PDA

Zobacz pełną wersję : Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 [15] 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34

fotohobby
01-08-2014, 21:48
Na reanimację połowy bloków, tak, aby zakład nie przestał istnieć.
I ten baaardzo duży kredyt trzeba będzie spłacić.... Jak myślisz, kto... .?
I kolejny kredyt za 5 lst na bloki 5-8...

Z sieciami jest tak samo...

kaszpir007
01-08-2014, 21:57
Nie chce mi się odpowiadać na post małolata pawko,który widocznie w ten sposób próbuje odreagować swoją sytuację i swój babol ale tobie odpowiem bo gadasz z sensem ;)
Oczywiście,że węgiel z zagranicy będzie zawsze tańszy bo tam nie ma tylu darmozjadów kopalnianych co w polskich kopalniach,którzy jedynie potrafią opony palić pod sejmem ;)
Jestem gorol ze Śląska ale tutaj jestem już ponad 40 lat i widzę co się dzieje i wiem jak wygląda praca górnika w kopalniach,zresztą już o tym pisałem :)
Dla każdego rządu priorytetem są polskie kopalnie i prędzej zamkną granicę albo wprowadzą cła na obcy węgiel niż obniżą cenę polskiego węgla.
Jak widać węgiel,ekogroszek jest najbardziej wzrastającym cenowo medium grzewczym w Polsce bo cena żadnego medium nie wzrosła o ok.250% w przeciągu 6-7 lat.
Jak taka tendencja się utrzyma i nie ukróci się żądań związkowców węglowych(a się nie ukróci) to ekogroszek za 7 lat będzie kosztował ok.3tys.zł za tonę.
Na kopalniach na składach leży już kilkanaście milionów ton węgla,to właśnie przez eksport zza granicy to teraz sobie wyobraź sytuację czy rząd dopuści do plajty kopalń nie mogących pozbyć się węgla ?
Wg mnie nie a co oznacza ?
Dlatego też warto zastanawiać się co będzie za 5,10,15 lat,żeby faktycznie nie było trzeba grzać pampersami ;)

Niestety rząd dużo nie może zrobić , no może jednie z węglem z Rosji i z krajów nie z UE ...

Ale z krajów które są w UE to nie może wprowadzić żadnego cła i itd ...
Więc nawet jakby zaczęli by coś kombinować z cłem na ruski opał ,, ale można zrobić "reimport" przez jakiś kraj UE i cła nie będzie ;)

Więc o ceny się nie martwię ....
Cena węgla spada , nawet Niemcy zaczęli budowy elektrowni węglowych mimo że mają elektrownie atomowe ...

Obecne ceny węgla na giełdzie (Rotterdam lub RPA) to około 75 USD czyli 234zł ....

A rząd ma mały wpływ na to aby zmusić elektrownie do zakupu polskiego , bo ciężko kazać firmie płacić więcej niż może ...
Jedynie firmy które są "państwowe" mogą sobie "pozwolić" na taką "politykę" ...

Dla mnie PL kopalnie mogą nie istnieć. Opał z nich jest coraz gorszy (wydobywany z coraz to głębszych miejsc) , zbyt drogi w wydobyciu a same straty wynikające z wydobycia (szkody górnicze) zbyt duże ...
Dodatkowo płacenie za przywileje ...

A za iles tam lat ? Zapewne za 5-10 lat nie będę miał już kotła , bo nie wyobrażam sobie i zapewne większość ludzi palenia do końca życia ...
Technika idzie do przodu , ludzie są coraz bardziej leniwi i wygodni i wybierają coraz bardziej komfortowe sposoby ogrzewania ...

Ale co będzie za 5-10-15 lat na "topie" to nie wiem , być może będą jeszcze bardziej nowocześniejsze pompy COP=10 , albo zupełnie inne urządzenia do ogrzewania ...

Czas pokaże ..

Arturo72
01-08-2014, 22:03
No i sami powiedzcie czy da się nie odpowiedzieć debilowi że jak debil od rzeczy pieprzy. Debilu węgiel z Rosji sprzedawany w Polsce jest tani bo pochodzi w większości z kopalni odkrywkowych ( np. z Kuzbasu, gdzie znaczną część wydobycia prowadzi się metodą odkrywkową ). Nie trzeba go targać z tysiąca metrów spod ziemi. Kamienny węgiel z odkrywek - czaisz? To samo zresztą dotyczy znacznej części węgla z Australii na przykład. Poza tym aż tak tani nie jest - cenowo jest porównywalny do polskiego węgla z Janiny czy z Sobieskiego. Sprawdź sobie cenę węgla brunatnego np. z Zagłębia Łużyckiego albo z Nadrenii. Albo kamiennego z Zagłębia Ruhry czy Saary. Najbardziej dokuczliwi debile to ci którzy pierdolą o rzeczach o których nie mają pojęcia profesorskim tonem z przekonaniem o własnej nieomylności. Tak do przemyślenia zachwycającym się czystą i wolną od węgla Europą: Niemcy są piątym największym importerem węgla z USA. Wyprzedza ich jeden kraj azjatycki - Korea Południowa. I 3 z Unii Europejskiej - Holandia, Włochy i Wielka Brytania. A nam Unia każe walczyć z energetyką na węglu opartą.
Zatem co proponujesz zrobić z kilkunastomilionowymi tonami węgla leżącymi na składach polskich kopalń ?
Jako debil mam jedno rozwiązanie zatem czekam na propozycję nie debila i wygląda na to sprzedawcy nie polskiego węgla.
Nie jako wciskacz kitu węglowego tylko jako Tusk co byś z tym zrobił ?

kaszpir007
01-08-2014, 22:06
Równie dobrze mogę Ci napisać o fatalnym stanie sieci przesyłowych i olbrzymich inwestycjach wymaganych na ich modernizację/rozbudowę w ciagu kilku najbliższych lat.
Już nie mowiąc o tym, że parę elektrowni dożywa właśnie swych dni...

Coś o tym wiem :)

Linie przesyłowe w większości są w tragicznej jakości i energetyka inwestuje olbrzymią kasę w modernizacje , ale jest to kropla w morzu potrzeb bo przez dziesiątki lat nic się nie robiono ...

Większość linii ma kilkadziesiąt lat i w większości nie wytrzymują obciążeń i zapotrzebowania na moc ...

Widziałem wyliczenia i niestety KTOŚ musi zapłacić za wymianę prawie całej infrastruktury , tyle że koszty są tak gigantyczne że zapewne rachunki za prąd wzrosły by z 2-3 razy ...

Niestety tak to jest jak przez dziesiątki lat kasa była trwoniona i wydana ...

Więc jak już to tylko czekają podwyżki ...

Mam znajomych w energetyce i wiem że firma zwalnia gigantyczne ilosci ludzi , tnie koszty , zwalnia prawie wszystkich którzy spisywali / zczytywali liczniki i wprowadza z automatycznym zdalnym odczytem i wiele innych cięć , aby mieć kasa na inwestycje w infrastrukturę , ale to ciągle mało ...

I zaczyna się problem , bo jak nie będzie modernizacji i KASY to zaczną się wyłączenia , coś jak za PRL ...

fotohobby
01-08-2014, 22:37
Na co ten kredyt nie wiem,kto będzie to spłacał,cóż,różne teorie są w tym zagadnieniu.
Pracowałem w portugalskiej firmie i także braliśmy kredyty kilkunastomilionowe i nikomu z firmy nie przyszło do głowy zmieniać jakiegokolwiek kontrakt z tego względu.
Nie wiem jak Ty ale ja od 2 lat w domku i od 23 lat w mieszkaniu nie miałem przerwy w dostawie prądu większej niż 5h i to w godzinach przedpołudniowych.

Bo mieszkamy w tej części kraju, gdzie siec jest jeszcze w jako takiej kondycji.
A za kredyty i inwestycje trzeba płacić i robią to odbiorcy/konsumenci.

TwojPan
01-08-2014, 22:55
Kobra 780 PLN za workowany retopal to dobra cena?

Arturo72
01-08-2014, 23:01
A za kredyty i inwestycje trzeba płacić i robią to odbiorcy/konsumenci.
Nie jest tak do końca,to nie są kredyty hipoteczne na długie okresy typu 30 lat ;)
Z tego co wiem ,bank nie udzieli kredytu jeśli nie ma pewności spłaty w ciągu kilku miesięcy.
Zatem firma musi mieć wykazaną pewność,że za kilka miesięcy a nie lat spłaci ten kredyt.
Analogicznie do mojej zagranicznej firmy,musiała mieć potwierdzenie typu kontrakt,że np.za parę miesięcy będzie miała przychód mogący w pełni spłacić wzięty kredyt.

BrodowskiG
01-08-2014, 23:02
czy koledzy od ekogroszku ogrzeją dom jak nie będzie prądu? podajnik nie działa, pompa nie działa, rurki cieniutkie, położone jak popadnie.
grawitacja sobie poradzi?

fotohobby
01-08-2014, 23:19
Nie jest tak do końca,to nie są kredyty hipoteczne na długie okresy typu 30 lat ;)
Z tego co wiem ,bank nie udzieli kredytu jeśli nie ma pewności spłaty w ciągu kilku miesięcy.
Zatem firma musi mieć wykazaną pewność,że za kilka miesięcy a nie lat spłaci ten kredyt.
Analogicznie do mojej zagranicznej firmy,musiała mieć potwierdzenie typu kontrakt,że np.za parę miesięcy będzie miała przychód mogący w pełni spłacić wzięty kredyt.

Tak, kilkumiesieczny kredyt na remont/rozbudowę, która będzie trwała dwa lata i ktorej czas zwrotu wyliczony jest na 10-12lat...
Pewnie Opolu też przyznali kredty na kilka miesięcy ?

Ty mylisz kredyty operacyjne z inwestycyjnymi...

QIM
01-08-2014, 23:41
czy koledzy od ekogroszku ogrzeją dom jak nie będzie prądu? podajnik nie działa, pompa nie działa, rurki cieniutkie, położone jak popadnie.
grawitacja sobie poradzi?

Istnieje coś takiego, jak awaryjne podtrzymanie zasilania. Nawet można podłączyć przetwornicę do instalacji elektrycznej auta i uruchomić silnik lub zakupić generator spalinowy.

Arturo72
01-08-2014, 23:45
Istnieje coś takiego, jak awaryjne podtrzymanie zasilania. Nawet można podłączyć przetwornicę do instalacji elektrycznej auta i uruchomić silnik lub zakupić generator spalinowy.
Piszesz to poważnie czy jaja sobie robisz ?
Sorki,ale ja nie znam tematu podpięcia auta pod zasilanie ogrzewania ;)

BrodowskiG
01-08-2014, 23:50
Istnieje coś takiego, jak awaryjne podtrzymanie zasilania. Nawet można podłączyć przetwornicę do instalacji elektrycznej auta i uruchomić silnik lub zakupić generator spalinowy.
więc przy wyborze ogrzewania nie ma co patrzeć na awarie sieci, bo bez generatora i tak jest się w ciemnej d...

Arturo72
01-08-2014, 23:53
więc przy wyborze ogrzewania nie ma co patrzeć na awarie sieci, bo bez generatora i tak jest się w ciemnej d...
Przecież to jest ewidentne naciąganie bez jakichkolwiek sensownych argumentów,których sensownych nie ma prawa być :)
O bezsensownych argumentach zapodawanych przez sprzedawców kotłów na ekogroszek pisałem już wyżej.

W nowym domu budowanym przemyślnie,dobowa strata temperatury bez prądu w domu i bez załączonego ogrzewania to 1-1,5st.C.
Zatem ile dób w takim domu trzeba wytrzymać zanim włączy się silnik auta ?
Czy QIM nie wie o tym ?

QIM
01-08-2014, 23:55
Przecież to jest ewidentne naciąganie bez jakichkolwiek sensownych argumentów,których sensownych nie ma prawa być :)
O bezsensownych argumentach zapodawanych przez sprzedawców kotłów na ekogroszek pisałem już wyżej.
Skąd ten tak daleko idący wniosek?
Skoro edytujesz, to i ja edytuję:


W nowym domu budowanym przemyślnie,dobowa strata temperatury bez prądu w domu i bez załączonego ogrzewania to 1-1,5st.C.
Zatem ile dób w takim domu trzeba wytrzymać zanim włączy się silnik auta ?
Czy QIM nie wie o tym ?
klucz do odpowiedzi znajduje się tutaj:

czy koledzy od ekogroszku ogrzeją dom jak nie będzie prądu? podajnik nie działa, pompa nie działa, rurki cieniutkie, położone jak popadnie.
grawitacja sobie poradzi?
Nie ma pytania o "nowy dom budowany przemyślnie". Jest moim zdaniem natomiast pytanie o instalacje już istniejące, w domach o różnym, niekoniecznie współczesnym, standardzie energooszczędności, na podstawie których pan BrodowskiG usiłuje znaleźć odniesienie do obecnych norm budownictwa.
A co do przetwornicy i auta: http://www.volton.pl/pl/p/Awaryjny-zasilacz-UPS300-PELNY-SINUS-VOLTON/142
Niewielkie rozmiary urządzenia , możliwość szybkiego demontażu oraz dodatkowe złącze do gniazda zapalniczki samochodowej umożliwiają dalszą pracę po wyczerpaniu podłączonego akumulatora po przeniesieniu do samochodu . Urządzenie podłączamy do gniazda zapalniczki , włączamy silnik i tak możemy czerpać energie

Arturo72
02-08-2014, 00:06
Skąd ten tak daleko idący wniosek?
Z własnych obserwacji i po roku zamieszkania.
Dom traci u mnie po 24h bez grzania 1-1,5st.C przy największych mrozach.
Zatem po ilu dniach bez prądu będę musiał zdać się na akt desperacji i włączyć silnik w aucie w garażu ?
Temperatura docelowa to 22,5st.C do jakiej i po ilu dniach musiałbym zejść,żeby tak czynić ?

Arturo72
02-08-2014, 00:18
Czy jakikolwiek sprzedawca kotłów na ekogroszek proponował Wam zmniejszenie strat energii domu zamiast swojego kotła ?
Czemu nie proponował ?

QIM
02-08-2014, 00:21
Czy jakikolwiek sprzedawca kotłów na ekogroszek proponował Wam zmniejszenie strat energii domu zamiast swojego kotła ?


Czy sprzedawca prądu oferuje żarówki energooszczędne?


Czemu nie proponował ?
Bo nie sprzedaje izolacji?

Arturo72
02-08-2014, 00:32
Czy sprzedawca prądu oferuje żarówki energooszczędne?
WTF ?
Kiedyś Tauron czy dawniej Vattenfall oferował promocje na wyroby elektryczne m.in żarówki energooszczędne a jak teraz to nie wiem.

Arturo72
02-08-2014, 00:36
Bo nie sprzedaje izolacji?
A no widzisz,bazujecie bezmyślnie na czymś co ktoś wam powie zamiast na tym co Wy powinniście sobie wyliczyć i wiedzieć i tym sposobem dajecie zrobić z siebie manekina i tradycyjną owcę do strzyżenia...
OZC przed budową,wtedy myślimy.
P.S
Być może jestem starej daty ale nawet przy komórze za 500zł wolałem być zdany na siebie,pomyśleć,przeliczyć a nie na to konsultant m powie przy wyborze dla mnie najlepszego fona a co dopiero przy czymś wartym 80x wiecej...

Czyżby brak jakiejkolwiek wiedzy i bazowanie na "konsultantach" był wynikiem syfu w domu ?
Tym bardziej ekogroszki,nie rozumiem waszego przeciwstawiania się do poprawiania waszych błędów.
Przyszli inwestorzy patrzą na was,będą czuć pogardę do was czy jednak wam podziękują czy może macie jednak kasę od sprzedawców kotółów ?
(kaszpir,QIM,regut goście,mimo rozbieżnych zdań,reszta brak słów)


Kilku byłych użytkowników ekogroszka już się wypowiedziało na ten temat,że nie powróciłoby do dawnych czasów a wy albo nie macie pojęcia o tym albo macie w tym swój interes albo jesteście tak zmamieni,że aż pachnie to sektą ;)

Arturo72
02-08-2014, 01:19
Nie ma pytania o "nowy dom budowany przemyślnie". Jest moim zdaniem natomiast pytanie o instalacje już istniejące, w domach o różnym, niekoniecznie współczesnym, standardzie energooszczędności
Nie mam zamiaru wchodzić w już istniejące instalacje,nawet w nowych domach bo to musztarda po obiedzie a dla tych inwestorów utopione w błocie pieniądze.Ale cóż,na błędach człowiek się uczy a że się nie chciało uczyć to trzeba ponieść finansowe konsekwencje.
Takie coś,mające już kocioł na ekogroszek w nowym domu dzięki doradcom a zarazem sprzedawcom syfu typu karoka,kobra,jarecki,minertu jest już z góry skazane na pampersy bo nie sadzę,że broniło się zbytnio przed utratą energii z domu i jest tam max.15cm z wysoką lambdą.
Ich problem,ich pampersy ;)

Mam nadzieję,że może uda się obronić przed tym bardziej świadomych inwestorów budujących nowe domy :)
Najpierw OZC a potem decydujmy,inaczej narażamy się na owce do strzyżenia dla pasterzy karoka,jarecki,kobra i n/n.

pawko_
02-08-2014, 04:17
Z własnych obserwacji i po roku zamieszkania.
Dom traci u mnie po 24h bez grzania 1-1,5st.C przy największych mrozach.
Zatem po ilu dniach bez prądu będę musiał zdać się na akt desperacji i włączyć silnik w aucie w garażu ?
Temperatura docelowa to 22,5st.C do jakiej i po ilu dniach musiałbym zejść,żeby tak czynić ?
No to teraz kaleko życiowa wiadomo jak grzejesz pompką, jeden dzień włączona, dwa dni wyłączona w ramach oszczędności i spalanie pampersów w salonowej kotłowni.

BCS
02-08-2014, 07:16
czy koledzy od ekogroszku ogrzeją dom jak nie będzie prądu? podajnik nie działa, pompa nie działa, rurki cieniutkie, położone jak popadnie.
grawitacja sobie poradzi?

Bez prądu w sieci nie idzie,ale wystarcza mała 300W dobra przetwornica i z akumulatora samochodowego co jakiś czas podtrzymać temperaturę w całym domu, a pompa i czyste elektryczne tego nie mogą.

Od siebie jeszcze raz doradzę, do niedużego dobrze ocieplonego domu ekogroszek nie wyjdzie najtaniej, lepiej dobrze dobrany piec na stałe i duży bufor, ale większe i gorzej ocieplone domy, przez wiele lat jeszcze będą korzystały z tego rodzaju ogrzewania i tu argumenty ekonomiczne będą wygrywały- No chyba że dożyjemy takiego absurdu, że ze względu na przepisy/popyt, węgiel będzie droższy od innych, bardziej kalorycznych paliw- tak, jak to już jest, w przypadku benzyny i ropy.

TwojPan
02-08-2014, 08:24
Tym bardziej ekogroszki........albo macie w tym swój interes albo jesteście tak zmamieni,że aż pachnie to sektą ;)

Ty jesteś jednak chory.

kobra64
02-08-2014, 09:36
Nie mam zamiaru wchodzić w już istniejące instalacje,nawet w nowych domach bo to musztarda po obiedzie a dla tych inwestorów utopione w błocie pieniądze.Ale cóż,na błędach człowiek się uczy a że się nie chciało uczyć to trzeba ponieść finansowe konsekwencje.
Takie coś,mające już kocioł na ekogroszek w nowym domu dzięki doradcom a zarazem sprzedawcom syfu typu karoka,kobra,jarecki,minertu jest już z góry skazane na pampersy bo nie sadzę,że broniło się zbytnio przed utratą energii z domu i jest tam max.15cm z wysoką lambdą.
Ich problem,ich pampersy ;)

Mam nadzieję,że może uda się obronić przed tym bardziej świadomych inwestorów budujących nowe domy :)
Najpierw OZC a potem decydujmy,inaczej narażamy się na owce do strzyżenia dla pasterzy karoka,jarecki,kobra i n/n. Licz kaznodziejo. Budowałeś dom na kredyt. Na poprawę izolacji ponad normę wydałeś zakładam minimum 10tys pln.Czyli wziąłeś 10 tys. kredytu więcej. Na 30 lat, zakładam ratę równą - to daje miesięcznie dodatkowe 70 PLN do wysokości raty ( kapitał + odsetki ). Czyli w skali roku płacisz za ogrzewanie ( no bo izolowałeś lepiej żeby mieć niższe rachunki za ogrzewanie - więc koszt tej lepszej izolacji stanowi w oczywisty sposób koszt Twojego ogrzewania ) 840 PLN poza tym, co masz na rachunkach. Za samo ogrzewanie - bez CWU. Czyli w Twoim przypadku będzie to za ubiegły rok te podawane przez Ciebie 1900 kWhx0,55 = 1045 PLN + 840 koszt dodatkowego kredytu = 1885 PLN. Za samo CO. Plus jak piszesz 1400 kWh na CWU - 770 PLN. Razem 2655 PLN za rok. W 100 metrowym termosie. Mnie niespełna 2,5 tysiąca za ubiegły rok wyniosło CO + CWU w chacie 235 metrów ocieplonej 5 cm po ścianach i 20 cm + pełne deskowanie w dachu, CWU dla 4 osób. Powinieneś chyba zacząć przeglądać okoliczne śmietniki w poszukiwaniu wszystkiego co będzie się dało spalić w Twojej kominkospalarni. Za domem gdzieś sobie to na zimę magazynuj. Grzanie metra Twojej chałupy kosztuje 26,55 PLN rocznie. Grzanie metra mojej kosztuje rocznie11 PLN. Do dupy z taką energooszczędnością - jak trzeba za nią 2,4 raza więcej w rachunkach zapłacić.

BrodowskiG
02-08-2014, 10:12
Artura wyliczasz co do grosza a sam u siebie podajesz tylko cenę węgla.
Artur nie zapłaci za wizyte kominiarza 100 zł, jakby palil ekogroszkiem musiałby doliczyć na prąd kolejne 100 zł (pompa, sterowniki, nadmuch, ślimak) a tak ma to juz w kosztach.
wniesienie tony węgla kosztuje 40 zł. w grudniu nie wyjedziesz na 2 tygodnie bo zabraknie węgla w podajniku
Nawet jak rocznie wyjdzie 500 zl więcej to i tak warto biorąc pod uwagę komfort, raz ustawić i zapomnnieć

pawko_
02-08-2014, 10:19
Co Ty Brodowski jeszcze za wznoszenie płacisz ? Kurier wyjeżdża paleciakiem i ustawia Ci gdzie chcesz w cenie transportu. Libra policzył tylko koszt dodatkowego ocieplenia, a kasę ktorą pożyczył od banku na pompkę też trzeba spłacić z odsetkami.

BrodowskiG
02-08-2014, 10:26
doliczył 70 zł miesięcznie odsetek.
licze wniesienie do kotłowni bo wrzucenie 3 ton to chyba nie będziemy traktowac jako rozrywkę a jak ekogroszek mamy porównywać do bezobsługowej pompy to chyba sami nie będziemy wnosic, wszyscy ekogroszkowy pisza ze to prawie nie wymaga obsługi

kobra64
02-08-2014, 10:27
Artura wyliczasz co do grosza a sam u siebie podajesz tylko cenę węgla.
Artur nie zapłaci za wizyte kominiarza 100 zł, jakby palil ekogroszkiem musiałby doliczyć na prąd kolejne 100 zł (pompa, sterowniki, nadmuch, ślimak) a tak ma to juz w kosztach.
wniesienie tony węgla kosztuje 40 zł. w grudniu nie wyjedziesz na 2 tygodnie bo zabraknie węgla w podajniku
Nawet jak rocznie wyjdzie 500 zl więcej to i tak warto biorąc pod uwagę komfort, raz ustawić i zapomnnieć Kaznodzieja ma komin całkiem tak samo jak ja. I ma obowiązek wykonywania jego przeglądów. Poza tym zauważ, że wielokrotnie pisałem że nie dyskutuję o komforcie - bo tutaj nie ma po prostu kwestii i przewaga prądu, pompy czy gazu nie podlega dyskusji. Piszę o kasie i o tym kto prędzej śmieciami palić zacznie. Czy ja - gdzie koszt ogrzania metra kwadratowego chałupy mam 11 PLN rocznie czy może jednak kaznodzieja u którego ten koszt wynosi przeszło 26 PLN.

BrodowskiG
02-08-2014, 10:33
u mamy jest smieciuch i nikt folii, butelki czy jakiegoś buta do kotła nie wsadzi, głównie dlatego żeby nie zasyfić kotła i komina, bo kominiarz wezmie 100 i oszczędności zamienią się w straty.
po wprowadzeniu ryczałtu za śmieci ludzie którzy je pala już nie zaoszczędzą na wywozie śmieci i dlatego ta zmiana w ustawie śmieciowej mi sie podoba, nie ma tez sensu wywalać śmieci do lasu

kobra64
02-08-2014, 10:46
No widzisz - tutaj się zgadzamy. To może wytłumacz mi jeszcze po co jakiś debil pisze o paleniu pampersami w kotle na ekogroszek?

kaszpir007
02-08-2014, 10:47
A no widzisz,bazujecie bezmyślnie na czymś co ktoś wam powie zamiast na tym co Wy powinniście sobie wyliczyć i wiedzieć i tym sposobem dajecie zrobić z siebie manekina i tradycyjną owcę do strzyżenia...
OZC przed budową,wtedy myślimy.


Bo olbrzymia częśc ludzi nie chce przez dziesiątki , setki , tysiące godzin siedzieć na necie i przyswajać całą widzę budowlaną aby potem stać przy fachowcach i ich poprawiać albo samemu robić ...

Ludzie mają rodziny , pracę , hobby i mało kto chce się "edukować" w czymś co ich zupełnie nie interesuje ...

Widzę na moim osiedlu , ludzie zamówili domy od firny i im wybudowała. Mieszkają kilka lat i nic się nie dzieje.
Rachunki też są znośne i nikt nie musi palić śmieciami ...
I mieszkańcy zadowoleni ...

Z całego osiedla chyba tylko ja dość mocno się "przyłożyłem" aby coś tam poczytać , ale i tam miałem dodatkowego inspektora i okazało się że wszystko jest zrobione ze sztuką budowlaną ...

Płacę mniejsze rachunki za ogrzewanie ale to także z powodu że mam inny (słabsze mocy) kocioł i trochę grubsze ocieplenie ...

