś się kondensuje albo paruje.Wydaje mi się,że stosowanie materiałów higroskopijnych w warunkach zmiennej wilgotności to nie jest najlepszy pomysł.Moim zdaniem rurowe GWC z rur ceramicznych też jest ryzykowne.W kontekście możliwości ,,życia" w ciemnym i wilgotnym środowisku,ceramika nie jest dobrym rozwiązaniem.
Klaudiusz.Spróbował bym to zdezynfekować gazem lub aerozolem.Zamontował bym filtr węglowy i nigdy nie wyłączał przepływu powietrza przez GWC.

klaudiusz_x
01-02-2013, 19:27
Poczekam na ozonator.
Jeśli mam kombinować z filtrem węglowym ,to odpuszczam. Na fajki ludzie wydają więcej w roku niż ja wywaliłem w GWC.
Będzie przestroga dla innych.

klaudiusz_x
01-02-2013, 19:32
Klaudiusz.Spróbował bym to zdezynfekować gazem lub aerozolem..
Proszę o konkretny namiar.
Coś, co mnie nie otruje.

klaudiusz_x
01-02-2013, 19:50
Spróbuj z tym perhydrolem (też bądź ostrożny podczas rozpylania - rękawice chemiczne, okulary, jakaś prosta maseczka nie zaszkodzi). Jeśli to coś co powstało wewnątrz a nie przyszło np. z wodami gruntowymi to będzie ok.

http://uradka.pl/item/leo-perhydrol-30-nadtlenek-wodoru-30-woda-utleniona.html
Na allegro brak.

Litr wystarczy?
Do rozpylenia pistolet do malowania lakierem będzie ok?
Jaki przepływ minimum?
Muszę skombinować wentylator.
W domu mam na siłę taki z 30k m3/h :)
Aktualnie wietrzę takim łazienkowym 90m3/h.

nydar
01-02-2013, 19:54
Rozrabiałem perhydrol do roztworu .1litr H2O2 + 3LH2O.Rękawiczki faktycznie przydatne,bo jak kapnie to skórka albinosa jak w banku.W rurowcu zdało egzamin znakomicie.

klaudiusz_x
01-02-2013, 19:58
Rozrabiałem perhydrol do roztworu .1litr H2O2 + 3LH2O.Rękawiczki faktycznie przydatne,bo jak kapnie to skórka albinosa jak w banku.W rurowcu zdało egzamin znakomicie.

Ten z linku jest 30%

nydar
01-02-2013, 20:02
Tak .kupowałem w hurtowni chemicznej .Mają 30%.

nydar
01-02-2013, 20:06
A i jeszcze jedno.Używałem wentylatora o dużym sprężu (boczno kanałowy 0,3atm ) Nie ważna jest tak ilość a spręż.Chodzi o to aby dał radę przepchnąć aerozol przez całe złoże i usunąć przez czerpnię.

klaudiusz_x
01-02-2013, 20:16
A i jeszcze jedno.Używałem wentylatora o dużym sprężu (boczno kanałowy 0,3atm ) Nie ważna jest tak ilość a spręż.Chodzi o to aby dał radę przepchnąć aerozol przez całe złoże i usunąć przez czerpnię.

Wentylator na czerpni, pchać powietrze przez złoże. Dobrze rozumiem?
Sąsiad ma taką dmuchawę do zboża. Silnik około 3KW.

nydar
01-02-2013, 20:22
Odwrotnie.Czerpnią ma wylatać.Pamiętaj wentylator o dużym sprężu.Tylko wtedy zadziała.

klaudiusz_x
01-02-2013, 20:26
Odwrotnie.Czerpnią ma wylatać.Pamiętaj wentylator o dużym sprężu.Tylko wtedy zadziała.


Jak możesz to wstecznie, od domu na zewnątrz. Po co Ci te opary w domu?
ok.
Dzięki.
Wentylacja w domu nie jest gotowa. Rura z GWC wychodzi w piwnicy przy podłodze.

adam_mk
01-02-2013, 20:54
Poczytałem...
klaudiusz_x

Opisz, proszę, jak ten maxowiec był budowany...
Czy, tak przez przypadek, nie zasypano go humusem?
Wtedy - tylko czekać...
Po jakim roku czy dwóch - będzie spokój.
Co ma przegnić - przegnije.
Całość się wyjałowi i problem zniknie.
Gorzej, jak sąsiad ma dziurawe szambo a Ty nie przewidziałeś poziomu wód podtrawnikowych.

Tak około 1,5m ppt (średnio, bo bywa inaczej, płycej) grunt jest już jałowy.
Bez mikrego życia.

Ciekawe, jak to się stało, że u Ciebie ono się zamanifestowało (ten aromat).
Ktoś gdzieś zrobił błąd...

Adam M.

Arturo72
01-02-2013, 21:00
Ktoś gdzieś zrobił błąd...

Adam M.
...pakując ceramikę w ziemię ;)

adam_mk
01-02-2013, 21:22
To TWOJE zdanie!
Spróbuj uzasadnić tak kategoryczne stwierdzenie!
Ale...
Nie tak, ze "ja wiem i już!"

Adam M.

nydar
01-02-2013, 21:29
Jak by to nie zabrzmiało to zgadzam się z tobą.Max-owy wymiennik to metry kwadratowe wchłaniania wilgoci.Przy stagnacji (bez przepływu powietrza) to musi capić.Ot stęchlizna.Nie bardzo wierzę,że Klaudiusz zasypał humusem.Jeżeli tak zrobił no to ....

klaudiusz_x
01-02-2013, 21:57
GWC oddalony od ściany piwnicy o 90cm. Maxy ułożone na piasku w 80% (taki grunt). Zasypane gliną z małą ilością piasku. Bez humusu. Głębokość od 1,8m do około 2,5 metra.
Od dołu: geowłóknina, maxy, pex do zraszania, geowłóknina, czarna folia, glina z niewielką ilością piasku (rodzima).
GWC w zasadzie niewentylowany. Jeszcze w grudniu nic nie czułem. Złoże wykonane w grudniu 2011r.

Aktualnie na wylocie mam 2*C.

Arturo72
01-02-2013, 22:02
To TWOJE zdanie!
Spróbuj uzasadnić tak kategoryczne stwierdzenie!
Ale...
Nie tak, ze "ja wiem i już!"

Adam M.
Ty już uzasadniłeś maksowca swoimi radami i masz pierwszy efekt u klaudiusza...jedynym narazie pracującym GWC z maksa...

klaudiusz_x
01-02-2013, 22:09
GWC jest niewypoziomowane czy grunt nad nim w postaci górki?
Jeśli w grudniu nic nie czułeś to raczej nic tam nie gnije ale zapytam czy ten zapach możesz jakoś doprecyzować - bardziej zalatuje zgnilizną czy raczej ziemisty?
Złoże lezy na zboczu górki, stąd takie różnice w głębokości.
Sam maxowiec jest lekko pofalowany. Uznałem jednak, że skoro leży na piasku, nie ma to znaczenia. Zapach, ciężko ocenić w którą stronę. Bardziej w kierunku stęchlizny, choć ziemię także wyraźnie czuć.

klaudiusz_x
01-02-2013, 22:37
Wietrzę około 90m3/h. Taki mam wentylator. Po pierwszej dobie zapach trochęosłabł, teraz pozostaje na tym samym poziomie.

Arturo72
01-02-2013, 22:55
Po pierwszej dobie zapach trochęosłabł, teraz pozostaje na tym samym poziomie.
Wilgoć,stęchlizna,max nasiąknął i nie zamierza popuścić.
Co czujemy wchodząc do starego domu z cegły,gdzie ściany nasiąknęły odpowiednio wilgocią ?
To samo jest z maxowcem,więcej wyobraźni panowie przed strategicznymi decyzjami a mniej słuchania banialuk o pseudo wylewkach izolowanych,super hiper wytrzymałych na gipsie i takich tam...

adam_mk
01-02-2013, 23:15
WIESZ LEPIEJ - jak da się wyczytać!
Zdiagnozuj problem!

A tak ogólnie...
W ponad 80% składasz się z wody.
Nasiąkłeś, jak każdy z nas...
Czuć Cię stęchlizną i nie zamierzasz popuścić?!

WODA NIE MA ZAPACHU!

Wyczuwam też osobiste animozje...
Daruj sobie.
Nie jestem tu po to aby TOBIE dokopać!


