PDA

Zobacz pełną wersję : GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35

herakles
21-06-2013, 21:35
Taką miałem dzisiaj myśl odnośnie GWC wodnego. Latem chcemy dom schłodzić prawda! Dlaczego na upartego robimy to powietrzem? Przy dużych upałach nie za bardzo coś wskuramy. Co prawda temp powietrza zmniejszymy do 16 st ale ono wpadnie do pomieszczenia i momentalnie się ogrzeje. A jakby tak oprócz powietrza wpuścić w podłogówkę zimną wodę i schłodzić podłogę tak do 20-22 st. Przecież jak duża pętla GWC wodnego albo jakaś stidnia to tej wody w temp gruntu pod dostatkiem? A może to ogrzewanie ścienne ma sens. Wtedy latem schładzałoby się ściany? Pierwszy problem to chyba osuszenie powietrza, bo jak z dworu na taką zimną podłogę wpadnie to woda się poleje. Słyszał ktoś kiedyś o takich instalacjach? Może gdzieś już coś takiego działa? Co o tym myślicie?

jasiek71
21-06-2013, 22:06
Latem chcemy dom schłodzić prawda! Dlaczego na upartego robimy to powietrzem? Przy dużych upałach nie za bardzo coś wskuramy. Co prawda temp powietrza zmniejszymy do 16 st ale ono wpadnie do pomieszczenia i momentalnie się ogrzeje.

jak ktoś ma wątpliwości odnośnie możliwości chłodniczych GWC to zapraszam do mnie w czasie upałów, samo suche podawanie temperatur w pomieszczeniach nic nam nie powie bo trzeba to poczuć "organoleptycznie"...:cool:

adam_mk
21-06-2013, 23:27
herakles

Oczywiście, lubisz się ślizgać na mokrych podłogach (kaflach) i jak Ci parkiet "wstaje"...
(Podłogówka w upały poniżej punktu rosy)
Także lubisz jak deszcz leje w upał POD dachem!
(rurki z zimną wodą POD pokryciem dachowym - taki nieco inny solar czasem dyskutowany)

Normalnie, to takich kawałów sobie sami NIE WYCINAMY!
Ale... można jak kto BARDZO chce...
:lol:

Adam M.

adam_mk
21-06-2013, 23:30
Albo jak zrobi tak jak Jasiek - z tacą ociekową...

Adam M.

grzeniu666
22-06-2013, 12:47
jak ktoś ma wątpliwości odnośnie możliwości chłodniczych GWC to zapraszam do mnie w czasie upałów, samo suche podawanie temperatur w pomieszczeniach nic nam nie powie bo trzeba to poczuć "organoleptycznie"...:cool:

Jaśku! czy Ty przypadkiem do niedawna nie negowałeś zdolności GWC do schładzania latem? :) Wiem że masz teraz niepospolitą WM. Ja też idę w tę stronę (a może tu i ówdzie nawet dalej). Pzdr!

jasiek71
22-06-2013, 14:15
Jaśku! czy Ty przypadkiem do niedawna nie negowałeś zdolności GWC do schładzania latem? :) Wiem że masz teraz niepospolitą WM. Ja też idę w tę stronę (a może tu i ówdzie nawet dalej). Pzdr!
jeszcze w tamtym sezonie nie byłem przekonany do wymiennika gruntowego chociaż mam go już bodajże czwarty czy piaty sezon, wcześniej miałem tradycyjny dla WM obieg powietrza ale po wyciągnięciu wniosków z obserwacji własnego domu przerobiłem co nieco i teraz dopiero widać pełen potencjał tego prostego rozwiązania jakim jest GWC ...
nie wiem czy takie rozwiązanie sprawdzi się w budynkach z dużą ilością pomieszczeń, ja u siebie mam na dole praktycznie jedną wielką przestrzeń i trzy sypialnie plus łazienkę na poddaszu .

tatanka
22-06-2013, 18:29
Ja bym to zrobil troche inaczej.
Po 1 latem i tak potrzebujemy grzac wode. Grzanie pradem jest bez sensu lepiej robic to pompa ciepla. Mamy ciepla wode i chlodne powietrze.
Po 2 robimy oczko wodne - lejek o srednicy min 10m glebokie min 3m. Daje to ok 120m3. Zalewamy woda. Wrzucamy do srodka butelki plastikowe napelnione woda z mala banieczka powietrza ( tak aby plywaly na powierchni).
Mamy magazyn ciepla. Podgrzewamy latem solarami.

jasiek71
22-06-2013, 22:12
Po 1 latem i tak potrzebujemy grzac wode. Grzanie pradem jest bez sensu lepiej robic to pompa ciepla. Mamy ciepla wode i chlodne powietrze.

tego chłodu z pompy od CWU jest tyle co "kot napłakał", pierwszy lepszy GWC dostarczy go w ciągu doby kilkanaście / kilkadziesiąt razy więcej...:yes:

klaudiusz_x
23-06-2013, 19:08
Jedno i drugie rozwiązanie daje tyle chłodu co kot napłakał,ze wskazniem jednak na PPC ze względu na wydajność chłodzenia ok.500m3/h ale nie ciągłej.
Mój GWC dzisiaj przy 32st.C na zewnątrz zapodawał 21,2st.C na wyjściu.

U mnie przy wentylatorze 300m3/h (nie wiem ile w realu) przy 33 w cieniu dawał 18*C
Pracuje non stop. Nie mam regulacji.

_artur_
23-06-2013, 19:34
a jak przekłada się to na odczuwalny komfort w domu?

nydar
23-06-2013, 19:59
Jakie ściany,dach i okna , taki komfort.Dla domu o zużyciu 15kWh/m2 starczy GWC jako klima.Dla domu 150kWh/m2 nie koniecznie.

jasiek71
23-06-2013, 20:16
Mój GWC dzisiaj przy 32st.C na zewnątrz zapodawał 21,2st.C na wyjściu.
no popatrz ty sie a moje GWC pracuje od tygodnia na ok. 400m3/h i jak na razie jest ok. 16* na nawiewie w holu niezależnie od temperatury na zewnątrz ...

klaudiusz_x
23-06-2013, 20:21
a jak przekłada się to na odczuwalny komfort w domu?

Nie mieszkam, nie wiem.
Wylot mam w piwnicy, chłodnej piwnicy :)

lockter
23-06-2013, 22:03
Nie mieszkam, nie wiem.
Wylot mam w piwnicy, chłodnej piwnicy :)

A jak tam zapaszki z maxa? Z ciekawości pytam bo Twoje doświadczenia są pouczające dla innych

klaudiusz_x
23-06-2013, 22:29
A jak tam zapaszki z maxa? Z ciekawości pytam bo Twoje doświadczenia są pouczające dla innych

Wyczuwalne.

lockter
23-06-2013, 22:40
Wyczuwalne.

To chyba już z pół roku wentylujesz?

klaudiusz_x
24-06-2013, 09:08
To chyba już z pół roku wentylujesz?

5 miesięcy.
Południe 21*, za GWC 16*C. Wentyl 300m3/h, nie wiem ile w realu przepycha.

azizi
25-06-2013, 09:51
Witam. Mam pytanie odnośnie rozprowadzenia gwc w domu około 140m2 bez piwnicy. Chciałbym wprowadzić z zewnętrznej studzienki (w której będzie wentylator(y)) rury w dwa punkty, a z nich na resztę domu za pomocą szybów wentylacyjnych (sylikaty fi160). GWC ma być z założenia rurowe, zakopane na około 1.5m bo poniżej zaczyna mi się robić mokro. Wyglądało by to mniej więcej tak:

Parter
http://img15.imageshack.us/img15/9561/h4ov.jpg

Piętro
http://img546.imageshack.us/img546/7979/vx5r.jpg

Powietrze do obszarów 1,2 i 3 było by dostarczane bezpośrednio z rury (kanały z rur porobione w schowanej zabudowie i wypuszczone w poszczególnych pomieszczeniach). Na piętro do pomieszczeń 4,5,7 powietrze transportowane by było przez szyby wentylacyjne. Ostatnie miejsce - 6 jest dość daleko oddalone i tam miała by iść osobna rura do szybu wentylacyjnego.

Kilka pytań:
1) Czy takie rozplanowanie ma sens?
2) Jakich średnic rur użyć?
3) Czy szyby wentylacyjne z sylikatów fi160mm będą ok?
4) Czy dwie rury wchodzące do budynku to dobre rozwiązanie?

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

klaudiusz_x
26-06-2013, 21:26
Trochę przynudzam:
wentyl ten co zawsze 300m3/h, w realu nie wiem, godz 19,
15*C, za GWC 14*C
Czuć ziemią, piaskiem, coś w tym stylu.
Stęchlizny dziś nie wyczułem.

azizi
27-06-2013, 11:06
Jeszcze dodatkowe pytanie, czy taki układ w ławach domu niepodpiwniczonego na około 1.5m zakopane miał by sens? Wychodzi około 60mb rury. Całość była by pod garażem, wraz z wentylatorem na czym mi zależy.

http://img46.imageshack.us/img46/8053/zeym.jpg

papi240
27-06-2013, 19:31
kiedyś o to pytałem na forum, odpowiedziano mi że to będzie "dziobanie z pod chudziaka", po przemyśleniach uważam że to racja i zrezygnowałem z takiego układu
GWC powinno być zakopane najlepiej na otwartej przestrzeni na którą pada deszcz, grzeje słońce, leży śnieg...

adam_mk
27-06-2013, 19:39
Poczytalibyście wątek od początku zamiast mniemać i tworzyć zadziwiające teorie...
Było ze sto razy...
Można wsadzić GWC pod dom.
Wam się pieprzy temperatura ze strumieniem ciepła!

Adam M.

Rom-Kon
27-06-2013, 20:58
Adamie wątek ma już 116stron i się mocno zamulił. Wiem coś o tym bo "krótkie pytania" ma 200stron i też już niczego nie można poszukać...

azizi
27-06-2013, 21:03
Dużo osób pisało i zrobiło gwc pod domem. Największa zaleta to gotowy wykop (koszta) oraz izolacja od zewnętrznych warunków. Bo chyba o to chodzi aby czerpać z ziemi a nie z tego co nad nią. Ponawiam pytanie czy na dom około 140m2 takie około 60mb rury w układzie jak wyżej na foto ma sens?

azizi
27-06-2013, 21:26
klaudiusz_x czytałem już wcześniej że masz też pod domem i gdyby nie problemy jakie Cię dotknęły to pewnie też takie samo rozwiązanie bym chciał zrobić
Miejsce na działce mam ale ale kilka dni temu płaciłem za wykop pod dom i wiem teraz jakie to są koszta, stąd chęć wykorzystania już powstałego.

Ławy mam mieć na około 160cm, także lekko wyżej mógłbym już układać rury. Ludzie robiąc na zewnątrz takie rozwiązania kładą specjalnie styropian aby zimą czy latem dodatkowo izolował od warunków zewnętrznych, tu ten problem odpada bo przecież mamy dom nad nimi. Martwi mnie tylko czy taka długość rur w tym układzie wystarczy, bo zawsze mogę wyjść od frontu przez fundamenty na zewnątrz budynku.

klaudiusz_x
27-06-2013, 21:34
klaudiusz_x czytałem już wcześniej że masz też pod domem i gdyby nie problemy jakie Cię dotknęły to pewnie też takie samo rozwiązanie bym chciał zrobić
.

Mam na zewnątrz. Pod domem mam piwnicę. Nie było szans na GWC pod podłogą. W planach mam nie ogrzewać piwnicy.
GWC zabrałoby mi ciepło ziemi do grzania/chłodzenia piwnicy w zimie/latem.
Stąd jest na zewnątrz pod przyszłym tarasem z kostki brukowej.

azizi
27-06-2013, 21:36
To powodzenia z tym glikolowym jak tak, widać obieg zamknięty Cię teraz bardziej interesuje co jest zrozumiałe.
Ja na razie zaczynam także jeszcze raz proszę o pomoc odnośnie tego metrażu bo w następnym tygodniu będę już musiał zacząć coś działać.

_artur_
27-06-2013, 21:39
no dzisiaj GWC zrobiony.. nie byłem na koniec ale w czasie roboty coś tam komórką cyknąłem:
https://www.dropbox.com/s/q4me2otl3kc5634/2013-06-27%2016.15.47.jpg
około 50mb rury 200mm układanej od 2.5m do 3m przy czerpni..

klaudiusz_x
27-06-2013, 21:54
no dzisiaj GWC zrobiony.. nie byłem na koniec ale w czasie roboty coś tam komórką cyknąłem:
https://www.dropbox.com/s/q4me2otl3kc5634/2013-06-27%2016.15.47.jpg
około 50mb rury 200mm układanej od 2.5m do 3m przy czerpni..

Jaką masz odległość pomiędzy rurami?
Szkoda tej zmarnowanej przestrzeni która pozostała do brzegu wykopu.

klaudiusz_x
27-06-2013, 22:00
Jeszcze dodatkowe pytanie, czy taki układ w ławach domu niepodpiwniczonego na około 1.5m zakopane miał by sens? Wychodzi około 60mb rury. Całość była by pod garażem, wraz z wentylatorem na czym mi zależy.

http://img46.imageshack.us/img46/8053/zeym.jpg

U siebie nie dawałem w piwnicy właśnie ze względów ciągnięcia ciepła zimą do jej grzania.
Według mnie lepiej dać wykopać większą dziurę na zewnątrz, nie tracisz wtedy energii do ogrzewania garażu w okresie zimowym.
Jeśli chcesz zimą ogrzewać garaż, dajesz styro na podłogę, wtedy ok. Ale po co autu ogrzewany salon :)?

_artur_
27-06-2013, 22:05
Jaką masz odległość pomiędzy rurami?
Szkoda tej zmarnowanej przestrzeni która pozostała do brzegu wykopu.

minimum 50 cm albo trochę więcej..
przestrzeń przy brzegach musi byc bo tam jest dobrze ponad 2m w dół i inaczej wszystko by spadło..
tu: https://www.dropbox.com/s/do8e6jcd3i02weg/2013-06-27%2016.15.29.jpg
widać głębokość lepiej.. mnie raczej cieszy to że przy takiej pogodzie wody tyle co widać..

klaudiusz_x
27-06-2013, 22:10
minimum 50 cm albo trochę więcej?
przestrzeń musi byc bo tam jest ponad 2m i inaczej wszystko by spadło..
tu: https://www.dropbox.com/s/do8e6jcd3i02weg/2013-06-27%2016.15.29.jpg
widać głębokość lepiej.. mnie raczej cieszy to że przy takiej pogodzie wody tyle co widać..
Trochę mało. Ile masz powierzchni GWC?
U mnie przy piasku w większości złoża, brzegi nawet nie drgnęły.

nydar
27-06-2013, 22:13
Poczytalibyście wątek od początku zamiast mniemać i tworzyć zadziwiające teorie...
Było ze sto razy...
Można wsadzić GWC pod dom.
Wam się pieprzy temperatura ze strumieniem ciepła!