BrodowskiG
02-08-2014, 10:53
ostatnio przez 2 dni przeczytałem cały jego dziennik i ma calkiem sensowne podejście a że często ludzie naginają fakty i wypisuja różne glupoty to sie nie dziwie że sam też zaczyna głupoty wypisywać. jeżeli tutaj ludziom nie idzie wytlumaczyć że do kotła trzeba dokupić pompę, sterownik, wybudować komin, gdzieś zgromadzić węgiel a oni piszą że nawet jakby kotłowni nie potrzebowali to i tak by ja wybudowali bo była w projekcie to ręce opadają, co gorsza ciężko znaleźć odpowiedz na post w ktorym sie podaje konktretne wartości i ceny, za to do przepychanek jest tylu chetnych ze sie nie nadaza czytac

ps do kaszpira
niewiedzą nie można tłumaczyć złych rozwiązać, trzeba je wytykać żeby inni wiedzieli jakie mają możliwości, przypuszczam że wiekszość ekogroszkowców nie wie jak działa pompa ciepła, niedawno komuś trzeba bylo tłumaczyć że taka pompa nie bierze więcej prądu niż grzałka, bo myslał że to niemożliwe zeby coś brało 1 kWh a oddawało więcej

lukasza
02-08-2014, 11:29
Licz kaznodziejo. Mnie niespełna 2,5 tysiąca za ubiegły rok wyniosło CO + CWU w chacie 235 metrów ocieplonej 5 cm po ścianach i 20 cm + pełne deskowanie w dachu, CWU dla 4 osób.

235m2, 5 cm styropian i 2500 za CO i CWU
Przyjmuje do wiadomości
Ale dane nie reperzentatynwe dla ogółu społeczeństwa
Takie domy biorą 5-7 tony a i 8 w cięższa zimę
Bez z 5 ton to nie masz co tam szukać


Może inacze:j w takim razie ja z domem 35% mniejszym! z rekuperacja, 22 cm styropian, śr. 37 wełny ile powinnam zużyć w PLN magicznego paliwa jakie ty stosujesz? Za 1000 zł by wyszło. No ale samo podtrzymanie pieca i nieco CWU na lato to 3-4 kg dziennie, to samo podtrzymanie i CWU rocznie to 700-900 zł! to co, grzanie CO u mnie za 100-300 zł?

Oczywiście nie. Ja znam tylko (przemyślane słowa) 100 domów oddanych do użytku z ostatnich 3 lat, ze średnio 15 cm styropian i 25 cm wełny, metraż od 120-160 i tam nik mniej niż 2,5 tony nie spalił, a najczestsze dane to 3-3,5 tony za 800 zł tona i total 2500-3000 zł.

Może u Nas są inni palacze. Gorsze te nowe i małe domy.

A może spalanie ekogroszu jest tu wielce nieekologiczny przy Twoich wynikach

map78
02-08-2014, 11:37
Otóż to:( Niewiedza, niechęć do myślenia i chyba zła wola instalatorów:(
Niedawno była sytuacja, gdy forumowicz do domu 5 litrowego z rekuperacją zakupił RBR' 12kW za ponad 8 tys. do tego doradzono mu 4 pompy obiegowe:eek: - wcale nie tanie, a na sam koniec do swego wspaniałego systemu dokupił jeszcze 3 solary:( Forumowi sprzedawcy ekogroszku i kotłów oczywiście żarliwie wspierali go w jego decyzjach i służyli "pomocą". I tak o to forumowicz został palaczem w swoim nowoczesnym domu, za co najbidniej zapłacił 25tys (sądzę, że nieco więcej) i oczywiście żyje w przekonaniu, że podjął najsłuszniejszą decyzję w swoim życiu:( Cóż pozostaje jedynie się smucić, że takich mamy inwestorów:(

kobra64
02-08-2014, 11:45
Lukasza - 2 tony mojej mieszanki o kaloryczności rzędu 27 MJ ( sprzedawałem po 8 stówek w workach ) i niespełna 1,5 tony Jareta 22 MJ ( sprzedawałem po 6 stówek w workach ). Bierzesz pod uwagę jaką to zimę mieliśmy? Pięcioma tonami w ubiegłym sezonie to dałoby się pewnie ogrzać 300-stu metrowy betonowy bunkier na szczycie Giewontu.

kobra64
02-08-2014, 11:48
Otóż to:( Niewiedza, niechęć do myślenia i chyba zła wola instalatorów:(
Niedawno była sytuacja, gdy forumowicz do domu 5 litrowego z rekuperacją zakupił RBR' 12kW za ponad 8 tys. do tego doradzono mu 4 pompy obiegowe:eek: - wcale nie tanie, a na sam koniec do swego wspaniałego systemu dokupił jeszcze 3 solary:( Forumowi sprzedawcy ekogroszku i kotłów oczywiście żarliwie wspierali go w jego decyzjach i służyli "pomocą". I tak o to forumowicz został palaczem w swoim nowoczesnym domu, za co najbidniej zapłacił 25tys (sądzę, że nieco więcej) i oczywiście żyje w przekonaniu, że podjął najsłuszniejszą decyzję w swoim życiu:( Cóż pozostaje jedynie się smucić, że takich mamy inwestorów:( Wszyscy mu tłumaczyli że te solary to jest absolutny bezsens. Sam mu napisałem że 12 - 15 lat bezawaryjnej pracy solarów będzie potrzebował na zwrot tej inwestycji. Jak już piszesz - pisz uczciwie.

map78
02-08-2014, 11:55
Wszyscy mu tłumaczyli że te solary to jest absolutny bezsens. Sam mu napisałem że 12 - 15 lat bezawaryjnej pracy solarów będzie potrzebował na zwrot tej inwestycji. Jak już piszesz - pisz uczciwie.

Masz rację. Tłumaczyliście mu, że ten wspaniały kocioł na ekogroszek będzie mu dzielnie służył zarówno zimą jak i latem. Także tu sprostowuje, a raczej doprecyzowuje jak było:) Co do zwrotu z inwestycji w solary to ja w ogóle nie widzę takiej możliwości. Przy PCi to w ogóle nie ma o czym gadac, ale nawet przy eko przyjmując średnio te 4kg na dobę latem to nie ma prawa się zwrócić:no: Solary nie grzeją wody za darmo:no: a taka panuje obiegowa opinia:(

Liwko
02-08-2014, 12:00
Panie, weźmiesz pan kocioł na groch, dokupisz na lato solary i będziesz pan zadowolony :P

rwxw
02-08-2014, 13:51
Piszesz to poważnie czy jaja sobie robisz ?
Sorki,ale ja nie znam tematu podpięcia auta pod zasilanie ogrzewania ;)
Ba, cały dom można zasilać autem jak ups-em. Zerknij na projekt http://www.priups.com/
;-)

wuwok
02-08-2014, 14:05
Panie, weźmiesz pan kocioł na groch, dokupisz na lato solary i będziesz pan zadowolony :P
A po co solary? Ale pier... wszędzie piszemy że solary się nie opłacają.Ty chyba faktycznie sadzy się nawdychałeś.

wuwok
02-08-2014, 15:13
2000zł +/- 200zł w zależności od zimy. Tak mi wychodzi, a powierzchnie podobne.
Tylko twój dom to bliźniak??A jeśli tak to tylko masz 3 ściany zewnętrzne,[jedna ściana musi być wspólna z 2 domem ]ja mam 4 .Nie uważasz że to różnica? Pierwszy rok kosztował mnie około 1500zł .Bez rekuperatora..W tym myślę że jak zima będzie podobna to zejdę jeszcze z kosztami. I proszę pamiętać że mieszkam w górach wiec jakby nie patrzeć zimniej mamy niż w środkowej Polsce :)
I mi nie chodzi że ogrzewanie na eko jest najlepsze,chce pokazać że nie jest tak złe jak kilka osób pisze.

zbigmaz01
02-08-2014, 15:14
Lukasza - 2 tony mojej mieszanki o kaloryczności rzędu 27 MJ ( sprzedawałem po 8 stówek w workach ) i niespełna 1,5 tony Jareta 22 MJ ( sprzedawałem po 6 stówek w workach ). Bierzesz pod uwagę jaką to zimę mieliśmy? Pięcioma tonami w ubiegłym sezonie to dałoby się pewnie ogrzać 300-stu metrowy betonowy bunkier na szczycie Giewontu.To pewnie moja chatka jest jak ten bunkier bo przez Niemca budowana i daje radę ale lekko przekroczyła to 5Tna rok ale i ma o 20m2 więcej to może dlatego.
273001


Ty jesteś jednak chory. Wszyscy mu to już dawno powiedzieli.

kobra64
02-08-2014, 16:12
Zbigmaz a w tych tonach to dla ilu osób masz grzane CWU?.

Arturo72
02-08-2014, 17:45
Licz kaznodziejo. Budowałeś dom na kredyt. Na poprawę izolacji ponad normę wydałeś zakładam minimum 10tys pln.Czyli wziąłeś 10 tys. kredytu więcej. Na 30 lat, zakładam ratę równą - to daje miesięcznie dodatkowe 70 PLN do wysokości raty ( kapitał + odsetki ). Czyli w skali roku płacisz za ogrzewanie ( no bo izolowałeś lepiej żeby mieć niższe rachunki za ogrzewanie - więc koszt tej lepszej izolacji stanowi w oczywisty sposób koszt Twojego ogrzewania ) 840 PLN poza tym, co masz na rachunkach. Za samo ogrzewanie - bez CWU. Czyli w Twoim przypadku będzie to za ubiegły rok te podawane przez Ciebie 1900 kWhx0,55 = 1045 PLN + 840 koszt dodatkowego kredytu = 1885 PLN. Za samo CO. Plus jak piszesz 1400 kWh na CWU - 770 PLN. Razem 2655 PLN za rok. W 100 metrowym termosie. Mnie niespełna 2,5 tysiąca za ubiegły rok wyniosło CO + CWU w chacie 235 metrów ocieplonej 5 cm po ścianach i 20 cm + pełne deskowanie w dachu, CWU dla 4 osób. Powinieneś chyba zacząć przeglądać okoliczne śmietniki w poszukiwaniu wszystkiego co będzie się dało spalić w Twojej kominkospalarni. Za domem gdzieś sobie to na zimę magazynuj. Grzanie metra Twojej chałupy kosztuje 26,55 PLN rocznie. Grzanie metra mojej kosztuje rocznie11 PLN. Do dupy z taką energooszczędnością - jak trzeba za nią 2,4 raza więcej w rachunkach zapłacić.
No to teraz uważaj,
brałem kredyt na budowę domu 250tys.zł,do tego momentu rozumiesz ? Ok,jak czegoś nie rozumiesz to pytaj.
Priorytetem było 3 sypialnie+salon+pomieszczenie na pralnio-suszarnię.
Szukaliśmy projektów ze dwa lata,przy tych warunkach domy posiadały ok.130-140m2 i raczej w tej kasie bym ich nie wybudował.
A więc wpadłem na pomysł,że przecież kotłownię można zaadoptować jako pralnio-suszarnię,warunkiem była rezygnacja z ogrzewaniem paliwami stałymi bo przecież nie będę prał i suszył prania w pomieszczeniu z syfem i tak zamiast wybrać dom 130-140m2 wybraliśmy 118m2 bez ekogroszka i bez kotłowni za to z pralnio-suszarnią.
Zatem ile kasy zaoszczędziliśmy już na samym etapie wyboru projektu bez paliw stałych ? Zaoszczędzone ok.10m2 na dodatkowym pomieszczeniu czyli jakieś 15-20tys.zł czyli min.tyle nie musiałem brać więcej kredytu.
Ponadto,jako,że zamiast kotłowni będzie pralnio-suszarnia to komin był tam nie potrzebny i został na etapie adaptacji wykreślony z projektu,czyli zamiast kupna i zrobienia dwóch kominów kupiłem i zrobiłem tylko jeden za ok.3tys.zł czyli jeszcze przed wkopaniem pierwszej łopaty ze wzgledu na to,że zrezygnowałem z ekogroszka zaoszczędziłem ok.18-23tys.zł na niepotrzebnym kredycie,którego musiałbym wziąć gdybym wszedł w ekogroszek.
Do tego momentu jarzysz ? Jak coś pytaj.
Wybraliśmy dom 118m2 gdzie standartowo było 12cm na ścianach 24cm z BK,20cm w stropie i 15cm w podłodze i zapotrzebowanie było 86kWh/m2/rok czyli dom zużyłby ok.10000kWh energii na ogrzewanie,powiedziałem sobie,że przecież w takim durszlaku nie będę mieszkał i trzeba ograniczyć tą energię za wszelką cenę.
I patrz teraz,w projekcie był BK 24cm+12cm styro czyli m2 ściany wychodził wtedy 56zł/m2 Solbetu +18zł/m2 12cm styro z lambdą 0,04 czyli w sumie 74zł/m2 za ścianę z U=0,21,mówię sobię,trzeba coś pokombinować bo to bez sensu.
Wykombinowałem,że przecież ściana to ściana i może być tam wszystko co spełnia normy wytrzymałościowe i po co przepłacać,a więc wymyśliłem silikat 18cm za 36zł/m2 i na to 20cm styropianu z lambdą 0,031 za 37,8zł/m2 czyli koszt m2 ściany wyszedł 73,8zł/m2 i jednym posunięciem pióra konstruktora mam ścianę z U 0,13 zamiast z U 0,21 nie dokładając nic w porównaniu do projektu do cieplejszej ściany a ścian miałem 150m2.
Narazie jarzysz o co biega ?
Strop,w porównaniu do projektu dołożyłem 10cm izolacji czyli 160m2*0.1m=16m3*150zł=2400zł więcej niż to co w projekcie a należy pamiętać o tym,że mam oszczędzone 3tys.zł z komina,z którego zrezygnowałem z kupna czyli jestem jeszcze do przodu 600zł.
Podłoga,zwiększyłem tam izolację o 5cm niż w projekcie czyli 160m2*0,05=8m3*190=1520zł a że 600zł pozostało z komina to dołożyłem 900zł do izlacji całego domu więcej niż miałem w projekcie.
Ciągle jarzysz ?
To dobrze,jak widzisz tak powstał dom z zapotrzebowaniem 40kWh/m2/rok zamiast tego co miałem w projekcie 86kWh/m2/rok i dołożyłem do izolacji tylko 900zł a przecież 20tys.zł ze względu na rezygnację z kotłowni dalej jest.

lukasza
02-08-2014, 18:49
Lukasza - 2 tony mojej mieszanki o kaloryczności rzędu 27 MJ ( sprzedawałem po 8 stówek w workach ) i niespełna 1,5 tony Jareta 22 MJ ( sprzedawałem po 6 stówek w workach ). Bierzesz pod uwagę jaką to zimę mieliśmy? Pięcioma tonami w ubiegłym sezonie to dałoby się pewnie ogrzać 300-stu metrowy betonowy bunkier na szczycie Giewontu.

Czyli licząc te 3,5 tony na kWh w przybliżeniu (bo nie wiadomo jak paliwo było chrzczone) to będzie 15000 + maks 9000= 23000 kWh
Sprawność jaka wam dać na cały sezon? Dam dobrą 75%
Czyli dom potrzebuje 17250 kWh
Niech podtrzymanie grzania cos weźmie i CWU razem z 2250 kWh
To zostaje 15000 kWH na dom 235 m2, z 5 cm styropianu, całe CO
czyli 63 kWh/m2/rok!

CUDA!!

A my debile w Wielkopolsce dawaliśmy 12 cm styro w posadzkę, 17 cm na ściany, przyzwoite okna, 25 cm wełny w dach i jak ktoś miał wynik 80 kWH to był zimnolubny. No my inaczej jakoś tu palimy. Pisze My bo pisze o 100 domach.

A mi Asolt popieprzyl (żart) OZC bo przy tych marnych 18 cm w posadzce, 22 cm grafitu na ścianie, oknach 3 szynowych, ok 37 wełny w dachu i rekuperatorze to aby mieć (jak ekogroszkowcy) komfort cieplny 23 st w środku muszę dać z 55kWh na m2, a jak cud sie zdarzy to może za 2-3 lata przy słabej wentylacji zejdę do 50 kWh/m2 rok.

Wybacz ale Wasze dane u Nas nie maja przełożenia NIC a NIC.

map78
02-08-2014, 19:10
To zostaje 15000 kWH na dom 235 m2, z 5 cm styropianu, całe CO
czyli 63 kWh/m2/rok!

CUDA!!

Odpuść kolego, bo nic tu nie wskórasz:) TO SĄ CUDA:yes:
Ja jak podawałem, że u siebie spalałem 3,5t węgla rocznie, to mi powiedzieli, że hu..owy palacz jestem i połowę w komin puszczam, a mi wychodzi, że to wzorcowe wręcz zużycie dla sprawności kotła 70-75%, węgla 27,5MJ i domu 78kWh/m2/rok przy ogrzewanych 190m2.

fotohobby
02-08-2014, 19:13
Pewnie jeszcze w salonie, na dwa fronty jadą :)

imrahil
02-08-2014, 19:20
dobrze, że ktoś zweryfikował te głupoty. przy takich domach (powierzchnie i ocieplenie) i takim spalaniu podawanych przez sprzedawców węgla/kotłów to ciepło jest raczej tylko przy przerzucaniu opału i popiołu. że też ze znajomi ekogroszkowcy w mniejszych i cieplejszych domach płacą więcej, ale pewnie tak jak map są kiepskimi palaczami.

wuwok
02-08-2014, 19:43
Generalnie powiem tak..nie wiem jakim jestem palaczem ale wiem ile spaliłem. Kolejna sprawa to wasze opowieści o piecach zalanych smołą i sadzą... Wkleiłem zdjęcie mojego pieca,wymiennika i co?sam pył a piec o 100% przewymiarowany ..Wy po prostu mieszacie kotły zasypowe z kotłami na eko. Jak wam wygodnie.
Kolejna sprawa to macie domy bardzo dobrze docieplone.U nas na naszym terenie takich domów buduje się około 5% ..resztę standard 10cm na ścianę.

zbigmaz01
02-08-2014, 20:39
Zbigmaz a w tych tonach to dla ilu osób masz grzane CWU?.Od maja doszedł kolejny wnuk i razem jest już 10 osób w tym 6 dorosłych (3 rodziny)

adkwapniewski
02-08-2014, 20:53
CIACH

CUDA!!

A my debile w Wielkopolsce dawaliśmy 12 cm styro w posadzkę, 17 cm na ściany, przyzwoite okna, 25 cm wełny w dach i jak ktoś miał wynik 80 kWH to był zimnolubny. No my inaczej jakoś tu palimy. Pisze My bo pisze o 100 domach.

A mi Asolt popieprzyl (żart) OZC bo przy tych marnych 18 cm w posadzce, 22 cm grafitu na ścianie, oknach 3 szynowych, ok 37 wełny w dachu i rekuperatorze to aby mieć (jak ekogroszkowcy) komfort cieplny 23 st w środku muszę dać z 55kWh na m2, a jak cud sie zdarzy to może za 2-3 lata przy słabej wentylacji zejdę do 50 kWh/m2 rok.

Wybacz ale Wasze dane u Nas nie maja przełożenia NIC a NIC.

Policz to : 140-145m2, 15grafitu ściany,10grafitu w podłodze, 30cm toprocka okna 3szyby , temp w domu 22*C , baniak grzany do 50*C (okresowo opróżniany - niech będzie co tydzień - nie mieszkałem) , poszło 2000kg niby retopalu 24MJ (jak miał 21MJ to było święto) [09.2013-04.2014]

WM+reku, tylko podłogówka, Pierwszy sezon z wygrzewaniem wylewek (3x, temp wew dochodziła do 30*C), suszeniem domu i różnymi innymi zabawami - kominka nie mam , mam tylko jeden komin do kociołka.

Ile wg Ciebie mam kWh/m2 ?

Kocioł pracował w automacie - nic mnie nie interesowało ... przy ręcznych nastawach można jeszcze zejść niżej - ale ja na to czasu nie mam. Zapłaciłem za sezon 1500PLN (cena z dowozem i pomoc przy teleportacji do kotłowni)

imrahil
02-08-2014, 20:58
Ile wg Ciebie mam kWh/m2 ?

70-80

EDIT. a ten powyżej to pewnie koło 50 kWh/m2

EDIT: ale to Niemcy budowali :D

map78
02-08-2014, 21:01
Policz to : 140-145m2, 15grafitu ściany,10grafitu w podłodze, 30cm toprocka okna 3szyby , temp w domu 22*C , baniak grzany do 50*C (okresowo opróżniany - niech będzie co tydzień - nie mieszkałem) , poszło 2000kg niby retopalu 24MJ (jak miał 21MJ to było święto) [09.2013-04.2014]

WM+reku, tylko podłogówka, Pierwszy sezon z wygrzewaniem wylewek (3x, temp wew dochodziła do 30*C), suszeniem domu i różnymi innymi zabawami - kominka nie mam , mam tylko jeden komin do kociołka.

Ile wg Ciebie mam kWh/m2 ?

Kocioł pracował w automacie - nic mnie nie interesowało ... przy ręcznych nastawach można jeszcze zejść niżej - ale ja na to czasu nie mam.

U Ciebie takie zużycie jest jak najbardziej realne i prawidłowe:yes:
Wychodzi ok 60kWh/m2/rok razem z CWU, czyli bez będzie to pewnie 50-55kWh/m2/rok co jak najbardziej odpowiada Twojej izolacji biorąc pod uwagę fakt, że był to pierwszy sezon, ale jednak dość słaba zima.

Greg_81
02-08-2014, 21:40
Bo olbrzymia częśc ludzi nie chce przez dziesiątki , setki , tysiące godzin siedzieć na necie i przyswajać całą widzę budowlaną aby potem stać przy fachowcach i ich poprawiać albo samemu robić ...

Ludzie mają rodziny , pracę , hobby i mało kto chce się "edukować" w czymś co ich zupełnie nie interesuje ...

Widzę na moim osiedlu , ludzie zamówili domy od firny i im wybudowała. Mieszkają kilka lat i nic się nie dzieje.
Rachunki też są znośne i nikt nie musi palić śmieciami ...
I mieszkańcy zadowoleni ...

Z całego osiedla chyba tylko ja dość mocno się "przyłożyłem" aby coś tam poczytać , ale i tam miałem dodatkowego inspektora i okazało się że wszystko jest zrobione ze sztuką budowlaną ...

Płacę mniejsze rachunki za ogrzewanie ale to także z powodu że mam inny (słabsze mocy) kocioł i trochę grubsze ocieplenie ...

kaszpir007-Napisz ile wynosi zapotrzebowanie na ciepło w przypadku twojego domu w wyliczeniach które są w papierach i po kilku latach
zamieszkania czy znaczącą sie różnią ?

lukasza
02-08-2014, 22:13
U Ciebie takie zużycie jest jak najbardziej realne i prawidłowe:yes:
Wychodzi ok 60kWh/m2/rok razem z CWU, czyli bez będzie to pewnie 50-55kWh/m2/rok co jak najbardziej odpowiada Twojej izolacji biorąc pod uwagę fakt, że był to pierwszy sezon, ale jednak dość słaba zima.


Dokładnie mniej więcej +/- 5Kwh tak wyjdzie (większe szanse na plus). Aby dokładniej rzucić kWh trzeba by znać czy dom jest piętrowy czy parterowy i ile jest okien.

Ale z ilości ekogroszku można przyjąć ze spalił 13000-14000kwh, sprawności pieca w automacie pewnie z 65%, zostaje wiec około +/- 8800 kWh co daje na 143m2 wynik 61,5 kWh/m2 czyli z tego podejrzewam ze dom jest piętrowy (choć w ta zimę to i parterowka taki wynik może dać).

Czyli dokładnie kolego ADKWAPNIWSKI wszystko ci sie zgadza. Problem w tym ze KOBRA63 uzyskał wynik podobny do twojego z 5 cm styro na ścianie, bez ręku itd . Czyż to nie dziwne?

TwojPan
02-08-2014, 22:52
dobrze, że ktoś zweryfikował te głupoty. przy takich domach (powierzchnie i ocieplenie) i takim spalaniu podawanych przez sprzedawców węgla/kotłów to ciepło jest raczej tylko przy przerzucaniu opału i popiołu. że też ze znajomi ekogroszkowcy w mniejszych i cieplejszych domach płacą więcej, ale pewnie tak jak map są kiepskimi palaczami.

Imrahil,jak tam taras od północy? Pewnie jak się opalasz, krem z filtrem potrzebny?:)

Arturo72
02-08-2014, 22:55
Imrahil,jak tam taras od północy? Pewnie jak się opalasz, krem z filtrem potrzebny?:)
Mam taras od wschodu i stwierdzam,że taras od południa czy zachodu to porażka na całej linii.
Twójpanie,jeśli zamierzasz posiadać taras od południa,to współczuje głupoty...
No chyba,ze podobnie jak z kotłem zamierzasz zaraz sprzedać dom(kocioł) i wybudować nowy dom(nowy kocioł) ale z tego co widzę,nowy dom(nowy kocioł),który zanabyłeś od super indywidualnego projektanta (ściemniacza sprzedawcy kotła) okazał się badziewiem.

Zatem jak chcesz mieć coś dobrego to może pora poruszyć własną głową zamiast zdawać się na głowy ludzi,dla których się nie liczysz i dla których liczy się tylko twoja kasa i nic poza tym ?

Greg_81
02-08-2014, 22:56
Jeśli teoria Znanego dziennikarza sie sprawdzi to piec na ekogroch nie bedzie taki bee https://www.youtube.com/watch?v=XBRPTo-4cFU

kaszpir007
02-08-2014, 22:59
kaszpir007-Napisz ile wynosi zapotrzebowanie na ciepło w przypadku twojego domu w wyliczeniach które są w papierach i po kilku latach
zamieszkania czy znaczącą sie różnią ?

W moim certyfikacie mam napisane EP: 148,9 , EK: 104,9 ...

Tyle że dom firma oddała mi z wykończonym parterem a ja później robiłem poddasze ...
I się trochę zmieniło ocieplenie (dach) i doszła WM.

Ja nie grzeję wody pomiędzy majem a wrześniem kotłem a grzeję pradem w II taryfie , bo mam małe zużycie i sobie daje radę ;)

Co do mojego spalania , to sezon rozpocząłem (pod koniec września i skończyłem w maju) i wyszło mi 2,05 tony opału (1 tona miału po 600zł i 1,05 t ekogroszku po 800zł).
Czyli coś koło 1500zł za CO i CWU.

Na ten sezon dziś dotarł do mnie miał pakowany po 580zł za tonę (2 tony) , mam jeszcze "zaległą" prawie 1 tonę ekogroszku którego nie spaliłem w zeszłym sezonie ..

Co do "kosztów" to pamiętam jak grzałem tylko dół (trochę ponad 100m2) to pierwszego sezonu miałem spalanie 2,1 tony , później chyba 2,3 tony a potem po oddaniu poddasza i po zmianie na WM chyba było 2,7 tony a zeszły sezon 2,05 ...

map78
02-08-2014, 23:22
Co do wyniku Kobry - jest do osiągnięcia - ja jeszcze nie potrafię kotła prowadzić robi to za mnie automat. Kobra potrafi i dodatkowo ma taki sterownik który na wiele pozwala

OK;) To strzel jakie według ciebie kobra ma straty na m2 rocznie - policzymy, czy się da czy się nie da:)
Jako mała podpowiedź, u mnie 78kWh/m2/rok z OZC - parametry domu w stopce. Jak myślisz ile będzie u kobry, przy 5cm styro i 20cm wełny?

adkwapniewski
02-08-2014, 23:30
OK;) To strzel jakie według ciebie kobra ma straty na m2 rocznie - policzymy, czy się da czy się nie da:)
Jako mała podpowiedź, u mnie 78kWh/m2/rok z OZC - parametry domu w stopce. Jak myślisz ile będzie u kobry, przy 5cm styro i 20cm wełny?