Jak kto ma bibułę, to niech ją zanurzy samym brzeżkiem w spodku pełnym wody.
Jak kto nie ma - papier toaletowy (bezzapachowy!) może ją zastąpić, we trzy złożony...
Potem trzeba by to powąchać....
Będzie nasiąknięte tą wodą kapilarnie i raczej nie będzie pachnieć!

Cegły, ceramikę, robi się tak, ze wypala się w piecu w ponad 1000stC, zwykłą glinę uformowaną w odpowiedni kształt.
JEST porowata jak bibuła...
MA wielkie pole powierzchni parowania.

Deszczówka też Wam capi?
- To trzeba sporą fabrykę gdzieś za płotem mieć....

Adam M.

nydar
02-02-2013, 09:42
Aby capiło to potrzebne są odpowiednie warunki.Takimi jest powietrze w bezruchu.A sam zapach to produkt przemiany materii tego co się nalęgło.Trzeba więc to coś wytłuc bo samo nie wylezie.Wyjmując z pralki rzeczy ,wszystko jest pachnące świeżością,ale nie daj Boże jak się jaka sztuka do bębna przyklei i nie zauważymy.Zdarzyło mi się to przed wyjazdem na urlop.Ależ to capiło.Nawet po wypraniu syn stwierdził(bo to jego było) że butwą wali.
Max-owe GWC z uwagi na fakt,że w przekroju konstrukcji będą miejsca o żadnym przepływie powietrza ,może generować problemy.Wydaję się,że rurowiec jest bardziej bezpieczny.

adam_mk
02-02-2013, 11:41
Nie masz racji w tym stwierdzeniu!
Popsuć można wszystko...
Rurowiec nie do użytku też widziałem.

Tu trzeba znaleźć przyczynę takiego stanu i ją usunąć.

Adam M.

nydar
02-02-2013, 12:30
Skoro nie zasypał humusem jak twierdzi i z szamba sąsiada nic tam nie wleciało,to przyczyna wydaje się jedna.Bezruch powietrza w połączeniu z higroskopijnym materiałem konstrukcyjnym i wilgocią to idealne miejsce aby coś wyrosło.Przekonany jestem,że bezpieczny GWC to GWC z materiału nienasiąkliwego.Zresztą dziwi mnie jedno.Skoro miał warunki do maxa czy żwirowca,to dlaczego nie zastosował rurowego.Jakby tańsze rozwiązanie i efektywniej przejmujące ciepło ziemi.

jasiek71
02-02-2013, 12:37
Zresztą dziwi mnie jedno.Skoro miał warunki do maxa czy żwirowca,to dlaczego nie zastosował rurowego.Jakby tańsze rozwiązanie i efektywniej przejmujące ciepło ziemi.
pewnie naczytał się jakichś mądrości o cudownym nawilżaniu powietrza w zimie czy coś w tym guście...
całe szczęście że ja podszedłem do tematu "po swojemu" dzięki temu mam jeden z najwydajniejszych wymienników ...:cool:

gentoonx
02-02-2013, 12:50
No mógł nawilżać "pachnącą wodą z olejkami" i wtedy Ambi pur w domu nie potrzebny :)

Trzeba trzymać za chłopaka kciuki i życzyć aby miał nadzieję, że po jakimś czasie wywieje. Ale 90m3/h to trochę za mało jak na mój gust - dobrze nydar radzi - wentyl z porządnym sprężem i porządnie to przewentylować parę dni. Dobrze by było jeszcze może cieplejszym suchym - co sądzicie?

jasiek71
02-02-2013, 12:54
No mógł nawilżać "pachnącą wodą z olejkami" i wtedy Ambi pur w domu nie potrzebny :)

Trzeba trzymać za chłopaka kciuki i życzyć aby miał nadzieję, że po jakimś czasie wywieje. Ale 90m3/h to trochę za mało jak na mój gust - dobrze nydar radzi - wentyl z porządnym sprężem i porządnie to przewentylować parę dni. Dobrze by było jeszcze może cieplejszym suchym - co sądzicie?

ja na początek proponuję przynajmniej z 500m3/h przez kilka dni...
tak przy okazji to wyjdzie co on jest wart pod względem wydajności...

adam_mk
02-02-2013, 13:00
Piszesz - że warunki, aby co wyrosło...
Ja się zastanawiam - Z CZEGO!
Zielone nie wyrośnie, bo tam światła nie ma.
Zostaje mikre życie typu grzybki czy bakterie.
A takie życie musi mieć co jeść!
CO ONO TAM JADA?
Wodę?

Adam M.

gentoonx
02-02-2013, 13:22
no ogólnie woda źródłem życia jest, ale na samej wodzie i powietrzu to niewiele pojedzie. Chociaż różnorakie życie rozwija się w wielu środowiskach ekstremalnych. Nie masz Adam pewności co do jałowości złoża - ja nie mam.

nydar
02-02-2013, 13:32
Mikre życie to i mikre potrzeby.Pyłków jakich naniesie i żarcia w bród.Zresztą zostaw koszulkę wypraną i odwirowaną w pralce na parę dni.Niby środowisko sterylne bo po proszkach i płynach a wali że strach.

gentoonx
02-02-2013, 15:02
może jakaś myszka tam wlazła i została tam na wieki?


A zabezpieczałeś jakoś, czy tak wszystko na żywca otwarte zostawiłeś na miesiąc? Może faktycznie taki problem?

adam_mk
02-02-2013, 15:34
Pyłki żadne tam nie wystartują, bo ciemno im będzie.
Inne mikre też raczej nie, bo nie te temperatury...
Będzie to, co normalnie jest w glebie.
Ale...
Teraz widzisz jakie są zalety?
Zimą można wentylować ze sporym wydatkiem i bez przesuszania wnętrz!
A o to także chodziło!

Adam M.

nydar
02-02-2013, 16:08
Kszhu.int miał pozamykane wloty.Może to jest sposób na nie używanego maxowca czy rurowca.
,,inne mikre też raczej nie,bo nie te temperatury". Zgoda ale zimą.Latem najcieplejszy będzie wlot do GWC.Tam będzie ciemno, ciepło i parno.

klaudiusz_x
02-02-2013, 19:51
Byłem dziś na kontroli.
Jest lepiej. Ciekawy skok jakości powietrza. Nadal czuć, ale to już coś innego niż wczoraj. Nie znam wilgotności powietrza, ale pewnie przeszło 90% na wlocie. Czyżby to miało wpływ na maxy?Z ozonatorem wstrzymam się jeszcze kilka dni. Mają przyjść lekkie mrozy, zobaczymy czy się znów nie pogorszy, Jutro będzie tydzień od włączenia wentylatora.
Najbliższe szambo bez dna położone wyżej niż mój
GWC znajduje sie około 150 metrów dalej. Szambo tz oczyszczalnia w postaci kręgów w ziemi z odpływem.
Wyżej niż GWC mam drogę, rów, być może wszystko ma wpływ na parametry mojego max-owca.
Temperatura powietrza za wentylatorem to 2 stopnie.

klaudiusz_x
02-02-2013, 21:34
Te 2stC to za GWC masz teraz? Wychłodził się tak szybko czy coś innego?
Za GWC.
W tym wątku, w lutym 2012 opisałem pomiary. Mam Syberie, tak opisał to ADAM_MK.
Wstrzymam się z ozonowaniem w celu sprawdzenia parametrów GWC.
Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja.
Z drugiej strony, lepiej puścić ozonator, jeśli grzybki sie rozwijają, lepiej je zabić zanim się rozrosną. Później będzie za późno.

klaudiusz_x
03-02-2013, 09:48
jakiś kiedyś biegający/skaczący/latający już teraz zdechlak, który wpadł do tej pułapki - były szanse?
Niestety były. Wspomniałem o tym w pierwszym poście opisującym problem.
Dziś sypie śniegiem, na zewnątrz około 0*, smrodek się nasilił.

pawelpiwowarczyk
03-02-2013, 10:09
Niestety były. Wspomniałem o tym w pierwszym poście opisującym problem.
Dziś sypie śniegiem, na zewnątrz około 0*, smrodek się nasilił.Okaże się, że (nomen omen) tu leży pies pogrzebany, i kilkoro z forumowiczów będzie się musiało rakiem wycofywać ze swych kategorycznych stwierdzeń :)

jasiek71
03-02-2013, 10:09
jeżeli faktycznie coś tam "zapomniało oddychać":cool: to raczej trzeba wziąć na przeczekanie i wydmuchać "opary" ...
na szczęście wymiennik jeszcze nie jest podłączony więc jest czas ...

gentoonx
03-02-2013, 10:13
A zabezpieczałeś jakoś, czy tak wszystko na żywca otwarte zostawiłeś na miesiąc? Może faktycznie taki problem?

mówiłem. dla innych nauczka o zabezpieczaniu instalacji wszelkich, nikt się rakiem nie będzie wycofywał. zaleta nawilżania zimą niezaprzeczalna, tylko ta temperatura mnie niepokoi - faktycznie ARKTYKA za GWC :)

klaudiusz_x
03-02-2013, 10:15
Muszę dać powąchać komuś obcemu. Już sam nie wiem co to za zapach.
Pamiętam jedynie że kiedyś kiedy kończyłem podstawówkę u dziadka robili na zimę nasyp z buraków pastewnych. Obkładało się to ziemią, potem na to szoch ( trzcina wysuszona ze stawów), potem znów ziemia. Na wiosnę po odkopaniu buraków właśnie był taki zapach.

pawelpiwowarczyk
03-02-2013, 11:38
Może, to co tam weszło, zrobiło sobie w twoim GWC zapasy na zimę?

nydar
03-02-2013, 12:24
Może, to co tam weszło, zrobiło sobie w twoim GWC zapasy na zimę?