Adam M.
Z całym szacunkiem,ale strumień ciepła uzależniony jest od różnicy temperatur.Jeżeli zmrozimy część gruntu pod chudziakiem dzięki posadowieniu tam GWC,to strumień ciepła będzie bardziej intensywny przez izolację na chudziaku.Czyli defakto.GWC czerpie z ciepła traconego przez posadzkę.A sensu specjalnego to nie ma. GWC zewnętrzne na 100cm to max.1-2oC w największe mrozy.Stąd albo GWC głębiej albo pod domem ale z doładowaniem letnim słońcem i ściekami.Mierzalny wynik to +/- 18oC w sezonie zimowym.

_artur_
27-06-2013, 22:15
powierzchnia to jakieś 4 x 9 m i więcej nie wejdzie.. miał być pod tarasem ale nie dało się tam go umieścić i musiał zostać przesunięty..
pewnie mogłoby być szerzej ale nie wejdzie.. dlatego jest głebiej niż standardowo bo najcześciej są tak 1,6-2m.. u mnie granica przemarzania jest 1m więc mam nadzieję że ta głębokość będzie ok..
co do brzegów to niestety, jakbym miał podwórko większe to może i dałby się tak kopać ale z braku miejsca na ziemię trzeba było kombinować

azizi
28-06-2013, 06:01
U siebie nie dawałem w piwnicy właśnie ze względów ciągnięcia ciepła zimą do jej grzania.
Według mnie lepiej dać wykopać większą dziurę na zewnątrz, nie tracisz wtedy energii do ogrzewania garażu w okresie zimowym.
Jeśli chcesz zimą ogrzewać garaż, dajesz styro na podłogę, wtedy ok. Ale po co autu ogrzewany salon :)?

Na podłogę i tak zamierzam wszędzie dać styropian, więc to chyba nie powinno nic zmieniać że gwc pod garażem będzie. Nadal nie rozumiem bo dużo się pisze aby rury od góry izolować, więc dom jest taką izolacją właśnie dla mnie. Pomijając fakt że ziemia grzać mi nie będzie pomieszczeń to chyba innych przeciwwskazań nie powinno być dla takiego umiejscowienia gwc?
Chyba wyjdę z jedną rurą prze garaż wtedy gdyby się okazało że za słabo to wszystko chodzi to przed garażem sobie jeszcze przedłużę cały ten system.


artstarz jaką masz powierzchnię domu bo podobną długość rur chce ułożyć jak ty?

_artur_
28-06-2013, 07:03
o tym izolowaniu to chodzi o to mówiąc najprościej żeby rury pod domem nie zabierały ciepła z domu tylko z gruntu bo jak dasz je blisko posadzki to wpuszczając tam bardzo zimne powietrze spowodujesz jego ogrzanie ale ciepłem z domu zamiast z gruntu..
powierzchnia domu to 10x14.4 licząc po zewnętrznym obrysie.. parterówka z poddaszem

azizi
28-06-2013, 07:15
Będę chciał na jakieś 150-140cm wsadzić rury więc chyba wystarczająco nisko. Skoro styropian jeszcze będzie nad tym to powinno to zdać egzamin. Odległości między rurami liczyłem na 80cm. Mój dom będzie mniejszy więc chyba te 60mb powinno wystarczyć.

adam_mk
28-06-2013, 09:46
Prośbę mam...
Policzcie mi, proszę, ilość mroźnego powietrza jaką trzeba przepuścić przez GWC aby zamrozić około 1m3 gruntu nawodnionego w 25%.

Uwzględnijcie ciepło przemiany i przewodność cieplną gruntu.

Adam M.

azizi
28-06-2013, 11:44
Czy takie ułożenie na około domu, wzdłuż ław, oddalając rury na około 80cm od nich jest lepsze od tego pod garażem? Długość wychodzi około 60mb. Wentylator montowany jak wcześniej w garażu. Całość na poziomie ław tj około 160cm.

http://img801.imageshack.us/img801/3710/r53x.jpg

adam_mk
28-06-2013, 14:24
Nie

Adam M.

Dużo gorsze też nie jest.

nydar
28-06-2013, 20:22
Może zmrożenie to niefortunne słowo ale chodzi o straty wynikające z różnicy temperatury nad izolacją i pod izolacją.Jeżeli ta różnica będzie większa to i straty większe ,bo wielkość w Kelwinach ma na to istotny wpływ.
GWC na zewnątrz wokół fundamentu to też podobna zasada co pod fundamentem.Jak już to bym parę metrów dołożył prostopadle do ściany fundamentowej.
Dałem u siebie ok.5mb.prostopadle i 20mb wzdłuż fundamentu i temp.nie spada poniżej 6oC na tym odcinku.Ale to wszystko dzieje się przy tylko 75m3/h powietrza zewnętrznego.

klaudiusz_x
28-06-2013, 21:00
nie spada poniżej 6oC na tym odcinku.Ale to wszystko dzieje się przy tylko 75m3/h powietrza zewnętrznego.

Zależy od warunków glebowych. U mnie zimą to około 3*C z tendencją spadkową.
Może w momencie ustabilizowania gruntu osiągi się poprawią.

herakles
28-06-2013, 21:11
Prośbę mam...
Policzcie mi, proszę, ilość mroźnego powietrza jaką trzeba przepuścić przez GWC aby zamrozić około 1m3 gruntu nawodnionego w 25%.

Uwzględnijcie ciepło przemiany i przewodność cieplną gruntu.

Adam M.



Dane:
Temperatura powietrza -10*C
Cw powietrza 1kj/kgK powietrze ma gęstość 1kg/m3
Ciepło topnienia wody: 333kJ/kg

Czyli do zamrożenia 1m3 gruntu potrzebujemy 333*250 kJ =83250kJ
WOW sporo dla przykładu defiblyrator pieści 0,3kJ

No ale dobra mamy cwpowietrzqa 1kJ/kgK i DT=10 czyli do ogrzania m3 powietrza o 10 stopni potrzebujemy 10kJ.

Do zamrożenia gruntu potrzebujemy 8325m3 powietrza.

to przy 200m3/h da nam skromne 40h wiuwu.

A przewodność cieplną, sorry nie umim....

nydar
28-06-2013, 21:22
Wydaje mi się,że przyczyna inna .Zauważ,że zimą wokół fundamentów jest +/- 10 -20mm pasek gruntu nie przykrytego śniegiem ,nawet od północnej strony.
Dobrze by było znaleźć ten punkcik X,gdzie GWC wzdłuż fundamentów zabierał by tylko to co i tak ucieknie,a nie wzmagało gradientu temperatury.Trudne.Parenaście metrów dalej inny grunt i w innym miejscu punkcik X.Teoretycznie element nie wyliczalny.Czyli działać należy na czuja.

klaudiusz_x
28-06-2013, 21:53
Wydaje mi się,że przyczyna inna .Zauważ,że zimą wokół fundamentów jest +/- 10 -20mm pasek gruntu nie przykrytego śniegiem ,nawet od północnej strony.
Dobrze by było znaleźć ten punkcik X,gdzie GWC wzdłuż fundamentów zabierał by tylko to co i tak ucieknie,a nie wzmagało gradientu temperatury.Trudne.Parenaście metrów dalej inny grunt i w innym miejscu punkcik X.Teoretycznie element nie wyliczalny.Czyli działać należy na czuja.

Odbierając ciepło z gruntu które dotarło tam poprzez straty ze ścian, zwiększamy straty domu.
Jeśli odbiornik będzie w strefie grzania ław/ścian, nie ma szans na to, by nie miało to wpływu na straty domu.
Można pokombinować z dodatkową barierą z izolacji + sterowniki z czujkami, ale to może być przerost formy.

jasiek71
28-06-2013, 21:59
a ja myślę że najlepszym rozwiązaniem było by zrobienie tak jakby dwóch odcinków GWC połączonych szeregowo, powietrze najpierw przechodziło by przez zewnętrzny a dopiero potem przez ten pod chałupą...
wyszło by z pół roku przesunięcia w temperaturach więc jak ta lala ...

klaudiusz_x
28-06-2013, 22:04
a ja myślę że najlepszym rozwiązaniem było by zrobienie tak jakby dwóch odcinków GWC połączonych szeregowo, powietrze najpierw przechodziło by przez zewnętrzny a dopiero potem przez ten pod chałupą...
wyszło by z pół roku przesunięcia w temperaturach więc jak ta lala ...

Druga nitka znajdzie się w strefie oddziaływania ogrzewania CO. Powiększamy straty. Chyba lepiej dołożyć izolacji i grzać to powietrze bezpośrednio, pomijamy dodatkowy stratny wymiennik (grunt, piasek itd).

nydar
28-06-2013, 22:16
Te.Elita.To wkup się jakoś:wave:.
Ja mam tak jak pisze Jasiek. Tylko że trzy odcinki.Jeden prostopadły do fundamentu,drugi wzdłuż,a trzeci pod ale z doładowaniem i dla tego mam +/-18oC.

klaudiusz_x
28-06-2013, 22:18
Te.Elita.To wkup się jakoś:wave:.
Ja mam tak jak pisze Jasiek. Tylko że trzy odcinki.Jeden prostopadły do fundamentu,drugi wzdłuż,a trzeci pod ale z doładowaniem i dla tego mam +/-18oC.

Nie masz piwnicy. Coś za coś :)
Zapraszam na browarka :)
U mnie jak wskoczyło 14*, tak trzyma.

jasiek71
28-06-2013, 22:18
Druga nitka znajdzie się w strefie oddziaływania ogrzewania CO.

jeżeli drugą nitkę będziemy ładowali energią z tej pierwszej to wyjdzie nam potężne przesunięcie w czasie, najcieplej pod chałupą będzie w grudniu a najzimniej w czerwcu ...

klaudiusz_x
28-06-2013, 22:30
jeżeli drugą nitkę będziemy ładowali energią z tej pierwszej to wyjdzie nam potężne przesunięcie w czasie, najcieplej pod chałupą będzie w grudniu a najzimniej w czerwcu ...


Jednak by do tego doszło, należy drugą nitkę umieścić na odpowiedniej głębokości. To raz.
Po drugie, trzeba to przeliczyć lub zmierzyć, czy to przesunięcie w czasie zadziała.
Piasek, glina, dwa różne przewodniki. Inwestorzy różne rzeczy wrzucają pod chudziaka.
Po 3: poziom wód gruntowych, ewentualnie sposób odprowadzenia ich z okolic ławy.

adam_mk
28-06-2013, 23:47
herakles
Zgubiłeś po drodze jedno zero...
Zapomniałeś o stałym uzupełnianiu ciepła z głębi gruntu.


Inaczej...
Wentylator latem wprowadza ruch powietrza.
MUCHA latająca po pomieszczeniu też wprowadza turbulencje.
klaudiusz_x uważa je za istotne... nie za pomijalne.

Adam M.

adam_mk
28-06-2013, 23:56
Jeszcze inaczej

Zamrożenie 1m3 wody w temperaturze 0stC WYMUSZA wyrwanie z niej około 93kWh energii.
Zamrożenie 100 litrów - 9,3kWh (to 1/10m3)
A wodę do tego zera najpierw trzeba schłodzić.... (z około +10stC)
ILE energii uniesie suche 100m3 powietrza na godzinę?

Czy ktoś, pisząc te "oczywistości" się nad tym choć chwilkę zastanawiał?!!!
Wy po prostu nie wiecie co to jest WODA!

Adam M.

azizi
29-06-2013, 07:15
No to jestem w kropce jak tak. Już któryś pomysł na rozłożenie tych rur i ciągle nietrafiony. Może mi ktoś podpowiedzieć jak je rozprowadzić w takim wypadku najlepiej? Rozumiem że idealnie nigdy nie będzie ale jak już coś mam robić to aby miało to sens.

adam_mk
29-06-2013, 11:45
Jest taka dość stara nauka...
Logika.
Mówi, że jak chcesz unikać błędów - NIC nie rób!
:lol:

Dumasz nad rurowcem...
Zdecydowanie bardziej istotne jest JAK go wykonasz niż GDZIE.
Strumień mocy niesiony powietrzem jest tak nikły, że nie jest w stanie w zdecydowany sposób zmienić warunków termicznych w ziemi na głębokości, na jakiej powinno się go umieścić.
DLATEGO to działa...
Rura dzieląca tę strugę powietrza od ziemi ma przewodnictwo cieplne (niezależnie od rodzaju rury) wielokrotnie większe jak powietrze, które w niej grzejesz/chłodzisz.
W bardzo dobrze termoizolowanym domu straty wentylacyjne ciepła zaczynają być istotne w porównaniu z innymi stratami.
Dlatego warto się nad nimi pozastanawiać.
Rozumiem, że to jest powód rozważenia budowy GWC.

Tylko, że te ilości ciepła są i małe pomijalnie i istotne jednocześnie...
:lol:
- To w co tu wierzyć? Jak działać?
:lol:

Rób jak Ci rozum podpowiada.
Masz tu DWA układy termodynamiczne.
Jeden o kilka rzędów wielkości większy od drugiego.
Dlatego wychodzą pozorne sprzeczności.

Zauważono, że podczas długotrwałych upałów/mrozów zasięg zmian termicznych w gruncie sięga do 50cm w bok od rury prowadzącej strugę powietrza/glikolu.
To jest powód, dla którego nitki Tichelmanna (układu harfy) prowadzone są raczej w odległościach nie mniejszych jak 1m od siebie.
Powiedzmy, że zmieścisz rurowca pod bryłą domu...
Jak głęboko?
5cm?
10cm?
100cm?
1000cm?
JAKI będzie wpływ tego rurowca na "dno" tego pudełka (domu), który nad nim postawisz?
Pamiętaj, że żarna Zeusa mielą wolno...
Wymusisz gradient temperatur i automatycznie uruchomisz przepływ ciepła z całej okolicy do/od rury.
Zmiany swym zasięgiem obejmą wiele metrów w każdą stronę.
Tylko...
Jak szybkie one będą i, ilościowo, jak istotne!
Warto by tu bilans ciepła poskładać.
On podpowie - co tu jest istotne a co pomijalne.