Policzę za chwilkę na okrągło ;) Zeszła zima była łagodna ...

edit
Na moim budynku różnica między 5cm styro a 15cm ~450kg 27MJ ( ~2300kWh 70% spr)

Przy podłogówce temp 22*C całą dobę , przy grzejnikach ?

Reku skutecznie potrafi wychłodzić domek zimą jak go nie przytniesz ... przy WG wentylacja nie działa, woda na oknach, ciężka głowa ale ciepło jest ;)

Jeśli groszek ma "swojej produkcji" (zna parametry) - jest to do osiągnięcia

W domu teścia zeszłej zimy, śmieciuch pożarł 4,5 tony, temp w domu 22-24 między 7:00-23:00 - do rana spada do 20*C , powierzchnia ogrzewana > 230m2 (instalacja grawitacyjna , brak kontroli na temp wew, węgiel niewiadomego pochodzenia) , "ocieplenie" 8cm styro na ścianach na plackach (bez wianka...), strop 10cm , strych nie ocieplony , parter nie ocieplony stare okna., generalnie jeden wielki mostek term.

Nie możliwe ?

Arturo72
02-08-2014, 23:44
Jak myślisz ile będzie u kobry, przy 5cm styro i 20cm wełny?
Stawiam na ok.min.120kWh/m2/rok czyli powinien zużyć na swój dom ok tyle energii na samo ogrzewanie:
235*120=28000kWh
czyli licząc po najmniejszej linii oporu i najwyższej możliwej sprawności powinien zużyć na ogrzewanie min.4t ekogroszka.
Jeśli zużył mniej,jest to ewidentna ściema.

Chociaż akurat dla mnie jest to do odczytania od razu ponieważ i on i karoka bazują tylko na zidiociałych i bezmyślnych inwestorach zaślepionych opiniami sąsiadów nie mających pojęcia do czego służy kalkulator i jak z tego kalkulatora korzystać.

map78
02-08-2014, 23:48
Zeszła zima była łagodna ...

Ano była:yes: ale raczej nie na tyle żeby kobra w swoim durszlaku zszedł do 63kWh/m2/rok;) To jest po prostu nie możliwe i ani umiejętności palacza, ani zajebisty sterownik tego nie osiągnie:no: Nie róbcie już z niego Coperfield'a;)

map78
02-08-2014, 23:55
Stawiam na ok.min.120kWh/m2/rok czyli powinien zużyć na swój dom ok tyle energii na samo ogrzewanie:
235*120=28000kWh
czyli licząc po najmniejszej linii oporu i najwyższej możliwej sprawności powinien zużyć na ogrzewanie min.4t ekogroszka.
Jeśli zużył mniej,jest to ewidentna ściema.

I to nie będzie możliwe;)
Przy Twoich założeniach - 4 tony - to musiałby być węgiel 30MJ i sprawność kotła 85%. Realnie to będzie 5t na samo ogrzewanie, jeżeli faktycznie byłoby te 120kWh/m2/rok straty:)

adkwapniewski
03-08-2014, 00:20
Ano była:yes: ale raczej nie na tyle żeby kobra w swoim durszlaku zszedł do 63kWh/m2/rok;) To jest po prostu nie możliwe i ani umiejętności palacza, ani zajebisty sterownik tego nie osiągnie:no: Nie róbcie już z niego Coperfield'a;)

hmm , nie wiem jakie ma algo ale coś w tym jest 0,5kg/d na samym cwu praktycznie bez zmiany nastaw...

Myślę że 23*C całą dobę nie trzymał , przy grzejnikach większość praktykuje temp obniżoną w nocy , przy podłogówce się tak nie da - albo ja nie umiem ;)
Ja mieszkam w V strefie , Kobra w III ?

Zimy praktycznie nie było - myślę że jest to możliwe, zresztą można to dokładnie policzyć - tylko chce Ci się ?

Wszystko to są domysły i założenia - pojawi się to się wyjaśni

Arturo72
03-08-2014, 00:30
Myślę że 23*C całą dobę nie trzymał , przy grzejnikach większość praktykuje temp obniżoną w nocy , przy podłogówce się tak nie da - albo ja nie umiem ;)

Przykręciłeś przepływy na rotametrach ?
Z jakim skutkiem ?

Nie róbcie już z niego Coperfield'a;)
No własnie,większość inwestorów nie zdaje sobie z tego sprawy,że na forum wśród promojących ekogroszek zwłaszcza wśród sprzedawców kotłów i samego ekogroszka są sami polskie Coperfieldy ;)
Nie zdają sobie z tego sprawy bo widocznie kalkulator jest dla nich jak kombajn Bizon dla żniwiarzy z ery Pola Anki lub nie wiedzą co liczyć jak ci,którzy nie potrafili odczytać szyfru z Enigmy ;)

Na ich miejscu wkopałbym głowę jak Struś w piasek ale widzę,że zamiast tego zachowują się jak Stańczyki u króla Zygmunta...

adkwapniewski
03-08-2014, 00:47
Przykręciłeś przepływy na rotametrach ?
Z jakim skutkiem ?

Rotametry ustawiałem raz (dwa dni) generalnie wyrównałem przepływy , w dwóch pętlach są tylko wyższe.

Zamykanie pętli nic mi nie da bo bezwładność mam dużą - zresztą jest mi to nie potrzebne wolę mieć równą temp całą dobę , jak 22*C będzie za dużo zejdę do 21*C zszedłbym do 20*C ale Żona ... przy podłogówce temp odczuwalna jest wyższa jak przy grzejnikach - przynajmniej dla mnie

TwojPan
03-08-2014, 07:52
Mam taras od wschodu i stwierdzam,że taras od południa czy zachodu to porażka na całej linii.
Twójpanie,jeśli zamierzasz posiadać taras od południa,to współczuje głupoty...
No chyba,ze podobnie jak z kotłem zamierzasz zaraz sprzedać dom(kocioł) i wybudować nowy dom(nowy kocioł) ale z tego co widzę,nowy dom(nowy kocioł),który zanabyłeś od super indywidualnego projektanta (ściemniacza sprzedawcy kotła) okazał się badziewiem.

Zatem jak chcesz mieć coś dobrego to może pora poruszyć własną głową zamiast zdawać się na głowy ludzi,dla których się nie liczysz i dla których liczy się tylko twoja kasa i nic poza tym ?

Ja chciałbym być lepszy od imrahila.Nie będę miał okien chyba wcale.No,może jedno w sypialni,ale nie wiem gdzie ona będzie.
Za to mam w planach ze trzy PC,reku z GWC i 50 cm styro.

imrahil
03-08-2014, 08:51
Imrahil,jak tam taras od północy? Pewnie jak się opalasz, krem z filtrem potrzebny?:)

taras od południa będzie zaopatrzony w jakąś pergotednę w celu ochrony przed słońcem, inaczej to patelnia, na północnym w okresie wiosna-jesień słońca też bardzo dużo, szczególnie że jednak jest trochę oddalony od północnej ściany domu. co do opalenizny - nie lubię i uważam, że niezdrowa i na dodatek staje się niemodna. teraz jak wychodzę to używam filtra 30, nie opalam się.


Nie może być tak,że tacy kolesie jak imrahil,Arturo,map itd.,wmawiają innym ,że ich domy są najlepsze ,najbardziej energooszczędne,bryły maja nowatorskie,a rozwiązania wewnątrz są na miarę XXII wieku.

gdzie to wmawiam? może jakiś cytat? jak do tej pory wg ciebie ty budujesz najlepszy dom.


Wyszydziłem imrahila,bo on nie szczędzi w słowach kiedy poniża innych ,grzejących węglem-bez względu na zasób portfela

może jakiś cytat?


kretynie.

:)

fotohobby
03-08-2014, 09:02
Ja chciałbym być lepszy od imrahila.Nie będę miał okien chyba wcale.No,może jedno w sypialni,ale nie wiem gdzie ona będzie.
Za to mam w planach ze trzy PC,reku z GWC i 50 cm styro.

Co za kretyn...
Wyjdż lepiej na swój południowy taras, bedziesz miał dziś 45 stopni, jak jeszcze zawieje siarką od komina kotła,przygotowujacego cwu, to czyste piekło :)

Taras od połnocy to, szczególnie dla nie lubiących kąpieli slonecznych, idealne rozwiązanie. Latem rano i po południu jest doświetlony, w południe pozwala na nim komfortowo funkcjowować... No, ale niektorzy maja przyciasny (przyczadzony?) umysł, by to pojać...

map78
03-08-2014, 09:15
W domu teścia zeszłej zimy, śmieciuch pożarł 4,5 tony, temp w domu 22-24 między 7:00-23:00 - do rana spada do 20*C , powierzchnia ogrzewana > 230m2 (instalacja grawitacyjna , brak kontroli na temp wew, węgiel niewiadomego pochodzenia) , "ocieplenie" 8cm styro na ścianach na plackach (bez wianka...), strop 10cm , strych nie ocieplony , parter nie ocieplony stare okna., generalnie jeden wielki mostek term.

Nie możliwe ?

Możliwe:yes: Ale nie nazywajmy tego komfortem termicznym. Chociaż właściwie czemu nie;) przecież to termin bardzo subiektywny:)
Tak dla przykładu ja mógłbym sobie wmówić, ze dla mnie 19st to temp komfortowa, a 17st akceptowalna i przy tych założeniach zużyć o połowę mniej kWh niż zużyłem, a potem zamieścić dane na forum i wmawiać wszystkim, że mam dom 4 litrowy.
Zrozum kolego, że biorąc pod uwagę możliwą kaloryczność węgla, realna sprawność pieca i choćby nadprzyrodzone umiejętności kotłowego jest to nie możliwe, bo nie pozwala na to matematyka. Jedynym sposobem na osiągnięcie takiego rezultatu jest tak jak piszesz obniżanie komfortu, zmniejszanie ogrzewanej powierzchni, itp, ale na pewno nie super sterownik, super węgiel i super palacz, bo nawet taki super hero nie oszuka matematyki;)

P.S. Brat mój w domu 230m2 nowo-wybudowanym (pierwsza zima, na szczęście łagodna) 20cm styro i 30cm wełny + 100% podłogówka + 24kW tłokowy miałowiec:sick: spalił dokładnie 6 ton miału. Nie powiem, że drogo zapłacił, bo miał kupił luzem po 400zł/t, ale ilość przynajmniej odpowiednia...:)

imrahil
03-08-2014, 09:17
Ja chciałbym być lepszy od imrahila.Nie będę miał okien chyba wcale.No,może jedno w sypialni,ale nie wiem gdzie ona będzie.
Za to mam w planach ze trzy PC,reku z GWC i 50 cm styro.

skoro musisz na siłę udowadniać, że jesteś lepszy to udowadniaj. jak do tej pory udowadniasz tylko, że inteligencją nie grzeszysz i masz jakiś problem ze swoim ego (pytania o wykształcenie, obrażanie innych, ponadprzeciętnie wysokie mniemanie o sobie itd.). mam kilka powodów, żeby budować dom taki a nie inny, akurat twoja opinia (jesteś sprzedawcą?) po mnie spływa. często cię ktoś kretynem nazywał, że tak lubisz tego słowa używać i próbujesz się dowartościować?

adkwapniewski
03-08-2014, 10:48
Możliwe:yes: Ale nie nazywajmy tego komfortem termicznym. Chociaż właściwie czemu nie;) przecież to termin bardzo subiektywny:)
Tak dla przykładu ja mógłbym sobie wmówić, ze dla mnie 19st to temp komfortowa, a 17st akceptowalna i przy tych założeniach zużyć o połowę mniej kWh niż zużyłem, a potem zamieścić dane na forum i wmawiać wszystkim, że mam dom 4 litrowy.
Zrozum kolego, że biorąc pod uwagę możliwą kaloryczność węgla, realna sprawność pieca i choćby nadprzyrodzone umiejętności kotłowego jest to nie możliwe, bo nie pozwala na to matematyka. Jedynym sposobem na osiągnięcie takiego rezultatu jest tak jak piszesz obniżanie komfortu, zmniejszanie ogrzewanej powierzchni, itp, ale na pewno nie super sterownik, super węgiel i super palacz, bo nawet taki super hero nie oszuka matematyki;)

P.S. Brat mój w domu 230m2 nowo-wybudowanym (pierwsza zima, na szczęście łagodna) 20cm styro i 30cm wełny + 100% podłogówka + 24kW tłokowy miałowiec:sick: spalił dokładnie 6 ton miału. Nie powiem, że drogo zapłacił, bo miał kupił luzem po 400zł/t, ale ilość przynajmniej odpowiednia...:)

Zrozum kolego że zimy nie było , liczenie strat w drugą stronę nie jest miarodajne - to jak wróżenie z fusów - za dużo nie wiadomych :) Tylko założenia i przypuszczenia - nie wiele ma to wspólnego z matematyką ... Chyba że czegoś nie wiem to wytłumacz.

Przykład : załóż średnią temp roczną na poziomie nie wiem 10*C - ile kWh potrzeba na sezon dla takiego domku jak Kobry ? Jaki będzie błąd takiego "wyliczenia" (brakuje jeszcze "troszkę" danych żeby to solidnie policzyć)

Ciepłomierz + dokument dostawy + log z sterownika ... z drugiej strony ciepłomierz + faktura za kWh + odczyty licznika + log z sterownika - wtedy można podyskutować inaczej to jest bicie piany i nic więcej

wuwok
03-08-2014, 11:19
Możliwe:yes: Ale nie nazywajmy tego komfortem termicznym. Chociaż właściwie czemu nie;) przecież to termin bardzo subiektywny:)
Tak dla przykładu ja mógłbym sobie wmówić, ze dla mnie 19st to temp komfortowa, a 17st akceptowalna i przy tych założeniach zużyć o połowę mniej kWh niż zużyłem, a potem zamieścić dane na forum i wmawiać wszystkim, że mam dom 4 litrowy.
Zrozum kolego, że biorąc pod uwagę możliwą kaloryczność węgla, realna sprawność pieca i choćby nadprzyrodzone umiejętności kotłowego jest to nie możliwe, bo nie pozwala na to matematyka. Jedynym sposobem na osiągnięcie takiego rezultatu jest tak jak piszesz obniżanie komfortu, zmniejszanie ogrzewanej powierzchni, itp, ale na pewno nie super sterownik, super węgiel i super palacz, bo nawet taki super hero nie oszuka matematyki;)

P.S. Brat mój w domu 230m2 nowo-wybudowanym (pierwsza zima, na szczęście łagodna) 20cm styro i 30cm wełny + 100% podłogówka + 24kW tłokowy miałowiec:sick: spalił dokładnie 6 ton miału. Nie powiem, że drogo zapłacił, bo miał kupił luzem po 400zł/t, ale ilość przynajmniej odpowiednia...:)

To zapytam jak obliczacie...mam dom po podłogach 240m2 i spaliłem za cały rok około 4t miału [zamieszkałem co prawda w listopadzie ale od października zacząłem grzać "normalnie" czyli do grudnia miałem w mieszkaniu około 21 stopni potem poszło w górę i już 23 stopnie. Aha..w garażu temp utrzymywałem około 20 stopni] .Kaloryczność podobno około 21tys. Podłogówka dół ,góra to grzejniki.

lukasza
03-08-2014, 11:32
Ciepłomierz + dokument dostawy + log z sterownika ... z drugiej strony ciepłomierz + faktura za kWh + odczyty licznika + log z sterownika - wtedy można podyskutować inaczej to jest bicie piany i nic więcej

Dopuszczam możliwość sporej różnicy +/- 20-25% bo tak sobie tu ogólnie gadamy;
Dopuszczam w swym umyśle ze piękną jesień mieliśmy tej zimy;
Dopuszczam ze Kobra to wytrawny palacz, piec czyści co miesiąc, paliwo ma nie chrzczcone, dobiera ustawienia idealnie i ma nieprzewymiarowany piec jak to jest teraz przy ciepłych domach i piecach ne ekogroszek 12kW.

Ok. Ale powiedzmy sobie szczerze. Poza Kobra i kilkoma liderami (handlowcami?) a na pewno pasjonatami ekogroszku to pozostałych ludzi w Polsce (98%) mając domy z 5 cm styro to zużywają od 120-160 kWh na m2 rocznie.

SAM chyba widzisz na swoim przykładzie ze dom masz od Kobry 40% mniejszy metrazowo, duuuuzo cieplejszy! nie grzejesz poza sezonem CWU i spaliles 2 tony a on 3,5 tony. W ta sama zimę, ten sam sezon! To jesteś dobitnym przykładem ze ekogroszek w nowych domach jest bardzo, bardzo, bardzo nieekonomiczny, albo przejdziesz sie po ludziach od starych domów z 5 cm styro i zapytaj ich ile ekogroszkowcy kupują. Od 5-7 ton na sezon, zależy od zimy. Wtedy uznasz wynik Kobry za nierezentatywny. Twój zaś jest w pełni realny.

P.s. Tylko OZC i dane z niego cos są warte! Nie patrz na certyfikat!!! To jest gu.... warte. Certyfikat to papier na odpiep... sie urzędniku. Tak jak zestawienie ekonomiczne w projekcie rożnych paliw od 2013. Banialuki są, tak jest to robione, ale nikt tego w urzędzie Nigdy i Nigdzie nie weryfikowal poza stwierdzeniem ze jest. Widziałem różnice certyfikat a OZC na 100% różnicy.

lukasza
03-08-2014, 11:36
To zapytam jak obliczacie...mam dom po podłogach 240m2 i spaliłem za cały rok około 4t miału [zamieszkałem co prawda w listopadzie ale od października zacząłem grzać "normalnie" czyli do grudnia miałem w mieszkaniu około 21 stopni potem poszło w górę i już 23 stopnie. Aha..w garażu temp utrzymywałem około 20 stopni] .Kaloryczność podobno około 21tys. Podłogówka dół ,góra to grzejniki.

A wiec panowie jak wasze domy czy to z 5 cm styro czy to z 15 cm styro przy 235m2 czy 240 m2 maja wyniki od 3.5 ( kobra cały rok z CWU) do 4 tony (Ty CO i CWU za sezon grzewczy)
Zaś
domy 130-140m2, lepiej ocieplone i z rekuperacja maja wyniki po 2,5-3 tony

TO MOŻEMY WĄTEK ZAMKNĄĆ, EKOGROSZEK W NOWYM I CIEPŁYM DOMU JEST STANOWCZO NIE EKONOMICZNY

map78
03-08-2014, 11:36
To zapytam jak obliczacie...mam dom po podłogach 240m2 i spaliłem za cały rok około 4t miału [zamieszkałem co prawda w listopadzie ale od października zacząłem grzać "normalnie" czyli do grudnia miałem w mieszkaniu około 21 stopni potem poszło w górę i już 23 stopnie. Aha..w garażu temp utrzymywałem około 20 stopni] .Kaloryczność podobno około 21tys. Podłogówka dół ,góra to grzejniki.

Wuwok u Ciebie wychodzi zupełnie prawidłowe zużycie i jak najbardziej realne. Przy tym metrażu zapotrzebowanie wychodzi 70-80kWh/m2/rok licząc już z CWU. Z tego co pamiętam to izolację masz całkiem nie najgorszą, więc nawet w górach jest to wynik bardzo prawdopodobny. Natomiast u Kobry licząc BARDZO przychylnie dla niego, czyli średnio 7kW z kg węgla i sprawność kotła 80-85% wychodzi mu zapotrzebowanie 60kWh/m2/rok przy starym (chyba) domu z "izolacją" 5cm - no to sorry, ale ja tego nie łykam:rolleyes:

miloszenko
03-08-2014, 11:52
Przydaloby sie w tej dyskusji wiedziec, ile godzin na dobe zadana temperatura jest utrzymywana w domu. Z tego co mowia ludzie w domow starych slabo ocieplonych tem temperature utrzymuje sie popoludniami i wieczorami, w ciagu dnia jest kilka stopni mniej.

Natomiast w domach lepiej izolowanych temp jest utrzymywana z reguly o wiele dluzej, bo i straty sa na tyle male, iz ta temp nieznacznie spada.

Tak wiec nawet majac OZC mozna mocno "lawirowac" zuzyciem na CO/CWU. Ci z domow bardoz cieplych nie musza, Ci z domow gorzej ocieplonych najprawdopodobniej grzeja w przedzialach czasowych.

adkwapniewski
03-08-2014, 11:55
Dopuszczam możliwość sporej różnicy +/- 20-25% bo tak sobie tu ogólnie gadamy;
Dopuszczam w swym umyśle ze piękną jesień mieliśmy tej zimy;
Dopuszczam ze Kobra to wytrawny palacz, piec czyści co miesiąc, paliwo ma nie chrzczcone, dobiera ustawienia idealnie i ma nieprzewymiarowany piec jak to jest teraz przy ciepłych domach i piecach ne ekogroszek 12kW.

Ok. Ale powiedzmy sobie szczerze. Poza Kobra i kilkoma liderami (handlowcami?) a na pewno pasjonatami ekogroszku to pozostałych ludzi w Polsce (98%) mając domy z 5 cm styro to zużywają od 120-160 kWh na m2 rocznie.

SAM chyba widzisz na swoim przykładzie ze dom masz od Kobry 40% mniejszy metrazowo, duuuuzo cieplejszy! nie grzejesz poza sezonem CWU i spaliles 2 tony a on 3,5 tony. W ta sama zimę, ten sam sezon! To jesteś dobitnym przykładem ze ekogroszek w nowych domach jest bardzo, bardzo, bardzo nieekonomiczny, albo przejdziesz sie po ludziach od starych domów z 5 cm styro i zapytaj ich ile ekogroszkowcy kupują. Od 5-7 ton na sezon, zależy od zimy. Wtedy uznasz wynik Kobry za nierezentatywny. Twój zaś jest w pełni realny.

P.s. Tylko OZC i dane z niego cos są warte! Nie patrz na certyfikat!!! To jest gu.... warte. Certyfikat to papier na odpiep... sie urzędniku. Tak jak zestawienie ekonomiczne w projekcie rożnych paliw od 2013. Banialuki są, tak jest to robione, ale nikt tego w urzędzie Nigdy i Nigdzie nie weryfikowal poza stwierdzeniem ze jest. Widziałem różnice certyfikat a OZC na 100% różnicy.

Mam zrobione OZC 3x , jedno moje (purmo basic), jedno asolta , jedno jeszcze kogoś ... świadectwo też - nie odbiega wynikiem sporo ...

Mój metraż jest większy ale w całości nie ogrzewany , ogrzewam 140-145m2 - z pewnych względów nie będę podawał powierzchni całkowitej ...

Spaliłem 2 on 3,5 , tylko On ma domek wygrzany a ja pierwszy sezon , mieszkamy w innych sterfach ja prawie na giewoncie a Kobra to nie wiem gdzie

Dodatkowo wygrzewałem wylewki i miałem nie raz pod 30*C w domku ... wykusz jeszcze nie ocieplony w całości i stryszek tylko pierwszą warstwą - reku się wychładzał.

Zapłaciłem za te zabawy 1500PLN - przepłaciłem ?

Co do OZC - to tylko wyliczenia ... jedne z tolerancją +-5% drugie z +-20%, a forumowe założenia to można sobie wsadzić do kominka i "posmordzić" sąsiadom po parapetach.

Ciepłomierz !

Znowu się dałem wciągnąć w te bezproduktywne bicie piany - dobrej niedzieli

Jarecki79
03-08-2014, 12:10
Może coś trzeba uświadomić......
Jak ogólnie założymy spalanie na CWU na poziomie ok.3kg/24h i jak ktoś grzeje cały rok cwu kotłem, to pójdzie nam na CWU 1tona
W zaokrągleniu można zatem w ciemno przyjąć,że niezależnie od wielkości domu ok.1tona idzie na cele CWU w skali roku

Miłej niedzieli

kaszpir007
03-08-2014, 12:52
A wiec panowie jak wasze domy czy to z 5 cm styro czy to z 15 cm styro przy 235m2 czy 240 m2 maja wyniki od 3.5 ( kobra cały rok z CWU) do 4 tony (Ty CO i CWU za sezon grzewczy)
Zaś
domy 130-140m2, lepiej ocieplone i z rekuperacja maja wyniki po 2,5-3 tony

TO MOŻEMY WĄTEK ZAMKNĄĆ, EKOGROSZEK W NOWYM I CIEPŁYM DOMU JEST STANOWCZO NIE EKONOMICZNY

Jest duży rozrzut kto ile spala ...
Trzeba pamiętać że olbrzymi wpływ na spalanie ma sterownik kotła ...

Jeśli jest jakiś prymitywny , źle ustawiony to może spalić duuuużo duuużo więcej niż powinien , bo opał poleci w komin lub do ...popilenika ...
I tu są straty i marnowanie opału , a niestety większość kotłów "marketowych" posiada właśnie takie sterowniki.
Hydraulik jakoś je ustawa aby się "paliło" i ludzie nie nie kontrolują ...

Ja ogrzewam po podłogach 165m2 , dom jak w podpisie i spaliłem z zeszłym roku (sezonie (ponad 7 miesięcy) około 2,05 tony opału za kwotę niższa niż 1500zł.
A nie uważam że mój dom jest jakoś super energooszczedny , bo okna mam zwykłe U=1.0 (2 szybowe) , styropian o "standardowych" parametrach jak i reszta materiałów ociepleniowych , z najniższej półki ..
Żadnej płyty fundamentowej , specjannych super okien , super drzwi , izolacji o najlepszych parametrach i itd .....

Ale też uważam że do nowego domu i do tego małego lepiej nie wchodzić w ekogroszek ...

map78
03-08-2014, 13:09
Jest duży rozrzut kto ile spala ...
Trzeba pamiętać że olbrzymi wpływ na spalanie ma sterownik kotła ...

Jeśli jest jakiś prymitywny , źle ustawiony to może spalić duuuużo duuużo więcej niż powinien

Problem w tym, że Kobra spalił duuuuużo duuuuużo mniej niż powinien;) Chyba, że Ty tez uważasz, że jego domek to klasyczny 6 litrowiec:confused:
U Ciebie to zużycie 2,05 na 7 miesięcy jest jak najbardziej właściwe, biorąc pod uwagę zimę z jaką mieliśmy do czynienia. Przy standardowej zimie wyjdzie Ci może koło 2,5t, w zależności od kaloryczności tego miału, bo pamiętam, że tej zimy mieszałeś chyba z lepszym groszkiem.

lukasza
03-08-2014, 20:45
Może coś trzeba uświadomić......
Jak ogólnie zaanie na CWU na poziomie ok.3kg/24h i jak ktoś grzeje cały rok cwu kotłem, to pójdzie nam na CWU 1tona
W zaokrągleniu można zatem w ciemno przyjąć,że niezależnie od wielkości domu ok.1tona idzie na cele CWU w skali roku

Miłej niedzieli

i tu pelna zgoda. Choc z moich obserwacji wynik ten nawet moze oscylowac kolo 1,2 tony
ale moze byc i 1 tona i jest to bardzo duzy udzial w nowych domach ktore moga zuzyc na caly sezon 2,5 tony bo az 40%.
Uczciwie piszac domyslam sie ze i tak w sezonie CO czesc z tej kwoty jest odzyskana.