Albo gniazdo i to butwiejąc capi. Do mojego rurowca właziły ropuchy.

klaudiusz_x
03-02-2013, 13:15
Dlaczego też raz intensywniej, innym razem słabiej to czuć i jaki wpływ na to ma temp. i wilgotność zasysanego powietrza?
Właśnie.
Piszę co czuję.

jasiek71
03-02-2013, 13:21
Właśnie.
Piszę co czuję.
a ten wiatraczek to cały czas pracuje ...?
czy przychodzisz , załączasz i niuchasz ...?

klaudiusz_x
03-02-2013, 13:52
a ten wiatraczek to cały czas pracuje ...?
czy przychodzisz , załączasz i niuchasz ...?

Od niedzieli tydzień temu non stop.

klaudiusz_x
03-02-2013, 14:19
A jednak.
Wejście od czerpni.167308167309167310

klaudiusz_x
03-02-2013, 14:29
Znalazłeś coś? Padlina? Zgnilizna?

Wejście od czerpni.167308167309167310
To coś na 3 zdjęciu.
Opuściłem telefon komórkowy przez czerpnie.

]167312

klaudiusz_x
03-02-2013, 15:32
A to z boku to cement jakiś czy coś właśnie rośnie? Masz szanse jakoś to wydostać?
Beton.
Rura w celu "uszczelnienia" była obsypana suchszym betonem.

To białe po bokach, to chyba śnieg/oszronienie. Tak przypuszczam.

klaudiusz_x
03-02-2013, 16:18
A na dole białe to włóknina?
Wyrzuć obcego i wąchaj. /
To białe na dole to geowłóknina.
Z obcym mogę mieć problem. Głęboko, przeszło 2,5 metra pod ziemią. Może odkurzaczem go sięgnę.

tomdts
03-02-2013, 16:39
Tak somie myślę że coś nie tak może być z samymi MAX-ami czy aby dobrze były wypalone i z dobrej gliny , czy sama glina nie zawierała jakiś trocin i innych materiałów które po wypaleniu osiągnęły w ceramice dużą porowatości. Samo GWC godło zastać zanieczyszczone i w tej chwili w sprzyjających warunkach coś kiśnie.

Może przesadnie podchodziłem do mojego żwirowca ale nawet podczas składowania kamienia układałem go na filcu separacyjnym a podczas pracy na złożu używałem butów zamiennych.


https://lh5.googleusercontent.com/-vS4uguz1xuA/UQ6Kgis2nqI/AAAAAAAAGSM/051NEznAns0/s675/photo.jpg

Spodziewałem się jakiegoś zapachu z GWC i kupiłem używany wentylator dachowy z wydajnością go ma czernie i co 2 – 3 tygodnie pracuje to przez 2-4 godziny nawet zimą wentylator o wydajności 450m3 na godzinne.

W twoimi przypadku dopóki nie będzie cieplej powyżej pierwotnej temperatury GWC samo przewietrzanie w tych przy tak niskich temperaturach i dużej wilgotności powietrza będziesz sporo skroplin co spowoduje odpowiednie środowisko do namnażania się „czegoś”.
Warto było by w tej sytuacji pokusił bym się wypożyczenie osuszacza powietrza i wytwornicy Ozonu.
Pozdrawiam Tomasz

adam_mk
03-02-2013, 16:50
Po co ten osuszacz?

Adam M.

tomdts
03-02-2013, 17:00
Po co ten osuszacz?

Adam M.

Ograniczyć w tych warunkach wilgoć i doprowadzi do mumifikacji „tego co” i wzmocnić działania ozonu.
Może to brzmi jak operacja na otwartym sercu ale w tej sytuacji leprze takie działanie niż żadne.

Pozdrawiam Tomasz

nydar
03-02-2013, 17:05
Trudno uwierzyć aby takie małe coś tyle smrodu dało,ale do niewoli nie bierz.Aż mnie skręca co to jest.

tomdts
03-02-2013, 17:17
Moim zdaniem to coś cię tam rozmnożyło tak ja w starej piwnicy z wilgotnymi murami, jak się dobrze nie przewietrzy to tak będzie pachniało.
Ale przy tej wilgotności to mało co da takie przewietrzania. Do MAX-wca powinna być dobra ceramik pokusił bym się nawet o klinkier ale to jest moje skromne zdanie

Pozdrawiam Tomasz

adam_mk
03-02-2013, 17:27
tomdts

Tylko widzisz...
Tego NIE DA SIĘ osuszyć!
Było budowane tak, aby było wilgotne...
Klinkier jest nienasiąkliwy. Nie byłby tu najlepszy.

Nawet mała zdechła mysz capi że się wierzyć nie chce...
Jak się tego nie da wywlec - trzeba czekać...
Natura sama sprawę rozwiąże.

Adam M.

klaudiusz_x
03-02-2013, 17:29
Odkurzacz dobra rzecz:) A jak to zdjęcie zrobiłeś? Czy to klatki video z komórki na sznurku?;)

Film wideo z komórki, zrzut ekranu z komputera.
Komórka przymocowana do plastikowego profilu i spuszczona na dno rury doprowadzającej powietrze.
W tym tygodniu porozglądam się po allegro i myślę, że do następnej niedzieli, zobaczę cały kanał.

tomdts
03-02-2013, 17:30
A są w ogóle kratówki klinkierowe?

http://wawryl.0fees.net/foto/klinkier1.jpg

Pozdrawiam Tomasz

klaudiusz_x
03-02-2013, 17:32
Ozonator będzie, wstrzymam się z nim do czasu wyciągnięcia żaby/świerszcza, i zaozonuję. Będę mieć 3 gramowego.
Maxy to lejer.

tomdts
03-02-2013, 17:37
tomdts

Tylko widzisz...
Tego NIE DA SIĘ osuszyć!
Było budowane tak, aby było wilgotne...
Klinkier jest nienasiąkliwy. Nie byłby tu najlepszy.

Nawet mała zdechła mysz capi że się wierzyć nie chce...
Jak się tego nie da wywlec - trzeba czekać...
Natura sama sprawę rozwiąże.

Adam M.

Zgadzam się w całej rozciągłości złoża, ale to są środki zapobiegawcze i wiadomo iż po możliwej poprawie warunki wilgotne wrócą.

Jest tam zraszanie?