(Zrobiono to już wielokrotnie. Warto by sobie przypomnieć o co tu chodzi i.... sięgnąć do PIERWSZYCH STRON TEGO WĄTKU :lol: )

Adam M.

nydar
29-06-2013, 12:20
Palnąłem to nieszczęsne zmrożenie i teraz się licytujemy czy powietrze w GWC zamrozi grunt pod domem.Pewnie,że nie bo nie ma 6-7 dni z mrozami non stop poniżej -20oC.Może by zamroziło pierwszy czy drugi metr GWC.Chodzi jedynie że schłodzi grunt pod budynkiem o ileś stopni.Czy to jest ważne .Ważne w sensie strat przez izolację.Bo będzie większa.Z autopsji mogę powiedzieć ,że max.niską temperaturę uzyskałem w kwietniu i było to +15oC w obrębie rury.Ile dalej ? Nie wiem.Ale dla domku 100m2 z izolacją np.20cm,to każdy stopień mniej temperatury pod fundamentem to kilkaset kWh większego zużycia ciepła.

adam_mk
29-06-2013, 13:02
No, to już wiemy, że umiar to jest to, co służy najlepiej...
:lol:
Z OCIEPLANIEM TOTALNYM I ABSOLUTNYM JEST TAK SAMO!!!
Latem chałupę zabijają zyski bytowe...
Gotujemy obiad, potem kawę - i trzeba z domu uciekać!
Bo na dworze chłodniej jest!
Tylko 34stC...
:lol:

Adam M.

gentoonx
29-06-2013, 14:34
Palnąłem to nieszczęsne zmrożenie i teraz się licytujemy czy powietrze w GWC zamrozi grunt pod domem.Pewnie,że nie bo nie ma 6-7 dni z mrozami non stop poniżej -20oC.Może by zamroziło pierwszy czy drugi metr GWC.Chodzi jedynie że schłodzi grunt pod budynkiem o ileś stopni.Czy to jest ważne .Ważne w sensie strat przez izolację.Bo będzie większa.Z autopsji mogę powiedzieć ,że max.niską temperaturę uzyskałem w kwietniu i było to +15oC w obrębie rury.Ile dalej ? Nie wiem.Ale dla domku 100m2 z izolacją np.20cm,to każdy stopień mniej temperatury pod fundamentem to kilkaset kWh większego zużycia ciepła.

podłoga na gruncie z 20cm styro to 0,16W/m2Kx100m2 to 16W/Kx24hx100dni to 38400Wh/K=38,4kWh/K

gdzie masz te kilkaset kWh na stopień?

gentoonx
29-06-2013, 14:42
Adam przez cały czas wtrąca swoje stawki, a wy nie reagujecie, a sądzę, że rozpatrywanie tematu w zamkniętym pudełku z dachu ścian fundamentu i ław to tak jakby klapki na oczy sobie założyć.

nydar
29-06-2013, 16:24
Fundament z ławami ,ścianami fundamentowymi ,bo takie w znakomitej większości stawia się budynki,to nie tylko 20cm izolacji na chudziaku .To również ściany ,a tych w domku 100m2 ,jakieś 15-20m2 jest.A jak jest to i mostek jest.Stąd 38,4 kWh/sezon to niestety fikcja.Bo i sezon dłuższy niż 100dni i mostek jakby nie było solidny.

nydar
29-06-2013, 16:28
Na zyski bytowe,czy kominek w dobrze zaizolowanym domu wentylacja wyporowa.A na klimę w lecie w dobrze zaizolowanym domu,duże GWC o solidnej przepustowości,oczywiście z wentylacją wyporową:D.

gentoonx
29-06-2013, 18:06
Fundament z ławami ,ścianami fundamentowymi ,bo takie w znakomitej większości stawia się budynki,to nie tylko 20cm izolacji na chudziaku .To również ściany ,a tych w domku 100m2 ,jakieś 15-20m2 jest.A jak jest to i mostek jest.Stąd 38,4 kWh/sezon to niestety fikcja.Bo i sezon dłuższy niż 100dni i mostek jakby nie było solidny.

niech ci będzie 150dni, to 57,6kWh/K z podłogi 100m2, dorzucę 40kWh/K z tych 20m2 ścian fundamentowych i ław (nie chce mi się liczyć) to dalej nie ma nawet 100kWh/K.
A nawet gdyby było i 150kWh/K (150 kilowatogodzin na jeden stopień Kelvina na sezon 150 dni z podłogi 100m2 i fundamentu 20m2), to dalej gdzie te parę setek na 1K, o których wspomniałeś? Bo mówiłeś "paręset kWh na stopień"

Dziwne? Jak na głębokości 1m pod chudziakiem ziemia ma XstC to nie ma mostka, a jak ma X-1stC to juz potężny mostek na paręset kWh? No bez jaj.

Nie bądź "oklapkowany" :) Dalej piszemy o GWC na głębokości 1,5-2m, w rozstawie rur co najmniej 1m, a nie 30cm pod chudziakiem i pożal się boziu 50cm od ścian fundamentowych w rozstawie jak co poniektórzy wsadzają 80cm i mniej, aby na siłę na działce czy pod podłogą "upchać".
Jak adam_mk pisał - nie ważne tak bardzo jaki i ile, ważne jak wsadzony.

Niech no tylko zacznę swój, cierpliwości - obczujnikuję swój, choć nie będzie to standard, ale się coś wyjaśni - każden robi, a o paru czujniczkach za 15zł/szt nikt nie myśli, a potem każdy wielki guru od rury w ziemi i teorie się mnożą. Nie piszcie co się dzieje koło waszej rury, a zwłaszcza co sie dzieje 1-3 metrów od tej rury jak nie macie o tym bladego pojęcia, przepływ ciepła i rozkład temperatur w gruncie to nie są proste sprawy na zwykłe dodawanie i mnożenie. Stąd moje powyższe wyliczenia też są do doopy, ale przynajmniej nie silę się na dokładność do 4 miejsc po przecinku tylko dokładam do nich 50%.

adam_mk
29-06-2013, 18:52
:lol: :lol: :lol:
" każden robi, a o paru czujniczkach za 15zł/szt nikt nie myśli, a potem każdy wielki guru od rury w ziemi i teorie się mnożą."

Zakopałem ich dobrze ponad setkę!
W trzech batach 1-wire.
Część co 10cm a część co 1m.
Dawno...
Ponad rok temu...

Mnie się wydaje, że ja wiem, co się tam dzieje...
:lol:

Adam M.

adam_mk
29-06-2013, 19:38
No, to zależy od tego - w jakim!

Adam M.

nydar
29-06-2013, 19:45
Tak dla uporządkowania opcji.Gdybym budował jeszcze raz,to mógł bym zrezygnować z różnych rzeczy ale nie z GWC rurowego,bo on jest poprostu genialnie prosty i skuteczny.Zrobił bym jedynie większe fi niż mam.
Mam tylko wątpliwości ,kto w obrębie fundamentów posadowionych na metrze buduje Tihelmana na dwóch.Ludzie z tego co można wywnioskować pod fundamentem budują płytko.
Co do strat to ściany z silikatów 15m2 dają blisko 200kWh + to co przez styrpian i mamy kilkaset.
Adamie podsunąłeś pomysł o GWC to i podziel się wiedzą co tam się dzieje.

_artur_
29-06-2013, 20:22
a jakie masz średnice gwc i jak głęboko i ile m?

adam_mk
29-06-2013, 20:25
Czasem sporo się dzieje a czasem - nic.
Dużo zależy od gradientów.
Ciekawostką jest to, że "aktywna" długość GWC rurowego (innych też) jest zmienna!
Bardzo rzadko pracuje on CAŁY.
Zmienność ta jest i cyklicznie - dobowa i cyklicznie - sezonowa.
Otaczający grunt uzupełnia/pochłania strugę ciepła dość dobrze, co zależne jest jednak od stopnia nawodnienia gruntu.
Ciekawe, ze GWC leżący w wodzie działa "gorzej" jak ten w bardzo wilgotnym gruncie!
Ale...
"Szarpnąć" na krótka a intensywnie da się więcej z tego leżącego w wodzie...
DLATEGO trzeba, projektując jakieś GWC wiedzieć w którą stronę go optymalizujemy.

Realnie - około 1m POD GWC temperatura całoroczna jest, praktycznie, stała...

Co jeszcze chcesz wiedzieć?
Sprecyzuj.

Adam M.

adam_mk
29-06-2013, 20:36
"a jakie masz średnice gwc i jak głęboko i ile m? "

Nie mam...
To taki układzik naukowo-poznawczy...
Grant...
Tam jest fi 200 z PP elektrozgrzewanego (totalna szczelność), krytego koloidami (srebro, miedź lub testowo gold)
Długość około 40mb na -2mppt w Tichelmannie.
Opomiarowałem we wszystkich kierunkach i gęsto.
Odczyt z krokiem 10min, rejestracja...
Trochę softu trzeba było zrobić, ale wskazuje np. GRADIENTY a nie temperatury (jedno z okien programu).
No, to teraz bardziej wiem, co gadam, bo widzę co się dzieje.
No, widuję od czasu do czasu.
Temat niby zamknięty, ale pomiary lecą a ja jak mam czas i jestem w okolicy - podglądam wykresy...

I żeby nie było to-tamto...
Te rury nie są niebieskie - jak Smerfy tylko ZIELONE jak żaba Kermit!
:lol:

Adam M.

nydar
29-06-2013, 20:36
Realnie pod GWC to jest ciekawe jak ono jest poza budynkiem.Natomiast ciekawe jest co się dzieje z temp.nad rurą,skoro do chudziaka niedaleko.Wykluczam głębokie posadowienie Tihelmana w obrębie fundamentów z przyczyn oczywistych.Prof.Bosak wciskał tą fizykę,ja nie do końca słuchałem,ale z tego co pamietam to różnica temp.ma wpływ na przepływ energii cieplnej.

adam_mk
29-06-2013, 20:50
Słusznie wykluczasz!
Ma być w wilgotnym a nie w wodzie to najlepiej zadziała.
(No, jako NORMALNE, tu dyskutowane, GWC)
"Niedaleko" do chudziaka to powinno być tak z 1m, około...
Wtedy dom sobie a GWC sobie.

I...
Wcale nie różnica temperatur ma wpływ DECYDUJĄCY!
:lol:
Dziwne, ale prawdziwe!
(piszę o przepływie ciepła w ziemi!!!!)

Adam M.

gentoonx
29-06-2013, 21:04
:lol: :lol: :lol:
" każden robi, a o paru czujniczkach za 15zł/szt nikt nie myśli, a potem każdy wielki guru od rury w ziemi i teorie się mnożą."

Zakopałem ich dobrze ponad setkę!
W trzech batach 1-wire.
Część co 10cm a część co 1m.
Dawno...
Ponad rok temu...

Mnie się wydaje, że ja wiem, co się tam dzieje...
:lol:

Adam M.

To akurat nie tyczyło się Twojej Skromnej Osoby :)

adam_mk
29-06-2013, 21:09
Wiem... (chyba)
Normalny nie jestem. :lol:
Wiedzieć lubię! :lol:
A ty o "normalnych" pisałeś , jak wyczułem...

Adam M.

nydar
29-06-2013, 21:21
No bo woda w drobinach piachu to jakby w bezruchu i lambda niższa od piachu .Ale się porobiło woda w pewnych warunkach izolatorem.Swoją drogą ciekawe jak się kształtuje temp.gruntu nad rurą.Jeżeli masz takie dane to udostępnij

adam_mk
29-06-2013, 21:23
No, bo MNIEJSZOŚĆ używa GWC celowo i skutecznie!
Tu - masz rację!

Mawiali - pokaż człowieka a paragraf na niego się znajdzie.
Pokaż dom a ja Ci powiem co zrobi z nim GWC POPRAWNIE zastosowany.

Była potrzeba mocnego klimatyzowania bardzo przeszklonych i nasłonecznionych pomieszczeń.
Dało się - stosując GWC.
Rozwiązanie autorskie, ale skuteczne!

Inaczej...
Nie umiesz zastosować - nie schłodzisz...
Ale... zimą ogrzejesz.

Adam M.

adam_mk
29-06-2013, 21:27
"Jeżeli masz takie dane to udostępnij "

Z którego metra od wlotu licząc?
:lol:

Ten temat jest jeszcze bardziej złożony niż się wydaje...
Rura jest DŁUGA!
:lol:

Adam M.

nydar
29-06-2013, 21:30
Daj co masz .Będzie kopalnia wiedzy .Metr po metrze.I sens gdzie i dla czego.

nydar
29-06-2013, 21:34
Jaki jest sens wymiany jednej kubatury na godzinę zimą?Może przy WM mieszającej.Przy WW 25% WM..To jest dziubanie oszczędności .

nydar
29-06-2013, 21:55
Pytanie do ciebie,bo je zapodałeś.Są pewne warunki skrajne.Określają czy GWC da radę czy nie.Izolacja o odpowiedniej grubości ,szyby o odpowiednim zabezpieczeniu ,na kocu GWC o o odpowiedniej temp.,dają efekt.Efektem jest ciepło zimą i chłodno latem.Tylko że trzeba wiedzieć jak to zrobić.
Dobranoc

adam_mk
29-06-2013, 22:02
Całego granta nie wkleję.
Nie sam go robiłem, to by mnie zjedli!
:lol:

Jest tak, że realna długość POTRZEBNEGO rurowca zależy od gradientu i od warunków gruntowych.
Zawsze jest takie miejsce, gdzie gradientu już nie ma i od tego miejsca rura jest po prostu "martwa"
Jak jest wściekły upał czy siarczysty mróz - to DALEKO od wlotu.
Jak jest "tak sobie" - to blisko.
"Pracuje" kilka do kilkunastu (Tichelmann!) metrów od wlotu.
Godzin, gdy pracował prawie CAŁY było raptem KILKA!!!

Nam chodziło o złapanie relacji pomiędzy parametrami gruntu a "czynną" długością rury.
Zakopanie kilometra jest niecelowa a jest kosztowne...
ILE zakopać, aby miało to sens ekonomiczny?!!!