Tymczasem dom starszy lub wiekszy zuzywajacy np 5 ton ten udzial cwu i podtrzymania ma 20% czyli az 2 razy mniej.
to Panowie jest duzo i tu jest ta obnizka ekonomiczna ekogroszku per %

Jednak jak piszemy o realu to liczymy per PLNy i ja nadal w wielu przypadkach nie neguje sensu ekogroszku: domy starsze, wieksze, domy z systemem ogrzewania mieszanego gdzie ciezko np o PC.

ale im dom mniejszy lub cieplejszy to trzeba sie nad ekogroszkiem dobrze zastsnowic

Chldnego tygdnia pracy

timon120777
05-08-2014, 08:01
.......

Jednak jak piszemy o realu to liczymy per PLNy i ja nadal w wielu przypadkach nie neguje sensu ekogroszku: domy starsze, wieksze, domy z systemem ogrzewania mieszanego gdzie ciezko np o PC.

ale im dom mniejszy lub cieplejszy to trzeba sie nad ekogroszkiem dobrze zastsnowic




tyle pisania a tu całość zawarta w 2 zdaniach
wystarczy je przeczytać ze zrozumieniem i temat można zamknąć

kobra64
05-08-2014, 08:32
Czyli licząc te 3,5 tony na kWh w przybliżeniu (bo nie wiadomo jak paliwo było chrzczone) to będzie 15000 + maks 9000= 23000 kWh
Sprawność jaka wam dać na cały sezon? Dam dobrą 75%
Czyli dom potrzebuje 17250 kWh
Niech podtrzymanie grzania cos weźmie i CWU razem z 2250 kWh
To zostaje 15000 kWH na dom 235 m2, z 5 cm styropianu, całe CO
czyli 63 kWh/m2/rok!

CUDA!!
...... Cóż kolego, popełniasz kilka błędów w swoim wywodzie. W tym jeden dość humorystyczny zresztą - pisząc o chrzczonym paliwie zakładasz że oszukuję sam siebie. Bo to ja sam to paliwo sobie dostarczam. Kruszę, przesiewam i workuję. No ale po kolei. Ja w odróżnieniu od znanych Ci zapewne sprzedawców węgla deklaruję wartość opałową węgla zgodnie z zasadami przyjętymi w krajowym obrocie węglem. To znaczy - nie mniej niż. Jako że ten opał 27 MJ to mojej produkcji mieszanka ( Wesoła + Ziemowit + odrobina antracytu ), wyliczam jego wartość opałową według tego co kopalnie podają jako " nie mniej niż ". I tak - Wesoła nie mniej niż 28,5 MJ. Tymczasem według specyfikacji i dokumentów dostawy z kopalni większość ubiegłorocznych dostaw oscylowała wokół wartości 30 - 30,2 MJ. Ziemowit nie mniej niż 25MJ. Tymczasem według specyfikacji i dokumentów dostawy z kopalni większość ubiegłorocznych dostaw oscylowała wokół wartości 25,7 - 26 MJ. Antracyt około 30 MJ. Reasumując - deklaruję wartość opałową mojej mieszanki na poziomie 27 MJ - bo tak wychodzi z wartości opałowych podawanych zgodnie z normą jako " nie mniej niż " przez kopalnie dostarczające składników na te mieszanki. Realnie jej wartość opałowa wynosi około 28 - 28,5 MJ. Więc zgodnie z Twoim wyliczeniem mamy 56 + 33 = 89 GJ. Razem około 25 000 kWh. Niech Ci będzie te 75% średniorocznie sprawności - mamy 18750 kWh. To drugi błąd - po tym humorystycznym. Kolejny - ciekawe jest u Was zafascynowanych styropianem to, że nie interesuje Was konstrukcja przegrody zewnętrznej. Liczy się tylko grubość i lambda styropianu na ścianach, nieważne jaką ścianę ten styropian okrywa. Kiedy budowałem miałem 24 ( start budowy ) - 25 ( wprowadzka ) lat i niezbyt wiele kasy. To było 25 lat temu i budowało się jeszcze nieco inaczej. Mur miał być gruby. . Mam ścianę z 25 cm pustaka żużlowego + 4 cm pustki + futrówka z cegły kratówki 12 cm+ tych 5 cm styropianu ( konkretnie to 3 + 2 na mijankę, 3 między łaty i 2 na łatach ) + siding winylowy kładziony na przeciwwiatrowej izolacji pergaminowej według starej kanadyjskiej szkoły. Ten styropian i siding przyszły na ściany jakieś 4 lata po budowie domu - bo wprowadziłem się do domu bez elewacji. Nie było mnie na nią stać a straszne parcie miałem na bycie na swoim. To tyle o ścianach. Okna - jakieś 6 lat temu wymieniłem stare drewniane skrzynkowe na jakieś średniej klasy Oknoplusy, drzwi wejściowe też. Kolejny błąd - porównujesz zapotrzebowanie moje i kolegi adkwapniewski. Wybacz, ale nie da się porównać zapotrzebowania 25 letniego normalnie użytkowanego budynku zamieszkałego przez czteroosobową rodzinę, ze wszystkimi odpowiednimi dla takiego stanu rzeczy zyskami bytowymi do niezamieszkałego budynku wygrzewanego w pierwszą po zakończeniu budowy zimę. No i kolejny błąd - w okolicach Krakowa ubiegła zima naprawdę była nietypowa. Na przykład średnia temperatura lutego była wyższa od średniej wieloletniej o blisko 4 stopnie C a średnia temperatura całego okresu uznawanego za sezon grzewczy o blisko 3 stopnie C. Tak dla Twojej informacji - handluję węglem od wielu lat. Znam moich klientów i wiem ile palą każdego roku. Mam to zarchiwizowane od blisko 10 lat, to są dane dotyczące wielu setek ( powoli pod 1000 podchodzi, mam nadzieję że w tym roku sięgnie ) klientów. W ubiegłym roku wszyscy jak jeden mąż spalili między 25 a 40% mniej niż w poprzednich latach. To nie są szacunki, gdybania czy wyliczenia z OZC - to są fakty. O tyle mniej kupili opału. Ludzie którzy kupowali i spalali rokrocznie po 5 ton - ostatniej zimy zamykali się w 3 - 3,5 tony. Ci którzy brali po 4 tony - wzięli po 2,5 - 3. Trzytonowcy wzięli po dwie tony, niektórzy jeszcze kilka worków dokupili. Powiem wprost - dość mocno odbiło się to na moich dochodach. Sytuację uratował jedynie fakt że stale ( a w ostatnich latach coraz szybciej ) przybywa mi klientów zaopatrujących się w ekogroszek. Gdybym jak większość moich lokalnych konkurentów nadal skupiał się na klasycznych węglach opałowych, byłbym po tym sezonie w dupie ciemnej. Bo klientów ze śmieciuchami to mi nie przybywa. Znam sporo osób handlujących węglem, w tym kilka na tyle blisko że staramy się stworzyć coś w rodzaju nieformalnej " sieciówki " - wspólnie negocjujemy ceny zakupu z dilerami i później sprzedajemy po jednakowych cenach. Wszystkie te osoby potwierdzają moje obserwacje. U nich też klienci wzięli po 30 - 40% mniej opału niż w poprzednich latach. To w sumie daje obserwację poczynioną na kilku tysiącach klientów. Zastanawiające, nie? Kolejny błąd - źle obliczasz zapotrzebowanie na CWU. Zużywam około 90 kilo miesięcznie na CWU poza sezonem grzewczym. To w ciągu 6 miesięcy niegrzewczych daje około pół tony. Uwzględniając postoje kotła podczas wyjazdów wakacyjnych oczywiście. Natomiast grzanie CWU kiedy chodzi CO to jest inna bajka - miesięcznie starcza na to max. 50 - 60 kilo węgla. Bo sprawność wtedy jednak jest inna. Normalne zimy wychodzą u mnie na grzanie CO + całorocznie CWU między 4,5 a 5 ton. Tak jest kiedy temperatury są zbliżone do średnich wieloletnich. Raz w ciągu tych 10 lat użytkowania kotła na ekogroszek zdarzyło mi się spalić 6 ton ( nawet 6,2 chyba ) . Była taka zima - przymrozki były od października, w listopadzie i początkiem grudnia regularna zima, na święta przyszła odwilż, ale już od Sylwestra i w styczniu mróz taki średni, około -10 do -15 nocami, w dzień w okolicach -5 do 0. A potem przyszedł luty. Przez bite 2 tygodnie temperatura nocą spadała regularnie poniżej -25 stopni ( max widziałem - 32 ), w dzień w okolicach południa rosło do około -10 i nie wyżej, czasem i tego nie dobijało. Jeszcze kawałek marca zahaczyły coraz lżejsze mrozy, pod koniec marca już się zrobiło wiosennie. Zgadula - która to była zima? http://cieplowlasciwie.pl/wynik/an9 - tak mi wyszło zapotrzebowanie w normalnym roku ze średnią temperaturą 1,4 stopnia. Średnia w ubiegłym sezonie podchodziła pod 5 stopni. Nie uwzględniłem garażu - bo podpiwniczenie mam tylko 60 m2 a rozumiem że program liczy jakby było pod całością, więc ten 25 m2 garaż się w tym spoko zamknie - zresztą w tym sezonie i tak ani raz się w nim grzejnik nie włączył a garaż jest odizolowany od reszty budynku. Pamiętając co napisałem o zużyciu węgla u moich klientów w ubiegłym sezonie ( 30 do 40% mniej niż w normalnych latach ) - muszę dopracować nastawy bo spaliłem wcale niemało. Tym bardziej że licząc docieplenie budynku program nie uwzględnia 32 mm pełnego deskowania dachu i tego przeciwwiatrowego pergaminu pod sidingiem. 3,9 tony program wyliczył na rok ogrzewania mojej chałupy ( fakt - bez CWU ) - normalny rok a ten ubiegły był jak wynika ze zużycia węgla przez kilkuset moich klientów w około 30% nienormalny. 3,9 tony - 30% daje 2,7 tony. Plus 800 kilo na CWU - znaczy że spaliłem za dużo. Muszę nad tym popracować. PS. Jako że wyszła mi przydługa epistoła, na wszystkie pozostałe wątpliwości kolegów map 78, lukasza i innych pozwolę sobie odpowiedzieć poniżej - z góry przepraszam za zamieszczanie postów pod poprzednimi własnymi postami.

kobra64
05-08-2014, 08:55
.........Brat mój w domu 230m2 nowo-wybudowanym (pierwsza zima, na szczęście łagodna) 20cm styro i 30cm wełny + 100% podłogówka + 24kW tłokowy miałowiec:sick: spalił dokładnie 6 ton miału. Nie powiem, że drogo zapłacił, bo miał kupił luzem po 400zł/t, ale ilość przynajmniej odpowiednia...:) Po 4 stówki w Twojej lokalizacji mógł kupić co najwyżej miał 19D. To taki miał o wartości opałowej między 18000 a 18 999 MJ/ tona. To raz. Kotły tłokowe mają sprawność średnio o kilka do 10 punktów procentowych niższą od podajników ślimakowych. To dwa. Są poza tym bardzo wymagające w stosunku do osoby ustawiającej sterownik, znacznie łatwiej o błędy gdyż jednorazowo podawana dawka wynosi nie tych 10 - 20 gram ale kilkadziesiąt dekagramów - a brat pali pierwszy sezon. To trzy. Brat wygrzewa pierwszy sezon chałupę, w dodatku z podłogówką po całości - jeżeli za 2 - 3 lata powtórzy się równie łagodna zima zużyje tego miału 3,5 do max 4 ton. To cztery. Nie chce mi się dalej wyliczać błędów jakie popełniasz w swoim rozumowaniu. Jeżeli z którymś punktem wyliczanki się nie zgadzasz - jestem otwarty na dyskusję.

Liwko
05-08-2014, 09:05
Znam sporo osób handlujących węglem, w tym kilka na tyle blisko że staramy się stworzyć coś w rodzaju nieformalnej " sieciówki " - wspólnie negocjujemy ceny zakupu z dilerami i później sprzedajemy po jednakowych cenach.

Myślę że tym powinna zainteresować się prokuratura! Mamy tu ewidentnie do czynienia ze zmową cenową. Tak was ru...a kobra z kolegami :P

kobra64
05-08-2014, 09:19
Odpuść kolego, bo nic tu nie wskórasz:) TO SĄ CUDA:yes:
Ja jak podawałem, że u siebie spalałem 3,5t węgla rocznie, to mi powiedzieli, że hu..owy palacz jestem i połowę w komin puszczam, a mi wychodzi, że to wzorcowe wręcz zużycie dla sprawności kotła 70-75%, węgla 27,5MJ i domu 78kWh/m2/rok przy ogrzewanych 190m2. Podawałeś ze palisz 4 tony, nie 3,5. I w Twoim przypadku to owszem za dużo - uwzględniając lokalizację, docieplenie, fakt że Twój dom to bliźniak i to że latem nie grzejesz CWU. O jakieś 30% za dużo. Ale z tego co pamiętam ja osobiście zwracałem ci przede wszystkim uwagę na fakt że bez sensu przepłacasz za gigajule, kupując ekogroszek 27,5 GJ/ tona po 1000 PLN -ów i tłumaczyłem że zaopatrując się w opał kupujesz tak naprawdę GJ, a nie tony węgla. I wyliczałem Ci czarno na białym że płacisz za GJ po 36 PLN, a gdybyś mniej ambitnie kupił sobie jakiś Retopal czy inny Jaret Plus wyszłoby Ci za GJ po około 30 PLN. Pamiętasz tą rozmowę?

kobra64
05-08-2014, 09:25
Myślę że tym powinna zainteresować się prokuratura! Mamy tu ewidentnie do czynienia ze zmową cenową. Tak was ru...a kobra z kolegami :P Złóż doniesienie - tyle chyba potrafisz. Uwzględnij w nim fakt że jest to działanie na korzyść klientów ( no i oczywiście na naszą też ) - wspólnie negocjując ceny zakupu uzyskujemy wyższe rabaty od dilerów i możemy taniej sprzedawać. Ponosimy te same koszty ( ustalamy ceny zakupu wraz z usługą transportu świadczoną przez dilera, koszty operacyjne dla sprzedanej tony są w zasadzie stałe niezależnie od tego kto ją sprzedaje ) więc niczego specjalnie dziwnego nie dostrzegam w tym że sprzedajemy po tej samej cenie.

lukasza
05-08-2014, 09:33
Bo to ja sam to paliwo sobie dostarczam. Kruszę, przesiewam i workuję. No ale po kolei. Ja w odróżnieniu od znanych Ci zapewne sprzedawców węgla deklaruję wartość opałową węgla zgodnie z zasadami przyjętymi w krajowym obrocie węglem. To znaczy - nie mniej niż. Jako że ten opał 27 MJ to mojej produkcji mieszanka ( Wesoła + Ziemowit + odrobina antracytu ), wyliczam jego wartość opałową według tego co kopalnie podają jako " nie mniej niż ". I tak - Wesoła nie mniej niż 28,5 MJ. Tymczasem według specyfikacji i dokumentów dostawy z kopalni większość ubiegłorocznych dostaw oscylowała wokół wartości 30 - 30,2 MJ. Ziemowit nie mniej niż 25MJ. Tymczasem według specyfikacji i dokumentów dostawy z kopalni większość ubiegłorocznych dostaw oscylowała wokół wartości 25,7 - 26 MJ. Antracyt około 30 MJ.


i na ten Twój opis domu z ta pustką i z tymi 5 cm styro, z nowymi oknami i ja mógłbym Ci odpowiedzieć opisami takich domów tylko 170 metrowych i też zużywają w obecnym sezonie 3,5 tony. NIE O TO CHODZI. NIE O TEN TWÓJ DOMEK, bo to zaśmieca klucz programu, że dom ciepły vel mały co spala 2,5 tony ekogroszku potrzebuje średnio rocznie 1 tonę na podtrzymanie i CWU. To jest mało ekonomiczne, żeby niby 1ton=7000kWh, niech będzie po odliczeniu sprawności 5000KWh szło na utrzymanie w praktyce pieca i CWU jak tego CWU potrzeba ok 2000KWh. Co jak pisałem nie zakłada dla niektórych ekogroszku jako rozsądnego paliwa.

A co do wpisów producentów węgla jak Ty; to one zawsze mogą wydawać się nieobiektywne. Jesteś człowiek z branży paliwa ekogroszek i lubisz (w tym wątku odpowiednie słowo "jarasz się" spaleniem) więc ja Ci w tą zimę nie neguję tych 3,5 tony bo one bardzo dobrze pokazują jak w mniejszych domach ludzie palą po 2,5 ton (bo nie są producentami lub się nie jarają) a powinni niby % mniej; bo duża część idzie w komin na podtrzymanie. UWAGA: dane tych domów 2,5 do 3,5 tony są z tej samej zimy.

p.s.
widziałem produkcje przesiewaczy na 1 wannę i 28 ton
przesiewacze szły jak ciepłe bułeczki
widziałem niedowagę po 50 kg na tonie
widziałem moczenie węgla
SAM OSOBIŚCIE dałem do zrobienia jednej z największych elektrowni w Polsce próbki miału (6-8 próbek dla 5 tys ton)
co deklaruje handlowiec a co jest w realu to inna bajka!

przykład medialny choćby największe składy węgla w Polsce kantowały na 5% wagi i dawali inny węgiel niż deklarowali. Razem masz już minimum 10% mniej kaloryczności. Kończę ten wątek o jakości paliwa bo to ślizgi temat a ślizgi zaczyna się już na kopalni gdzie nie każdy może sobie kupić 100 ton pieklorza itp, ale byle pośrednik ze Śląska Ci sprzeda.

Liwko
05-08-2014, 09:41
Złóż doniesienie - tyle chyba potrafisz. Uwzględnij w nim fakt że jet to działanie na korzyść klientów ( no i oczywiście na naszą też ) - wspólnie negocjując ceny zakupu uzyskujemy wyższe rabaty od dilerów i możemy taniej sprzedawać. Ponosimy te same koszty ( ustalamy ceny zakupu wraz z usługą transportu świadczoną przez dilera, koszty operacyjne dla sprzedanej tony są w zasadzie stałe niezależnie od tego kto ją sprzedaje ) więc niczego specjalnie dziwnego nie dostrzegam w tym że sprzedajemy po tej samej cenie.

Bzdura! W ten sposób pozbywacie się niewygodnej konkurencji w waszej okolicy i jest to bardzo poważne przestępstwo i ty o tym doskonale wiesz. Moim zdaniem redakcja powinna zabezpieczyć post i poinformować prokuraturę.

kobra64
05-08-2014, 09:46
i na ten Twój opis domu z ta pustką i z tymi 5 cm styro, z nowymi oknami i ja mógłbym Ci odpowiedzieć opisami takich domów tylko 170 metrowych i też zużywają w obecnym sezonie 3,5 tony. NIE O TO CHODZI. NIE O TEN TWÓJ DOMEK, bo to zaśmieca klucz programu, że dom ciepły vel mały co spala 2,5 tony ekogroszku potrzebuje średnio rocznie 1 tonę na podtrzymanie i CWU. To jest mało ekonomiczne, żeby niby 1ton=7000kWh, niech będzie po odliczeniu sprawności 5000KWh szło na utrzymanie w praktyce pieca i CWU jak tego CWU potrzeba ok 2000KWh. Co jak pisałem nie zakłada dla niektórych ekogroszku jako rozsądnego paliwa.

A co do wpisów producentów węgla jak Ty; to one zawsze mogą wydawać się nieobiektywne. Jesteś człowiek z branży paliwa ekogroszek i lubisz (w tym wątku odpowiednie słowo "jarasz się" spaleniem) więc ja Ci w tą zimę nie neguję tych 3,5 tony bo one bardzo dobrze pokazują jak w mniejszych domach ludzie palą po 2,5 ton (bo nie są producentami lub się nie jarają) a powinni niby % mniej; bo duża część idzie w komin na podtrzymanie.

p.s.
widziałem produkcje przesiewaczy na 1 wannę i 28 ton
przesiewacze szły jak ciepłe bułeczki
widziałem niedowagę po 50 kg na tonie
widziałem moczenie węgla
SAM OSOBIŚCIE dałem do zrobienia jednej z największych elektrowni w Polsce próbki miału (6-8 próbek dla 5 tys ton)
co deklaruje handlowiec a co jest w realu to inna bajka!

przykład medialny choćby największe składy węgla w Polsce kantowały na 5% wagi i dawali inny węgiel niż deklarowali. Razem masz już minimum 10% mniej kaloryczności. Kończę ten wątek o jakości paliwa bo to ślizgi temat a ślizgi zaczyna się już na kopalni gdzie nie każdy może sobie kupić 100 ton pieklorza itp, ale byle pośrednik ze Śląska Ci sprzeda.Współczuję Ci takich doświadczeń z dostawcami opału. Z drugiej strony zapewniam Cię że - w każdym razie w naszych okolicach - tak działające lokalne składy opału nie miałyby szans się utrzymać. Raz oszukany klient w przyszłym roku idzie do innego sprzedawcy. Poza tym znaczną część tych klientów zna się osobiście, jeżeli nie ich samych to kogoś z ich rodziny, dzieci chodzą do tych samych szkół - jakoś tak głupio byłoby ich walić w rogi. To jedna sprawa. Druga - małe ( takie do 150 metrów ) ciepłe domy ogrzewane ekogroszkiem w tym sezonie spalały w mojej okolicy po max. 2,5 tony Jareta kupowanego po 6 stówek. Wraz z CWU. Czyli 1500 PLN za rok grzania domu i wody. Dobrze by było pamiętać że dyskusja dotyczy ekonomicznego aspekty sprawy i zaczęła się od negowania ekonomicznej opłacalności ekogroszku przez osobę która w bardzo małym ciepłym domku za obecny rok grzania CO + CWU zapłaciła blisko 2 tysiące PLN.

lukasza
05-08-2014, 09:47
p.s. Panowie, ja bardzo realnie planuję kupić do ciepłego domu piec na ekogroszek! To że pokazuje jego wady nie znaczy że nie widzę w nim drobnych zalet (drobnych dla mnie).
A stać mnie było na PC z odwiertami, ale i tu są firmy co dają cenę (bez łaski, ich cena) a potem nie mają czasu wiercić! Poziome u mnie odpada, za dużo drzew, same sosny i piasek jak na pustynie a PC PW mnie OSOBIŚCIE wku..., gazu też nie dali.
Mój osobisty ranking dla mnie to
1. PC z poziomym - niedostępne
2. gaz - niedostępny
3. PC odwierty, ekogroszek lub PC PW. Wszystkie to wybory 3ciej kategorii. I znich musze wybrać.
PC z odwiertami znane firmy (z historią) wycenili na 80zł mb z obiegami i rozdzielaczem. Oficjalnie chca robić, ale nawet przedpłaty za prace nie chcą. To po co wyceniają na tyle? A może w branży zapier... ale w mojej pradolinie jestem na górce iw oda bardzo spływa do rzeki i te odwierty też takie niepewne.
Został PC PW lub ekogroszek. Kopię się z nimi do września-potem musi coś stanąć i grzać bo drewno z podłogi wstanie i samo wyjdzie :)

Arturo72
05-08-2014, 10:00
Dobrze by było pamiętać że dyskusja dotyczy ekonomicznego aspekty sprawy i zaczęła się od negowania ekonomicznej opłacalności ekogroszku przez osobę która w bardzo małym ciepłym domku za obecny rok grzania CO + CWU zapłaciła blisko 2 tysiące PLN.
Dobrze jak każdy będzie trzymał się faktów.
125m2 i 1900kWh za ogrzewanie tj.1050zl i 1350kWh za cwu tj.750zl przy 3 osobach i 12-13m3 wody na miesiąc.
Ale ja nie sciemniam,że grzeje w II taryfie gdzie cały rachunek zamknalby się w 1000zl czyli ok.1,2t węgla za c.o+cwu.
Kto zużyl nawet 1,5t za cały rok ?
Wy za to podjęcie przykład na grzanie tanim g..em i miałem,żeby tylko było mniej a prawda jest taka że większość użytkowników ekogroszku kupuje go po ponad 900zl nawet u nas.
Od października wchodzę w G12W wtedy za rok będzie zdziwko i raczej nie będziesz miał zadnych argumentów nawet na mia.

asolt
05-08-2014, 10:01
Mój osobisty ranking dla mnie to
1. PC z poziomym - niedostępne
2. gaz - niedostępny
3. PC odwierty, ekogroszek lub PC PW. Wszystkie to wybory 3ciej kategorii. I znich musze wybrać.


A ty dalej przy tym gazie, widac bufor z grzałkami nie przekonuje.

kobra64
05-08-2014, 10:08
Dobrze jak każdy będzie trzymał się faktów.
125m2 i 1900kWh za ogrzewanie tj.1050zl i 1350kWh za cwu tj.750zl.
Ale ja nie sciemniam,że grzeje w II taryfie gdzie cały rachunek zamknalby się w 1000zl czyli ok.1,2t węgla za c.o+cwu.
Kto zużyl nawet 1,5t za cały rok ?
Wy za to podjęcie przykład na grzanie tanim g..em i miałem,żeby tylko było mniej a prawda jest taka że większość użytkowników ekogroszku kupuje go po ponad 900zl nawet u nas.
Od października wchodzę w G12W wtedy za rok będzie zdziwko i raczej nie będziesz miał zadnych argumentów nawet na mia. Pisałeś że 1900 kwh za CO + 1400 za CWU. I dodatkowo 0,5 m3 drewna w kominku. U nas prąd jest po około 0,6 PLN/ kWh ( z opłatami jakościowymi i przesyłem ) w jednej taryfie.

Arturo72
05-08-2014, 10:16
Pisałeś że 1900 kwh za CO + 1400 za CWU. I dodatkowo 0,5 m3 drewna w kominku. U nas prąd jest po około 0,6 PLN/ kWh ( z opłatami jakościowymi i przesyłem ) w jednej taryfie.
Okazało się że po równym roku za cwu wyszło 1350kWh czyli o 50kWh niż przewidywalem.
U nas cena kWh w taniej G12 to 0,30zl a to znaczy że mam zużycie mnożyć przez tą cenę ?
W przyszłym roku tak będzie.

kobra64
05-08-2014, 10:30
Dobrze jak każdy będzie trzymał się faktów.

Od października wchodzę w G12W wtedy za rok będzie zdziwko i raczej nie będziesz miał zadnych argumentów nawet na mia. Jeżeli zima będzie normalna - to zdziwko owszem może być. Błąd jaki popełniasz polega na tym, że traktujesz ubiegły sezon jako reprezentatywny dla swojego zużycia. A on jest bardzo, ale to bardzo niereprezentatywny. To była naprawdę ledwie ciut chłodniejsza jesień.