Pozdrawiam Tomasz

klaudiusz_x
03-02-2013, 17:50
Trzeba poczekać na usunięcie szkodnika i sprawdzenie efektu.

klaudiusz_x
03-02-2013, 19:22
Jest tam zraszanie?
Zraszanie w 2-giej części GWC, Na razie nie podłączone ze względu na brak przyłącza wody.
Element potrzebny do montażu podglądu kanału wlotowego GWC, zakupiony. Czekam na dostawę. Kilka przeróbek, relacja po udanym eksperymencie.

tombiel
04-02-2013, 19:56
Witam. Czy w przpadku zwirowego GWC w fundamentach warto instalowac zraszacz ? jezeli grunt nie przepuszcza wody (glina) to w jaki sposob najlepiej odprowadzic wode z dna gwc po zroszeniu ?

tombiel
04-02-2013, 20:28
kszchu.int dzieki. Jesli chodzi o wode to nie ma obaw jak kopalem studnie to woda pojawila sie dopiero na 13 metrach.

swistak81
05-02-2013, 06:34
Klaudiusz,

Jeżeli jesteś zainteresowany, to mój kolega ma (sprzedaje ale i wykonuje pomiary) kamerkę do inspekcji kanalizacji.
Mojego projektu, więc mogę załatwić ci po kosztach. Wjedzie spokojnie do fi160, porozgląda się, zmierzy spadki nawet jak chcesz.
Nie chcę wklejać linku co by reklamy zaraz nie było. Skąd jesteś? Bo koszt to tak ze 200-300zł + dojazd.
On jest z Łańcuta.

tombiel
05-02-2013, 07:10
Tak sobie mysle to co do nawadniania zwirowca to dobrze by bylo miec jakis odplyw wody, aby moc dobrze przeczyscic zwirowiec woda.

tatanka
05-02-2013, 07:57
kamerke internetowa wpusc

klaudiusz_x
05-02-2013, 08:23
Klaudiusz,

Jeżeli jesteś zainteresowany, to mój kolega ma (sprzedaje ale i wykonuje pomiary) kamerkę do inspekcji kanalizacji.
Mojego projektu, więc mogę załatwić ci po kosztach. Wjedzie spokojnie do fi160, porozgląda się, zmierzy spadki nawet jak chcesz.
Nie chcę wklejać linku co by reklamy zaraz nie było. Skąd jesteś? Bo koszt to tak ze 200-300zł + dojazd.
On jest z Łańcuta.
Dziś kurier będzie z zabawką. Mam nadzieję, że przerobię ją do niedzieli na potrzeby inspekcji.

klaudiusz_x
11-02-2013, 19:20
Śmierdzi.
W zależności od dnia, czasem trochę, czasem mocno.
Sprzęt wideo przygotowany. Jutro sprawdzę w boju.
Relacja wieczorem.

gentoonx
11-02-2013, 23:01
czekamy na info

klaudiusz_x
12-02-2013, 17:49
Film nakręcony.
W trakcie testów w domu kamerka łapała i dół i górę.
Niestety w kanale filmowała tylko wlot do maxów i górę. Nie mam obrazu podłoża.
Film nakręcony starszą nokią. Obraz trochę słabawy.
Może jutro, kiedy zdobędę się na odwagę, wpuszczę tam mój telefon. Robi znacznie lepsze filmy.
Nakręcony filmik postaram się jeszcze dziś udostępnić.

klaudiusz_x
12-02-2013, 18:53
A ten obcy to myślisz, że ma parcie na szkło?:) Jak masz zamiar go wyciągnąć?
Na razie muszę zobaczyć czy nie mam więcej nieproszonych osobników. Później pokombinuję.
Nie umiem poradzić sobie z obcięciem filmu.
Zamieszczę dopiero nowy, kiedy go nakręcę. Może jutro wieczorem.

klaudiusz_x
13-02-2013, 18:44
Kolejny problem.
Nagrywanie wyłączyło się po 3 minutach. Łazik nie sfilmował dojazdu do końca kanału mimo, że tam dotarł.
Użyłem mojego telefonu, wyciąłem samo montowanie telefonu do łazika.
Ponadto miałem problem z wyciągnięciem sprzętu z kanału. Klinował się na kolanku.
Film przesyłam na youtuba

klaudiusz_x
13-02-2013, 19:21
Film dostępny na youtube.
Polecam oglądanie w HD, google i tak pogorszyło jakość,Oryginalny film ma więcej szczegółów niż ten z youtuba w HD.



http://www.youtube.com/watch?v=yRt1bC571LM&feature=youtu.be

Poniżej link do youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=yRt1bC571LM&feature=youtu.be

artix1
13-02-2013, 19:35
Jakbym Discovery oglądał . Eksploracja podwodnych wraków :D. W kanale ani śladu "obcego", myślałem, że zobaczę potwora, a tu nic. Lepiej by było coś znaleźć i usunąć problem. Zagadka pozostaje nierozwiązana. Powodzenia:yes:

klaudiusz_x
13-02-2013, 19:41
W piątek albo sobotę wpuszczę jeszcze raz kamerkę.
Postaram się także sfilmować kanał wylotowy, ale z tym może być większy problem. Dwa 42* zakręty poziome. Nie wiem jak pokona je mój łazik.

artix1
13-02-2013, 19:57
Ciężki temat. Jak nic nie pomoże, a zapaszek zostanie może warto by było skorzystać z ozonowaia kanałów. Nie wiem czy to dobry pomysł ale sprzedawcy na" Alledrogo" zapewniają o skuteczności tych urządzeń. Może by to ustrojstwo pomogło. Tak czy siak coś trzeba z tym fantem zrobić

pawelpiwowarczyk
13-02-2013, 20:01
Na filmie, w 2:05 słychać strzały*
Rzuć linka do sprzętu jakim to robiłeś.
Ten pionowy kawałek rury to zmyślna pułapka. Cokolwiek wlezie, bez rakietowego plecaka nie wylezie.

Trzymam kciuki, byś znalazł tam jakieś truchło. Raz - potwierdzi to tezę, jaką lansuję, dwa - zaprzeczy teorii o maxowcu jako ślepej uliczce w rozwoju GWC, dzięki czemu, jako posiadacz takowego, odetchnę, trzy - dla samego ciebie najprościej byłoby gdyby to było to.

Czy masz zamiar sprawdzić także drugą stronę, czyli wylot z maxowca?


*darujcie ten kiepski żart, nie mogłem się powstrzymać

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:02
Ciężki temat. Jak nic nie pomoże, a zapaszek zostanie może warto by było skorzystać z ozonowaia kanałów. Nie wiem czy to dobry pomysł ale sprzedawcy na" Alledrogo" zapewniają o skuteczności tych urządzeń. Może by to ustrojstwo pomogło. Tak czy siak coś trzeba z tym fantem zrobić

Ozonator jest dobry na świeże grzybki. W przypadku narostów, nie spełnia swej funkcji.
Znajomemu zalało klimę, nie zajechał od razu do czyszczenia. Później ozonował, ozonował i ozonował. Na końcu i tak musiał ją wyciągnąć (wymiennik) i ręcznie chemią zmyć narosty.

artix1
13-02-2013, 20:11
Całkiem możliwe. Kolega ozonował wnętrze swojej fury, niestety nie wiem z jakim skutkiem. Chciał się pozbyć zbędnych zapaszków :D. Pawelpiwowarczyk słyszał jakieś strzały, jak nakręcisz następny film powołamy komisję śledczą i wyjaśnimy tą sprawę. Jedno jest pewne. Coś tu śmierdzi :D.
ps. Też się nie mogłem powstrzymać. Sorry:D

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:13
Na filmie, w 2:05 słychać strzały*
Rzuć linka do sprzętu jakim to robiłeś.
Ten pionowy kawałek rury to zmyślna pułapka. Cokolwiek wlezie, bez rakietowego plecaka nie wylezie.

Trzymam kciuki, byś znalazł tam jakieś truchło. Raz - potwierdzi to tezę, jaką lansuję, dwa - zaprzeczy teorii o maxowcu jako ślepej uliczce w rozwoju GWC, dzięki czemu, jako posiadacz takowego, odetchnę, trzy - dla samego ciebie najprościej byłoby gdyby to było to.

Czy masz zamiar sprawdzić także drugą stronę, czyli wylot z maxowca?


*darujcie ten kiepski żart, nie mogłem się powstrzymać

Ja tam na 2:05 nic nie słyszę.
Co do max-owca. W zasadzie jeśli przyjdzie mi o nim zapomnieć, najwyżej będzie wentylować samą piwnicę.
Problem leży prawdopodobnie w tym, że nie był używany.
W piątek lub sobotę postaram się znowu wprowadzić mój telefon do kanału wlotowego. Później kanał wylotowy bez kamerki. Jeśli łazik wyjdzie, dopnę telefon.
Masz Max-owca? Jakieś negatywne odczucia z "wąchania"?

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:15
Zauważyliście latające pyłki przed kamerką?

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:19
Filmik ma prawie 200 MB.
Podajcie jakiegoś hosta, udostępnie oryginał.

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:26
Kurz? Pozostałości z czasu budowy tego cuda?

Zrobiłeś komisyjne badanie nosometrami? Jakieś sugestie komisarzy?

Być może geowłóknina się rozkłada?
Chyba nikt przede mną nie robił dokumentacji filmowej (kroniki).
Dwoje ludzi wąchało. Mieszane odczucia.
Np dziś nie wąchałem wylotu, ale w piwnicy był wyczuwalny tylko minimalny smrodek.
Może z czasem zaniknie?