Ci od rur w kolorze Smerfów maja programik, który to liczy... no, z sufitu i "na czuja"
Ale...
Czuja mają niezłego, bo wielkich błędów tam nie ma.
Chyba, ze się "pomajga" nawodnieniem terenu, w którym rura leży.
:lol:

Obszar, gdzie czasem wędrują istne fale energii jest przy samym wlocie.
Wędrują wolno...
To są takie godziny, ze prawie dni...
Im dalej wzdłuż rury tym amplitudy mniejsze a tempo zmian - TAKIE SAMO (prawie).
TAK!
Istnieje zjawisko "regeneracji"
Dotyczy mocno tak z pierwszych 5mb rury....

Po wyłączeniu wentyli na jaką dobę prawie wszystko wraca do wartości "średnich w danej porze roku".
Powodem jest przewodnictwo cieplne gruntu wilgotnego. (spora).
Tam, gdzie rura leży w wodzie to samo zjawisko zachodziło nieco wolniej...

To - tak w skrócie...ogólnie...

Adam M.

nydar
29-06-2013, 22:11
Czuja miałem albo na tej fizyce uważałem ,bo min.5mb prostopadle do ściany zalecam.Beletrystyka fajna rzecz. ale może trochę liczb

Rotan
29-06-2013, 22:17
...

adam_mk
29-06-2013, 22:20
Tego nie robi się rekuperatorem...
Reku co najwyżej jest WSPARCIEM.

Pisałem - autorskie rozwiązanie...

Da się na tyle skutecznie, ze ludzi w swetrach w lipcu posadzisz.
:lol:

Adam M.

Rotan
29-06-2013, 22:30
Raczej jednak nie,To pytanie do adama_mk bo on lubi przewymiarowywać wydajności rekuperatorów:

Dla wyjaśnienia Rotan dobrał po konsultacjach rekuperator o wydajności 1,5kubatury/h...

A to jednak . Po pierwsze nie mam GWC. Po drugie mam na ok 1,25/h. Po trzecie korzystam 20-25% możliwości. Jaką mam sprawność? Na pewno lepszą niz ten co dobrał na 0,8kubatury/h. Tylko tyle chciałem uzyskać . Nic więcej. Nie wspominając o komforcie (możliwość szybkiego przewietrzenia i głośność).

nydar
29-06-2013, 22:42
Kończąc dzisiaj i mówiąc dobranoc .GWC i WW to potęga.Aczkolwiek woda statki nosi i jest większą potęgą,co nie oznacza że kwadratura koła to zła teoria a wpływ księżyca na siłę głosu wilka,znikomy.
Zamontować prawidłowo,opisać i wszystko jasne.Warto lub nie.Dla mnie warto bo +/-18oC leci przez sezon grzewczy.A z wylotowym można cuda zrobić.Przy odpowiedniej grubości izolacji jakby blisko samo wystarczalności .
Arturo.Odnoszę wrażenie że na różnych poziomach świadomości się porozumiewamy.

klaudiusz_x
29-06-2013, 22:43
Arturo72, Twój GWC jest mały, ma tylko 20m długości?
Podaj powierzchnię jaką zajmuje, opisz jak wygląda.
U mnie ma 24 m2 i według Twoich opisów to przepaść w porównaniu do mojego. Pomijam zapachy.
Według mnie, osiągi zależą od gruntu. Jak jest dobry, to i te 20m2 wystarczy by leżeć w zasięgu nawiewu i czuć chłodek. Jak jest słaby, trzeba go wyłączać do regeneracji.
Chłodzenie chałupy to inna historia.
Znowu zimą masz lepze osiągi. Mój grunt jest jakiś zimny.

gentoonx
30-06-2013, 11:29
Dopiszę jeszcze,że przy odłączonym GWC reku także nie zamarzał :)


zbesztaj mnie jeśli nie pamiętam, ale masz LUNĘ?
To niezaprzeczalna zaleta LUNY - nigdy nie zamarza :lol2:

LUNA-rekuperator
Fiat 126P-limuzyna

PS
po co ludziom Bartosze - też piszą, że nie zamarzają

gentoonx
30-06-2013, 11:43
OK, przyjmuję.

Trochę inne zdanie mamy, dla mnie req w obecnym wydaniu i kasie to badziew, a B i N zwłaszcza - starczy policzyć.

adam_mk
30-06-2013, 12:19
"Być może nie zrozumiałeś pytania dlatego poniżej ponawiam:
Cytat Napisał Arturo72 Zobacz post
I teraz najważniejsze pytanie tego wątku od nie umiejących liczyć,o ile st.C takie cóś zmniejszy/zwiększy temperaturę w domu przy wydajności ok.1 kubatury/h w domu ?
Bo przecież dla większości GWC do tego służy
Zakładamy sprawność rekuperatora na 80%. "

"Mam 2x20m ale z fi125mm.
Mój GWC z zasady był robiony tylko i wyłącznie z uwagi na nie zamarzanie wymiennika w rekuperatorze,i tu się sprawdza.
Nie zrobiłem większego gdyż słusznie uważałem,że GWC nie ochłodzi domu przy wydajności nawet 1kubatury/h.
Do próby ochłodzenia domu potrzeba min.10kubatur/h a nie standartowych rekuperatorowych.
GGWC ze względu na cenę wg mnie to pomyłka,w żaden sposób nie uzasadniona ekonomicznie.

Ale nawijanie makaronu na uszy WIĘKSZOŚCI wprowadziła mylne spostrzeżenia co do GWC i do czego toto ma służyć. "

"Nie mam Luny a Bartosze Nikole i inne wynalazki to badziew za dużą kasę wg mnie "


Pisałem wielokrotnie i ja i inni, że wiele zależy od domu.
Jak masz budę z blachy falistej watą krytą, to nawet wymiana 10 kubatur wiele nie zmieni.
Kompletnie nie rozumiesz, jak się wydaje, co to jest bilans ciepła.
WIESZ po prostu i z tego wynika, że TY wiesz NAJLEPIEJ!
Reszta, w Twoim mniemaniu, to banda idiotów z makaronem nawiniętym na uszach i chyba watą we łbie.
Bo?
Bo fizyka w tym co zbudowałeś jest taka, że nic i tak nie zamarza, co tylko potwierdza Twoje mniemanie.

Rozumiem takie stanowisko, zwłaszcza, że "nie dałeś się" maketingowi, gdzie wmulają sprzęt za dużą kasę!
Jeżeli tak samo "nie dałeś się" przy fundamentach, ścianach, dachu, ociepleniu, uszczelnieniu i reszcie, to... z pewnością jest tam tak, jak opisujesz.
Tylko...
Dobrze by było, abyś zrozumiał, że można dom zbudować inaczej jak Ty to zrobiłeś.
Nydar zrobił coś, co mu działa a nie jest powszechnie stosowane.
Jasiek zbudował kilka pudełek, które dobrze mu służą a też w żadnym markecie ich nie znajdziesz.
Sporo osób, nie zwracając uwagi na makaron zwisający im z uszu, zbudowało klasyczną wentylację mechaniczną z rekuperatorem i im też to działa,
Może więc to Ty zbudowałeś coś dziwnego i dlatego dziwnie działa?
Brałeś pod uwagę taki powód?

Adam M.

jasiek71
30-06-2013, 20:33
Dopiszę jeszcze,że przy odłączonym GWC reku także nie zamarzał :)

to napisz nam jeszcze ile czasu to testowałeś, podaj wszystkie parametry pracy centrali ( mierzone bezpośrednio na króćcach przyłączeniowych ) i jak wygląda system zapobiegający szronieniu wymiennika w twojej centrali wentylacyjnej ...?
oczywiście same temperatury nam nie wystarczą bo do pełnego obrazu sytuacji potrzeba też strumieni powietrza przepływającego przez wymiennik...:yes:

jasiek71
30-06-2013, 20:37
Nie wiem jak w pasywnym ale w energooszczędnym na pewno nie,nie przy takich wydajnościach reku jakie ma większość użytkowników domów.
a wiesz to z własnego doświadczenia z obserwacji tych dwóch "słomek" pod chałupą i pracy małej centrali wentylacyjnej w nie zamieszkałym jeszcze budynku ...;)

klaudiusz_x
30-06-2013, 23:02
U mnie dziś od rana temp. na zewnątrz około 16*. O godz 20- 18*C, Za GWC 13,5*C.
Wentyl 300m3/h, wylot z GWC w piwnicy gdzie mierzona jest temperatura na wylocie przy ścianie.
Muszę kupić jakiś anemometr.
Takie najtańsze będzie ok?
http://allegro.pl/elektroniczny-wiatromierz-anemometr-lcd-najtaniej-i3339104028.html

tatanka
19-07-2013, 08:34
Nie lepiej wybudowac "oczko wodne" ? 200m3 przy 20C zmagazynuje 4600 kWh

gentoonx
19-07-2013, 10:53
Nie lepiej

200m3 to już nie oczko wodne tylko staw = pozwolenie na budowę ze wszystkimi szykanami.

tatanka
20-07-2013, 22:48
Oczko do 30m2 tylko zgloszenie, a mozna miec kilka polaczonych :)

gentoonx
20-07-2013, 23:00
Oczko do 30m2 tylko zgloszenie, a mozna miec kilka polaczonych :)

Kilku już próbowało być tak cwanymi, nie skończyło się to dobrze dla ich kieszeni - nie filozuj ;)

A tak BTW, co to niby ma wspólnego z GWC?

gentoonx
21-07-2013, 00:35
Nie czytasz od początku ;)
Ktoś zapodał zdjęcie stawu czy rzeki i tam zamierzał rzucić rurki GGWC,spotkało się to z aprobatą najważniejszego guru w tym wątku,inny ktoś łyknął to i masz dzisiejsze oczka wodne :D

no tak, zapomniałem, a przecież też mam warunki do tego

ale z tymi oczkami odjazd

klaudiusz_x
21-07-2013, 09:40
Nie lepiej wybudowac "oczko wodne" ? 200m3 przy 20C zmagazynuje 4600 kWh

Z tym stawem to może i jest pomysł. Jednak w przypadku hodowlanego, tak czy tak trzeba wkopać się w jego dno, poniżej granicy przemarzania.

adam_mk
21-07-2013, 10:08
" Jednak w przypadku hodowlanego, tak czy tak trzeba wkopać się w jego dno, poniżej granicy przemarzania. "

Opiłeś się czy za mało kawy rano?

Adam M.

piaskownica
21-07-2013, 20:18
Witam,
Powzięliśmy decyzję o budowie domu z WM i GWC, zleciliśmy badania gruntu, mamy wyniki i ... nie wiem co dalej.
W wynikach napisano:
do 0,4m - gleba
do 0,5-0,9 - gliny pylaste w stanie plastycznym
do 1,4-1,5 - piaski średnie
poniżej - pyły i pyły piaszczyste
Woda gruntowa występuje w piaskach na głębokości 1,3-1,4m
Na podstawie wyczytanych na tym forum informacji najbardziej mi się podoba GWC żwirowy, ale mamy chyba trochę za wysokie wody gruntowe.
W glikolowym odstrasza mnie dodatkowa pompka, wymiennik, glikol itp.
Pozostaje rurowy, który wydaje się mieć trochę mniej zalet i zdaje się, że też nie bardzo lubi wody gruntowe. Z drugiej strony mam dostęp do tanich rur PVC, więc koszty mogłyby być mniejsze.

Poradźcie, które rozwiązanie sprawdzi się w naszych warunkach glebowych.

Piasek

_artur_
21-07-2013, 20:30
czemu rurowy wód gruntowych ma nie lubić? jak będzie szczelny to mu chyba nie przeszkadzają.. ja zrobiłem rurowca w piasku, jeszcze nie działa ale dzisiaj mierzyłem na wlocie temperaturę gruntu (około 3m pod powierzchnią) i było 16 stopni..

adam_mk
21-07-2013, 20:35
No, jak będzie szczelny...

piaskownica
Chyba zacznij czytać wątek od początku...

Adam M.

herakles
21-07-2013, 20:54
A jak za 20 lat uszczelka sparcieje akurat pod ulubionym krzaczkiem porzeczek czerwonych, czy malinek?

nydar
21-07-2013, 21:23
Chciał bym usłyszeć jeden powód dla którego rurowy jest gorszy od glikolowego czy żwirowego.Znam kilka że jest lepszy.

piaskownica
21-07-2013, 21:31
@Adam

Próbuję, Adamie, próbuję... ale 235 stron to lektura na wiele dni.

@nydar

Jak dla mnie niewątpliwą przewagą żwirowca jest jego naturalne filtrowanie i możliwość nawilżania powietrza

Piasek

witek_myslowice
21-07-2013, 21:32
Chciał bym usłyszeć jeden powód dla którego rurowy jest gorszy od glikolowego czy żwirowego.Znam kilka że jest lepszy.

Na stronie:
http://taniaklima.pl/?p=p_7&sName=rurowy-czy-zwirowy-co-wybrac
jest porównanie żwirowego i rurowego GWC.

nydar
21-07-2013, 22:24
Powietrza nie trzeba nawilżać od tego jest dom.Dom dostarcza nadmiar wilgoci.Sposób wentylacji jest odpowiedzialny za wilgotność w domu a nie GWC.
Filtrowanie .No cóż.Mam filtr węglowy bo nie lubię zapachu palonych odpadów przez sąsiadów.No i ta cena.Ta cena.No i zimą na grawitacji może działać.No i możliwość współpracy z innymi rozwiązaniami ,żeby zimą +18oC do domu wlatywało.Tak daje moja rura.Pokażcie żwirowca który to potrafi.

jasiek71
22-07-2013, 06:42
wysokiej klasy filtry ...???
k... ludzie czy wy wychodząc z domu zakładacie maski p. pyłowe ...???
na wszystkich nieszczelnościach w chałupie też filtry ...???
centrala wentylacyjna wymusza filtry na wlocie i wylocie bo inaczej wymiennik by syfem zalazł, jak by go nie było to te filtry też były by zbyteczne ...

ogłupianie na maksa ...:mad:

klaudiusz_x
22-07-2013, 09:19
" Jednak w przypadku hodowlanego, tak czy tak trzeba wkopać się w jego dno, poniżej granicy przemarzania. "

Opiłeś się czy za mało kawy rano?

Adam M.
Ze stawu hodowlanego przed zimą spuszczamy wodę, chwytamy ryby. Ryby idą do innego, zazwyczaj mniejszego w celu łatwiejszego odłowu przed świętami.
Stąd większość stawów na okres zimy jest bez wody.

gentoonx
22-07-2013, 09:30
...
Stąd większość stawów na okres zimy jest bez wody.