Arturo72
05-08-2014, 10:38
Jeżeli zima będzie normalna - to zdziwko owszem może być. Błąd jaki popełniasz polega na tym, że traktujesz ubiegły sezon jako reprezentatywny dla swojego zużycia. A on jest bardzo, ale to bardzo niereprezentatywny. To była naprawdę ledwie ciut chłodniejsza jesień.
Pierwszy sezon,z wilgocią pobudowlana i mostkami termicznymi to i tak niskie zużycie nawet przy takiej zimie.
W przyszłym sezonie stawiam że będzie niższe.

Liwko
05-08-2014, 10:41
Jeżeli zima będzie normalna - to zdziwko owszem może być. Błąd jaki popełniasz polega na tym, że traktujesz ubiegły sezon jako reprezentatywny dla swojego zużycia. A on jest bardzo, ale to bardzo niereprezentatywny. To była naprawdę ledwie ciut chłodniejsza jesień.

Patrzcie patrzcie, kobra w poprzedniej dyskusji nie zapomniał o pierwszym sezonie grzewczym, a tutaj głupa rżnie?

lukasza
05-08-2014, 10:56
Pierwszy sezon,z wilgocią pobudowlana i mostkami termicznymi to i tak niskie zużycie nawet przy takiej zimie.
W przyszłym sezonie stawiam że będzie niższe.

stawiam, że będzie takie samo lub wyższe
ta zima faktycznie była bardzo ciepła i prawdą jest że paliwo wychodziło o 30-40% mniej niż w średnią zimę
ale
za to na G12w i tak może wyjść taniej lub podobnie bez żadnego niewolnictwa godzinowego

Arturo72
05-08-2014, 11:10
Zobaczymy :)
Ten sezon nie był w żaden sposób miarodajny u mnie w domu i nie tylko przez zimę.
We wrześniu czy w październiku ze względu na bawienie się ustawieniami i regulacją podlogowki poszło mi tyle energii na to ile w zimnym styczniu także nie będzie źle jak przymrozi :)
Nie jaram się tak wynikami i zużyciem ale nie chcę żeby ktoś tym się popierał jako reprezentatywny przykład bo sporo rzeczy spowodowało większe zużycie niż słabsza zima mniejsze.

Jarecki79
05-08-2014, 11:49
Lukasza, mówimy o jakims uśrednianiu.
Zobacz Kaszpira, on się mieścił od 1,7 do chyba 2,2kg/24h na CWU
ale też nie pali cały rok a od bodajże października do kwietnia, czyli 7m-cy, u niego to cwu to tak pi razy oko 420kg na sezon..... a spalił na okrągło 2tony w tą ciepłą zimę.
ps. a ja z kolei jestem z drugiej strony, u mnie bliżej 5kg/cwu, dla prób potrafię schodzić do tych 2kg, ale ja żyć ze stoperem i kalkulatorem nie mam zamiaru, jest tyle ludzi w domu co jest i zużycie też jest jakie jest.

To ile zużywasz na CWU zależy m.in. od węgla, palnika, sterownika i jego nastaw, poprawności wykonania instalacji, konstrukcji danego bojlera i jego strat postojowych i tego ile tej wody zużywasz. itd.
Twierdzę,że jak ktoś latem spala ok.2kg/24h to sens palenia tylko taki, że sam kocioł wygrzany, bo cenowo to jeden pierun z grzałką i nastawionymi strefami.
Jak spalanie na CWU przekroczy 3kg, to widzę już sens palenia w kotle.
Na lato drogie groszki moim zdaniem nie mają sensu, taki Jaret z Janiny i nic więcej nie potrzeba. ew. dla palnika miałowego dobrać sobie na danym składzie przyzwoity miał.

kobra64
06-08-2014, 07:56
Cytat z projektu Mila: " Zaletą projektu jest konieczność budowania tylko jednego komina obsługującego kominek, kotłownię, garaż, wc i kuchnię. " ( za stroną www.extradom.pl ). Arturo z jednego komina zrezygnował na etapie adaptacji projektu - żeby zaoszczędzić 3 - 4 tys. PLN ( budowanie komina + obróbki nad dachem ). To ile mu kominów zostało? Do czego ma podpięty kominek? Ciekawe, ciekawe.

Arturo72
06-08-2014, 08:21
Cytat z projektu Mila: " Zaletą projektu jest konieczność budowania tylko jednego komina obsługującego kominek, kotłownię, garaż, wc i kuchnię. " ( za stroną www.extradom.pl ). Arturo z jednego komina zrezygnował na etapie adaptacji projektu - żeby zaoszczędzić 3 - 4 tys. PLN ( budowanie komina + obróbki nad dachem ). To ile mu kominów zostało? Do czego ma podpięty kominek? Ciekawe, ciekawe.
Do jednego komina/wkładu 7,2mb którego kupiłem na allegro za 1,6tys.zl i który z wykończeniem kosztował 3tys.zl.
Nie kupiłem natomiast drugiego komina/wkładu 7,2mb na 1,6zl allegro,który z wykończeniem kosztowalby 3tys.zl.
Nie kupiłem,bo nie był mi do niczego potrzebny bo nie mam kotlowni bo tam byl przewidziany i został wykreslony z projektu.
Albo udajesz glupa albo nie umiesz liczyć do dwóch ?

Czy do jednego komina spalinowego można podłączyć kominek i kocioł ?

kobra64
06-08-2014, 08:33
Jeden przewód spalinowy ( zaznaczam i podkreślam - nie komin, tylko przewód spalinowy umieszczony w tym samym kominie w którym umieszczony jest drugi przewód spalinowy i przewody wentylacyjne ) kosztuje Artura 3 tys PLN -ów. Ty nie zlikwidowałeś żadnego komina. Ty z komina który wybudowałeś usunąłeś jeden przewód spalinowy. I na tym twierdzisz że zaoszczędziłeś 3 - 4 tys. PLN. Albo udajesz głupa albo nie umiesz liczyć do jednego. Bo jeden komin minus jeden komin to się równa zero kominów.

Arturo72
06-08-2014, 08:39
Jeden przewód spalinowy ( zaznaczam i podkreślam - nie komin, tylko przewód spalinowy umieszczony w tym samym kominie w którym umieszczony jest drugi przewód spalinowy i przewody wentylacyjne ) kosztuje Artura 3 tys PLN -ów. Ty nie zlikwidowałeś żadnego komina. Ty z komina który wybudowałeś usunąłeś jeden przewód spalinowy. I na tym twierdzisz że zaoszczędziłeś 3 - 4 tys. PLN. Albo udajesz głupa albo nie umiesz liczyć do jednego. Bo jeden komin minus jeden komin to się równa zero kominów.
Czy obróbka jednego przewodu spalinowego ponad dachem kosztuje tyle samo co obróbka dwóch przewodów kominowych ?
Wg ciebie tak,nie dziwie sie,wg mnie nie ponieważ obwód potrzebny do obrobki sie podwaja i potrzeba podwójnej ilości taśm,blach,wykończenia ozdobnego.

Tylko ktoś "inny" może twierdzić ze poniższy komin wyjdzie w takiej samej cenie jak dwa kominy i że można tam wsadzić drugi przewód spalinowy...

http://m.allegro.pl/uniwersalny-komin-ceramiczny-7-m-pekabet-i4449915194.html

Jakoś tam nie piszą,że jest to "przewod" spalinowy.

kobra64
06-08-2014, 08:50
...........
Ponadto,jako,że zamiast kotłowni będzie pralnio-suszarnia to komin był tam nie potrzebny i został na etapie adaptacji wykreślony z projektu,czyli zamiast kupna i zrobienia dwóch kominów kupiłem i zrobiłem tylko jeden za ok.3tys.zł ........ Komin to komin. Przewód spalinowy to przewód spalinowy. Jeden komin minus jeden komin równa się zero kominów. Obwód obróbek się nie podwaja jak twierdzisz ( co przy Twojej znajomości matematyki jakoś mnie nie dziwi ) - bo 2 przewodu spalinowe mają jedną ścianę wspólną. W zrozumiały sposób Ci wyjaśnię - jak w domu typu bliźniak, rozumiesz? Poza tym w obwodzie komina zarówno z jednym kanałem spalinowym jak i tego z dwoma kanałami spalinowymi zawarte są też przewody wentylacyjne. Więc sam chyba po takim wyjaśnieniu rozumiesz, że nijak jeden przewód spalinowy nie może podwoić obwodu komina.

kobra64
06-08-2014, 08:51
Czy obróbka jednego przewodu spalinowego ponad dachem kosztuje tyle samo co obróbka dwóch przewodów kominowych ?
Wg ciebie tak,nie dziwie sie,wg mnie nie ponieważ obwód potrzebny do obrobki sie podwaja i potrzeba podwójnej ilości taśm,blach,wykończenia ozdobnego.
Tutaj cytat o podwajaniu - na wypadek gdybyś chciał to usunąć. PS. A tak w ogóle to w Twoim kominie obecnie nie powinno być przewodów spalinowych - powinien być tylko przewód dymowy + wentylacyjne.

QIM
06-08-2014, 09:20
Mój ojciec dekarz mówił, że każdy element obróbki komina liczymy jako metr bieżący, chyba, że jest dłuższy niż 1m.

kobra64
06-08-2014, 09:25
No tak to się przeważnie liczy - ale z litości dla Artura dodam że dotyczy to robocizny, materiał inwestor może sobie sam kupić więc jakaś tam oszczędność będzie do uzyskania na obróbce komina uszczuplonego o jeden kanał spalinowy czy dymowy.

Arturo72
06-08-2014, 09:43
Tutaj cytat o podwajaniu - na wypadek gdybyś chciał to usunąć. PS. A tak w ogóle to w Twoim kominie obecnie nie powinno być przewodów spalinowych - powinien być tylko przewód dymowy + wentylacyjne.
Mi zadne przewody wentylacyjne nie są potrzebne i takowych tez nie kupiłem czyli kolejna oszczędność.
Czy na siłę chcesz mi wcisnąć bezsensowny komin na dwa przewody spalinowe i podwójną obróbkę zamiast na raz fi200 to obróbka na 2x200 ?
U ekogroszkow być może jest takie bzdurne myślenie ale swiadomemu inwestorowi zależy na kasie i nie wywala bezsensownie kasy w błoto.

Wejdź na allegro i zobacz ile kosztuje komin z dwoma przewodami spalinowymi,następnie użyj wzorów matematycznych i policz różnice w obwodach tych kominów a nastepnie policz różnice w koszcie postawienia jednego przewodu spalinowego i dwóch przewodów spalinowych.
Nie raz pisałem że musicie używać kalkulatora i popierać się wzorami bo liczenie z pamięci kiepsko wam wychidzi.

kobra64
06-08-2014, 10:14
........
Czy na siłę chcesz mi wcisnąć bezsensowny komin na dwa przewody spalinowe i podwójną obróbkę zamiast na raz fi200 to obróbka na 2x200 ?
U ekogroszkow być może jest takie bzdurne myślenie ale swiadomemu inwestorowi zależy na kasie i nie wywala bezsensownie kasy w błoto.

....
Wijesz się aż mi Ciebie naprawdę żal. Zakręcisz się w jakiś debilizm i nawet kiedy już w oczywisty sposób masz dowiedzione jak wielki to jest debilizm - brniesz dalej. Komin z dwoma kanałami fi 200 w żaden sposób nie będzie miał dwukrotnie większego obwodu od tego z jednym kanałem. Więc i obróbka nie będzie podwójna. Żeby koszt był dwukrotnie wyższy musiałbyś te 2 kanały postawić jako dwa osobne kominy. Od fundamentu aż po ich szczyty. Nie w jednym kominie zamknąć 2 kanały, ale postawić dwa osobne kominy - po jednym dla każdego kanału. Jaśniej Ci tego wytłumaczyć nie potrafię.

Arturo72
06-08-2014, 10:31
Myślałem że jesteś bardziej inteligentny ale widocznie się myliłem.
Drugi komin byłby droższy o dodatkowy wkład ceramiczny oraz dodatkową obudowę do drugiego wkładu,to jest dla mnie logiczne,dla ciebie nie za bardzo.
Dodatkowa obróbka drugiego komina ponad dachem byłaby droższa o wykończenie dwóch ścian dodatkowo.
Zatem masz allegro i licz.

kobra64
06-08-2014, 10:40
obwód potrzebny do obrobki sie podwaja i potrzeba podwójnej ilości taśm,blach,wykończenia ozdobnego.

...... No to się podwaja i potrzeba podwójnej ilości czy nie? Bo powoli się tracę w tych Twoich wywodach i testach na inteligencję.

kobra64
06-08-2014, 10:41
......
Dodatkowa obróbka drugiego komina ponad dachem byłaby droższa o wykończenie dwóch ścian dodatkowo.
..... To te dwie ściany dodatkowo podwajają?

Arturo72
06-08-2014, 10:56
No to się podwaja i potrzeba podwójnej ilości czy nie? Bo powoli się tracę w tych Twoich wywodach i testach na inteligencję.
Sądzę,że myślący inwestorzy,w odróżnieniu od klientów twoich i innych sprzedawców ekosyfu,którzy lykaja bezmyślnie kity jak pelikany,dobrze rozumieją czym różni się jeden komin od dwóch kominów i czy będzie różnica cenowa między jednym kominem a dwoma kominami.
Sprawdziles juz na allegro różnicę?

kobra64
06-08-2014, 11:14
Sądzę,że myślący inwestorzy,w odróżnieniu od klientów twoich i innych sprzedawców ekosyfu,którzy lykaja bezmyślnie kity jak pelikany,dobrze rozumieją czym różni się jeden komin od dwóch kominów i czy będzie różnica cenowa między jednym kominem a dwoma kominami.
Sprawdziles juz na allegro różnicę? A ja sądzę że myślący inwestorzy będą przede wszystkim rozumieć że tak czy tak budują jeden komin, różniący się ilością kanałów. I na tej podstawie będą obliczać różnicę w kosztach.

Liwko
06-08-2014, 11:26
A ja sądzę że myślący inwestorzy będą przede wszystkim rozumieć że tak czy tak budują jeden komin, różniący się ilością kanałów. I na tej podstawie będą obliczać różnicę w kosztach.

Podobnie nie ma różnicy czy budują 100m2 dom czy 150m2 tylko szerszy. Przecież to tylko kawałek fundamentu, dwie dłuższe ściany, kawałek więcej dachu, trochę wnętrza. W sumie bez różnic. I tak budują jeden dom.

QIM
06-08-2014, 11:46
Podobnie nie ma różnicy czy budują 100m2 dom czy 150m2 tylko szerszy. Przecież to tylko kawałek fundamentu, dwie dłuższe ściany, kawałek więcej dachu, trochę wnętrza. W sumie bez różnic. I tak budują jeden dom.

Rozumiem, że do takich wniosków doszedłeś samodzielnie po zakończeniu budowy :D

Liwko
06-08-2014, 11:48
Rozumiem, że do takich wniosków doszedłeś samodzielnie po zakończeniu budowy :D

Kobra mi to uświadomił :)

QIM
06-08-2014, 12:06
Przyznasz jednak, że trochę inaczej finansowo wychodzi postawić 2 kominy niż jeden "podwójny".

malux20
06-08-2014, 12:18
ale jak podzielić koszty przez 2 szyby kominowe wychodzi taniej
tak samo 150 m2 wyjdzie taniej za 1 m2 niż 100 m2

czy benzynę do kosiarki spalinowej wrzucam do bytowego czy do co/cwu?
tak jakoś mnie naszło

Liwko
06-08-2014, 12:23
Przyznasz jednak, że trochę inaczej finansowo wychodzi postawić 2 kominy niż jeden "podwójny".

Oczywiście. U Artura wyjdzie to nie razy 2, a razy 1,7 :) (te 0,3 to tylko ten jeden wspólny bok)

klaudiusz_x
06-08-2014, 12:26
Doliczcie jescze dodatkową taśmę ołowianą na komin poniżej dachu. Chodzi o fragment komina który przebiega w pobliżu drewnianych elementów dachu. Nikt o tym nie wspomina. Jednak przy zbyt małej odległości komina od drewnianych elementów konstukcji dachu, teoretycznie komin powinien być obrobiony ołowianą taśmą.
U mnie były 2 przewody kominowe w dwóch kominach. Zrezygnowałem z jednogo komina, mam o połowę taniej. Teoretycznie.
W drugim kominie miał iść kanał spalinowy do kominka, którego na razie nie chcę. Drugi komin pozostał wraz z kanałem dymowym wymurowanym z cegły (duży koszt). Na razie będzie wolny i prawdopodobnie zasypię go perlitem. Za koszt drugiego, według projektu z pełnej cegły + klinkier nad dachem (2 metry) będę mieć całą wentylację mechaniczną z rekuperatorem.
W drodze kurier z atestowanymi rurkami (150m) do wentylacji (marketing, antystatyczne i anty bakteryjne :P) ze skrzynkami rozprężnymi i ameostatami za 2,7k. Do tego rekuperator. Jeszcze nie wiem jaki. WM będę mieć w cenie niższej niż koszt budowy drugiego komina z projektu.
Komin spalinowy + kanały wentylacji grawitacyjnej z piwnicy. Szkoda gadać. Sprzeczajcie się o koszty kominów.
Napiszę krótko, komin z projektu wychodzi drożej od wentylacji mechanicznej zrobionej swoimi rękoma.
Komin miał iść od piwnicy. Zrobiony prawidłowo, zgodnie ze sztuką. Partacze co kondygnację rozszerzają komin o dodatkowe kanały.
Policzcie sobie trzy kanały po 14x14cm + 2 kanały po 14x27cm z cegły po 1,2zł za sztukę + klinkier nad dachem na prawie 2m wysokości z wyższej strony po 5zł za sztukę.
Bajki o tanim kominie to dla naiwniaków.

lukasza
06-08-2014, 12:33
czy benzynę do kosiarki spalinowej wrzucam do bytowego czy do co/cwu?
tak jakoś mnie naszło

musisz udać się do mnie bardziej na zachód to Cie nauczę
wrzucamy w koszty samochodu firmowego i teraz:
-jak latem Ci z klimy w aucie kapie to CWU
-jak zimą grzejesz klimą w aucie to CO
-wiosną i jesienią to bytowe

kobra64
06-08-2014, 13:06
Podobnie nie ma różnicy czy budują 100m2 dom czy 150m2 tylko szerszy. Przecież to tylko kawałek fundamentu, dwie dłuższe ściany, kawałek więcej dachu, trochę wnętrza. W sumie bez różnic. I tak budują jeden dom. Widzę że trzeba Ci jak to Ty zwykłeś pisać - jak krowie na rowie. Porównanie jest z gruntu niewłaściwe. Właściwe byłoby tutaj - czy budują 2 domy 75 m2 czy jeden bliźniak 150 m2 ( 2 x 75 m2 ). Takie porównanie i owszem oddałoby istotę różnicy zdań między mną i Arturem 72 Wii Wskazówką Bis.

klaudiusz_x
06-08-2014, 13:09
na komin którego nie mam potrzebuję tak z grubsza:
-8,34m wysokości - 1668 cegiel (1,2zł/szt), 2k zł
-1,8m, 340 klinkieru, 1700zł + czapka
-cement, piasek (groszowe sprawy) + dodatek do zaprawy (nie wolno dawać wapna)
- 2x taśma ołowiana po 220 zł za 5 metrów (zabraknie)
-zaprawa do klinkieru
-robocizna, minimum ze złotówkę od cegły, czyli 2k
Pewnie o czymś zapomniałem. Policzcie sobie sami.
Za sam materiał, cegły + taśmy ołowiane mamy 4,1k
Co z resztą?

Liwko
06-08-2014, 13:14
Widzę że trzeba Ci jak to Ty zwykłeś pisać - jak krowie na rowie. Porównanie jest z gruntu niewłaściwe. Właściwe byłoby tutaj - czy budują 2 domy 75 m2 czy jeden bliźniak 150 m2 ( 2 x 75 m2 ). Takie porównanie i owszem oddałoby istotę różnicy zdań między mną i Arturem 72 Wii Wskazówką Bis.

Dwa kominy wyjdą tylko około 15-20% drożej niż jeden z podobną ilością kanałów. Zgadzasz się z tym?

klaudiusz_x
06-08-2014, 13:18
Dwa kominy wyjdą tylko około 15-20% drożej niż jeden z podobną ilością kanałów. Zgadzasz się z tym?

Kotły na ekogroszek powunny mieć kaminy spalinowe systemowe.
Kocioł "ma" spaliny niskotemperaturowe. Jeśli nie będzie ocieplony lub systemowy, rozpadnie się w części nieogrzewanej.
Przed budową coś czytałem o tym.
Może jakiś kominiarz się wypowie?

Liwko
06-08-2014, 13:21
Kotły na ekogroszek powunny mieć kaminy spalinowe systemowe.
Kocioł "ma" spaliny niskotemperaturowe. Jeśli nie będzie ocieplony lub systemowy, rozpadnie się.

To nie jest taki zwykły, tani jak do kominka? :)

klaudiusz_x
06-08-2014, 13:23
To nie jest taki zwykły, tani jak do kominka? :)

Może być.
Miałem na myśli komin murowany z cegły.
Przy systemowym jest ok.

QIM
06-08-2014, 13:24
Dwa kominy wyjdą tylko około 15-20% drożej niż jeden z podobną ilością kanałów. Zgadzasz się z tym?

Jestem za. Czyli Artur zaoszczędził te 15...20procent wartości komina.

klaudiusz_x
06-08-2014, 13:27
Jestem za. Czyli Artur zaoszczędził te 15...20procent wartości komina.
Ile kosztuje systemowy schiedel? Coś malutko.
Chyba że gadacie o tańszych.

Liwko
06-08-2014, 13:33
Jestem za. Czyli Artur zaoszczędził te 15...20procent wartości komina.

Nie, Artur zaoszczędził około 80-85% :yes:

QIM
06-08-2014, 13:35
Nie, Artur zaoszczędził około 80-85% :yes:

Wiem :) emotki ;) nie wstawiłem.

karoka65
06-08-2014, 17:37
Cytat z projektu Mila: " Zaletą projektu jest konieczność budowania tylko jednego komina obsługującego kominek, kotłownię, garaż, wc i kuchnię. " ( za stroną www.extradom.pl ). Arturo z jednego komina zrezygnował na etapie adaptacji projektu - żeby zaoszczędzić 3 - 4 tys. PLN ( budowanie komina + obróbki nad dachem ). To ile mu kominów zostało? Do czego ma podpięty kominek? Ciekawe, ciekawe.
To dlaczego pleciuga wmawiał cały czas ludziom na forum że zaoszczędził na tym że nie musiał przy pompie budować komina, skoro był on w projekcie i ho wybudował ?
Przyznał również że zapłacił za adaptację projektu 2800 plnów żeby pozbyć się komina skoro widniał jako jeden i powstał jako jeden ?
Za co więc ten "akuratny" inwestor zapłacił 2800 plnów ?
Dlaczego plrciuga wmawiał wszystkim że koszt komina to 5 tyś skoro teraz pisze że było to 3 tysiące ? ( u mnie 2 i nie najgorzej wyszedł )
Z resztą u niego te ceny są jak z gumy ?
Pompka raz 15, raz 35, raz 25 a później pisze że dostał gratis :)
Dla mnie jakoś tak bardzo i to bardzo mało wiarygodnie niestety to wygląda.

karoka65
06-08-2014, 17:44
Do jednego komina/wkładu 7,2mb którego kupiłem na allegro za 1,6tys.zl i który z wykończeniem kosztował 3tys.zl.

Zacytuję bo zaraz wykasuje albo z edytuje.
Dlaczego pleciugo wmawiałeś ludziom że to koszt 5-ciu tysięcy ?
Chyba nie zaprzeczysz że takie kwoty doliczałeś jeśli podawałeś groszek ?
Czyżby tylko dlatego że Ty masz pompę to komin wychodzi prawie o połowę taniej czy tylko jak zwykle tak pod publikę zdarzyło Ci się naciągać fakty ?

Arturo72
06-08-2014, 19:50
Zamiast bać się o moje posty to Ty lepiej wykasuj swoje posty bo na każdym kroku pogrążasz się i ośmieszasz i niezbyt wrażenie po sobie zostawiasz nie myśląc i pisząc cały czas ciemnotę.

2800zł adaptacji zapłaciłem za dostosowanie projektu gotowego do MPZP,za zmiany architektoniczne w domu,za przeprojektowanie tradycyjnych fundamentów na płytę fundamentową,za dodatkowe zabezpieczenia na szkody górnicze.
Jak nie masz pojęcia o budowie nowych domów to raczej się nie wypowiadaj.


To dlaczego pleciuga wmawiał cały czas ludziom na forum że zaoszczędził na tym że nie musiał przy pompie budować komina, skoro był on w projekcie i ho wybudował ?
Przyznał również że zapłacił za adaptację projektu 2800 plnów żeby pozbyć się komina skoro widniał jako jeden i powstał jako jeden ?
Za co więc ten "akuratny" inwestor zapłacił 2800 plnów ?

Czy musisz pokazywać cały czas swój brak inteligencji ?
Jak masz problemy z czytaniem to trzeba było po jednej literce składać dzisiejsze posty,w których wszystko jest wyjaśnione.
Nie udowadniaj i pokazuj na każdym kroku jak twoi kliencie są ...skoro sam sprzedawca jest taki.
Dla utrwalenia przytoczę jeszcze raz,żebyś już więcej się nie ośmieszał:

W projekcie miałem takie coś:
2.sztuki
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
Obecnie mam takie coś:
1sztuka
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)

Po adaptacji wykasowałem jedną sztukę czyli na linkach(zobacz jak znikają,tak samo było z kominami (2-1=1)

http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
odjąć 1
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
równa się 1
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)

Powtarzam po raz kolejny i proszę żebyś nie kłamał jak to robisz cały czas !
ZATEM NIE PISZĄCY PRAWDY ODPOWIEDZ MI NA PYTANIE CZY WG TEGO CO WIDZISZ POWYŻEJ CZY OSZCZĘDZIŁEM NA NIE BUDOWIE DODATKOWEGO KOMINA CZY NIE OSZCZĘDZIŁEM ?

Arturo72
06-08-2014, 20:11
Dlaczego pleciugo wmawiałeś ludziom że to koszt 5-ciu tysięcy ?