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:30
Wentylacja non stop. W obiegu ten sam wentylek. Pobór prądu to 18W, 7 zł na miesiąc w zaokrągleniu.

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:32
Nie powinna się rozkładać.
Mi chodzi o komisyjne wąchanie - kilka osób, każdy ma różne "śmierdzące" doświadczenia to może na coś wskażą.

Dwie osoby. Wyczuli ziemię z domieszką minimalnej stęchlizny. Ten sam werdykt.

artix1
13-02-2013, 20:39
Ten pyłek wygląda jak jakiś robaczek. Zobaczył swiatełko w tunelu :D. Zastanawialiście się czysto teoretycznie jak wygląda sprawa radonu. Reklamuje się papy zatrzymujące to cholerstwo, a tu wymiennik w ziemi bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Sam zastanawiałem się nad "żwirowcem". Na mapie zagrożeń moja działka leży w strefie podwyższonego ryzyka :(

gentoonx
13-02-2013, 20:50
No obcego nie widać, zresztą patrząc jest fajnie czysto. fakt geowłóknina nie powinna się rozkładać, a przy takiej wentylacji jak robisz to wszystkie pyłki powinno już dalej zebrać. Smrodek z obcego jakby truchlał powinien byc taki ... jakby to powiedzieć lekko słodkawy. Pamiętam jak mi jeż wpadł do betonowego, ale nie używanego szamba. No wpadł i plecaka rakietowego nie miał jak kolega wyżej zasugerował. Leżał tam nie wiem ile, ale jak poczułem go i zachciało mi się go wyciągnąć, a nie mialem pod ręką maski p-gaz, korzystałem z tego co miałem pod ręką, a i tak posiłek poszedł do szamba*. Stąd nam smrodek.

*Sorry za drastyczne sceny.

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:51
Ten pyłek wygląda jak jakiś robaczek. Zobaczył swiatełko w tunelu :D. Zastanawialiście się czysto teoretycznie jak wygląda sprawa radonu. Reklamuje się papy zatrzymujące to cholerstwo, a tu wymiennik w ziemi bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Sam zastanawiałem się nad "żwirowcem". Na mapie zagrożeń moja działka leży w strefie podwyższonego ryzyka :(

Być może, to latające wampirki. Nic śmiesznego :(
Podaj proszę linka do tej mapki.
Zainteresowanych do sprawdzenia, czym "pachnie" mój GWC, zapraszam.
Okolice Jastrzebia na G. Śląsku.
Reszta na PW,

gentoonx
13-02-2013, 20:52
co cie nie zabija to cie wzmacnia. z tym radonem jak z legionellą - niby jest i faktycznie szkodliwa, a ile osób wygrzewa całe zasobniki co tydzień?

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:54
Nie wiem, czy zauważyliście.
Niektóre maxy są naciągnięte chyba wodą. Wyglądają że ciągną od dołu.

klaudiusz_x
13-02-2013, 20:56
A natężenie w skali od "ledwo wyczuwalne" do "odruchy wymiotne"?

Nie.
Pierdnięcie rozrzedzone nie powoduje wymiotów :)
Mimo to daje efekt zniechęcenia :(, smrodku.

klaudiusz_x
13-02-2013, 21:01
Maxy z lewej, to te przez które idzie powietrze. Maxy z prawej służą za podstawę do podparcia cegły z góry.

artix1
13-02-2013, 21:30
Zapodaję link do mapki występowania radonu http://muratordom.pl/budowa/sciany-murowane/bezpieczenstwo-na-budowie-domu-skad-sie-bierze-radon,108_7123.html , gentoonx niby racja ale "cóś" w tym jest.

adam_mk
14-02-2013, 17:08
artix1

Znowu?... !
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?110823-Nie-wyk%C5%82ad-na-temat-RADONU

Adam M.

artix1
14-02-2013, 17:51
"Ja nic nie zrobił, ja tylko pociągnął":D. Już spadam czytać co i jak z gazikiem. :yes:. Dosyć leciwy temat ale cały czas na czasie, od tamtej pory nic się nie zmieniło.

gentoonx
14-02-2013, 18:10
ależ zmieniło sie - trochę go się rozpadło :lol:

co za ludzie, zastanawiam się czy nie usunąć swojego wpisu z tą legio.. bo zaraz się zacznie

artix1
14-02-2013, 18:16
"A z innej strony! Radon był , jest i będzie ZAWSZE wokół nas! Ważne, żeby nie zbudować sobie takiej konstrukcji, która go będzie podkoncentrowywała...
Wszędzie piszą jednoznacznie : Wentylować intensywnie i problem nie wystąpi!"
adam_mk

I o to mi właśnie chodziło. Tego dobrodziejstwa raczej się nie pozbędziemy ale musimy pamiętać, że jest. Badanie jakości powietrza po kilku latach z GWC żwirowego wypada bardziej niz obiecująco. Czyściutko, świeżutko i zdrowo ale jak to się ma do naszego cichego i bezwonnego "bohatera". Czy "otwarte" GWC mimo sporego przepływu powietrza nie będzie także serwowało nam gratisu w postaci zwiekszonego stężenia radonu. Glikolowiec- no problem, rurowy- no problem, żwirowy i "maxowy"- nie wiem. Jak wiadomo kto pyta, nie błądzi i dlatego jestem taki upierdliwy :D
gentoonxDon't worry, be happy!:D

klaudiusz_x
14-02-2013, 18:27
A możesz pochwalić się fotkami tego swojego Curiosity?

Po ukończeniu dokumentu wkleję zdjęcie. Na razie w pełni nie wykonał zadania. Nie ma sensu go przedwcześnie chwalić i publicznie prezentować.
Prawdopodobnie dopiero w sobotę ciąg dalszy. Jutro chyba będę w rozjazdach.

klaudiusz_x
17-02-2013, 19:11
Kamerka tym razem dojechała prawie do końca kanału wlotowego GWC. Prawie, widać zakończenie.
Niestety stwierdzam, że geowłóknina to jedno wielkie nieporozumienie. Ulega degradacji. Szkoda, że nikt wcześniej nie zaobserwował tego zjawiska.
Na początku kanału, jeszcze w pomarańczowym kanale widać coś zielonego, oraz kawałek patyka. Patyk długości około 12cm jest elementem mojego łazika który odpadł w takcie filmowania.
Ponadto wydaje mi się, że niektóre maxy bardziej podciągły wilgoć.
Wczoraj, tj w sobotę, ozonowałem złoże urządzeniem o mocy 3,5g/h. Proces trwał pół godziny. Potem na pół godziny wyłączyłem wentylator.
Przed chwilą wąchałem powietrze, nie czuć stęchlizny.
Pozostał zapach ziemi i betonu.

Poniżej kanał dolotowy w całości.


http://www.youtube.com/watch?v=nH-KZab3NW0

Link do filmu:
http://www.youtube.com/watch?v=nH-KZab3NW0

Proszę oglądać w HD.

nydar
17-02-2013, 19:26
Zdobyłeś doświadczenie.Opisz jak byś zrobił to dzisiaj mając tą wiedzę.Przyda się następcom. A może GWC na max-ach to nie jest do końca dobry pomysł

klaudiusz_x
17-02-2013, 19:34
Zdobyłeś doświadczenie.Opisz jak byś zrobił to dzisiaj mając tą wiedzę.Przyda się następcom. A może GWC na max-ach to nie jest do końca dobry pomysł
Na razie nie jestem zadowolony. Jeśli nie rozwiążę problemu z zapachem, powietrze z GWC będzie służyć tylko do wentylacji piwnicy. Obawiam się jednak, że będę zmuszony zapomnieć o tym chybionym wynalazku.
Kolejna sprawa.
Geowłóknina.
Jak widać na filmie, pyli.
W tym konkretnym przypadku to nie tylko moje zmartwienie.
Wszyscy, którzy zastosowali ten materiał w GWC, mają problem.

klaudiusz_x
17-02-2013, 19:37
Zamiast geowłókniny, można było zastosować podsypkę z czystego piasku + żwir. Czyste, ekologiczne, naturalne.

klaudiusz_x
17-02-2013, 19:47
Jutro spróbuję sfilmować kanał wylotowy.

nydar
17-02-2013, 20:13
Szczere do bólu .Tak trzymać.Ja mam GWC rurowe.Jedna rada dla potencjalnych posiadaczy.Spadek w kierunku czerpni min.2%. Mimo głosów niektórych mądrali,w okresach przejściowych wytrąca się woda. Sprawdzone,przetestowane.

vega1
18-02-2013, 11:03
ja mam rurowy, i mniej więcej w środku długości zrobiłem studzienkę chłonną. Spadki do studzienki i wykroplonej wody się nie boimy :)

klaudiusz_x
18-02-2013, 11:43
Poniżej film z kanału wylotowego. Ogólnie dużo wody + hodowla komarów.

http://www.youtube.com/watch?v=TQzyJVFkK5k&feature=youtu.be
Link:
http://www.youtube.com/watch?v=TQzyJVFkK5k&feature=youtu.be
Proszę oglądać w HD

gentoonx
18-02-2013, 15:59
czyli na razie nic nie widać.

raczej zapaszek nie od bąków komarów :lol:

vega1
18-02-2013, 16:10
a może geowłóknina tak capi skoro ulega znacznej degradacji...

adam_mk
18-02-2013, 21:03
Byłby to pierwszy plastik co się w 10stC rozpada i capi...