Tedy jaki sens robić sezonowe GGWC? to tak jak dwie instalacje w domu: ogrzewanie na sezon zimowy a klima na letni

matkor
22-07-2013, 09:43
No i zimą na grawitacji może działać.No i możliwość współpracy z innymi rozwiązaniami ,żeby zimą +18oC do domu wlatywało.Tak daje moja rura.Pokażcie żwirowca który to potrafi.
Każdy? (dobrze wykonany).

adam_mk
22-07-2013, 15:10
"Ze stawu hodowlanego przed zimą...."

Sory!
Karpi nie hodowałem.
Znowu się czegoś dowiedziałem!
Tylko...
Dziwne miejsce na GGWC potrzebny też zimą...

Adam M.

herakles
22-07-2013, 15:53
Jak się w takim stawie kiedyś kąpałem to było tak niecałe 2m wody w nim. Myślę, że zamrozić to tak, ale do GGWC to raczej nie.

nydar
22-07-2013, 19:30
Każdy? (dobrze wykonany).

A jaki jest sens budować GWC źle.Zresztą nie ma sensu budować czegokolwiek źle.Zwłaszcza własnego domu.

klaudiusz_x
26-07-2013, 23:48
Dziś założyłem filtr węglowy na wylocie GWC max-owego.
Zapach ziemi uleg znaczącej redukcji. Niestety nadal ją czuć. Być może przy mniejszym przepływie filtr wszystko wyłapie, ale przy obecnym wentylu nie daje rady.
Na dzień dzisiejszy ODRADZAM takie wynalazki. Nie po to budujemy coś z czego nie ma pożytku lub nie spełnia podstawowych założeń.
Tyle w temacie.

gentoonx
27-07-2013, 01:41
Szkoda. Była szansa, że węgiel zadziała.

herakles
27-07-2013, 13:29
Co to znaczy zapach ziemi?Ziemia nie pachnie, może to grzyb.

klaudiusz_x
27-07-2013, 15:41
Co to znaczy zapach ziemi?Ziemia nie pachnie, może to grzyb.
Może.
Zapach jest mocniejszy. Mogę nawet stwierdzić że z każdym tygodniem był mocniejszy. Stęchlizny nie czuć.

_artur_
27-07-2013, 21:13
dzisiaj mierzyłem temperaturę na wlocie do GWC pod ziemią - przy 29-30* na powierzchni tam 16* (około 3.5m po ziemią). GWC rurowy jeszcze nie użytkowany..

herakles
27-07-2013, 22:16
Temperatura z GWC nie jest ważna,16-18st.C na wyjściu to standart ale taka temperatura robi "cudowne rzeczy" tylko w domu jaśka i nydara,w pozostałych domach m.in u mnie taka temperatura na wyjściu z GWC nie ma żadnego wpływu na temperaturę w domu przy wydajnosci ok.100-200m3/h czyli ok.0,5 kubatury na h.
Co więcej,pod odpięciu GWC temperatura w domu urzymuje się na takim samym poziomie jak z GWC,czyli GWC nie jest warte nic w lecie ;)
Przez ostatnie tygodnie temperatura w domu nie przekroczyła 24,2st.C.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?153301-GWC-wodny-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony&p=6062545&viewfull=1#post6062545

klaudiusz_x
27-07-2013, 22:26
Temperatura z GWC nie jest ważna,16-18st.C na wyjściu to standart ale taka temperatura robi "cudowne rzeczy" tylko w domu jaśka i nydara,w pozostałych domach m.in u mnie taka temperatura na wyjściu z GWC nie ma żadnego wpływu na temperaturę w domu przy wydajnosci ok.100-200m3/h czyli ok.0,5 kubatury na h.
Co więcej,pod odpięciu GWC temperatura w domu urzymuje się na takim samym poziomie jak z GWC,czyli GWC nie jest warte nic w lecie ;)
Przez ostatnie tygodnie temperatura w domu nie przekroczyła 24,2st.C.
Po moim doświadczeniu z cuchnącej piwnicy, nie masz racji. Dwie wymiany na godzinę są wstanie obniżyć temperaturę.
Oczywiście nikt przy malych domkach nie dmucha 1000m3.h.
Czyli w sumie masz rację :rotfl:

nydar
27-07-2013, 22:33
Arturo skup się. Postaram się pisać wolno.Jasiek pompuje 500m3/h.Ja ok.150m3/h bo mam pasywny.Kumasz zasadę?Akumulacja i jej brak jak u mnie?Wady i zalety. Wypadkową zysków i masą powietrza o określonej temp. jest temp.wewnątrz domu.W moim przypadku jest to ok.5oC mniej wewnątrz jak na zewnątrz.Idealna różnica ze względów zdrowotnych.

nydar
27-07-2013, 22:50
Kosztowało mnie to 2000PLN /m2.Parterowy 140m2. A że parterowy to przez to drogi.Gdyby był piętrowy,to z 20-25% taniej. No ale szkielet.A szkielet póki co nie popularny. Polska cegłą stoi,taka klątwa Kazimierza.

jasiek71
28-07-2013, 11:29
Ja piszę co i jak u mnie w domu działa lub nie działa :)
500m3/h ? Jaki koszt takiej wydajności ?

a ja piszę jak to działa u mnie ...:yes:
a te 500m3/h to chodzi o koszt wentylatorów czy energii do nich ...???

herakles
28-07-2013, 12:16
A to jest całkiem co innego niż GWC czy GGWC,powyżej to jest typowe chłodzenie pasywne przez wodną podłogówkę a nie wentylacja.

Ja chciałbym tu zwrócić uwagę na to, że wodę z GGWC można po prostu wpuścić w podłogę, oczywiście również schładzając powietrze aby nie mieć mokrej podłogi, ale nie dmuchać tych m3/h tysiącami tylko delikatnie. Czyli po prostu zabrać tej masie akumulacyjnej trochę ciepełka.

vega1
28-07-2013, 16:28
wczoraj odpaliłem swoje GWC rurowe. Temperatura na wejściu wczoraj 31st. a po przejściu przez GWC 16,5st. Po pięciogodzinnej pracy wzrosło do 17,2st.
Dziś temperatura na wejściu 36st. a za GWC 17st.

_artur_
28-07-2013, 19:55
jaką wydajnością dmuchałeś?

vega1
28-07-2013, 20:01
120m3/h

jasiek71
29-07-2013, 11:03
Jacież pierdzielę! 39 minus 5 to 34..
wyluzuj ...
przecież pisze raczej o średniej dobowej a ta rzadko przekracza 26-27* ...

te 39* to chyba w piecu ...

jasiek71
29-07-2013, 12:57
Wiem raczej o czym nie pisze - o średniej. No ale jakoś trzeba się wykręcić.
Nie mieszkam w piecu a te temp. na foto w dzienniku.
Średnia z 3 dni przekroczyła już 30 więc wesoło nie jest.

śmiechu warte te twoje porównania w dzienniku ...;)
ja też mam wstawić swoją "wiarygodną" temp. z samochodu ...???

lockter
29-07-2013, 13:23
jasiek jest w stanie śmiechem obalić wszystko :) bo on po prostu wie!

jasiek71
29-07-2013, 13:29
Wedle stacji meteo powietrze miało 37 więc przy gruncie 38 a nawet 39 to normalne. To chyba wiesz sam.
Czy chcesz może obalić pustym śmiechem odczyty meteo również?

śmiechu warte te twoje porównania wentylacyjne ...;)
ale nie chce mi się nawet o tym dyskutować ...

siedzę sobie teraz w komfortowych warunkach a wszyscy dookoła "zdychają" z gorąca, ale co ja tam mogę wiedzieć przecież GWC nie jest w stanie schłodzić chałupy, budynek mam o lekkiej konstrukcji z praktycznie nie osłoniętymi oknami wschód / zachód więc według "mądrości" forumowych mam w nim jak w "piekle"...
wentylacja jest też z tylko jednym centralnym nawiewem więc według Twojego opisu pizga po plecach a w całej chałupie mam jak w szalecie miejskim ...
byłem tak "głupi" że zrobiłem po Swojemu zamiast tak jak wszyscy, miałbym teraz ze 30* na poddaszu i zastanawialibyśmy się jak spać w takich warunkach mając do wyboru ewentualnie otwarcie na noc wszystkich okien i walczenie z całym "plugastwem" które wleci do chałupy ...

jasiek71
29-07-2013, 13:37
jasiek jest w stanie śmiechem obalić wszystko :) bo on po prostu wie!
to może pochwal się swoją wiedzą ...:yes:
wszyscy potraficie tylko jak mantrę powtarzać te pierdoły wyczytane z kolorowych broszurek...

jasiek71
29-07-2013, 13:40
Ale ja to rozumiem. Nie wierzysz w bezstronne odczyty oficjalnych stacji meteo to jak masz wierzyć w doświadczenia innych.

i kto to mówi ...;)

R&K
29-07-2013, 14:19
dajcie spokój jaskowi kszhu - on nic nie sprzedaje, nie jest instalatorem, choć wg mnie powinien nim być!

klaudiusz_x
29-07-2013, 15:27
Skoro kłótnia o temperatury, dorzucę moje odczyty.
Wczoraj tak jak podawałem o 12:30 w cieniu przy moim niezamieszkanym domku od strony lasu, ściana północno-wschodnia temperatura wynosiła 33*C.
Tam gdzie mieszkam, ściana południowo wschodnia, godzina 16 wczoraj, ściana od przeszło 2 godzin nie widziała słońca, temperatura 40*C

vega1
29-07-2013, 17:23
a moje GWC dziś trzymało 16,1 C na wylocie bez względu czy było na zewnątrz 30 C czy po południu 40 C. Nie wiem jak to interpretować. Spory zapas?

azizi
29-07-2013, 20:49
Witam. Tydzień temu zasypywałem GWC rurowe (jedna rura fi200, otacza fundamenty domu) około 60m i dziś przy 35stopniach na zewnątrz miałem niecałe 23stopnie z wylotu GWC. Temperatura mierzona pierwszy raz i przez godzine nie uległa zmianie.
W sobotę zrobiłem jeszcze jedno GWC obok tego przy domu brata (układ tichelmana czy jakoś tak). Jest jeszcze niezasypane także pewnie niedługo będę mógł to porównać.

jasiek71
29-07-2013, 20:51
Witam. Tydzień temu zasypywałem GWC rurowe (jedna rura fi200, otacza fundamenty domu) około 60m i dziś przy 35stopniach na zewnątrz miałem niecałe 23stopnie z wylotu GWC. Temperatura mierzona pierwszy raz i przez godzine nie uległa zmianie.
W sobotę zrobiłem jeszcze jedno GWC obok tego przy domu brata (układ tichelmana czy jakoś tak). Jest jeszcze niezasypane także pewnie niedługo będę mógł to porównać.
w następnym sezonie będzie niższa ...:)

_artur_
29-07-2013, 20:52
jak głęboko ta rura?

jasiek71
29-07-2013, 21:03
eee... coś tam różnym ludziom montuje, udoskonala, chyba nie za darmo albo w ramach robót przymusowych...
w ramach robót wykończeniowych różne rzeczy się robi ...:cool:

azizi
29-07-2013, 21:09
W moim na głębokości ław fundamentowych, czyli jakieś 120-150cm pewnie ze spadkami. Jak obsypię lepiej dom to będzie trochę więcej ziemi na tym leżało. Od ław około 1m odsunięte wszędzie.

http://img543.imageshack.us/img543/862/zmpr.jpg

U brata jest głębiej to zrobione. On ma na fi200 oraz fi160 robione.

http://img442.imageshack.us/img442/7255/o0jm.jpg

Wszystkie użyte rury to zwykłe kanalizacyjne SN4.

Mały filmik z sobotniej pracy
https://vimeo.com/71205784

_artur_
29-07-2013, 21:26
płytko troche..

gentoonx
29-07-2013, 21:50
Płytko po byku, szału nie będzie, wykonanie też amatorszczyzną leci, nie chce krakać, ale ja tam widze po 2 sezonach masę siodełek, a w pierścieniowym spadek 0,5%/1mb to spora przesada in minus. No i nie widzę odprowadzenia skroplin, ale w sumie na takiej płyciźnie to raczej ich nie będzie

nydar
29-07-2013, 23:30
Azizi.Nie słuchaj tych kraczących z wilkami.Stawiam flaszkę,że będziesz miał cieplejsze powietrze niż brat.Ale dopiero po dwóch latach mieszkania .I drugą że nie spadnie poniżej 5oC.

gentoonx
30-07-2013, 00:51
Azizi.Nie słuchaj tych kraczących z wilkami.Stawiam flaszkę,że będziesz miał cieplejsze powietrze niż brat.Ale dopiero po dwóch latach mieszkania .I drugą że nie spadnie poniżej 5oC.

Dogrzeje se od fundamentów to będzie na bank cieplejsze :) niestety latem też ;)

azizi
30-07-2013, 05:53
Ah te słowa otuchy :)
Jest płytko bo dalej woda. Stąd i ławy na takim minimum.
Na ławie jest faktycznie 7 bloczków ale rura leży w większości na jej dolnej części.
Obecnie nie mam dostępu do darmowej koparki stąd ułożenie na około domu rur bo wykop był.
Jeśli za rok się okaże że straszna lipa to planuję to przekopać obok w systemie jak brata.
U niego tak jak widać fundamenty pod słupy tarasowe będzie jeszcze dużo ziemi dosypanej, także głębokość będzie dużo większa.
Jeśli chodzi o skropliny to zostawiłem na początku trójnik włożony z pustym dnem ale woda podchodziła momentalnie. Ostatecznie jest tera zaślepiony i na razie od 2 tygodni jak trochę padało + czerpnia była w wodzie jak to składałem jest sucho.

Będę testować, rury miałem taniej, koparkę też będę miał za koszt paliwa także zobaczymy co z tego wyjdzie.

szczukot
30-07-2013, 06:20
Jak stała woda to trzeba było robić glikolowy

Fantom

azizi
30-07-2013, 06:34
Od początku tylko i wyłącznie na rurowy byłem zdecydowany.

matkor
30-07-2013, 09:56
ja tam widze po 2 sezonach masę siodełek,
Można prosić jaśniej (dla amatorów)?
Jakich siodełek? Rura się nierówno obsunie i się porobią "lokalne minima"?

herakles
30-07-2013, 10:27
Ja mam taką uwagę. Jakiś czas temu był tu człowieczek, który zrobił sobie w wylewce rurę z powietrzem. Oczywiście ciepłym powietrzem, celem ogrzewania chyba wprost z kominka. Problem na jaki się natknął był następujący: Na prostych odcinkach rura nie oddawała ciepła, natomiast na zakrętach aż nadto.
No i jak sobie tak myślę o tej rurze w ziemi to mnie to męczy. Myślę, że problem jest, ale pozostaje niezauważalny, a rozwiązanie go skróciłoby rurę.

adam_mk
30-07-2013, 10:54
O ile wiem - jest rozwiązany.