Ja nie wmawiam,takie są fakty ale o tym nie masz pojęcia bo jedynie wciskasz kity swoim klientom.
Sam JEDEN DODATKOWY i SUROWY komin to koszt 2tys.zł
Czy przytoczyć Ci również materiały do postawienia,obrobienia i wykończenia dwóch kominów zamiast jednego czy może jednak wykażesz się choć odrobiną inteligencji i sam poszukasz i policzysz ?
Kobra do tej chwili nie znalazł i nie pokazał mimo,że o to prosiłem.
Potraficie tylko kit bezmyślnym inwestorom wciskać,całe szczęście,że jednak inwestorzy zaczynają myśleć i liczyć.

na komin którego nie mam potrzebuję tak z grubsza:
-8,34m wysokości - 1668 cegiel (1,2zł/szt), 2k zł
-1,8m, 340 klinkieru, 1700zł + czapka
-cement, piasek (groszowe sprawy) + dodatek do zaprawy (nie wolno dawać wapna)
- 2x taśma ołowiana po 220 zł za 5 metrów (zabraknie)
-zaprawa do klinkieru
-robocizna, minimum ze złotówkę od cegły, czyli 2k
Pewnie o czymś zapomniałem. Policzcie sobie sami.
Za sam materiał, cegły + taśmy ołowiane mamy 4,1k
Co z resztą?

God save investors...against karoka

badaczkotłów
07-08-2014, 07:59
p.s. Panowie, ja bardzo realnie planuję kupić do ciepłego domu piec na ekogroszek! To że pokazuje jego wady nie znaczy że nie widzę w nim drobnych zalet (drobnych dla mnie).
A stać mnie było na PC z odwiertami, ale i tu są firmy co dają cenę (bez łaski, ich cena) a potem nie mają czasu wiercić! Poziome u mnie odpada, za dużo drzew, same sosny i piasek jak na pustynie a PC PW mnie OSOBIŚCIE wku..., gazu też nie dali.
Mój osobisty ranking dla mnie to
1. PC z poziomym - niedostępne
2. gaz - niedostępny
3. PC odwierty, ekogroszek lub PC PW. Wszystkie to wybory 3ciej kategorii. I znich musze wybrać.
PC z odwiertami znane firmy (z historią) wycenili na 80zł mb z obiegami i rozdzielaczem. Oficjalnie chca robić, ale nawet przedpłaty za prace nie chcą. To po co wyceniają na tyle? A może w branży zapier... ale w mojej pradolinie jestem na górce iw oda bardzo spływa do rzeki i te odwierty też takie niepewne.
Został PC PW lub ekogroszek. Kopię się z nimi do września-potem musi coś stanąć i grzać bo drewno z podłogi wstanie i samo wyjdzie :)

a nie rozważałeś pellet ? Czystsze, podobna cena no i masz dużo bardziej stabilną i gwarantowaną jakość ?

Arturo72
07-08-2014, 08:08
a nie rozważałeś pellet ? Czystsze, podobna cena no i masz dużo bardziej stabilną i gwarantowaną jakość ?
Jeśli byłbym masochista i
dla uciechy i dla wyrzucenia kasy chciałbym paliwa stałe to bez dwóch zdań byłby to pellet a nigdy w życiu ekosyf bo to nawet dla masochisty byłoby nie do zniesienia ; )

lukasza
07-08-2014, 08:35
Jeśli byłbym masochista i
dla uciechy i dla wyrzucenia kasy chciałbym paliwa stałe to bez dwóch zdań byłby to pellet a nigdy w życiu ekosyf bo to nawet dla masochisty byłoby nie do zniesienia ; )

człowieku, ja bardzo cenię PC dlatego na pierwszym miejscu bym chciał PC z kolektorem poziomym, ale to nie cel mojego wpisu.

Ty Arturo72 jesteś masochistą bo poświęcasz na to forum dziesięć razy więcej czasu niż inni na wrzucanie pelletu.

Fajnie, że bronisz tez o PC konta paliwa stałe bo wielu się to przyda, ale więcej jest w tych historiach Twoich wywodów o Twoim domu niż samej PC. Nie obnażaj się już tak na forum swoim domem bo nie tylko, że nie jesteś wiarygodny, ale zaczynasz już chyba ludzi od PC odstraszać. Ktoś już napisał, że żeby przebrnąć przed dany wątek można zrobić to 2x szybciej omijając twoje wpisy.

p.s. nie obrażaj się; ale jak zaczyna się dyskusja merytoryczna na wątku ile kg paliwa idzie na podtrzymanie pieca (strata), ile na CWU a ile na spalanie do CO, jaka jest sprawność/spalanie roczne i udział % podtrzymania i CWU w małych domach a dużych i co ważne co się dzieje z kominem przy niskich temperaturach spali to opisujesz historię NIE wybudowanego swojego komina. Sadzę, ze większość ludzi ma to głęboko w du... czego nie wybudowałeś.

bezinteresowna zawiść to się chyba tak nazywa, chyba, że interesowna

map78
07-08-2014, 08:49
człowieku, ja bardzo cenię PC dlatego na pierwszym miejscu bym chciał PC z kolektorem poziomym, ale to nie cel mojego wpisu.



No widziałem tak bardzo, że PC-PW stawiasz na równi z ekogroszkiem, jako wybór trzeciej kategorii. A jeszcze wyżej cenisz gaz:( Nie obraź się, ale po tym widać, że nie masz pojęcia o tych systemach. Ja użytkowałem wszystkie z wymienionych - gaz 5lat, ekogroch 3lata i pompę PW rok. I kolejność powinna być następująca: Pompa PW, gaz, długoo, długoo nic i dopiero ekogroszek, jako akt ostatecznej desperacji. Tyle w temacie.

karoka65
07-08-2014, 08:55
Ty Arturo72 jesteś masochistą bo poświęcasz na to forum dziesięć razy więcej czasu niż inni na wrzucanie pelletu.

Fajnie, że bronisz tez o PC konta paliwa stałe bo wielu się to przyda, ale więcej jest w tych historiach Twoich wywodów o Twoim domu niż samej PC. Nie obnażaj się już tak na forum swoim domem bo nie tylko, że nie jesteś wiarygodny, ale zaczynasz już chyba ludzi od PC odstraszać. Ktoś już napisał, że żeby przebrnąć przed dany wątek można zrobić to 2x szybciej omijając twoje wpisy.

Sadzę, ze większość ludzi ma to głęboko w du... czego nie wybudowałeś.

bezinteresowna zawiść to się chyba tak nazywa, chyba, że interesowna
Bardzo trafne podsumowanie kolego :)
Bywajcie.

Arturo72
07-08-2014, 09:21
człowieku, ja bardzo cenię PC dlatego na pierwszym miejscu bym chciał PC z kolektorem poziomym, ale to nie cel mojego wpisu.

Ty Arturo72 jesteś masochistą bo poświęcasz na to forum dziesięć razy więcej czasu niż inni na wrzucanie pelletu.

Fajnie, że bronisz tez o PC konta paliwa stałe bo wielu się to przyda, ale więcej jest w tych historiach Twoich wywodów o Twoim domu niż samej PC. Nie obnażaj się już tak na forum swoim domem bo nie tylko, że nie jesteś wiarygodny, ale zaczynasz już chyba ludzi od PC odstraszać. Ktoś już napisał, że żeby przebrnąć przed dany wątek można zrobić to 2x szybciej omijając twoje wpisy.

p.s. nie obrażaj się; ale jak zaczyna się dyskusja merytoryczna na wątku ile kg paliwa idzie na podtrzymanie pieca (strata), ile na CWU a ile na spalanie do CO, jaka jest sprawność/spalanie roczne i udział % podtrzymania i CWU w małych domach a dużych i co ważne co się dzieje z kominem przy niskich temperaturach spali to opisujesz historię NIE wybudowanego swojego komina. Sadzę, ze większość ludzi ma to głęboko w du... czego nie wybudowałeś.

bezinteresowna zawiść to się chyba tak nazywa, chyba, że interesowna

Na to wygląda,że jestem nie tylko masochista ale i ekshibicjonista ;)
A to wszystko dlatego bo czytam bezmyślne tłumaczenia typu ekogroszek dlatego bo tani a to nie jest prawda co niejednokrotnie na rzeczywistych przykładach pokazywalem.
Nic tak nie pomaga inwestorom jak przykład z życia wziety.
Jak widzisz z kominami nie tylko ja uważam że jest to niepotrzebnie wydana kasa.

kaszpir007
07-08-2014, 09:22
No widziałem tak bardzo, że PC-PW stawiasz na równi z ekogroszkiem, jako wybór trzeciej kategorii. A jeszcze wyżej cenisz gaz:( Nie obraź się, ale po tym widać, że nie masz pojęcia o tych systemach. Ja użytkowałem wszystkie z wymienionych - gaz 5lat, ekogroch 3lata i pompę PW rok. I kolejność powinna być następująca: Pompa PW, gaz, długoo, długoo nic i dopiero ekogroszek, jako akt ostatecznej desperacji. Tyle w temacie.

A może nie ma klapek na oczach ?

Osobiście gdybym miał do wyboru pompa PW a gruntowa , to bym wybrał gruntową ...
U mnie 2 lata temu , 3 lata temu w zimę miałem sporo dni z temperaturą poniżej -20 stopni a nawet blisko -30 stopni ...
A gruntowa pompa dzięki temu że w gruncie jest zawsze wyższa temp niż temp. powietrza (w zimę) osiąga dużo wyższą sprawność i nie ma co ukrywać jest żywotniejsza.
A pompy PW zapewne będą tak samo awaryjne i mało żywotne jak klimatyzatory typu SPLIT to to identyczna konstrukcja ...

Dodatkowo poprzednia zima , nie była "normalną" zimą i takze pompy PW działały na wyższej sprawności i gdyby przyszła PRAWDZIWA ZIMA to by tak różowo nie było ...

Sam uważam że przy malutkim domu wejście w ekogroszek nie jest zbyt rozsądne , bo nawet jakby ogrzewało się gazem czy pompą to rachunki były zbliżone a nawet jak trochę wyższe to szkoda by było "bawić " się węglem ...

Ale węgla bym nie skreślał , bo podstawą jest ODPOWIEDNIE dobranie kotła. Jak wybierze jest dopasowanej mocy , z dobrze przemyślaną konstrukcją , dobrym inteligentynym sterownikiem to naprawdę można mało czasu poświęcić obsłudze kotła i ta obsługa nie bedzie aż tak męcząca ...

Jest wielu ludzi których nie przeraża to poświęcenie co jakiś czas trochę czasu i nawet co jakiś czas pobrudzenie się , ale za to cieszą się dość niskim kosztem ogrzewania przy minimalnym nakładzie pracy ...

Nikt nie neguje że pompa czy gaz są bardziej komfortowe i czystsze ...

Dajmy więc wybrać ludziom ...

Arturo72
07-08-2014, 09:42
Problem w tym,że inwestorzy nie mają się do czego odnieść przy wyborze,bo wszem i wobec wciskane jest że wungiel jest tani.
Czy wyobrażasz sobie ze taki karoka,kobra,jarecki,minertu,novy,zbigmaz i inni powiedzą inwestorowi,że to co sprzedają nie jest zasadne ekonomicznie w nowobudowanym domu ?

Arturo72
07-08-2014, 09:47
Kaszpir pytanie,budujesz nowy dom lub nawet przed budową.
Zakladasz,że nie chcesz mieć kominka w domu i kotlowni z paliwem stałym.
Brak kominów na dachu i brak kotlowni to dla ciebie jakie są to oszczędności w porównaniu do tych którzy wybiorą paliwa stale ?
Masz wszystko powyżej także odpowiedz z własnego doświadczenia.

kobra64
07-08-2014, 09:48
Zamiast bać się o moje posty to Ty lepiej wykasuj swoje posty bo na każdym kroku pogrążasz się i ośmieszasz i niezbyt wrażenie po sobie zostawiasz nie myśląc i pisząc cały czas ciemnotę.

2800zł adaptacji zapłaciłem za dostosowanie projektu gotowego do MPZP,za zmiany architektoniczne w domu,za przeprojektowanie tradycyjnych fundamentów na płytę fundamentową,za dodatkowe zabezpieczenia na szkody górnicze.
Jak nie masz pojęcia o budowie nowych domów to raczej się nie wypowiadaj.


Czy musisz pokazywać cały czas swój brak inteligencji ?
Jak masz problemy z czytaniem to trzeba było po jednej literce składać dzisiejsze posty,w których wszystko jest wyjaśnione.
Nie udowadniaj i pokazuj na każdym kroku jak twoi kliencie są ...skoro sam sprzedawca jest taki.
Dla utrwalenia przytoczę jeszcze raz,żebyś już więcej się nie ośmieszał:

W projekcie miałem takie coś:
2.sztuki
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
Obecnie mam takie coś:
1sztuka
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)

Po adaptacji wykasowałem jedną sztukę czyli na linkach(zobacz jak znikają,tak samo było z kominami (2-1=1)

http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
odjąć 1
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)
równa się 1
http://allegro.pl/komin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fkomin-ceramiczny-uniwersal-k-fi-200-9mb-9m-komplet-i4472994638.html)

Powtarzam po raz kolejny i proszę żebyś nie kłamał jak to robisz cały czas !
ZATEM NIE PISZĄCY PRAWDY ODPOWIEDZ MI NA PYTANIE CZY WG TEGO CO WIDZISZ POWYŻEJ CZY OSZCZĘDZIŁEM NA NIE BUDOWIE DODATKOWEGO KOMINA CZY NIE OSZCZĘDZIŁEM ? Znów Ci się zmieniło? Pisałeś 2 strony wcześniej że masz komin 7 metrów za 1600 kupiony. Teraz już żeby ładniej rachunek oszczędności wyglądał ten sam komin Ci się zrobił 9 metrów za blisko 2000? Cuda panie, cuda. Realnie sprawa ma się tak: Napisałeś że Twój komin kosztował Cię 3 tysiące. Pamiętasz? Za 7 mb kompletny ocieplany komin systemowy z dwoma kanałami dymowymi czy spalinowymi i dwoma wentylacyjnymi katalogowo ( dobrze Ci radzę - olej Allegro. W dobrym składzie kupisz taniej, a i potargować można ) cena wynosi 3500 - 4000 PLN. Ze wszystkimi elementami - od fundamentu aż po szczyt komina. Pozostaje komin wymurować, wykończyć część pionową nad dachem ( tynk czy płytki klinkierowe np. ) i zrobić okucie łączenia z pokryciem dachu. Max tysiąc PLN - grubo liczone, bo murowanie komina stanowiącego część ściany ( czyli nie wolnostojącego - a Twój według projektu jest w ścianie ) normalny inwestor z normalną brygadą zamyka w cenie budowy tej ściany - extra płaci się tylko za to co nad dachem. No i jak już taki dokładny jesteś to od ceny większego komina należałoby odjąć materiał który zużyłeś na wymurowanie ściany na tym brakującym po zmniejszeniu komina kawałku - przecież nie zostawiłeś tam dziury w ścianie? Czyli za max.4500 - 5000 PLN masz komin gotowy do obsłużenia kotła i kominka z dwoma kanałami wentylacyjnymi. Zaoszczędziłeś 1500 - 2000 PLN ( minus materiał do wymurowania ściany na tym kawałku który miał być zajęty przez komin). Teoretycznie - bo albo nie masz wentylacji w garażu albo musiałeś garaż objąć WM - darmo nie jest, w dodatku jeżeli mieszasz strumień zimnego powietrza odpadowego z nieogrzewanego garażu z cieplejszym z pomieszczeń ogrzewanych obniżasz skuteczność rekuperacji. Nie masz też wentylacji w pomieszczeniu tej niby pralni gdzie pompa wisi - więc też musiałeś go objąć WM. I to też darmo nie jest. Mając systemowy czterokanałowy komin i kocioł w kotłowni, WM robiłbyś tylko na części mieszkalnej ( czyli o 2 pomieszczenia mniej ).Na części gospodarczej czyli garaż + kotłownia ( obecnie pralnia ) miałbyś wpięte WG w kanały wentylacyjne w kominie. No to teraz policz te wszystkie dodatkowe koszty - ile dołożyłeś do budowy mniejszego komina? I kolejny raz powtórzę - nie żadnego dodatkowego tylko tego który masz w projekcie pomniejszonego o 3 kanały.

kobra64
07-08-2014, 09:50
Do jednego komina/wkładu 7,2mb którego kupiłem na allegro za 1,6tys.zl i który z wykończeniem kosztował 3tys.zl.
Żeby nie usunął - tutaj ile zapłacił za komin na allegro wczoraj. Ile zapłacił dzisiaj - w poście powyżej.

Jarecki79
07-08-2014, 09:52
Problem w tym,że Artur w głowie ma pustkę intelektualna i techniczną.

Wydał dokładnie tyle samo kasy na komin co tzw groszki i ma kotłownię w salonie w postaci kominka.

Albo odwrotnie ja jako użytkownik kotła na ekogroszek zaoszczędziłem tyle samo tysięcy co on nie stawiając osobnego komina dla kominka i nie robiąc sobie kotłowni w salonie i nie wyrzucając dodatkowych kosztów na częstsze malowanie pomieszczenia w którym jest kominek.
U mnie domownicy uważali,że miejsce kotłowni jest w kotłowni a nie salonie, w kotłowni oprócz kotła są narzędzia ogrodowe i nieco miejsca na majsterkowanie.

Proste?

Arturo72
07-08-2014, 10:10
Jak widać sprzedawcy ekosyfu nie pozwolą by inwestor myślał i wciskają mu dalej swoje kity zgodnie z reguła"ciemny inwestor jest najlepszym jeleniem do odstrzalu" :)
Czekam na odpowiedź Kaszpira na moje pytanie.

kobra64
07-08-2014, 10:14
Może zamiast pier...lić komunały napisz jak masz rozwiązaną wentylację garażu i pralni. I ile to kosztowało. No i jak to się stało że od wczoraj komin Ci urósł o 2 metry i podrożał o 4 stówki.

Arturo72
07-08-2014, 10:18
Może zamiast pier...lić komunały napisz jak masz rozwiązaną wentylację garażu i pralni. I ile to kosztowało. No i jak to się stało że od wczoraj komin Ci urósł o 2 metry i podrożał o 4 stówki.
WM z reku w całym domu,koszt 5,5tys.zl za całość.
WG w dzisiejszych,szczelnych domach to pomyłka.

Jarecki79
07-08-2014, 10:19
Kobra to są cuda.

Sprawa prosta, Pan v-ce prezes od pompek nie potrafi liczyć, stąd jego biznesowe podboje zaliczają plajty.
Zostało mu tylko wypisywanie debilizmów na forum, aby leczyć swoje kompleksy.
Ludzie powinni go czytać i omijać szerokim łukiem, bo jeszcze ich na minę wprowadzi.

lukasza
07-08-2014, 10:23
No widziałem tak bardzo, że PC-PW stawiasz na równi z ekogroszkiem, jako wybór trzeciej kategorii. A jeszcze wyżej cenisz gaz:( Nie obraź się, ale po tym widać, że nie masz pojęcia o tych systemach. Ja użytkowałem wszystkie z wymienionych - gaz 5lat, ekogroch 3lata i pompę PW rok. I kolejność powinna być następująca: Pompa PW, gaz, długoo, długoo nic i dopiero ekogroszek, jako akt ostatecznej desperacji. Tyle w temacie.

38 000 000 Polaków - różne sytuacje i powody. Nie ocenia za szybko, bo każdy ma inne priorytety, domy, instalacje czy doświadczenia. I co mam teraz pół strony udowadniać, że u mnie Twoja ocena co kupić jest beee? Ocena zresztą może być, ale po co te inwektywy, że nie mam pojęcia o systemach. Może właśnie mam. Ja budowę zacząłem X lat temu, a instalacje miałem już 4 lata temu czy teraz to 5. Pod system mieszany. Zmieniłem potem grzejniki na ścienne, ale miejsce było ograniczone (np skos dachu, czy szafa na całej długości) co powodować może że na zasilaniu muszę mieć może i kilka st więcej co może obniżać COP i zniechęcać mnie do najgorszej z PC (wśród PC) czyli PW.
A może to, że mam już komin i już teraz nie jest dla mnie kosztem bo wierzyłem w Gminę i gaz, ale jak to w życiu. Gaz będzie za 2-3 lata. Zapomnieli dodać: "po pana wprowadzeniu do domu".
A może 38 000 000 innych powodów.

kobra64
07-08-2014, 10:47
WM z reku w całym domu,koszt 5,5tys.zl za całość.
WG w dzisiejszych,szczelnych domach to pomyłka.
Napisałem wyraźnie - gdybyś miał kocioł w kotłowni. Porównujemy sytuacje - z kotłem i kominem zdolnym obsłużyć kominek, kocioł i WG z kotłowni i garażu vs Twoja sytuacja - WM po całości, komin z jednym kanałem dymowym dla kominka. Z kotłem w kotłowni WG to nie pomyłka - bo musisz tam mieć także nawiew ( dziurę w ścianie przy posadzce obrazowo mówiąc ), czyli szczelnie nie jest. A w garażu - starczy mikrouchył albo napowietrzak w oknie odpowiednio ustawić i będzie WG hulać jak ta lala. I nie będzie obniżać temperatury powietrza odpadowego na wymiennik rekuperatora.Te 5,5 tysia to materiał, bo pisałeś że układałeś sam? No to dla porównania przyjmij że komin też sam sobie wymurowałeś i obrobiłeś nad dachem. Wtedy będzie uczciwie - przecież sam wielokrotnie pisałeś że robota darmo nie jest ( szczególnie kiedy węgla trzeba nasypać do zasobnika albo popiół wynieść ). 5,5 tysia materiał dla domu łącznie z garażem 150 metrów - to na tych 35 metrów garaż + pralnia wychodzi z powierzchni jakieś 23% kosztów poniesionych na WM. Około 1300 PLN za materiał. Plus robocizna. Plus ten materiał do uzupełnienia dziury w ścianie po zmniejszeniu komina. Plus ten komin który masz ( 3 tys. PLN ). Czyli ile dołożyłeś do swojego mniejszego komina ?

map78
07-08-2014, 10:55
38 000 000 Polaków - różne sytuacje i powody. Nie ocenia za szybko, bo każdy ma inne priorytety, domy, instalacje czy doświadczenia. I co mam teraz pół strony udowadniać, że u mnie Twoja ocena co kupić jest beee? Ocena zresztą może być, ale po co te inwektywy, że nie mam pojęcia o systemach. Może właśnie mam. Ja budowę zacząłem X lat temu, a instalacje miałem już 4 lata temu czy teraz to 5. Pod system mieszany. Zmieniłem potem grzejniki na ścienne, ale miejsce było ograniczone (np skos dachu, czy szafa na całej długości) co powodować może że na zasilaniu muszę mieć może i kilka st więcej co może obniżać COP i zniechęcać mnie do najgorszej z PC (wśród PC) czyli PW.
A może to, że mam już komin i już teraz nie jest dla mnie kosztem bo wierzyłem w Gminę i gaz, ale jak to w życiu. Gaz będzie za 2-3 lata. Zapomnieli dodać: "po pana wprowadzeniu do domu".
A może 38 000 000 innych powodów.

OK, widzę, że umiesz liczyć, więc może zamiast ustalać jakieś rankingi systemów grzewczych po prostu na spokojnie sobie policz.
Jak zaczniesz liczyć to gaz skreślisz od razu, bo tu cudów nie ma on zawsze będzie najdroższy. Piszesz, że Twoje GZ nie pozwala na pracę z niskimi temperaturami, to spójrz na moje - u mnie też na zasilaniu musi być 33-37st. Piszesz, że zima była nie reprezentatywna - zgoda, tej zimy SCOP PW oscylował gdzieś na poziomie 3,5 to policz dla 2,5 - nizej dobra pompa już raczej nie zejdzie, bo moja przy A-15/W35 ma COP 2,55.
Piszesz, że gruntowe są lepsze - są:yes: ale tu równiez trzeba policzyć, kiedy ta lepszość sie zwróci i czy w ogóle? Piszesz, że klimatyzatory typu split sie psuja, tak:yes: ale odkąd na rynku pojawiło się tysiące chińskich firm typu krzak - pokarz mi zepsutą Fujitsu, Mitsubishi, Daikin, czy Panasonic - będą to sporadyczne przypadki, a znam instalacje które działają od ponad 15-tu lat i to na statkach! - w skrajnie niekorzystnych warunkach.

kobra64
07-08-2014, 10:56
A i jeszcze coś - bo zapomniałem. Ja przyjmuję do wiadomości, że w Kanie Galilejskiej woda się w wino przemieniła. Że na pustyni pięcioma chlebami i dwoma rybkami zostały nakarmione wielotysięczne tłumy. I zostało 12 koszy ułomków. To były cuda. Ale ciągle nie rozumiem jak na istniejącym budynku w 24 godziny komin mógł urosnąć o 2 metry i podrożeć o 4 stówki. Dobudowałeś 2 metry? Musi paskudnie wyglądać 9 -cio metrowy komin na niespełna 7 -mio metrowym budynku.

Arturo72
07-08-2014, 10:59
38 000 000 Polaków - różne sytuacje i powody. Nie ocenia za szybko, bo każdy ma inne priorytety, domy, instalacje czy doświadczenia. I co mam teraz pół strony udowadniać, że u mnie Twoja ocena co kupić jest beee? Ocena zresztą może być, ale po co te inwektywy, że nie mam pojęcia o systemach. Może właśnie mam. Ja budowę zacząłem X lat temu, a instalacje miałem już 4 lata temu czy teraz to 5. Pod system mieszany. Zmieniłem potem grzejniki na ścienne, ale miejsce było ograniczone (np skos dachu, czy szafa na całej długości) co powodować może że na zasilaniu muszę mieć może i kilka st więcej co może obniżać COP i zniechęcać mnie do najgorszej z PC (wśród PC) czyli PW.
A może to, że mam już komin i już teraz nie jest dla mnie kosztem bo wierzyłem w Gminę i gaz, ale jak to w życiu. Gaz będzie za 2-3 lata. Zapomnieli dodać: "po pana wprowadzeniu do domu".
A może 38 000 000 innych powodów.
To jest wątek typowo dla nowych inwestorów budujących lub przed budową,którzy nie mają ani kominów ani grzejników gdzie gruntowa żeby była zasada musiałaby kosztować o max. 5tys.zl niż powietrzna nawet przy mrozach -30st.C.
A ekogroszek w żaden sposób nie jest zasadny.

plusfoto
07-08-2014, 11:18
Arturo pojechałeś trochę po bandzie pisząc że zaoszczędziłeś na kominie 3-5 tyś. Gdybyś faktycznie miał dwa osobne to i owszem. Ale likwidując jeden wkład to twoje oszczędności z tego tytułu to max 2 -2,5K. Ja w projekcie miałem dwa (faktyczne dwa) a nie mam żadnego więc mogę napisać że zostało mi w kieszeni te 5 - 7K razem z robocizną obróbkami i tym podobnymi pierdołami.

Arturo72
07-08-2014, 11:28
Nie chodzi o rozliczenie co do złotówki tylko o system i sposób myślenia bo ktoś inny nie kupi taniego badziewia kominowego jak ja tylko i tych jest większość kupi plewe czy schiedla gdzie surowy komin to min.2 , 5tys.zl

kaszpir007
07-08-2014, 12:17
Jak widać sprzedawcy ekosyfu nie pozwolą by inwestor myślał i wciskają mu dalej swoje kity zgodnie z reguła"ciemny inwestor jest najlepszym jeleniem do odstrzalu" :)
Czekam na odpowiedź Kaszpira na moje pytanie.