Adam M.

klaudiusz_x
18-02-2013, 21:41
No to dorobiłem się wylęgarni.

szczukot
19-02-2013, 08:14
No takiego lazika mozna np zrobic z zestawu lego mindstorm.

Fantom

klaudiusz_x
19-02-2013, 08:14
Komary to akurat nie problem - przewietrzysz, zamkniesz, te które nie wylecą zejdą, uschną i nie będziesz o nich pamiętał. Jeśli są znaczy się biologicznie jest ok.

Według mnie, problem stanowi woda.
Nie dam rady dokopać się ręcznie do tego boku GWC. Za głęboko.
Można spróbować położyć drenę.
Ewentualnie zrobć gdzieś z boku, na granicy złoża studzienkę.
Zastanawiam się nad próbą przemrożenia złoża w najbliższy mróz. Tyle tylko, że nie mam większego wentylatora jednofazowego.

klaudiusz_x
19-02-2013, 09:05
No takiego lazika mozna np zrobic z zestawu lego mindstorm.

Fantom

Mój kosztował 41zł:
-zabawka z allegro z wysyłką 37zł
-kabelek 2-żyłowy (telefoniczny) 8m- 4zł
-parę gumek+patyk 0zł
-10cm taśmy izolacyjnej- kilka groszy
Koszty dodatkowe to kupno cyny. Akurat skończyła mi się przy poprzednim lutowaniu -20zł
Baterie, mam akumulatorki, ładuję przed każdą wyprawą.

klaudiusz_x
19-02-2013, 09:19
Może uda mi się jeszcze dziś zrobić filmik z samym sufitem.

klaudiusz_x
19-02-2013, 10:57
Mam sufit, górną ściankę.

grzeniu666
19-02-2013, 11:07
Klaudiusz, ze mnie tam żaden specjalista, ale myślę że jak na wlocie do GWC dasz jakiś filtr (np. dwustopniowy, siatka stalowa plus jakaś tkaninka np EU3) to sprawa Ci się naprawi i ustabilizuje na właściwym poziomie.
PS. ja tam na tym filmie jakieś motyle widzę ;) 3:59 (dół), 4:14

klaudiusz_x
19-02-2013, 11:11
Proszę wykasować :)

klaudiusz_x
19-02-2013, 11:16
Klaudiusz, ze mnie tam żaden specjalista, ale myślę że jak na wlocie do GWC dasz jakiś filtr (np. dwustopniowy, siatka stalowa plus jakaś tkaninka np EU3) to sprawa Ci się naprawi i ustabilizuje na właściwym poziomie.
PS. ja tam na tym filmie jakieś motyle widzę ;) 3:59 (dół), 4:14
Z filtrem na wlocie jest problem. Przechodziłem przez to zeszłej zimy.
W znaczący sposób utrudnia zaciąganie powietrza.
Powietrze leci najkrótszą drogą nie ogrzewając się w okresie zimy.

klaudiusz_x
19-02-2013, 11:19
Nie będę Was katował długimi filmami;
Krótko i na temat.
Sam sufit:

http://www.youtube.com/watch?v=3Va9TDkwNzk&feature=youtu.be

Link:
http://www.youtube.com/watch?v=3Va9TDkwNzk&feature=youtu.be
Proszę oglądać w HD.

grzeniu666
19-02-2013, 11:33
Z filtrem na wlocie jest problem. Przechodziłem przez to zeszłej zimy.
W znaczący sposób utrudnia zaciąganie powietrza.
Powietrze leci najkrótszą drogą nie ogrzewając się w okresie zimy.

Albo ja zapomniałem jak jest budowany maxowiec, albo nie rozumiem. Możesz wrzucić jakiś szkic?

Filmiki wychodzą coraz lepiej, ale ja bym chyba nie kusił losu i nie wjeżdżał tam regularnie, bo w końcu zostawisz komarom kino domowe, puki co mają transport zbiorowy ;)

adam_mk
19-02-2013, 11:48
Przez przypadek powstało zimowisko komara.
Nie - wylęgarnia...

Powierzchnia czerpni powinna być rozwinięta i zasłonięta jaką tkaniną EU3.
Wtedy opory są pomijalne a taki problem nie wystąpi.

Adam M.

adam_mk
19-02-2013, 12:09
Cyklon - B sprawę też załatwi...
Do tego powstał (choć stosowano go także niezgodnie z jego przeznaczeniem).

Zalej, jak MUSISZ, tego maxowca albo CO2 albo azotem (z butli).
Oba ciężkie i po przewietrzeniu - obojętne dla zdrowia.

Adam M.

klaudiusz_x
19-02-2013, 12:15
Powierzchnia czerpni powinna być rozwinięta i zasłonięta jaką tkaniną EU3.
Wtedy opory są pomijalne a taki problem nie wystąpi.

Adam M.
Dajcie jakieś zdjęcie poglądowe.
Trzeba coś z tą wodą pokombinować.

adam_mk
19-02-2013, 12:20
GWC pracuje właśnie dlatego, że jest WILGOTNE!!!
Tak ma być.
Bezprzeponowych nie buduje się tam, gdzie woda może w nich stać w postaci kałuży.

Adam M.

klaudiusz_x
19-02-2013, 13:08
Tyle że pokazała się stojąca woda. Spróbuje z tymi studzienkami

klaudiusz_x
19-02-2013, 23:39
Decyzja o budowie max-owca została podjęta w grudniu 2011r.
Od rozpoczęcia budowy w maju do około 15.08.2011 cała woda z opadów (największa ilość opadów przypada na lipiec i sierpień) wsiąkała w grunt na budowie.
Wydawało sie że nie powinno być problemu ze stojącą wodą.
Jednak na filmikach wyraźnie widać, że łazik porusza się w kanale z wodą.
Stąd pewnie bardzo dobre środowisko dla owadów.
Temperatura powietrza za GWC to 2*C,

jasiek71
22-02-2013, 19:33
Temperatura powietrza za GWC to 2*C,

moje rurowe ma dzisiaj 10,6*

klaudiusz_x
22-02-2013, 22:26
moje rurowe ma dzisiaj 10,6*

Jaką masz temperaturę wody z wodociągu?

klaudiusz_x
22-02-2013, 23:09
Powierzchnia czerpni powinna być rozwinięta i zasłonięta jaką tkaniną EU3.
.
I owady nie wejdą. Tylko nikt jakoś wcześniej o tym nie wspomniał Zawsze leciało: siateczka wystarczy.

adam_mk
23-02-2013, 11:25
Bo zazwyczaj warunki w GWC są takie - że wystarczy.
Nic atrakcyjnego w nim dla owadów być nie powinno.
Generalnie - za sucho i przeciągi o zmiennych mocno temperaturach.

Adam M.

_artur_
23-02-2013, 18:14
ostatnio w telewizorze był w jakimś cyklu o budowach pokazany gwc zrobiony z rury karbowanej 600 mm takiej pomarańczowej
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=rura+karbowana+600&revid=1716343924&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.&biw=1024&bih=673&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=tQYpUe_2D8bqswbS_IGgAg
ma ktoś coś takiego albo jakieś zdanie na ten temat czy się będzie nadawać taka średnica

nydar
23-02-2013, 18:35
Moim zdaniem karbowana rura nie powinna być stosowana do GWC,ponieważ bywają okresy że w GWC kondensuje wilgoć zawarta w powietrzu.W załamaniach będzie się zbierał kondensat .Takie zastoiska wilgoci to idealne miejsca dla wszelkiego rodzaju życia.Przy tej średnicy prędkość powietrza będzie na tyle mała,że wilgoć nie odparuje na skutek ruchu powietrza.