Adam M.

herakles
30-07-2013, 11:29
?

witek_myslowice
30-07-2013, 11:30
Od początku tylko i wyłącznie na rurowy byłem zdecydowany.

Ja preferuje żwirowy GWC
1. jest bezobsługowy - nie trzeba wymieniac wysokiej klasy filtrów na czerpni - żeby rury nie były brudne. Nie trzeba pompować skroplin.
2. "syjamski" zwirowy GWC może pracować całą dobę - przemienna praca złóż - prawie wszystkie GWC muszą regenerowac swoja temp z otaczajacym grutem - wyjątkiem są te które są zbudowane sa w miejscu gdzie gruntem rodzimym jest glina
3. Gruba izolacja na żwirowym GWC symuluje jego zagłębienie na ok 5-6m poniżej terenu - tylko żwirowy i płytowy to potrafią. Pozostałe troche poniżej stanu przemarzania gruntu.
4. Mała powierzchnia zabudowy 10-12m2 jednego zwirowego GWC - nie trzeba rekultywować dużych powierzchni - a jedna wywrotka ziemi koszt min. 500zł
Pozostałe różnice rurowego i żwirowego:
http://taniaklima.pl/?p=p_7&sName=rurowy-czy-zwirowy-co-wybrac

vega1
30-07-2013, 12:07
to takie gadanie i sprzeczanie które święta są lepsze. Każdy dopasować musi GWC do własnych warunków. Ja mam rurowy i zakopałem go na około 2 metry. W środku (na około 15-tym metrze) zrobiłem studzienkę którą zasypałem tłuczniem. Tam mi będą spływać ewentualne skropliny. Wczoraj podczas 40 stopniowych upałów, dawał 16.1 C i ani drgnął. I też mam bezobsługowo. Więc bez ortodoksyjnych zachowań proszę :)

adam_mk
30-07-2013, 15:23
Najlepszy GWC to ten najlepiej dopasowany do lokalnych warunków.
Da najwięcej i najmniej kłopotów sprawi.

Adam M.

sherif
30-07-2013, 16:32
Witam !

Mam do Was prośbę o podzielenie się opiniami dot mojego projektu GWC. Wątek sledze od dawna, ale powoli zbliżam się do wykonania :). Założenia, dane są następujące:
- pow całkowita: 220m2, kubatura 880m3, zapotrzebowanie na ciepło ok 35kWh/m2/rok, calość przeszklenia z żaluzjami zewn,.
- grunt: piasek, woda na głębokości 8m
- wg projektu wentylacja wymuszona z reku: 450 m3/h
- to co chcę osiągną: temp wchodząca do reku pow 0C zimą. latem chciałbym zminimalizować nagrzewanie domu, czyli temp max 18C (+żaluzje+dobre docieplenie ścian +dobre okna)

Z racji wielkości działki to co mogę zrobić to GWC pod garażem (34m2) + wokół budynku ok 60-70m rurowca. Wiem, że to nie dużo, ale i moje oczekiwania nie są wygórowane. NIe chce traktować GWC latem jako klimatyzacji, ale chcę, żeby przynajmniej dodatkowo nie nagrzewała pomieszczeń wprowadzając temp pow 25C.
Wymyśliłem sobie coś takiego:

203478

czyli sumarycznie ok 28mb rury. Przy takiej konfiguracji program Rehau pokazuje max 22C i min -8C, ale nie uwzględnia on kilku rzeczy tj ułożenie w garażu.Rury planuje zastosowac zwykłe kanalizacyjne ułozone ze spadkiem (do ław) i zakończone studzienką na zew.

Pytania:
Czy taki projekt ma sens ?
Czy można stosować to w garażu - nie planuje parkować tam czołgu :), rury będą przykryte ok 70cm piasku, chudziakiem 10cm, 5cm styro (garaż nieogrzewany) +posadzką zbrojona siatką 10cm?

Czy warto położyć jeszcze owe 60mb rury wokół domu na gł 1,5-1,7m (Rehau licząc łącznie pokazuje min 0,5C max 15C)?
Routing: czy czerpnie lepiej rozdzielić na dwa obiegi: 60m na zewn i 28 w środku czy lepiej połączyć to szeregowo: 60m zewn a potem środek ? chyba Adam pisał, że praca/efektywność względem długości takiego rurowca nie jest liniowa, więc chyba lepiej zrobić to równolegle .
Na co zwrócić uwagę przy montażu ?

Z góry dzięki za sugestie i uwagi.

vega1
30-07-2013, 17:44
po co taki kolos????

szczukot
30-07-2013, 18:28
Od początku tylko i wyłącznie na rurowy byłem zdecydowany.

Powinno sie robic taki na jaki grunt pasuje a nie "byc zdecydowanym". PNa filmiku widac normalnie wode stojaca - idealne dla GGWC, slabe dla rurowca.

Fantom

herakles
30-07-2013, 18:34
po co taki kolos????

żeby mieć!!! :lol:

vega1
30-07-2013, 18:42
to może ze 3OO metrów lepiej?

sherif
30-07-2013, 18:45
po co taki kolos????

o czym piszesz 28m, 60m czy 28+60m ? Imo przy 500m3/h to nawet 100m to malo.

jasiek71
30-07-2013, 19:19
o czym piszesz 28m, 60m czy 28+60m ? Imo przy 500m3/h to nawet 100m to malo.
50mb całości jest wystarczające, powyżej to już tylko zbędny wydatek i opory ...
ważne by był dość głęboko zakopany i poszczególne nitki przebiegały jak najdalej od siebie ...

adam_mk
31-07-2013, 09:47
I tak i nie...
Jak kiedy...
Tu są warunki na żwirowca.

Ale sherif chyba już zadecydował...

Adam M.

sherif
31-07-2013, 10:13
Tak, Adam, zdecydowałem. Wiem, że żwirowiec z wielu względów jest idealny, ale patrząc na ceny materiałów w Warszawie - nieopłacalny :( Dodatkowo sytuacja na działce (wjazd, wykopy) uniemożliwia dowiezienie tyle kamieni.
Czy ty także uważasz, że owe 30m przy moich założeniach spełni swoje zadanie - program Rehau mówi, że nie osiągnę takich temp ?
W sumie tak jet najłatwiej/najtaniej, ułożyć Tichelmana pod garażem + zrobie czerpnie w drugim rogu domu, to pociągnę przy ławach jakieś kolejne 15m.

BTW. Kierownik powiedział, że nie ma co się obawiać o rury w garażu, jeżeli zgodnie z projektem, będzie ok 50cm piasku, styro i 2x beton.

matkor
31-07-2013, 10:32
Czy można stosować to w garażu - nie planuje parkować tam czołgu :), rury będą przykryte ok 70cm piasku, chudziakiem 10cm, 5cm styro (garaż nieogrzewany) +posadzką zbrojona siatką 10cm?

Po co to 5cm styro? Chcesz się izolować od ciepełka ziemi? ;) Ja bym podgrzewał garaż gruntem (bez styropianu), a GWC robił dookoła domu.

P.S. Co do obciążeń to taka konstrukcja przeniesie mniej więcej po równo ciężar garażu, wieć przelicz ile waży Twój garaż (sam beton w podłodze z tego co wymieniłeś to jakieś 13t ;) ) wiec moze wyjsć czy coś w nim stoi czy nie, nie robi większej różnicy ;).

sherif
31-07-2013, 11:48
Ze styro jeszcze nie zdecydowałem, tak jest poprostu w projekcie. Odnośnie wyboru garaż - wokół domu to wybór jest prosty .. koszty. W garażu mam obecnie wybrana ziemię do poziomu ław, więc, wystarczy trochę pokopać. Dodatkowo w garażu będą mniejsze wahania temp niż na zewn, boję sie jedynie o konwekcje ciepła/zimna, grunt pod garażem będzie zdecydowanie mniej wilgotny niż na zewn :???:
Natomiast, żeby położyć w koło domu to mogę to zrobić na poziomie górnym ław, a to jest ok 60cm poniżej gruntu więc mało, trzeba brac koparkę i odsuwać się od ław. Tak myśle, żeby zrobić to teraz pod garażem bo i tak jest rozkopane i mogę to tanim kosztem umieścic na poziomie dolnym ław, tj przeszło 1m poniżej terenu. Jak rezultat będzie słaby to czerpnię wydłużę pierścieniem wokół domu - bo w sumie nie koliduje to z budową.

matkor
31-07-2013, 12:26
Odnośnie wyboru garaż - wokół domu to wybór jest prosty .. koszty. (...) Tak myśle, żeby zrobić to teraz pod garażem bo i tak jest rozkopane i mogę to tanim kosztem umieścic na poziomie dolnym ław, tj przeszło 1m poniżej terenu. Jak rezultat będzie słaby to czerpnię wydłużę pierścieniem wokół domu - bo w sumie nie koliduje to z budową.
OK. To w tej sytuacji (rur pod garażem), to styro może mieć jakiś sens. Wirtualnie zagłębi Ci rury pod garażem, kosztem większej lodówki w garazu.

sherif
31-07-2013, 13:24
OK. To w tej sytuacji (rur pod garażem), to styro może mieć jakiś sens. Wirtualnie zagłębi Ci rury pod garażem, kosztem większej lodówki w garazu.

Tak, właśnie kombinuje, albo "dogrzać" GWC albo garaż. ten ostatni zimą bedzie trochę dogrzewany przez reku oraz straty poprzez ściany wew.
Dzięki za opinie.

adam_mk
31-07-2013, 13:58
Myślałeś o ceramicznym?

Adam M.

sherif
31-07-2013, 14:37
Myślałeś o ceramicznym?

Adam M.

Tak, ale ostatnie posty mnie zniechęciły :(, tym bardziej, że miałbym podobny problem z kontrolą i czyszczeniem pod podłogą.

klaudiusz_x
31-07-2013, 20:48
No właśnie, są tu tacy co to mają rurę i dlatego twierdzą, że tylko rura. Nie znają innych co to mają ceramiczny. Ja mam ledwo pierwszy choć przerywany sezon to się nie mogę liczyć. Działa ok i nie wiem co miałoby się "popsuć"?

Wiesz, u Ciebie działa, u mnie nie.
Nie wiadomo co jest z moim.
Dopóki nie rozwiążemy problemu cuchnącego mojego, dopóty mogą wystąpić problemy u innych.
Zapomniałem dodać, filtr węglowy jest już do wymiany. Nie pociągnął nawet tygodnia.

herakles
31-07-2013, 20:55
skoro tam siedzi tyle komarów, to czy nie stoi tam woda? Jak to jest zrobione? Jakie warstwy są?

klaudiusz_x
31-07-2013, 21:04
skoro tam siedzi tyle komarów, to czy nie stoi tam woda? Jak to jest zrobione? Jakie warstwy są?
Jeśli oglądałeś wszystkie moje filmiki z youtuba, widziałeś że pojazd jechał po mokrej podstawie: wilgotne koła, pustaki wyraźnie mokre.
Od tamtego czasu nie patrzyłem co jest w środku.
Jednak śmiem twierdzić że wody tam w tej chwili brak.
Dlaczego tak sądzę?
Rura wylotowa z GWC na dnie (w dolnej części) ma osad lub nalot z gliny. Tak to wygląda.
Czyli wraz z powietrzem szła duża ilość cząsteczek gliny. Tak sądzę.
W tej chwili rura jest sucha w środku jak pieprz.
Patrząc z drugiej strony, mam pociągniętą rurę do nawilżania. Skoro nawilżanie złoża jest zalecane (hehehe, chyba nie w moim przypadku), to chyba takie sugestie są nietrafione.

klaudiusz_x
31-07-2013, 21:17
Na razie zwlekam.
Muszę wprowadzić kamerkę, oblukać jak to wygląda.
Potem ozonatorem 7g po godzinie 2x w tygodniu przez miesiąc, jeśli nie pomoże to perhydrol.
Jeśli nie będzie efektów lub będą powracać, zatkam wylot i robię glikolowca.

herakles
31-07-2013, 21:26
Możecie napisać jakie są u was warstwy w tych maksowych GWC.

klaudiusz_x
31-07-2013, 21:35
Możecie napisać jakie są u was warstwy w tych maksowych GWC.

Od dołu część na glinie, część na piasku. Na maxy glina z niewielką domieszką piasku.
Chodź teraz przypomniało mi się że kiedy kopałem odpływ z opaski kilka metrów od domu (z drugiej strony domu) to w wykopie czułem zgniliznę. Nie wiem czym to było spowodowane. około 29 lat wcześniej był kopany wodociąg w tamtym miejscu. Może zmieszany humus z gliną jeszcze nie przegnił?
GWC jest około 16 metrów od tej rury, ale piaski których mam dosyć dużo może przeniosły trochę świństwa?

klaudiusz_x
31-07-2013, 21:41
W wykopie pod dom i tym pod GWC nić nie śmierdziało.

klaudiusz_x
31-07-2013, 21:59
Już bym powoli zapominał o tym:/
Leży to w "zgniliźnie", może za 1000 lat się polepszy choć i w to wątpię.
Widziałeś kiedyś jak wygląda początek kopalni piasku przy rzecze? Te "przy" to tak kilka km od rzeki nawet.
Za młodu kąpałem się na starych żwirowniach ale obok powstawały nowe. Najpierw odkrywka i niesamowity smród a potem dopiero czyste piaski, żwiry. Albo idź do zoologicznego i popatrz na duże akwaria, często zobaczysz, że podłoże przegnite choć z wierzchu jest ok. Jak to się wyjmie z takiego akwarium... siarkowodór, że aż w oczy szczypie.