Ale jak tu nie jestem dobrym wyznacznikiem , bo ja zamówiłem dom z oferty firmy i firma mi go wybudowała i jedynie naniosłem pewne zmiany.

To chyba normalne że jak rezygnuje się z komina to jest oszczędność , dlatego warto wybierać projekty gdzie jest minimalna ilość kominów i jeśli jest możliwość je likwidować.

Ale wątpie że za brak komina budowlaniec dałby "rabat" , bo on podaje cenę za wybudowanie kompleksowe domu i koszty wybudowanie komina są już wliczone i klient by tak zapłacił a jedynie budowlaniec mniej sie narobił ...
Ale na pewno były by zyski bo nie trzeba by było kupić materiałów budowlanych ...
I sądzę że w przypadku rezygnacji z komina można by mieć kilka tysięcy oszczędności , wszystko zależy z czego by byłby ten komin , jak wykończony i wysoki i ile miał kanałów spalinowych i wentylacyjnych ...

U mnie nie mam pojęcia ile bym "zaoszczędził" , bo za robotę i tak bym zapłacił tyle samo , kominek i tak bym miał a u mnie kominiarz by nie odebrał domu bez szybu wentylacyjnego.
Więc tak naprawdę u mnie komin by był 2x węższy , więc poszło by 2x mniej cegły zwykłej , bo komin mam ze zwykłej cegły i cały mam otynkowany i pokryty na zewnątrz białym "barankiem" ...
Sądzę że w moim przypadku może bym zaoszczędził z kilkaset złotych , gdybym zmniejszył komin o połowę ..

U mnie kotłownia nie jest typową kotłownią , jest tak jak pisałem kotłownio-suszarnio-pralnio-spiżarnią i ja nawet ją lekko powiększyłem kosztem kuchni , więc takie pomieszczenie i tak by zostało , a co najwyżej było by w nim czyściej i mniej było by roboty z utrzymaniem jej w czystości ...

Ja na pewno w przyszłości odejdę od węgla , po to też była próba lepszego docieplenia domu jak i montaż WM ...

Hanss
07-08-2014, 12:25
Dokładnie, Ja z Arturo72 się zgadzam. Sam miałem w projekcie dwa kominy oddalone od siebie o 5m., więc nijak połączyć kocioł z kominkiem w jeden....
Za jeden komin systemowy o wysokości 8,5mb. zapłaciłem 2k.PLN ZAPEL - na całej długości ocieplony wełną, za Schiedla wołali 3k.PLN
Murarz woła 1k.PLN za robociznę, klinkier, plus dekarz - robocizna i obróbki i też jest 1k.PLN....licząc z biedy te 4k.PLN trzeba na komin wydać.....Również z jednego zrezygnowałem, chcę kable....i również mam poczucie, że te 4k.PLN zaoszczędziłem - wpłaciłem na konto i będę miał z czego dokładać na rachunki za prąd :)

wuwok
07-08-2014, 13:47
WM z reku w całym domu,koszt 5,5tys.zl za całość.
WG w dzisiejszych,szczelnych domach to pomyłka.

Za 5,5k masz rekuperator?osprzęt? taki koszt na gotowo??? jeśli tak to są CUDA.

Arturo72
07-08-2014, 13:53
Za 5,5k masz rekuperator?osprzęt? taki koszt na gotowo??? jeśli tak to są CUDA.Rekuperator 280m3/h 4tys.zl,kanały ze skrzynkami i anemostatami 1,5tys.zl,sam rozkladalem.
Kanałów chyba 80mb,dwie skrzynki,anemostatow 10szt.
Cuda :)

Liwko
07-08-2014, 13:53
Za 5,5k masz rekuperator?osprzęt? taki koszt na gotowo??? jeśli tak to są CUDA.

Żadne cuda. Mnie na większy dom z droższą centralą wyszło 8tyś. :yes:
Dałem 1tyś. za rozłożenie.

klaudiusz_x
07-08-2014, 14:25
Poszukam, zaraz część z mojego wykazu.

klaudiusz_x
07-08-2014, 14:28
273645
-tego doliczamy dwie kratki z nierdzewki za czerpnie/wyrzutnie około 100zł/szt
-skrzynki rozdzielne, nie wiem ile ale dajmy z 500 za sztukę pewnie można znaleźć i za 300 z ocynku
-rury doprowadzające powietrze do rekuperatora, nie mam pojęcia po ile
-sam rekuperator lub wentylatory, może luna?

273647[/ATTA[ATTACH=CONFIG]273649

klaudiusz_x
07-08-2014, 14:32
Rury z wykazu są dosyć drogie, skrzynki rozprężne z nierdzewki.
Ponadto potrzebuję około 120m rur, 30 pójdzie do kogoś innego.
Z tańszych zamienników spokojnie można zmieścić się w 2k za to co zamieściłem na zrzucie ekranu.

EDIT.
Wklejone zdjęcie jest przez forum mocno obcięte. Słabo widać. Niestety nie dam rady tego obejść.

Liwko
07-08-2014, 14:52
Za 5,5k masz rekuperator?osprzęt? taki koszt na gotowo??? jeśli tak to są CUDA.

No widzisz, jak się chce to można zrobić tanio i instalację z PC i rekuperację :)

QIM
07-08-2014, 15:17
A jak rozwiązana jest kwestia wyciągu kuchennego w przypadku instalacji z rekuperatorem?

Liwko
07-08-2014, 15:24
A jak rozwiązana jest kwestia wyciągu kuchennego w przypadku instalacji z rekuperatorem?

O widzisz, to jest dobre pytanie.
Miałem wywiew na zewnątrz, ale to był błąd i po roku zamurowałem otwór i wstawiłem okap z pochłaniaczem. W pierwszym przypadku nie było czuć zapachów, za to było czuć jak pizga z zewnątrz. Teraz jest odwrotnie :D
Przy większym smrodzie z kuchni podkręcam obroty w reku :)

adkwapniewski
07-08-2014, 15:29
O widzisz, to jest dobre pytanie.
Miałem wywiew na zewnątrz, ale to był błąd i po roku zamurowałem otwór i wstawiłem okap z pochłaniaczem. W pierwszym przypadku nie było czuć zapachów, za to było czuć jak pizga z zewnątrz. Teraz jest odwrotnie :D
Przy większym smrodzie z kuchni podkręcam obroty w reku :)

Możesz się pochwalić jaki model kupiłeś - stoję przed dylematem : wiercić otwór na zewnątrz czy pochłaniacz ...

Liwko
07-08-2014, 15:46
Możesz się pochwalić jaki model kupiłeś - stoję przed dylematem : wiercić otwór na zewnątrz czy pochłaniacz ...

Moim się nie sugeruj, jest do dupy, ale najlepiej kobiecie pasował :)

Szukaj cichego i z tanimi węglowymi wkładami (nie ma jak węglowy filtr :D ). Nie rób żadnych dziur!

QIM
07-08-2014, 15:54
Nie dałoby się zastosować klapy na rurze wywiewnej i lekkiej nadwyźki nawiewu nad wywiewem? Zresztą, nie moja broszka.

Liwko
07-08-2014, 15:59
Nie dałoby się zastosować klapy na rurze wywiewnej i lekkiej nadwyźki nawiewu nad wywiewem? Zresztą, nie moja broszka.

Klapa była, nawet dwie :) (okap miał jedną a drugą sam zamontowałem na zewnątrz), ale tak czy siak pizgało. Teraz jest lepiej.

kaszpir007
07-08-2014, 16:36
Za 5,5k masz rekuperator?osprzęt? taki koszt na gotowo??? jeśli tak to są CUDA.

Wszystko zależy jakie się ma ceny ;)

Ja powiedzmy kupiłem bardzo okazyjnie rekuperatur + cały osprzęt za trochę ponad 3000zł :)

A normalna cena detaliczna samego rekuperatora wynosiła ponad 6000zł :)

I sam wszystko zamontowałem :)

kaszpir007
07-08-2014, 16:40
No widzisz, jak się chce to można zrobić tanio i instalację z PC i rekuperację :)

I tak i nie ...

Zależy jaki jest dom , czy parterowy , czy piętrowy i jaki ma strop ...

Najłatwiej się robi jak strop jest drewniany a i dom parterowy ...

Jak dom piętrowy a strop betownowy to koszty idą w kosmos , bo o wiele gorzej się wierci dziury na anemostaty , trzeba ukrywać rury i skrzynki , wymagane jest robienie podwieszanych sufitów lub jakieś ukrycie rur , stosuje się wtedy inne (droższe) przewody , skrzynki i itd ...

W przypadku domu parterowego z nieużytkowym poddaszem i stropem drewnianym ułożenie jest bardzo łatwe i TANIE ...

kaszpir007
07-08-2014, 16:44
A jak rozwiązana jest kwestia wyciągu kuchennego w przypadku instalacji z rekuperatorem?

W przypadku WM nie można używać wyciągu kuchennego a jedynie pochłaniacz. Wszyskie kanały WG tam gdzie jest WM muszą być pozamykane.

Powietrze ma wchodzić i wychodzić tylko anemostatami ...

W garażu i w kotłowni MUSI być WG z nawiewem i wywiewem , także tam gdzie jest kominek czy inny kocioł na paliwo stałe , tak mówią przepisy ...

Arturo72
07-08-2014, 17:25
I tak i nie ...Zależy jaki jest dom , czy parterowy , czy piętrowy i jaki ma strop ...Najłatwiej się robi jak strop jest drewniany a i dom parterowy ...Jak dom piętrowy a strop betownowy to koszty idą w kosmos , bo o wiele gorzej się wierci dziury na anemostaty , trzeba ukrywać rury i skrzynki , wymagane jest robienie podwieszanych sufitów lub jakieś ukrycie rur , stosuje się wtedy inne (droższe) przewody , skrzynki i itd ...W przypadku domu parterowego z nieużytkowym poddaszem i stropem drewnianym ułożenie jest bardzo łatwe i TANIE ...To jest to o czym caly czas pisze,że o budowie myśli się przed budową bo wtedy jest najtaniej,tak jest z wentylacją i tak jest z ogrzewaniem.Gdybyś przed zalaniem stropu wiedział że będziesz miał WM z reku to robisz przepusty wstawiając w strop rurki pcv i nie trzeba by było robić drogich przewiertow a tak teraz WM wyjdzie drożej.Podobnie z pc,gdybyś wiedział przed budową że będzie to nie robisz nie potrzebnych kominów i zamiast kotłowni robisz wnęke jeśli nie potrzebna ci jest suszarnia a tak teraz wyjdzie ci drożej.

Czy jakiś sprzedawca ekosyfu typu karoka,kobra,jarecki o tym wspominali jakimś inwestorom ?
Nie ?
A czemu nie ?
Bo ich(tych sprzedawców ekosyfu) inwestorzy nie interesują,ich interesuje kasa a inwestorów mają głęboko w d..ie.
I wolą,żeby inwestor był ciemny i robią i zrobią wszystko,żeby ciemni inwestorzy pozstali dalej ciemnymi bo z myślących inwestorów nie będą mieli kasy,proste.

QIM
07-08-2014, 18:10
W garażu i w kotłowni MUSI być WG z nawiewem i wywiewem , także tam gdzie jest kominek czy inny kocioł na paliwo stałe , tak mówią przepisy ...
O kominek też miałem zapytać... Chociaż rozsądnie myślac to musi być z zamkniętą komorą spalania i doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. Przy okazji tegoź "źródła ciepła i relaksu" tak jak i wyciągu również wypadałoby utrzymywać nadciśnienie w pomieszczeniach.

wuwok
07-08-2014, 18:13
Żadne cuda. Mnie na większy dom z droższą centralą wyszło 8tyś. :yes:
Dałem 1tyś. za rozłożenie.
Sam robiłem i koszt to około 7,5tys .Wszystko..

Greg_81
07-08-2014, 18:21
Panowie to jak to wm ogarnąć w małym domu 120m2 aby zamknąć się np w 6 tys ?
Dom z poddaszem urzytkowym ze stropem teriva, przepusty będę pamiętał aby zostawic przy zalewaniu.
Wiem ze dane które przedsfawilem są bardzo ogólne ale na razie zbierał informacje aby później wykonać WM nie wydając fortunę.

Arturo72
07-08-2014, 19:06
Panowie to jak to wm ogarnąć w małym domu 120m2 aby zamknąć się np w 6 tys ?
Dom z poddaszem urzytkowym ze stropem teriva, przepusty będę pamiętał aby zostawic przy zalewaniu.
Wiem ze dane które przedsfawilem są bardzo ogólne ale na razie zbierał informacje aby później wykonać WM nie wydając fortunę.
Od A-Z:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?75360-Wentylacja-mechaniczna-czy-kto%C5%9B-sam-policzy%C5%82
i
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?114044-O-wentylacji-co-i-po-co-wzd%C5%82u%C5%BC-i-w-poprzek!
i
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?222208-Sam-robi%C4%99-wentylacj%C4%99
Rekuperatory od 1,5tys.zł do 10tys.zł


W garażu i w kotłowni MUSI być WG z nawiewem i wywiewem , także tam gdzie jest kominek czy inny kocioł na paliwo stałe , tak mówią przepisy ...
W garażu mam nawiew i wywiew.
Kominek szczelny z bezpośrednim dopływem powietrza z zewnątrz.
Kominiarz był,widział,odbierał i stwierdził,że jest ok.

kaszpir007
07-08-2014, 21:17
O
W garażu mam nawiew i wywiew.
Kominek szczelny z bezpośrednim dopływem powietrza z zewnątrz.
Kominiarz był,widział,odbierał i stwierdził,że jest ok.

U mnie na osiedlu wszystkie kotłownie nie miały zupełnie nawiewu ...
Dopiero mój dom jako pierwszy miał bo kazałem im zrobić ...

I jakoś kominiarz odebrał im kilkadziesiąt domów ...
Niestety ...

Dopiero teraz zaczęli montować , zapewne trafił im się jakiś "upierdliwy" kominiarz , albo bał się aby ktoś się nie zaczadził ...

Jurgonka
07-08-2014, 22:21
""W garażu mam nawiew i wywiew.
Kominek szczelny z bezpośrednim dopływem powietrza z zewnątrz.
Kominiarz był,widział,odbierał i stwierdził,że jest ok.[/QUOTE]""
Serdeczne wyraz współczucia nawet jak garaż nie jest w bryle domu. Oszczędność nie musi = głupota.
Zainteresował mnie "szczelny kominek" czy to autorskie określenie sprzedawcy, ocena właściciela (??) czy zapis w dokumentacji technicznej kominka. Czy jest gwarancja szczelności wystawiona przez producenta, a jeśli to na jaki okres.

Liwko
08-08-2014, 05:57
Zainteresował mnie "szczelny kominek" czy to autorskie określenie sprzedawcy, ocena właściciela (??) czy zapis w dokumentacji technicznej kominka. Czy jest gwarancja szczelności wystawiona przez producenta, a jeśli to na jaki okres.

A w czym problem Jurgonka? Załóżmy że wkład nie jest w 100% szczelny, w czym problem?

kaszpir007
08-08-2014, 06:25
A w czym problem Jurgonka? Załóżmy że wkład nie jest w 100% szczelny, w czym problem?

W podciśnieniu wytwarzanym przez WM ....

Zapach (dym) będzie w pewnej części "wysysany" z kominka i będzie wędrował po domu ...

Nie ma szczelnych kominków ...
Doprowadzenie powietrza do kominka jest "alternatywnym" dostarczeniem powietrza do spalania ale poza tym sposobem są jeszcze inne sposoby (popielnik , wentylacja wkładu).

fotohobby
08-08-2014, 07:24
W podciśnieniu wytwarzanym przez WM ....

Zapach (dym) będzie w pewnej części "wysysany" z kominka i będzie wędrował po domu ...

Nie ma szczelnych kominków ...
Doprowadzenie powietrza do kominka jest "alternatywnym" dostarczeniem powietrza do spalania ale poza tym sposobem są jeszcze inne sposoby (popielnik , wentylacja wkładu).

Jakie podciśnienie ?
Przecież wentylacja jest zrównoważona, a w pomienieszxzeniu w ktorym mam kominek, mam nawet delikatne nadciśnienie (trzy nawiewy, dwa wywiewy).
Jak oglądam moj wkład (odlany z żeliwa) to nie widzę tam innych otworów, niż ten zasilający powietrze. Pomielnik jest integralna czescia komory spalania.

kaszpir007
08-08-2014, 08:36
Jakie podciśnienie ?
Przecież wentylacja jest zrównoważona, a w pomienieszxzeniu w ktorym mam kominek, mam nawet delikatne nadciśnienie (trzy nawiewy, dwa wywiewy).
Jak oglądam moj wkład (odlany z żeliwa) to nie widzę tam innych otworów, niż ten zasilający powietrze. Pomielnik jest integralna czescia komory spalania.

Tak jest zrównoważona jak ilość powietrza nawiewanego = ilości powietrza wywiewanego. Jak dostaje się jakieś "lewe" powietrze (nieszczelności) to już nie jest zrównoważona ...

NIE MA kominków całkowicie szczelnych. To że ma dolot powietrza nie oznacza że nie może pracować bez dolotu ...

Ale nie ma co wpadać w paranoję :)

fotohobby
08-08-2014, 08:43
Tak jest zrównoważona jak ilość powietrza nawiewanego = ilości powietrza wywiewanego. Jak dostaje się jakieś "lewe" powietrze (nieszczelności) to już nie jest zrównoważona ...

NIE MA kominków całkowicie szczelnych. To że ma dolot powietrza nie oznacza że nie może pracować bez dolotu ...

Ale nie ma co wpadać w paranoję :)

U Ciebie kaszpir z logiką coś krucho ;) jesli do budynku z wentylacją zrownoważoną DOSTAJE się jakieś "lewe" powietrze to chyba wewnatrz PODCIŚNIENIE raczej się nie tworzy ? I po otwarciu dodatkowego wylotu (drzwiczki kominka) tamtedy będzie chciało uciec ?

Oczywiście, nawet odlewane wklady nie sa 100% szczelne. Ale powietrze ma wygodniejsze drogi na ucieczke z nich, niz te szczelinki w obudowie

Liwko
08-08-2014, 09:19
Oczywiście, nawet odlewane wklady nie sa 100% szczelne. Ale powietrze ma wygodniejsze drogi na ucieczke w nich, niz te szczelinki w obudowie

:yes:

QIM
08-08-2014, 09:37
Myślę, że w ogólności liczy się tak naprawdę stosunek wydajności nawiewu centrali do wywiewu, a nie ilość anemostatów w danym pomieszczeniu. To jedno. Drugie to takie, że "pracujący" kominek wytwarza podciśnienie (względem atmosfery na zewnątrz budynku ! ) po stronie "zimnej" czyt. wlotu (ów) powietrza a nadciśnienie pojawia się w strefie spalania, co powoduje powstawanie ciagu kominowego i intensywny grawitacyjny odpływ spalin do przewodu kominowego. Gdy pozostaje tylko tlący się węgiel drzewny, intensywność ciagu kominowego maleje. Wtedy pojawia się ryzyko, że źle zbalansowana wentylacja zaciągnie tlenek węgla do pomieszczeń przez nieszczelności wkładu.
Kiedyś wspominano też coś o potencjalnym ryzyku związanym z zabrudzeniem filtrów na wlocie wentylacji. Istnieje coś takiego, jak presostat różnicowy. W razie wzrostu różnicy ciśnień po obu stronach wkładu filtrującego, czyli zwiększenia spadku ciśnienia na wkładzie, automatyka powinna wywalić alarm i zatrzymać pracę wentylatorów.

malux20
08-08-2014, 09:38
ZA ARGUMENT przeciw powietrznym podawany jest fakt źe ostatnia zima była łagodna- ok
ale wcześniejsza była wyjątkowo długa i też było ok z grzaniem.

napiszę wprost mam to w nosie
najwyżej zapłacę o 50% większe rachunki na grzanie -dopłacę z 200-250 zł

łukasz faktycznie podziwiam cię że jeszcze kombinujesz-znasz m oje zdanie

fotohobby
08-08-2014, 10:24
Myślę, że w ogólności liczy się tak naprawdę stosunek wydajności nawiewu centrali do wywiewu, a nie ilość anemostatów w danym pomieszczeniu. To jedno. Drugie to takie, że "pracujący" kominek wytwarza podciśnienie (względem atmosfery na zewnątrz budynku ! ) po stronie "zimnej" czyt. wlotu (ów) powietrza a nadciśnienie pojawia się w strefie spalania, co powoduje powstawanie ciagu kominowego i intensywny grawitacyjny odpływ spalin do przewodu kominowego. Gdy pozostaje tylko tlący się węgiel drzewny, intensywność ciagu kominowego maleje. Wtedy pojawia się ryzyko, że źle zbalansowana wentylacja zaciągnie tlenek węgla do pomieszczeń przez nieszczelności wkładu.


Po pierwsze, komin wciaż pozostaje rozgrzany, więc ciąg jest i tak lepszy, niż w fazie rozpalania. Po drugie, skoro cały czas do wkładu dopływa swieże powietrze z zewnatrz, to skąd ten tlenek wegla ?

QIM
08-08-2014, 11:11
Odpowiem Ci przewrotnie: skoro do wkładu ciągle dopływa świeże powietrze z zewnątrz, bierze się sadza na elementach wkładu?

Arturo72
08-08-2014, 11:21
U siebie nie zauważyłem sadzy we wnętrzu wkładu.
Wkład bezrusztowy bez popielnika.

Liwko
08-08-2014, 11:40
Odpowiem Ci przewrotnie: skoro do wkładu ciągle dopływa świeże powietrze z zewnątrz, bierze się sadza na elementach wkładu?

Mój wkład pod koniec palenia

https://lh6.googleusercontent.com/-K8V1XruFbYA/TKNdC3YbQFI/AAAAAAAAArI/D2V0UdOlvto/s800/P1010722.JPG

fotohobby
08-08-2014, 13:00
Odpowiem Ci przewrotnie: skoro do wkładu ciągle dopływa świeże powietrze z zewnątrz, bierze się sadza na elementach wkładu?

To chyba świadczy o nieprawidłowym procesie spalania. Zasiegnąłbym rady specjalisty. A na poczatek dobrze wysezonował drewno.

QIM
08-08-2014, 14:21
Dokładnie tak, tlenek węgla tak jak i sadza pojawia się w przypadku niecałkowitego spalania, czyli np. wtedy, gdy (nie wnikając w szczegóły dlaczego) jest za mały przepływ powietrza przez palenisko.
Zauważ, że przedstawiłem cały zespół okoliczności, w których może zdarzyć się opisana sytuacja, a nie twierdziłem, że zawsze tak będzie.

Liwko
08-08-2014, 15:13
Kolejna perełka


Witam
Stoję właśnie przed wyborem kotła na ekogroszek. Dużo czytałem ostatnio na ten temat, ale im więcej tym chyba gorzej. Jedni twierdzą żeby zakupić taki z zapasem mocy, drudzy znów żeby nie przewymiarować kotła.
Może trochę na temat budynku. Dom nowo budowany z pustaka ceramicznego megamax 25 cm ocieeplony 15 cm styropianu, podłoga na gruncie 12cm styro, poddasze 25cm wełna mineralna, okna 6 komorowe 3 szybowe.
Powierzchnia użytkowa to około 140 m2 z czego około 100 m2 to podłogówka reszta grzejniki. Do tego dochodzi jeszcze kotłownia niecałe 7m2 oraz dość spory garaż 41 m2, gdzie będzie nieduży grzejnik tak żeby w największe mrozy utrzymać dodatnią temperaturę. Nad garażem, kotłownią oraz łazienką znajduje się strych 57m2, gdzie będą 2 grzejniki. Pomieszczenie na razie nie będzie użytkowe, ale w przyszłości pewnie takim się stanie. Kocioł będzie dodatkowo podgrzewał 200 litrowy zasobnik na CWU. Hydraulik zaleca mi, zastosować kocioł o mocy 25kW. Mnie osobiście wydaje się ta moc zbyt duża. Temperatura jaką będziemy chcieli utrzymać w domu to 21-22 stopnie C. Bardzo proszę o opinie i porady jakiej mocy kocioł wybrać. Bardzo mile widziane będą również propozycje konkretnych modeli pieców.

QIM
08-08-2014, 16:13
A wiesz, dlaczego?

Liwko
08-08-2014, 16:31
A wiesz, dlaczego?

Oczywiście. Bo najpierw się buduje, a dopiero później myśli :P

Arturo72
08-08-2014, 16:36
A wiesz, dlaczego?
Dlatego:

Tak to jest jak się najpierw buduje, a dopiero później myśli.
Oraz dlatego,że sprzedawcy i inni związani z biznesem węglowym typu karoka,kobra,jarecki nie mają biznesu w tym żeby prostować taka głupotę inwestorów,którą mają zamiar popełnić bo inwestor jak już pisałem nie interesuje ich a żyją właśnie z tej glupoty.

Dobra,nie nakrecam się bo lekarz zalecił spokój;)

karoka65
08-08-2014, 17:36
Dlatego:

Oraz dlatego,że sprzedawcy i inni związani z biznesem węglowym typu karoka,kobra,jarecki nie mają biznesu w tym żeby prostować taka głupotę inwestorów,którą mają zamiar popełnić bo inwestor jak już pisałem nie interesuje ich a żyją właśnie z tej glupoty.

Dobra,nie nakrecam się bo lekarz zalecił spokój;)
Ty matołek ?
Dalej CI na wątrobie zalegam ?
Gdybyś nie postępował tak chamsko i nachalnie może byś sprzedawał te pompki do dzisiaj a tak baźgrzesz te posty po 2 złote za sztukę żeby na ratę uzbierać.
Teraz znowu pożal się do Redakcji że Cię obrażam.
Prześlę im też Twoje posty, gdzie tylko szukasz zaczepki.
Twój psychiatra ma rację, spokój i odejdź od komputera, weź się za robotę.

Arturo72
08-08-2014, 18:13
Piszę prawdę że bazujesz tylko na bezmyślności i głupocie inwestorów a każda próba pokazania że można taniej i lepiej kończy się twoim,kobry,jareckiego głupim postem ponieważ bezmyslny inwestor to twój/wasz najlepszy klient a więc to ty chcesz utrzymać ciemnote wśród inwestorów jak najdłużej.

2zl za post to rozumiem wasza nowa strategia bo wskazówka,bis i coś tam jeszcze nie przyniosła rezultatu ?
Nie przyniesie tez to bo jam zwykły inwestor który zbudował dom od początku do końca wiedząc co,jak,po co,dlaczego,na co,za ile chce zbudować i na waszą nie korzyść udało się co widać w dzienniku w stopce.

fotohobby
08-08-2014, 21:04
Dokładnie tak, tlenek węgla tak jak i sadza pojawia się w przypadku niecałkowitego spalania, czyli np. wtedy, gdy (nie wnikając w szczegóły dlaczego) jest za mały przepływ powietrza przez palenisko.
Zauważ, że przedstawiłem cały zespół okoliczności, w których może zdarzyć się opisana sytuacja, a nie twierdziłem, że zawsze tak będzie.