_artur_
23-02-2013, 22:18
tak spytałem bo taką zakopywali.. chyba masz racje

gentoonx
23-02-2013, 23:12
Moim zdaniem karbowana rura nie powinna być stosowana do GWC,ponieważ bywają okresy że w GWC kondensuje wilgoć zawarta w powietrzu.W załamaniach będzie się zbierał kondensat .Takie zastoiska wilgoci to idealne miejsca dla wszelkiego rodzaju życia.Przy tej średnicy prędkość powietrza będzie na tyle mała,że wilgoć nie odparuje na skutek ruchu powietrza.

zakopywali rurę o dwuściennej strukturze ścianek - na zewnątrz karbowana, wewnątrz gładka - nic tam nie ma prawa się zatrzymywać, tylko że drogie to po byku i raczej mało ekstra na GWC - przestrzeń w karbach jest pusta - wypełniona powietrzem. Rury sa do kanalizy zewnętrznej na kolektory, karby maja wzmacniać wytrzymałość na ściskanie

klaudiusz_x
28-02-2013, 19:07
Komary mają się dobrze.
Od wczoraj kręcę większym wentylatorem, około 280m3/h.
Ale z tego co słyszę, po osiągnięciu większego podciśnienia obroty spadają.
Sprawdzałem wczoraj i dziś kamerką. Bez zmian. Jedynie co zaobserwowałem, to kanał wylotowy jest już lekko mokry. Stała wentylacja go osusza.
Szkoda że nie załapałem się na kilkudniowe mrozy powyżej -20. Komary pewnie by popadały.
Za GWC +2*C.

klaudiusz_x
28-02-2013, 19:14
Mam jeszcze jeden pomysł na załatwienie tych szkodników. Czekam na wyschnięcie ziemi wokół domu (podobno idzie ocieplenie). Jeśli to nie pomorze, zastosuję śniegówkę.
Ile czasu potrzeba na uśpienie komarów za pomocą CO2?

klaudiusz_x
28-02-2013, 19:39
To może wybrzeże?;)
Dlaczego nie spróbujesz przegonić ich jakimś standardowym środkiem przeciw owadom? To nie jest szkodliwe a duszenie takich małych istotek może być równie mało skuteczne.
Dam wentylek z prawdziwego zdarzenia. Albo je wywieje, albo CO2.

cruz
28-02-2013, 20:40
Mam jeszcze jeden pomysł na załatwienie tych szkodników. Czekam na wyschnięcie ziemi wokół domu (podobno idzie ocieplenie). Jeśli to nie pomorze, zastosuję śniegówkę.
Ile czasu potrzeba na uśpienie komarów za pomocą CO2?

Śniegówka != CO2

zbiq
03-03-2013, 19:14
Witam,

Mam pytanie do posiadaczy GWC:
kto z Was zdecydował by się raz jeszce na wykonanie GWC ?
proszę równiez o podanie typu GWC

z góry dziękuję

jasiek71
03-03-2013, 21:12
Ja; MAX-owe jakie mam; za ok. 1000zł nawet nie mam się nad czym zastanawiać.

może najpierw po używaj go przez kilka sezonów...:yes:
;)

jasiek71
03-03-2013, 21:55
Po co?
"Po używam" sobie GWC przez krótki czas co prawda ale już widzę zalety. Za kilka sezonów nie wiem czy i gdzie będę mieszkał więc do podjęcia decyzji nie potrzebuję się doktoryzować:)
więc na razie to jeszcze nic nie wiesz a starasz się być wyrocznią ...:yes:
to że masz u siebie to jeszcze nic nie znaczy ...

ja jak na razie to te ceramiczne z problemami albo nie używane widzę ...

_artur_
03-03-2013, 21:55
no ale nie wiesz czy komarów nie ma ;)
ja sie nad żwirowcem zastanawiam..

artix1
03-03-2013, 22:09
klaudiusz_x napisał Temperatura powietrza za GWC to 2*C
moje rurowe ma dzisiaj 10,6* Spora różnica przy podobnych temperaturach zewnętrznych. Wykonanie, prostota i chyba z tego co czytam jakość powietrza na korzyść rurowca. Wszystko co umrze lub zgnije w maxowcu zostanie tam na stałe, nie do wyczyszczenia. Oby klaudiuszowi się udało. :yes: Pomysł jest nowy, zobaczymy po kilkunastu miesiącach co z tego wyjdzie.

_artur_
03-03-2013, 22:20
Jak ktoś chce wydawać na żwirowca to ok, mnie odstraszyła duża różnica w cenie.

różnicy w cenie? jakiej?
koparka itp. tyle samo.. jedyna różnica w cenie to pomiędzy maxami a żwirem.. parę stów owszem ale przy całej budowie to chyba niewielki ułamek..
chyba że niedokładnie przeczytałem wątek i o czymś zapomniałem..
no i w żwirowcu chyba komary będą miały gorszą możliwość przejścia do wlotu do domu..

jasiek71
03-03-2013, 22:31
Mój GWC to rozłożenie w krócej niż 1h z dwóch palet MAX-ów i ułożenie dwóch kanałów na przygotowanym do wylewania płyty podposadzkowej podłożu - taka wersja light ale założenia spełnia a nawet więcej.
Cena samego żwiru z dostawą była z 300% wyższa.

Wątek komarów to demagogia oraz głupi błąd wykonawcy/inwestora.
daj mi tu takiego co od kilku lat używa i ma jakieś pomiary robione co by można było porównać ...
jakie założenia...?

_artur_
03-03-2013, 22:31
no ta, w % to 300% a w złotówkach?

jasiek71
03-03-2013, 22:42
Szukaj sobie ale nie jeleni; kolega się pytał o opinię użytkowników to dałem, mogłem czy nie?:)

Założenia dla zupełnie piaszczystego podłoża bo na takim się wybudowałem to min 5stC przy wentylacji ~300m3/h, jest 6-8stC przy 300~350m3/h więc mogę być zadowolony czy nie?;)
puść sobie ten twój wymiennik od jesieni do wiosny nawet na 100m3/h to porozmawiamy o tych temperaturach...:yes:
jak na razie te twoje próby to raczej nie eksploatacja ...

_artur_
03-03-2013, 22:57
no właśnie nie wiem..
a Ty (Jasiek) masz u siebie? i jaki?
ja mam zamiar pod tarasem zrobić - mam do dyspozycji 3x9m..
4 m w gląb sam piach

_artur_
04-03-2013, 16:15
wody nie mam na -4, kilkaset metrów dalej jest zalew około -12m w stosunku do mojej działki i woda spływa, goście od wierceń geołogicznych co mi odwiert robili mówili że woda 20m w głąb w tych rejonach jest

_artur_
04-03-2013, 19:21
toteż wiele się niespodziewam, mnie wystarczy żeby na wlocie do domu było na plusie..
tylko kwestia czy rurowiec, żwirowiec czy co?

jasiek71
04-03-2013, 21:34
toteż wiele się niespodziewam, mnie wystarczy żeby na wlocie do domu było na plusie..
tylko kwestia czy rurowiec, żwirowiec czy co?

ja mam 57mb rurowej wężownicy o średnicy 200mm zakopane na ok.2,5m w tej chwili leci 9,8* przy zewnętrznej -5* i 70m3/h, jak puszczę na maksa wentylatory to spadnie obecnie do 6,3* niezależnie od tego czy na zewnątrz będzie na minusie czy plusie ...

_artur_
04-03-2013, 21:42
co to rurowa wężownica 200mm?

jasiek71
04-03-2013, 21:46
co to rurowa wężownica 200mm?
pomarańczowa kanaliza o średnicy 200 poukładana w jakieś esy floresy ...:D

_artur_
04-03-2013, 22:08
a jakie odstępy?
mam jak pisałem powiedzmy 3x9 lub 4x10 pod tarasem do dyspozycji, żwirowiec byłby chyba w sam raz.. ale rurowca też rozważam..

gentoonx
04-03-2013, 22:19
coś się tak uparł na ten taras, nie masz więcej miejsca?