Na otwartym powietrzu za małe stężenie. A Ty to masz w zamkniętej, relatywnie małej przestrzeni.
Czyli albo rurowy, albo glikolowy.
Cała wiedza (i wiara) w otwarte GWC poszła w las.

klaudiusz_x
31-07-2013, 22:05
Już bym powoli zapominał o tym:/
\

W sumie to jestem już do tego przygotowany psychicznie. Jedynie co muszę zrobić to efektywnie te setki dziur w ziemi zamulić.

jasiek71
31-07-2013, 22:26
Czyli albo rurowy, albo glikolowy.
Cała wiedza (i wiara) w otwarte GWC poszła w las.
ja glikolowy olałbym "ciepłym moczem" na starcie...
jak nie masz warunków na rurowy to wcale nie rób ...

szczukot
01-08-2013, 06:26
ja glikolowy olałbym "ciepłym moczem" na starcie...
jak nie masz warunków na rurowy to wcale nie rób ...

To se olewaj - znaczy sie, ze warto robic.
Rok temu olewales tez rurowca - a dzsisiaj chwalisz
Czasami nie warto cie sluchac.

Fantom

jasiek71
01-08-2013, 06:39
To se olewaj - znaczy sie, ze warto robic.
Rok temu olewales tez rurowca - a dzsisiaj chwalisz
Czasami nie warto cie sluchac.

Fantom
nikt ci nie każe ...;)

zbuduj jeden i drugi układ poobserwuj a potem będziemy "bić pianę" ...

adam_mk
01-08-2013, 09:20
Badanie geotechniczne powinno wyłapać nieodpowiednie grunty.
Było?

Adam M.

witek_myslowice
01-08-2013, 15:32
Czyli albo rurowy, albo glikolowy.
Cała wiedza (i wiara) w otwarte GWC poszła w las.
Proponuję żwirowy ma wiecej zalet niż wad. Oba j/w wymagaja potężnych wykopów. Bo strach poniżej fundamentów (przemarzania) kopac dookoła domu rowy dla rury.
Okresowa wymiana wysokiej klasy filtrów na czerpni - bo trudno czyścić te rury!

szczukot
01-08-2013, 18:29
nikt ci nie każe ...;)

zbuduj jeden i drugi układ poobserwuj a potem będziemy "bić pianę" ...

Znowu bez sensu.
Kazdy z tych ukladow powinien byc budowany w innych warunkach gruntowych - budowanie ich w jednym miejscu i obserwowanie bedzie bezowocne.

Fantom
ps. Chyba musze powklejac troche Twoich narzekan sprzed jakiesgos czasu, jaki to GWC to szajs.

jasiek71
01-08-2013, 19:30
Znowu bez sensu.
Kazdy z tych ukladow powinien byc budowany w innych warunkach gruntowych - budowanie ich w jednym miejscu i obserwowanie bedzie bezowocne.

Fantom
ps. Chyba musze powklejac troche Twoich narzekan sprzed jakiesgos czasu, jaki to GWC to szajs.
dokładnie z przed roku i dalej ...:yes:
zmieniłem co nieco w układzie wentylacyjnym i teraz jest miodzio ...:D
przy standardowych rozwiązaniach WM jest praktycznie nic nie warty ...

jasiek71
01-08-2013, 19:46
Ty to tak mieszasz na tym forum jak nikt inny. Ręce opadają.
Dowolna ilość m3 WM z temp 17 zamiast 37 to naprawdę "praktycznke nic nie warte".
No ale to co ma Jasiek w domu to same "miodzio".
Efekt placebo jak nic. Ale jak pomaga na psyhe to ok.
jak cie to męczy to zawsze możesz dać mnie do ignorowanych ...:yes:

klaudiusz_x
01-08-2013, 21:03
Badanie geotechniczne powinno wyłapać nieodpowiednie grunty.
Było?

Adam M.

Wiesz...
Kiedy tworzyłem mojego śmierdziela, takie badanie nie było istotne.
Ważnym był tylko poziom wody.
Teraz nagle okazuje się, że trzeba robić wszelkiej maści badania i inne pierdoły, które wyjdą dopiero w przyszłym pokoleniu.
Jestem jednym z tych królików, którym pech sprawił, że nie wyszło.
Tylko tyle, aż tyle...

klaudiusz_x
01-08-2013, 21:40
Urok pionierów. Zwłaszcza nie obeznanych z tematem. Ludzie to myślą, że "przez net" to można się i leczyć. Można ale jak się kto zna.
Żeby nie było, że nie mówiłem - gdyby to było robione "zgodnie ze sztuką" czyli projekt, badania/pomiary itd to nie miałbyś dziś problemu.
Ale to by kosztowało. Czas i pieniądze.

W sumie na jedno wyszło w kosztach.
Dziś chciałem wprowadzić kamerkę. Niestety stare akumulatory ładowane w niedzielę odmówiły posłuszeństwa.
Może jutro, ale czasu mam mało. Nie wiem czy dam radę.

klaudiusz_x
01-08-2013, 21:52
Urok pionierów. Zwłaszcza nie obeznanych z tematem. Ludzie to myślą, że "przez net" to można się i leczyć. .

Moje doświadczenie uchroni innych przed lekkim podejściem do tematu.

adam_mk
01-08-2013, 22:57
Sprawa jest trudna!

Założenia:
Budujemy dom ZGODNIE ZE SZTUKĄ!
To znaczy?
"Kotwimy" go w NIGDY nie ruszanej caliźnie.
Dziurę pod fundamenty kopiemy koparą, ale WYRÓWNUJEMY ŁOPATĄ!
Posadawiamy go poniżej poziomu przemarzania (zimy 100-letniej)
Tym samym - w gruncie JAŁOWYM!!!
Takim, w którym nie ma co gnić, bo jakby miało co - to zgniłoby już w trzeciorzędzie (mamy czwartorzęd).

O ceramicznym pisało się i dyskutowało dość długo...
Wszelkie okoliczności były brane pod uwagę, ale nie budowa na byłym wysypisku!
DLATEGO głównym wyznacznikiem - co można, było pytanie - gdzie są wody podtrawnikowe.

Wydaje się, że akurat Ty miałeś pecha...
Żaden z budujących się sąsiadów nie uprzedził o rodzaju terenu pod budowę.
Badanie geotechniczne też tego nie wykazało...
Powinno...

Wcale nie jest powiedziane, że ceramiczny GWC jest zły.
TWÓJ się nie sprawdza!

Adam M.

Arturo72
01-08-2013, 23:21
Wcale nie jest powiedziane, że ceramiczny GWC jest zły.
TWÓJ się nie sprawdza!
Adam M.
Dobre :D

klaudiusz_x
02-08-2013, 08:37
ale nie budowa na byłym wysypisku!
.

Akurat wysypiska tam nie ma i nie było.

adam_mk
02-08-2013, 08:48
Coś jest ewidentnie "nie tak".
Opisujesz zjawiska, które w nieruszanej caliźnie, jałowej, się nie zdarzają.
Takie cuda możliwe są wtedy, gdy się humusu nie zbierze z placu budowy.
Humus to ta warstwa gleby, która "żyje".

Adam M.

klaudiusz_x
02-08-2013, 09:04
Coś jest ewidentnie "nie tak".
Opisujesz zjawiska, które w nieruszanej caliźnie, jałowej, się nie zdarzają.
Takie cuda możliwe są wtedy, gdy się humusu nie zbierze z placu budowy.
Humus to ta warstwa gleby, która "żyje".

Adam M.
Pisałem wcześniej że żadnego humusu tam nie wciskałem.
Humus spokojnie leży sobie na kupie z drugiej strony domu.

herakles
02-08-2013, 10:18
Jak wyglądała ziemia pod tym GWC, masz jakie zdjęcia/

klaudiusz_x
03-08-2013, 11:10
Wczoraj nakręciłem filmy w kanałach. Niestety przy ostatnim podejściu padły akumulatory.
Łazik wraz z moją xperią zostały na 15 godzin pod ziemią. Dopiero dziś około 11 zdołałem całym zestawem wyjechać na powierzchnię.
Filmy właśnie ładują się na youtuba.

klaudiusz_x
03-08-2013, 11:34
Jak wyglądała ziemia pod tym GWC, masz jakie zdjęcia/

204201204202204203

adam_mk
03-08-2013, 13:25
Pełna niejasność...
Wygląda dobrze!
I piszesz - była bez aromatów.

A jaki sąsiad nie ma nieszczelnego szamba?
Podobno nie ma skutku bez przyczyny...

Adam M.

klaudiusz_x
03-08-2013, 13:59
A jaki sąsiad nie ma nieszczelnego szamba?
Podobno nie ma skutku bez przyczyny...

Adam M.

Obornik, około 60 metrów poniżej (domek na zboczu małej górki). Obornik patrząc na poziomy znajduje się około 2,5 kondygnacji niżej od podstawy mojego GWC.
Drugi malutki obornik (ze 3x3m) + szambo z odpływem nawet nie w moim kierunku. Ten jest umiejscowiony 150m z drugiej strony.
"Szczyt" zbocza znajduje się około 40 metrów powyżej mnie. Potem jest płasko czyli obornik leży tak na oko 110m od początku spadku terenu na którym mam GWC.

nydar
03-08-2013, 14:54
Wykopał bym dziurę z metr głęboką obok GWC.Zakrył czymś szczelnie,a za dwa dni powąchał.Pogoda w sam raz na kopanie.

klaudiusz_x
03-08-2013, 15:07
Dwa filmy:

- kanał dolotowy powietrza:
https://www.youtube.com/watch?v=so2vVvm33T8

- kanał wylotowy:
https://www.youtube.com/watch?v=tPC7yina-_A

Kamerka robi gorszee filmy, mimo to proszę oglądać w 720p

adam_mk
03-08-2013, 21:03
Przesącza...

Adam M.

klaudiusz_x
03-08-2013, 21:50
Przesącza...

Adam M.

Z którego?
Od tego poniżej?
10 metrów nad obornikiem jest studnia.
Nic nie czuć. Do mnie pozostało 50 metrów i dwie kondygnacje w górę od lustra wody w tej studni.
Studnia ma 3 kręgi z tego 2 w ziemi. Woda cały rok niezależnie od warunków na zewnątrz.
Z tego od góry to nie wiem. Całe 150 metrów.
Pomiędzy domami od góry jest pole. Na polu mimo DREN wywala jedno źródło na powierzchnie, zawsze mokro i w okresach przejściowych nie można tam niczym wjechać.
Według mnie nie ma szans żeby coś podeszło.
Choć mój GWC mówi co innego.
Jutro zrobię zdjęcie z ukształtowania terenu.
Zobaczysz jak to wygląda w realu.

jasiek71
03-08-2013, 21:58
wiecie co ...
ja chętnie bym wsadził swojego "niucha" do tych waszych wymienników i porównał ... ( twój i kszhu... )
szkoda że to daleko ...:bash:

klaudiusz_x
03-08-2013, 22:07
wiecie co ...
ja chętnie bym wsadził swojego "niucha" do tych waszych wymienników i porównał ... ( twój i kszhu... )
szkoda że to daleko ...:bash:

Pokaż mi gdzie kupić tani wysterylizowany szczelny pojemnik. Pośle próbkę po moich kosztach.
Wierz mi, gdyby smrodek był lekko wyczuwalny, olałbym temat.
Filtr węglowy nie wytrzymał tygodnia.
Jeszcze godzinka i robię pomiar dla Nydara z ppm co2.

klaudiusz_x
03-08-2013, 22:23
Mogę zrobić dwie rzeczy:
- skopmpresować do 10 barów to powietrze i przesłać (płacisz tylko za pojemnik ciśnieniowy),
- pobrać prznośny gazometr z f-my i przekazać wyniki pomiarów gazów jak powiesz jakie i jak stacja ma je w zakresie.

Czym to sprężysz?
Masz specjalny kompresor?
Jeśli zwykłym, powietrze zostanie dodatkowo zanieczyszczone.
W moim sąsiezstwie znajdują się gospodarstwa agroturystyczne. Można wpaś z wizytą. Ewentualnie jeśli wybieracie się do Żywca, Wisły, to prawie po drodze.
Ewentualnie przejściem granicznym w Cieszynie lub Chałupkach.

nydar
03-08-2013, 22:24
He he.W południe było 410ppm. Teraz o 23.20 jest 590 ppm,ale jest wiaterek.Pani od biologii miała rację.To nie zagłada ludzkości.To normalne.W nocy zielone wydziela CO2.

jasiek71
03-08-2013, 22:24
Wierz mi, gdyby smrodek był lekko wyczuwalny, olałbym temat.

powietrze z tej rury wlatuje do jakiegoś pomieszczenia, piwnica...?
co ten zapach przypomina, skojarzenie ...?

herakles
04-08-2013, 08:40
Jak napędzasz to gwc? Zasysasz(wentylator za GWC)? Może zasysasz po prostu coś z humusu(samo powietrze)! Jeśli ta teoria ma sens, wystarczy przełożyć wentylator przed gwc.

klaudiusz_x
04-08-2013, 15:18
Jak napędzasz to gwc? Zasysasz(wentylator za GWC)? Może zasysasz po prostu coś z humusu(samo powietrze)! Jeśli ta teoria ma sens, wystarczy przełożyć wentylator przed gwc.

Wentylator jest na wylocie rury z GWC w piwnicy.
Jaki humus? Skąd?

lockter
04-08-2013, 15:34
Mialem robic rurowca, zmienikem zdanie I jednak bedzie glikolowiec. W piatek byla koparka I okazalo sie ze woda jest na 80-100 cm. Nie da rady zakopac nawet rury bo przy kopaniu sie to obsypuje I zawala. Macie jakis pomysl zakopac te 160m rury?

Na chwile obecna koparkowy sie poddal. Zostaly odkryte w kilku miejscach punktowe wykopy zobacze czy poziom wody sie zmienia. Moze spadnie na jesien? Mowie o jesieni bo w listopadzie robiine byky fundamenty I wody nie bylo. Tylko ze to akurat jakos do metra bylo kopane. Mam teraz z tym probelm

szczukot
04-08-2013, 15:46
Przy takim poziomie wody to dogadaj dobrze posadowienie i izolacje budynku

Fantom

herakles
04-08-2013, 17:21
Wentylator jest na wylocie rury z GWC w piwnicy.
Jaki humus? Skąd?

Czyli w twoim GWC jest podciśnienie :lol: tak? Moje teoria jest następująca. Twój GWC pracuje na podciśnieniu i zasysa nie tylko powietrze poprzez wlot, ale również poprzez grunt. Czyli z góry, pewnie przez humus, jakąś drogę znalazło. Powierzchnię żeby wpadło ma niemałą. Zrób test, przełóż wentylator na wlot GWC, tak aby w GWC ciśnienie było większe a nie mniejsze od atmosferycznego. Jeżeli ciśnienie będzie większe, to nic z okoła nie wleci tylko co najwyżej wyleci.