Jeśli ktos zamyka doplyw powietrza w końcowej fazie palenia i idzie spać, to sam sobi sobie kuku, ale wentylacja mechaniczna nic do tego nie ma...

QIM
08-08-2014, 21:23
Ma dokładnie tyle, ile zostało napisane powyżej.

fotohobby
09-08-2014, 06:24
Jeśli ktoś niepradlidłowo użytkuje palenisko, nie dba o drożnosc przewodu dymowego, to podana przez Ciebie sytuacja zdaży się niezależnie od sposobu wentylacji.

Pyxis
09-08-2014, 09:08
BTW: (cytat ze stony producenta Romotop):

"Niektóre piece produkowane są z centralnym dopływem powietrza (CDP) w celu przyłączenia przewodu do doprowadzania powietrza ze środowiska zewnętrznego, przez co zostaje ograniczony jego pobór bezpośrednio z ogrzewanego pomieszczenia."

Ograniczony, a nie wyeliminowany. To roznica.

QIM
09-08-2014, 13:57
Jeśli ktoś niepradlidłowo użytkuje palenisko, nie dba o drożnosc przewodu dymowego, to podana przez Ciebie sytuacja zdaży się niezależnie od sposobu wentylacji.

Jeżeli ktoś niefachowo zamontuje/eksploatuje wentylację mechaniczną, podana przeze mnie sytuacja również się może zdarzyć niezależnie od właściwego utrzymania stanu technicznego kominka. Konkludując: dbać o jedno i o drugie.
Aha, jeszcze chciałem słówko na ten temat:
jesli do budynku z wentylacją zrownoważoną DOSTAJE się jakieś "lewe" powietrze to chyba wewnatrz PODCIŚNIENIE raczej się nie tworzy ? I po otwarciu dodatkowego wylotu (drzwiczki kominka) tamtedy będzie chciało uciec ?


Jeśli dostaje się powietrze innymi drogami niż kanały wentylacji mechanicznej, to znaczy, że nie jest zrównoważona :) wyobraź sobie, że zimą w pomieszczeniu bez wentylacji, otwierasz okno. Co się dzieje? Ciśnienie na zewnątrz i wewnątrz takie samo, a od okna wieje powietrze zimne a ciepłe spiernicza na zewnątrz. Teraz zmniejszamy coraz bardziej otwór okienny, po to aby zatrzymać konwekcyjną wymianę powietrza. Da się?
Teraz ten sam eksperyment dla pomieszczenia ze zrównoważoną wentylacją mechaniczną. Jakie wnioski?

fotohobby
09-08-2014, 18:28
Ale po co otwierać okna przy WM zimą ?

QIM
09-08-2014, 20:52
Dla eksperymentu...

kobra64
09-08-2014, 21:50
Problem w tym że koledzy skupili się na ewentualnej emisji CO do pomieszczenia kominka, pomijając zupełnie ewentualność wypalenia tlenu z pomieszczenia w wypadku zaciągnięcia przez kominek powietrza do spalania z pomieszczenia w którym jest umieszczony. O to przy odpowiednim nieszczęśliwym zbiegu sprzyjających okoliczności jest wcale łatwo. Starczy że starzy wyjadą a dzieciarnia podczas balu ( starych nie ma - chata wolna ) zechce popatrzyć w ogień i ktoś drzwiczek nie domknie. Znacie przypadki uduszenia podczas kąpieli w łazience w której był umieszczony piecyk gazowy a oszczędny gospodarz zatkał wentylację bo z niej zimnem dmuchało? Jeżeli WM w salonie z kominkiem jest zrównoważona ( tyle samo nadmuchnie ile wyciągnie ) to kominek naprawdę bardzo szybko zużyje cały tlen z pomieszczenia. I co wtedy? Cicha śmierć. Ja wiem że o tym się nie myśli. Że to w ogóle jest niemożliwe - przecież ludzie głupi nie są. Mimo tego w tym roku odpłynął mój sąsiad - się kąpał w łazience z Junkersem dla oszczędności pozbawionym dopływu powietrza z zewnątrz. I piecyk wypalił cały tlen z pomieszczenia a chłop się udusił. Amen., Requiescat in pace.,

fotohobby
09-08-2014, 22:06
Kobra, o czym Ty piszesz ? Źe jak otworzysz drzwiczki, to kominek wyssie tlen ?
A co bedzie robic w tym czasie powietrze w kanale doprowadzającym je do kominka ?
A powietrze z anemostatów nawiewnych bedzie omijało pluca imprezowiczow, kierując sie wprost do komory wkładu ?

Nie porównuje tego z kąpielą w małym pomieszczeniu w którym ZATKANO wentylacje...

QIM
09-08-2014, 22:07
Raczej nie. Moim zdaniem sąsiad Twój zginał od tlenku węgla a nie z braku tlenu. Tak u mnie we firmie uczą, a firma z branży detektorów gazów.

kobra64
09-08-2014, 22:07
Problem w tym że koledzy skupili się na ewentualnej emisji CO do pomieszczenia kominka, pomijając zupełnie ewentualność wypalenia tlenu z pomieszczenia w wypadku zaciągnięcia przez kominek powietrza do spalania z pomieszczenia w którym jest umieszczony. O to przy odpowiednim nieszczęśliwym zbiegu sprzyjających okoliczności jest wcale łatwo. Starczy że starzy wyjadą a dzieciarnia podczas balu ( starych nie ma - chata wolna ) zechce popatrzyć w ogień i ktoś drzwiczek nie domknie. Znacie przypadki uduszenia podczas kąpieli w łazience w której był umieszczony piecyk gazowy a oszczędny gospodarz zatkał wentylację bo z niej zimnem dmuchało? Jeżeli WM w salonie z kominkiem jest zrównoważona ( tyle samo nadmuchnie ile wyciągnie ) to kominek naprawdę bardzo szybko zużyje cały tlen z pomieszczenia. I co wtedy? Cicha śmierć. Ja wiem że o tym się nie myśli. Że to w ogóle jest niemożliwe - przecież ludzie głupi nie są. Mimo tego w tym roku odpłynął mój sąsiad - się kąpał w łazience z Junkersem dla oszczędności pozbawionym dopływu powietrza z zewnątrz. I piecyk wypalił cały tlen z pomieszczenia a chłop się udusił. Amen., Requiescat in pace.,

fotohobby
09-08-2014, 22:12
Kobra, o czym Ty piszesz ? Źe jak otworzysz drzwiczki, to kominek wyssie tlen ?
Z salonu o kubaturze, dajmy na to 100 m3 ? Z regułu otwartego na resztę domu ?
A co bedzie robic w tym czasie powietrze w kanale doprowadzającym je do kominka ?
A powietrze z anemostatów nawiewnych bedzie omijało pluca imprezowiczow, kierując sie wprost do komory wkładu ?

Nie porównuje tego z kąpielą w małym pomieszczeniu w którym ZATKANO wentylacje...

kobra64
09-08-2014, 22:22
Przemyśl to. Masz tyle samo nawiewu ile wydmuchu. Znaczy - zrównoważone. Nadmuchnie załóżmy 100 m3 - wydmuchnie 100 m3. Bo jest zrównoważone. A skąd weźmie powietrze wtórne które zassie kominek przez otwarte ( uchylone ) drzwi?

Arturo72
09-08-2014, 22:56
Przemyśl to. Masz tyle samo nawiewu ile wydmuchu. Znaczy - zrównoważone. Nadmuchnie załóżmy 100 m3 - wydmuchnie 100 m3. Bo jest zrównoważone. A skąd weźmie powietrze wtórne które zassie kominek przez otwarte ( uchylone ) drzwi?
Raczej nie będzie takiej sytuacji.
Do pomieszczenia napływa non stop świeże powietrze w ilości ok.0,5kubatury/h ,dla salonu 30m2 ok.50m3/h,do wkładu dopływa podstawowe powietrze z zewnątrz.

Jurgonka
09-08-2014, 23:31
Raczej nie będzie takiej sytuacji.
Do pomieszczenia napływa non stop świeże powietrze w ilości ok.0,5kubatury/h ,dla salonu 30m2 ok.50m3/h,do wkładu dopływa podstawowe powietrze z zewnątrz.
W wypadku nie działającej (awaria) wentylacji nie korzystaj z kominka, który jest tylko dla klimatu i ogrzewania garażu. Jakie to szczęście, że awarie prądu nie dotyczą nawiedzonych. Zrób u siebie wentylacje garażu. Oświecona góra powinna wiedzieć po co jest tam wymagana wentylacja.

Arturo72
09-08-2014, 23:46
W wypadku nie działającej (awaria) wentylacji nie korzystaj z kominka, który jest tylko dla klimatu i ogrzewania garażu. Jakie to szczęście, że awarie prądu nie dotyczą nawiedzonych. Zrób u siebie wentylacje garażu. Oświecona góra powinna wiedzieć po co jest tam wymagana wentylacja.
Jeśli to było do mnie to raczej nie trafione ale widocznie jestem nawiedzony ;)
W ciągu 3 lat od rozpoczęcia budowy nie miałem żadnej awarii prądu,(neta odłączyli mi z uwagi na wymianę kabli na 16h i wtedy tragedia była...)WM chodzi non stop,garaż był ogrzewany ciepłem odpadowym z kominka chyba z 8 razy w przeciągu ponad 200 dni sezonu grzewczego.
W garażu jest nawiew i wywiew,coś jeszcze ?

kobra64
09-08-2014, 23:49
Raczej nie będzie takiej sytuacji.
...... Raczej nie umrzesz na zawał. I raczej nie odstrzeli Cię banda powiązana z Pruszkowem. Raczej dożyjesz swoich dni nieświadomy zagrożeń które mogły doprowadzić do Twojej przedwczesnej śmierci.

Arturo72
09-08-2014, 23:52
Raczej nie umrzesz na zawał.
Prędzej na raka ;)
Ponad paka dziennie swoje robi :)

Powtarzam,podstawa to być świadomym co się robi...

Jurgonka
10-08-2014, 00:06
Nawiew i wywiew, a więc wentylacja grawitacyjna w garażu. OK tak samo powinno być w pomieszczeniu z kominkiem, kuchni (o ile używa się gazu). Nie można używać ognia w pomieszczeniach z wentylacją wymuszoną. Gdzie poprawność działania zależy od prądu, wentylatorów, a złe działanie lub brak wentylacji nie uniemożliwia rozpalenie ognia. Strzyżenie odbywa się z każdym inwestorem, przy każdej nieprzemyślanej decyzji. Najłatwiej strzyc zarozumiałych wszystkowiedzących, nie myślących.

Arturo72
10-08-2014, 00:10
Nawiew i wywiew, a więc wentylacja grawitacyjna w garażu.
Nie.

Jako,że jesteś nie myślący to pomyśl spokojnie i pomału czemu "nie".
Może w końcu zrozumiesz,że Twoje badziewie,które oferujesz to epoka kamienia łupanego i że istnieje w dzisiejszych czasach lepsza i skuteczniejsza wentylacja niż grawitacyjna ?

Normalnie czuje się jak Harry Potter bo wszelakie sprzedawcy badziewi typu ekosyfu,kominków grzewczych,jako Lordy Voldermorty próbują mnie zerować ;)
Tym razem Voldemortem okazuje się być sprzedawca pieców kominkowych.

Jurgonka
10-08-2014, 00:20
Zaciekawiłeś mnie. Możesz opisać sposób wentylowania swojego garażu. Całe życie uczymy się, może poznam nie znany mi sposób wentylacji. Poprawnej????

Arturo72
10-08-2014, 00:32
Zaciekawiłeś mnie. Możesz opisać sposób wentylowania swojego garażu. Całe życie uczymy się, może poznam nie znany mi sposób wentylacji. Poprawnej????
Nawiew świeżego powietrza do garażu i wywiem zużytego powietrza z garażu w ilości ok.30m3/h.
Czy coś w tym temacie nie jest jasne ?

Jurgonka
10-08-2014, 00:38
Nie.

Jako,że jesteś nie myślący to pomyśl spokojnie i pomału czemu "nie".
Może w końcu zrozumiesz,że Twoje badziewie,które oferujesz to epoka kamienia łupanego i że istnieje w dzisiejszych czasach lepsza i skuteczniejsza wentylacja niż grawitacyjna ?

Normalnie czuje się jak Harry Potter bo wszelakie sprzedawcy badziewi typu ekosyfu,kominków grzewczych,jako Lordy Voldermorty próbują mnie zerować ;)
Tym razem Voldemortem okazuje się być sprzedawca pieców kominkowych.
Może jednak odważysz się i opiszesz sposób wentylacji w garażu. (nie grawitacyjny) Bez względu na wszystko nie sprzedam Tobie nic. Ponieważ jesteś myślący inaczej, nie zgadniesz dlaczego.

Jurgonka
10-08-2014, 00:39
Nawiew świeżego powietrza do garażu i wywiem zużytego powietrza z garażu w ilości ok.30m3/h.
Czy coś w tym temacie nie jest jasne ?
Opary paliwa???

Arturo72
10-08-2014, 00:43
Opary paliwa???
Zapewne są nawiewane do pomieszczenia mieszkalnego jak smród ze zmażenia czy z WC i dwutlenek węgla wywiewany z pomieszczeń użytkowych.

Jurgonka
10-08-2014, 00:55
Zapewne są nawiewane do pomieszczenia mieszkalnego jak smród ze zmażenia czy z WC i dwutlenek węgla wywiewany z pomieszczeń użytkowych.
Bardziej interesuje mnie rodzaj wentylatora, choć kolejność nawiewów i wywiewów też ma znaczenie. Rozumiem jednak, że brak Ci wiedzy co do sposobu poprawnego montażu wentylacji. Zostałeś ostrzyżony i nie możesz się przyznać, nawet ryzykując życiem własnej rodziny. "musicie być silni miłością (do siebie........ "wyznanie Narcyza

Arturo72
10-08-2014, 01:20
Bardziej interesuje mnie rodzaj wentylatora, choć kolejność nawiewów i wywiewów też ma znaczenie. Rozumiem jednak, że brak Ci wiedzy co do sposobu poprawnego montażu wentylacji. Zostałeś ostrzyżony i nie możesz się przyznać, nawet ryzykując życiem własnej rodziny. "musicie być silni miłością (do siebie........ "wyznanie Narcyza
WTF ?
Rodzaj wentyla/wentyli bo mam dwa ? Na pewno DC,wywiewny o wydajności 280m3/h a nawiewny o wydajności 280m3/h,nie wiem jakiej firmy ale sądzę,że EBM.
Kolejność nawiewów/wywiewów ?
O czym ty do mnie mówisz ?
Do projektu z pierwszej strony dziennika został dołączony nawiew na jedną nitkę ze skrzynki i tym sposobem nawiew jest równy wywiewowi.

fotohobby
10-08-2014, 07:48
Przemyśl to. Masz tyle samo nawiewu ile wydmuchu. Znaczy - zrównoważone. Nadmuchnie załóżmy 100 m3 - wydmuchnie 100 m3. Bo jest zrównoważone. A skąd weźmie powietrze wtórne które zassie kominek przez otwarte ( uchylone ) drzwi?

Jeśli dom jesz szczelny, to stworzy się podciśnienie, a jeśli podciśnienie, to więcej powietrza zacznie napływac przez przewod doprowadzajacy je do kominka. Podciśnienie obniży też opory nawiewu WM, a zwiększy opory wywiewu, więc bilans się zrównoważy.
Jesli dom nie jes szczelny, to zacznie napływać świeże powietrze z zewnątrz.

Jeszcze rozumiem, źe ktoś obawia sie czadu, ale wyssania tlenu z domu przez kominek ?? :lol:

mitch
10-08-2014, 08:12
WTF ?
Rodzaj wentyla/wentyli bo mam dwa ? Na pewno DC,wywiewny o wydajności 280m3/h a nawiewny o wydajności 280m3/h,nie wiem jakiej firmy ale sądzę,że EBM.
Kolejność nawiewów/wywiewów ?
O czym ty do mnie mówisz ?
Do projektu z pierwszej strony dziennika został dołączony nawiew na jedną nitkę ze skrzynki i tym sposobem nawiew jest równy wywiewowi.
Zapewne chodzi o potencjalną możliwość zapłonu oparów, które gromadziłyby się w garażu, jeśli wjechałbyś samochodem z dziurawym pełnym bakiem, a przy okazji akurat wtedy (nieszczęścia chodzą, jak wiadomo, parami) nastąpiłaby przerwa w dostawie prądu, co uniemożliwiłoby sprawne "oczyszczenie atmosfery". Lub też zapłonu spowodowanego przez iskrzące (zepsute) wentylatory. Czy ktoś może powiedzieć, ile musiałoby się wylać tego paliwa i jak długo musiałoby ono w garażu znajdywać, by osiągnąć stężenie zagrażające wybuchem? Oczywiście zakładam, że artur nie prowadzi nielegalnej stacji paliw w domu.

Wszystko jest możliwe. Zapewne równie prawdopodobne, że któregoś pięknego dnia w pomieszczenie sypialni właduje się awionetka.

Problem w tym, że jakoś statystycznie jest to na tyle mało prawdopodobne, że można spokojnie spać. O ile o wybuchających kominkach czy zbiornikach CWU (napędzanych węglem/ekogroszkiem) się słyszy co jakiś czas, o tyle o awionetkach spadających na domy i wybuchających garażach jakoś mało.

Ja rozumiem, forum ma swoje prawa, ale są pewne granice czepialstwa. Uważam, że prawdopodobieństwo tego, że u artura się coś wydarzy, jest niższe, niż u człowieka, który trzyma w domu materiały łatwopalne.

Co do kominów, ja mógłbym z nich zrezygnować. Miałbym teraz więcej kasy choćby na kostkę przed dom. Niestety, dopiero po ich wybudowaniu (kominów) zapadła decyzja rezygnacji z ekogroszku i kominka. Skutecznie przekonał nas o tym sąsiad, który pokazał nam, jak wygląda praca z ekogroszkiem.

Liwko
10-08-2014, 09:14
Problem w tym że koledzy skupili się na ewentualnej emisji CO do pomieszczenia kominka, pomijając zupełnie ewentualność wypalenia tlenu z pomieszczenia w wypadku zaciągnięcia przez kominek powietrza do spalania z pomieszczenia w którym jest umieszczony. O to przy odpowiednim nieszczęśliwym zbiegu sprzyjających okoliczności jest wcale łatwo. Starczy że starzy wyjadą a dzieciarnia podczas balu ( starych nie ma - chata wolna ) zechce popatrzyć w ogień i ktoś drzwiczek nie domknie. Znacie przypadki uduszenia podczas kąpieli w łazience w której był umieszczony piecyk gazowy a oszczędny gospodarz zatkał wentylację bo z niej zimnem dmuchało? Jeżeli WM w salonie z kominkiem jest zrównoważona ( tyle samo nadmuchnie ile wyciągnie ) to kominek naprawdę bardzo szybko zużyje cały tlen z pomieszczenia. I co wtedy? Cicha śmierć. Ja wiem że o tym się nie myśli. Że to w ogóle jest niemożliwe - przecież ludzie głupi nie są. Mimo tego w tym roku odpłynął mój sąsiad - się kąpał w łazience z Junkersem dla oszczędności pozbawionym dopływu powietrza z zewnątrz. I piecyk wypalił cały tlen z pomieszczenia a chłop się udusił. Amen., Requiescat in pace.,

Ale cyrk :lol2:

kobra przyznaj że nie jesteś aż tak głupi i to sobie dla jaj tylko napisałeś :)

kaszpir007
10-08-2014, 15:20
Arturo przejrzałem po "łepku" Twój dziennik ...

na samym początku widzę schemat WM i widzę że jest nawiew z WM do garażu ???
Czy tak jest naprawdę ? Jeśli tak to jaki kominiarz Ci odebrał dom jak w garażu NIE MOŻE być wentylacji "wymuszonej" ?

Druga sprawa widziałem że na płytach KG i na stropie drewnianym masz położony styropian ? Wiesz że razie pożaru nie dostaniesz odszkodowania ?
Styropian nie może być montowany przy stropie/szkielecie drewnianym ..
Tylko wełna ...

Szczerze mówiąc masz takie "babole" w domu że aż strach ...

Arturo72
10-08-2014, 15:38
Arturo przejrzałem po "łepku" Twój dziennik ...

na samym początku widzę schemat WM i widzę że jest nawiew z WM do garażu ???
Czy tak jest naprawdę ? Jeśli tak to jaki kominiarz Ci odebrał dom jak w garażu NIE MOŻE być wentylacji "wymuszonej" ?

Druga sprawa widziałem że na płytach KG i na stropie drewnianym masz położony styropian ? Wiesz że razie pożaru nie dostaniesz odszkodowania ?
Styropian nie może być montowany przy stropie/szkielecie drewnianym ..
Tylko wełna ...

Szczerze mówiąc masz takie "babole" w domu że aż strach ...


Do projektu z pierwszej strony dziennika został dołączony nawiew na jedną nitkę ze skrzynki i tym sposobem nawiew jest równy wywiewowi.
Mój cały dom to jeden wielki babol ;)
Najważniejsze,że świadomie każda decyzja została podjęta :)

kaszpir007
10-08-2014, 18:10
Mój cały dom to jeden wielki babol ;)
Najważniejsze,że świadomie każda decyzja została podjęta :)

Spoko. Twój dom Twoja sprawa ...

Mówię jedynie że jeśli kiedyś by Ci dom spłonął to nie masz szans na odszkodowania a dodatkowo możesz mieć problemy bo okaże się że zastosowano materiały (styropian) które nie mogą być stosowane przy konstrukcji drewnianej i której nie stosuje ŻADEN konstruktor ani projektant ze względu na bezpieczeństwo konstrukcji , dodatkowo widziałem u Ciebie że przewody na konstrukcji drewnianej idą bez peszli.
Dodatkowo możesz być pociągnięty do odpowiedzialności za użycie materiałów niezgodnych z projektem domu i nie nadających się do konstrukcji dachowej i zagrożenie życia mieszkańców ..

To samo w przypadku wentylacji garażu.

Żaden kominiarz nie powienien podpisać się przy odbiorze domu przy braku WG w salonie (kominek) jak i braku WG w garażu (wlot i wylot).
W garażu nie może być nic innego jak WG ...

U mnie kiedyś w garażu odpaliłem samochód i jeszcze nie miałem wlotu powietrza i włączył mi się czujnik czadu ...
Dopiero po otwarciu okna alalrm się wyłączył ...

W garażu mam obecnie świetną wentylację która działa niezależnie czy to zima czy lato. Mam dziurę w ścianie i otwarte okno :)
Wieje , ale już nigdy się czujnik nie włączył ...

Widzę że ludzie wpadają w paranoję jeśli chodzi o ocieplanie , uszczelnianie a nie dbają o najważniejsze o ... bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny ...

Hanss
10-08-2014, 18:16
To jak to na końcu jest: gdy jest zamontowana WM, a w salonie kominek:mad:

Arturo72
10-08-2014, 18:23
To jak to na końcu jest: gdy jest zamontowana WM, a w salonie kominek:mad:
:

Przede wszystkim, kominek powinien być przystosowany do pobierania powietrza zewnętrznego, którego wylot umieszcza się pod paleniskiem. Łączy się go rurą o średnicy ok. 100 mm, prowadzoną np. pod podłogą, z osłoniętym kratką otworem wścianie zewnętrznej (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.budujemydom.pl %2Fsciany-i-stropy%2F26-wybor-technologii-budowy-sciany-zewnetrznej).
Dzięki takiemu rozwiązaniu powietrze potrzebne do spalania opału nie będzie wyciągane z pomieszczenia, zatem nie będzie to wpływać na pracę systemu wentylacyjnego.
Trzeba jednak pamiętać, że komora spalania kominka nie jest całkowicie szczelna i w wyjątkowo niekorzystnych warunkach (słaby ciąg kominowy, przymknięty szyber), przy nieodpowiedniej regulacji układu wentylacyjnego, może wystąpić zasysanie dymu do pomieszczenia.
Dlatego wentylacja powinna pracować z pewnym nadciśnieniem (większy dopływ powietrza niż jego usuwanie), na co szczególnie trzeba zwrócić uwagę w przypadku instalowania filtrów na dopływie powietrza wentylacyjnego.

Kominki z zamkniętą komorą spalania można instalować w domach z dowolnym systemem wentylacji: z wentylacją naturalną, mechaniczną nawiewno-wywiewną lub mechaniczną wywiewną.
Podobnie jednak jak w wypadku kominków z otwartym paleniskiem należy zadbać o doprowadzenie powietrza niezbędnego do spalania. Ze względu na budowę wkładów i kaset powietrze zwykle doprowadza się bezpośrednio do paleniska kanałem ułożonym pod podłogą pomieszczenia. Kanał powinien być ocieplony i mieć przepustnicę odcinającą. Jeśli w budynku jest wentylacja naturalna, w pomieszczeniu z kominkiem musi się znaleźć osobny kanał wentylacyjny Wentylacja nawiewno-wywiewna w zasadzie nie wymaga specjalnych rozwiązań, choć niektórzy projektanci i w tym przypadku proponują zastosowanie dodatkowego kanału wywiewnego w pokoju kominkowym.
Jest on zabezpieczeniem na wypadek, gdyby z kominka zaczął się wydostawać dym lub tlenek węgla, a drzwi oddzielające pomieszczenie z kominkiem od innych, w których znajdują się kanały wywiewne, były zamknięte.

powell
10-08-2014, 19:36
Żaden kominiarz nie powienien podpisać się przy odbiorze domu przy braku WG w salonie (kominek)

Bzdura.

fotohobby
10-08-2014, 19:58
Żaden kominiarz nie powienien podpisać się przy odbiorze domu przy braku WG w salonie (kominek)


Nie dotyczy kominków z doprowadzeniem powietrza.
Ty myslisz, że wszyscy kominiarze łamią podpisy, odbierając przewód dymowy w salonie ?

To mieszanie WM i WG raczej jest uznawane za błąd.

QIM
10-08-2014, 21:37
Ludzie. Nie ma co bić piany. Wszystko w temacie kominka i wentylacji mechanicznej i ryzyku z tym związanym już w tym wątku zostało powiedziane. Nie bijcie już piany. Kominiarz podpisze odbiór, bo


§ 150 9. W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione. 10. Przepisu ust. 9 nie stosuje się do pomieszczeń, w których zastosowano wentylację nawiewno-wywiewną zrównoważoną lub nadciśnieniową.

Liwko
11-08-2014, 05:27
U mnie w mieścinie produkują kominki. Niemal cała produkcja idzie za granicę. Zgadnij jakie państwo jest największym odbiorcą.

QIM
11-08-2014, 05:55
Nie lepiej sie przeprowadzic tam gdzie nie trzeba grzac?

:D

Tam handlarzy wegla nie ma :D

A czy Ty już tam mieszkasz?

Liwko
11-08-2014, 10:45
Uganda?

Nie uwierzysz, Grecja :)

Wivaldi
12-08-2014, 15:00
wiadrami tzatziki placa ? ;)

Jak to jest po polsku to co napisałeś ?