_artur_
04-03-2013, 22:25
nie bardzo.. przynajmniej z tej strony bo obok rozsączalnika oczyszczalni jakoś mi nie pasuje

i taras jest od południa..

swistak81
05-03-2013, 07:40
To ja dodam swój. Mam glikolowca. 150mb rury fi25 na głębokości poniżej 2,5m. Grunt suchy i piaszczysty. Temperatura na wyjściu:
W najwyższa lecie 15-16st. Najniższa w zimie 3-4st. Koszt ok 1,5tyś (w tym najdroższy wymiennik za 900zł).
Miał zabezpieczyć reku w zimie i swoje zadanie spełnił w 100% (rok temu przy ogromnych mrozach temp. powietrza na wejściu do reku nie spadała poniżej 2-3st przy 100m3). Zrobiłbym ponownie bez dwóch zdań. Koleżanka ma rurowca kilkaset metrów dalej i ma ogromne kłopoty ze skraplającą się wodą w lecie. Ale to pewnie coś skopane z wykonaniem (pompkę niby ma ale narzeka). Wykonane miała przez re*ry.pl za ogromne pieniądze.

vega1
05-03-2013, 09:18
To ja dodam swój. Mam glikolowca. 150mb rury fi25 na głębokości poniżej 2,5m. Grunt suchy i piaszczysty. Temperatura na wyjściu:
W najwyższa lecie 15-16st. Najniższa w zimie 3-4st. Koszt ok 1,5tyś (w tym najdroższy wymiennik za 900zł).
Miał zabezpieczyć reku w zimie i swoje zadanie spełnił w 100% (rok temu przy ogromnych mrozach temp. powietrza na wejściu do reku nie spadała poniżej 2-3st przy 100m3). Zrobiłbym ponownie bez dwóch zdań. Koleżanka ma rurowca kilkaset metrów dalej i ma ogromne kłopoty ze skraplającą się wodą w lecie. Ale to pewnie coś skopane z wykonaniem (pompkę niby ma ale narzeka). Wykonane miała przez re*ry.pl za ogromne pieniądze.
do rurowego musi być studzienka w stronę której będzie spad. Z pompkami jest kłopot. Ja zrobiłem w środku GWC studzienkę, zasypałem kamieniem, i tam spływa cała skraplająca się woda. Zero problemu...

jasiek71
05-03-2013, 17:27
To ja dodam swój. Mam glikolowca. 150mb rury fi25 na głębokości poniżej 2,5m. Grunt suchy i piaszczysty. Temperatura na wyjściu:
W najwyższa lecie 15-16st. Najniższa w zimie 3-4st. Koszt ok 1,5tyś (w tym najdroższy wymiennik za 900zł).

taaa...
1,5k...:cool:
sam wymiennik 900 czyli na resztę 600...
a reszta to 150mb rury, pompka obiegowa, jakieś złączki, śrubunki, zaworki i inne drobiazgi,kilkadziesiąt litrów glikolu,naczynie przeponowe też by się przydało, sterownik i koparka...
jako żeś świstak to zawijasz ...:stirthepot:
luzik ...:D

a temperatury to glikolu...
te powietrza są już nieco mniej ciekawe no chyba że masz jakiś wymiennik typu perpetum mobile o sprawności 100% ...:cool:

klaudiusz_x
05-03-2013, 22:25
Jak masz sam piach i wodę nie głębiej niż te -4m to nawet sam "metodą płuczkową" wykop sobie studnię (prościzna) i sprawdź temp. wody aby mieć jako takie rozeznanie o temp. gruntu. Ja pobadałem u sąsiadów i u siebie i wychodziło ok 6-7stC, czyli tyle co mniej więcej GWC daje.
Uważam, że rozpoznanie przynajmniej temp. gruntu na głębokości posadowienia GWC powinno być podstawą aby uniknąć takich przypadków jak ma klaudiusz_x.
Jakie tam problemy. Komary odlecą, pozostanie zapaszek ziemi i fruwająca geowłóknina.
Coś zaczynam podejrzewać, że mój termometr jest wadliwy. Jutro porównam jego odczyty z innym.

klaudiusz_x
05-03-2013, 22:29
a reszta to 150mb rury,
W Casto jest promocja. Pex 16 po złotówce z hakiem.

_artur_
05-03-2013, 22:33
jakiś przyzwoity ten pex? czy chińskie g... ?

edde
05-03-2013, 22:33
do rurowego musi być studzienka w stronę której będzie spad. Z pompkami jest kłopot. Ja zrobiłem w środku GWC studzienkę, zasypałem kamieniem, i tam spływa cała skraplająca się woda. Zero problemu...

wcale w rurowym nie musi być studzienka, ja mam bez bo spadek w stronę domu i w piwnicy zasyfonowane odprowadzenie skroplin do kanalizy, fakt, ze trzeba mieć warunki do tego (pochylenie terenu, głęboka piwnica i jeszcze głębsza kanaliza

jasiek71
05-03-2013, 22:35
W Casto jest promocja. Pex 16 po złotówce z hakiem.
i będziesz pchał te rureczki w ziemię co by te 150zł zaoszczędzić ...?

_artur_
05-03-2013, 22:41
a jakby w rurowcu zamiast studzienki kawałek w najniższym punkcie zrobić z dziurami w spodzie.. obsypać to żwirem i tyle?

klaudiusz_x
05-03-2013, 22:49
i będziesz pchał te rureczki w ziemię co by te 150zł zaoszczędzić ...?

To nie dla mnie.
Żarcik pokazujący że można tanio... :)

jasiek71
05-03-2013, 22:52
To nie dla mnie.
Żarcik pokazujący że można tanio... :)
chłodnice też zawsze można ze szrotu za grosze ...:yes:
a zamiast glikolu woda ...

klaudiusz_x
05-03-2013, 22:55
chłodnice też zawsze można ze szrotu za grosze ...:yes:
a zamiast glikolu woda ...

Miałem o tym napisać. Wszystkie części z odzysku.

edde
06-03-2013, 08:16
Miałem o tym napisać. Wszystkie części z odzysku.

modnie ;) resajklingowo ;)

szczukot
06-03-2013, 09:08
A ja mam pytanie : jakie ma znaczenei uzycie np nagrzewnicy z odzysku ??
Jakbym mial okazje to z checia bym taka zamontowal.
Ale ze nie mam zadnych namiarow to bede kupowalo nowa :(

Fantom
ps. A ja w ziemi mam PE25 chyba za jakies 1,20 zl/mb. Juz nie pamietam nawet ile metrow mam w ziemi :) Musialbym na fakturze sprawdzic. A za wlozenie dwoch petli z koparka i dwoma ludzmi zaplacilem .... 300 zl.

swistak81
06-03-2013, 09:19
Oj Jasiek jakiś ty dociekliwy i niedowiarkowy.
Specjalnie dla ciebie sprawdziłem.
Wymiennik 760zł.
Rura PE 25 - 275zł
Pompka Grundfos 25-40 używana (ale z 12mc gw) - 155zł
Koparka - kopała mi wodę i kanalizację. Ale powiedzmy że 50zł dodałem.
Glikol 280zł
RAZEM 1520zł.
Pomimo że większość ze złączek miałem (i pexa też) co pozostało mi z instalacji cwu,
ale jakbym miał policzyć - 100-150zł max.

A co do temperatur - tak podałem glikolu. Aby pokazać że pomimo głębokiego posadowienia rur - nadal mam duży wpływ temp. otoczenia.
Do reku wpadało mi najniżej +1st. I to dla wydajności tylko 100m3.
A nie do końca problemem jest sama regeneracja źródła.

A z odgórnymi osądami to może się choć RAZ wstrzymaj...


taaa...
1,5k...:cool:
sam wymiennik 900 czyli na resztę 600...
a reszta to 150mb rury, pompka obiegowa, jakieś złączki, śrubunki, zaworki i inne drobiazgi,kilkadziesiąt litrów glikolu,naczynie przeponowe też by się przydało, sterownik i koparka...
jako żeś świstak to zawijasz ...:stirthepot:
luzik ...:D

a temperatury to glikolu...
te powietrza są już nieco mniej ciekawe no chyba że masz jakiś wymiennik typu perpetum mobile o sprawności 100% ...:cool:

klaudiusz_x
06-03-2013, 09:21
Tak się zastanawiam, czy przy odpowiednim spadku zadziała to grawitacyjnie. Pewnie z malutkim przepływem.

szczukot
06-03-2013, 09:23
Do Swistaka81 :
Ile tej rury wlozyles w ziemie ? Jedna petla ? I czy to jest PE czy PEX ?

Ale fakt - przy gruncie suchym to zadne GWC sie nie sprawdzi - a glikol najgorzej. Trzeba bylo robic w takich warunkach zwirowca lub rurowca.

Fantom