_artur_
04-08-2013, 18:06
to ma sens.. ciekawe, co masz od góry na warstwie maxów?

klaudiusz_x
04-08-2013, 19:56
To nie ma żadnego sensu. Zobacz na jakiej głebokości i czym to zasypane. Jakie przestrzenie w luźno nasypywanym piachu? Krety raczej tak głeboko nie ryją i w takich glebach.
Jedyny sensowny powód to jakiś przegnity grunt lub podgnite wody, które mogą zbierać się w luźniejszej warstwie wokół GWC.

Jak każdy dom, mam drogę obok.
Piasku dużo, może coś przedostaje się tymi piaskami?

klaudiusz_x
04-08-2013, 19:57
to ma sens.. ciekawe, co masz od góry na warstwie maxów?

Zobacz na zdjęciach kilkanaście postów wcześniej.

herakles
04-08-2013, 21:49
To nie ma żadnego sensu. Zobacz na jakiej głebokości i czym to zasypane. Jakie przestrzenie w luźno nasypywanym piachu? Krety raczej tak głeboko nie ryją i w takich glebach.
Jedyny sensowny powód to jakiś przegnity grunt lub podgnite wody, które mogą zbierać się w luźniejszej warstwie wokół GWC.

Woda przeleci nikt nie zaprzeczy prawda? A powietrze jest jeszcze mniejsze od wody!!!

Myślę, że warto na kilka dni zainstalować wentylator na wlocie aby zbadać sprawę.

lockter
04-08-2013, 21:59
Przy takim poziomie wody to dogadaj dobrze posadowienie i izolacje budynku

Fantom

Stan surowy już stoi. Dodaje kilka zdjęć dla zobrazowania

2012-11-15 / wykopy pod fundamenty - jak widać sucho
http://s7.postimg.org/c09vrm9av/DSC_0023.jpg (http://postimg.org/image/c09vrm9av/)


2013-08-02 / próbki wykopów pod GWC
http://s13.postimg.org/4f5pjl7yb/DSC02601.jpg (http://postimg.org/image/4f5pjl7yb/) http://s13.postimg.org/4pd82xmkj/DSC02604.jpg (http://postimg.org/image/4pd82xmkj/) http://s13.postimg.org/6ig4r97r7/DSC02612.jpg (http://postimg.org/image/6ig4r97r7/)

gentoonx
04-08-2013, 23:02
jaka róznica w głębokości wykopów pod fundament i do GWC?

pewnie masz podobnie jak ja na swojej działce

lockter
05-08-2013, 08:42
jaka róznica w głębokości wykopów pod fundament i do GWC?

pewnie masz podobnie jak ja na swojej działce

Rury GWC miało być na około 1,8m. Ławy fundamentu są na około metr. Czyli woda teraz jest tuż pod ławami.




@lockter: może wyżej i ogacić od góry albo w obrysie fundamentów pod chudziakiem?
To musiałoby być na metr a to mija się z celem.


Gdzieś ktoś opisywał chyba swoje doświadczenia z zakopywaniem rur w podobnej sytuacji. Tylko nie pamiętam kto i gdzie.

adam_mk
05-08-2013, 09:03
W okolicach września woda podtrawnikowa jest najgłębiej.
Trzeba by trochę poczekać z robotą.

Adam M.

lockter
05-08-2013, 09:24
Dzięki adam. Chyba tak zrobię. Wykopy zostały odkryte to będę badał sprawę. Szkoda tylko bo chciałem już ogród trochę ogarnąć, drzewka na zimę wsadzić a tak dalej góra humusu leżeć będzie :)

Dziwi mnie tylko, że jakieś 15m. obok jest stara miejska fosa, dosłownie po drugiej stronie drogi i małego wału. I fosa jest sucha a głębokość ma jakieś 7-8 m.

adam_mk
05-08-2013, 09:38
Wykopana w glinie?
Miała być sucha? To zadbali o uszczelnienie gruntu...

Adam M.

lockter
05-08-2013, 09:44
No to jest fosa ze średniowiecza więc nie wiem czy były technologie które pomogłyby o to zadbać. Remontów fosy też nie było od lat więc nie było nic poprawiane.

herakles
05-08-2013, 09:55
Może by się jakimś kretem do niej dokopać? A poza tym w średniowieczu glina też była.

adam_mk
05-08-2013, 09:55
Bądź spokojny!
Wtedy kamienne zamki na bagnach UMIELI postawić!
Takie technologie były, są i będą!
Wbudowuje się to, co pod nogami leży, bez latania po marketach!
Jak widzisz sam - działa całe wieki!
I tak mi się wydaje, że po deszczu TEŻ jest tam sucho...
Może warto, żebyś sobie spacer w deszczu po fosie zrobił i poobserwował co się tam wtedy dzieje?
:lol:

Adam M.

lockter
05-08-2013, 10:08
To mi chyba pozostaje na chwile obecną. Obserwacja :) Będę dawał znać. Warunki dla GGWC idealne tylko trzeba znaleźć moment aby to wkopać :)

Znalazałem że to Piczman kopał w podobnych warunkach. Może coś poradzisz?


A inna sprawa ze teraz się obawiam o fundament. Skoro woda tak wysoko to czy fundament nie będzie narażony na jej podciąganie? Niby izolacja jest ale żeby jakaś super to nie jestem pewien.

lockter
05-08-2013, 11:03
Tak Odrę widziałem. Ale to już jest kompletnie inny zakres prac :) Mam nadzieję, że wody opadną i w końcu da się to jakoś zakopać

adam_mk
05-08-2013, 11:25
Widziałem koparkę do układania plastikowego DRENU na jakimś filmiku, na YOTUBE.
Ma coś w rodzaju "noża" zagłębianego w ziemi i z czerpaczkami latającymi po nim "w kółko"
Wąż z rolki się rozwija i układa na ZADANEJ głębokości.

Może poszukać w jakiej melioracji takiej maszynki? Robią takie prace od świtu do nocy cały sezon - od wiosny do jesieni... Żaden cud dla nich...
Pojeździ po ogródku niecały dzień i zapomnisz o problemie...

Adam M.

lockter
05-08-2013, 11:34
Też widziałem, robi wrażenie. Tylko u mnie to esy floresy miały być żeby upchnąć te metry i nie wiem czy dałaby radę wykręcić :)

Ale dzięki za porady, pomyślę, popytam i zobaczymy. Zdam relację :)

klaudiusz_x
05-08-2013, 13:06
Odczucie po wczorajszej burzy.
W sobotę z GWC wiało w sumie 18*C, ale brak odczucia chłodu. Po południu je wyłączyłem by wczoraj ponownie je włączyć na 2 godzinki. Ten samo odczucie.
Natomiast po wczorajszej burzy, dziś wieje przyjemnym chłodkiem (smrodek w tle).
Tak jakby do złoża dostała się woda z wczorajszego opadu. Takie odnoszę wrażenie.
Przedtem nie było nigdy tak długiego okresu bez deszczu.

Wentylator przełożyłem na nawiew z zewnątrz.

klaudiusz_x
05-08-2013, 13:56
A tam czasem jakiś dren w pobliżu nie biegnie albo rów?

Rów koło drogi leci, jakies 20m dalej.
Z drenem, nie wiem.
Pod GWC nie ma, tak głęboko raczej nie kopią (ławy na 3m w ziemi). Ale gdzieś z boku są, tylko nie wiem jak daleko.

klaudiusz_x
05-08-2013, 14:14
Jeśli nawet jest ta woda, to minimalnie musi podsiąkać. Gdyby jej było dużo, miałbym je zalane.
Choć już w trakcie budowy max-owca pytałem tu w wątku, ze dwa metry dalej wzdłuż domu (nie ma tam GWC) w trakcie kopania fundamentu trafiłem na ciek. Być może on znalazł sobie drogę w kierunku mojego GWC.
Na filmiku widać mokre maxy.

herakles
05-08-2013, 14:20
Ciągniesz tam jak odkurzaczem, dmuchaj nie ciągnij!!!

klaudiusz_x
05-08-2013, 14:36
Ciągniesz tam jak odkurzaczem, dmuchaj nie ciągnij!!!

Mam na zewnątrz i dmucham do środka.

herakles
05-08-2013, 14:40
O! I jak dalej śmierdzi?

gregip
06-08-2013, 09:32
Witam
Mam trochę nietypowe pytanie, czy istnieje możliwość zrobienia gwc w już wybudowanym domu (parterowa połowka bliźniaka.).
Pozdrawiam

herakles
06-08-2013, 09:43
Ja mam takie pytanie do ojca prowadzącego:

Dlaczego w GWC żwirowym, gdzie jest ciepło i wilgotno, więc idealne warunki dla rozwoju wszelkich pleśni, nie lęgnie się pleśń. Kurde męczy mnie to już od roku. Przecież sam widziałem, tam gdzie ciepło (+15) i wilgotno(ciepłe powietrze się schładza) to są przecież idealne warunki dla rozwoju grzybów. Więc dlaczego się nie lęgnie(no oprócz klaudiusz_x'a)

klaudiusz_x
06-08-2013, 11:50
Warunki ok. A jeść mają co tam?

https://www.youtube.com/watch?v=Blq097M3adI
Narośł jest przy samym wylocie do pomarańczowej rury.
Kanał wylotowy do piwnicy.

herakles
06-08-2013, 12:22
Z czego jest ten sufit co jest nad nim? Czy ta pleśń nie źre tego co pozostawiły owady?

gregip
06-08-2013, 12:29
Wszystko można. Pół domu przeorzesz i położysz GWC w domu. Można też na zewnątrz - taniej, łatwiej, szybciej.

Jakieś sugestie? Będę wdzięczny

klaudiusz_x
06-08-2013, 12:50
To jest kanał wlotowy czy wylotowy z GWC? Jak wlotowy to jeszcze można podejrzewać, że pyłki jakieś przyklejają się do wilgotnych ścianek i to stanowi pożywkę dla grzybów. Jeśli wylotowy to dziwne. Nic poza bakteriami tam nie powinno się zadomowić bo z samego powietrza trudno wyżyć.
Tytuł filmiku brzmi: GWC max owe kanał wylotowy sufit 6sierpień13r

ale maxowy to całkiem inne rozwiązanie. Co z tego, że duża powierzchnia jak proste, równe kanały od wlotu do wylotu. Bardziej to przypomina rurę, jeszcze z niezłego izolatora i krótką.
Budowa mojego GWC
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=99157&d=1328367755


Z czego jest ten sufit co jest nad nim? Czy ta pleśń nie źre tego co pozostawiły owady?
Sufit jest z cegieł.

klaudiusz_x
06-08-2013, 13:39
Tytułu nie widziałem, ostatnio tyle tych produkcji, że trudno spamiętać;)
Nie wiem naprawdę czym ta pleśń żyje. Może faktycznie woda jakieś g... niesie albo w piachu było i odżylo - cholera wie skąd ten piach.
]

Wczoraj wyłączyłem GWC. Dziś wpadam z kamerką, ściągam siatkę w piwnicy z wylotu, przykładam nos i włączam wentylator który jest na zewnątrz.
Stęchlizna, mocny zapach przez 2-3 sekundy.

klaudiusz_x
06-08-2013, 14:04
Czyli zgnilizna/pleśń.
A po tym czasie?
On musi być mokry, mój wysechł na wiór i go nie nawilżam (utrudniłem sobie chwilowo dostęp i mi się nie chce). Dlatego też temp. mi podskoczyła na anemostatach do 18.
.
Jest mokry. Najwięcej wody było kiedy zacząłem wentylować. Widać to na filmiku z komarami.
Teraz także maxy są mokre z dołu. Filmiki we stopce.

herakles
06-08-2013, 14:11
a wogóle co tam robiły komary?

mic81
07-08-2013, 22:18
Już jakiś czas temu zdecydowałem się na GGWC - temat trafił do zamrażarki a teraz go trzeba potwierdzić.
Warunki gruntowe nie są jednorodne co to znaczy a to że mam na działce miejsca gdzie jest na starcie 2,5 m gliny ( numer 2 ) a sa takie gdzie jest warstwowanie glina piach glina piach i tak na przemian (numer 1).
Wygląda to tak - działka
http://imageshack.us/a/img11/5180/7rb.gif

Profil numer 1
http://imageshack.us/a/img9/2143/dptl.gif

Profil numer 2
http://imageshack.us/a/img842/6468/vrnh.gif

Zdjęcie do otoczenia z numeru 2
http://imageshack.us/a/img706/2388/cs3.gif

woda po opadach stoi dłuuugo

Czy dobrze myślę nad GGWC ?

Edit
a to sobie wykopałem gdzieś po środku obu numerów i natrafiony ciek zalał wykop na głębokość 40 cm ( do 100 cm piach )
http://imageshack.us/a/img521/7527/zdjcie3n.jpg

Arturo72
07-08-2013, 23:09
Już jakiś czas temu zdecydowałem się na GGWC - temat trafił do zamrażarki a teraz go trzeba potwierdzić.

Robiąc GGWC zapewne wiesz w jakim celu.
Zatem w jakim celu zdecydowałeś się jednak na GWC obojętnie czy glikolowy lub rurowy?

mic81
07-08-2013, 23:25
Robiąc GGWC zapewne wiesz w jakim celu.
Zatem w jakim celu zdecydowałeś się jednak na GWC obojętnie czy glikolowy lub rurowy?

Czy to takie istotne dla Ciebie w jakim celu?
Mój dylemat polega na tym czy ta duża różnorodność gruntowa nie wpłynie negatywnie na działanie takiego GGWC - 3 punkty w których był sprawdzany grunt są w małej odległości a różnorodność spora. Jak masz coś do powiedzenia w tej kwestii to czekam na wypowiedz.

Arturo72
07-08-2013, 23:35
Czy to takie istotne dla Ciebie w jakim celu?
Mój dylemat polega na tym czy ta duża różnorodność gruntowa nie wpłynie negatywnie na działanie takiego GGWC - 3 punkty w których był sprawdzany grunt są w małej odległości a różnorodność spora. Jak masz coś do powiedzenia w tej kwestii to czekam na wypowiedz.
Dla mnie nie jest istotne ale dla Ciebie widocznie jest jak zastanawiasz się nad nim.
Nie musisz się za bardzo zastanawiać bo jakikolwiek zrobisz GWC i gdziekolwiek to i tak z niego nie będzie żadnego pożytku ;)
No ale masz rozum i...kable ;)